Czy hip hop rzeczywiście uratował jazz?

[soundchaser]

...ale metalowców można?

Przy okazji, przecież nie obrażę się na Zorna

 

W heavy metalu ma niewiele do powiedzenia. ;-)

[xniwax]

Nie ma, a i nie musi przecie.

... i o to chodzi.

[Фома]

Fakt...dla mnie też, ale niektórym się podoba.

 

Mojemu byłemu szwagrowi się podobała, ale nie był fanem Davisa. Był fanem właśnie bitowego grania i hopu hopu. Znów znałem człowieka z szajbą na punkcie Milesa ale ten też nie wszystkie jego płyty lubił.

[soundchaser]

Znów znałem człowieka z szajbą na punkcie Milesa ale ten też nie wszystkie jego płyty lubił

 

I prawidłowo. Tak z ręką na sercu - wszystkie płyty miał dobre?

Pomijam w tym momencie kwestię gustu.

Ten, który lubi wszystkie jego płyty to dozgonny fan, albo snob.

[Bezlitosna Niusia]

Chyba się musimy spotkać i dać sobie po łbie.

Szwagrom - najpierw.

:-)

[Фома]

Tak z ręką na sercu - wszystkie płyty miał dobre?

 

Nie zastanawiam się nad tym. Podoba mi się część Davisa. Szczególnie ta które mnie się podoba. Mnie mało co się podoba. Raczej to będą improwizacje, część kompozycji z płyt..

Zabawne bo pewnie te co mnie się nie podobają podobać się mogą innym. Płyt nie mam bo porozdawałem większość znajomym. Prócz kilku/

(nastu?może..) w plikach do których lubię wracać dla tych momentów

 

Chyba się musimy spotkać i dać sobie po łbie.

Szwagrom - najpierw.

:-)

;)

[szymon1977]

Heavy metalu do jazzu nie mieszajcie, bo to jakaś paranoja.

A dlaczego nie porownywac dwoch rodzajow muzyki, ktore lata swietnosci dawno maja za soba? W obu mamy klasyki, ktorych nie moga doscignac nowi, i nowych, ktorzy nie moga doscignac klasykow. W obu formula sie po prostu wyczerpala. Roznica taka, ze z heavy metalu wywodzi sie sporo gatunkow muzycznych, takze tych, ktore w nazwie nie koniecznie maja slowo metal, a jazz zdechl i nie wywodzi sie z niego nic. Za to muzycy jazzowi czy zafascynowani i wzorujacy sie na jazzie wznosza na wyzyny inne gatunki muzyczne. Przyklad? Urbaniak i rap. Cos w tym zlego? Nie. A ze fanom jazzu sie to nie podoba? Totalnie bez znaczenia. Wazne, zeby podobalo sie fanom rapu.

 

Był ostatnio z nim wywiad w TV i wydawało mi się, że to nie fałsz, tylko autentyczna radość z grania czegoś takiego - innego. Gość ma już swoje lata, całe życie grał jazz, to teraz czerpie frajdę na starość z łączenia gatunków. Miles Davis przecież też tak robił, to Michałowi Urbanatorowi mamy żałować? ;-)

Ot to!

 

Pacz. Pomydliło mi się..

Ale fajnie, że Panowie chytajo.

Na martw sie Niusiu, Ty tez mozesz chycic. Zawsze jest jakas szansa, ze przestaniesz trolowac Forum pustymi frazesami w pozornie efektownej formie.

[jezz]

Ja nie piszę o hip hopie,którego nie znam ale o próbach włączania go do muzyki jazzowej przez niektórych jazzmanów.I te próby które znam oceniam negatywnie.Od Milesa ( Doo Bop) do Urbaniaka.Dla mnie to są zabiegi komercyjne mające zwiększyć zyski.I do tego dorabia się ideologię.A tezy o rzekomym zagrożeniu istnienia jazzu i ratunku dla niego w postaci zwrócenia się w kierunku hip hopu za nieuzasadnione.Słuchacze hip hopu i tak nie przejdą do jazzu.I to jest moja subiektywna ocena.

Piszesz, piszesz o tym hip hopie i to wystarczająco dużo żeby wyciągnąć z tego jakies wnioski.

Ja jednak czegoś tu nie rozumiem. Z jednej storny piszesz, że jazzmani robią to dla kasy,z drugiej, że słuchacze rapu i tak nie ptzejdą do jazzu, z trzeciej, że te próby łączenia są nieudane. To gdzie ta kasa do zarobienia i na kim?

