Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

Gość

(Konto usunięte)

Więc podam Ci jeden tylko przykład - płyta ZZ Top w wydaniu SHM-CD brzmi rewelacyjnie, za to wydanie na rynek PL to jedna wielka KUPA, brzmiąca słabo. Rough Boy brzmi z płyty CD PL jakby był wpierw nagrany z mikrofonu na DECK'u, a potem przeniesiony na CD.

 

O...i to nie jest mit...czysta prawda...

Muzyka to nie argumenty techniczne i wieczne testy.

Ty byś wszystko testował, taki jakiś masochizm (?) nieskończonych porównań jednego z drugim i w drugą stronę.

Takie błędne koło. Mam wrażenie (bez urazy, bo jesteś sympatycznym facetem), że Twoja przygoda z muzyką i sprzętem audio to jedynie procedury wyrownywania, testowania, wykresy itd.

Moim jakże skromnym zdaniem to zabija sens posiadania sprzętu audio - słuchanie muzyki, celebrowanie, delektowanie się tym co brzmi z naszych głośników.

I jak napisałem - bez urazy, ale może to efekt tego, że tak naprawdę nigdy nie podjąłeś decyzji o zakupie sprzętu audio, a Twoja droga w tym temacie to tylko poszukiwanie różnic i chęć udowodnienia swoje tezy, że wszystko brzmi tak samo.

 

To się nazywa hobby :)

Nie interesuję się samochodami, dla mnie są wyłącznie i dosłownie narzędziem pracy, więc nie czytam o testach, opisach różnych aut, nie porównuje jednego samochodu z drugim bo mnie to nie jara.

Jeżdzę starą Hondą Civic VI, która jest tak samo niezawodna jak AK47, ma klimę, wspomaganie i to mi w zupełności do szczęścia wystarcza.

Ale jakbym był entuzjastą motoryzacji, to pewnie zarejestrowałbym się na jakiś forach samochodowych i co chwila zmieniał auta, testował je, i podważał car-voodoo :))

Uwielbiam muzykę i sam nie wiem co bardziej mnie kręci - muzyka sama w sobie, czy technika audio.

Chyba po równo.

Kiedyś bawiłem się w produkcję muzyki i poznałem tę sztukę "od strony kuchni", a teraz chciałbym to samo osiągnąć w audio.

 

Identycznie miałem zresztą z fotografią.

Na początku też przerzucałem wiele obiektywów, puszek, czytałem testy, analizowałem wykresy aż zrozumiałem co za co odpowiada, co jest marketingowym bełkotem, kiedy brać opinię usera z forum na poważnie, a kiedy ziewać po przeczytaniu czyiś rewelacji odnośnie fotografii i jaki jest najlepszy zakup w pojęciu jakość/cena.

Mam obecnie 5DIII, 6D, Zenitar 16/2.8, Sigma 24-35/2.0, Canon 85/1.8, Canon 135L + sprzęt do strobbingu w plenerze i jedyne co mnie w tym momencie ogranicza, to moja wyobraźnia i kreatywność.

Są lepsze (droższe) puszki, które w testach wypadają niepodważalnie lepiej od moich body, są obiektywy które w testach mają lepsze parametry niż moje szkła - ale ja jestem na tyle świadomym fotografem, że wiem że zamieniając np. C85/1.8 na 85L (mając 135L w torbie) w zasadzie nic nie zyskam - poza lepszym samopoczuciem :)

I do takiego stanu chcę dojść w audio, wiedzieć że wybrałem najbardziej optymalny dla mnie setup sprzętu w kategoriach cena/jakość.

Tyle tylko, że nauczony doświadczeniem podczas moich poszukiwań w foto - tym razem wpierw czytam teorię, uczę się zależności technicznych, a dopiero później pójdę do sklepu.

 

Drugi raz nie dam się nabrać na teksty typu "za lepszą plastykę się płaci - dlatego Canon 50/1.2L kosztuje tyle co kosztuje"

Kto się orientuje w temacie, ten zrozumie dowcip :)

 

W foto jest taki sam głupi klimat jak tutaj, że tylko biedni krytykują drogie szkła, bo je na nie nie stać bla bla bla.

Miałem drogie i tanie szkła i jak czytam te biadolenia fanboy'i np. firmy Leica że dobrze = drogo to muszę iść zapalić :D

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

O...i to nie jest mit...czysta prawda...

smutna i brutalna :)

 

 

BeatX ale skoro Ty wiesz już to, że droższe nie znaczy lepsze (pomimo faktu, że nie miałeś w domu droższego") to po co te wymagania testów i wieczna potrzeba udowodnienia.

