Zawartość basu w basie :-)

[szymon1977]

Przy jakich czestotliwosciach wystepuja poglosy, rezonanse, buczenia, dudnienia? Czy jest to czestotliwosc moda pomieszczenia, jego wielokrotnosc czy nie ma bezposredniego zwiazku? Dotyczy to tylko niskich czestotliwosci, czy srednich i wysokich tez?

 

U siebie zauwazylem ten problem tylko na niskich czestotliwosciach (co nie oznacza, ze nawyzszych go nie ma) wiec sie go pozbylem zamieniajac kolumny na takie bez basu.

[barmanekm]

Teoretycznie mody (rezonanse) są na wszystkich częstotliwościach, ale słyszalne są tylko na do pewnej częstotliwości, zależnej od wymiarów pomieszczenia. Powyżej tej częstotliwości zlewają się na tyle, że zamieniają się w jeden dźwięk. A poniżej, są na tyle od siebie oddalone, że można je rozróżniać.

 

Pogłos zależy od wielkości pomieszczenia i właściwości absorpcyjnych powierzchni ograniczających to pomieszczenie. To poprostu fale dźwiękowe odbijające się wielokrotnie od tych powierzchni. Pewien, określony pogłos musi być, inaczej muzyka będzie brzmieć "martwo" i sztucznie. Właściwy czas pogłosu jest zależy od wielkości pomieszczenia.

 

Specyficznym rodzajem pogłosu (o ile można tak napisać) jest tzw. echo trzepoczące. Czyli takie tradycyjnie rozumiane echo. Gdzie słychać jak jakiś dźwięk jest "powtarzany" przez pomieszczenie. Występuje przy dużej ilości gładkich powierzchni.

 

Proszę mnie poprawić jak się mylę, bo nie jestem akustykiem. Przewertowałem tylko trochę materiałów jak przygotowywałem adaptację pomieszczenia. I-szy etap prawie za mną i nie wiem czy będą następne bo efekt jest na tyle dobry. Chyba jeszcze tylko dyfuzory QRD pójdą na sufit.

Przepraszam na sufit PRD 2D (takie jakby piramidki)

[przemak]

Przy jakich czestotliwosciach wystepuja poglosy, rezonanse, buczenia, dudnienia? Czy jest to czestotliwosc moda pomieszczenia, jego wielokrotnosc czy nie ma bezposredniego zwiazku? Dotyczy to tylko niskich czestotliwosci, czy srednich i wysokich tez?

 

Tak, mody i wielokrotności, średnich i wysokich też dotyczy, ale wtedy jest ich tyle, że są nierozróżnialne ;)

[szymon1977]

Na jakiej czestotliwosci moze byc mod przy 15m2 i 2,5m wysokosci?

[przemak]

Nie "może" a jest ;) Zawsze od wysokości jest około 70Hz, i ten jest najgorszy, bo sufit i podłoga są równe, największe i niewytłumione ;)

Pierwszy mod to jest połowa długości fali, więc dla 2,5m wysokości jest to 340/(2*2,5)=68Hz. Powierzchnia nie jest parametrem, tylko wymiary ;)

[wallace]

To nie tak. W tym watku skupiamy sie na jednym aspekcie "dobrego audio", ale innych nie pomijamy, dyskutujemy o nich w innych watkach. A przewodnim tematem tej dyskusji jest postawienie 2x8 w miejsce 2x6,5.

 

W mojej zupełnie nieaudiofilskiej przygodzie z muzyką po kilku latach stwierdziłem, że w dotychczasowym zestawie z dwoma 5-calowymi "wooferami" brakuje mi dynamiki w basie, szczególnie przy cichych odsłuchach. Odsłuchiwałem w sklepach kolumny z 6,5" głośnikami niskotonowymi o podobnej konstrukcji, ale też jakoś nie czułem wystarczającej zmiany. W efekcie swoje stare kolumny podłogowe, dwudrożne, o deklarowanej efektywności 88dB zamieniłem na trójdrożne o deklarowanej efektywności 91dB z pojedynczym 12-calowym głośnikiem niskotonowym, czyli zmiana dość drastyczna. I teraz wreszcie bas jest szybki i sprężysty, grany tak jakby bez wysiłku, bez rozciągania czy podbicia, zarówno przy głośnym słuchaniu, ale przede wszystkim przy cichych odsłuchach. Reszta sprzętu oraz pomieszczenie się nie zmieniło, repertuar także. Słucham głownie rocka i teraz stopka czy gitara basowa w utworach gra jak należy.

