Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  189 członków

BMN Klub Kolumn
IGNORED

Klub kolumn BMN


Rekomendowane odpowiedzi

     Coraz więcej ludzi nie lubi myśleć, co widać i słychać, a w mediach, nie da się czytać artykułów, słuchać wypowiedzi itp... dno i szambo się robi na świecie. Pisałem wcześniej, że 100% powtarzalności niestety nie ma, a dobra aparatura pomiarowa to pokaże!!! Wystarczy zmienić w partii jakiś element z innej serii i pomiary są inne. Inne firmy @MariuszZ. też podają ogólne parametry i tak już będzie - pomierz u kumpli, a się przekonasz. Ja kupiłem Bergesy 3 z zaciskami ETI od razu, a inne firmy stosują gorsze i tańsze zaciski od BMNów, gorsze elementy zwrotnicy, gorsze głośniki i grają po prostu gorzej, a kosztują drożej. Chciałem kupić serię S, EX i tu na forum podpowiedziano mi, żebym kupił najdroższe, na jakie mnie stać, a testując różne inne, Bergesy 3 rozwalały wszystkie, których słuchałem! Też pytałem Konstruktora o jakieś tabletki, pomiary i dane, ale po usłyszeniu nawet w Jego pokoju już wiedziałem, że to, co słyszę robi robotę, a słuchu nietoperza nie mam. 

 @MariuszZ. zrób - proszę - ten test, o którym pisałem wcześniej!!! No tak jestem ciekawy, a Ty masz wiedzę i sprzęt, bo @Mikelas76 nie ma mikrofonu, ale może w końcu się wybiorę i też u Niego zrobimy, jak pożyczy mikrofon... 

29 minut temu, Marko Polo napisał:

jak pożyczy mikrofon...

Pożycze... przyjedz kiedys to pożycze i pokaże Tobie co i jak. I jak chcesz coś przetestować to potestujemy

transport streaming -Auralic Aries S1 ; transport cd - Pioneer PD 30AE mod; dac - Denafrips Pontus 2; wzmacniacz - Shanling A3.2 mk2; kolumny - YB Nord S25; listwa - Lector Edison 230; interkonekty cyfrowe - Chord Clearway i2s, QED Reference Digital Audio 40, QED Reference Optical Quartz, Srebrny diy usb; interkonekt analogowy - PAD Neptune XLR; kable zasilajace - Oyaide tunami, Oyaide black mamba, Furutech alpha 3, Yarbo 1100, Neotech Nep 3002, Belden; zasilacze - Auralic PSU S1, Nostromo, PD Creative, Ifi ipowerX.

Może bez pomiarów, bez wykresów  ponieważ nie mam do tego odpowiedniego sprzętu, ale to co zrobił Pan Bogdan (upgrade wzmacniacza i kolumn) zaskakuje każdego dnia. Sprzęt cały czas się wygrzewa, układa ale wrażenia soniczne na chwilę obecną są już  bardzo dobre, synergia, teraz zaczyna dziać się magia! Tak, magia w porównaniu do tego co było przed upgrade. Chętnie sprawdziłbym jak wygląda to na wykresach bo i adaptacja akustyczna pokoju nie jest doskonała, ale domowymi sposobami; obrazy, lampy papierowe, zasłony, półki na ścianie, wełniany gruby dywan, kwiaty można sobie poradzić z akustyką. Słuchałem kilku kolumn od konstruktora, wybrałem Beszele, różnica gdy wymieni się elektronikę jest zaskakująca, te same utwory a zupełnie inny ich odbiór, więcej szczegółów, przestrzeni, powietrza, wybrzmień, spokoju. BMN są bardzo czułe na zmianę okablowania czy choćby wymianę lamp w wzmacniaczu.

49 minut temu, jaroslaw74 napisał:

Słuchałem kilku kolumn od konstruktora, wybrałem Beszele, różnica gdy wymieni się elektronikę jest zaskakująca, te same utwory a zupełnie inny ich odbiór, więcej szczegółów, przestrzeni, powietrza, wybrzmień, spokoju.

Czyli co wymieniłeś na co? Czym jest ta tajemnicza elektronika? 

Godzinę temu, MariuszZ. napisał:

Czyli co wymieniłeś na co? Czym jest ta tajemnicza elektronika? 

