Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  58 członków

Asura Klub
IGNORED

Klub miłośników: produkty ASURA


Rekomendowane odpowiedzi

Ale nie wiedziałeś nie czułeś w którym momencie się zatrzymać mimo że udało Ci się właśnie osiągnąć optimum systemu!!! Ty po prostu tego nie czułeś i dalej leciałeś za pierdołami. Obecnie też wisisz w próżni bo nie wiesz co w audio jest dobre a co złe. Najciekawsze że na koniec pouczasz innych o czymś czego na oczy nie widziałeś, chyba masz największe ego w PL w takim razie!

 

Nie podbijaj niepotrzebnie bębenka. Myślę, że audio nie jest dla Rocha celem samym w sobie, ważniejsze jest obcowanie z muzyką, za co go bardzo cenię. A jak chodzi o rozdmuchane ego to znam kilka osób ze znacznie większym. Zachowajmy jakiś umiar w swoich ocenach i nie dyskutujmy na płaszczyźnie personalnej.

Edytowane przez Głuchy_Harry

Rower prezentowany na zdjęciu przez kolegę iro III tez większość na oczy nie widziała.

Wiedza a raczej zwykły zdrowy rozsądek mówi mi, żeby jednak pozostać przy swoim może tańszym rowerku. Tak samo jak podpowiada, ze podłoga jest dobrym miejscem dla przedłużacza i nic tu nie da się ulepszyć.

 

w nic nie wierzy.....

na tyle, że nawet nie miał odwagi wysłać tej swojej płyty, choć byłem ciekawy...

nie wiem, może w realu to fajny człowiek, ale tutaj to nie wiem w sumie po co uczestniczy w dyskusjach ludzi, których uważa za niezbyt rozgarniętych.... to chyba jakaś poważna choroba jest;-)

 

To nie tak. W każdej dziedzinie zawodowiec ma przewagę nad amatorem. Nie wynika to z rozgarnięcia, tylko z praktyki. Tak się składa, że środowisko audiofilskie składa się z ludzi, którzy z naukami ścislymi i techniką nie stykają się zawodowo a jedynie amatorsko. Brakuje im wiedzy i praktyki by odróżnic prawdę od fałszu. Do tego trzeba dodać ambicje i mamy komplet. Nie traktuj tego jako złośliwości, okazywania wyższości itd. Zapewne w Twojej dziedzinie zawodowej jestem totalnym laikiem i ignorantem, zatem bez trudu mnie zapędzisz w kozi róg.Tak to wygląda.

 

Poczytaj sobie o detektorze LIGO. Najlepiej zajrzyj do oryginalnej pracy. Ręczę Ci, że w tej konstrukcji nie ma ani jednego audiofilskiego bezpiecznika, kabla ani też podstawki. A precyzja osiągnięta przez ten detektor jest nieporównywalna z jakimkolwiek sprzętem audiofilskim.I nikt nie opiera się tam na wrażeniach, tylko na solidnie przeprowadzonych pomiarach.

 

Najciekawsze że na koniec pouczasz innych o czymś czego na oczy nie widziałeś, chyba masz największe ego w PL w takim razie!

 

Bravo, bravo.

Maestro, per favore da capo al fine.

Edytowane przez rochu

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

popraszę o 10.... jeśli dasz radę;-)

 

Mam pytanie

I wbrew temu na jakie wygląda , jest absolutnie , w 100 % poważnie

Jeślei imć P z Krakowa , przyzna produkt roku kablom głośnikowym zrobionym w całości z drewna

 

Zgłosiśz chęć ich przetestowania ?

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

  • Redaktorzy

Poczytaj sobie o detektorze LIGO. Najlepiej zajrzyj do oryginalnej pracy. Ręczę Ci, że w tej konstrukcji nie ma ani jednego audiofilskiego bezpiecznika, kabla ani też podstawki.

 

Ciekaw jestem, czym kolega ręczy i na jakiej właściwie podstawie, i dlaczego mi się wydaje, że na podstawie własnych wyobrażeń? Oczywiście nie wiem dokładnie (bo skąd mam wiedzieć) co dla kolegi znaczy słowo "audiofilski", ale jeśli kolega sądzi, że instaluje się tam tylko podzespoły "z półki", to chyba jest w tzw. mylnym błędzie.

 

Rower prezentowany na zdjęciu przez kolegę iro III tez większość na oczy nie widziała.