Ja z własnego doświadczenia wiem, że pieniądze nie grają, ale jest pewien pułap do którego nie osiągniesz tego, co jest dostępne i zarezerwowane dla wyzszego segmentu sprzetu audio.

Nie chcesz w to wierzyć, nie musisz.

Dam Co prosty przykład: CA Azur 851W x 2 sztuki nie grają tak dobrze (cokolwiek to znaczy) jak intergra Arcam A49. Za to dzielone pre+out z serii 49 Arcama gra lepiej niż integra 49.

To jak gra zestaw 2x P49 Arcama? Tego własnie nie wiem i mam zamiar "wydać" by się dowiedzieć"

I to jest te "dodawanie" i wydawanie kasy, by uzyskać o mały krok do przodu. Często żaden, czesto nikły, a czasem spektakularny.

Ale Ty uważasz, że wszystko gra tak samo. Ja nie.Mamy swoje drogi.

Edytowane przez MrArkowski

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

BeatX ale skoro Ty wiesz już to, że droższe nie znaczy lepsze (pomimo faktu, że nie miałeś w domu droższego") to po co te wymagania testów i wieczna potrzeba udowodnienia.

 

W domu nie miałem, ale to nie znaczy że nie słuchałem :)

Powtarzam jeszcze raz, to że tu jestem i sobie luźno dyskutuję, poznaję nowych ludzi, jeżdżę do nich posłuchać jak u nich gra, jest właśnie niczym innym jak hobby :)

Natomiast moja aktywność na tym forum to wyraz niczego innego jak entuzjazmu do tego hobby.

Załóżmy na chwilę, że dogoniłem zajączka i O2+ODAC to mój docelowy sprzęt na lata, oraz że przestałem słuchać sprzętu a zacząłem skupiać się wyłącznie na muzyce.

O czym miałbym pisać konkretnie na tym TECHNICZNYM forum?

O muzyce?

W jakim dziale? Z kim? O jakiej muzyce, jak tutaj większość słucha rock'a, jazz'u, klasyki (a ja bardziej siedzę w elektronice, i to takiej bardzo trudnej, mało dostępnej, w większości ze sceny underground'owej)

 

To tak samo jak pisanie o artystycznej stronie zdjęć w dziale "Galeria" w forum canon-board.info

Na canon-board siedzą sprzęto-maniacy, którzy jarają się techniczną - a nie merytoryczną - stroną fotografii i ciągle są zakładane nowe tematy typu "Jaki zoom do pełnej klatki?", a baaaaaardzo żadko kiedy ktoś założy temat poświęcony np. zagadnieniom kompozycji obrazu, czy teorii wyświetlania kolorów na monitorze.

Co mnie zresztą nie dziwi.

Jak chcesz porozmawiać o fotografii strictle, to jest np. plfoto.com digart.pl itp

 

Jak chcesz rozmawiać o muzyce i dzielić się wrażeniami z jej słuchania, to są do tego lepsze miejsca niż audiostereo.pl

Ot chociażby fora dla producentów muzyki :)

 

Ale jak chcesz to mogę przestać się tutaj udzielać - no problemo :)

Nie będzie BeatX'a i nikt nie będzie podważać audiofilskich teorii i recenzji :D

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Najwięcej o pieniądzach piszą i rozmyślają ci którym ich brakuje.

 

Stereotyp. Jesteś tego przykładem na to, że tak nie jest.

 

Ciągłe biadolenie o pieniądzach, ich braku, nadmiarze, o tym, że dobre musi kosztować albo nie musi to zawracanie głowy, które niczego z sobą nie niesie. Takie spłycanie i upraszczanie sprawy. W końcu pieniądze są tylko środkiem płatniczym i same w sobie niczego nie dają, ani tym bardziej nie gwarantują.

BeatX polemika z Tobą to nie chęć "uciszenia" Twojego głosu.

Z jednej strony narzekasz, że w foto wszyscy jarają się jedynie techniczną stroną, z drugiej swoją pasję audio sprowadzasz jedynie do technicznego poziomu.

Jak to pogodzisz?

