Skocz do zawartości
IGNORED

Wzmacniacz klasy A\AB kontra wzmacniacz klasy D


Rekomendowane odpowiedzi

Co do "obiektywnego":

Wyobraźnia przy porównaniu jest subiektywna i konieczna, a bez fascynacji całe hobby jest jałowe.

Ot tak.

To do @Lech36.

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

2 godziny temu, xetras napisał:

Wyobraźnia przy porównaniu jest subiektywna i konieczna, a bez fascynacji całe hobby jest jałowe.

Fascynacja jest potrzebna, ale nie przy porównaniach. W porównaniach fascynacja może zatrzeć obraz rzeczywisty. Stąd postał system porównań na "ślepo". "Ślepe" testy eliminują fascynację.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Jeszcze niedawno jak pytano o wzmacniacz było "lampa czy tranzystor?", a teraz mamy wzmacniacze impulsowe i pytanie które są lepsze ciągle aktualne. Które z tych wzmacniaczy z czysto technicznego punku widzenia mają największą szansę wydania z siebie sygnału najbardziej zbliżonego do oryginału - to jedno, a drugie to które z konstrukcji dają największą satysfakcję użytkownikowi, i na koniec trzecie które konstrukcje wygrywają w kategorii tanio i dobrze. Tak więc dla mnie klasa AB na tranzystorach jest na dziś odpowiednim wzmacniaczem.

Myślę, że ślepe testy to potwierdzą.

38 minut temu, J.Jerry napisał:

Tak więc dla mnie klasa AB na tranzystorach jest na dziś odpowiednim wzmacniaczem.

I tak trzymaj ;-), ale jak chcesz porównać to zrób to solidnie a nie tylko teoretycznie. Magnetofony analogowe mają prąd podkładu ca. 100-150 kHz, radiofonia analogowa stereo MPX-a 19 kHz (to przecież pasmo akustyczne), odtwarzacze CD/DAC 44,1 kHz i wyższe częstotliwości, gramofony analogowe "rumble" i wiele innych częstotliwości wynikających z ziarnistości rowka i zgromadzonego w nim brudu oraz modulację tego wszystkiego wynikającą z wad geometrycznych płyty i zmieniającego się ustawienia igły względem rowka przy dojeździe jej do środka płyty. Wzmacniacze w klasie D mają częstotliwość kluczowania tranzystorów wyjściowych. Z powyższego zestawienia wynika że nie bardzo jest co podłączyć do tych wzmacniaczy kl. A i AB żeby dało się słuchać. Wszystko coś generuje ;-). A może problem jest po prostu zbyt demonizowany w tym wątku?

Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Masz racje, że nie było do tej pory idealnego rozwiązania i klasa D do takich należy, czyli może nigdy nie być tego jedynego rozwiązania.

Ze źródłami dźwięku to samo...jak tu zbudować obiektywnie dobry system, kiedy różne rozwiązania służą do tego samego, a są inne w działaniu.

22 minuty temu, J.Jerry napisał:

Masz racje, że nie było do tej pory idealnego rozwiązania i klasa D do takich należy, czyli może nigdy nie być tego jedynego rozwiązania.

Jest, chodzić na koncerty, ale tylko w 100% akustyczne bo te nagłaśniane mogą już zawierać różne częstotliwości niemiłe wyobraźni audiofila.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

1 godzinę temu, Lech36 napisał:

Jest, chodzić na koncerty, ale tylko w 100% akustyczne bo te nagłaśniane mogą już zawierać różne częstotliwości niemiłe wyobraźni audiofila.

to tak jak koncerty nagłaśniane klasą D to już wiadoma czemu audiofilom one się nie podobają , więcej  to przez klasę D większość ''artystów'' wypada nędznie na żywo ,  

14 godzin temu, jarekb napisał:

to tak jak koncerty nagłaśniane klasą D to już wiadoma czemu audiofilom one się nie podobają , więcej  to przez klasę D większość ''artystów'' wypada nędznie na żywo ,  

