Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

Problemem jest w dalszym ciągu - dlaczego?. Z przekazywanej tutaj wiedzy wynika przecież, że tych zmian nie powinno być.

A może się coś zepsuło ;)
Gość LTD12

(Konto usunięte)

Wydaje mi się, że wpływ ic i kabli głośnikowych na dźwięk jaki uzyskujemy jest powszechnie akceptowany. Problemem jest natomiast wpływ kabli zasilających.

Przecież we wszystkich tych kablach przepływa prąd elektryczny (przyjmijmy pewne uproszczenie). Dlaczego więc jeden kabel wpływa, a inny nie?

 

 

A może się coś zepsuło ;)

Co? ;)

Przecież we wszystkich tych kablach przepływa prąd elektryczny (przyjmijmy pewne uproszczenie). Dlaczego więc jeden kabel wpływa, a inny nie?

Podpinasz ten zasilający wprost do głośnika?

Przesyłasz jakiś sygnał za pomocą tego kabla?

 

Co? ;)

Nie będę zgadywał, ale obstawiam najważniejszy element odpowiedzialny za odbiór dźwięku ;) Edytowane przez Przemysław_51508
Gość LTD12

(Konto usunięte)

W każdym przypadku płynie prąd. Skąd kable " wiedzą ", że jeden to tylko zasilanie, a w drugim przesyłamy coś.

Inaczej, co w takim razie wpływa na znaczący wpływ ic i głośnikowych?

 

Może fakt, że my wiemy wpływa na to, że "odrzucamy" możliwość wpływu kabla zasilającego?

Wydaje mi się, że wpływ ic i kabli głośnikowych na dźwięk jaki uzyskujemy jest powszechnie akceptowany.

 

Powszechnie akceptowany ale nikt nie zna odpowiedzi dlaczego.

co zachodzi ze inny materiał w przewodniku

z złote 2 + białe 2 = 4 żółte

a srebrne 2 + białe 2 = 4 białe

;-)

Gość LTD12

(Konto usunięte)

Jeżeli popatrzymy na przepływ prądu to przecież w kablu zasilającym płynie "ten sam" (uproszczenie) prąd co w ic i głośnikowym.

 

Czyli pytanie czym jest prąd elektryczny, dla mnie, jest w dalszym ciągu kluczowe.

Wydaje mi się, że wpływ ic i kabli głośnikowych na dźwięk jaki uzyskujemy jest powszechnie akceptowany. Problemem jest natomiast wpływ kabli zasilających.

Przecież we wszystkich tych kablach przepływa prąd elektryczny (przyjmijmy pewne uproszczenie). Dlaczego więc jeden kabel wpływa, a inny nie?

 

Powszechnie akceptowany to nie znaczy, że istnieje naprawdę. Są takie sytuacje, w których rzeczywiście taki wpływ można usłyszeć. Ale wykorzystywanie tego do korekcji brzmienia nie jest dobre. Dlaczego? Ano dlatego, że w ten sposób pozbawieni jesteśmy jakiejkolwiek kontroli nad efektem końcowym. Jesteśmy skazani na przypadek. a przecież można go w prosty sposób wyeliminować, poprzez minimalizację tego niepożądanego w gruncie rzeczy wpływu.

 

Są sytaucje wyjątkowe, w których nie wyeliminujemy do końca wpływu kabelka, ale wiedząc o tym, można nad tym zjawiskiem panować. Do tych wyjątków należą np. przewody łączące wkładkę z pre (te w raieniu i interkonekty).

 

A kable sieciowe możemy spokojnie z tych rozważań wyłączyć, ponieważ ich wpływ manifestuje się tam, gdzie mamy do czynienia z pętlą masy. Wystarczy się jej pozbyć i po sprawie.

 

Jeżeli popatrzymy na przepływ prądu to przecież w kablu zasilającym płynie "ten sam" (uproszczenie) prąd co w ic i głośnikowym.

