Skocz do zawartości
IGNORED

WILE (Sound Art) Klub Miłośników.


Rekomendowane odpowiedzi

WIOSNA....

dzięki za te kilka zdań...ale mam pytanie....na stronie WILE CD SARAH całkowicie inaczej wygląda niż na starej stronie SA....którego masz?

ten czarny?....z czego jest zrobiona obudowa tego czarnego?....jaka jest oficjalna cena tego czarnego?...miało byc tylko jedno pytanie:)

Ja mam starszą wersję upgradowaną w środku do najnowszej,ale obudowa jest stara.To też jest duży plus,że można w starych wersjach dodawać nowości,które firma wprowadza za rozsądne pieniądze. Obecnie Wile przeprowadziło pewną miniaturyzację tego otwarzacza.Nie wiem z czego jest ta czarna wersja,ale np.Dyzman wypożyczał cd-eka w obudowie od wzmacniacza Rock.Podejrzewam,że ta czarna wersja to też prototyp.Finalnie nowy odtwarzacz ma dostać obudowę szklaną.Wygląd-opad szczeny.Wiem,że nowa wersja Wile w szkle ma oficjalnie kosztować 28.000 zł.Wersje z inną obudową są tańsze-jakieś 18-20 tys.Środek jest jednak taki sam.

28tys to nie jest mało....w tym przedziale cenowym można już coś dobrego kupić....CD SARAH musi być lepszy i to DUŻO od konkurencji....

...jeżeli miałbym pewność że SARAH jest tak dobra jak kable to brałbym w ciemno :):) ale tu może być ciężko....w tej cenie można już kupić Audio Resarch CD8

28 tys to rzeczywiście nie mało,ale ok 10.000 zł płacimy za kosmiczny wygląd,ktory jest naprawdę bardzo eksluzywny.ARC cd 8 u dystrybutora kosztował prawie 50.000 zł.więc mówimy raczej o cenie używki.Używki Sary można trafić nawet poniżej 10.000 zł,choć jest ich mało,bo ludzie,którzy ją kupili rzadko szukają czegoś innego,a jeśli już to na ogół drogich gramofonów analogowych.Mnie osobiście nie zależy na nowym wyglądzie za aż tak duże pieniądze,ale pewnie będą tacy,co się skuszą.Nie porównywałem obu playerów,wiem tylko tyle,że filozofia dźwięku jest bardzo podobna.Postawmy jednak sprawę realnie.Sarah to ok. 1/2 ceny ARC cd 8.

Jest jeszcze jedna bardzo istotna sprawa. Kupując kompakt zachodni z 2 ręki nigdy nie masz gwarancji,że wszystko jest z nim w 100 % w porządku,a serwisy są (bywają) czasami kosmicznie drogie.Wile ma serwis w naprawdę śmiesznych pieniądzach.

Edytowane przez WIOSNA

Chętnie bym go przesłuchał to napiszę do Ciebie.

Czyzbyś miał jakiś problem z ostrością u siebie? Jak do tej pory nic mi nie mówiłeś a gdy byłem u Ciebie nic takiego nie zauwazyłem.

 

28 tys to rzeczywiście nie mało,ale ok 10.000 zł płacimy za kosmiczny wygląd,ktory jest naprawdę bardzo eksluzywny.ARC cd 8 u dystrybutora kosztował prawie 50.000 zł.więc mówimy raczej o cenie używki.Używki Sary można trafić nawet poniżej 10.000 zł,choć jest ich mało,bo ludzie,którzy ją kupili rzadko szukają czegoś innego,a jeśli już to na ogół drogich gramofonów analogowych.Mnie osobiście nie zależy na nowym wyglądzie za aż tak duże pieniądze,ale pewnie będą tacy,co się skuszą.Nie porównywałem obu playerów,wiem tylko tyle,że filozofia dźwięku jest bardzo podobna.Postawmy jednak sprawę realnie.Sarah to ok. 1/2 ceny ARC cd 8.

Jest jeszcze jedna bardzo istotna sprawa. Kupując kompakt zachodni z 2 ręki nigdy nie masz gwarancji,że wszystko jest z nim w 100 % w porządku,a serwisy są (bywają) czasami kosmicznie drogie.Wile ma serwis w naprawdę śmiesznych pieniądzach.

