Audio mity

[przemak]

21 minut temu, gumisb napisał:

Aby odtworzyć sygnał w zakresie częstotliwości do 20kHz z błędem 0.5% dla górnego ograniczenia potrzebne jest pasmo 200kHz. Ograniczenie tego pasma do 44kHz daje błąd 8.9% dla górnego zakresu częstotliwości. Wiec pasmo jest za wąskie i trzeba jakoś to ogarnąć. I tu wchodzą filtry rekonstrukcji, upsampling itd. co raczej kreuje nowy sygnał niż go odtwarza z założonym błędem względem oryginału.

Nowe teorie zawsze na propsie. Szkoda, że nieprawdziwe, ale co tam. 

[Lech36]

3 godziny temu, bum1234 napisał:

Tworzenie legend o cudownych duelundach, mundorfach, "grających" opampach to tworzenie nowej rzeczywistości, bo te elementy albo nie mają w ogóle wpływu na brzmienie - np.: opampy, albo mają tak marginalny, że szkoda czasu na jakiekolwiek próby.

Chyba że będą powodować wzbudzanie się układu, nawet takie chwilowe występujące tylko w pewnych sytuacjach 😉.

[Wito76]

Tworzenie legend o cudownych duelundach, mundorfach, "grających" opampach to tworzenie nowej rzeczywistości, bo te elementy albo nie mają w ogóle wpływu na brzmienie - np.: opampy, albo mają tak marginalny, że szkoda czasu na jakiekolwiek próby.
Uleganie złudzeniom, zjawiskom psychoakusstycznym nie jest czymś co pozwala na formułowanie rzetelnych i prawdziwych wniosków.
Opisane tu zjawiska bazują na zwykłym oszustwie i to jest istotą sprawy.
Pieniądze są tu drugorzędne.

Jak widać nie masz bladego pojęcia o tych rzeczach, żadnego doświadczenia. Gdybyś choć raz zabawił się w DIY, nigdy więcej byś nie zechciał kompromitować się takimi wypowiedziami. Systemowo negujesz takie fakty, bo ten typ tak ma. Nie znam się, ale się wypowiem.

[Lech36]

3 godziny temu, spokojnie napisał:

Można doprowadzać dyskusję do absurdu i twierdzić że molekuły z którego jest wykonany nośnik to też dzielenie liniowości, fragmentaryzacja (to prawda), tylko że na taki poziom absurdu nie warto wchodzić.

Absurd to chyba występuje wtedy jak odchodzimy od fizyki i matematyki w dywagacjach o sprzęcie audio a w przypadku odniesienia do wymiaru molekuły to cały czas operujemy na płaszczyźnie fizyki. To nie jest absurd tylko rzeczywistość.

[raiwan]

Właśnie, a jest na forum choć jedna osoba co pracuje lub pracowała w fabryce zespołów głośnikowych i elektroniki audio wszelkiej maści?

Bo tak każdy na każdego, że bzdury wypisuje i takie tam a cY jest choć jeden znający się z doświadczeniem zawodowym? 

Edytowane 24 Listopada 2023 przez raiwan

[Ajothe]

5 minut temu, Lech36 napisał:

Absurd to chyba występuje wtedy jak odchodzimy od fizyki i matematyki w dywagacjach o sprzęcie audio a w przypadku odniesienia do wymiaru molekuły to cały czas operujemy na płaszczyźnie fizyki. To nie jest absurd tylko rzeczywistość.

Zwłaszcza, że tutaj sami fizycy i matematycy geniusze. 

[Lech36]

1 minutę temu, Ajothe napisał:

Zwłaszcza, że tutaj sami fizycy i matematycy geniusze. 

To chyba zjawisko szersze, Polska wypełniona jest wszystko wiedzącymi geniuszami 😉.

[Lech36]

Teraz, Wito76 napisał:

Albo raczej matołami co wiedzą lepiej. Znają się na kondensatorach, szczepionkach, kablach i żydowskich gejach.

