SZCZERY PORADNIK AUDIOFILA I MELOMANA

[Szpieg]

Moim zdaniem, stosowanie podwójnych par terminali głośnikowych przez producentów kolumn, jedyne co daje zwykłenu użytkownikowi to PROBLEMY.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

Łatwo się ich pozbyc mostkując odpowiednie wejscia od tyłu przez polutowanie krótkimi przewodami o dużym przekroju.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szymon1977]

Wystarczy kable głośnikowe puścić do drugiego terminala przez dziurki w pierwszym.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szpieg]

Wystarczy kable głośnikowe puścić do drugiego terminala przez dziurki w pierwszym.

 

Jak sobie to wyobrażasz w przewodzie z oryginalną konfekcją?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

Eeee tam, mój sposób pewniejszy

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szymon1977]

Jak sobie to wyobrażasz w przewodzie z oryginalną konfekcją?

A na co komu kabel z oryginalną konfekcją? Jak ktoś kupił bubla to konfekcję można odciąć i odsprzedać dalej. Ale to takie moje zdanie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 29 Lipca 2018 przez szymon1977

[Szpieg]

Wystarczy kable głośnikowe puścić do drugiego terminala przez dziurki w pierwszym.

 

A tu przykład, jeden z kabli jaki miałem, jak do podłączyć, wedle Twojej tezy?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szymon1977]

...jak do podłączyć, wedle Twojej tezy?

A skąd pomysł, że moja teza zawsze musi działać? Z pewnością działać nie musi w przypadkach audio-voodoo, które żądzą się swoimi prawami. Zresztą, z tego co widać to masz pojedyncze terminale. Więc skąd pytanie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 29 Lipca 2018 przez szymon1977

[Szpieg]

A skąd pomysł, że moja teza zawsze musi działać? Z pewnością działać nie musi w przypadkach audio-voodoo, które żądzą się swoimi prawami. Zresztą, z tego co widać to masz pojedyncze terminale. Więc skąd pytanie?

 

Tak, na tym zdjęciu są pojedyncze ale na innym mogą być już podwójne - zdjęcie to jedynie zatrzymany wycinek jakiejś chwili :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szymon1977]

Tak, na tym zdjęciu są pojedyncze ale na innym mogą być już podwójne...

To jeśli zechcesz je połączyć "moim" sposobem będziesz musiał kupić zwykły kabel. A jeśli wolisz kable niezwykłe, to zawsze możesz pójść w bi-wiring albo bi-amping.

 

Opcji jest wiele więc nie oczekuj, że "mój" sposób rozwiąże każdy Twój problem. Ale rozwiązuje 99% przypadków, gdy ktoś zgubił fabryczne blaszki... lub po prostu uważa je za zbyt banalne.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 29 Lipca 2018 przez szymon1977

[Manufaktura Smaku]

Moim zdaniem, stosowanie podwójnych par terminali głośnikowych przez producentów kolumn, jedyne co daje zwykłenu użytkownikowi to PROBLEMY.

 

Miałem już trochę kolumn z podwójnymi terminalami ,w których nie było różnicy używając podwójnego okablowania (można to było nazwać problemem) ,ale w obecnych kolumnach naprawdę różnica jest słyszalna,jak jest ktoś chętny posłuchać, serdecznie zapraszam .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Manufaktura Smaku]

Ostatnio dużo dobrego słyszę na temat odtwarzacza Pioneer PD-70AE, miał może ktoś okazję go przetestować?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Manufaktura Smaku]

Nikt nie miał okazji posłuchać tego odtwarzacza ? ,również interesuje mnie wasza opinia wzmacniacza Primare I35, ponoć jest bardzo dobry.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rafal735r]

Wątpię w tego pioneera. Miałem N70A. Slabizna. Co do primare to miałem i32.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Manufaktura Smaku]

Wątpię w tego pioneera. Miałem N70A. Slabizna. Co do primare to miałem i32.

 

a jaka opinia o i32,ponoć i35 dużo,dużo lepszy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szpieg]

a jaka opinia o i32,ponoć i35 dużo,dużo lepszy.

 

Czemu się interesujesz tym Primare I35, jakiś szczególny masz powód?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Manufaktura Smaku]

Czemu się interesujesz tym Primare I35, jakiś szczególny masz powód?