Faktem jest ze 28 tys to juz sporo grosza. Z drugiej strony mając u siebie najnowszy model odtwarzacza Wile , mimo tego ,że nie był do konca sprawny, pewne aspekty które zaprezentował były bardzo wysokiej próby. Zdecydowanie adekwatnej do tej ceny. Niestety nie mogę obiektywnie wypowiedziec się na temat tego cd ze względu na wspomnianą awarię która została bardzo szybko usunieta a kolejna osoba która odsłuchała ten sprzęt, natychmiast go zakupiła:)

Trzeba tu tez wspomniec o fakcie , ze za te pieniadze dostajemy sprzęt nowy z łatwym dostepem do serwisu i ewentualnych upgreadów. Z całą pewnoscią za około 30 tys na rynku wtórnym znajdziemy wiele nie gorszych sprzetów niż WILE , choc z pewnoscią grających inaczej. Myslę ,że przywołany tu AUDIO R. gra w podobnej stylistyce do WILE. To podobna szkoła dzwieku. Bardzo kulturalne , liniowe granie . Duza klasa.A model 8 AR to już bardzo wysoki poziom .Fajnie byłoby porównac bezposrednio oba te odtwarzacze. Szkoda , że usterka WILE wykluczyła u mnie porównanie z Levinsonem 512.

Czyzbyś miał jakiś problem z ostrością u siebie? Jak do tej pory nic mi nie mówiłeś a gdy byłem u Ciebie nic takiego nie zauwazyłem.

 

 

Wyraziłem się chyba nieprecyzyjnie ale już prostuję.

W obecnym zestawieniu tak jak sam słyszałeś czyli KAV 300i z 280CD oraz Ushery o żadnej ostrości nie ma mowy.

Rozważam jednak zakup wzmacniacza który zagrał by jeszcze lepiej. Naturalnie na myśl przychodzi miedzy innymi 400xi.i o tym zestawieniu napisałem że może być za ostro. Samo określenie "za ostro" odnosi się do niezbyt ocieplonej średnicy tego zestawienia.

Tak trochę z innej beczki.Mam do sprzedana zworki Soundartu,zrobione na bazie kabli zakończone bananami.Duża poprawa dźwięku w stosunku do kolumnowych blaszek.Zdjęcia mogę wysłać na maila.Cena 200 zł z przesyłką za 4 sztuki.

Zostały mi po Harbethach.

Edytowane przez WIOSNA

Tak trochę z innej beczki.Mam do sprzedana zworki Soundartu,zrobione na bazie kabli zakończone bananami.Duża poprawa dźwięku w stosunku do kolumnowych blaszek.Zdjęcia mogę wysłać na maila.Cena 200 zł z przesyłką za 4 sztuki.

Zostały mi po Harbethach.

 

Jakiej dłg są te zworki i z którego roku produkcji ( wiek ) ? Zakończone widełkami czy bananami ?

Mają jakieś 2 lata.Zakończone bananami VITALCO.Pomiędzy banami plęcionka miedź plus srebro plus coś tam jeszcze,analogicznie do kabli.Wraz z bananami jakieś 15 cm każdy.

Wyraziłem się chyba nieprecyzyjnie ale już prostuję.

W obecnym zestawieniu tak jak sam słyszałeś czyli KAV 300i z 280CD oraz Ushery o żadnej ostrości nie ma mowy.

Rozważam jednak zakup wzmacniacza który zagrał by jeszcze lepiej. Naturalnie na myśl przychodzi miedzy innymi 400xi.i o tym zestawieniu napisałem że może być za ostro. Samo określenie "za ostro" odnosi się do niezbyt ocieplonej średnicy tego zestawienia.

To rozumiem . Wszystko jasne. No według mnie choc na kilku płytach zestawienie to zagrało wybornie to jednak na wiekszosci srednica była zbyt wypchnieta , zbyt mocno zaakcentowana względem reszty pasma i gdyby nie ten szczegół sam chyba poszukałbym 280 do mojego systemu bo cała reszta była bardzo dobra lub nawet wyborna jak np góra pasma . Naprawdę zakres ten w tym odtwarzaczu zrobił na mnie duże wrażenie i myslę , że jest to najwiekszy atut tej maszynki. Szkoda , że nie mogłeś do mnie wdepnąć wczoraj. Miałbyś lepszą perspektywę na zmiany jakie zajdą niebawem .

 

Również mam zworki Soundatru i faktycznie jest poprawa w stosunku do blaszek, niedrogi zabieg a cieszy:)

Dokładnie , warto zworki w miejsce fabrycznych blaszek zastosować . Dla bardziej odważnych polecam zabieg przelutowania kabelków na płytce zwrotnicy i wyeliminowanie drugiej pary gniazd w kolumnach. Efekt naprawdę zaskakująco duży jak na tak mały zabieg. Zdecydowanie wiekszy niz w przypadku zastosowania zworek.

Jeśli jest ktos zainteresowany , mam na sprzedaż poprzednią wersję przewodu Sound Art konfekcjonowaną wtykami XLR( solidne metalowe wtyczki z pozłacanymi pinami) . Kabel pochodzi z 2013 roku. Stan praktycznie nowy. Długość przewodów 1 metr.

Brzmienie na poziomie najlepszych konstrukcji z przedziału 6-7 tys zł . Dodatkowym atutem jest fakt ,że bardzo łatwo mozna zamówić upgreade w firmie WILE lub besposrednio u Pana Sylwestra , do aktualnej najnowszej wersji co w sumie wyjdzie taniej niz zakup nowego . Zainteresowanych proszę o kontakt na skrzynkę . Mozliwość zwrotu jesli kabelek nie bedzie pasował do systemu i preferencji własciciela.