Akurat ten kolega który spowodował taki wzrost emocji u Kolegi zna się na tym bardzo dobrze i to w kategoriach fizyki a nie wiary 😉.
P.S. Ci "żydowscy geje" to jakiś odłam społeczności audiofilskiej? 😉 

[spokojnie]

13 minut temu, Lech36 napisał:

Absurd to chyba występuje wtedy jak odchodzimy od fizyki i matematyki w dywagacjach o sprzęcie audio

Nie, to nie jest absurd. Równie uprawniona w dywagacjach o sprzęcie audio jest opinia indywidualna o dźwięku, subiektywnie opisująca wrażenia z kontaktu z danym sprzętem audio. Bez podpierania się matematyką i fizyką.

Czyli co się komu w konkretnym graniu podoba i dlaczego.

15 minut temu, Lech36 napisał:

w przypadku odniesienia do wymiaru molekuły to cały czas operujemy na płaszczyźnie fizyki.

To prawda i to nie jest absurd - w wymiarze molekuły operujemy na płaszczyźnie fizyki. Absurdem jest użycie molekuły jako argumentu. Słyszysz przejścia dźwięku między molekułami? Czy Amir potrafi te przejścia zmierzyć?

[Pseudodrummer]

1 minutę temu, Lech36 napisał:

.S. Ci "żydowscy geje" to jakiś odłam społeczności audiofilskiej? 😉 

hahaha

[Lech36]

1 minutę temu, spokojnie napisał:

Słyszysz przejścia dźwięku między molekułami?

Te przejścia są przez nas odbierane jako szum winylu.

[Wito76]

A ja widzę że wciąż nie pracujesz nad sobą i nie odbyłeś jeszcze terapii z kompleksów pana z ZURTu.
Z czym się niby nie zgadzasz? Też twierdzisz że wszystko gra tak samo, kondensator za pińdziesiąt groszy i ten "przepłacony" po frajersku?

[Lech36]

4 minuty temu, spokojnie napisał:

Równie uprawniona w dywagacjach o sprzęcie audio jest opinia indywidualna o dźwięku, subiektywnie opisująca wrażenia z kontaktu z danym sprzętem audio.

Skoro jest to opinia subiektywna to nie jest równouprawniona, pomiary są obiektywne dlatego są równouprawnione nawet pomiędzy różnymi pomiarowcami.

[ProjectPi]

10 minut temu, spokojnie napisał:

Równie uprawniona w dywagacjach o sprzęcie audio jest opinia indywidualna o dźwięku, subiektywnie opisująca wrażenia z kontaktu z danym sprzętem audio.

A opinia pani Kowalskiej przypadkowo napotkanej na ulicy jest rownie uprawniona w dywagacjach na temat fizyki kwantowej, co rozwazania specjalistow podpierajacych sie matematyka i fizyka. Jasne.

[przemak]

11 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Miałem nie reagować na Twoje wywyższanie się... 

Tak z ciekawości potrafisz już lutować i policzyć moc opornika jaką potrzebujesz? 
Bo do nie dawna miałeś z tym spore problemy a tu widzę pouczasz... 
 

To akurat normalne - tu na forum jeden forumowicz pouczał i brylowal, chwilę wczesniej pytając o podstawy na triodzie 😉

[spokojnie]

1 minutę temu, Lech36 napisał:

Skoro jest to opinia subiektywna to nie jest równouprawniona, pomiary są obiektywne dlatego są równouprawnione nawet pomiędzy różnymi pomiarowcami.

"Równie uprawniona". Tak napisałem. Nie równouprawniona. Taka różnica.

Uprawniona jest każda opinia poparta uzasadnieniem. Także subiektywna. Możesz się z nią nie zgadzać i dyskutować z uzasadnieniem.

[Kalasanty Ciaputko]

1 minutę temu, ProjectPi napisał:

A opinia pani Kowalskiej przypadkowo napotkanej na ulicy jest rownie uprawniona w dywagacjach na temat fizyki kwantowej, co rozwazania specjalistow podpierajacych sie matematyka i fizyka. Jasne.

Pamiętam jak kupiłem CD i płyta w kilku miejscach trzeszczała. Gość ze sklepu dał słuchawki ( choć to za dużo powiedziane ) jakiemuś gościowi i pyta go czy słyszy jakieś trzaski. 😁 

 

[Lech36]

1 minutę temu, spokojnie napisał:

Uprawniona jest każda opinia poparta uzasadnieniem.

W przypadku oceny subiektywnej dźwięku ze sprzętu uzasadnienie też jest subiektywne bo odbywa się za pośrednictwem słuchacza o bardzo niestabilnych parametrach. 

