Audio mity

[rafa]

W dniu 17.02.2023 o 11:26, Lech36 napisał:

Czekać na nowe odkrycia najlepiej jest przy dobrej muzyce sączącej się z naszych wspaniałych systemów grających.

To jedna z niewielu fajnych rzeczy ktore napisales. Wielki kciuk w gore dla tego zdania!

[Lech36]

Godzinę temu, szpakowski napisał:

Drugi pieprzy w kółko o tym samym, ASR, prawidłowe technicznie testy porównawcze itd ... 

Skoro już wspominasz ASR to pojawiły się pomiary ZG firmy Kef, ale robione przez inną osobę niż Amir bez tego automatycznego systemu pomiarowego, ciekawe kiedy u nas jakiś pomiarowiec pokaże taki zestaw pomiarów? A tak, pamiętam u nas decyduje ucho i gust wielkich tego forum 😉.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

46 minut temu, rafa napisał:

To jedna z niewielu fajnych rzeczy ktore napisales. Wielki kciuk w gore dla tego zdania!

Już dawno to napisałem pierwszy raz, ale dzięki za uznanie mojego wpisu 😉.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tadeiro]

 

[szymon1977]

3 godziny temu, spokojnie napisał:

Wolę trzymać się konkretów.

Zadałem Ci konkretne pytanie - udziel konkretnej odpowiedzi. Skoro od dwóch dni się migasz, pozostaje uznać, że odpowiedź byłaby dla Ciebie niekorzystna. Z resztą, już sam fakt mylenia audiofila ze słyszeniem kabli, potwierdza największy problem tego Forum, czyli przerośnięte ego kablofila. 

3 godziny temu, spokojnie napisał:

Jeszcze szukasz konkretnego cytatu gdzie piszę do kolegi że:

"Ma odczuwać niższosć z powodu świadomości, że się mylisz?".

Nie spotkałem głupszego sposobu uciekania od odpowiedzi niż oczekiwanie dowodu, że pytanie sam sobie zadałeś.

-----

3 godziny temu, Lech36 napisał:

...każdy pieprzy jak umie i na ile pozwala mu jego wiedza 😉.

Na pieprzenie bzdur pozwala niewiedza - wiedza uniemożliwia.

-----

2 godziny temu, audiosonik napisał:

Ja stąd zmykam.

Trzymam za słowo.

Edytowane 21 Lutego 2023 przez szymon1977

[Lech36]

21 minut temu, szymon1977 napisał:

Na pieprzenie bzdur pozwala niewiedza - wiedza uniemożliwia.

Czyli "pieprzyć" można merytorycznie albo niemerytorycznie. W przypadku "bzdur" mamy do czynienia z "pieprzeniem" nie merytorycznym 😉.

[rafa]

26 minut temu, szymon1977 napisał:

Na pieprzenie bzdur pozwala niewiedza - wiedza uniemożliwia.

I juz to zdanie to piepszenie bzdur 😄

[Gość]

12 minut temu, rafa napisał:

I juz to zdanie to piepszenie bzdur 😄

ten drugi wcale lepszy nie jest

15 minut temu, Lech36 napisał:

Czyli "pieprzyć" można merytorycznie albo niemerytorycznie. W przypadku "bzdur" mamy do czynienia z "pieprzeniem" nie merytorycznym 😉.

 

[spokojnie]

47 minut temu, szymon1977 napisał:

Zadałem Ci konkretne pytanie - udziel konkretnej odpowiedzi. Skoro od dwóch dni się migasz, pozostaje uznać, że odpowiedź byłaby dla Ciebie niekorzystna.

No to weź wreszcie znajdź konkretny cytat który był podstawą do zadania pytania, wtedy udzielę konkretnej odpowiedzi.