Ufff... trochę trwało wygrzewanie kabli, trochę innych perturbacji pojawiło się i "po drodze", i... mój obiecany "odzew" w sprawie kupionych kabli się przedłużył.

 

..."azaliż" po kolei.

 

Szukałem kabli xlr do połączenia McIntosh-ów. Bardzo rozważałem Albedo Monolith xlr ...

Natrafiłem na wątek "XLR SoundArt / Wiele" i ... jestem zadowolony oraz wdzięczny dyzman69 za Twoją wiedzę, chęci i wytrwałość ;)

 

Wcześniej podłączałem Audionova (kilka modeli), MIT-em Shotgun s3 oraz kilkoma innymi, których już nie pamiętam... Nie były to jednak jakieś znaczące modele, raczej używki za ok. 1 tys. pln.

 

Nie będę pozował na znawcę / słuchacza "kabli". Nie neguję tego hobby, jednocześnie szanuję ludzi, którzy są skłonni poświęcić swój czas, pieniądze i jednocześnie podzielić się wiedzą przy tego rodzaju akcesoriach. Osobiście należę do obozu "zwolenników" kabli.

 

Kable zamówiłem i odebrałem bezpośrednio u Pana Sylwestra. Do zakupu zachęciła mnie treść maili wymienionych z autorem wątku i ... cena, która nie była dla mnie zbyt wielkim ryzykiem przy zakupie "w ciemno".

 

Minusy "zaobserwowane":

 

- brak opakowania i oznaczenia modelu; swój kabel otrzymałem w reklamówce, chociaż prezentowany był w eleganckim pudełku;

- brak "prestiżu" marki wśród ogółu, co na pewno utrudni ew. odsprzedaż, chociaż kiedyś swoje alfy 147 i 156 sprzedawałem w... tydzień ;)

- straaasznie grube - ale taka konstrukcja ;) więc albo akceptujesz, albo nie.

 

Plusy:

 

- solidność wykonania;

- jakość wtyków;

- dobra komunikacja z konstruktorem i terminowość;

- "zgranie się" z moim systemem McIntosh cd & wzm.;

- cena.

 

Dźwięk.

 

Na początku, nie było basu, dźwięk był "przykryty" kocem. Naprawdę potrzebne jest wygrzewanie...

Opiszę amatorsko - to połączenie ... podoba mi się. Między kolumnami dzieje się dużo, "gra" przestrzeń między nimi. Nie mam dźwięku "za głową" i po bokach kolumn - może to wynika z tego, że mam trochę je "nieprawidłowo" rozstawione, ale nie przeszkadza mi to ;) . Rekompensuje mi to co dzieje się między nimi i przede mną.

 

Dla mnie? - zakup trafiony.

 

Jeszcze raz dziękuję autorowi wątku za chęć podzielenia się swoim entuzjazmem i temu, że sprowokował mnie do zakupu tych kabli ;)

Przede mną decyzja, czy zmienić głośnikowe do Dali Epicon 6? i ew. zasilające, chociaż gigawatt-y ze swoimi listwami podobno tworzą "jedność"...

 

Do czytających wątek - bierzcie "poprawkę" na ludzi z pasją, bo takim na pewno jest dyzman69.

Przejaskrawia? pisze zbyt nachalnie? Jest przekonany, to tak pisze ;)

Ja... "łyknąłem" i nie żałuję decyzji.

Jestem ciekawy jak Mirkowi sie spiszą te kabelki z lampa i Harbethami. Moim zdaniem są to kable do systemów tranzystorowych . Są po cieplejszej stronie. Grają sporym basem i duża potęga dźwięku . Miałem przez tydz koncówki Manleya 250tki i przy zestawieniu z shl 5 sprawdził sie lepiej audioquest sky . Jedno trzeba zaznaczyć dużymi literami KABLE WILE GRAŁY NA BARDZO WYSOKIM POZIOMIE!!!! Różnica miedzy Wile ,a Skyem polegała na sposobie prezentacji ,nie na jakości . Bravo!!

 

Dodam tylko ze sky zagrał dużo lepsza scena . Mam na myśli szerokość i głębokość . Dźwięk z Wile był za to sporo większy. Co kto lubi.

..wczoraj dotarł do mnie pierwszy kabel sieciowy w opakowaniu w którym jak myslę nawet przodujące firmy kablarskie by się nie powstydziły

...pudełko+ etui z materiału oczywiście logo firmy....w takim wydaniu to nie ma sie do czego przyczepić......wieczorem postaram sie wrzucić kilka fotek

Ufff... trochę trwało wygrzewanie kabli, trochę innych perturbacji pojawiło się i "po drodze", i... mój obiecany "odzew" w sprawie kupionych kabli się przedłużył.

 

..."azaliż" po kolei.

