studio16

[Szymon]

Panie Szymonie ja się nie denerwuję tylko wpis o harleyu mi lekko podniósł ciśnienie:). Koszt przetworników z terminalami wbt w audio physic T6 w stosunku do podstawowych minasów (nie na elicie) jest zbliżony. Koszt wykonania obudowy Ap jest materiałowo pewnie podobny ale technicznie droższy. Fakt faktem s16hertz są tańsze.

Tempo 6 nie czarują barwą ale są fenomenalnie przestrzenne z bardzo dobrą stereofonia. Ja również wolę barwę niż "efekciarstwo" dlatego bardziej do gustu przypadły mi kolumny harbeth które też nie są bez wad.

Wracając do meritum nie krytykowałem kolumn S16hertz broniłem jedynie produkt Ap tempo 6 który jakby nie było osiągnął spory sukces i któremu do "kichy" wg mnie daleko po czym nastąpiło co przewidziałem...

Tak prywatnie podziwiam wkład jaki wkłada Pan w promowanie polskich produktów szczególnie Amplifona.

Nie posiadam kolumn Audio physic i nie mam żadnego interesu ich promowania.

Pozdrawiam.

 

 

 

Daj mi jak możesz linka do tych głośników vify za 30 zł.

 

Tu masz detal, producent pewnie kupuje za 50% tej ceny. Pomyliłeś kopułki bo w tym modelu siedzi BC :)

http://www.parts-express.com/vifa-bc25tg15-04-1-silk-dome-tweeter--264-1040

Edytowane 6 Lutego 2015 przez Szymon

[Malwas.pl]

Nautilius jesteś niereformowalny.

[Szymon]

Woofery to Peerless SDS-164 w hurcie max 40-50zł. W detalu są po 90zł.

 

http://www.europe-audio.com/Product.asp?Product_ID=4294

 

Nautilius jesteś niereformowalny.

Ja podaję konkrety a wnioski każdy wyciągnie sam. Edytowane 6 Lutego 2015 przez Szymon

[Gość Roxi]

Akurat cena głośników wcale nie musi iść w parze z jego możliwościami. Czasem tańsze głośniki grają lepiej.

[Rezyslaw]

Rzecz względna wszystko zależy z czym porównujemy

[Gość Roxi]

Rzecz względna wszystko zależy z czym porównujemy

Przecież zamieniłeś Iluiminatora na połowę tańszy głośnik, to wiesz o czym mówię :)

[Rezyslaw]

Coś pomieszałeś Daniel

 

W Minasach masz dwa midbasy a kopułki podobnie kosztują

 

Jakbyś zestawił Mimo z Ariesami to można pokusić się o takie porównanie cenowe jak przedstawiłeś

[Gość Roxi]

Coś pomieszałeś Daniel

 

Jak to pomieszałem... nie powiedziałem, że zamieniłeś kolumny na tańsze, bo cena tego Scana z Minasów x 2 równa się prawie jednemu Illuminatorowi, ale cena pojedynczego głośniki jest połowę niższa... Słyszałem jednak, że masz ekstremalnie wypasioną zwrotkę :)

[nautilus81]

Tu masz detal, producent pewnie kupuje za 50% tej ceny. Pomyliłeś kopułki bo w tym modelu siedzi BC :)

http://www.parts-express.com/vifa-bc25tg15-04-1-silk-dome-tweeter--264-1040

 

Ja nie pomyliłem kopułek , Ty wprowadzasz w błąd w tempo 5 i spark 5 siedziała ta tańsza kopułka.

http://www.premiumaudio.pl/files/files/opinions/audio-physic/tempo-vi-3.pdf

Edytowane 6 Lutego 2015 przez nautilus81

[lorecci]

Takich dyskusji było juz na forum wiele.

Porównywanie cen Minas Anor i Tempo 6 jest nie do końca uczciwe ze wzgl. na zasieg sprzedaży i sposób promocji.

 

Zapytajcie Pana Grzegorza ile musiałyby kosztować Minasy gdyby chciał je sprzedawać w całej Europie bo z pewnością nie 8kzł.