Jest opisywany w samych superlatywach ,dźwiękiem ponoć zdyskwalifikował mój ulubiony wzmacniacz (nie chcę pisać nazwy wzmacniacza) ,nie miałem okazji jeszcze go posłuchać i zależy mi na opinii tych którzy go słuchali

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Manufaktura Smaku]

Adresuję ten wpis do osób ,osłuchanych i doświadczonych,poniższy wpis najczęściej używanych określeń ,wypisany może nie analfabetycznie ,ma posłużyć do określenia brzmienia ,wzmacniaczy ,odtwarzaczy,kolumn itp. Prosił bym chętnych do wpisu danej marki i modelu urządzenia i dopisaniem użytych poniżej określeń ,ułatwi to na pewno zainteresowanym dopasowanie systemu. JASNY, NEUTRALNY, NATURALNY, CIEMNY, ZIMNY, STERYLNY, CIEPŁY, ANALITYCZNY, ROZDZIELCZY, ŻYWY, SZYBKI, PUNKTOWY, ROZMYTY, DYNAMICZNY, PODKOLOROWANY, SCENA ,LOKALIZACJA, PRZESTRZEŃ, STUDYJNE BRZMIENIE, SYBILANTY, ZAPIASZCZENIE, ZIARNISTOŚĆ, PRECYZJA, OSTRY, NERWOWY, NASYCONY, NOSOWOŚĆ , PRZYMULONY, ZAMULACZ, WOLNY, NUDNY, DUDNIĄCY, DOCIĄŻONY, POTĘŻNY. FAWORYZUJE, DOMINUJE, BRAKUJE - WYSOKICH ,ŚREDNICH, BASU. Jest jeszcze wiele innych określeń które można wykorzystać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

Ostatnio dużo dobrego słyszę na temat odtwarzacza Pioneer PD-70AE, miał może ktoś okazję go przetestować?

 

Młodsze dziecko ze stajni TAD-A, w tym jak i w przypadku topowego TAD-a coś tam brakuje. Jest duża neutralność co mz. jest dużym plusem, dochodzi do tego uczciwa precyzyjność. Samo kreowanie przestrzeni poprawne ale bez tego czegoś, bez przerzucania kabli kolumn, wzmacniaczy się nie obejdzie. To samo z barwą; dostajemy pancernej budowy brzydkie kaczątko ale musimy się nieźle nagimnastykować żeby zamieniło się w pięknego łabędzia. To w pewien sposób nie tyle bezduszne ale bez własnego charakteru granie sprawia że nie powoduje u nas zainteresowania co moim zdaniem jest wielkim błędem i problemem sprzedażowym Pioneera!!! Taki np Planck od "kopa" potrafi oczarować (wiem wyższa cena ale...) Ten napęd potrafi fantastycznie nisko zejść z basem, dokładnie go frazować ale kurczę dla czego go trzeba podpinać do bardzo drogich wzmacniaczy i kolumn żeby to docenić?

Tak że na zdrowy rozum najtaniej to zagra w systemie słuchawkowym a najlepiej w systemach 4 x droższych za każdy element toru. Podsumowując to jakiś oksymoron-udana konstrukcja ale błędnie zadedykowana do pozostałego sprzętu; nie ta grupa budżetowa. Obracając w pozytyw kupujemy a na całą resztę ciułamy, ciułamy, ...

Na koniec dodam też ten sound ma swoją specyficzną nutę specjalnie nie napiszę jaką wsłuchajcie się dobrze i napiszcie jak ją odbieracie; oczywiście zadanie dla złotouchych :D

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Manufaktura Smaku]

Młodsze dziecko ze stajni TAD-A, w tym jak i w przypadku topowego TAD-a coś tam brakuje. Jest duża neutralność co mz. jest dużym plusem, dochodzi do tego uczciwa precyzyjność. Samo kreowanie przestrzeni poprawne ale bez tego czegoś, bez przerzucania kabli kolumn, wzmacniaczy się nie obejdzie. To samo z barwą; dostajemy pancernej budowy brzydkie kaczątko ale musimy się nieźle nagimnastykować żeby zamieniło się w pięknego łabędzia. To w pewien sposób nie tyle bezduszne ale bez własnego charakteru granie sprawia że nie powoduje u nas zainteresowania co moim zdaniem jest wielkim błędem i problemem sprzedażowym Pioneera!!! Taki np Planck od "kopa" potrafi oczarować (wiem wyższa cena ale...) Ten napęd potrafi fantastycznie nisko zejść z basem, dokładnie go frazować ale kurczę dla czego go trzeba podpinać do bardzo drogich wzmacniaczy i kolumn żeby to docenić?