Oczywiście biorę poprawkę na to, że pisze to osoba, która o rapie ma, można powiedzieć, mgliste pojęcie.

[szymon1977]

Jeden paradoks, zeby plyty jazz-rapowe (a moze rap-jazzowe) ocenial ortodoksyjny fan jazzu, ktory nowosciami nie jest zainteresowany. Drugi paradoks, to wypowiedzi o doskonalej kondycji jazzu tego samego fana jazzu, ktory najwyzej ocenia dziela sztuki sprzed 50-100lat.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Ja Urbaniakowi nie odbieram prawa do grania czego chce.Może nagrywać nawet z Zenkiem Martyniukiem.Tylko niech nie opowiada potem,że Martyniuk uratował jazz.

[szymon1977]

Zdaniem tego co lubi nowosci, czy tego co tkwi poprzedniej epoce? Tak czy inaczej skoro nowosci sa do doopy to chyba najlepsze swiadectwo, ze juz zdechlo?

[szymon1977]

Po co to przeciwstawiać?

Bo fani jazzu samibtak sie dziela, czego swiadectwem sa watki ten i o MD.

 

Nie można porównywac jabłek z gruszkami...

Dlaczego? Oba moga np. byc juz dawno nieswieze.

[iro III]

Z jednej storny piszesz, że jazzmani robią to dla kasy,z drugiej, że słuchacze rapu i tak nie ptzejdą do jazzu, z trzeciej, że te próby łączenia są nieudane. To gdzie ta kasa do zarobienia i na kim?

 

Nie chodzi tu o to, "czy przejdą do jazzu", wystarczy, że się zainteresują, kupią, przyjdą na koncert.

Widać wyraźnie, że mało kto w tym wątku odnosi się do sedna problemu, które zapodał (a tak hiphopowo nawinę) autor we wstępie i bardzo wyraźnie w samym tytule.

Pojawili się za to "walczaki" o 'honor' rapu i hiphopu i ci co uważają, że "jazz zdechł" zupełnie się nim nie interesując i co gorsza nie słuchając ani klasyki jazzu ani nowych nagrań.

[jezz]

Pojawili się za to "walczaki" o 'honor' rapu i hiphopu i ci co uważają, że "jazz zdechł" zupełnie się nim nie interesując i co gorsza nie słuchając ani klasyki jazzu ani nowych nagrań.

Chcesz o tym podyskutować?:)

 

Pojawili się za to "walczaki" o 'honor' rapu i hiphopu

Ja tu raczej widzę tych, którzy nie słuchają rapu a mają na jego temat dużo do powiedzenia. Yo!, raps:)

A autor wątku w pierwszym wpisie strasznie dramatyzuje.

[szymon1977]

Pojawili się za to "walczaki" o 'honor' rapu i hiphopu i ci co uważają, że "jazz zdechł" zupełnie się nim nie interesując i co gorsza nie słuchając ani klasyki jazzu ani nowych nagrań.

Bycie fanem jazzu wraz z elitarna otoczka, ktora sie do niego dorabia raczej uniemozliwia trzezwe spojzenie na temat. Dobra muza... ale juz nie na czasie. Powiedz sam, czy nie brzmi smiesznie stwierdzenie, ze jazz dzis ma sie dobrze z ust kogos, kto pograza sie w archiwach muzyki sprzed 50-100 lat?

 

Na rozluznienie nastroju cos aktualnego:

[Фома]

Na rozluznienie nastroju cos aktualnego:

 

I co? Ktoś miał panowie wątpliwości co do DooBop?

 

Wprawki i ćwiczenia czapter 2 ;)

 

Ja Urbaniakowi nie odbieram prawa do grania czego chce.Może nagrywać nawet z Zenkiem Martyniukiem.Tylko niech nie opowiada potem,że Martyniuk uratował jazz.

 

Tak samo uratował jak rap. Przecież to nonsens. Zważywszy co jest istotą muzyki improwizowanej. Formy mogą sie przejadać, ale jak nie ma sie co opowiadać to szuka sie czegoś w zamian. Może.

[iro III]

Powiedz sam, czy nie brzmi smiesznie stwierdzenie, ze jazz dzis ma sie dobrze z ust kogos, kto pograza sie w archiwach muzyki sprzed 50-100 lat?

 

O kogo chodzi? O autora wątku może?

Jeśli uzna za stosowne odnoszenie się do takich zarzutów sam odpowie.

Ja uważam, że Twoja "wizja" jest błędna i tyle.