Dodatkowo nowe zestawy mają przedni bas refleks (stare miały tylny) i wg mojej subiektywnej opinii są duuuuużo łatwiejsze w ustawieniu - prawie niewrażliwe na odległość od ściany za nimi.

Niestety szerokość i waga nowych kolumn (25kg/szt) są dużo większe niż poprzednich (12kg/szt), ale ja akurat miałem na nie miejsce.

[szymon1977]

Powierzchnia nie jest parametrem, tylko wymiary ;)

Czyli dla pomieszczenie 5x3x2,5 beda trzy mody 34Hz, 56,7Hz i 68Hz?

[fozzie]

Nie bardzo może.

Ale jakoś sobie radzą z tymi problemami. Niektórzy uważają, że nawet dosyć dobrze sobie radzą.

 

Problem w tym, że czas pogłosu i poziom nie są ze sobą skorelowane wprost i korekcja poziomu może spowodować jeszcze większe problemy.

Na przykładach wykresów, które pokazałeś w poście #1196 widać, że raczej są ze sobą skorelowane. Może nie wprost, ale w bardzo, bardzo dużym przybliżeniu.

 

na danej częstotliwości jest dołek, ale przecież spowodowany rezonansem

Nie rozumiem tego wyrażenia, w związku z tym dalsza wypowiedź jest dla mnie też niezrozumiała.

Dla mnie rezonans, z definicji, wiąże się zawsze ze wzrostem amplitudy.

 

Używanie korektora, nawet bardziej rozbudowanego, porównałbym do poprawy zdjęcia jpg na tanim monitorze z matrycą TN.

A jeszcze nie tak dawno "kręciłeś" wszystkim, czym się da. ;) :) Można to znaleźć w zakładce o PC Audio. :)

[przemak]

Czyli dla pomieszczenie 5x3x2,5 beda trzy mody?

 

Tak, plus wielokrotności i mniej istotne kombinacje.

[szymon1977]

U mniech tych kombinacjy wyjdzie jakiema 1000 mam 14 scian i sufit na dwoch roznych wysokosciach.

[przemak]

Na przykładach wykresów, które pokazałeś w poście #1196 widać, że raczej są ze sobą skorelowane. Może nie wprost, ale w bardzo, bardzo dużym przybliżeniu.

 

Te wykresy tak, ale są to wykresy przypadkowe i niekoniecznie muszą wyczerpywać problem.

 

Nie rozumiem tego wyrażenia, w związku z tym dalsza wypowiedź jest dla mnie też niezrozumiała.

Dla mnie rezonans, z definicji, wiąże się zawsze ze wzrostem amplitudy.

 

Rezonans wiąże się ze wzrostem amplitudy w strzałce i zmniejszeniem amplitudy w węźle. Dla klasycznego pomieszczenia o wysokości 2,5m przy słuchaniu z głową mniej więcej w połowie wysokości owszem, będzie duże wzmocnienie na tych 70Hz, bo jesteśmy w strzałce, ale jednocześnie duże osłabienie na 140Hz, bo jesteśmy w węźle. Wątki o braku basu w pozycji odsłuchowej są tu dość często.

[Gość]

A jak sufit waha się od 255 do 270 cm?

Jak wtedy będą się mody rokładały??

[przemak]

To dobrze, modów będzie dużo i będą słabiutkie, i o to chodzi.

[Gość]

Wiedziałem, że na partaczy budowlanych można liczyć :-)

[henjot]

Wiedziałem, że na partaczy budowlanych można liczyć :-)

 

To nie byli partacze, to byli budowlańcy - audiofile. Wiedzieli jak poprawić Ci parametry, żebyś nie musiał się męczyć i ponosić dodatkowych kosztów. Nie doceniłeś ich.:-)

[Gość]

Kurde, masz rację...przepraszam moich ulubionych partaczy ;-)))

Teraz widzicie jak łatwo o dobrą akustykę bez cudowania...

[fozzie]

Te wykresy tak, ale są to wykresy przypadkowe i niekoniecznie muszą wyczerpywać problem.

Osobiście nie widziałem innych wykresów wodospadowych jak takie, gdzie czas pogłosu i poziom są ze sobą skorelowane (w mniejszym lub większym stopniu, ale są). Pewnie są i takie, gdzie te dwie właściwości nie są ze sobą skorelowane, ale wydaje mi się, że są w mniejszości, a nie w większości.

 

Rezonans wiąże się ze wzrostem amplitudy w strzałce i zmniejszeniem amplitudy w węźle. Dla klasycznego pomieszczenia o wysokości 2,5m przy słuchaniu z głową mniej więcej w połowie wysokości owszem, będzie duże wzmocnienie na tych 70Hz, bo jesteśmy w strzałce, ale jednocześnie duże osłabienie na 140Hz, bo jesteśmy w węźle. Wątki o braku basu w pozycji odsłuchowej są tu dość często.

