Merging - Nadac/ Horus/ Hapi

[arek67]

No to co to jest te Hapi? Może po lekturze strony producenta ktoś wytłumaczy, bo ja nie kumam.

[sly30]

Po prostu studyjny DAC z wejściami AES/EBU przez szynę Tascama oraz z Ravenną.

[globtroter1]

Hapi to sieciowy interfejs audio. :))))

 

Ok. To jeszcze raz:

 

"Warto podkreślić, że sercem urządzeń Merginga nie jest sam dac. To właściwie wielofunkcyjny router dźwięku: przetwornik AD, DA i DD. Również pre oraz wzmacniacz słuchawkowy. Sercem jest właściwie Ravenna z możliwością przesyłu wszystkiego, aż do DXD/DSD. Merging zapewnia możliwość integracji wielu urządzeń i źrodeł peryferyjnych, w tym sieciowych . Są też sterowniki ASIO over Ravenna Windows i Core Audio over Ravenna dla Mac OS. W zestawie jest też oprogramowanie Ravenna EasyConnect i inne...

 

Źródło:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Copyright © Audiostereo.pl

 

Tu opis po polsku:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Powtórzę w skrócie, obrazowo- do słuchania muzyki: Można do tego podłączyć ( w zależności od posiadanych i zamontowanych kart) w zasadzie wszystko; źródła analogowe i cyfrowe, konwertować i dekodować dane audio z sieci uzyskując na wyjściach sygnał analogowy lub cyfrowy. ( do DXD i DSD włącznie).

Jest to też przedwzmacniacz liniowy oraz wzmacniacz słuchawkowy. Urządzenie ma więcej funkcji, ale nie komplikujmy. :) i

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[will66]

Hapi i inne dzieci to bardziej wersje studyjne, pro...??

Natomiast do zastosowań audiofilskich to bardziej jest Nadac, mozna spiac z transportem CD

[sly30]

Hapi też zepniesz z transportem CD po AES/EBU ale przez przejściówkę na kablu, taką żeby w Hapi wpiąć się w D25 Tascama.

[pastwa]

Podlaczenie jakiegos PC/zrodla do Hapi nie jest skomplikowane, bardziej intrygujace jest wyprowadzenie sygnalu analogowego z tego konwertera (do uzytku domowego), a to zdaje sie mozna uzyskac poprzez specjalna przejsciowke CON-D25-XLRM D25 to XLR (czyli wypada miec wzmacniacz z takowymi wejsciami?), ale jesli sie myle to prosze mnie poprawic.

[sly30]

Nie wiem czy są takie wzmacniacze. Pewnie studyjne jakieś albo estradowe.

[pastwa]

Nie wiem czy są takie wzmacniacze. Pewnie studyjne jakieś albo estradowe.

 

Korzystajac z tej przejsciowki (w ofercie Merginga) mozna chyba miec normalne wyjscie XLR (bazujac na zalozeniu ze to 2 kanaly, bo nie widzialem tego kabla, niestety), a te juz posiadaja nieprofesjonalne wzmacniacze.

[ABs]

...to co? - zamówionko grupowe? ;-)

[pastwa]

...to co? - zamówionko grupowe? ;-)

 

Pozostaje odciac pozostale 6 kanalow, zaizolowac i jest estetyczna przejsciowka, albo jeszcze lepiej zostawic tylko 4 kable i wymienic jedna pare na RCA, to juz obsluzy wszystko (2xXLR+2xRCA). No chyba ze komus nie przeszkadza taki studyjny bajzel na stoliku to nic nie trzeba dlubac ;'))

[stempur]

Miałem możliwość posłuchania u globtrotera Hapi. Był wykorzystywany jako konwerter D/D i transport - dostawał sygnał z komputera, obrabiał go i wysyłał do DAC.

 

Wrażenie jest spektakularne, tym bardziej, że to tylko transport! Pierwsze co szokuje to połączenie nieprawdopodobnej rozdzielczości dźwięku z jego absolutną płynnością, spokojem, spójnością i koherentnością. Nie sztuką jest zrobić hiperrozdzielcze urządzenie, które podaje każdy dźwięk z osobna. W tym przypadku RÓWNOCZEŚNIE dostajemy każdy dźwięk i całość muzyki.

 

Wrażenie robi też bogactwo składowych, słyszymy nowe elementy dźwięku, nowe składowe strun kontrabasu, poświsty w czasie gry na instrumentach dętych, niesamowite brzmienie talerzy, glębokie odgłosy przy preparowaniu fortepianu. Żadne pasmo na siebie nie zachodzi, nic niczego nie maskuje, wszystko jest wyraźne i niesamowicie przejrzyste.

 

Kolejna rzecz to szybkość i mikrodynamika - wyborne! A przy tym absolutny spokój i brak nerwowości w dźwięku.