I uwierz mi, gro ludzi piszących o technicznych zagadnieniach w audio w głównej mierze kocha muzykę i ma sporo do powiedzenia w tematach o muzyce. Pytanie jednak czy Ty tam wchodzisz i się odnajdujesz.

Piszesz o elektro scenie, jest wiele tutaj tematów obejmujących elektro underground. Nie ma Twojego nurtu, wykonawców? No cóż, podejmij sie wyzwania i załóż taki temat.

Natomiast w tematach technicznych audio sprzętu pomimo oczekiwań o pokazanie pomiarów nie wszystko da się pokazac wykresami i pomiarami. To tutaj tak nie działa.

Więc nakręcanie się na suche dane jest niepowazne. Nie oczekuj ciągłego testowania sprzętu pod względem technicznym a popatrz na sprzet audio jako na aspekt też muzyczny, gdzie siadasz i poswiecasz czas na słuchanie, nie na dywagacje o poziomie głośności w testach wszelkiej maści.

:)

 

Stereotyp. Jesteś tego przykładem na to, że tak nie jest.

 

Ciągłe biadolenie o pieniądzach, ich braku, nadmiarze, o tym, że dobre musi kosztować albo nie musi to zawracanie głowy, które niczego z sobą nie niesie. Takie spłycanie i upraszczanie sprawy. W końcu pieniądze są tylko środkiem płatniczym i same w sobie niczego nie dają, ani tym bardziej nie gwarantują.

Chciałbym by tak było w realnym świecie. Życie pokazuje inaczej na każdym kroku. Czy tego chcemy, czy nie.

A takie pisanie to tylko ładne słowa idealistów i marzycieli siedzących na skrzyżowaniu, i czekających na stop'a gdy inni już dawno opalają się na plaży - bo dotarli tam wiele godzin wczesniej swoimi autami.

;)

Dziś by zrozumieć "różnice" cokolwiek to znaczy, musisz za nią zapłacić realnym środkiem płatniczym.

Inaczej możesz sobie jedynie wmawiać, że to wszystko wina złego świata i zachłannych na kasę ludzi/korporacji.

:)

Czy te różnice są warte tych pieniędzy…a to już inna sprawa. :)

Ale jak napisałem, by je "odczuć" i miec o nich pojęcie - wydać musisz realną kasę.

Taki świat, takie realia.

Edytowane przez MrArkowski

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Jak to pogodzisz?

 

Pogodzę w ten sposób, że mam jakąś tam artystyczną duszę - ale więcej we mnie tej technicznej natury, niż artystycznej.

Gdybym miał możliwość cofnąć się w czasie i ponownie wybrać studia, to bez dwóch zdań poszedłbym na jakiś kierunek dotyczący elektroniki, albo inżynierii dźwięku :)

Na ASP bym się nie odnalazł.

 

No cóż, podejmij sie wyzwania i załóż taki temat.

 

Wyzwanie?

Ja mam zakładać temat o muzyce elektronicznej w formie wywania? :D

No daj spokój :)

To ma być jakiś sport, rywalizacja ku osiągnięciu założonego celu, czy przyjemność z wymiany wrażeń z obcowania z danym gatunkiem muzyki i jego wykonawcami? :)

Edytowane przez BeatX

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Słuszne uwagi. I jest jeszcze jedna kwestia. W foto nasz krytyk wszedł głęboko i do tego ma bardzo zaawansowany sprzęt. Ale już w audio nie był tak samo dociekliwy, bo zagłębił się w temat bardzo pobieżnie i do tego przy użyciu sprzętu niskich lotów. W swoim foto hobby tej klasy sprzęt uznałby za obrazę fotograficznej pasji. Ale w audio na tej podstawie wyciąga bardzo kategoryczne wnioski.

Natomiast w tematach technicznych audio sprzętu pomimo oczekiwań o pokazanie pomiarów nie wszystko da się pokazac wykresami i pomiarami. To tutaj tak nie działa.

 

A jak działa, jeżeli można wiedzieć? :)

Ja myślałem, że wszystko to co się dzieje wewnątrz wzmacniacza i kolumn jest całkowicie wyjaśnione przez naukę.

 

W swoim foto hobby tej klasy sprzęt uznałby za obrazę fotograficznej pasji.

 

Nic bardziej mylnego.

Oceniam sprzęt foto w stosunku co do jego ewentualnych zastosowań i efektów jakie można osiągnąć poprzez możliwości tegoż sprzętu.

