Skocz do zawartości
IGNORED

McGyver-tupet i dobre samopoczucie


gyvera

Rekomendowane odpowiedzi

>Lt Brie

Forum, to niezależna społeczność ludzi z inicjatywą i mających coś do powiedzenia, nie rozumiem twojego poruszenia!! Twój wpis przypomina mi cytat z pytań komisji śledczej. Z drugiej strony dział DIY to nie działalność charytatywna, jeli potrawisz coś zrobić, to zrób to, jeśli nie - płać! Pamiętaj zdolny konstruktor, to nie Matka Teresa. Za wiedzę niestety się płaci.

>gyvera

Forum, to niezależna społeczność ludzi z inicjatywą i mających coś do powiedzenia, nie rozumiem twojego poruszenia!! Twój wpis przypomina mi cytat z pytań komisji śledczej. Z drugiej strony dział DIY to nie działalność charytatywna, jeli potrawisz coś zrobić, to zrób to, jeśli nie - płać! Pamiętaj zdolny konstruktor, to nie Matka Teresa. Za wiedzę niestety się płaci.

Może więc niech ci co chcą zarabiać oferują swoje produkty i usługi na własnych stronach www, a DIY niech będzie tym czym jest z definicji. Może takie jest najlepsze rozwiązanie sprawy.

Ps. też nie popieram donoszenia do skarbówki ;)

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

Wygląda na to, że ktoś się poczuł mocno sfrustrowany moją aktywnością na forum, tak bardzo, że zdecydował się na stworzenie "klona" (1 dzień na forum) tylko po to żeby mi dupę obrobić.

Moja aktywność na forum to mój wolny czas, i mogę z nim robić co mi się podoba, a że niedawno straciłem pracę to mam go całkiem sporo, stąd tyle wpisów. A jakie one są, to nie będę pisał, każdy ciekawy może sobie odpalić wyszukiwarkę i sprawdzić samodzielnie. Ponieważ obecnie nie mam pracy dążę do założenia firmy, ale początki są zawsze trudne, a tym bardziej w kraju o tak chorej gospodarce, więc proszę jeszcze o odrobinę cierpliwości. Firma powstanie wkrótce, o ile nie zdarzy się jakaś katastrofa. Pisze do mnie na priva wielu forumowiczów zadając różne pytania, każdemu staram się odpowiadać jeżeli tylko potrafię. Faktem jest, że wykonałem kilka odpłatnych zleceń dla różnych osób, i chyba należałoby spytać czy są zadowoleni z wykonanej roboty. Ja w każdym razie podejmuję się wyłącznie takich działań, które przyniosą wymierne rezultaty w postaci jednoznacznej poprawy dźwięku, jeżeli sprzęt takich nadziei nie rokuje, to informuję o tym zainteresowanego, aby niepotrzebnie nie wydawał swoich pieniędzy na darmo. To chyba jest uczciwe podejście? Lepsze niż wyciąganie kasy za wszelką cenę? Poza tym wielu forumowiczów skorzystało z moich porad zamieszczanych na forum, jak również w prywatnej korespondencji, spytajcie ich co ja z tego mam, że poświęcałem swój czas na odpowiadanie na ich pytania?

 

Wężu, jeżeli wydajesz autorytatywne opinie o moich kolumnach, to może zadałbyś sobie przynajmniej trud ich posłuchania i zapoznania się z jakością dźwięku jaką prezentują zanim przejdziesz do krytyki? Nie widziałeś, nie słyszałeś, więc jaką wartość merytoryczną mają Twoje opinie? Zapraszam na odsłuchy z Twoimi własnymi płytami.

 

Dziękuję wszystkim obiektywnym forumowiczom za wpisy i pozdrawiam.

Gyvera >>

Chlopie cos ci sie pali pod deklem....jakos nie zauwazylem by McGyver zarzucał swoimi propozycjami forum a to ze sie udziela i ma wiadomosci to chyba o to chodzi.

Niedawno w watku zalozonym przezemnie prosilem o pomoc w zakupie kolumn do pewnej kwoty. McGyver rzeczowo okreslil jednego z faworytow typujac wady i zalety, swierdzil ze "owszem trzeba w zwrotnicy na dzien dobry pogrzebac" ale w ZADNYM WYPADKU nie pisal niczego w stylu : kup a ja ci z nich zrobie bostwo za ...zł

Ktos inny zareklamowal mi bym sie zglosil do McGyvera nad czym sie czaly czas zastanawiam (chodzi o zbudowanie kolumn na zyczenie) ale nigdy nie zauwazylem by ten czlowiek prowadzil agresywna kampanie reklamowa.

A ze sie troszeczke promuje....to co mamy juz nic nie pisac bo w sumie wszystko pod autoreklame mozna podciagnac.

WATEK BEZ SENSU !