Wracając (bo to Ty) do stwierdzenia "jazz zdechł", jeśli zechcesz to na PW wyślę Ci listę tytułów tylko z lat XXI wieku, których nie znasz, skoro tak twierdzisz.

 

Dobra muza... ale juz nie na czasie

 

Jak bym czytał gimnazjalistę... przepraszam, ucznia kasy 7 szkoły podstawowej.

[szymon1977]

Stanie w miejscu gdy wszystko idzie do przodu oznacza cofanie sie. A jazz z pewnoscia do przodu nie idzie za sprawa udzialu Urbaniaka w rapie, to raczej rap idzie do przodu.

 

Ps. Moge wyslac Ci liste nowosci heavymetalowych.

[iro III]

Ps. Moge wyslac Ci liste nowosci heavymetalowych.

 

Poprawka - jakbym czytał ucznia 5 klasy.

EOT

[szymon1977]

EOT

To teraz skupisz sie nad tematem?

 

IRO, mozesz dac linki do czegos fajnego na czasie. Wprawdzie jazz mnie nie porwal, ale lubie czasem posluchac cos dla, odmiany. Tylko nie za trudne, takie zeby 5-cio klasista ogarnal.

[wojciech iwaszczukiewicz]

szymon

 

Rozumiem,że dla Ciebie muzyka to ostatnie 20-30 lat?Muszę Cię zmartwić.Ma już parę tysięcy lat i generalnie wszystko już było.A z takiego "tradycyjnego" instrumentu jak fortepian można nadal uzyskiwać wiele nowatorskiej muzyki tylko trzeba coś o tej muzyce wiedzieć i być kreatywnym.O nowoczesności czy nowatorstwie nie decyduje elektroniczny gadżet.

[szymon1977]

Heavy mertal ma 50 lat i...

... zdechl dawno temu. To co sie teraz ostro gra malo ma z heavy metalem wspolnego.

 

Rozumiem,że dla Ciebie muzyka to ostatnie 20-30 lat?

Dobrze, ze zapytales wiec mam szanse odpowiedziec: nie rozumiesz.

[jezz]

Poprawka - jakbym czytał ucznia 5 klasy.

EOT

A propos, czytania, czy ktoś oprócz autora tematu i oczywiście mnie, czytał tę rozmowę, bo z tego co czytam to raczej nie.

 

Nie ma tam też aż tak strasznych rzeczy żeby tak rejtanizować, oczywiście poza strasznym słowem hip hop :)

I chyba Wojciech też do końca nie wie o czym panowie tam rozmawiją, IMHO, oczywiście.:)

[szymon1977]

Ja nie czytalem, a dyskutuje z rozpacza Wojciecha.

 

Da ktos linka do jakiegos fajnego wspolczesnego jazzu? Do linka poprosze rodzaj jazzu, zebym sobie poczytal najpierw na Wikipedii i wiedzial jak podejsc.

[jezz]

To teraz skupisz sie nad tematem?

 

IRO, mozesz dac linki do czegos fajnego na czasie. Wprawdzie jazz mnie nie porwal, ale lubie czasem posluchac cos dla, odmiany. Tylko nie za trudne, takie zeby 5-cio klasista ogarnal.

 

Może ja pomogę. Słucham rapu zatem według teorii jestem nastolatkiem i 5 klasa mi nie straszna. Nie aż tak nowe ale ja lubię/

[szymon1977]

Co to za odmiana jazzu? Tos mnie pan zalatwil! Liczylem na 3 minuty (zwrotka refren zwrotka refren solo refren) hahaha.

[szymon1977]

Ożywianie trupa?

Dokladnie. Trup na swoim miejscu, a tam gdzie byl za zycia, teraz szaleje mlodziez.

[wojciech iwaszczukiewicz]

szymon

 

Chcesz posłuchać fajnego,współczesnego jazzu?O to kupa muzyki przed Tobą do przesłuchania !Tylko czemu mamy Cię wyręczać?Szukaj i słuchaj.

Ale wracając do meritum.W 2001r. Molvar nagrał dla ECM płytę "Khmer",która była dla mnie jedynym świeżym i oryginalnym przykładem użycie elementów rapu w jazzie.I takim pozostała.

[szymon1977]

...kupa muzyki przed Tobą do przesłuchania...

Wiem. Biorac pid uwage plodnisc jazzowych artystow zbyt duza to kupa dla kogos, kto zycia muzyce nie poswieca. I dlatego prosze o linki.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Tę drogę każdy powinien odbyć indywidualnie.Bez wysiłku to się nie odbędzie.