Wiedza a raczej zwykły zdrowy rozsądek mówi mi, żeby jednak pozostać przy swoim może tańszym rowerku

 

"Rower" prezentowany na zdjęciu nie służy do jeżdżenia, nie jest też rowerem, tylko dziełem sztuki w kształcie roweru. Równie dobrze mógłby kolega zachwycać się faktem, że nikt nie lata betonowym pomnikiem samolotu, umieszczonym przed jedną z parafii w Polsce.

 

Tak się składa, że środowisko audiofilskie składa się z ludzi, którzy z naukami ścislymi i techniką nie stykają się zawodowo a jedynie amatorsko

 

Na jakiej podstawie kolega tak twierdzi? Co drugi audiofil tutaj to zapamiętały elektronik, jak widzę chociażby po kolegi wpisach.

 

Sam jestes stroną, sam sie przekomarzasz, sam w tym uczestniczysz więc sie nie kryguj.

 

Oczywiście, ale ja się nieźle bawię, a parę osób tutaj zachowuje się, jakby walczyły o życie.

Gość messier57

(Konto usunięte)

Oczywiście, ale ja się nieźle bawię, a parę osób tutaj zachowuje się, jakby walczyły o życie.

 

A życie płynie obok i czas zmarnowany na forum już nie wróci ;)

MALINY AUDIO 2017. Na finiszu minimalnie wyprzedził listwę SULEK.

 

...dobre ;-) ;-) ...aby ustalić kolejność miejsc na pudle to trzeba pamiętać że Sulek

ma jeszcze kable.... IC 18tys i głosnikowe za 22tys...;-)

...dobre ;-) ;-) ...aby ustalić kolejność miejsc na pudle to trzeba pamiętać że Sulek

ma jeszcze kable.... IC 18tys i głosnikowe za 22tys...;-)

 

... chyba mnie się jeszcze kołuje w głowie po wczorajszej imprezie bo coś za dużo zer widzę

ale aktualne ceny kabli Sulka to IC 30tys...głośnikowe 40tys ;-)

zdecydowanie 1 miejsce na pudle jak na 2017r....myslę że na przyszłe lata ta pozycja nie powinna

być zagrożona ;-)

  • Redaktorzy

Na ile jestem w stanie doczytać z materiałów firmowych, a zwłaszcza z recenzji, to Sułek Audio hołduje koncepcji, która kiedyś była wyrażona w artykule bodajże w zgasłym już HiEnd.pl, a która polegała na kierunkowości wszystkiego. Autor lansował między innymi kwestię wpływu "kierunkowości" żarówek oświetlających pokój na dźwięk systemu hi-fi. Oczywiście kierunkowość wszystkich elementów przewodzących i dielektrycznych w samym systemie audio była poza wszelką dyskusją. To samo proponuje Sułek. Niestety brak bliższych szczegółów.

 

 

... chyba mnie się jeszcze kołuje w głowie po wczorajszej imprezie bo coś za dużo zer widzę

ale aktualne ceny kabli Sulka to IC 30tys...głośnikowe 40tys ;-)

zdecydowanie 1 miejsce na pudle jak na 2017r....myslę że na przyszłe lata ta pozycja nie powinna

być zagrożona ;-)

 

Zastanawia mnie czy ktoś to faktycznie kupuje, czy choć jedna sztuka w takiej cenie została sprzedana. Czy może prawda jest taka, że tacy "konstruktorzy" epatują tylko takimi kosmicznymi cenami na zasadzie "kto ma większego" a w rzeczywistości żyją ze sprzedaży przysłowiowej pietruszki na targu czyli jakiś sklepik/lombard/komis z elektroniką z niemieckich wystawek, a te wlasnej produkcji audio hajendy to tak dla zaleczenia kompleksów.

Mało tego, za swoje urządzenie zapłaciłem regularną cenę i nie jestem winien żadnej wdzięczności.

 

Nie ma to jak napisać coś szczerze i otwarcie.

Teraz wszystkie wpisy kolegi w tym temacie od razu stają się w pełni zrozumiałe. Sam gdybym uwierzył (na szczęście nie jestem wierzący w takie...) i zapłacił tak "regularną" cenę, to i bym niechybnie "usłyszał" a teraz tutaj bronił niczym konstytucji.

Rozumiem więc kolegi stanowcze stanowisko.