Teraz rozumiem trochę lepiej ;) :)

1. W celu zminimalizowania efektów węzła i strzałki stosuje się więcej pomiarów niż jeden.

2. W miejscu, w którym rasowy audiofil siedzi i słucha, i nic innego nie robi, teoretycznie wystarczy jeden pomiar, bez względu na to czy jesteśmy "w dołku" fali czy na "wierzchołku". Oczywiście, dla innych miejsc w pomieszczeniu ten pomiar będzie fałszywy, ale audiofil tylko siedzi słucha, nie chodzi po pokoju jak ja, na przykład. ;)

 

Jeszcze wrócę na moment do poprzedniego postu, bo się trochę rozjaśniło:

Problem w tym, że czas pogłosu i poziom nie są ze sobą skorelowane wprost i korekcja poziomu może spowodować jeszcze większe problemy. Może wystąpić sytuacja, w zasadzie zawsze wystąpi, zależnie od miejsca odsłuchu, że na danej częstotliwości jest dołek, ale przecież spowodowany rezonansem - i na tej częstotliwości, mimo dołka, jest dłuższy czas pogłosu. Korekcja wzmocni tą częstotliwość i co? Będzie buczeć jeszcze bardziej. I nic się na to nie poradzi, chyba, że sprzężenie zwrotne, czyli mikrofon przy uszach i korygowanie na bieżąco, tylko z jakim opóźnieniem? ;)

Dla "przeciętnego słuchacza śmiertelnika" wszystko to nie ma kompletnie żadnego znaczenia, bo każdy i tak kręci gałami po swojemu, tak, żeby mu się podobało.

[henjot]

Kurde, masz rację...przepraszam moich ulubionych partaczy ;-)))

Teraz widzicie jak łatwo o dobrą akustykę bez cudowania...

 

Kajaj się kajaj, w pierś też wypadało by się uderzyć i jakimś kusztyczkiem ich jeszcze ugościć za to. Zaoszczędzili Ci na jakiś dodatkowy wzmacniacz.:-)

[Lech36]

Występuje przy dużej ilości gładkich powierzchni.

I twardych. Przy mniej twardych np. płyty g-k na stalowym stelażu wypełnionych wełną mineralną to trzepoczące echo mocno redukują. Najlepszy test na to echo to silne klaśnięcie. Próbę klaśnięcia warto zdobić na różnej wysokości pomieszczenia.

 

Chyba jeszcze tylko dyfuzory QRD pójdą na sufit.

Adaptacja sufitu jest bardzo mocno polecana bo to jeden z najbardziej newralgicznych elementów pomieszczenia wpływający na brzmienie całości. Próba klaśnięcia pokazuje szybko jak jest problem. Im wyżej dokonamy klaśnięcia tym gorsze są jego efekty przy braku elementów rozpraszających na suficie.

[micwoj]

bo to jeden z najbardziej newralgicznych elementów pomieszczenia

No, a zwykle ma spora powierzchnię, jest beznadziejnie blisko przeciwległej przegrody (250cm zwykle) a na dokładkę nie potykasz się o elementy na suficie.

[Lech36]

jest beznadziejnie blisko przeciwległej przegrody (250cm zwykle)

Może trochę dalej, ale rzeczywiście niewiele dalej.

a na dokładkę nie potykasz się o elementy na suficie.

I to jest problem, bo mimo że na suficie nikt nigdy się o nic nie potknie to elementy rozpraszające powinny się znaleźć. Znam temat praktycznie choć sam takich elementów u siebie nie mam. Można te uchyby pomieszczenia nieco neutralizować stosując kolumny z odwrotną konfiguracją głośników, bas u góry i reszta odpowiednio w dół (wysoki najniżej), ale nie zawsze jest to możliwe bo standard w kolumnach jest odwrotny.

[przemak]

Osobiście nie widziałem innych wykresów wodospadowych jak takie, gdzie czas pogłosu i poziom są ze sobą skorelowane (w mniejszym lub większym stopniu, ale są). Pewnie są i takie, gdzie te dwie właściwości nie są ze sobą skorelowane, ale wydaje mi się, że są w mniejszości, a nie w większości.

 

Nie o to chodzi - ZAWSZE jeżeli gdzieś jest górka to gdzieś jest dołek od niej, cudów nie ma, skąd by była ta górka? Brak jakiejś częstotliwości spowodowany rezonansem jest brakiem "ilościowym" w sensie głośności, ale ten bas trwa dłużej, niż inne okoliczne częstotliwości.

