Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  101 członków

Albedo Klub
IGNORED

Klub albedo


Rekomendowane odpowiedzi

23 minuty temu, freju napisał:

Jeśli twój system jest choć trochę transparentny to powinieneś usłyszeć zmiany , ale z drugiej strony gdyby tak było nigdy byś nie zadał takiego pytania bo już byś to wiedział ,  zmiany słychać nawet jak  zmieniasz z miedzi na miedz wystarczy że będą różnej czystości ;))

Słyszysz różnice między miedzią 4N, a np 6N? 

Wiem też, że jak na chwile wyjdę do sraczyka i po paru minutach wrócę to czasem tez mam wrażenie jakby żona zmieniła przewody  na złote minimum 24k ?

Edytowane przez Robert84

W audio nigdy nic do końca  nie będzie wszystko jasne zrozumiałe przeliczalne na zera i jedynki , jak by tak było nie było by tego forum , pytałeś o zmiany namacalne słyszalne my Ci mówimy że są A Ty dalej chcesz prawa fizyki w to mieszać ,hmm wiele się nie pokrywa z teorią to już się jak by wie ale co zrobisz jeśli słyszysz że to się dzieje naprawdę nie wyprzesz  się tego choć byś nie wiem jak bardzo chciał się samemu oszukać , wsadź jakiś porządny kabel w tor w system to sam zobaczysz jaki bolesny jest powrót do sznurówek, musisz chyba zmienić forum na elektroda.pl  

9 godzin temu, Robert84 napisał:

Słyszysz różnice między miedzią 4N, a np 6N? 

Przecież nie o tym mowa, ale różnice między srebrem, a miedzią raczej tak.

 

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

9 godzin temu, Robert84 napisał:

Słyszysz różnice między miedzią 4N, a np 6N? 

Wiem też, że jak na chwile wyjdę do sraczyka i po paru minutach wrócę to czasem tez mam wrażenie jakby żona zmieniła przewody  na złote minimum 24k ?

Jak grasz harmanem albo technicsem  to rozpruj sobie przewód ze starej pralki jak już zejdziesz ze sracza ? bo nawet szkoda kasy w castoramie zostawiać , strzel sobie strzałeczki żeby były kierunkowe,pamiętaj kierunek od gniazdka do pralki nie pomyl tego ;))

i spokojnie czuj się zarobiony ;))

Edytowane przez freju
4 godziny temu, freju napisał:

Jak grasz harmanem albo technicsem  to rozpruj sobie przewód ze starej pralki jak już zejdziesz ze sracza ? bo nawet szkoda kasy w castoramie zostawiać , strzel sobie strzałeczki żeby były kierunkowe,pamiętaj kierunek od gniazdka do pralki nie pomyl tego ;))

i spokojnie czuj się zarobiony ;))

Typowa odpowiedź. Ale wymyśliłeś  kabel od pralki, castorama ha ha ha?

Edytowane przez Robert84

Dobra starczy tego pitolenia o niczym ?  

Pytanko miał ktoś do czynienia z kablami Wile od Witkowskiego ,pytam tu na forum specjalnie bo chciałbym wiedziec jakie macie odniesienie do tych kabelków vs albedo ?  pytam bardziej o głośnikowe lub coax czy xlr ?

W dniu 17.02.2020 o 15:05, naczesany napisał:

Q Black II jest świetnym kablem do czasu jak nie wypożyczysz lepszego. Tym niewątpliwie jest Monolith. Cena niestety wysoka ale jak niektórzy piszą i tak niższa niż adekwatne kable zachodnie. Zrezygnuję z obiektywu na rzecz Monolitha. Postanowione. Może czasami lepiej nie wypożyczać. Sam czasami się dziwię jak można jeszcze coś wyciągnąć z wzmacniacza kiedy na Q Black wszystko było OK. Podziwiam wszystkich sprzedawców w salonach ile muszą poświęcić czasu na dobre zgranie systemu ale takiego demonstracyjnego po usłyszeniu którego, zaczyna się wątpić w swoje klocki.

Za dwa tygodnie będę miał Monolitha na testy to się okaże jak się wpasuje w mój system.  Mógłbym mieć już w poniedziałek ale z powodu wyjazdów służbowych i tak nie miałbym jak ich słuchać. 