Pierwotnie były Beszele 2 z głośnikiem wysokotonowym SCAN-SPEAK Illuminator (wtedy miałem do wyboru albo ten głośnik bądź SB Satori Beryllium) po czasie gdy była taka możliwość wymieniłem głośnik wysokotonowy na Seas Excel CRESCENDO (to było to). Gdy byłem w Bydgoszczy po kolumny (już po wymianie na crescendo) Pan Bogdan zaproponował bym posłuchał jego Beszeli z „amerykańską elektroniką” . Była różnica (w pomieszczeniu konstruktora 😊). Więc po jakimś czasie ponownie wybrałem się do Bydgoszczy upgrade do Beszeli pro z rzeczoną elektroniką. Przy okazji Pan Bogdan zajął się moim wzmacniaczem (pochłonęło to trochę czasu bo i trzeba było trochę zmian wprowadzić). Nie do końca jestem przekonany czy konstruktor chciałby abym pisał co było wymieniane. Lecz ta elektronika, okablowanie, maja bardzo duży wpływ na dźwięk, na cały odbiór muzyki. Według mojej oceny konstruktor rzetelnie przyłożył się do upgrade, (wzmacniacz był trochę „uciążliwy” dla Pana Bogdana z uwagi na jego konstrukcję , etc, lecz jak już pisałem ożywił go , już teraz mogę stwierdzić (choć jeszcze się wygrzewa) że tknął w niego duszę, od niedawna zaczęła dla mnie dziać się magia w odbiorze muzyki. Nie piszę tego by reklamować BMN (choć uważam je za jedne z najlepszych kolumn jakich dotąd słuchałem, oczywiście po ostatnim upgrade) pisze o swoich odczuciach sonicznych. Plusem i to dużym jest to , że w zakupionych kolumnach można robić upgrad. W kupionych w sklepie raczej takiej możliwości nie ma (no chyba , że ktoś ma wiedzę i doświadczenie i może samemu sobie wszystko udoskonalać).

Każda firma ma swoje rozwiązania techniczne/technologiczne, "patenty", robi to zgodnie ze swoją filozofią/wizją i sztuką i nie musi wszystkim objawiać tych "tajemnic". Wiele firm tak robi, a tabelki zazwyczaj są poglądowe, o czym czasami informują tzw. małym druczkiem lub wcale nie informują, a i tak tych parametrów przeciętny użytkownik nie sprawdza, bo nie ma aparatury pomiarowej, przygotowanego pomieszczenia pomiarowego, że o komorze bezechowej  nie wspomnę... No i w różnych pomieszczeniach te parametry wyjdą inne przy tym samym sprzęcie, więc po co bić pianę, skoro zmiennych jest wiele???

BMNy brzmią dla wielu dużo lepiej od innych w podobnej cenie, więc je kupują, cieszą się nimi i swoje dobre emocje przekazują innym... Nie muszą wszyscy kupować Dali, Pylonów czy Wilsonów...

9 minut temu, Marek780 napisał:

Pytanie z innej beczki. Czy ktoś miał możliwość porównania Purist Audio Design Musaeus Luminist z nową wersją Musaeus Diamond na kolumnach MBN? Jeśli tak, proszę o wrażenia.

Miałem możliwość porównywania PAD Musaeus z PAD aqueous aureus na BMN 

10 minut temu, jaroslaw74 napisał:

Miałem możliwość porównywania PAD Musaeus z PAD aqueous aureus na BMN 

A ja chętnie dowiem się jak odbierasz aqueous kontra musaeus? Ja mam PAD Poseidon. Museause też kiedyś miałem. Ale aqueouse nigdy nie słyszałem. 

ART LOUDSPEAKERS DECO10 + LECTOR AUDIO (CDP707+ZOE+2xVM200M+EDISON230) + ROSE RS250 + SAP RELAXA + TIGLON +  PURIST AUDIO DESIGN +  OYAIDE

15 godzin temu, sebgla napisał:

A ja chętnie dowiem się jak odbierasz aqueous kontra musaeus? Ja mam PAD Poseidon. Museause też kiedyś miałem. Ale aqueouse nigdy nie słyszałem. 