To właściwa kolejność. Nie migaj się. Masz z tym problem? I prawidłowo, bo nie powiedziałem niczego takiego co dałoby podstawę do zadania tego pytania. Wymyśliłeś sobie coś i oczekujesz że będę brał w tej manipulacji udział. Kiepsko trafiłeś. Nie będę, dopóki nie przytoczysz konkretnego cytatu gdzie piszę do kolegi że: 

"Ma odczuwać niższosć z powodu świadomości, że się mylisz?".

A uznawać sobie możesz wszystko co tylko sobie wymyślisz, dośpiewasz, wyobrazisz... Bardzo proszę, to nie moja głowa, nie moje fantazje. Ale jeśli od tego się lepiej w niej poczujesz, to na zdrowie.

50 minut temu, szymon1977 napisał:

Nie spotkałem głupszego sposobu uciekania od odpowiedzi niż oczekiwanie dowodu, że pytanie sam sobie zadałeś.

Nie mieszaj mnie w swoje projekcje. Mylisz przyczynę ze skutkiem, plączą Ci się czasy i następstwa. Przekręcasz, motasz, zaciemniasz żeby tylko nie wyszło na to jak wlazłeś na minę, którą sam podłożyłeś i teraz jesteś bezradny.

Próbuj dalej :)

[Lech36]

32 minuty temu, slawek.xm napisał:

ten drugi wcale lepszy nie jest

Tobie nikt na forum nigdy nie zarzucił że gadasz bzdury?

[szpakowski]

25 minut temu, spokojnie napisał:

Nie mieszaj mnie w swoje projekcje. Mylisz przyczynę ze skutkiem, plączą Ci się czasy i następstwa. Przekręcasz, motasz, zaciemniasz żeby tylko nie wyszło na to jak wlazłeś na minę, którą sam podłożyłeś i teraz jesteś bezradny.

Gdybyś jeszcze nie wiedział to się nazywa logiczne myślenie ... 😉

[szymon1977]

49 minut temu, spokojnie napisał:

...nie powiedziałem niczego takiego co dałoby podstawę do zadania tego pytania.

Powiedziałeś a ja zacytowałem. Ale nahwyraźniej nie jesteś świadom co wynika z tego co napisałeś. Bywa.

Ps.

Co z Twoją deklaracją?

Edytowane 21 Lutego 2023 przez szymon1977

[Gość]

7 minut temu, szymon1977 napisał:

Powiedziałeś a ja zacytowałem. Ale nahwyraźniej nie jesteś świadom co wynika z tego co napisałeś. Bywa.

Ps.

Co z Twoją deklaracją?

przyznam się , że mimo prześledzenia dyskusji nie bardzo wiem o co Ci chodzi

zainteresowałeś mnie na tyle , że poproszę Cię o szerszy opis problemu który poruszasz

[szymon1977]

15 godzin temu, slawek.xm napisał:

przyznam się , że mimo prześledzenia dyskusji nie bardzo wiem o co Ci chodzi

zainteresowałeś mnie na tyle , że poproszę Cię o szerszy opis problemu który poruszasz

Ja tylko zadałem pytanie licząc na odpowiedź. O wyjaśnienie musisz poprosić  @spokojnie, który stwierdził, że na moje pytanie odpowie dopiero, gdy zacytuję, że to on to pytanie napisał.

Edytowane 22 Lutego 2023 przez Marcinus

[Kalasanty Ciaputko]

W dniu 19.02.2023 o 20:47, elgreg napisał:

Np.: ,między 09:20 a 09:52 w tym spokojnym koncercie musi wybrzmieć bardzo silny bas w punkt z zejściami do samego dołu (moje kolumny tylko grają gdzieś do 40 Hz, szkoda) dodatkowo wiodące są średnie tony, które muszą wprowadzać dramaturgię 😊. Miedzy 04:40 a 05.15 bas musi być w punkt i gnieść dołem. Miedzy 05:10 a 05:15 to zejście basu w dół musi zabijać. Wysokie tony i wokale są słabe, ale to taki rodzaj muzyki 😊 „spokojnego koncertu”. Nic nie ujmując osobom, które kable uważają za zbędny wydatek, to mogę tylko powiedzieć, że bez „ciut” lepszych niż zwykłe kable tych wspomnień by nie było, lepsze kable u mnie budują realizm przekazu, budują rozdzielczość dźwięku, dynamikę, ale rozumiem, że inni nie mają takich potrzeb jak ja i to szczerze szanuję, albo po prostu głośniki tego nie są wstanie przekazać.