ART LOUDSPEAKERS DECO10 + LECTOR AUDIO (CDP707+ZOE+2xVM200M+EDISON230) + ROSE RS250 + SAP RELAXA + TIGLON +  PURIST AUDIO DESIGN +  OYAIDE

Panowie mam pytanie, czy RCA Monolith ma sens między wzmacniaczem a przedwzmacniaczem?  Obecnie mam w to miejsce wpięty QED Silver Spiral. Posiadam również głośnikowe Monolithy i są naprawdę dobre więc chodzi mi po głowie ten interkonekt aby był komplet tylko nie wiem czy na analogu różnica będzie warta ceny kabelka.

Gość

(Konto usunięte)
2 godziny temu, Rosek napisał:

Panowie mam pytanie, czy RCA Monolith ma sens między wzmacniaczem a przedwzmacniaczem?  Obecnie mam w to miejsce wpięty QED Silver Spiral. Posiadam również głośnikowe Monolithy i są naprawdę dobre więc chodzi mi po głowie ten interkonekt aby był komplet tylko nie wiem czy na analogu różnica będzie warta ceny kabelka.

Wbrew niektórym opiniom, praktyka pokazuje, że pre out-pre in, to tak samo ważne połączenie jak np. dac-pre czy dac-integra. Szczególnie przy dobrej elektronice i przejrzystym systemie. Monolith powinien ''zdeklasować'' Qeda o ''strasznie nieprzyjemnej nazwie'' :)

Podsumowując, warto!

  • 2 tygodnie później...

Dziś dojadą do mnie głośnikowe wygrzane Monolithy na testy. Będę miał je dwa tygodnie, więc dokładnie je osłucham i postaram się ocenić czy warte jest zainwestowanie kolejnych pieniędzy w system. Przypomnę, że moje obecne głośnikowe kable to Tellurium Q Black II. Posłucham wielu ulubionych płyt, które można powiedzieć, że znam na pamięć ? Oczywiście po kilku dniach zdam relację.

ART LOUDSPEAKERS DECO10 + LECTOR AUDIO (CDP707+ZOE+2xVM200M+EDISON230) + ROSE RS250 + SAP RELAXA + TIGLON +  PURIST AUDIO DESIGN +  OYAIDE

Pierwsza godzina była nieciekawa. Jakieś takie naleciałości ostrości się pojawiały. Teraz jest coraz lepiej, szczegółowo i przy tym gładko i kulturalnie. Pan Grzegorz z Albedo twierdzi, że po 8 godzinach w systemie już zagra tak jak trzeba. Zobaczymy.  Posłucham kilka dni Monolitha i podepnę potem poprzedni  kabel i się okaże. Póki co słyszę więcej drobnych szczególików niuansów ale to za szybko aby wydawać jakikolwiek werdykt. 

ART LOUDSPEAKERS DECO10 + LECTOR AUDIO (CDP707+ZOE+2xVM200M+EDISON230) + ROSE RS250 + SAP RELAXA + TIGLON +  PURIST AUDIO DESIGN +  OYAIDE

56 minut temu, sebgla napisał:

Pierwsza godzina była nieciekawa. Jakieś takie naleciałości ostrości się pojawiały. Teraz jest coraz lepiej, szczegółowo i przy tym gładko i kulturalnie. Pan Grzegorz z Albedo twierdzi, że po 8 godzinach w systemie już zagra tak jak trzeba. Zobaczymy.  Posłucham kilka dni Monolitha i podepnę potem poprzedni  kabel i się okaże. Póki co słyszę więcej drobnych szczególików niuansów ale to za szybko aby wydawać jakikolwiek werdykt. 

Koniecznie niech to zrobi druga osoba tak żebyś nie wiedział który kabel jest obecnie wpięty. 

5 godzin temu, Robert84 napisał:

Koniecznie niech to zrobi druga osoba tak żebyś nie wiedział który kabel jest obecnie wpięty. 

A najlepiej podwójny ślepy test ?