Chyba, że mam oceniać samą fotografię pod kątem możliwości sprzętu jakim została wykonana :)

Edytowane przez BeatX

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Słuszne uwagi. I jest jeszcze jedna kwestia. W foto nasz krytyk wszedł głęboko i do tego ma bardzo zaawansowany sprzęt. Ale już w audio nie był tak samo dociekliwy, bo zagłębił się w temat bardzo pobieżnie i do tego przy użyciu sprzętu niskich lotów. W swoim foto hobby tej klasy sprzęt uznałby za obrazę fotograficznej pasji. Ale w audio na tej podstawie wyciąga bardzo kategoryczne wnioski.

 

Jest taka drobna różnica. Foto, a ściślej mówiąc, fotografowanie, to dziedzina artystyczna, w której o efekcie końcowym decyduje stojący za aparatem fotograficznym człowiek i on o wszystkim decyduje. Sprzęt ma znaczenie drugorzędne. Zawodowiec zrobi lepsze zdjęcie komórką niż ty lustrzanką.

 

Audio to tylko rzemiosło i to w znacznym stopniu stopniu utechnicznione, służy do reprodukcji, odtwarzania zdarzeń artystycznych, a nie do ich tworzenia.

Edytowane przez bum1234

A jak działa, jeżeli można wiedzieć? :)

Ja myślałem, że wszystko to co się dzieje wewnątrz wzmacniacza i kolumn jest całkowicie wyjaśnione przez naukę.

Napisze to tak, idę na obiad. Mam nadzieję, że jest pyszny. Wszystko dobrane zgodnie z udowodnionymi przez kuchenna naukę składnikami - jednak czasem bywa tak, że nie smakuje. Dlaczego? Nie wiem, nie potrafie tego wyjasnic - a tak jest.

Ze sprzetem jest identycznie. Parametry niby te same…ale jakoś tak - sam rozumiesz.

Miłego!

 

Audio to tylko rzemiosło i to w znacznym stopniu stopniu utechnicznione, służy do reprodukcji, odtwarzania zdarzeń artystycznych, a nie do ich tworzenia.

Mój narząd gebowo - smakowy ;) też nie słuzy do tworzenia, a jedynie do konsumpcji. Cholera…nie zawsze smakuje tak, jak powinno. I co zrobisz ;)

Pozdrawiam.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

 

Nic bardziej mylnego.

Oceniam sprzęt foto w stosunku co do jego ewentualnych zastosowań i efektów jakie można osiągnąć poprzez możliwości tegoż sprzętu.

 

 

Właśnie. Wystarczy wspomnieć np. Henri Cartier-Bressona, obejrzeć sobie jego zdjęcia i zobaczyć czym fotografował.

Napisze to tak, idę na obiad. Mam nadzieję, że jest pyszny. Wszystko dobrane zgodnie z udowodnionymi przez kuchenna naukę składnikami - jednak czasem bywa tak, że nie smakuje. Dlaczego? Nie wiem, nie potrafie tego wyjasnic - a tak jest.

Ze sprzetem jest identycznie. Parametry niby te same…ale jakoś tak - sam rozumiesz.

Miłego!

 

W gotowaniu też jest masa technicznych zależności tak swoją drogą :)

Ale gotowanie to nie odtwarzanie pokarmu, gotowanie to przetwarzanie pokarmu i przez to gotowanie ma jakieś znamiona sztuki i czynnika X, którym jest właśnie artyzm (forma, styl, estetyka itp)

Natomiast sprzęt audio to tylko sprzęt :)

Ma służyć do odtwarzania muzyki, a nie jej tworzenia.

Sprzęt audio można całkowicie zmierzyć i podać wyniki pomiarów jak każdy inny sprzęt zasilany prądem, typu wiartarka, suszarka, zmywarka do naczyń.

Inna sprawa, że w przypadku kolumn/słuchawek/mikrofonów pomiary nie dadzą realnego obrazu tego co usłyszymy, chociażby przez wpływ akustyki.

Ale sprzęt elektroniczny jeżeli jest zaprojektowany tak, aby był odporny na wszelkie czynniki zewnętrzne i zakłócenia, to pracuje w "zamkniętym środowisku" i wzmacniacz X zasilany z odtwarzacza Y wypuści na kolumny taki sam prąd u Kowalskiego, co u Kozłowskiego :D

Parametry elektryczne tego prądu będą mierzalne i powtarzalne.