Tak że na zdrowy rozum najtaniej to zagra w systemie słuchawkowym a najlepiej w systemach 4 x droższych za każdy element toru. Podsumowując to jakiś oksymoron-udana konstrukcja ale błędnie zadedykowana do pozostałego sprzętu; nie ta grupa budżetowa. Obracając w pozytyw kupujemy a na całą resztę ciułamy, ciułamy, ...

Na koniec dodam też ten sound ma swoją specyficzną nutę specjalnie nie napiszę jaką wsłuchajcie się dobrze i napiszcie jak ją odbieracie; oczywiście zadanie dla złotouchych :D

Dzięki za opis ,dobrze jak by było więcej takich wpisów różnych urządzeń ,mielibyśmy szczere opisy użytkowników

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szpieg]

Pioneera DP-70AE nie porównywałbym nigdy do Audioneta Planca. Budowanie oceny brzmieniowej Pioneera poprzez możliwości soniczne Audioneta to jakieś nieporozumienie. (10 tyś zł / 60 tyś zł). Aby powiedzieć coś więcej o Pioneerze należy go zestawić z jego bliską konkurencją, a zatem np. Atolem, Denonem, Yamahą czy Marantzem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

Pioneera DP-70AE nie porównywałbym nigdy do Audioneta Planca. Budowanie oceny brzmieniowej Pioneera poprzez możliwości soniczne Audioneta to jakieś nieporozumienie. (10 tyś zł / 60 tyś zł). Aby powiedzieć coś więcej o Pioneerze należy go zestawić z jego bliską konkurencją, a zatem np. Atolem, Denonem, Yamahą czy Marantzem.

 

 

Proszę bardzo!

Odniosę się na razie tylko do topowego playera Maranza; jeśli faktycznie rękę do odsłuchów przed dopuszczeniem do sprzedaży przykładał pan Ken Ishiwata to najlepszy przykład że podbiciem góry pasma nie da rady sprotezować tego co się już nie słyszy! Tak że napęd Pioneera to klasę wyższe urządzenia jeśli myślimy o zbliżaniu się do wierności tego co zostało najpierw zapisane.Jazgotliwość Maranza zabija na śmierć, tyle się tam otwiera w górze pasma!

 

No ale czy dasz radę odpowiedzieć jaką nutę ma Pioneer-wychwyciłeś ją?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 22 Września 2018 przez ASURA

[Szpieg]

Który model CD Marantza masz na myśli?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

Który model CD Marantza masz na myśli?

 

Ten z obecnej oferty, trzy razy droższy od Pioneera, SA-10.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 23 Września 2018 przez ASURA

[Szpieg]

Ten z obecnej oferty, trzy razy droższy od Pioneera, SA-10.

 

To bardzo ciekawe co piszesz - "że Pioneer DP-70AE jest o klasę lepszy od Marantza SA-10". Zatem klasa Pionerra to poziom np. Accuphase DP-560. Nie słuchałem tego Pioneera, jeśli jednak jest tak jak piszesz to na rynku pojawił się najlepszy odtwarzacz na świecie - tzn. urządzenie kosztujące 10 tys PLN i grające jak modele za powiedzmy 50 tyś PLN.

 

jeśli faktycznie rękę do odsłuchów przed dopuszczeniem do sprzedaży przykładał pan Ken Ishiwata to najlepszy przykład że podbiciem góry pasma nie da rady sprotezować tego co się już nie słyszy!

 

Oczywiście nie wiem o co chodzi z tym protezowaniem jednak Marantz SA-10 to bardzo dobry odtwarzacz. Miałem go u siebie. Jego poziom jakościowy jest znacznie wyższy od od takich urządzeń np. Ayon CD-10 czy Accuphase DP-430. Marantz miał wiele wspólnych cech z DP-550. I nie ma jak to opisujesz podniesionej góry. Da się u niego wyczuć powietrze wokół instrumentów. Zdolność do przekazania tych mikroinformacji nie jest rozjaśnieniem. Wiem natomiast co masz na myśli pisząc swoją wypowiedz. Marantz ma w zakresie, powiedzmy 6-8 khz mocniej akcentuje skraje pasma. Przypadłość ta nie sprawdzi się z każdym rodzajem elektroniki. Jednak umiejętne dobranie interkonektu jak i głośników sprawi, że będzie to pomijalne - zresztą nikt nie oczekuje, że dany odtwarzacz będzie pasował swoim graniem do wszystkiego co jest na rynku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