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Raczej nie ma problemu z wytypowaniem zwycięzcy porównania. Dźwięk jest zdecydowanie bardziej otwarty z mocniejszym i lepiej kontrolowanym basem. Jednocześnie nie brakuje mu gładkości i muzykalności. Oczywiście gdy płyta źle nagrana to nie brzmi dobrze ale tak to niestety jest w tym naszym hobby. Mam kilka -kilkanaście płyt, które po prostu średnio lub słabo brzmią. 

Fajne jest to ile nowych niuansów w muzyce wyłapuje, a wydawało się że już wcześniej słyszę dużo. To oczywiście też zależy od konkretnej płyty.  Pierwsze co wydaje się, że usłyszałem gdy podpiąłem dziś na godzinę TQ Black II to spłaszczenie dźwięku.

Mam jeszcze wiele dni na testy ale wydaje się że Monolith głośnikowy to właściwy kierunek. Tylko cena nie taka jak trzeba.

ART LOUDSPEAKERS DECO10 + LECTOR AUDIO (CDP707+ZOE+2xVM200M+EDISON230) + ROSE RS250 + SAP RELAXA + TIGLON +  PURIST AUDIO DESIGN +  OYAIDE

21 godzin temu, sebgla napisał:

Raczej nie ma problemu z wytypowaniem zwycięzcy porównania. Dźwięk jest zdecydowanie bardziej otwarty z mocniejszym i lepiej kontrolowanym basem. Jednocześnie nie brakuje mu gładkości i muzykalności. Oczywiście gdy płyta źle nagrana to nie brzmi dobrze ale tak to niestety jest w tym naszym hobby. Mam kilka -kilkanaście płyt, które po prostu średnio lub słabo brzmią. 

Fajne jest to ile nowych niuansów w muzyce wyłapuje, a wydawało się że już wcześniej słyszę dużo. To oczywiście też zależy od konkretnej płyty.  Pierwsze co wydaje się, że usłyszałem gdy podpiąłem dziś na godzinę TQ Black II to spłaszczenie dźwięku.

Mam jeszcze wiele dni na testy ale wydaje się że Monolith głośnikowy to właściwy kierunek. Tylko cena nie taka jak trzeba.

Nawet jeżeli przewód był wygrzany to trzeba trochę pograć i będzie jeszcze lepiej ? pozdrawiam

No i stało się. Udało mi się upolować 2x3m głośnikowego, używanego Monolitha z pierwszej generacji na mocnych srebrnych widełkach. Właśnie do mnie dojechał. Z oceną brzmienia wstrzymam się kilka godzin. Niech póki co zgra się z systemem. 

ART LOUDSPEAKERS DECO10 + LECTOR AUDIO (CDP707+ZOE+2xVM200M+EDISON230) + ROSE RS250 + SAP RELAXA + TIGLON +  PURIST AUDIO DESIGN +  OYAIDE

Koledzy. Wczoraj po 10 godzinach Monolitha głośnikowego (pierwszej generacji) w systemie coś mi nie pasowało cały czas. Dźwięk był cały czas zdecydowanie bardziej płaski i jakiś taki przytłumiony  w stosunku do testowanego wcześniej Monolitha z nowej serii jak i w stosunku do mojego kabla Tellurium Q Black II. Wszędzie można znaleźć informację iż wcześniejsze generacje Monolithów są lepsze a mój odstawał zdecydowanie w gorszą stronę.  Zacząłem głębiej o tym myśleć co może być przyczyną i wtedy uświadomiłem sobie, że srebrne widełki kabla całe są czarne od nalotu. Pomyślałem, że spróbuję to oczyścić i wybadać wpływ na dźwięk. Więc pasta do zębów, szmatka i po 20 minutach wszystkie lśnią jak nowe. Było późno wiec wczoraj nie testowałem już nic. Ale dziś od rana jak już słucham i dźwięk jest zupełnie inny. Na pewno jest bardziej otwarty, ma zdecydowanie więcej szczegółów. Nie może to być chyba moja autosugestia.  Nie wyłapałem jeszcze wpływu na bas ale pewnie w ciągu dnia się okaże czy na bas to również wpływa.  Czytałem, że na kablach miedzianych takie rzeczy się dzieją gdy nie ma wtyków i jest goły kabel. To, że srebro robi się czarne to też ładnie widać na biżuterii. Ale, że to ma wpływ na przewodzenie prądu i jednocześnie jakość dźwięku to nie wiedziałem.  