A więc tak🙂
Pierwsze zejście 05:10 do 5:15 słyszę i kolumny spokojnie reprodukują ten bass.
W miejscu gdzie ja  odsłuchuję jest go sporo 😁

Drugie zejście 9:20 do 9:52 w miejscu odsłuchu lipa. Wiem, że coś jest ale nie tak intensywnie jak przy pierwszym zejściu. Wstałem i podszedłem do kolumn sprawdzić wychylenie membran.
Ruchy spore, podchodzę do drugiej... i tak... między nimi zgniata czachę 😮. Wracam do miejsca odsłuchu i praktycznie zero.
Według analizatora to jakieś 25-30Hz 😉 .

[szymon1977]

14 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

A więc tak🙂
Pierwsze zejście 05:10 do 5:15 słyszę i kolumny spokojnie reprodukują ten bass.
W miejscu gdzie ja  odsłuchuję jest go sporo 😁

Drugie zejście 9:20 do 9:52 w miejscu odsłuchu lipa. Wiem, że coś jest ale nie tak intensywnie jak przy pierwszym zejściu. Wstałem i podszedłem do kolumn sprawdzić wychylenie membran.
Ruchy spore, podchodzę do drugiej... i tak... między nimi zgniata czachę 😮. Wracam do miejsca odsłuchu i praktycznie zero.
Według analizatora to jakieś 25-30Hz 😉 .

A czego słuchacie? Będę mieć chwilę to sobie puszczę ze Spotify.

[elgreg]

11 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

A więc tak🙂
Pierwsze zejście 05:10 do 5:15 słyszę i kolumny spokojnie reprodukują ten bass.
W miejscu gdzie ja  odsłuchuję jest go sporo 😁

Drugie zejście 9:20 do 9:52 w miejscu odsłuchu lipa. Wiem, że coś jest ale nie tak intensywnie jak przy pierwszym zejściu. Wstałem i podszedłem do kolumn sprawdzić wychylenie membran.
Ruchy spore, podchodzę do drugiej... i tak... między nimi zgniata czachę 😮. Wracam do miejsca odsłuchu i praktycznie zero.
Według analizatora to jakieś 25-30Hz 😉 .

Akustyka 😞 9.20-9.52 kolumny dają radę, ale akustyka to niweluje. Jak się da i jest możliwość może ciut zmienić ustawienie kolumn 🙂 Może inni Szanowni Forumowicze cos doradzą✔️

[Kalasanty Ciaputko]

4 minuty temu, szymon1977 napisał:

A czego słuchacie? Będę mieć chwilę to sobie puszczę ze Spotify.

 

[elgreg]

4 minuty temu, szymon1977 napisał:

A czego słuchacie? Będę mieć chwilę to sobie puszczę ze Spotify.

....a taki tam kameralny, spokojny koncert 💖

 

Słuchajcie, tak wracając do wątku czyli Audiomity, to co uważacie o:

-zegar synchronicznego taktowania transportu cyfrowego i DACa

mit czy prawda?🔹

[Kalasanty Ciaputko]

Asynchroniczny lepszy i im stabilniejszy tym lepiej.

[szymon1977]

50 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Asynchroniczny lepszy i im stabilniejszy tym lepiej.

W zasadzie tak, ale jak fajniej zagra urządzenie z gorszym zegarem... z kazdego faktu da sie zrobic audio-mit jak się go bezsensownie zastosuje.

Edytowane 21 Lutego 2023 przez szymon1977

[elgreg]

1 minutę temu, szymon1977 napisał:

W zasadzie tak, ale jak fajniej zagra urządzenie z gorszym zegarem...

nie rozumiem, fajniej ..... - co jest przeciwstawne do fajniej? - "gorzej zagra urządzenie z lepszym zegarem" ?