McGyver- życzę Tobie powodzenia w rozkręceniu własnej firmy!

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

>>Gyvera

Czy jestes swiadom istnienia opcji "ignoruj"??

Zamiast zakladac tego typu watek chyba latwiej po prostu z niej skorzystac.

Jest sporo sposobow na wyladowanie swoich frustracji,niekoniecznie poprzez zasmiecanie forum.

ZENADA!!!

ech... ale się wątek rozkręcił. Kupiłem niedawno kolumny i miałem wątpliwości co do ich autentyczności, ponieważ kupiłem je z drugiej ręki więc poprosiłem kolegę McGyvera o to żeby stwierdził czy z kolumnami jest wszystko ok tzn. opisałem wmiarę szczegółowo jak wyglądają. A czytając jego wątki stwierdziłem że zna się na rzeczy :-) (właśnie czytając wątki można się dużo dowiedzieć, kto o czym pojęcie ma), a te kolumny które kupiłem zna od podszewki. Potwierdził autentyczność kolumienek (kamień spadł mi z serca). Co do usług jakie może zaoferować odpłatnie uważam, że nikogo na siłę nie zmusza do korzystania z nich, a pozatym te wątki wychodzą automatycznie w trakcie dyskusji na forum. Przecież on nie daje ogłoszenia na forum typu "zrobię z kolumn budżetowych kolumny które będą grały jak Hi-End" lub coś w tym stylu. Wiedza jest kluczem do sukcesu, a jako że tą wiedzę posiada, dobre ucho i to wszystko poparte praktyką - gratuluję, oby tak dalej. Robić coś dla przyjemności i z pasją, a skoro są osoby które chcą za to zapłacić... no to super - przyjemne z pożytecznym, a i jeszcze ktoś przy okazji jest zadowolony :-).

 

Komuś widocznie żal D... ściska

 

ps.

ekspertyza kolumn była gratis

pzdrv dla McGyvera

123... test

"gyvera" to jakis wstretny wredny urzedas pewnie zadrosny ,(niestety ponislo mnie wiec musialem)

Podam tu swoj przyklad jako forumowego laika ktory nie wiele jeszcze o sprzecie audio i jako kolejny l;aik zadje czasmi drazniace niektorych ludzi pytania na forum i powiem ze w tym przypadku spotkalem sie z wieloma nieprzyjemnymi odpowiedziami typu zebym sobie poszedl wp***u i nie wciskal ludziom kitu bo jestem idiotoa ze chce kupic ajkis tanszy marketowy sprzet i wogole nasuwam nowe watki o rzeczach ktore ludzi nie interesuja itp , oczywiscie pisali to ludzie oburzeni, zadufaniu audiofile gustujacy w super jakosciowych urzadzeniach audio , wszytko pieknie ale wolnosc tomku w swoim domku jesli zadawalem konkretne pytanie o cos tu oni odrazy wciskali spiewke typu poco ci to guwno poco wogole cos kombinujesz , odbieram to jak najbardziej negatywnie mozna bylo inaczej mi wskazac inna droge w audio.

Tu musze nadmiecnic ze kolega MacGyver potrafil cos takiego zrobic czesto piotrafil precyzyjnie odpowidac na moje konkretne pytanie a tylko czasem w nawiasie zasyugerowal cos od siebie nie w dajac sie w krytyke mojej osoby ale tylko podrzucal prozycje (w zadnym wypadku nie chodzilo tu o sprzet jego roboty, mowilismy tu o wyborze hifi w sklepach akurat) do tej pory MAC. sluzy mi rada praktycznie w kazdym smsie , nawe zaryzkuje powiedzenie ze ma do mnie cierpliwosc:) Moim zdaniem to naprawde szczery porzadny uzytkownik tego forum i nie bede sie tu wdawal w polemike na temat jego wiedzy ktora napewno wszyscy znaja, poprostu koles jest moim zdaniem OK i nie zgadzam sie z oszczerstwami pod jego adresem

poztym dodam ze kiedys opowiadal mi o kolumnach swojej robory jeszcze wtedy jak bylem juz przekonany do skladania naglosnienia DIY ale kiedys pytalem go o cene poprostu nie dostalem odpowiedzi poza tym ze jesli chce moge posluchac porownac sobie z zesttawami sprzedawanymi w sklepach i dopiero zaczac zadawac takie pytania ile to kosztuje itd. Pozatym gyvera mowil cos ze nie placi podatkow, i dobrze koles ma wiedze mozliwosci potrafi cos fajnego sklecic , sluzy kazdemu rada wiec nie bede sie czepial takie urzedowej rzeczy , wkoncu panstwo tez nas oszukuje i okrada :)

Bardzo przykre rzeczy ktoś tu napisał. I niepotrzebnie rezonują wśród tylu osób.