 

Szukałem kabli xlr do połączenia McIntosh-ów. Bardzo rozważałem Albedo Monolith xlr ...

Natrafiłem na wątek "XLR SoundArt / Wiele" i ... jestem zadowolony oraz wdzięczny dyzman69 za Twoją wiedzę, chęci i wytrwałość ;)

 

Wcześniej podłączałem Audionova (kilka modeli), MIT-em Shotgun s3 oraz kilkoma innymi, których już nie pamiętam... Nie były to jednak jakieś znaczące modele, raczej używki za ok. 1 tys. pln.

 

Nie będę pozował na znawcę / słuchacza "kabli". Nie neguję tego hobby, jednocześnie szanuję ludzi, którzy są skłonni poświęcić swój czas, pieniądze i jednocześnie podzielić się wiedzą przy tego rodzaju akcesoriach. Osobiście należę do obozu "zwolenników" kabli.

 

Kable zamówiłem i odebrałem bezpośrednio u Pana Sylwestra. Do zakupu zachęciła mnie treść maili wymienionych z autorem wątku i ... cena, która nie była dla mnie zbyt wielkim ryzykiem przy zakupie "w ciemno".

 

Minusy "zaobserwowane":

 

- brak opakowania i oznaczenia modelu; swój kabel otrzymałem w reklamówce, chociaż prezentowany był w eleganckim pudełku;

- brak "prestiżu" marki wśród ogółu, co na pewno utrudni ew. odsprzedaż, chociaż kiedyś swoje alfy 147 i 156 sprzedawałem w... tydzień ;)

- straaasznie grube - ale taka konstrukcja ;) więc albo akceptujesz, albo nie.

 

Plusy:

 

- solidność wykonania;

- jakość wtyków;

- dobra komunikacja z konstruktorem i terminowość;

- "zgranie się" z moim systemem McIntosh cd & wzm.;

- cena.

 

Dźwięk.

 

Na początku, nie było basu, dźwięk był "przykryty" kocem. Naprawdę potrzebne jest wygrzewanie...

Opiszę amatorsko - to połączenie ... podoba mi się. Między kolumnami dzieje się dużo, "gra" przestrzeń między nimi. Nie mam dźwięku "za głową" i po bokach kolumn - może to wynika z tego, że mam trochę je "nieprawidłowo" rozstawione, ale nie przeszkadza mi to ;) . Rekompensuje mi to co dzieje się między nimi i przede mną.

 

Dla mnie? - zakup trafiony.

 

Jeszcze raz dziękuję autorowi wątku za chęć podzielenia się swoim entuzjazmem i temu, że sprowokował mnie do zakupu tych kabli ;)

Przede mną decyzja, czy zmienić głośnikowe do Dali Epicon 6? i ew. zasilające, chociaż gigawatt-y ze swoimi listwami podobno tworzą "jedność"...

 

Do czytających wątek - bierzcie "poprawkę" na ludzi z pasją, bo takim na pewno jest dyzman69.

Przejaskrawia? pisze zbyt nachalnie? Jest przekonany, to tak pisze ;)

Ja... "łyknąłem" i nie żałuję decyzji.

Dziekuję Kolego za miłe słowa. Tych nigdy za wiele:)

Cieszę się , że mogłem pomóc w tej kwestii. Jesli moge doradzić , to przy zmianie głosnikowych i zasilających trzymaj się kabelków WILE. Tu znów jakość brzmienia jaką reprezentują głosnikowe i sieciowe zmusza do poszukiwań konkurentów na zdecydowanie wyższym poziomie cenowym. Jesli chodzi o sieciowe to nie znam lepszych . Głosnikowe zaś są dobre na tyle , że moga konkurować np z ALBEDO Metamorphosis a to był najlepszy przewód w moim mniemaniu jaki gosciłem u siebie ( choc nie najdroższy)

Co do odsprzedaży kabelków to w mojej ocenie jest bardzo prawdopodobne , że zostaną u Ciebie ( u mnie rzecz jasna również) na długie długie lata. Są tak dobre , że naprawdę mozna zapomnieć o kabelkach i cieszyć się tylko muzyką. Prędzej czeka wymiana elektroniki niz kabli. Życze wielu wspaniałych chwil spędzonych na słuchaniu ulubionych nagrań:) Pozdrawiam serdecznie.

 

Jestem ciekawy jak Mirkowi sie spiszą te kabelki z lampa i Harbethami. Moim zdaniem są to kable do systemów tranzystorowych . Są po cieplejszej stronie. Grają sporym basem i duża potęga dźwięku . Miałem przez tydz koncówki Manleya 250tki i przy zestawieniu z shl 5 sprawdził sie lepiej audioquest sky . Jedno trzeba zaznaczyć dużymi literami KABLE WILE GRAŁY NA BARDZO WYSOKIM POZIOMIE!!!! Różnica miedzy Wile ,a Skyem polegała na sposobie prezentacji ,nie na jakości . Bravo!!