 

To zbyt dalekie uposzczenie. Trzeba pamiętać o tym, że prąd to nie woda, a kabel to nie rura wodociągowa ;)

Gość LTD12

(Konto usunięte)

 

 

Powszechnie akceptowany to nie znaczy, że istnieje naprawdę. Są takie sytuacje, w których rzeczywiście taki wpływ można usłyszeć. Ale wykorzystywanie tego do korekcji brzmienia nie jest dobre. Dlaczego? Ano dlatego, że w ten sposób pozbawieni jesteśmy jakiejkolwiek kontroli nad efektem końcowym. Jesteśmy skazani na przypadek. a przecież można go w prosty sposób wyeliminować, poprzez minimalizację tego niepożądanego w gruncie rzeczy wpływu.

 

Są sytaucje wyjątkowe, w których nie wyeliminujemy do końca wpływu kabelka, ale wiedząc o tym, można nad tym zjawiskiem panować. Do tych wyjątków należą np. przewody łączące wkładkę z pre (te w raieniu i interkonekty).

 

A kable sieciowe możemy spokojnie z tych rozważań wyłączyć, ponieważ ich wpływ manifestuje się tam, gdzie mamy do czynienia z pętlą masy. Wystarczy się jej pozbyć i po sprawie.

 

 

 

To zbyt dalekie uposzczenie. Trzeba pamiętać o tym, że prąd to nie woda, a kabel to nie rura wodociągowa ;)

Odpowiedzi nie na temat.

Ironia nie jest potrzebna.

Podstawowe IMO pozostało bez odpowiedzi.

Co gdyby kabel "który wprowadza zmiany" był jako łącznik- filtr w takim sygnale ?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Myślenie ze na takim czy innym kablu urządzenie działa i tyle,

to tak jakby po zmianie kabla sygnałowego audio wprowadzona zimna była przez krasnoludki zmieniające instrumenty .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez .:Gerard:.

Dlatego warto słuchać mądrzejszych od siebie i od nich się uczyć. Dzisiejsza widza jest zbyt szeroka by opierać się tylko na własnym doświadczeniu.

 

Ale nie w kwestii słyszenia, czy niesłyszenia różnic. Tutaj warto wierzyć tylko swoim uszom.

Słuchać mądrzejszych w kwestii doboru sprzętu - pełna zgoda.

 

W pierwszej klasie ochronności?

 

Dokładnie.

Wszystkie osoby słuchające róznych wzmacniaczy, róznych marek - ulegają zbiorowej psychozie słysząc różnice w ich brzmieniu, do tego w dużej mierze opisują te różnice w sposób podobny by nie napisac identyczny?

 

Wszystkie, wszyscy - to zbyt ogólnikowo.

Rozchodzi się o zapewnienie jakiegoś wspólnego punktu odniesienia, o ujednolicenie procedur odsłuchowych, które wykluczyłyby czynnik przypadkowości.

Takowych się nie stosuje, tzn. każdy odsłuchuje sobie tak jak mu wygodniej, nie mając żadnej pewności czy aby na pewno odsłuchiwane urządzenie różni się słyszalnie na poziomie możliwym do wychwycenia przez ludzki słuch.

Audiofile po prostu z góry zakładają że każdy sprzęt elektroniczny idzie odróżnić po dźwięku - tak jak po wyglądzie :D

Ale jest to tylko założenie, w żaden sposób nie potwierdzone testem porównawczym przy zastosowaniu procedur o których tak często wspomina np. Lech36 lub ja.

No i później relacje i wnioski z odsłuchów są jakie są.

Pierwszy lepszy przykład, Schiit Asgard:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Recenzje:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Oni wszyscy na pewno piszą o tym samym urządzeniu?

 

Jak rozumiem wszystkie te osoby przeprowadziły test niezgodnie z zasadami podanymi przez Ciebie i stąd takie, a nie inne wnioski?

 

Inaczej jak wytłumaczysz treści recenzji zawarte w linkach, które podałem?

