Audio mity

[Gość NEWNEW]

Moim zdaniem charakter tych zmian, który jest raczej dość przypadkowy uniemożliwia taką identyfikację.

 

Możliwe. Trzeba by przeprowadzić taką procedurę jak opisałem, a to jest w praktyce prawie niemożliwe.

[bum1234]

Własnie, wiec o co ta walka?

 

Dobry wieczór Panie bum1234. Cy to właśnie Pana wszyscy się tu boją ? :)

 

Dobry wieczór.

 

Tak bo gryzę i jestem strasznym monstrum!

[trouvere]

Wpływ różnych czynników na działanie toru audio jest oczywisty. Problemem jest to, czy ów wpływ da się w realnych warunkach usłyszeć czy nie. Szkoda czasu i zawracania sobie głowy na coś co jest nie do usłyszenia. Warunki laboratoryjne to jedno, a rzeczywiste warunki odsłuchowe (łącznie ze sposobem przygotowania materiału muzycznego) to drugie. W związku z tym dość wątpliwe jest czy cała ta walka o precyzje zegara ma istotny sens. Oczywiście mówimy tu o w miarę świeżych konstrukcjach.

 

Na tak postawione zagadnienie odpowiedzieć można tylko, że istotnie "cała ta walka o precyzję zegara" nie ma sensu, natomiast pytanie (twierdzenie) czy jitter jest mitem ma tylko jedną odpowiedź, nie jest.

[daris666]

 

Dobry wieczór.

 

Tak bo gryzę i jestem strasznym monstrum!

 

Na pewno nie jest tak źle :)

[bum1234]

Na tak postawione zagadnienie odpowiedzieć można tylko, że istotnie "cała ta walka o precyzję zegara" nie ma sensu, natomiast pytanie (twierdzenie) czy jitter jest mitem ma tylko jedną odpowiedź, nie jest.

 

Technicznie nie jest. Ale przywiązywanie zbyt dużej wagi do niego, zwłaszcza wobec stosowanych obecnie rozwiązań trąci trochę myszką.

 

Na pewno nie jest tak źle :)

 

No nie wiem. Niektórzy uważają coś zupełnie innego.

[trouvere]

Ale przywiązywanie zbyt dużej wagi do niego, zwłaszcza wobec stosowanych obecnie rozwiązań trąci trochę myszką.

 

 

Ja nie przypisuję temu zbyt wielkiej wagi a potencjalny wpływ eliminuję wszelkimi dostępnymi metodami.

[bum1234]

Ja nie przypisuję temu zbyt wielkiej wagi a potencjalny wpływ eliminuję wszelkimi dostępnymi metodami.

 

I słusznie. Przesada jest daleka od optimum ;)

[trouvere]

I słusznie. Przesada jest daleka od optimum ;)

 

Kolego bum1234 po raz kolejny przyznajesz mi słuszność za co dziękuję ale czy nie powinienem się przypadkiem bać ? :))

[bum1234]

Kolego bum1234 po raz kolejny przyznajesz mi słuszność za co dziękuję ale czy nie powinienem się przypadkiem bać ? :))

 

Oczywiście, że tak ;)

[trouvere]

Boję się i ze strachu pozdrawiam ;))

[bum1234]

Wzajemnie ;)

Jakby kto Cię pytał to gryzłem i bluzgałem ;)

[trouvere]

Widzę, że coś mnie jednak ominęło ;)

[bum1234]

To długa historia ;)

[trouvere]

Naszą historię należy pielęgnować, to jedyne dziedzictwo, którego nikt nam nie odbierze, rezyduje w naszej pamięci. Wydaje mi się, że jesteś sympatyczną postacią i tego będę się trzymał ale dość tego nie zawracajmy innym głowy naszymi prywatnymi sprawami.

[Gość kizol666]

O BUM:) Co raz ciekawiej się tu robi :) Panie bum Pan mi powiedz, jak to jest z tymi kontami co tak ludzie powiadają że pan masz z 20 czy 50 tak naprawdę masz Pan tego tyle czy to ściema i to nadgorliwość. Ale powiedz Pan tak poważnie :)

 

Na pewno nie jest tak źle :)

No nie wiem daris Pan bum nie lubi lamp a Ty lampowy jesteś!

[bum1234]

Miałem ileś tam kont, ale zawsze używałem jednego. Ponieważ mam z powrotem swoje, tamtych już nie ma. Przestały być potrzebne.

[Gość kizol666]

O.k a czemu tych lamp tak nie lubisz? :)

[bum1234]

A kto powiedział, że nie lubię? Uważam tylko, że są niewygodne w użyciu.

[Jacchusia]

A kto powiedział, że nie lubię? Uważam tylko, że są niewygodne w użyciu.

To co ty z nimi robisz, że takie niewygodne?

[BeatX]

Trzeba czekać aż się nagrzeją?