 

Dodam tylko ze sky zagrał dużo lepsza scena . Mam na myśli szerokość i głębokość . Dźwięk z Wile był za to sporo większy. Co kto lubi.

Jestem ciekawy jak Mirkowi sie spiszą te kabelki z lampa i Harbethami. Moim zdaniem są to kable do systemów tranzystorowych . Są po cieplejszej stronie. Grają sporym basem i duża potęga dźwięku . Miałem przez tydz koncówki Manleya 250tki i przy zestawieniu z shl 5 sprawdził sie lepiej audioquest sky . Jedno trzeba zaznaczyć dużymi literami KABLE WILE GRAŁY NA BARDZO WYSOKIM POZIOMIE!!!! Różnica miedzy Wile ,a Skyem polegała na sposobie prezentacji ,nie na jakości . Bravo!!

 

Dodam tylko ze sky zagrał dużo lepsza scena . Mam na myśli szerokość i głębokość . Dźwięk z Wile był za to sporo większy. Co kto lubi.

Nie do konca się zgadzam. System może byc lampowy o ile bas ma na dobrym poziomie , a akurat ten aspekt w wielu takich konstrukcjach jest na , umówmy się , srednim poziomie. Jeżeli system będzie eksponował ten zakres , a w dodatku bas bedzie zmiękczony, poluzowany , to owszem , kabelek WILE powinien go zebrac do kupy , ale przebasowienia względem reszty pasma już nie usunie bo do tego nie służy. Jest liniowy i takiej korekty nie wykona.

Słuchałem Audioqesta Sky i porównywałem z moim wczesniejszym kabelkiem Albedo AIR 3 i rozbierając brzmienia na czynniki pierwsze mozna było wykazać przewage SKy w kilku aspektach brzmienia, jednak całosciowo Air3 wypadał lepiej. Sky brzmiał w sposob sterylny , chłodny , brakowało muzykalnosci , finezji . W mojej ocenie Sky to kabel ewidentnie pasujący do ciepło brzmiących systemów. W neutralnym systemie łatwo wskazać jego niedoskonałosci pod względem liniowosci. Z lampą może stanowić udane połączenie bo jej nidoskonałosci zamaskuje lub poprawi . Wile tego nie zrobi. Tu raczej otrzymamy jasny obraz wad i zalet naszego systemu a w wiekszosci przypadków o wady nam nie chodzi przecież:)

Z całą pewnoscią kabelki WILE nie mają najmniejszych problemów z prezentacją przestrzeni . U mnie akurat ten aspekt odtwarzany jest w sposob spektakularny . Hektary przestrzeni z doskonałą gradacją planów i holograficznym przedstawianiem zródeł pozornych. Dzwięk kompletnie oderwany od kolumn ze wspaniałym odwzorowaniem akustyki nagrań. Jak do tej pory nic lepiej pod tym względem u mnie nie grało .

Sky to zacny kabel , bardzo wysokiej jakosci jednak w mojej opini ma więcej swojego charakteru niż Wile , tzn patrząc pod kątem liniowowsci , neutralnosci , zmienia więceje niż WILE .

 

..wczoraj dotarł do mnie pierwszy kabel sieciowy w opakowaniu w którym jak myslę nawet przodujące firmy kablarskie by się nie powstydziły

...pudełko+ etui z materiału oczywiście logo firmy....w takim wydaniu to nie ma sie do czego przyczepić......wieczorem postaram sie wrzucić kilka fotek

Kiedys zwróciłem Panu Witkowskiemu na ten aspekt jego uwagę i jak widać poskutkowało. Stwierdziłem ,że oferując tak dobry produkt , na tak wysokim poziomie , warto pokusisc się o takie szczegóły jak opakowanie . Jak widać poprawiła się jakość wykonczeńia samych przewodów jak i to w jaki sposob są opakowane. To na pewno poprawi wizerunek firmy WILE na rynku choc oczywiscie nie opakowanie jest tu najwazniejsze.:)) Ale fajnie , że firma wzięła to sobie do serca i do klienta produkt trafia w odpowiedniej oprawie . Widać , że się starają . Myslę , że warto bo kabelki wyszły im wysmienite.

Dawaj foty Mirek! No i oczywiscie czekam na Twoją relację z odsłuchu na sieciowych WILE:)

Edytowane przez dyzman69

Wydaje mi się,że nie ma sensu uogólniać,czy te kable są do systemów tranzystorowych czy lampowych.Te kable natomiast z pewnością pokażą ewentualne braki w wydajności prądowej klocków i ewentualne braki w ich liniowości.U mnie kiedyś na wzmacniaczu tranzystorowym też było zbyt "kluskowato" z lekko przewalonym basem,ale to taki wzmacniacz był.I naprawdę dźwięku nie musi być dużo na zewnątrz kolumn i za głową,bo to świadczy o braku liniowości systemu.Oczywiście kto,co lubi.