Edytowane przez BeatX

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Mój narząd gebowo - smakowy ;) też nie słuzy do tworzenia, a jedynie do konsumpcji. Cholera…nie zawsze smakuje tak, jak powinno. I co zrobisz ;)

Pozdrawiam.

 

Ewentualne rozczarowania bądź zachwyt to efekt pracy kucharza, a nie funkcjonowania Twojego narządu ;)

Ewentualne rozczarowania bądź zachwyt to efekt pracy kucharza, a nie funkcjonowania Twojego narządu ;)

"Kucharz" się spisał, był smacznie. :)

A wracając do polemiki…czy nie lepiej posłuchac kilku zestawów z mozliwie dla nas akceptowalnej czy osiągalnej półki cenowej i wybrac najlepszy subiektywnie pod siebie?

Wtedy wiemy, że słuchamy jak chcemy, a nie jak marketing nam wmawia? Nie potrzeba wtedy chęci udowadniania i testowamnia z uwzglednieniem jakiś procedur?

Tak pytam jako bardziej meloman…a praktycznie zaden audiofil.

Edytowane przez MrArkowski

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

A takie pisanie to tylko ładne słowa idealistów i marzycieli siedzących na skrzyżowaniu, i czekających na stop'a gdy inni już dawno opalają się na plaży - bo dotarli tam wiele godzin wczesniej swoimi autami.

 

K... lata mijają, a w Polsce samochód nadal jest fetyszem.

Za to dzielone pre+out z serii 49 Arcama gra lepiej niż integra 49.

I to jest te "dodawanie" i wydawanie kasy, by uzyskać o mały krok do przodu. Często żaden, czesto nikły, a czasem spektakularny.

 

A ja dam ci prosty przykład .... Arcam FMJ P49 gra gorzej i jest mmniej wydajny prądowo niż rotel rb990bx - arcam kosztuje 18 000zł , a rotel kosztuje 1700zł :P:) - dobre , smutne, ale prawdziwe - nie wszystko złoto co sie świeci, np. w środku ten arcamik p49 to bieda aż piszczy , cztery małe chińskie kondensatorki 4x10000uf o średnicy 30mm, końcówki mocy na wspólnym małym radiatorku (6szt na kanał), skromny malutki zasilacz nieekaranowany niczym, bezpiecznik 3,15A , , a przedwzmacniacz arcam c49 jest.... w tej samej obudowie co końcówka mocy (na spodzie widać dziure po transformatorze z p49, oraz szpary od chłodzenia końcówki mocy :P:):(! - połowa obudowy pusta , wypełniona audiofilskim powietrzem !!! HAHA- wstyd! , do tego malutki 5cm średnicy transformatorek nieekranowany!:P

A w rotelu wielki 16cm średnicy EKRANOWANY zasilacz, dwa osobne mostki prostownicze przykręcone do dna obudowy i posmarowane pastą termoprzewodzącą!, osobne radiatory dla poszczególnych końcówek mocy po 12 tranzystorów na kanał, kondensatory orginał bhc 4x15000uf o średnicy 60mm!, bezpiecznik 5A, prąd max 1,2kw - czy jeszcze coś trza pisać... - wg mnie - nie :P!

 

Arcam przypomina z wewnątrz bardziej amplituner - widać jakieś scalaki i wzm operacyjne? - czy coś w ten deseń (!) - pogra to pare/kilka lat i siądzie !

i to ma być śłynne "designed in U.K , made in the U.S.A" - nie podziękuję! - chińczyki też tak potrafią napisać :P!

A ja dam ci prosty przykład .... Arcam FMJ P49 gra gorzej i jest mmniej wydajny prądowo niż rotel rb990bx - arcam kosztuje 18 000zł , a rotel kosztuje 1700zł :P:) - dobre , smutne, ale prawdziwe - nie wszystko złoto co sie świeci, np. w środku ten arcamik p49 to bieda aż piszczy , cztery małe chińskie kondensatorki 4x10000uf o średnicy 30mm, końcówki mocy na wspólnym małym radiatorku (6szt na kanał), skromny malutki zasilacz nieekaranowany niczym, bezpiecznik 3,15A , , a przedwzmacniacz arcam c49 jest.... w tej samej obudowie co końcówka mocy (na spodzie widać dziure po transformatorze z p49, oraz szpary od chłodzenia końcówki mocy :P:):(! - połowa obudowy pusta , wypełniona audiofilskim powietrzem !!! HAHA- wstyd! , do tego malutki 5cm średnicy transformatorek nieekranowany!:P

A w rotelu wielki 16cm średnicy EKRANOWANY zasilacz, dwa osobne mostki prostownicze przykręcone do dna obudowy i posmarowane pastą termoprzewodzącą!, osobne radiatory dla poszczególnych końcówek mocy po 12 tranzystorów na kanał, kondensatory orginał bhc 4x15000uf o średnicy 60mm!, bezpiecznik 5A, prąd max 1,2kw - czy jeszcze coś trza pisać... - wg mnie - nie :P!