[szymon1977]

14 minut temu, elgreg napisał:

nie rozumiem, fajniej

DAC to nie tylko zegar, może być i tak, że jeden DAC ma technicznie lepszy zegar, a drugi DAC technicznie lepszą cała resztę. A co zagra fajniej? To już rzecz subiektywnego kaprysu.

Oczywiście w DIY wymieniając zegar wybrałbym technicznie lepszy. Ale ja mam dwie lewe rece, więc kupuję gotowy DAC. Czy wybrałbym kierujac się lepszym zegarem? Chyba raczej tym, który fajniej zagrał.

[danadam]

4 hours ago, slawek.xm said:

przyznam się , że mimo prześledzenia dyskusji nie bardzo wiem o co Ci chodzi

zainteresowałeś mnie na tyle , że poproszę Cię o szerszy opis problemu który poruszasz

Na tyle na ile rozumiem:

• spokojnie zarzucił xajas'owi, że się wywyższa,
• w wyobrażeniu szymon1977'a to najwyraźniej implikuje sugestię, że xajas ma "odczuwać niższość", więc się zapytał (może żeby się upewnić?),
• w wyobrażeniu spokojnie nie ma ani śladu takiej implikacji, więc się teraz dopytuje skąd to pytanie i gdzie on kiedy pisał, że ktoś ma "odczuwać niższość".

No i tak sobie odbijają piłeczkę od wczoraj:

 

Edytowane 21 Lutego 2023 przez danadam

[szymon1977]

14 minut temu, danadam napisał:

w wyobrażeniu spokojnie nie ma ani śladu takiej implikacji.

Radziłbym ostrożnosć w używaniu tak ścisłych pojęć jak "implikacja" - ale do rzeczy. Z wyrażenia 2+2≠5 nie wynika, że 2+2=4. Może ale nie musi. Właśnie dlatego pytam. Bo kablofile mają w zwyczaju uważać, że z powodu usłyszenia kabla coś im się od życia należy, jak chociażby szczytne kiedyś miano "audiofil". No i na to własnie wychodzi, gdy ktoś w rzeczowym zaprzeczeniu dostrzega wywyższaniem. Choć jest w stanie zaprzeczyć, ma tego nie robić, bo autorem jest kablofil? To kwintesencja wywyższania.

[bum1234]

To wszystko nie jest kwestią wyższości , czy niższości.

 

Każdy, kto pisze o bezwarunkowym wpływie na brzmienie kabli sieciowych,  cyfrowych (co to za określenie - kabel cyfrowy, powinno być kabel do transmisji cyfrowej), interkonektów itd., itp., przeczy fizyce i technice, czyli tak jakby twierdził że 2+2=5.

To ewidentny błąd wynikający z niewiedzy albo, tu już gorzej, z chęci oszukania innych celem osiągnięcia łatwego zysku.

 

 

[Yankes]

11 minut temu, bum1234 napisał:

To wszystko nie jest kwestią wyższości , czy niższości.

 

Każdy, kto pisze o bezwarunkowym wpływie na brzmienie kabli sieciowych,  cyfrowych (co to za określenie - kabel cyfrowy, powinno być kabel do transmisji cyfrowej), interkonektów itd., itp., przeczy fizyce i technice, czyli tak jakby twierdził że 2+2=5.

To ewidentny błąd wynikający z niewiedzy albo, tu już gorzej, z chęci oszukania innych celem osiągnięcia łatwego zysku.

 

 

Czyli Kodeks Karny.