Mam też dwa IC Albedo : Flat One i Monolith.  Tez je dziś wyczyszczę bo również mają nalot. 

 Czy mieliście podobne doświadczenia kiedyś?

Edytowane przez sebgla

ART LOUDSPEAKERS DECO10 + LECTOR AUDIO (CDP707+ZOE+2xVM200M+EDISON230) + ROSE RS250 + SAP RELAXA + TIGLON +  PURIST AUDIO DESIGN +  OYAIDE

2 godziny temu, sebgla napisał:

Koledzy. Wczoraj po 10 godzinach Monolitha głośnikowego (pierwszej generacji) w systemie coś mi nie pasowało cały czas. Dźwięk był cały czas zdecydowanie bardziej płaski i jakiś taki przytłumiony  w stosunku do testowanego wcześniej Monolitha z nowej serii jak i w stosunku do mojego kabla Tellurium Q Black II. Wszędzie można znaleźć informację iż wcześniejsze generacje Monolithów są lepsze a mój odstawał zdecydowanie w gorszą stronę.  Zacząłem głębiej o tym myśleć co może być przyczyną i wtedy uświadomiłem sobie, że srebrne widełki kabla całe są czarne od nalotu. Pomyślałem, że spróbuję to oczyścić i wybadać wpływ na dźwięk. Więc pasta do zębów, szmatka i po 20 minutach wszystkie lśnią jak nowe. Było późno wiec wczoraj nie testowałem już nic. Ale dziś od rana jak już słucham i dźwięk jest zupełnie inny. Na pewno jest bardziej otwarty, ma zdecydowanie więcej szczegółów. Nie może to być chyba moja autosugestia.  Nie wyłapałem jeszcze wpływu na bas ale pewnie w ciągu dnia się okaże czy na bas to również wpływa.  Czytałem, że na kablach miedzianych takie rzeczy się dzieją gdy nie ma wtyków i jest goły kabel. To, że srebro robi się czarne to też ładnie widać na biżuterii. Ale, że to ma wpływ na przewodzenie prądu i jednocześnie jakość dźwięku to nie wiedziałem.  

Mam też dwa IC Albedo : Flat One i Monolith.  Tez je dziś wyczyszczę bo również mają nalot. 

 Czy mieliście podobne doświadczenia kiedyś?

Hej

Do czyszczenia widełek swego czasu miałem z buteleczkę z specjalnym płynem. Dostałem go właściciela Albedo, który chyba miał go w swojej ofercie.Zapytaj możne jeszcze maja go w sprzedaży?  :)

pozdrawiam

...a szpyrytusem nie zejdzie ??
Wszystko czyszczę spirytusem lubelskim?.

To dwutlenek siarki z otoczenia, nie wnika do wnętrza widełek, tylko tworzy się na powierzchni,

szpirytusem gada i szlus ?

Edytowane przez Krzysztof_56775

Uświadomiłem sobie właśnie że ten na testach który miałem wypożyczony to była wersja Monolith monocrystal. Ten co kupiłem to zwykły. I niestety słychać różnice.  Teraz w sprzedaży jest tylko wersja monocrystal. Kiedyś były dwie. Muszę się jeszcze osłuchać.   Tyle, że cena aktualnego nowego Monolitha monocrystal to lekkie szalenstwo a używek brak na rynku. Wydaje się też że ten zwykły monolith dłużej układa się w systemie.

 

ART LOUDSPEAKERS DECO10 + LECTOR AUDIO (CDP707+ZOE+2xVM200M+EDISON230) + ROSE RS250 + SAP RELAXA + TIGLON +  PURIST AUDIO DESIGN +  OYAIDE

Już chciałem wczoraj pisać, że jeśli chodzi o głośnikowe, ja bym jednak brał monokryształki,

ale nie chciałem psuć Ci zabawy.

Edytowane przez Krzysztof_56775

Zwykły nie jest zły ale .....  Jak się usłyszy lepszy to wtedy jest problem. 

ART LOUDSPEAKERS DECO10 + LECTOR AUDIO (CDP707+ZOE+2xVM200M+EDISON230) + ROSE RS250 + SAP RELAXA + TIGLON +  PURIST AUDIO DESIGN +  OYAIDE

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.