Cześć. Przeskok dość duży, bo pominąłem Posjedony. To co pokazują Aqueous aureus vs museaus jest znaczne, odniosę się do twoich wpisów w klubie kable PAD. Tak jak dla Ciebie porównywanie Museausa do Posejdona było zaskakujące, tak w Aureusie dostajesz wszystkiego więcej. Znane nagrania potrafią zaskakiwać, więcej detali, bardzo muzykalne, aksamitne, nic nie drażni uszu, wybrzmienia powodują „ciarki na skórze” nie doświadczałem tego wcześniej przy innych kablach. Słuchanie utwrów wnosi dużo spokoju, bez natarczliwości, muzyki można słuchać cały czas, nic nie meczy, wręcz przeciwnie czaruje, wciąga. Jeśli będziesz miał możliwość posłuchaj Aqueousa Aureusa. Moje Beszele pro (z naprawdę bardzo dobrą elektroniką) otworzyły się przy tych kabelkach, muzyka zupełnie oderwana od kolumn, to tak jak bym był w pierwszym rzędzie na koncercie. Faktem jest też że dużo zmiennych jest przy słuchaniu muzyki , ot choćby wymiana lamp sterujących i przedwzmacniacza (ecc82 Raytheon i Sylvania z lat 1960) oraz lamp mocy.

Podłączyłem dziś spowrotem Teac. Pierwsze wrażenia - PŁASKO 😀 Buchardt tak daje basem ze ucho szybko przyzwyczaiło się do takiego zwalistego basu. Pomijając to. Teac na pewno równiej. Przełom środka i góry to samo. Wiele równiej. Mniej tych wysokich pików gdzie potrafił zapuścić się Buchardt. Z tego co zauważyłem to na i150 jest chyba więcej powietrza, szczególnie w głąb. 

Ciekawe jakby zagral jakby się pogmeralo mu w tym EQ. Ale nauczony doświadczeniem to mam wrażenie że człowiek wtedy ciągle by kręcił w tym EQ, bo wiecznie by coś nie grało. Szczególnie przy szerokim wachlarzu muzyki jakiej słucham. Czyli od nowej elektroniki, po jakiś stary Rock. 

20230601_095436_copy_2048x1536.jpg

?👈

Posłuchałem jeszcze. Brak ataku na basie. Bas okrągły, nisko chodzi, ale nie ma żadnego tąpniecia, nie trzyma żadnego rytmu. Buła. 

Myślę że zabawa w EQ nie wiele by pod tym względem poprawila. 

?👈

23 minuty temu, rafal735r napisał:

Posłuchałem jeszcze. Brak ataku na basie. Bas okrągły, nisko chodzi, ale nie ma żadnego tąpniecia, nie trzyma żadnego rytmu. Buła. 

Myślę że zabawa w EQ nie wiele by pod tym względem poprawila. 

Może moglaby dać. Spróbuj trochę odjąć niskiego basu, bo może wyższy masz przykryty. 

Edytowane przez J4Z

.

Witam,

Panowie z basem jest tak iż bardzo ważna jest akustyka pomieszczenia.

Każdy wzmacniacz gra, kwesta jak??? Stosowanie parametrycznego EQ 31 pasmowego na kanał nie jest błędem, można dodawać lub ograniczać poszczególne pasma niwelując braki w akustyce pomieszczenia a nie trzeba wtedy ciągle szukać innego sprzętu. Dużo łatwiej każdy znajdzie ustawienie dla siebie. I mówię tu o normalny analogowym EQ a nie procesorze DSP.

Pozdrawiam

ps. Czytając niektóre wpisy osoby na temat kolumn BMN, która ich nie słyszała to zwyczajnie nie powinna się wypowiadać.

Wypowiadajmy się na temat sprzętu który znamy i słyszeliśmy..., tek jest po prostu OK.

Sorry za drobne literówki

6 godzin temu, Muzyk Marek napisał:

Panowie z basem jest tak iż bardzo ważna jest akustyka pomieszczenia.

Tak jest, ale ogólnie też jest bardzo ważna. 

6 godzin temu, Muzyk Marek napisał:

Czytając niektóre wpisy osoby na temat kolumn BMN, która ich nie słyszała to zwyczajnie nie powinna się wypowiadać.

Nie widziałem takich osób. Podrzucisz coś?

.

6 godzin temu, J4Z napisał:

Nie widziałem takich osób. Podrzucisz coś?