Ja DiY czytam w celach samokształcenia: inspiruje mnie do poszukania i pomyśłenia a potem do zrobienia.

Uwagi McGyvera są bardzo inspirujące. I jest uprzejmy i dość wylewny.

Inni (wymieniani) też są uprzejmi, czasem tylko mniej wylewni. Ich prawo.

 

Wątek jest rynsztokowy i powinien być usunięty.

Niniejszym klikam nie na temat.

Dołączam się do przedmówcy. Dzięki takim ludziom jak McGyver forum jest bardzo wartościowym źródłem informacji, to bardzo dobrze że tacy ludzie istnieją...

Sami sprawdzcie wpisy na forum - tu głównie są ludzie którzy nie znają się na budowie wewnętrznej sprzętu, a nie mają kasy na pójście do sklepu i kupieniu tego co im się podoba. Często starają się mniejszym kosztem uzyskać dobre skutki. Zadają kupę pytań dotyczących możliwości ulepszenia czy wyboru sprzętu a odpowiedzi wartościowych jest na prawdę mało. McGyver jest osobą która chętnie udziela takich informacji i widać że zna się na rzeczy (i dzięki mu za to.....) a forum jest dla ludzi i informacje tu zawarte powinny trafiać do jak największej ich liczby a nie być jedynie niszowym forum dla wybranych....

Post jest kolejnym przykładem bezinteresownej zawiści. Co do Mc Gyvera to już nieraz otrzymałem od niego pomoc merytoryczną w sprawie głośników(bezpłatnie! ) czy awarii np. wzmacniacza.

Pozdrawiam

Wojtekitek

P.S wątek do kasacji

->gyvera

Jestem jedną z osób , którym McGyver udzielił wielu cennych wskazówek dotyczących sprzętu audio.Część z nich na forum , część na priva i zapewniam Cię , że nic mnie to nie kosztowało!

Jeśli zaś rozpatrywać Twój wpis w kategoriach moralnych , to czy nie jest nietaktem , gdy "nowy" forumowicz w swym pierwszym wpisie atakuje "starego"?Udowodnij najpierw , że coś wiesz na tematy audio , a póżniej zobaczymy...

Pozdrowienia dla McGyvera.

Dajcie juz sobie siana, bo moja hipoteza o prowokacji dokonanej przez samego McGyvera zacznie miec powodzenie.

 

Watek albo do kosza, albo bierzemy sie za nastepnego. Nie bedzie nudno.

Panowie i Panie. W końcu nie ma sie co dziwić. Forum jest publiczne i kazda osoba tutaj wystepująca musi sie liczyć z krytyką. Starajmy sie jednak utrzymać pewien poziom tak w pytaniach o pomoc jak i w ich udzielaniu. Nie o wszystkich powstają osobne wątki, może warto się zastanowić dlaczego. Są tu osoby, które u większości cieszą się szacunkiem i rzadko kiedy wzbudzają takie emocje. Warto brać za wzór dobre przykłady, naprawdę, jak ktoś już wspomniał, nie zawsze najgłośniejsza krowa daje duzo mleka. I osobiście myslę, że to powiedzonko jest bardzo aktualne w dzisiejszych czasach.

Eeh tam.. McGyver to nawet nie wiem co tam kombinuje, w ogole mi nie przeszkadza, ani mnie nie interesuje. Problem z McGyverem jest chyba taki, ze nie jest smieszny. To ja wole Qubrika, on jest smieszny. Albo Firebird, ten plonacy ptak, ktory lata nad moim domem codziennie i robi takie male kupy. Na dach. Oh, a dudek? Tez jest fajny i smieszny i mozna sie nim pobawic. A McGyver cos tam tnie pila i skleja, to nie, to nie dla mnie. Ja sie lubie smiac.

No tak... jak zwykle w przypadku fózego rodzaju forów, nie bardzio waidomo kto zakłąda wątek i jaki ma cel. Każdy z nas sam sobie coś tam dopowie... najwyżej nie zabierze głosu. Ale kiedy przy okazji inni zaczynają się podłączać i dorzucac bezinteresowanie Mc Gyverowi, to powiem krótko: nie zgadzam się na takie traktowanie człowieka. Kontakt miałem i pewnie jeszcze nie raz skorzystam z Gyverem jedynie mail'owy. Sam pytałem o możliwośc upgreadowania pewnych klockjów i ewentualnie cos co mógłby polecic z własnej twórczości. Odpowiedź konkretna, ale bardzo wywazona. Taka jaka lubie. Czyli spokojnie, bez emocji a i dowcipnie, z dystansem:) Wypowiedzi wielu z nas typu "jedynei słuszne klocki a reszta to złom i nie ma dyskusji!!!!", zniechęcają. Na privuie zadałem mu pytanie o ocenę "konkurencji", chwalonej w niejednym wątku. Zachował się niezwykle elegancko, przytznając , ze nie słuchał tego upgreadu tak więc niczego powiedziec nie może, aczkolwiek zaznaczył, ze wiele pochlebnych opinii o owym dziele słyszał. Przy okazji życzył konkurencji powodzenia! Od niejednego usłyszałbym, wiesz, do bani, albo zrobię lepiej mimo żadnego kontaktu z modyfikacją. Tutaj spokojnie i elegancko. Jestem przekonany, zę spoko gośc z tego McGyvera i życzę mu aby jak najszybciej założył fajową firme i rozwinął skrzydła!!! Pozdrawiam! Maciek