Edytowane przez iro III
  • Redaktorzy

Nie ma to jak napisać coś szczerze i otwarcie.

Teraz wszystkie wpisy kolegi w tym temacie od razu stają się w pełni zrozumiałe. Sam gdybym uwierzył (na szczęście nie jestem wierzący w takie...) i zapłacił tak "regularną" cenę, to i bym niechybnie "usłyszał" a teraz tutaj bronił niczym konstytucji.

Rozumiem więc kolegi stanowcze stanowisko.

 

Rozumiem. I tak źle, i tak niedobrze. Skoro zapłacił, to znaczy, że teraz racjonalizuje. Gdyby nie zapłacił, to by znaczyło, że odwala wdzięczność. Sprytne rozumowanie, ale rozumującego chyba może sprowadzić na manowce. Jeśli wszystko zawsze dobrze się zgadza, to może oznaczać to błąd w założeniach.

Na ile jestem w stanie doczytać z materiałów firmowych, a zwłaszcza z recenzji, to Sułek Audio hołduje koncepcji, która kiedyś była wyrażona w artykule bodajże w zgasłym już HiEnd.pl, a która polegała na kierunkowości wszystkiego. Autor lansował między innymi kwestię wpływu "kierunkowości" żarówek oświetlających pokój na dźwięk systemu hi-fi. Oczywiście kierunkowość wszystkich elementów przewodzących i dielektrycznych w samym systemie audio była poza wszelką dyskusją. To samo proponuje Sułek. Niestety brak bliższych szczegółów.

 

I rozumu też.

Gość messier57

(Konto usunięte)

Na ile jestem w stanie doczytać z materiałów firmowych, a zwłaszcza z recenzji, to Sułek Audio hołduje koncepcji, która kiedyś była wyrażona w artykule bodajże w zgasłym już HiEnd.pl, a która polegała na kierunkowości wszystkiego. Autor lansował między innymi kwestię wpływu "kierunkowości" żarówek oświetlających pokój na dźwięk systemu hi-fi. Oczywiście kierunkowość wszystkich elementów przewodzących i dielektrycznych w samym systemie audio była poza wszelką dyskusją. To samo proponuje Sułek. Niestety brak bliższych szczegółów.

 

Panowie z The Chord Company mówią to samo. Kazdy kabel jest kierunkowy. Co ciekawe oni nie czarują z zyłami, zawsze miedz taka sama, a to co robią to poprawiają izolacje oraz dbają o wytracenie sygnału odbijanego na przejsciu kabla we wtyk. Robią to przy pomocy cienkich zył z odpowiedniego materiału i długości dobranej metodą eksperymentów (tutaj pozdrawiam tych co by chcieli znac te parametry takiego rozwiązania). I drozsze kable mają to rozwiązanie bardziej skuteczne, na obu koncach. Taka ich tajemnica ,która zdradzają gdy robią prezentacje porównania brzmiena kabli. Ewidentnie słychać róznice i chwała im za to ze to pokazują w warunkach wystawowych.

Edytowane przez messier57

Ewidentnie słychać róznice

aj aj ale gdzie pomiary???

 

mierników walizkowych brak? czy wiedzy raczej

 

Może jakom fundację założymy na mierniki?

 

Se chłopy pomierzycie, popatrzycie i bedzie

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Panowie z The Chord Company mówią to samo. Kazdy kabel jest kierunkowy.

 

Ciekawe.

Posiadam Chord Rumour gdzie nie ma zaznaczenia kierunku.

Napisów zresztą też.

Kupiony przed laty ze szpuli w sklepie.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Co ciekawe oni nie czarują z zyłami, zawsze miedz taka sama, a to co robią to poprawiają izolacje oraz dbają o wytracenie sygnału odbijanego na przejsciu kabla we wtyk. Robią to przy pomocy cienkich zył z odpowiedniego materiału i długości dobranej metodą eksperymentów

 

Czarują, czarują - żonglując pojęciami i zjawiskami, nie wspominając o skali wielości, która jak zawsze jest pomijalna i nieistotna w domowym audio.

Z takimi wynalazkami i innowacyjnością nie powinni babrać się na podwórku audio, już dawno mieliby stały kontrakt na dostawy dla CERN.

 

Ciekawe.

Posiadam Chord Rumour gdzie nie ma zaznaczenia kierunku.