Wskazywanie klasy D jako jedynego odpowiedzialnego za kiepskie brzmienie koncertu to bardzo duże nadużycie. Przy nagłaśnianiu koncertów kluczową rolę odgrywają kolumny oraz umiejętność takiego ustawienia systemu żeby uzyskać maksymalne możliwe do uzyskania w danym przypadku pokrycie równomiernym dźwiękiem całej powierzchni. Jest to zadanie praktycznie niemożliwe do wykonania i dlatego kupując bilety na koncert warto rozpoznać gdzie w danym miejscu jest najlepsze nagłośnienie. Powinno być to gdzieś koło konsolety reżyserskiej ale nie tylko tam. Często za jakość odpowiadają będące na wyposażeniu sali zestawy głośnikowe, które często są skatowane przez nieodpowiedzialnych, często zmieniających się przypadkowych użytkowników, np. używanie tego sprzętu przez prezenterów dyskotekowych którzy za punkt honoru mają uzyskanie maksymalnej głośności z systemu często z przesterowaniem kolumn i wzmacniaczy. Widziałem w serwisie zniszczone mechanicznie zawieszenia głośników, szczególnie górnych z metalowymi układami drgającymi, które miały zawieszenia wykonane w metalu z którego wykonana była membrana. Zawieszenie było pęknięte na prawie połowie swojego obwodu. Taki głośnik będzie rzęził okropnie, ale elektrycznie jest sprawny.  Fan dobrego dźwięku widząc klasę D wskaże pewnie na winę takiego wzmacniacza nie wykonując precyzyjniejszej analizy. Kolumny to element 10-100x więcej odpowiedzialny za uzyskane brzmienie w stosunku do wzmacniacza.

Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

11 godzin temu, Lech36 napisał:

Wskazywanie klasy D jako jedynego odpowiedzialnego za kiepskie brzmienie koncertu to bardzo duże nadużycie

Absolutnie nie.

11 godzin temu, Lech36 napisał:

Przy nagłaśnianiu koncertów kluczową rolę odgrywają kolumny oraz umiejętność takiego ustawienia systemu żeby uzyskać maksymalne możliwe do uzyskania w danym przypadku pokrycie równomiernym dźwiękiem całej powierzchni.

Jaki to ma zwiazek z klasa wzmacniacza?

11 godzin temu, Lech36 napisał:

Jest to zadanie praktycznie niemożliwe do wykonania i dlatego kupując bilety na koncert warto rozpoznać gdzie w danym miejscu jest najlepsze nagłośnienie.

Ciekawe jak to zrobic? Moze medytacja?

11 godzin temu, Lech36 napisał:

Powinno być to gdzieś koło konsolety reżyserskiej ale nie tylko tam.

Nie zawsze.. Zatem sugestia na slepo.. Przy koncertach na otwartej przestrzeni fala akustyczna praktycznie nie odbija sie (od podloza w niewielkim, pomijalnym procencie) wiec?

11 godzin temu, Lech36 napisał:

Często za jakość odpowiadają będące na wyposażeniu sali zestawy głośnikowe, które często są skatowane przez nieodpowiedzialnych, często zmieniających się przypadkowych użytkowników, np. używanie tego sprzętu przez prezenterów dyskotekowych którzy za punkt honoru mają uzyskanie maksymalnej głośności z systemu często z przesterowaniem kolumn i wzmacniaczy.

I znow jaki to ma zwiazek z klasa D? Dzis sa takie systemy, ze do przesteru nigdy nie dochodzi. Kompresory czuwaja nawet jak DJ za duzo wypil..

11 godzin temu, Lech36 napisał:

Widziałem w serwisie zniszczone mechanicznie zawieszenia głośników, szczególnie górnych z metalowymi układami drgającymi, które miały zawieszenia wykonane w metalu z którego wykonana była membrana. Zawieszenie było pęknięte na prawie połowie swojego obwodu. Taki głośnik będzie rzęził okropnie, ale elektrycznie jest sprawny.  Fan dobrego dźwięku widząc klasę D wskaże pewnie na winę takiego wzmacniacza nie wykonując precyzyjniejszej analizy. Kolumny to element 10-100x więcej odpowiedzialny za uzyskane brzmienie w stosunku do wzmacniacza.

Zbyt uprzedzajacy tekst. Bronisz czegos co jest tylko i wylacznie projektowanie wlasnie pod estrade czyli moc kosztem jakosci, bo liczy sie najwieksza sprawnosc. Nie ma to nic wspolnego z "ekskluzywnym brzmieniem".. Jean Michel Jarre sugeruje liniowe wzmacniacze w swoich spektaklach. Znam ludzi, ktorzy byli na koncertach Queen czy Dire Straits gdzie wykorzystywano wzmacniacze estradowe firmy Marshall (czesto lampowe odsluchy) i mowia, ze takich koncertow jak tamte dzis wlasciwie nie ma i maja glownie na mysli wlasnie to niezapomniane "brzmienie:"...