Po co garbatego Maranza prostować jak za wolne 20Kzł można neutralnego Pioneera otworzyć współpracującymi komponentami audio na muzykę! Jak już pisałem Pioneer ma potencjał trzeba tylko nad nim popracować. Ilość wydanych pieniędzy na początku (Maranz vs Pioneer) a uzyskany efekt bez np. zapinanych kolejnych garbatych udziwnionych kabli z dołkiem na 5-8kHz tworzy sporą przewagę przy wykreowaniu muzyki. Tak w audio kreujemy lepiej lub gorzej muzykę, jest tylko pytanie w którym miejscu zacząć to robić. Moim zdaniem początek toru to najlepsze miejsce aby to czynić. W połowie cenowej drogi między Maranzem a Pioneerem stoi np. Atoll CD400, przynajmniej posłuchał bym tego odtwarzacza :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szpieg]

Nie o dołki chodzi a o pewną sygnaturę brzmienia. Są urządzenia grające, powiedzmy delikatnie, eterycznie, a są urządzenia które mają wyrażany, taki wycyzelowany charakter - to miałem na myśli pisząc o odpowiednim dobraniu pozostałej elektroniki.

 

Mam jeszcze pytanie, co znaczy "garbate, udziwnione przewody" - Możesz wyjaśnić? Jakość dziwnie to odbieram, jako twoją niechęć do tego rodzaju elementów!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 23 Września 2018 przez Szpieg

[ASURA]

Niechęć jest do prostowania garbatych urządzeń; garbate to trzeba garbatymi prostować! Za tym meloman po jakimś czasie staje przed ścianą z masą wydanej gotówki. Moim zdaniem fajnie coś w systemie otworzyć na muzykę, jednak samo nabywane urządzenie powinno trochę muzyki a nie technikali podawać już na początek. Szanse że coś później lepiej zagra wyczują tylko doświadczeni melomani z lekkim zacięciem technicznym. Pozostałym pozostają opinie na tym lub innym forum, lub spalanie większej ilości gotówki na kolejnych próbach.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szpieg]

Cóż, ciekawie dobierasz wyrazy, w większości i tak są niezrozumiałe, np. protezowanie dźwięku czy tak jak teraz garbate urządzenia. Ale jedno rozumiem, masz swój świat w którym ułatwiasz sobie poruszanie się w nim. Tworzysz własne nazewnictwo zrozumiałe jedynie dla Ciebie. Ważne, że wiem już o co chodzi :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szpakowski]

Cóż, ciekawie dobierasz wyrazy, w większości i tak są niezrozumiałe, np. protezowanie dźwięku czy tak jak teraz garbate urządzenia. Ale jedno rozumiem, masz swój świat w którym ułatwiasz sobie poruszanie się w nim. Tworzysz własne nazewnictwo zrozumiałe jedynie dla Ciebie. Ważne, że wiem już o co chodzi :)

 

Czego nie rozumiesz? ...

Większość urządzeń na rynku nie gra równo/poprawnie: czyli albo góra podbita albo jest jej za mało i tak samo analogicznie jest z całym pasmem. Grają albo chudo albo bułowato, albo są zmulone albo tną żyletkami po uszach tworząc wrażenie rozdzielczości, o braku wypełnienia nie wspomnę nawet ...

Większość wzmacniaczy nawet tych drogich nie ma basu lub słychać w tym zakresie duże ułomności ...

"Leczy się" takie dolegliwości przeciwnie ułomnymi elementami. Czyli do zmulonego wzmacniacza daje się ostre źródło itp, itd. ...

Końcowy efekt "prostuje się" okablowaniem.

Gdy dochodzi się do ściany wymienia się zazwyczaj jeden z głównych elementów toru np wzmacniacz lub kolumny co powoduje konieczność kolejnych zmian ...

Chyba nie muszę tłumaczyć ile zazwyczaj w takim przypadku traci się kasy zanim się zrozumie swoje błędy ... ? o ile się zrozumie ...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )