Klub kolumn BMN

[Thar]

Od kilku dni testuję wzmacniacz lampowy krajowego producenta SinusAudio. Z Beszele 2 rewelacja. Dochodzę do wniosku, że w moim pomieszczeniu tranzystor robi krzywdę tym kolumnom. I 4W okazują się w zupełności wystarczające.

[rafal735r]

Muszę w końcu też sprawdzić jakąś lampę u siebie. 

[McGyver]

2 minuty temu, rafal735r napisał:

Muszę w końcu też sprawdzić jakąś lampę u siebie. 

Nie "jakąś" tylko dobrą. "Jakąś" to się możesz tylko zrazić.

[rafal735r]

Kumpel ma tylko Primalunę to za dużego wyboru narazie nie mam ?

[McGyver]

Jak kumpel ma, to odsłuch kosztuje jedynie trochę dźwigania. Jak jest upał to się przy tym najwyżej spocicie ? 
A Prima Luna = Cayin, bo to Cayin składa dla nich wzmacniacze. Jest to na tyle przyzwoite, że nie powinno od razu odstraszyć od lampy. Ale istnieją rzeczy lepsze, i znacznie lepsze. Unison Research, Sun Audio, Air Tight, Kondo...

[rafal735r]

To jest chyba prologue premium. Kiedy będzie trzeba wziąć ?

[rafal735r]

22 godziny temu, Thar napisał:

Od kilku dni testuję wzmacniacz lampowy krajowego producenta SinusAudio. Z Beszele 2 rewelacja. Dochodzę do wniosku, że w moim pomieszczeniu tranzystor robi krzywdę tym kolumnom. I 4W okazują się w zupełności wystarczające.

O jakim modelu w ogóle mówisz? 

[Thar]

SinusAudio SE EL34 w topologii dual mono.

[rafal735r]

A do jakiego tranzystora porównywałeś, bo zapomniałem. 

[Thar]

Na co dzień korzystam z tanzystorowego Audio GD Master 10. Dla mnie to zupełnie nowe rejony, bo jest to pierwsza lampa którą mam u siebie. 

[rafal735r]

Możesz opisać jakie zmiany nastąpiły? Kupiłes czy wypozyczyles? 

[Thar]

Na razie wzmacniacz lampowy jest na wypożyczeniu - to egzemplarz znajomego. Przełączając się między lampą a tranzystorem, w przypadku wzmacniacza lampowego wyraźnie czuć gładkość, płynność i plastyczność brzmienia. To chyba ten tzw. lampowy czar. Pojawiło się wypełnienie na którego brak narzekałem na niektórych utworach. Zyskuje scena - jest szerzej, swobodniej ale przede wszystkim głębiej. Lampa zapewniła też większą dynamikę. Pomimo, że mocy ma zdecydowanie mniej i to czuć w aspekcie kontroli nad dźwiękiem kolumn (tu jednak tranzystor przeważa), to wiele utworów, nawet rockowych, źle nagranych, potrafi zabrzmieć na bardzo dobrym poziomie, z większym „wykopem” niż na tranzystorze. Przykład: Flower Travellin’ Band - Satori Part II. Barwa wokali jest nieporównywalnie przyjemniejsza na lampie. Natomiast tranzystor daje poczucie niemal nieograniczonej mocy, precyzji i kontroli. Bas jest twardszy, bardziej zwarty. Nie ma już jednak tyle powietrza między instrumentami. Cały przekaz wydaje się być bardziej płaski, agresywny nie tak plastyczny i namacalny.

Jak zawsze wiele tutaj zależy od reszty toru, pomieszczenia odsłuchowego i gustu. Ciężko jednak na razie jednoznacznie powiedzieć jakie brzmienie preferuję. O dziwo rock lepiej mi gra na lampie 4W niż na tranzystorze 250W.

Aha, no i lampa to oczywiście bardzo duże możliwości zmiany barwy, sygnatury i ogólnej prezentacji dźwięku poprzez żonglerkę lampami. Mam teraz 7 par różnych lamp i w każdej kombinacji brzmienie zmienia się w sposób znaczący.

[rafal735r]

Hmm. Może bym sprawdził. Tranzystorów miałem dość dużo, ale lampy żadnej. Długo szukałem żeby dojść do tego dźwięku co mam. 

[ciszyn11]

Ja też ostatnio poszedłem w stronę lampowych. Miałem u siebie Unisona S6 na testach. Rzeczywiścia holografia i barwa super. Natomiast było gorzej na basie i ten dzwięk wydał mi się mniej naturalny, taki jakby napompowany. Być może to była kwestia doboru lamp, bo ten co słuchałem był na fabrycznych, jeszcze nie wygrzanych. Finalnie kupiłem końcówkę tranzystorową Dayens Ecstasy IVse i do niej dobrałem lampowy przedwzmacniacz Cary Audio SLP 98. I to jest to czego szukałem. Jest dynamika i kontrola tranzystora, gładkość i przestrzeń lampy. Jestem bardzo zadowolony z brzmienia. 

[rafal735r]

Ja boje się że może być "za bogato" czytając opisy. U mnie wszystko ma i tak duże nasycenie. Jak słuchaliśmy kumpla Primaluny i mojego Burmestera, to na lampie było dużo więcej basu, gdzie u mnie jest i tak czasem nadto. 

Z drugiej strony moj wzmacnaicz nawet nie pociągnął jego Focali, było płasko. Ale mimo to wnioski można wyciągnąć. 