Edytowane przez robsonic
47 minut temu, robsonic napisał:

Absolutnie nie.

 

Jedna z najlepszych sal koncertowych w Europie, a najlepsza w Polsce - Katowicki NOSPR wyposażona jest w końcówki w klasie D. Dokładnie takie i jeszcze wyższy model.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  
Jeżeli chodzi o koncerty, to w połączeniu z akustyką sali prawdziwy majątek.

50 minut temu, robsonic napisał:

Nie ma to nic wspolnego z "ekskluzywnym brzmieniem"

Z ekskluzywnym brzmieniem to nie mają nic wspólnego Tonsil Maestro II i Twoje ulubione chińskie scalaki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

54 minuty temu, barmanekm napisał:

Jedna z najlepszych sal koncertowych w Europie, a najlepsza w Polsce - Katowicki NOSPR wyposażona jest w końcówki w klasie D. Dokładnie takie i jeszcze wyższy model.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  
Jeżeli chodzi o koncerty, to w połączeniu z akustyką sali prawdziwy majątek.

To dotyczy nagłośnienia sali a nie nagrań wydawanych potem na płytach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No rozmowa jest o nagłośnieniu.

Zresztą podobnie opera w Sydney, głośniki i wzmacniacze tej samej firmy (DB Audio).

Kilka innych znakomitych sal to również Crown, QSC etc. wszystko klasa D.
 

O wydawnictwach płytowych trudno rozmawiać bo są bardzo różne.

 

System gra dobrze, albo nie....

9 godzin temu, barmanekm napisał:

Z ekskluzywnym brzmieniem to nie mają nic wspólnego Tonsil Maestro II

Maestro S jesli juz chcesz sie czepiac i nie jest to zestaw na estrade. Poza tym nie napedzany zadnymi nadajnikami radiowymi tylko poczciwymi i sprawdzonymi konstrukcjami wzmacniaczy audio do tego przeznaczonymi (czesto lampa).

9 godzin temu, barmanekm napisał:

Jedna z najlepszych sal koncertowych w Europie, a najlepsza w Polsce - Katowicki NOSPR wyposażona jest w końcówki w klasie D. Dokładnie takie i jeszcze wyższy model.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  
Jeżeli chodzi o koncerty, to w połączeniu z akustyką sali prawdziwy majątek.

Na przyklad Jean Michel Jarre czesto wozi swoj sprzet ze soba (zwlaszcza w Europie). Bylem na Jego koncertach za granica i nawet widzialem Jego ciezarowke ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez robsonic
11 godzin temu, robsonic napisał:

Jaki to ma zwiazek z klasa wzmacniacza?

Zajrzyj do tekstu który wtedy cytowałem, na pewno się domyślisz.

11 godzin temu, robsonic napisał:

Ciekawe jak to zrobic? Moze medytacja?

Na koncercie Petera Gabriela w Poznaniu po prostu zapytałem panią która sprzedawała mi bilety. Odpowiedź była bardzo precyzyjna. To był jeden z najlepiej nagłośnionych koncertów rockowych na którym byłem. Cała grupa z którą tam byłem wyszła ze stadionu mega zadowolona. Ty oczywiście możesz użyć medytacji.

11 godzin temu, robsonic napisał:

Nie zawsze.. Zatem sugestia na slepo.. Przy koncertach na otwartej przestrzeni fala akustyczna praktycznie nie odbija sie (od podloza w niewielkim, pomijalnym procencie) wiec?

 Cóż ja bym wskazał na miejsce przy reżyserce oczywiście takiej ustawionej przed sceną wśród publiczności. To oczywiście nie jest jedyne miejsce dobrego nagłośnienia, ale powinno być najpewniejsze, inne to jakaś loteria, chyba że się przeprowadzi krótki wywiad jak ja w Poznaniu albo zna się dokładnie miejsce koncertu.

11 godzin temu, robsonic napisał:

I znow jaki to ma zwiazek z klasa D? Dzis sa takie systemy, ze do przesteru nigdy nie dochodzi. Kompresory czuwaja nawet jak DJ za duzo wypil..

Dochodzi, dochodzi, te kompresory i inne zabezpieczenia można wyłączyć a jak prezenter gra na nie swoim sprzęcie to mu zależy tylko na dużej głośności, wyłącza zabezpieczenia które ograniczają jego kreatywność "twórczą". To kwestia odpowiedzialności za sprzęt na którym się pracuje, ten nie swój. Coś jak z samochodami służbowymi. Szanowany służy długie lata.