 

Arcam przypomina z wewnątrz bardziej amplituner - widać jakieś scalaki i wzm operacyjne? - czy coś w ten deseń (!) - pogra to pare/kilka lat i siądzie !

i to ma być śłynne "designed in U.K , made in the U.S.A" - nie podziękuję! - chińczyki też tak potrafią napisać :P!

Fantastyczne porównanie. I pełna zgoda. Tylko czy:

a) musi mi się podobać brzmienie Rotela?

b) musi mi się podobać design Rotela?

c) mogę wybierać firmę pod własne preferencje miejsca powstawania (UK)

Tych subiektywnych "za" setki, z mojej i Twojej strony. Czy piszemy o tym co wybierac i dlaczego to może być "lepsze"? Czy piszemy o tym, że wydanie pieniędzy jest konieczne - nie da się słyszeć pewnych aspektów za darmo.

Ty piszesz o technicznych aspektach - bardzo to ładne i przekonywujące. Ja piszę o tym, że technicznie można podac na kartce papieru wszystko, tylko nie zmieni to faktu, że za tym wszystkim zawsze stoją pewne liczby (mniejsze lub wieksze) i niestety musimy je wydać, czy na Rotel czy na Arcam'a by usłyszeć to co chcemy. A pisanie, że wszystko gra tak samo jest bezsensem.

 

Miałem Gato Audio DIA-400, był dopracowany technologicznie, na małej przestrzeni nie było zbyt wiele miejsca na "powietrze audiofilskie".

Była moc, był wykop, była poteżna dawka energii. Tak Arcam jak i Rotel nie były mu w stanie dorównac w czystym przekazie, potęznej mocy brzmienia. Scorpions bez względu na album słychać było jakby na żywo grali gdzieś obok mnie. Brutalna siła przekazu, moc gitar i ta werwa. Czuło się jakby wzmacniacz non stop chciał rwać do przodu, do przodu i raz jeszcze do przodu.

Wrażenie wiecznego "wow", szybkości, werwy, napięcia.

Tyle tylko, że mi to nie odpowiadało, nie było to brzmienie jakie szukałem.

Szukając brzmienia nie prosiłem o otwieranie obudów elektroniki i przeliczania ilości kondensatorów na ilość kasy. Słuchałem sprzętu w tym co ma do pokazania pod moje subiektywne ucho.

I wiem jedno, zabrzmiało tak, jak lubie by brzmiało to co słucham w swoim codziennym świecie muzycznych doznań.

I za cholerkę nie mogę przyjąc bzdurnego twierdzenia, że wszystko gra tak samo.

Nie, nie gra.

Edytowane przez MrArkowski

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Obawiam się ,że aktywność niektórych osób na tym forum to wyraz raczej zaawansowanej choroby psychicznej a nie entuzjazmu.

Bo jak inaczej ocenić osobnika , który dniami i nocami od kilku lat w kółko powtarza te same dyrdymały na forum ?

Niestety realnego życia nie zastąpi się bytem wirtualnym choć nie wiem jak długo i zapamiętale będzie się klapać w klawiaturę.

Tak samo jak nie zastąpi się odsłuchów urządzeń czytaniem o nich opowieści w necie.

"Łączę się w bulu ..."

Nie da się trafniej ująć. Jaki entuzjazm do hobby skoro wszystko gra tak samo, jaki entuzjazm do swiata audio, skoro nic tylko wymóg testowania i do tego wg. "poprawnych" zasad (cokolwiek to znaczy).

Mnie to bardziej przypomina entuzjazm do mierzenia, testowania i odrzucania, że ludzkie ucho i nasze zmysły to jedno, a testy i pomiary to drugie.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Obawiam się ,że aktywność niektórych osób na tym forum to wyraz raczej zaawansowanej choroby psychicznej a nie entuzjazmu.