Edytowane przez WIOSNA

Fak , nie ma co uogólniać . Po prostu u mnie z Manleyem wypadł tak jak napisałem. Co do sceny o której wspominałem to nie zrozumcie mnie zle. Dźwięk był całkowicie oderwany od kolumn , one zniknęły w obu przypadkach ,po prostu Sky był dokładniej poukładany ,poprzez jego analityczny charakter . Zdaje sobie tez sprawę ze u mnie to ewidentna zasługa kolumn . Shl 5 nie są mistrzami w tej dziedzinie.

 

Skya miałem przez długi czas z Albedo Monolithem . Monolith wypadł lepiej w niektórych aspektach w niektórych zaś sky. Było to zależne od reszty systemu . Sky jest bardziej wyrafinowany w przekazie niz Monolith jak i Wile.

Zestawienie tego Manleya z Harbethami 5 może rzeczywiście wymagać kabla ograniczającego pewne aspekty.Harbethy to jednak dość specyficzne kolumny.

Edytowane przez WIOSNA

Dziś zagościł u mnie Pan Witkowski ze swoimi cudami, na pierwszy rzut poszedł test kabla sieciowego -masakra to co zrobił z sucho grającego krella kav 300i , zrobiło sie bardzo przyjemnie, poprawiła sie barwa , wokale, tak jakby krell zaczął oddychac pełnymi płucami, jak dla mnie bomba ten kabel sieciowy, szczerze moge polecić.

 

W drugiej kolejności zrobiliśmy test nowego ROCK DACA Wile podłączonego po xlr-ach oczywiście Wile.

Porównywaliśmy to do mojego hegla hd20 z xlr-ami neotech 3002.

Bardzo miłe zaskoczenie jeżeli chodzi o charakter grania tego Rock daca, ogromna scena , duużo powietrza, świetne barwy, wypełnienie , nie wspomnę o wykonaniu, (dwa razy wiekszy od mojego krella kav 300i i 15 kg wagi) również moge polecić, można się mile zaskoczyć.

 

Sieciówka juz u mnie musiała zostać, wg mnie idealnie pasuje do np krella a na Rock daca zaczynam zbierać kaskę :-)

 

Panu Witkowskiemu szczerze dziekuję za możliwość testów, poświecony czas i cenne rady odnośnie audio.

 

Wam równiez polecam takie testy

 

Zapomniałem napisać, że niestety nie mogę dać opinii odnośnie xlr Wile, były podłączone w tym samym czasie co Rock dac i nie zamienialiśmy ich na moje neotechy, troche szkoda ale pewnie w przyszłości jeszcze je wypróbuje.

 

Jako całość czyli mój krell, sieciówka, rock dac i xlr wile + moje stare JBL xpl 200 zagrało świetnie.

Dziś zagościł u mnie Pan Witkowski ze swoimi cudami, na pierwszy rzut poszedł test kabla sieciowego -masakra to co zrobił z sucho grającego krella kav 300i , zrobiło sie bardzo przyjemnie, poprawiła sie barwa , wokale, tak jakby krell zaczął oddychac pełnymi płucami, jak dla mnie bomba ten kabel sieciowy, szczerze moge polecić.

 

W drugiej kolejności zrobiliśmy test nowego ROCK DACA Wile podłączonego po xlr-ach oczywiście Wile.

Porównywaliśmy to do mojego hegla hd20 z xlr-ami neotech 3002.

Bardzo miłe zaskoczenie jeżeli chodzi o charakter grania tego Rock daca, ogromna scena , duużo powietrza, świetne barwy, wypełnienie , nie wspomnę o wykonaniu, (dwa razy wiekszy od mojego krella kav 300i i 15 kg wagi) również moge polecić, można się mile zaskoczyć.

 

Sieciówka juz u mnie musiała zostać, wg mnie idealnie pasuje do np krella a na Rock daca zaczynam zbierać kaskę :-)

 

Panu Witkowskiemu szczerze dziekuję za możliwość testów, poświecony czas i cenne rady odnośnie audio.

 

Wam równiez polecam takie testy

 

Zapomniałem napisać, że niestety nie mogę dać opinii odnośnie xlr Wile, były podłączone w tym samym czasie co Rock dac i nie zamienialiśmy ich na moje neotechy, troche szkoda ale pewnie w przyszłości jeszcze je wypróbuje.

 

Jako całość czyli mój krell, sieciówka, rock dac i xlr wile + moje stare JBL xpl 200 zagrało świetnie.

 

Z moim Krellem było podobnie skończyło się na trzech sieciówkach również do CD280 i kondycjonera i z każdą była poprawa. Możesz powiedzieć jaka jest cena tego nowego DACa?

Z moim Krellem było podobnie skończyło się na trzech sieciówkach również do CD280 i kondycjonera i z każdą była poprawa. Możesz powiedzieć jaka jest cena tego nowego DACa?