11 godzin temu, robsonic napisał:

Bronisz czegos co jest tylko i wylacznie projektowanie wlasnie pod estrade czyli moc kosztem jakosci, bo liczy sie najwieksza sprawnosc.

Używam i klasy D i klasy AB, również takiej ze sporym prądem spoczynkowym gdzie sekcja górna zestawu aktywnego rzadko w warunkach domowych opuszcza klasę A. Klasy D jak najbardziej można używać w domu, chyba że ktoś słyszy resztki po częstotliwości ca. 500 kHz, tzn. pisze że tą częstotliwość słyszy  to oczywiście nie powinien takiej klasy używać. Ja nie mam z tym problemu.

Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

11 minut temu, Lech36 napisał:

Dochodzi, dochodzi, te kompresory i inne zabezpieczenia można wyłączyć

Tak tak, tylko akustyk robi to na wlasna wtedy odpowiedzialnosc, bo gwarancja klockow naglosnieniowych ma specyficzne zapisy. W tym roku w Mragowie w amfiteatrze rozmawialem z akustykiem, ktory naglasnial akurat Mazurska Noc Kabaretowa ale takze inne imprezy masowe ma juz za soba. Nie ma szans uslyszec minimalnych przesterow pojedynczych klockow jak sie ma do dyspozycji i kontrolowanie 10 wzmacniaczy i 10 kolumn na kanal. To jest naprawde chwila nieuwagi przy takich mocach i mozna uszkodzic glosniki. Dzis nikt nie gra bez limiterow i innych zabezpieczen. Opowiadasz bajki czlowieku!

Edytowane przez robsonic
7 minut temu, robsonic napisał:

Tak tak, tylko akustyk robi to na wlasna wtedy odpowiedzialnosc

Na klubowych imprezach dyskotekowych akustykiem najczęściej jest sam prezenter, który ustawia konsoletę i inny sprzęt tak jak lubi a za limiterami to oni za bardzo nie przepadają. Cierpią na tym głośniki, które po jakimś czasie nadają się do wymiany, ale jak grają (rzężą) to po co wymieniać i iść w koszty. Co innego jak sprzęt obsługują osoby wynajęte przez jego właściciela takie znające się na rzeczy, te rzeczywiście za ten sprzęt odpowiadają na podstawie umowy pisemnej. 

9 minut temu, robsonic napisał:

Opowiadasz bajki czlowieku!

Te "bajki" oparte są o rozmowy w serwisie sprzętu PRO 'robsonic'-u.

Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

8 minut temu, Lech36 napisał:

Na klubowych imprezach dyskotekowych akustykiem

To trzeba od razu bylo pisac, ze rozmowa o wiejskich klimatach a nie profesjonalnych imprezach masowych.. Na takich dyskotekach to mozna nawet tym

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) naglasniac a pijany tlum i tak nie uslyszy roznicy.

PS. Dobrze wiedziec z kim sie ma do czynienia ?

 

PS2.. KUPOWANIE NAUTILUSOW I NAPEDZANIE ICH WZMACNIACZAMI W KLASIE D MA SIE TAK JAK WSIADANIE ZA KIEROWNICE FERRARI W GUMAKACH UPIERDZIELONYCH W KROWIM G****IE. - tak jak to widze... Mozna?, mozna... nikomu przeciez nikt nie broni.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez robsonic
1 minutę temu, robsonic napisał:

To trzeba od razu bylo pisac, ze rozmowa o wiejskich klimatach a nie profesjonalnych imprezach masowych.

Sale na 500-1000 osób są teraz popularnymi miejscami koncertów na żywo. Często te klubowe poza zaplanowanymi koncertami służą jako duże dyskoteki i grają tam ludzie którzy powierzony sprzęt traktują bardzo brutalnie i z ograniczoną wiedzą i wrażliwością. Jak coś jest nie jego (prezentera) to tak jak z samochodami służbowymi które obok Hamera wjeżdżają bez problemu na 20 cm krawężnik ;-).  

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

2 godziny temu, Lech36 napisał:

Sale na 500-1000 osób są teraz popularnymi miejscami koncertów na żywo. Często te klubowe poza zaplanowanymi koncertami służą jako duże dyskoteki i grają tam ludzie którzy powierzony sprzęt traktują bardzo brutalnie i z ograniczoną wiedzą i wrażliwością. Jak coś jest nie jego (prezentera) to tak jak z samochodami służbowymi które obok Hamera wjeżdżają bez problemu na 20 cm krawężnik ;-).  