Czemu te recenzje tylko w niewielkiej części się pokrywają?

Przecież one opisują jedno i to samo urządzenie :)

 

To o czym piszesz BeatX z jak wspomniałem całą sympatią do Ciebie - jest przewróceniem świata audio do góry nogami.

 

No bez przesady :)

To o czym piszę to żadna nowość.

To jest temat dosyć stary, tylko mało wygodny zarówno dla branży jak i dla audiofila-gadżeciarza, który musi sobie jakoś wytłumaczyć nieodpartą potrzebę wymiany klocków co jakiś czas :D

 

Wnioski płyna z Twoich teorii takie, że wszyscy mamy złudzenie róznic w brzmieniu, a producenci sprzedają to samo tylko w innych obudowach.

 

Znowu używasz słowa wszyscy :)

Ja nie mówię, że wszyscy ulegają złudzeniom - ale na pewno spora grupa osób.

Wystarczy tylko, że przytoczę przykłady sprzętów które dotychczas miałem okazję odsłuchać, i w których nie stwierdziłem jakiś różnic w dźwięku - w przeciwieństwie do całych felietonów z recenzji audiofilskich.

 

Pisałeś o tym, że nie ma różnic w DAC'ach. Porównaj sobie brzmienie czegoś na Sabre, a na Wolfsonie.

 

Uczciwie przyznam, że trochę nad wyrost to napisałem i trochę niesprawiedliwie, bo faktycznie nie mam podstaw wydawać ostatecznych wyroków co sprzętów których nie słuchałem.

Dlatego uaktualnię to stwierdzenie o powyższe: nie ma różnic w DAC'ach które dotychczas odsłuchiwałem (na wysokiej klasy słuchawkach) - były to przetworniki na Sabre, na Wolfson, na PCM, na AKM , poza jednym minimalnym wyjątkiem /DAC Soekris'a/

Z zaznaczeniem, że wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią mi, że kolejne przetworniki które wziąłbym do siebie na odsłuch to pewnie dopisałbym do listy urządzeń niemożliwych do rozróżnienia po dźwięku :D

 

Kolejną rzeczą (to polemika rzecz jasna) to wzmacniacze słuchawkowe.

Musical Fidelity M1 HPA (żadna rewelacja cenowa) - brzmi po prostu zbyt "leniwie". Beyerdynamic A20 z tego samego przedziału ceny - brzmi zdecydowanie lepiej, bardziej muzykalnie. A teraz na koniec bardzo ceniony Accusst - barwny ale i posiadający a ilość głębi. Posiada nie tylko cechy muzykalności, ale i bogatej prezentacji nawet najdrobniejszych szczegółów.

 

To o czym piszesz pokrywałoby się z danymi technicznymi producenta, które znalazłem w sieci.

Typowe objawy różnic we współczynniku tłumienia pomiędzy M1 HPA vs. A20, a w zestawieniu dochodzi jeszcze sprzęt lampowy (Accusst), jeżeli dobrze się zorientowałem?

M1 HPA:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

(impedancja wyjściowa: mniej jak 1ohm)

Beyerdynamic A20:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

(impedancja wyjściowa: 100ohm)

 

Jak krytyczne jest zjawisko współczynnika tłumienia w końcowym dźwięku ze słuchawek, oraz wyjaśnienie tego zagadnienia bardzo dobrze opisał NwAvGuy w tym artykule:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tutaj kolega webre znalazł fajne wykresy charakterystyk częstotliwości ukazujące jak mocno słuchawki zostaną zniekształcone, jeżeli współczynnik tłumienia będzie niski:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Musi byc jakies rozwiązanie tego, że jedni słyszą - a inni twierdzą, że to nie jest prawda i generalnie wszystko brzmi podobnie, a wręcz identycznie.

 

Tego do końca nie wiem.

Sam chciałbym mieć ostateczny dowód za co odpowiada aktualny stan rzeczy.