[spokojnie]

5 godzin temu, slawek.xm napisał:

przyznam się , że mimo prześledzenia dyskusji nie bardzo wiem o co Ci chodzi

zainteresowałeś mnie na tyle , że poproszę Cię o szerszy opis problemu który poruszasz

Żeby dla sprawiedliwości przedstawić sprawę z drugiej strony, opiszę jak ja ją widzę zachowując porządek następstw. Kulturalnie, bez określania nikogo trollem :)

1. Post #65026.
Piszę komentarz do wypowiedzi kolegi xajas, w którym zarzucam mu, że jego post: 
"Brzmi lekceważąco i oddaje Twoje poczucie wyższości nad tymi, którzy nie podzielają tego w co wierzysz."

2. Post #65031.
Szymon1977 zadaje mi pytanie:
"Ma odczuwać niższosć z powodu świadomości, że się mylisz?"

3. Post #65032. 
Moja odpowiedź:
"Niczego takiego nie napisałem, a co Ty sobie dośpiewasz do mojej wypowiedzi to już nie moja wina." 

W poście do kolegi xajas nie piszę że powinien czuć się niższy z jakiegoś powodu, a jedynie zarzucam mu lekceważenie innych. Dlatego nie uważam za potrzebne odpowiadanie na pytanie szymon1977, bo to pytanie z tezą opartą o słowa, których nie napisałem, a które powstały tylko w wyobraźni szymon1977.

4. Post #65056.
Zauważam swój błąd. Wypowiedź kolegi xajas była w kontekście innej wypowiedzi, co na szybko mi umknęło. Przepraszam go za to, co napisałem.

I na tym można byłoby całą sprawę zakończyć gdyby nie szymon1977, który cały czas ciągnie przepychankę i domaga się odpowiedzi na jego pytanie. Na co ja reaguję - proszę go o podanie konkretnego cytatu, gdzie to piszę że kolega xajas "Ma odczuwać niższosć". 
Napiszę to jeszcze raz - nie zamierzam odpowiadać na pytanie, którego podstawą jest projekcja szymon1977, a nie moje słowa. Gdybym to zrobił uznałbym nieprawdę, że napisałem iż kolega xajas "Ma odczuwać niższosć".

Ot i cała historia.

[bum1234]

1 minute ago, Yankes said:

Czyli Kodeks Karny.

Nie przesadzajmy. Już to kiedyś napisałem, Chciałbym zobaczyć minę sędziego, czytającego pozew "kablowy" 😄

 

1 minute ago, spokojnie said:

 

Ot i cała historia.

Doprawdy piękna. Pokazuje do czego prowadzi zbytnia ufność w swoje możliwości analityczne 😄

 

[Yankes]

1 minutę temu, bum1234 napisał:

Nie przesadzajmy. Już to kiedyś napisałem, Chciałbym zobaczyć minę sędziego, czytającego pozew "kablowy" 😄

 

Chyba, że także słyszy.

[szymon1977]

35 minut temu, bum1234 napisał:

To wszystko nie jest kwestią wyższości , czy niższości.

Czy kable grają? Oceniać nie bedę. Cały problem polega na tym, że złotouchy po usłyszeniu kabla sam siebie uznaje za audiofia, a z tego uznania uzurpuje sobie specjalne prawa, a głucholcom narzuca nakazy i zakazy, choć najczęsciej jest laikiem, dyletantem i ignorantem.

Najlepszy przykład to spokojnie, który w rzeczowej odpowiedzi doszukał się wywyższania. Skoro rzeczowa odpowiedź jest wywyższaniem, to co nie jest: milczenie gdy kablofil coś palnie, przytakiwanie, wniosek o usunięcie z Forum własnego konta...?

-----

20 minut temu, spokojnie napisał:

Kulturalnie, bez określania nikogo trollem 🙂

No cóż, musiałbyś samego siebie.

20 minut temu, spokojnie napisał:

proszę go o podanie konkretnego cytatu, gdzie to piszę że kolega xajas "Ma odczuwać niższosć". 

Z 2+2=4 wynika, że 2+2≠5, a z uznania rzeczowego przedstawienia własnego zdania za "wywyższani się", że aby się nie wywyższać należy...

Następnym razem zanim coś napiszesz zastanów się co z tego wynika.

Edytowane 21 Lutego 2023 przez szymon1977