Jak już się nagrzeją, to dodatkowy grzejnik w domu?

Biorą dużo prądu?

Trzeba uważać na nie podczas transportu?

[Lech36]

Trzeba czekać aż się nagrzeją?

Jak już się nagrzeją, to dodatkowy grzejnik w domu?

Biorą dużo prądu?

Trzeba uważać na nie podczas transportu?

Potrzebują gównianego transformatora dopasowującego (nigdy nie do końca) i mikrofonują.

Edytowane 23 Kwietnia 2016 przez Lech36

[BeatX]

True.

Można by jeszcze dopisać kilka innych wad natury użytkowej :)

Dlatego między innymi patrzę z zainteresowaniem w stronę wzmacniaczy klasy D.

Edytowane 23 Kwietnia 2016 przez BeatX

[Lutek]

Uzywam tranzystora i lamp, jednak od dluzszego czasu slucham na lampach - u mnie akurat lepiej graja.

A co do niewygod, to mozna jeszcze dodac pewne problemy jak sa male dzieci (mozliwosc poparzenia) i wyzszy koszt utrzymania takiego wzmaka lampowego (oprocz poboru energi elektr. koniecznosc wymiany lamp co jakis czas).

[BeatX]

A co do niewygod, to mozna jeszcze dodac pewne problemy jak sa male dzieci (mozliwosc poparzenia) i wyzszy koszt utrzymania takiego wzmaka lampowego (oprocz poboru energi elektr. koniecznosc wymiany lamp co jakis czas).

 

A właśnie Lutek, jak długo w praktyce lampy działają zanim się przepalą podczas normalnego, domowego ich użytkowania przy słuchaniu muzyki?

Tak mniej więcej.

To jest kwestia np. co pół roku? co rok?

Edytowane 23 Kwietnia 2016 przez BeatX

[Lutek]

> BeatX

19.04.16 pisalem na PW

[BeatX]

o cholera, zapomniałem Ci odpisać :P

sorki :)

[awietek]

A mozna by tak na forum? bo ja tez chetnie bym sie dowiedzial :)

[Lutek]

A właśnie Lutek, jak długo w praktyce lampy działają zanim się przepalą podczas normalnego, domowego ich użytkowania przy słuchaniu muzyki?

Tak mniej więcej.

To jest kwestia np. co pół roku? co rok?

Dla jednego normalne domowe sluchanie, to kilka godz. dziennie, a dla drugiego kilka w tygodniu, jak np. ja, ktoremu brak czasu na te przyjemnosc (czasem nawet i przez tydzien bez sluchania)

Tutaj musieliby sie wypowiedziec koledzy, ktorzy duzo sluchaja i jakos to rejestruja. W kazdym razie, ilosc przepracowanych godzin zalezy od typu lampy, sposobu uzytkowania itp. O ile sie orientuje moze wynosic od kilku do bodaj nawet 10000 godzin. Jesli ktos slucha srednio 2 godz dziennie, to powinien miec spokoj z wymiana przez kilka lat. Moze ktos z elektornikow iscisli te informacje.

[twonk]

Im mniejsza lampa, tym dłużej wytrzymuje. Te małe rzeczywiście ok. 10 tys. godzin, więc z punktu widzenia użytkownika są niemal niezniszczalne. ;-) Lampy mocy żyją zdecydowanie krócej - ok. 2-3 tys. godzin (np. 300B). Naprawdę potężne (jak np. 845 czy GM70) potrafią skończyć się jeszcze szybciej - nawet po 1-1,5 tys. h. Ale dużo zależy od tego jak mają ustawione punkty pracy i ile mocy konstruktor postanowił z nich wyciągnąć. To zazwyczaj lampy zaprojektowane do pracy nadajnikach, gdzie miały pracować z pełną mocą. Legendarna lampa 833 (ta wielkości i kształtu słoika Wecka) w nadajnikach BBC pracowała pod napięciem 5kV. W audio raczej nikt ich tak nie aplikuje (także ze względów bezpieczeństwa) - firmy jak Wavac czy Amplifon stosują napięcie 1,5-2 kV. I dlatego np. lampa nadawcza GM70, która nominalnie ma wytrzymać zaledwie 800 h pracy, w audio potrafi pracować 2-3 razy dłużej (sprawdzone osobiście).

Edytowane 23 Kwietnia 2016 przez twonk

[ASURA]

Czas bardzo dobrego grania lampiaka to po wygrzaniu po ok 150 godzinach 1000 następnych godzin a po 2000 godzin powinniśmy lampy wymienić. N ie dotyczy to elektroniki z mało wysilonymi lampami np. w lampowych wzmacniaczach mikrofonowych czy lampizowanych DAC-ach spokojnie powinno wystarczyć do 10'000h

 

Tak że osoby zarobione mają szansę w czasie długo się takimi urządzeniami cieszyć i szybciej im się styki na kablach pośniedzieja niż wycyckają lampy :)