Na pewno ma to jakiś wpływ z psychoakustyką, akustyką, psychiką, ośrodkiem słuchu - to w pojęciu rozchodzenia się finalnej fali akustycznej, a w kwestii sprzętu to póki co nie znalazłem innego wyjaśnienia jak to, co mam zawarte w opisie "o mnie" :)

 

Dzięki za rozmowę na poziomie, doceniam to :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Jakie parametry pracy systemu mogą poprawić się po wymianie zwykłego kabla sieciowego na drut wyrwany ze ściany?

 

Wiesz jaka jest różnica między słyszącymi te różnice, a niesłyszącymi?

 

Niesłyszący, z racji tego że nie słyszą - podchodzą do zagadnienia technicznie i naukowo: nie słychać różnic, no bo w jaki

sposób zmiana kawałka drutu, czy zamiana linki na drut może spowodować jakieś zmiany w brzmieniu, skoro każdy drut ma za zadanie

jedynie doprowadzić prąd 230V do urządzenia i to wszystko.

 

Słyszący natomiast z racji tego, że słyszą - poprzestają na wiedzy praktycznej. Co ich to obchodzi, że to jest trudne do wytłumaczenia?

Nic - nie starają się tego tłumaczyć...po prostu podłączają kabel, który "gra" im lepiej i cieszą się z lepszego brzmienia.

"Czyli pytanie czym jest prąd elektryczny, dla mnie, jest w dalszym ciągu kluczowe."

Odpowiedź na to pytanie, wbrew pozorom nie jest prosta, bo istnieją różne rodzaje przewodnictwa i precyzyjna odpowiedź pokazująca różne modele tego zjawiska zdecydowanie wykracza poza tematykę nie tylko tego wątku, ale i forum. W uproszczeniu można powiedzieć, że jest to ruch ładunków elektrycznych spowodowany polem elektrycznym.

 

Rozważania o naturze prądu elektrycznego raczej nie dadzą odpowiedzi na tak postawiony problem:

 

W każdym przypadku płynie prąd. Skąd kable " wiedzą ", że jeden to tylko zasilanie, a w drugim przesyłamy coś.

 

Bo problem tu przedstawiony jest prosty do wyjaśnienia. Kable oczywiście niczego nie "wiedzą". Istotne jest natomiast miejsce, w którym są włączone, bo przecież ono definiuje funkcję jaką kabel spełnia oraz warunki w których pracuje, a co za tym idzie, także to, jaki będzie miał wpływ na działanie urządzenia.

Bo problem tu przedstawiony jest prosty do wyjaśnienia. Kable oczywiście niczego nie "wiedzą". Istotne jest natomiast miejsce, w którym są włączone, bo przecież ono definiuje funkcję jaką kabel spełnia oraz warunki w których pracuje, a co za tym idzie, także to, jaki będzie miał wpływ na działanie urządzenia.

Kabel zawsze spelnia funkcje lacznika pomiedzy nadajnikiem a odbiornikiem pradu, roznica jest tylko w wielkosciach napiecia jakie plynie przez kabel

Kabel zawsze spelnia funkcje lacznika pomiedzy nadajnikiem a odbiornikiem pradu, roznica jest tylko w wielkosciach napiecia jakie plynie przez kabel

 

Plus częstotliwość, a właściwie widmo sygnału i wartości impedancji nadajnika i odbiornika.

Wiesz jaka jest różnica między słyszącymi te różnice, a niesłyszącymi?

 

Niesłyszący, z racji tego że nie słyszą - podchodzą do zagadnienia technicznie i naukowo: nie słychać różnic, no bo w jaki

sposób zmiana kawałka drutu, czy zamiana linki na drut może spowodować jakieś zmiany w brzmieniu, skoro każdy drut ma za zadanie

jedynie doprowadzić prąd 230V do urządzenia i to wszystko.