 

Naprawdę wielka rzecz!

Pozdrawiam Stempur

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Ktoś na What Best Forum sprzedaje NADAC-a.

[azis_light]

No teraz to .... dziękuję i pozdrawiam

 

Wszystko chyba jasne czyli da się puścić po AES/EBU sygnał cyfrowy i wypuścić z HAPI na wzmacniacz

czy tylko po XLR analog na zewnątrz ?

 

Miałem możliwość posłuchania u globtrotera Hapi. Był wykorzystywany jako konwerter D/D i transport - dostawał sygnał z komputera, obrabiał go i wysyłał do DAC.

 

Wrażenie jest spektakularne, tym bardziej, że to tylko transport! Pierwsze co szokuje to połączenie nieprawdopodobnej rozdzielczości dźwięku z jego absolutną płynnością, spokojem, spójnością i koherentnością. Nie sztuką jest zrobić hiperrozdzielcze urządzenie, które podaje każdy dźwięk z osobna. W tym przypadku RÓWNOCZEŚNIE dostajemy każdy dźwięk i całość muzyki.

 

Wrażenie robi też bogactwo składowych, słyszymy nowe elementy dźwięku, nowe składowe strun kontrabasu, poświsty w czasie gry na instrumentach dętych, niesamowite brzmienie talerzy, glębokie odgłosy przy preparowaniu fortepianu. Żadne pasmo na siebie nie zachodzi, nic niczego nie maskuje, wszystko jest wyraźne i niesamowicie przejrzyste.

 

Kolejna rzecz to szybkość i mikrodynamika - wyborne! A przy tym absolutny spokój i brak nerwowości w dźwięku.

 

Naprawdę wielka rzecz!

Pozdrawiam Stempur

stempur - jak jest połączony komputer z HAPI (jaki interfejs w kompie a jaki w HAPI ?

i jakim interfejsem od HAPI do zewnętrznego DAC ? - to by już wszystko wyjaśniło chyba

[sly30]

Ale po co do zew.DAC-a? W Hapi jest DAC.

[azis_light]

Ale po co do zew.DAC-a? W Hapi jest DAC.

 

nie wiem wyżej napisał :

"Był wykorzystywany jako konwerter D/D i transport - dostawał sygnał z komputera, obrabiał go i wysyłał do DAC."

 

temu pytam, jeśli DAC już nie potrzebny to jakimi interfejsami / kablami można wypluć z niego analog na wzmacniacz ?

[sly30]

Tak.

[stempur]

Z tego co wiem, to Hapi MOŻE, ale NIE MUSI być wyposażony w moduł DAC. Ten słuchany u globtrotera nie miał DAC.

 

Hapi był podłączony do DAC kablem takim, jaki pokazał ABs kilka postów wyżej. Sygnał z komputera do Hapi szedł kablem Ethernet RJ 45.

 

Więcej szczegółów może podać globtroter1.

 

Pozdrawiam Stempur

[globtroter1]

Mniej więcej tak, jak napisał Stempur...

Połączenie P2P (peer to peer)laptopa z Hapi przez skrętkę. W laptopie JRiver ze sterowaniem w telefonie, z możliwością regulacji głośności.

Na wyjściu Jrivera sterowniki Asio Merginga.

Ten Hapi u mnie miał też kartę DAC ( czyli można było go zastosować jako przetwornik i wyjść na zewnątrz po analogu), ale z niej nie korzystaliśmy, bo wypuściłem sygnał cyfrowy po AES/EBU bezpośrednio do DSP i wzmacniacza cyfrowego.

[Axolotl]

W tych wszystkich dywagacjach zapominacie chyba o najważniejszym a mianowicie Nadac działa na protokole Ravenna TYLKO

przez złącze RJ45.

Jaki jest sens podłączania do tego daca transportów po aes/ebu czy spdif skoro główna zaleta i sensem działania tego urządzenia jest właśnie szerokopasmowe złącze Ethernetowe ?

[Szymon1]

Czyli jedynym, który słyszał przetwornik w akcji jest Jarek.

[stempur]

I tak właśnie u globtrotera słuchaliśmy - Ethernet.

Natomiast pomijając już te wszystkie technikalia - dźwięk był naprawdę spektakularny. Niesamowicie analogowy, muzykalny i obłędnie wciągający.

[Szymon1]

I tak właśnie u globtrotera słuchaliśmy.

Natomiast pomijając już te wszystkie technikalia - dźwięk był naprawdę spektakularny. Niesamowicie analogowy, muzykalny i obłędnie wciągający.

Strach pytać na czym słuchaliście do tej pory. Rozumiem, że kupiliście te obłędne urządzenia?

[globtroter1]

W tych wszystkich dywagacjach zapominacie chyba o najważniejszym a mianowicie Nadac działa na protokole Ravenna TYLKO

przez złącze RJ45.