 

No co Ty :D

Zgadnij, jakie ja mam zdanie na temat aktywności wielu osób na tym forum.

Przez wzgląd na grzeczność, nie będę wklejał cytatów masy postów jakie przeczytałem odnośnie"audiofilskiej filozofii technicznej" w dziedzinie np. PC Audio :)))

 

Takimi argumentami nic nie wskórasz Panie Axolotl.

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Fantastyczne porównanie. I pełna zgoda. Tylko czy:

a) musi mi się podobać brzmienie Rotela?

b) musi mi się podobać design Rotela?

c) mogę wybierać firmę pod własne preferencje miejsca powstawania (UK)

Tych subiektywnych "za" setki, z mojej i Twojej strony. Czy piszemy o tym co wybierac i dlaczego to może być "lepsze"? Czy piszemy o tym, że wydanie pieniędzy jest konieczne - nie da się słyszeć pewnych aspektów za darmo.

Ty piszesz o technicznych aspektach - bardzo to ładne i przekonywujące. Ja piszę o tym, że technicznie można podac na kartce papieru wszystko, tylko nie zmieni to faktu, że za tym wszystkim zawsze stoją pewne liczby (mniejsze lub wieksze) i niestety musimy je wydać, czy na Rotel czy na Arcam'a by usłyszeć to co chcemy. A pisanie, że wszystko gra tak samo jest bezsensem.

 

Miałem Gato Audio DIA-400, był dopracowany technologicznie, na małej przestrzeni nie było zbyt wiele miejsca na "powietrze audiofilskie".

Była moc, był wykop, była poteżna dawka energii. Tak Arcam jak i Rotel nie były mu w stanie dorównac w czystym przekazie, potęznej mocy brzmienia.

Tyle tylko, że mi to nie odpowiadało, nie było to brzmienie jakie szukałem.

Szukając brzmienia nie prosiłem o otwieranie obudów elektroniki i przeliczania ilości kondensatorów na ilość kasy. Słuchałem sprzętu w tym co ma do pokazania pod moje subiektywne ucho.

I wiem jedno, zabrzmiało tak, jak lubie by brzmiało to co słucham w swoim codziennym świecie muzycznych doznań.

I za cholerkę nie mogę przyjąc bzdurnego twierdzenia, że wszystko gra tak samo.

Nie, nie gra.

A i B rozumiem - zgoda, C nie rozumiem reszta:

@ Gato Audio DIA-400 - zasilacz impulsowy, klasa D do dobrego sprzętu hi-fi - lepiej sobie darować :(

@Słuchałem sprzętu w tym co ma do pokazania pod moje subiektywne ucho - czyli jakie brzmienie preferujesz, że ci sie arcam p49 spodobał? (ciepłe?, zimnie czy neutralne? - krótko!)

Ja nie przeliczam brzmienia na kondensatory czy kase - tylko stwierdzam akty jak jest na prawdę :):( - to czysta prawda , a co do brzmienia to coż.... - tu każdy ma swoje fanaberie i budżet :):P

 

jedni nie biorą też pod uwage sprzętu używanego , a inni zawsze biorą go pod uwage - a to dwa różne światy - teraz sprzęty budują księgowi , a kiedyś inżynierowie audio !

A i B rozumiem - zgoda, C nie rozumiem reszta:

@ Gato Audio DIA-400 - zasilacz impulsowy, klasa D do dobrego sprzętu hi-fi - lepiej sobie darować :(

@Słuchałem sprzętu w tym co ma do pokazania pod moje subiektywne ucho - czyli jakie brzmienie preferujesz, że ci sie arcam p49 spodobał? (ciepłe?, zimnie czy neutralne? - krótko!)

Ja nie przeliczam brzmienia na kondensatory czy kase - tylko stwierdzam akty jak jest na prawdę :):( - to czysta prawda , a co do brzmienia to coż.... - tu każdy ma swoje fanaberie i budżet :):P

lubię "Brytyjskie" klocki - to C - taka fanaberia od wielu lat (pomimo faktu, że obok zawsze trafiał się jakiś "amerykaniec"(Peachtree Audio), Duńczyk (wspomniane Gato) czy Japończyk - bardzo cenione Onkyo z serii 5VL (do muzyki elektronicznej dla mnie to był ideał - niezbyt drogi, ale brzmiał naprawdę doskonale w elektronice).