 

Słyszący natomiast z racji tego, że słyszą - poprzestają na wiedzy praktycznej. Co ich to obchodzi, że to jest trudne do wytłumaczenia?

Nic - nie starają się tego tłumaczyć...po prostu podłączają kabel, który "gra" im lepiej i cieszą się z lepszego brzmienia.

 

Podstawowe pytanie - czy obie strony dysponują podobnej klasy sprzętem i umiejętnością słuchania? - gdzieś czytałem o potrzebie normalizacji i to jest słuszne przy wyciąganiu kategorycznych wniosków.

 

Co to teoretyzowania, to czyjeś nawet błędne teorie nie oznaczają, że nie słuchać np. kabli

 

Podchodzenie naukowo oznacza badanie zjawisk istniejących, a brak wpływu np. kabli na brzmienie nie da się badać, dlatego wciąż trzeba się odnosić do zjawiska istniejącego, czyli ludzi słyszących kable

Dlatego uaktualnię to stwierdzenie o powyższe: nie ma różnic w DAC'ach które dotychczas odsłuchiwałem (na wysokiej klasy słuchawkach) - były to przetworniki na Sabre, na Wolfson, na PCM, na AKM , poza jednym minimalnym wyjątkiem /DAC Soekris'a/

Z zaznaczeniem, że wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią mi, że kolejne przetworniki które wziąłbym do siebie na odsłuch to pewnie dopisałbym do listy urządzeń niemożliwych do rozróżnienia po dźwięku :D

 

Napisz po prostu, że nie słyszałeś różnic i co uważasz za niemożliwe...inni mogli mieć więcej szczęścia.

Podstawowe pytanie - czy obie strony dysponują podobnej klasy sprzętem i umiejętnością słuchania?

 

No przecież wiadomo, że musi być jakiś przyzwoity sprzęt, na którym zmiany będą słyszalne.

Co do umiejętności słuchania to też sprawa indywidualna, która może determinować słyszenie lub niesłyszenie różnic.

Ktoś może mieć słuch absolutny, ale nie potrafić usłyszeć różnic w brzmieniu dwóch kabli na dobrym sprzęcie,

a ktoś inny usłyszy te różnice nie mając słuchu absolutnego.

To są dwie różne umiejętności, wynikające z indywidualnych predyspozycji słuchowych.

Można powiedzieć, że mamy różny sprzęt, różny słuch i dlatego piszemy różne recenzje.

Ktoś czegoś nie słyszy, albo drugi słyszy więcej, lepiej, inaczej - tak bywa i to jest normalne.

Napisz po prostu, że nie słyszałeś różnic i co uważasz za niemożliwe...inni mogli mieć więcej szczęścia.

 

Nie słyszałem różnic i co uważam za niemożliwe.. inni mogli mieć więcej szczęścia.

Może być? :)))

Edytowane przez BeatX

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

możesz sobie poczytać jak można porównać wzmacniacze-

Nie muszę, o wzmacniaczach wiem na tyle dużo że porównania nie sprawiają mi problemu.

-bez grzebania,wyrównywania i frazesów o nauce!

Możesz robić bez "grzebania,wyrównywania i frazesów o nauce". To Twój wybór :-).

P.S. Czy Twoim zdaniem nauka jest "be" ?

 

Ja wróżką nie jestem.

Myślisz że parametry zależą od "wróżek" ;-) ?

 

Wiesz jaka jest różnica między słyszącymi te różnice, a niesłyszącymi?

 

Słyszący nie słyszą dzwonka telefonu lub tego do drzwi maskowanego głośną muzyką a "niesłyszący" go słyszy w tym samym czasie. To chyba jakiś fenomen ;-).

 

I dlatego kable nie mają żadnego wpływu.

W dobrze zaprojektowanym systemie nie mają słyszalnego dla człowieka o nawet bardzo wybitnym słuchu żadnego wpływu na to co ten człowiek odbiera.

 

Srebro lub cu posrebrzane gra inaczej od miedzi.