Wypowiadać się obiektywnie, mogą przede wszystkim osoby mające kolumny, czy też wzmaki dłużej niż miesiąc czy też trzy miesiące. Sam wiem ile czasu mi zajęło zrobienie akustyki, prawidłowe ustawienie i dostrojenie moich BMNow pod moje ucho. Ktoś mający je na krótkie dwutygodniowe odsluchy nie ma, nazwijmy to "moralnego prawa" do ich oceny. To samo tyczy się innych paczek, wzmacniaczy czy też dacow. Juz nie wspomne o zupełnie innej kubaturze pomieszczeń czy innych upodobaniach. Należy czytać i łapać ogólne opisy a potem wyciągać samemu wnioski na podstawie odsłuchów. A i tak jeśli te kolumny czy też wzmaki zostana z nami to poprzez ich modyfikacje czy adaptację pokoju i tak zagrają jeszcze inaczej. 

W audio nie ma przecież absolutnie żadnej stałej. Ale to tylko moje zdanie, a każdy może mięc inne i jest OK. 

transport streaming -Auralic Aries S1 ; transport cd - Pioneer PD 30AE mod; dac - Denafrips Pontus 2; wzmacniacz - Shanling A3.2 mk2; kolumny - YB Nord S25; listwa - Lector Edison 230; interkonekty cyfrowe - Chord Clearway i2s, QED Reference Digital Audio 40, QED Reference Optical Quartz, Srebrny diy usb; interkonekt analogowy - PAD Neptune XLR; kable zasilajace - Oyaide tunami, Oyaide black mamba, Furutech alpha 3, Yarbo 1100, Neotech Nep 3002, Belden; zasilacze - Auralic PSU S1, Nostromo, PD Creative, Ifi ipowerX.

"Sam wiem ile czasu mi zajęło zrobienie akustyki, prawidłowe ustawienie i dostrojenie moich BMNow pod moje ucho."

I o to chodzi, jestem tu nowy i kolega Mikelas76 ma rację. Panowie ja stoję troszeczkę po przeciwnej stronie jak pewnie większość tutaj, a dlaczego, ponieważ zajmowałem się pracą w studio i akustyką profesjonalnie.

Nie bawią mnie barwne opisy w testach magazynów i tym podobne bo to troszkę pic na wodę...

Każdy z nas dąży do sprzętu z którego będzie zadowolony, lub przynajmniej powinien być zadowolony. Nie kupujmy sprzętu w ciemno z pięknymi opisami bo to stąpanie po kruchym lodzie.

Niech każdy zada sobie kilka podstawowych pytań

- czego słucha, znaczy jakiej muzyki, klasyka, elektronika, rock, metal... nie ma kolumn na których każda Muza zagra równie dobrze, nie oszukujmy się, ale za to są kolumny na których dobrze zrealizowane nagrania każdej z tych rodzajów zagrają poprawnie.

- w jakim pomieszczeniu, duże, małe, puste, umeblowane, z tapicerką, bez..., znów wkrada się akustyka

- z czego słucha..., cd, gramofon, pliki... starsze cd i gramofon zgrywane analogowo brzmią zupełnie inaczej niż nowoczesne pliki poddane obróbce, czy gorzej czy lepiej to każdy musi sobie sam odpowiedzieć do której płyty swojego ulubionego wykonawcy sięga najczęściej

Nie chodzi o sprzęt Panowie na którym gramy lecz o to jak to jest przygotowywane w studio, a jak to brzmi u nas w domu i czego oczekujemy. Sam mam kilka zestawów monitorów od studyjnych po zwykłe i jest potężna różnica w tym co słyszymy podczas nagrania a co na samym końcu na cd czy plikach. BMN grają bardzo dobrze całym pasmem tonalnym, ale nie brzmią studyjnie. Pan Bogdan daje nam potężną dawkę muzykalności z bdb średnicą i dołem i chwała mu za to. 

 

Ja swój główny zestaw odsłuchowy budowałem około dwóch lat i od 7 lat nic w nim nie zmieniłem. Będę martwił się jak padnie. Dobrze zestrojony sprzęt gra bdb po cichu całym pasmem a robiąc coraz głośniej nie robi się żadne pasmo natarczywe i jeśli tak mamy to jesteśmy na dobrej drodze. Życzę tutaj wszystkim miłośnikom muzyki i audiofilom aby słuchać jak najwięcej muzyki a nie "sprzętu" i mieć z tego przyjemność.