Pozwole sobie i tym razem sie nie zgodzic. Sale "kameralne" na kilkaset osob zawsze byly popularne a nie tylko teraz zaczely byc. Bylem zarowno na koncercie JMJ gdzie sluchaczami bylo dobre kilkadziesiat/jak nie kilkaset tysiecy ludzi jak i w Arenie Birmingham UK (tam tyle ludzi sie nie zmiesci) na Jego "Oxygene na zywo", mam DVD nagrane z tamtego miejsca . W 1997 roku bylem na ZEF-ie (Zlocie Elektronicznych Fanatykow) w Piszu na koncercie Marka Bilinskiego i tam to juz wogole bylo moze 200-300 osob max. W okresie lat 2005/2015 w Clubie Ocean Birmingham (tam wchodzi moze 500 osob? - aktualnie zlikwidowano) czesto bywalem na "mini" koncertach roznych bandow takich jak na przyklad "Europe" czy "AHA"..  Bywalem kiedys naprawde bardzo czesto na roznych impezach znanych tworcow przeroznej muzyki i nie przypominam sobie, by kameralne spotkania byly jakos mniej popularne i wcale nie mam na mysli niszowych zespolow. W Arenie B'ham grali takze Depeche Mode, Phil Collins, Madonna, cale setki znanych tworcow przeroznej muzyki, a tam zdaje sie jest kilka roznej wielkosc sal z czego najwieksza wyglada tak:

PS. Zastanawiam sie dlaczego najwieksi i znani tworcy muzyki nie maja wzmakow w klasie D w swoich studiach odsluchowych... ?

Edytowane przez robsonic

I zeby nie bylo, ze cos sciemniam to pare zdjec gwiazdy koncertow na setki tysiecy ludzi, ktory zagral dla... no wlasnie sam ocen ile tutaj ludzi moglo wejsc... Pierwsza fota zrobiona z konca sali, a ostatnia fota spod sceny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

02.JPG

03.JPG

04.JPG

05.JPG

Byl to rok 2007 zdaje sie..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez robsonic
10 godzin temu, jar1 napisał:

Wzmacniacze d nie są źródłem sygnałów nagraniowych .

Nie znam się, ale ja bym żadnego wzmacniacza nie używał. Co najwyżej przedwzmacniacze mikrofonowe lub instrumentalne i to na przetworniki A/D.

A jak się nagrywa "na gorąco", nie bezpośrednio, to wtedy i tak nie ma się wpływu na wzmacniacze.

Nie wiem jak jest, tylko piszę jak ja bym robił. Są tutaj eksperci od nagrywania.

System gra dobrze, albo nie....

43 minuty temu, robsonic napisał:

PS. Zastanawiam sie dlaczego najwieksi i znani tworcy muzyki nie maja wzmakow w klasie D w swoich studiach odsluchowych... ?

A ja zastanawiam sie, skad ty to wiesz, jakie wzmaki ci najwieksi i znani muzycy maja w swoich studiach ?

 

Niektorym z ich "wszechwiedza" udezyla woda sodowa do glowy

 

Edytowane przez xajas
4 minuty temu, xajas napisał:

A ja zastanawiam sie, skad ty to wiesz, jakie wzmaki ci najwieksi i znani muzycy maja w swoich studiach ?

Znacznej czesci mialem przyjemnosc sie pytac osobiscie, a kto pyta ten nie bladzi.. ?

Edytowane przez robsonic

Większość koncertów na stadionach, w halach na jakich byłem mało kiedy miała problemy z brzmieniem. Zwykle z akustyką. Nawet na otwartych przestrzeniach (np. Bemowo). Drugi przykład, tragiczny narodowy. Jak byłem na Rolling Stones, to w moim miejscu brzmiał znakomicie, a kilkanascie metrów dalej, w tym samym sektorze, wg relacji znajomego, nie dało się tego słuchać.

Inne wymagania ma nagłośnienie gitary elektrycznej, a inne nagłośnienie np. koncertu jazzowego lub coś podobnego.

Akurat tam gdzie słyszałem najlepszy dźwięk, jak na koncert to była właśnie klasa D. Tylko to nie wynikało z klasy, a akustyki. A tam gdzie było słabo, to nie pomogłaby nawet klasa A. 

System gra dobrze, albo nie....