Dlaczego ?

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Słyszący nie słyszą dzwonka telefonu lub tego do drzwi maskowanego głośną muzyką a "niesłyszący" go słyszy w tym samym czasie. To chyba jakiś fenomen ;-).

 

Ten fenomen polega na tym, że ci co ten dzwonek słyszą nie są maksymalnie skoncentrowani na słuchaniu muzyki i dlatego nie potrafią usłyszeć różnic.

Natomiast słyszący różnice tak potrafią się zatopić w niuansach brzmieniowych, że żadne odgłosy spoza muzyki do nich nie docierają.

 

Normalna sprawa...to jest własnie ta predyspozycja i umiejętność...nie każdy ją posiada. :)

Można powiedzieć, że mamy różny sprzęt, różny słuch i dlatego piszemy różne recenzje.

Nie wiadomo czy mamy różny słuch. Nikt nie chce poddać się badaniom. Nawet audiogramowi.

 

Ten fenomen polega na tym, że ci co ten dzwonek słyszą nie są maksymalnie skoncentrowani na słuchaniu muzyki i dlatego nie potrafią usłyszeć różnic.

Natomiast słyszący różnice tak potrafią się zatopić w niuansach brzmieniowych, że żadne odgłosy spoza muzyki do nich nie docierają.

Czy mam rozumieć. że ci co się koncentrują nie są w stanie wszystkiego usłyszeć/wyłapać ? To co to za koncentracja ? Teraz wiem dlaczego ciągle słyszycie różnice. Za mocno się koncentrujecie i za każdym razem słyszycie co innego mimo że cały czas gra to samo ;-). Albo odwrotnie za każdym razem w wyniku tej "koncentracji" czegoś nie słyszycie np, tego dzwonka telefonu. Czego jeszcze nie słyszycie ? Może to są właśnie te różnice które ciągle wykrywacie ?

Normalna sprawa...to jest własnie ta predyspozycja i umiejętność...nie każdy ją posiada. :)

Dzięki za "koncentrację" w której ulatują składniki dźwięków które do nas docierają.

Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Użytkownik jar1 dnia 11.06.2016 - 15:31 napisał

I dlatego kable nie mają żadnego wpływu.

 

 

W dobrze zaprojektowanym systemie nie mają słyszalnego dla człowieka o nawet bardzo wybitnym słuchu żadnego wpływu na to co ten człowiek odbiera.

 

Ciekawa i wygodna teoria, ale nieprawdziwa.

Kable nie mają wpływu na brzmienie właśnie w źle zaprojektowanych systemach, bo jakość brzmienia w tych systemach jest za słaba, by te zmiany usłyszeć.

Nie mają też wpływu na brzmienie w dobrze zaprojektowanych systemach jeśli kable posiadają dokładnie te same parametry, więc nasz słuch nie powinien słyszeć wtedy różnic między nimi.

 

Nie wiadomo czy mamy różny słuch

 

No sorry, ale to jest już brednia.

 

Czy mam rozumieć. że ci co się koncentrują nie są w stanie wszystkiego usłyszeć ? To co to za koncentracja ?

 

Odpowiedziałem tylko logicznie na Twój zgoła kuriozalny przykład.

Bo niby dlaczego słyszący nie słyszą dzwonka podczas muzyki, a niesłyszący go słyszą?

Skąd taka teoria? Przeprowadzałeś prawidłowe testy porównawcze?

Skoro w tym samym czasie jeden słyszał dzwonek, a drugi nie - to znaczy, że ten test nie był przeprowadzony prawidłowo,

chociażby dlatego, że obydwaj uczestnicy tego testu nie siedzieli w tym samym miejscu, więc jeden słyszał inaczej niż drugi.

Poza tym chodzi o to, by koncentrować się na muzyce z głośników i wyłączyć wszystkie inne bodźce docierające z zewnątrz.

To duża umiejętność.

Edytowane przez soundchaser
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.