 

Cześć

Cena katalogowa to 6900zł

 

Wcześniej zapomniałem dodać, że głośnikowe też mam sound art, co prawda jest to starszy model ale dostałem od Pana Witkowskiego propozycję upgrejdu także bardzo fajna sprawa .

Edytowane przez krisl78

Cześć

Cena katalogowa to 6900zł

 

Wcześniej zapomniałem dodać, że głośnikowe też mam sound art, co prawda jest to starszy model ale dostałem od Pana Witkowskiego propozycję upgrejdu także bardzo fajna sprawa .

 

Abgrejduj głośnikowe koniecznie jak będziesz miał możliwość, nie duża kasa a kabelki w najnowszej wersji są dużo lepsze.

 

zdjęcia może są nie najlepszej jakości ale zawsze.....rzeczą oczywistą jest że cena kabli z takim opakowaniem jest wyższa

 

Fajnie że pojawiło się opakowanie i to całkiem ładne. Są firmy które robią nadruki na opaskach termokurczliwych za nieduże pieniądze, logo formy też by poprawiło estetykę kabli.

zdjęcia może są nie najlepszej jakości ale zawsze.....rzeczą oczywistą jest że cena kabli z takim opakowaniem jest wyższa

To jest sieciówka MOC V czy nowszy, ja akurat mam moc V

 

Abgrejduj głośnikowe koniecznie jak będziesz miał możliwość, nie duża kasa a kabelki w najnowszej wersji są dużo lepsze.

Dokładnie tak samo mówił Pan Witkowski, że nowsze są sporo lepsze, także zrobię to jak najszybciej sie da, koszt uprgejdu na szczeście nie jest najwyzszy, jak bedzie po to zdam relację z testu.

zdjęcia może są nie najlepszej jakości ale zawsze.....rzeczą oczywistą jest że cena kabli z takim opakowaniem jest wyższa

 

Jaka jest cena sieciówki z takim opakowaniem ?

zdjęcia może są nie najlepszej jakości ale zawsze.....rzeczą oczywistą jest że cena kabli z takim opakowaniem jest wyższa

Chłopaki z tą termokurczką się mogli bardziej postarać. Grubość zacna, ciekawe jaki jest faktyczny przekrój przewodnika.

Nigdy nie spotkałem się z kablami sieciowymi tej firmy. Kto słuchał Edmundów?

Edytowane przez Szymon

Wydaje mi się,że nie ma sensu uogólniać,czy te kable są do systemów tranzystorowych czy lampowych.Te kable natomiast z pewnością pokażą ewentualne braki w wydajności prądowej klocków i ewentualne braki w ich liniowości.U mnie kiedyś na wzmacniaczu tranzystorowym też było zbyt "kluskowato" z lekko przewalonym basem,ale to taki wzmacniacz był.I naprawdę dźwięku nie musi być dużo na zewnątrz kolumn i za głową,bo to świadczy o braku liniowości systemu.Oczywiście kto,co lubi.

Jasne , że nie musi byc duzo . Własciwie za głową nie powinno byc go wcale. Proporcje sceny powinny byc naturalne . Jednak aura pogłosowa - akustyczna otoczka nagrania to juz zupełnie co innego i w tej kwestii Marcin się z Tobą nie zgodzę . Liniowośc w prezentacji tego aspektu nie ma nic do rzeczy. Tak mi się wydaje. To nie liniowośc odpowiada za oderwanie dzwięku od kolumn czy ich zupełne znikanie podczas prezentacji. Myślę , że bedzie mi trudno wytłumaczyć to o co mi chodzi i najlepiej byłoby gdybyś mógł posłuchać jak to u mnie gra:) Oczywiscie prawdopodobnie dopatrzyłbys się odstępstw od liniowowści w skali bezwględnej czy chocby względem Twojego systemu ale róznice które bys zaobserwował nie moga powodować tego o czym piszemy. Nie mówimy tu o sztucznym nadymaniu sceny i nienaturalnych wymiarach . U mnie wszystko to ma naturalny wymiar powiązany z odległoscią jaką wirtualnie tworzy system , odległoscia jaka dzieli muzyków i słuchacza. Nie ma więc mowy o nadinterpretacji tego aspektu przez system. Sedno sprawy to otoczka akustyczna a ta u mnie nie ma granic w postaci scian . Tą wyznacza fantazja realizatora dzwieku na danej płycie , które brzmią niezwykle róznie . Zresztą nie tylko pod tym katem.

 

Chłopaki z tą termokurczką się mogli bardziej postarać. Grubość zacna, ciekawe jaki jest faktyczny przekrój przewodnika.

Nigdy nie spotkałem się z kablami sieciowymi tej firmy. Kto słuchał Edmundów?