 

Jeśli są tutaj osoby wszystkie posiadające BMN tak jak kolega wspomniał dość długo by opisywać je to OK.

Jeśli kogoś uraziłem to przepraszam.

 

Pozdrawiam.

Tzn między tym co słuchał a tym co nie słuchał jest jeszcze jeden ? Ten co słuchał mniej od tego pierwszego 🤦🏿‍♂️ 

No i nawet jak dopracuję akustykę ustawie jak najlepiej wszystko można to nawet jak zagra tak samo jak  u Ciebie @Mikelas76to nie wiadomo czy ja to tak samo odbieram jak Ty . 

Więc dla mnie każde zdanie się liczy ale raczej jest nie użyteczne . Pzdr  

PS ja bardzo szybko weryfikuje czy coś mi się podoba czy nie . Dla siebie oczywiście , nie mam zamiaru przekonywać do czego kolwiek innych . 

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

50 minut temu, dedal75 napisał:

Mikelas76to nie wiadomo czy ja to tak samo odbieram jak Ty . 

Więc dla mnie każde zdanie się liczy ale raczej jest nie użyteczne

DOKŁADNIE TAK

Dlatego, ponownie napisze że to są tylko wytyczne a ocenę należy przeprowadzić osobiście u siebie. 

50 minut temu, dedal75 napisał:

ja bardzo szybko weryfikuje czy coś mi się podoba czy nie

Jak zapewnisz odpowiednią akustyke i ustawisz "najlepiej" jak potrafisz itp itd to na tą chwilę zweryfikujesz to, czy bardzo szybko? Ja bym pewnie pograł choc te dwa tygodnie. A jak zrobisz potem upgrade lub wymianę jednego elementu, to już zagra to na tyle inaczej że zmieni się twoje odczucie dźwięku. Ja po zmianie daca na Pontusa 2 nie mogłem przez chwilę uwierzyć że to nadal graja bergesy 3. A zmiana była poważna, dostały takiej głębi i szerokości i przede wszystkim wybrzmień że ktoś by powiedział że to inne kolumny. Czy ktoś mający inne warunki techniczno pokojowe by uwierzył że bergesy potrafią tak zagrać?

Pozwolę sobie odpowiedzieć.

NIE

transport streaming -Auralic Aries S1 ; transport cd - Pioneer PD 30AE mod; dac - Denafrips Pontus 2; wzmacniacz - Shanling A3.2 mk2; kolumny - YB Nord S25; listwa - Lector Edison 230; interkonekty cyfrowe - Chord Clearway i2s, QED Reference Digital Audio 40, QED Reference Optical Quartz, Srebrny diy usb; interkonekt analogowy - PAD Neptune XLR; kable zasilajace - Oyaide tunami, Oyaide black mamba, Furutech alpha 3, Yarbo 1100, Neotech Nep 3002, Belden; zasilacze - Auralic PSU S1, Nostromo, PD Creative, Ifi ipowerX.

Jak slysze opinie i opisy różnego rodzaju sprzętu audio, dokonane po kilku dniach czy max 2 tygodniach grania, jeszcze w pustawym czy wielkim pomieszczeniu, to śmiać mi się chce. Większość takich opinii nie powinna ujrzeć światła dziennego. Bo jak ktoś nie wspomni w jakich dokładnie warunkach to wszystko gra, to jaka może to stanowic wartość dla czytajacego? Albo gdy czytający nie ma bladego pojęcia jak zapewnić takim kolumnom, wzmacniaczom czy innym zabawkom odpowiednich warunków, a sam bierze się za sporządzanie swoich opinii.

Brak słów. 

transport streaming -Auralic Aries S1 ; transport cd - Pioneer PD 30AE mod; dac - Denafrips Pontus 2; wzmacniacz - Shanling A3.2 mk2; kolumny - YB Nord S25; listwa - Lector Edison 230; interkonekty cyfrowe - Chord Clearway i2s, QED Reference Digital Audio 40, QED Reference Optical Quartz, Srebrny diy usb; interkonekt analogowy - PAD Neptune XLR; kable zasilajace - Oyaide tunami, Oyaide black mamba, Furutech alpha 3, Yarbo 1100, Neotech Nep 3002, Belden; zasilacze - Auralic PSU S1, Nostromo, PD Creative, Ifi ipowerX.

Złe czy dobre , to dalej są opinie wiem że bardziej do głowy te żłe się wbijają.

Ale , brak słów to dla mnie jest gdy się nie weryfikuje tych opinii osobiście tylko bezgranicznie wierzy we wszystko co się przeczytało lub usłyszało gdzieś tam.

No i na koniec mniejszość zdecydowana ma zrobiona akustykę a idealnie to nawet salony nie mają więc nie przesadzajmy. Jakoś sobie ludzie do tej pory radzili zanim im Napisałeś jak to bardzo ważne i bez tego nic nie gra jak powinno  😊

Jeśli gra tak rewelacyjnie u Ciebie to tylko się cieszyć 👌,a inni -sobie poradzą na swój sposób . Pzdr

 

 

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

8 godzin temu, Mikelas76 napisał:

Jak slysze opinie i opisy różnego rodzaju sprzętu audio, dokonane po kilku dniach czy max 2 tygodniach grania, jeszcze w pustawym czy wielkim pomieszczeniu, to śmiać mi się chce. Większość takich opinii nie powinna ujrzeć światła dziennego. Bo jak ktoś nie wspomni w jakich dokładnie warunkach to wszystko gra, to jaka może to stanowic wartość dla czytajacego? Albo gdy czytający nie ma bladego pojęcia jak zapewnić takim kolumnom, wzmacniaczom czy innym zabawkom odpowiednich warunków, a sam bierze się za sporządzanie swoich opinii.

Brak słów. 

Najlepiej to zachować wszystkie wnioski dla siebie i się nie udzielać. 

 

9 godzin temu, dedal75 napisał:

🤦🏿‍♂️@Mikelas76

PS ja bardzo szybko weryfikuje czy coś mi się podoba czy nie . 

Dokładnie. Albo coś trafia w gust, albo jest to totalnie nie te granie i nie warto się zajmować dalej i tracic czasu. 

Jak nie lubię wątróbki to nie będę jej jadł przez pół roku żeby się do niej przekonać. 

?👈

16 godzin temu, Muzyk Marek napisał:

Ja swój główny zestaw odsłuchowy budowałem około dwóch lat i od 7 lat nic w nim nie zmieniłem. Będę martwił się jak padnie

No to ja do obecnej jakości doszedłem po 5 latach roszad sprzętem, kablami, ustrojami akustycznymi i na tą chwilę też nic już nie ruszam. Przyznam się że nie potrzebnie uwiklalem się w kilkuletnia zabawe kablami. Sprzedałem 4 szt. kabli zasilajacych furutecha bo się nie sprawdziły. Kable to zabawa na samiutki koniec, ja błędnie zacząłem to za szybko. 

16 godzin temu, Muzyk Marek napisał:

Dobrze zestrojony sprzęt gra bdb po cichu całym pasmem a robiąc coraz głośniej nie robi się żadne pasmo natarczywe i jeśli tak mamy to jesteśmy na dobrej drodze

Mam tak samo i uważam że w takim momencie trzeba przestać gonić króliczka, wyłączyć w sobie audiofilie nervose, wydać kasę na dobre wakacje i sluchac muzyki.

16 godzin temu, Muzyk Marek napisał:

ponieważ zajmowałem się pracą w studio i akustyką profesjonalnie

No to jako jeden z nielicznych rozumiesz do samego końca, jak bardzo to jest istotne.

Już nawet nie jest to tak bardzo istotne, czy ma się Pylony, Kefy, BMNy, YB, czy inne Bowersy, jeśli ma się odpowiednie do odsluchu warunki. Będę zawsze powtarzał ze w dobrym pomieszczeniu słabe kolumny zagrają dobrze, a w słabym pomieszczeniu nawet najdroższe paczki zagrają słabo.

transport streaming -Auralic Aries S1 ; transport cd - Pioneer PD 30AE mod; dac - Denafrips Pontus 2; wzmacniacz - Shanling A3.2 mk2; kolumny - YB Nord S25; listwa - Lector Edison 230; interkonekty cyfrowe - Chord Clearway i2s, QED Reference Digital Audio 40, QED Reference Optical Quartz, Srebrny diy usb; interkonekt analogowy - PAD Neptune XLR; kable zasilajace - Oyaide tunami, Oyaide black mamba, Furutech alpha 3, Yarbo 1100, Neotech Nep 3002, Belden; zasilacze - Auralic PSU S1, Nostromo, PD Creative, Ifi ipowerX.

     Jakże lepiej czyta się, kiedy nie ma wrednych wpisów i obrażania, a mimo to daje się wyczuć napiętą atmosferę, gdzie różnica zdań, poglądów, czy odczuć jest na przyzwoitym poziomie... To właśnie jest "wyższy poziom" którego coraz mniej się uświadcza w życiu (o politykach nawet nie myślę, bo według mnie działają na szkodę państw i obywateli).

Analizując po latach swoje odczucia słuchanej/odbieranej muzyki - czy to z dużych koncertów, czy z małych sal koncertowych, czy wreszcie z naszych pokoi doszedłem do wniosku - także dzięki temu forum - że jeszcze trochę przede mną (sprzęt, akustyka, może kolumny), ale najważniejsze, że dzięki kolumnom BMN Berges 3, które już poznałem muzyka mnie cieszy bardziej i to jest najważniejsze. Uważam, że słuchając nawet wielu rodzajów muzyki można poprzez kompromis mieć jeden, dopasowany zestaw!!!

@Muzyk Marek nie jesteśmy w stanie dowiedzieć się, jak w studio jest przygotowany materiał i jak go tam słychać, a jak po masteringu, ale jak grają kolejne wznowienia, czy wydania z innych tłoczni to już możemy, ponieważ kupując te nośniki możemy i ich posłuchać. Mój kolega ma sporo ponad tysiąc płyt - CD i winyli - z muzyką poważną, z różnych tłoczni, roczników itp. zbiera je od końca lat 70tych i są różnice... Nawet odróżnia różnych dyrygentów, którzy grają z tym samym składem orkiestry, ale w różnych dniach... (sic!)

     I prawdą jest, że nowy sprzęt powinien pograć sporo czasu, czy 50, czy 400 godzin - to zależy od klasy sprzętu, naszego ucha i zdolności wychwytywania niuansów oraz warunków odsłuchowych - ale uważam, że bezpieczną granicą jest około 100-200 godzin. Wygrzany sprzęt - pożyczony na odsłuch - także powinien trochę pograć w naszym systemie - uważam, że jakieś 5-20 godzin.

Trzymajcie kciuki, żebym wygrał miliony, to zrobię kilkudniowy zlot BMNowców i gości - wszystko opłacam!!!! 🙂 😛 

18 godzin temu, Marko Polo napisał:

 I prawdą jest, że nowy sprzęt powinien pograć sporo czasu, czy 50, czy 400 godzin - to zależy od klasy sprzętu, naszego ucha i zdolności wychwytywania niuansów oraz warunków odsłuchowych - ale uważam, że bezpieczną granicą jest około 100-200 godzin

Po sprzedaży kabli zasilajacych furutecha za namową kolegi wszedłem w kable Oyaide tunami. Kupilem kabel używany bez wtyczek. Po testach kupilem nowe wtyki oyaide rodowane. Kolega ostrzegał mnie ze wygrzane tych wtyków zajmie mi 400-500h. Wyśmiałem go troche. 

Po 500h przyznałem mu racje. Przez pierwsze 200-400 godzin był taki kołowrotek dźwięków ze to się w głowie nie mieści.

W naszym hobby z każdym nowym elementem są nowe odkrycia i doznania. Nic mnie już nie zdziwi

 

transport streaming -Auralic Aries S1 ; transport cd - Pioneer PD 30AE mod; dac - Denafrips Pontus 2; wzmacniacz - Shanling A3.2 mk2; kolumny - YB Nord S25; listwa - Lector Edison 230; interkonekty cyfrowe - Chord Clearway i2s, QED Reference Digital Audio 40, QED Reference Optical Quartz, Srebrny diy usb; interkonekt analogowy - PAD Neptune XLR; kable zasilajace - Oyaide tunami, Oyaide black mamba, Furutech alpha 3, Yarbo 1100, Neotech Nep 3002, Belden; zasilacze - Auralic PSU S1, Nostromo, PD Creative, Ifi ipowerX.

3 godziny temu, Mikelas76 napisał:

 Nic mnie już nie zdziwi

 

Też myślałem, że nic na świecie nie jest mnie w stanie zdziwić dopóki nie poznałem audiofili 🙂.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.