8 minut temu, xajas napisał:

Niektorym z ich "wszechwiedza" udezyla woda sodowa do glowy

Jesli masz na mysli mnie (a pewnie tak) to trafiles jak kula w plot. To nie ja slucham w pokoju zestawow o mocach w kilowatach. Nie trzeba miec wszechwiedzy, ze kilowaty i jakosc brzmienia nie ida w parze.. Podobnie jak duze miesnie i inteligencja (z pewnymi oczywiscie wyjatkami) ?

49 minut temu, robsonic napisał:

Pozwole sobie i tym razem sie nie zgodzic. Sale "kameralne" na kilkaset osob zawsze byly popularne a nie tylko teraz zaczely byc. Bylem zarowno na koncercie JMJ gdzie sluchaczami bylo dobre kilkadziesiat/jak nie kilkaset tysiecy ludzi jak i w Arenie Birmingham UK (tam tyle ludzi sie nie zmiesci) na Jego "Oxygene na zywo", mam DVD nagrane z tamtego miejsca . W 1997 roku bylem na ZEF-ie (Zlocie Elektronicznych Fanatykow) w Piszu na koncercie Marka Bilinskiego i tam to juz wogole bylo moze 200-300 osob max. W okresie lat 2005/2015 w Clubie Ocean Birmingham (tam wchodzi moze 500 osob? - aktualnie zlikwidowano) czesto bywalem na "mini" koncertach roznych bandow takich jak na przyklad "Europe" czy "AHA"..  Bywalem kiedys naprawde bardzo czesto na roznych impezach znanych tworcow przeroznej muzyki i nie przypominam sobie, by kameralne spotkania byly jakos mniej popularne i wcale nie mam na mysli niszowych zespolow. W Arenie B'ham grali takze Depeche Mode, Phil Collins, Madonna, cale setki znanych tworcow przeroznej muzyki, a tam zdaje sie jest kilka roznej wielkosc sal z czego najwieksza wyglada tak:

Tak często bywasz na koncertach i piszesz że "słyszysz" pozostałości częstotliwości 500 kHz? Musisz mieć naprawdę wybitny słuch ;-). Postaraj się to zbadać bo to może być ciekawe dla światowej nauki.

10 minut temu, robsonic napisał:

Znacznej czesci mialem przyjemnosc sie pytac osobiscie, a kto pyta ten nie bladzi.. ?

To czemu nie wpadłeś na pomysł żeby pytać gdzie w danym miejscu koncertowym jest najlepsze brzmienie? Nie błądziłbyś.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

14 minut temu, barmanekm napisał:

Większość koncertów na stadionach, w halach na jakich byłem mało kiedy miała problemy z brzmieniem. Zwykle z akustyką.

To jest akurat smutna prawda. Na tej najwiekszej Arenie w B'ham, ktora miesci okolo 15 tys ludzi dzwiek jest tragiczny, podobnie w katowickim Spodku taka sama lipa. I niewazne czy to zespol rockowy, popowy czy muza elektroniczna. Tam poprostu robi sie halas, ktory meczy i nawet moze uszkodzic sluch niestety. Czasami huczenie jest nie do wytrzymania.. Dlatego ja wole albo imprezki na kilkaset osob albo cos w otwartej przestrzeni typu "pole" jak to kiedys robila "Inwazja Mocy" RMF FM.

4 minuty temu, Lech36 napisał:

To czemu nie wpadłeś na pomysł żeby pytać gdzie w danym miejscu koncertowym jest najlepsze brzmienie? Nie błądziłbyś

Najlepsze brzmienie w takich miejscach to jest na szczelnych sluchawkach niestety, dlatego nie polecam halowych koncertow ?

4 minuty temu, Lech36 napisał:

Tak często bywasz na koncertach i piszesz że "słyszysz" pozostałości częstotliwości 500 kHz? Musisz mieć naprawdę wybitny słuch ;-). Postaraj się to zbadać bo to może być ciekawe dla światowej nauki.

Wciskanie nieprawdy to kolejny zabieg obok atakowania personalnego na brak argumentow? Jakie to slabiutkie...

Edytowane przez robsonic
2 minuty temu, robsonic napisał:

Najlepsze brzmienie w takich miejscach to jest na szczelnych sluchawkach niestety, dlatego nie polecam halowych koncertow

Szczelne słuchawki najbardziej i najszybciej degradują słuch człowieka. Zaleca się korzystać z takich wstrzemięźliwie.

28 minut temu, barmanekm napisał:

Są tutaj eksperci od nagrywania.

Jest jeden, ale nie wiedzieć czemu ciągle szczypany przez wszystko wiedzących ;-).

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.