Jaki jest sens podłączania do tego daca transportów po aes/ebu czy spdif skoro główna zaleta i sensem działania tego urządzenia jest właśnie szerokopasmowe złącze Ethernetowe ?

 

Oczywiście najlepiej wykorzystać wejście ethernetowe, ale przy okazji możemy też podłączyć każde inne źródło cyfrowe, bądź analogowe( Hapi/Horus)i korzystać z funkcji uniwersalnego routera dźwięku/ przetwornika/ przedwzmacniacza - możemy zintegrować wszelkie źródła.

[Axolotl]

I tak właśnie u globtrotera słuchaliśmy.

Natomiast pomijając już te wszystkie technikalia - dźwięk był naprawdę spektakularny. Niesamowicie analogowy, muzykalny i obłędnie wciągający.

 

Mi tego nie trzeba tłumaczyć.

Zgadzam się z Wami co do spostrzeżeń.

Wytłumaczcie to może specjalistom - przesmiewcom takim jak vittorio i spółka; )

[Chicago]

Czyli co? Wszyscy teraz będą mieli hi-enda? Bo to niedrogie urządzenia przecież? No jak to tak?

[Szymon1]

Czyli co? Wszyscy teraz będą mieli hi-enda? Bo to niedrogie urządzenia przecież? No jak to tak?

Nadac to koszt 10 000 euro?

[azis_light]

Mniej więcej tak, jak napisał Stempur...

Połączenie P2P (peer to peer)laptopa z Hapi przez skrętkę. W laptopie JRiver ze sterowaniem w telefonie, z możliwością regulacji głośności.

Na wyjściu Jrivera sterowniki Asio Merginga.

Ten Hapi u mnie miał też kartę DAC ( czyli można było go zastosować jako przetwornik i wyjść na zewnątrz po analogu), ale z niej nie korzystaliśmy, bo wypuściłem sygnał cyfrowy po AES/EBU bezpośrednio do DSP i wzmacniacza cyfrowego.

 

no OK , ale wykorzystując karte DAC w HAPI jakim interfejsem wyjść sygnałem analogowym jeśli mamy tradycyjny wzmacniacz(nie cyfrowy) ?

 

mamy laptopa z niego Ethernetem do HAPI korzystamy z karty DAC w HAPI i dalej chcemy wypluć analog na zwykły wzmacniacz

[Axolotl]

Oczywiście najlepiej wykorzystać wejście ethernetowe, ale przy okazji możemy też podłączyć każde inne źródło cyfrowe, bądź analogowe i korzystać z funkcji uniwersalnego routera dźwięku/ przetwornika/ przedwzmacniacza - możemy zintegrować wszelkie źródła.

Tak można zrobić ale różnica w dzwieku pomiędzy podłączonym źródłem po aes / ebu czy spdif a przesyłem danych po Ravennie via. RJ45 jest jednak zasadnicza.

Próbowałem u siebie i proszę mi wierzyć na słowo ;)

Poza tym Nadac to jednak inne urządzenie niż Hapi , w mniemaniu producenta Nadac jest lepszy dzwiekowo i służy w gruncie rzeczy do innych celów niż Hapi czy Horus.

 

Pozdr.

[globtroter1]

Tak można zrobić ale różnica w dzwieku pomiędzy podłączonym źródłem po aes / ebu czy spdif a przesyłem danych po Ravennie via. RJ45 jest jednak zasadnicza.

 

Tak, lecz właściwie nie jest ona spowodowana tym przez co podłączamy, a tym "co" podłączamy.

Innymi słowy widzimy ewidentne ograniczenia innych transportów/ źródeł, ich odczytów i konwersji w stosunku do wyjściowej jakości tych samych plików przesyłanych bezpośrednio ethernetem po Ravennie i konwertowanych w urządzeniach Merginga.

[Axolotl]

Tak, lecz właściwie nie jest ona spowodowana tym przez co podłączamy, a tym "co" podłączamy.

Innymi słowy widzimy ewidentne ograniczenia innych transportów/ źródeł, ich odczytów i konwersji w stosunku do wyjściowej jakości tych samych plików przesyłanych bezpośrednio ethernetem po Ravennie i konwertowanych w urządzeniach Merginga.

O to właśnie mi chodziło tylko chyba napisałem to z drugiej strony :)

Choć z drugiej strony patrzac nie ważne jest do końca skąd pliki są podawane ważne aby były one przesyłane szeroko pasmowym łączem i w oparciu o firmowy soft.

A jak na razie mamy do wyboru tylko kompa z takim złączem i w nowym Nadac -u również będzie to możliwe bezpośrednio poprzez serwer NAS.

Miłej zabawy .... :)

 

Pozdr.