[spokojnie]

4 minuty temu, Lech36 napisał:

W przypadku oceny subiektywnej dźwięku ze sprzętu uzasadnienie też jest subiektywne bo odbywa się za pośrednictwem słuchacza o bardzo niestabilnych parametrach. 

Uzasadnienie też jest subiektywne. Ale nie odbiera mu to prawa do wydawania opinii.

Edytowane 24 Listopada 2023 przez spokojnie
literki

[ProjectPi]

Miec prawo do opinii to nie to samo, co byc zdolnym do wydawania opinii tak samo uzasadnionych, jak np. te poparte wiedza i kompetencjami.

[Kalasanty Ciaputko]

2 minuty temu, Wito76 napisał:

A Ty masz dzienniczek z ocenami i wiesz co kto potrafi.

"Twoim kolegą" - co to za gwara?

*kolegom - jeśli Cię to usatysfakcjonuje. Czasami słownik wie lepiej co chcę napisać, przepraszam nie skorygowałem. 

Tak, chwaliłeś się szkołami, studiami i innymi potwierdzającymi Twoją wiedzę sprawami. I te szkoły zapomniały Ci przekazać zwykłego prawa OHMA by policzyć potrzebną moc opornika patrząc na schemat, o zgrozo, Yagina MS30. 

 Myślisz, że jak ktoś Ci wymienił parę kondensatorów i oporników to staniesz się znawcą tematu? 
A zapomniałem szkoły kończyłeś 😉. 

 

32 minuty temu, Wito76 napisał:

Albo raczej matołami co wiedzą lepiej. Znają się na kondensatorach, szczepionkach, kablach i żydowskich gejach.

Co to w ogóle za wpis. Świadczy tylko o Twoim postrzeganiu innych. 
Nie musisz się nam chwalić wiedzą o żydowskich gejach, oszczędź nam szczegółów. 

[Lech36]

11 minut temu, spokojnie napisał:

Uzasadnienie też jest subiektywne. Ale nie odbiera mu to prawa do wydawania opinii.

Oczywiście że nie odbiera prawa do przedstawienia opinii.

[przemak]

24 minuty temu, Wito76 napisał:

prawa Ohma nie znam. Myślę że każdy tutaj je zna

Są dowody, że jednak nie każdy. 

[audioburak]

Zagadnienia mędrców od pomiarów można ująć jak Wieszcz

Nie mędrca szkiełko i oko       

ale bliższe rzeczywistości chyba jest stwierdzenie J Dobrowolskiego:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Gdyby pomiary decydowały, to np. zarówno CD, jak DAC'e byłyby produkowane

tylko w jednym modelu, bo różnice w pomiarach tych za 60 zeta, jak tych za 60 tys

są zdaniem paru kolegów absolutnie nieuchwytne dla ludzkiego ucha.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ProjectPi]

51 minut temu, audioburak napisał:

Gdyby pomiary decydowały

I decyduja, wybor miedzy ADC z THD -130 dB a takim z THD -100 dB potrafi byc prosty.

[audioburak]

@ProjectPi

A jak komuś lepiej brzmi ten z THD - 100 dB - to primo, a secundo, to na pewno

ucho ludzkie to rozróżni przy THD tweeterów rzędu - 50 dB i to świetnych ...

To tyle o pomiarach.

[ProjectPi]

1 minutę temu, audioburak napisał:

@ProjectPi

A jak komuś lepiej brzmi ten z THD - 100 dB - to primo, a secundo, to na pewno

ucho ludzkie to rozróżni przy THD tweeterów rzędu - 50 dB i to świetnych ...

To tyle o pomiarach.

Ani tu nie ma znaczenia co potrafi tweeter, ani to, co ucho rozrozni.

To tyle o brzmieniach.

[szymon1977]

3 godziny temu, Lech36 napisał:

Oczywiście że nie odbiera prawa do przedstawienia opinii.

Za to przedstawienie opinii daje innym prawo do oceny jej wiarygodności i podważenia.

[miętowy]

Kto ma najgrubszy kabel?

Pyton Edmunda?

[ProjectPi]

Mnie to bawi, a kto wie, moze nawet wasz klub wnioski jakies konstruktywne wysnuje, ktoz to wie.