[ciszyn11]

Pewnie zależy od lamp i typu wzmacniacza lampowego z tego co słyszałem. Unison też grał grubszym, mniej sprężystym basem, a muszę z tym uważać, przy moich kolumnach i pomieszczeniu. Mnie trochę przy pełnej lampie zniechęca żywotność lamp mocy. Dużo słucham, a zmienianie lamp co 2 lata, to jednak koszty. Dobre lampy nie są tanie obecnie. Sterujące w przedwzmacniaczu mogą grać dłużej

[Chicago66]

Gdzieś już wcześniej wspominałem, gram na lampie SET 845 i hybrydzie Xindak 6950 (II) I jest rewelacyjnie. Moje S2 II naprawdę pokazują klasę. Dynamika, ta makro i ta mikro. Nasycenie. Różnicowanie nagrań, a pomimo to pewna łaskawość dla tych gorszgorszych nagrań. Generalnie jest radość ze słuchania muzyki. Przyznam, że po wielu latach osłuchania się ze sprzętem nie czuję niedosyt. Warto więc poszukać w tym kierunku. BMN przeważnie są 8 ohmowe więc raczej lampy dają radę. Nawet myślałem o przeskoczeniu na upgrade na Będzie, ale jakoś brakuje czasu, a może bardziej wiary, że będzie to istotny skok. Pewnie kiedyś  i na to przyjdzie pora. 

[rafal735r]

Warto zrobić upgrade do topowej serii. 

[Mikelas76]

Ile taki upgrade kosztuje i jak to wyglada? Bogdan odkupuje glosniki i zwrotnice???

[rafal735r]

Ja swoje głośniki sprzedałem praktycznie za pol ceny. Trzeba zadzwonić i obgadać osobiście. 

[Klaus1973]

W dniu 10.07.2019 o 19:55, Chicago66 napisał:

SET 845 i hybrydzie Xindak 6950 (II)

Sprawdź czy da się z hybrydy na lampę jako bufor przerobić  - słyszałem xindaka tak przerobionego i był więcej niż dobry. Ja gram na 6ca7 i 12ax7 w silverlubie prestige i 6n2p ev os w preampie i powiem ze beszele i te lampy to bardzo dobry dźwięk. Firanki i poprawa akustyczna z 2 paneli sprawiła ze z pola krótkiego odsłuchu przeszedłem na ustawienie na wprost i scena się tak poszerzyła ze mogę ręka wskazywać gdzie stoją instrumenty w jazzowym trio 

kolummy warte grzechu. 

[rafal735r]

Czyli się poprawiło? Bo wczesnej pisałeś: "Do ideału brakuje sceny dobrze rozbudowanej no ale w tej cenie to nie ma co tego oczekiwać".

[Klaus1973]

W dniu 12.07.2019 o 20:58, rafal735r napisał:

Czyli się poprawiło? Bo wczesnej pisałeś: "Do ideału brakuje sceny dobrze rozbudowanej no ale w tej cenie to nie ma co tego oczekiwać".

w tym miesiącu będą jeszcze meble i  obrazy na ścianie. 
Chciałbym w sierpniu pisać że grają idealnie. 

[rafal735r]

Żyje ktoś, jak tam po nowemu? Ja musiałem Google użyć żeby odszukać klub ?

[dskrzyp]

27 minut temu, rafal735r napisał:

Żyje ktoś, jak tam po nowemu? Ja musiałem Google użyć żeby odszukać klub ?

Jak juz dolaczyles do klubu, to bedziesz mial go w swoim profilu w zakladce Kluby. Po wejsciu na glowna Klubow po prawej jest kolumna Twoje Kluby, wiec tam latwo odnajdziesz ?

[aiki]

miło zobaczyć, że klub jeszcze żyje ?
Ostatecznie moje BMNy zostały. Zgrały się z lampą, którą kupiłem i gra to całkiem nieźle. Jeśli miałbym wymienić to chyba tylko na kolumny Elac 247, ale nie mam miejsca. I tak cud, że te moje S2 udało się zostawić. 

[sebgla]

Ja tchnąłem trochę nowego życia w moje Bergesy. Zmieniłem właśnie kable głośnikowe z VDH WIND MK2 na Tellurium Q Black II. 

Zawsze wiedziałem, że kable mają wpływ na dźwięk zestawu ale  pomimo tego jestem zaskoczony tak wielką zmianą. Na Wind grałem ostatnie dwa lata i to właśnie z nimi byłem tak zadowolony z Bergesów i ich zgrania w moim systemie.  To co usłyszałem teraz daje mi do myślenia znowu " Jakim cudem te kable wprowadzają takie zmiany". Pojawiło mi się wiele szczególików niuansów na górze, których wcześniej nie było lub były ledwie słyszalne,  bas dostał energii, cały przekaż ożył, stał się bardziej dynamiczny ale jednocześnie bardzo naturalny i gładki. Nie ma żadnej ostrości, szorstkości.  Instrumenty dłużej wybrzmiewają, wokale stały się jeszcze bardzie "aksamitne". Trudno to wszystko ubrać w słowa. Kable te pozwalają wyciągnąć z Bergesów zdecydowanie więcej niż sobie wyobrażałem, jeszcze bardziej można docenić ich kunszt. 

Kable kupione nowe, grają dopiero 20 godzin więc po wygrzaniu może być tylko lepiej. 

Szczerze polecam każdemu test tych kabli w swoim systemie aby sprawdzić czy, tak jak u mnie, pokażą jeszcze wyższą klasę kolumn..

[rafal735r]

A u mnie granity cz. 3. Dostałem kolejne, wymiary idealne, za to odcień już w ogóle inny! Jaja jak berety, ręce mi już opadły do końca i zostają, bo wymiarowo jest OK.

[hey]

@Rafał , a gdzie światełka?

[hudykot]

@hey zapytałeś innego użytkownika ?