 

Co do brzmienia. Słucham wybrane kapele i wokalistów z wybranych gatunków muzycznych. I pod moje ucho na Arcam'ie zabrzmiały one najlepiej.

I by było jasne - byłem już w domu ze sprzetem 2.5 razy droższym i…zrezygnowałem, bo nie było to "to"…a może jeszcze Arcam nie znudził mi się na tyle ze swoim graniem, by go zmieniać :)

 

Gato było za ostre, zbyt podkreslające pasma. Niski jak przywalił, to rwało płuca - a nie tylko "masowało" jako to niektórzy określają. Góra jak zabrzmiała z perkusji, to miało się wrażenie, że jeszcze wybrzmiewa dany dzwięk…poimimo faktu, że juz go dawno nie było.

Więc pełna zgoda…to raczej do poprawnego HiFi - nie dla mnie, ale znam amatorów tyakiego brzmienia, którzy to kochają.

Jedno - J.M.Jarre brzmiał na Gato bajecznie!

Edytowane przez MrArkowski

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Dzisiejsze wzmacniacze pracujące w klasie D znacznie różnią się brzmieniem od tego do czego byliśmy przyzwyczajeni nawet 5 lat temu. W wyższej klasie jakościowej minęła suchość i sterylność. Dobrze zaaplikowane zbliżają się do bardzo dobrych klasycznych wzmacniaczy. Ale pod względem budowy znacznie się różnią i osobiście nie zaryzykowałbym takich porównań.

 

Rotel RB-991 jest dobrą, budżetową klasyczną końcówką mocy. Ma ogromny zapas. Do pewnego poziomu jakościowego potrafi być konkurencyjny.

rotel rb990bx -

 

po 12 tranzystorów na kanał, kondensatory orginał bhc 4x15000uf

 

2x 200W na 8 Ohm, 15,5 kg.

 

 

So, Marantz PM8003 -

 

po dwa tranzystory na kanał, kondensatory Nichicona 2x 18000 uF

 

2x 70W na 8 Ohm, 12 kg

 

 

Odnosząc się do mocy, to w tym Rotelu są liche tranzystory, mało pojemności i waga taka jakby go z puszki po piwie zrobili ;)

W końcu na wzorcowym sprzęcie u Lutka "testerzy" nic nie usłyszeli więc nie ma już absolutnie żadnych wątpliwości.

Masz szansę przełamać tą złą passę tych testerów, którzy u Lutka się nie wykazali :-). Zalecam próbę osobistą. Ten wątek wykazał że jak różnice są słyszalne to słychać je nawet na głośnikach od monitora komputerowego.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Dzisiejsze wzmacniacze pracujące w klasie D znacznie różnią się brzmieniem od tego do czego byliśmy przyzwyczajeni nawet 5 lat temu. W wyższej klasie jakościowej minęła suchość i sterylność.

Fakt. Ale nadal czuć było (przynajmniej w przypadku G.A.) "mocowanie" się i spinanie, jakby głównym elementem było w przekazie "potrafię grać mocniej i dobitniej"

Nie chodziło o suchość ani sterylność, tylko o zbyt ekspresyjny przekaz. Mocno, ostro, dobitnie w każdym paśmie.

Muzyka zamiast uspokajać - wnosiła ciągłe szaleństwo. Takie koncertowe granie - najprostsze wyjaśnienie

 

To trzeba zakończyć to hobby i zająć się czymś innym... :-)

:)

Szydełkowanie jak proponował Axoloti byłoby idealne. Można mierzyć do bólu. Wystarczy dłuuuugi metr.

 

;)

Edytowane przez MrArkowski

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

To trzeba zakończyć to hobby i zająć się czymś innym... :-)

Bez przesady, to hobby ma dużo dziedzin w których można się wykazać bez voodoo.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Masz szansę przełamać tą złą passę tych testerów, którzy u Lutka się nie wykazali :-). Zalecam próbę osobistą. Ten wątek wykazał że jak różnice są słyszalne to słychać je nawet na głośnikach od monitora komputerowego.

ile jeszcze razy bedziesz powoływał sie na ten argument? dwa rozne nagrania mozna rozroznic na glosniku smartfona, ameryki nie odkryłeś

Bez przesady, to hobby ma dużo dziedzin w których można się wykazać bez voodoo.

Fakt, nie ciągłe pomiary ;) by udowodnić "ale to gra wszystko tak samo".

:)

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.