 

Teraz rozumiem trochę lepiej ;) :)

1. W celu zminimalizowania efektów węzła i strzałki stosuje się więcej pomiarów niż jeden.

2. W miejscu, w którym rasowy audiofil siedzi i słucha, i nic innego nie robi, teoretycznie wystarczy jeden pomiar, bez względu na to czy jesteśmy "w dołku" fali czy na "wierzchołku". Oczywiście, dla innych miejsc w pomieszczeniu ten pomiar będzie fałszywy, ale audiofil tylko siedzi słucha, nie chodzi po pokoju jak ja, na przykład. ;)

 

Pomiary nic nie minimalizują, tylko dają informacje. Nie ma możliwości korekcji pomieszczenia w różnych punktach, tylko w jednym, a korekcja dotyczy amplitudy a nie czasu, czyli walczy sciszając/zgłaśniając, ale nie skraca dźwięku, bo niby jak.

 

Jeszcze wrócę na moment do poprzedniego postu, bo się trochę rozjaśniło:

 

Dla "przeciętnego słuchacza śmiertelnika" wszystko to nie ma kompletnie żadnego znaczenia, bo każdy i tak kręci gałami po swojemu, tak, żeby mu się podobało.

 

W sumie tak, ale świadomość jeszcze nikomu nie zaszkodziła... chociaż kto wie... ;)

[sylwon38]

A jeszcze nie tak dawno "kręciłeś" wszystkim, czym się da. ;) :) Można to znaleźć w zakładce o PC Audio. :)

I to jak kręciłem :-), ale już nie kręcę, bo kiedy np. w Bluesie zjechałem z częstotliwościami, które trochę kłują mnie w uszy jak np. harmonijka ustna, to ubywało mi innych dźwięków. Najwyraźniej te zjawisko, które uznałem za przynoszące więcej szkody niż pożytku, słychać kiedy wyłączy się te własne nastawy.

Teraz mam większy problem, na który chyba nikt nie znajdzie recepty, i nie chodzi o bas bynajmniej. Odechciało mi się słuchać muzyki :-(

[szymon1977]

To dobrze, modów będzie dużo i będą słabiutkie, i o to chodzi.

 

A u mnie? Mam 14 scian i sufit na dwoch roznych wysokosciach. Z teg dwie sciany to skosy. Czy poniewaz jedna sciana czesciowo nie ma rownoleglej sciany przeciwnej to czesci tego moda po prostu nie ma?

[Gość]

Sylwek...jesteśmy w stanie Ci pomóc?

[szymon1977]

Sylwek slucha modów pewnie. Ehhh... latwiej sie zyje w niewiedzy.

[Gość]

Kurde...mnie wzięło dzisiaj na Cohena...a teraz cały Clapton...Slowhand mniam ;-)

[Lech36]

Mam 14 scian i sufit na dwoch roznych wysokosciach

To bardzo dobry akustycznie układ. Może tylko ostrych krawędzi powodujących dyfrakcje masz za dużo.

[Przemysław_51508]

Teraz mam większy problem, na który chyba nikt nie znajdzie recepty, i nie chodzi o bas bynajmniej. Odechciało mi się słuchać muzyki :-(

Przesiądź się na forum o muzyce. Na odtrutkę poczytaj recenzję albumów zamiast, sprzętu ;)

Chyba większość osób z tego forum, przeżywało taki kryzys. Ale czemu tu się dziwić jak się szuka dziury w całym to odchodzi ochota na muzykę.

To forum ma poza wymianą informacji ma na celu nakręcenie rynku, bo gdzie indziej dowiedział byś się o wpływie bezpiecznika na dźwięk.

Większość z nas (użytkownuków forum) jest nienormalna, i trzeba nauczyć się swoje wariactwo trzymać w ryzach i nie zapominać do czego służą nasze cacuszka ;)

[szymon1977]

Mam 14 scian i sufit na dwoch roznych wysokosciach.

 

To bardzo dobry akustycznie układ.

 

Hmmm... to dlaczego jak miałem ZG schodzące do 38Hz bas dudnił i buczał, a jak mam schodzące do 55Hz to przestał? Mam gruby dywan, zasłony, kanapy... poza problemem z basem jakichś problemów nie usłyszałem.

 

-----

 

Odechciało mi się słuchać muzyki :-(

 

Nie słuchaj przez tydzień. Po tygodniu puść sobie coś fajnego z Youtube przez głośniki wbudowane w srajfona. A teraz puść to samo na swoim hifi. Będzie dobrze!