Napisów zresztą też.

Kupiony przed laty ze szpuli w sklepie.

 

Bo może on taki Rumor produkuje, że już kierunki są mniej ważne? :)))

Bo może on taki Rumor produkuje, że już kierunki są mniej ważne? :)))

 

Akurat Rumour, tak jak podstawowe IC Chorda są bardzo w porządku.

Dopiero wraz z wzrostem ceny i pozycji w katalogu zaczyna się coraz większy ból w uszach.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Gość messier57

(Konto usunięte)

Ciekawe.

Posiadam Chord Rumour gdzie nie ma zaznaczenia kierunku.

Napisów zresztą też.

Kupiony przed laty ze szpuli w sklepie.

 

Na butelce tez nie jest napisane aby odrecac korek, a nie ocinac szyjke.

 

Dopiero wraz z wzrostem ceny i pozycji w katalogu zaczyna się coraz większy ból w uszach.

 

:)

 

Ból jest w kieszeni ,bo wszystkie firmy odleciały w kosmos. Ale nie w uszach.

 

Z takimi wynalazkami i innowacyjnością nie powinni babrać się na podwórku audio, już dawno mieliby stały kontrakt na dostawy dla CERN.

 

Taki Colin Wonfor pracował z tego co pamietam dla Nasa i paru innych podobnych firmach, stad ma wiedzę jak zrobić dobry wzmacniacz czy kabel.

Edytowane przez messier57
  • Moderatorzy

 

 

Na butelce tez nie jest napisane aby odrecac korek, a nie ocinac szyjke.

 

 

 

 

Bardzo ciekawa paralela. Taki renesansowy sposób podejścia, obserwując obracający się Korek w butelce wyznaczać kierunkowość kabla...

 

Prawdopodnie QRS powstawał w podobny sposób.

Edytowane przez plastik1989

-----------------

Taki Colin Wonfor pracował z tego co pamietam dla Nasa i paru innych podobnych firmach, stad ma wiedzę

 

Wiedzę o audio wzmacniaczach i kablach z nasa i podobnych miejsc?

Wziął się za produkcję dla audio bo? Był za słaby w nasa? Były redukcje pracowników? Zauważył, że na audio lepiej zarobi?

Nic też nie świadczy o tym, że nie może mieć wiedzy - czego akurat pragną audiofile. Podpierając się cv tym łatwiej sprzeda co zrobił a czego pożądają audiofile.

 

O słodka naiwności!

Edytowane przez iro III

[nic godnego uwagi]

 

Pisałeś wczoraj, że udzielanie się w tym wątku to strata czasu.

Zmieniłeś zdanie?

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

  • Redaktorzy

Wiedzę o audio wzmacniaczach i kablach z nasa i podobnych miejsc?

Wziął się za produkcję dla audio bo? Był za słaby w nasa? Były redukcje pracowników? Zauważył, że na audio lepiej zarobi?

Nic też nie świadczy o tym, że nie może mieć wiedzy - czego akurat pragną audiofile. Podpierając się cv tym łatwiej sprzeda co zrobił a czego pożądają audiofile.

O słodka naiwności!

 

Nie rozumiem pretensji, czy mógłby kolega wyrazić ją jakoś jaśniej?

A kto ten Colin Wonfor?

Fakt, że nieco wypadłem z tematyki audio ale nie słyszałem nic o jakimś rewolucyjnym układzie, którego autorem miałby być ten człowiek.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Gość messier57

(Konto usunięte)

Pisałeś wczoraj, że udzielanie się w tym wątku to strata czasu.

Zmieniłeś zdanie?

 

Nie w tym wątku , tylko z Wami to strata czasu :) ale jak przestawiam kolumny po pokoju to trzeba czasem odsapnąć i mozna tu sobie cos napisac.

Niesamowite jak Wy chcecie kontrolować nasze portfele, nasze myślenie o klockach audio i nasz wolny czas.

 

 

Nie w tym wątku , tylko z Wami to strata czasu :) ale jak przestawiam kolumny po pokoju to trzeba czasem odsapnąć i mozna tu sobie cos napisac.

Niesamowite jak Wy chcecie kontrolować nasze portfele, nasze myślenie o klockach audio i nasz wolny czas.

 

Dziwne, ledwie dwa miesiące na forum i już tyle czasu straciłeś? Chyba żeś klon, czyj?

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.