PS. Rozumiem, że dbanie o budżet narodowy jest naszym współnym dobrem (jak to brzmi!!!! :)))) ale tylko w normalnym kraju i w normalnej gospodarce:), ale robienie tego w taki sposób, pod anonimowym szyldem po to tylko aby dowalic, to przegięcie. Uderz się człowieku we własne piersi lub kieszeń:) Życzliwych teraz sporo...

No to trzeba jeszcze poprosić Lukara, aby w 12 punkcie regulaminu forum dołożył symbol ";-)". W końcu wszystko jest kwestią umowy. Jak rozumiem obecna umowa jest taka, że konstruktorzy i tuningowcy cieszący się uznaniem znacznej liczby forumowiczów mogą oferować na forum swoje usługi, o ile czynią to w miarę dyskretnie i przeplatają je bezpłatnymi poradami. To jest dobra umowa, bo jak wiadomo nienachalna reklama w połączeniu z dobrymi promocjami zawsze przynosi sukcesy. Powiedzmy, że takie przyzwolenie będzie obowiązywać do czasu ukazania się pierwszej recenzji prasowej seryjnego wyrobu. Natomiast sprzedawcy Velumów i Szymon z Gałkówka będą bezwzględnie tępieni. Mam nadzieję, ze McGyver dobrze wykorzysta kredyt zaufania i nie zacznie od jutra oferować na forum hi-endowych zestawów TLC Classic MGS :-) (MGS – McGyver Signature)

 

Żarty żartami, ale myślę, że Lukar jednak ma pewien problem. Na szczęście do regulaminów można wprowadzać poprawki :-)

 

Ja nie ukrywam, że wobec McGyvera mam mieszane uczucia, czemu dawałem niejednokrotnie wyraz na forum. W końcu nadepnął komuś na odcisk i ten ktoś założył ten wątek. Sądząc z odzewu, nie uzyskał tego czego oczekiwał i może przedsięwziąć dalsze kroki, więc całkiem poważnie radzę McGyverowi aby jak najszybciej zarejestrował działalność gdyż choć uważam, że czasami zachowuje się kontrowersyjnie, to go lubię, doceniam jego wkład na forum i dobrze mu życzę. Bardziej martwi mnie to, że czytając ten wątek widzę w nim odbicie tego, co nas na co dzień otacza. Jak ktoś jest znany, sławny i równy gość, to może latami wywoływać burdy, łamać prawo, maltretować żonę i się mu to wybacza. A jak biednym studentem bandyci rzucą o radiowóz to jeszcze musi zapłacić za klepanie błotnika.

Ja myślę, że problem jest tu znacznie szerszy. Ostatnio daje sie zauwazyc tendencje do 'spłycania' wszelkich zagadnień. Deprecjonowana jest wiedza i doświadczenie osób rzeczywiście zaangazowanych fachowo w daną dziedzinę i kreuje sie bardzo popularny wśród mas pogląd, że cała ta wiedza, niekiedy wieloletnie zdobywana jest w gruncie rzeczy nic nie warta, bo np. wystarczy wymienić głosnik, coś pomajstrować przy zwrotnicy, czy tez wymienić kabelki na grubsze i już jest super. Oznacza to w skrócie, że Ci co to zrobili to głąby, a my ich poprawiamy. Wiem, że taka postawa jest bardzo nośna i może być popularna, tym bardziej, że nie wymaga zbyt duzego wielkiego wysiłku, który w obecnych czasach uważany jest za stratę czasu.

Jar, sztuka polega na tym, żeby wiedzieć co wymienić, jak wymienić i na co wymienić żeby przyniosło wymierne rezultaty soniczne, a to, zauważ, też wymaga doświadczenia niekiedy z trudem i wysiłkiem zdobywanego latami. Poza tym są też produkty tak dopracowane, że dalszy upgrade mija się z celem, ale to raczej mniejszość, bo do wszystkiego wtrącają się księgowi niejednokrotnie podcinając skrzydełka naprawdę zdolnym konstruktorom. W kompetentnym DIY problem księgowego nie istnieje, robi się (jeśli wiedza pozwala) rzecz najlepszą jaką można osiągnąć przy założonym budżecie. A jaka frajda przy okazji!!!

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.