Grubośc przewodników jest znacząca , choć srednica zewnetrza nie jest nią spowodowana:) To raczej konstrukcja kabelka , ekrany itp sprawiają ,że wąż ma aż taką grubość. Koszulek termo nie ma co sie czepiać bo to naprawdę szczegół , choc faktycznie mozna to zrobic jeszcze lepiej. Z drugiej strony kabelek kosztuje 1500 zł a bez problemu mozna znależc podobnie wykonane przewodu kosztujące 10 razy tyle. Podobnie tzn w tym przypadku mam na mysli owe termokurczki. Co do nadruku to myślę , że to tylko kwestia czasu i również się pojawią. Małymi kroczkami do celu. Opakowanie i to bardzo solidne i estetyczne juz jest a to w moim mniemaniu wazniejsze niz nadruk na termokurczce choć rzeczywiscie wykonanie takowego to groszowe sprawy i Pan Sylwester powinien wprowadzic ten szczegół jak najszybciej. Tak czy inaczej wizerunek marki pod tym względem stale się poprawia .

 

zdjęcia może są nie najlepszej jakości ale zawsze.....rzeczą oczywistą jest że cena kabli z takim opakowaniem jest wyższa

tzn jaka?

 

Cześć

Cena katalogowa to 6900zł

 

Wcześniej zapomniałem dodać, że głośnikowe też mam sound art, co prawda jest to starszy model ale dostałem od Pana Witkowskiego propozycję upgrejdu także bardzo fajna sprawa .

Miałem ta konstrukcje która posiadasz obecnie. To dobry kabel w swojej cenie który smiało rywalizuje z konstrukcjami z okolic 3-4 tys zł. Jesli zrobisz upgread do najnowszej wersji to bedziesz miał niezłą jazdę bo to zupełnie inna bajka jakosciowa. Poziom zdecydowanie wyższy i myslę , że tego co usłyszysz nawet się nie spodziewasz.

 

To też jedna z unikalnych cech firmy WILE . Nie trzeba pozbywać się starych wersji i mozna je przerobic do aktualnie obecnych. Nie dość , że ceny gotowych wyrobów są smiesznie małe zwazywszy na jakość jaką reprezentują ( mówię o przewodach) to jeszcze firma pozwala zaoszczedzić na odsprzedaży które de facto nie ma bo kabelek wysyłamy do upgreadu i nie trzeba kupowac nowego tracąc na odsprzedazy starego. Genialne .

 

Chłopaki z tą termokurczką się mogli bardziej postarać. Grubość zacna, ciekawe jaki jest faktyczny przekrój przewodnika.

Nigdy nie spotkałem się z kablami sieciowymi tej firmy. Kto słuchał Edmundów?

Koniecznie wypożycz. Ciekawe doświadczenie .

Rafał.Piszesz,że proporcje sceny powinny być naturalne i tu zgoda.Problem w tym,że jest niezmiernie ciężko określić gdzie jest ta granica naturalności sceny,a kiedy zaczyna się rozdmuchanie.Poza tym różne urządzenia,kable mają często różne pomysły na ich prezentację.O ile w kwestii barwy,liniowości,brudu (zniekształceń),stereofonii,wydajności prądowej czy też dynamiki sprzętu sprawa jest raczej ewidentna )choć ludzie często mylą prawdziwą dynamikę z dynamiką pozorną,,która "robi się przez" podbicie niższej średnicy i wyższego basu),to kwestia przestrzeni,głębokości i szerokości sceny jest już sprawą trudniejszą i bardziej indywidualną w ocenie..Aura pogłosowa a raczej jej wielkość ma również bardzo dużo wspólnego z liniowością.Rafał wpiąłem Shunyatę ostatnio do systemu.Jeden inny kabel zasilający i mój system zagrał kompletnie inaczej.Kolumny zniknęły w 100 %,a otoczka akustyczna nagrań wyszła na wierzch.Wcześnie z kolei na kablach Wile i kompakcie Thety miałem podobny efekt i znam go doskonale z nieliniowych systemów,więc takich przypadków mógłbym podać znacznie więcej.Shunyatę i Thetę uznaję za sprzęty nieliniowe (co nieznaczy złe),bo to słychać dobitnie.Oczywiście mając ciut inny pokój osłuchowy pewnie dałoby się osiągnąć większe zniknięcie kolumn i bardziej namacalną tzw.otoczkę akustyczną nagrań.,ale wierz mi,że w moim przypadku można to zrobić jednym kablem (nieliniowym oczywiście).Słyszałem parę klocków i parę kabli w różnych zestawieniach i mogę w 100 % taką diagnozę postawić.Pan Witkowski ma podobną ocenę sytuacji..Oczywiście to nie jest tak,że u mnie kolumny zupełnie nie znikają przy liniowym systemie,ale wiem ,że łatwo można ten aspekt jeszcze poprawić,niestety ze znacznymi kosztami w innych aspektach.Czekam teraz na nowy wzmacniacz,będzie też nowy kompakt,więc zobaczymy co się zmieni.Dam oczywiście znać:)

Edytowane przez WIOSNA
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.