 

Taka jest specyfika sposobu prowadzenia firmy w jakim robi to Pan Grzegorz - sprzedaż bezpośrednia + dostępność w kilku sklepach w Polsce - to umożliwia ustalenie atrakcyjnej ceny dla klienta końcowego.

 

Tylko sęk w tym że klienta końcowego Studia 16hz nie obchodzi to czy te kolumny można kupić w Berlinie czy innym Paryżu i że w "Logo" nie będzie reklamy jego kolumn skoro dzieki temu może cieszyć się dobrym dźwiękiem za mniejsze pieniądze.

 

Niepotrzebne są tylko wzmianki o rozjeżdżaniu albo miażdżeniu innych kolumn nawet w klubie Studio 16hz.

[Gość Roxi]

...

Jeśli czujecie niesmak w przykrej mowie,

Znalazł się krytyk, znajdzie się obrońca.

Po cóż się gniewać? Wszak astronomowie

Znaleźli plamy nawet wpośród słońca.

W szyszaku, w czapce, w turbanie, w kapturze,

Wszyscyśmy jednej podlegli naturze.

...

I.K.

[zawi]

lorecci- w całej rozciągłości się z Tobą zgadzam. Zwłaszcza ostatnie zdanie jest bardzo wymowne.

[Rezyslaw]

Niestety albo stety zauważam , że z biegiem lat porównania kolumn S16Hz z kolumnami w pułapie przyjmijmy x2 droższymi coraz lepiej wypadają dla Grzegorza a to dlatego , że firmowe paczki "dziadzieją" a S16Hz podnosi poziom więc godnymi rywalami będą tu kolumny ze starej szkoły niż współczesne wydmuszki a recepta jest prosta wybieramy te które lepiej udało nam się skonfigurować z naszym systemem

Edytowane 6 Lutego 2015 przez Rezyslaw

[robin102]

Z góry przepraszam. Parę zdań dla osób których czytanie nie męczy. Zaciekłych przyjaciół proszę o dodanie mnie do ignorowanych. Dziękuje.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Poniżej cytat który warto zapamiętać. Cytat z High Fidelity o kolumnach od Studia 16 Hz. Tego się trzymajmy :)

" Zastosowane głośniki wskazują na długą drogę, jaką projekt przeszedł, zanim oblekł się w ciało, ponieważ nie są to pierwsze-lepsze przetworniki, a znakomite, chociaż przecież nie tak często stosowane produkty."

Zapewne są lepsze przetworniki i to sporo konstrukcji na rynku i ich powszechna dostępność jednak czasem warto wniknąć i wiedzieć kto ile włożył materiału-wsadu komponentów i za ile do kolumn które kupujemy za nasze pieniądze.

Szok mam mały jak widzę co w TEMPO Vl, wsadzone i za ile, a że gra ? No cóż cuda się zdarzają, a cuda niestety kosztowały 12-13 tys zł jako nowe. Pamiętam prasowe zachwyty naszych pisarzy gazetowych. Nawet Pan Stryjecki był zauroczony tymi cudami. Marzyłem aby choć dane było ich posłuchać gdzieś.

Z Minasami niestety cudów nie ma. Wystarczyło ateistyczne ;) i uczciwe podejście do tematu.

Dobre przetworniki + świetnie zaprojektowana skrzynia i połączyć to jakoś ;) kabelkami :D ;) ;) :)

Słowo "jakoś" chyba odgrywa jakoś rolę ;)

Niepotrzebne są tylko wzmianki o rozjeżdżaniu albo miażdżeniu innych kolumn nawet w klubie Studio 16hz.

No z tym się zgadzam na 102, a więcej przy okazji dorzucę swoje trzy grosze abyście, abyśmy nie identyfikowali się z rzeczami, z produktami a zwłaszcza z markami. Kupując jakiś produkt nabywamy prawo swoim portfelem do jego krytykowania, opisywania i wieszania nawet na nim psów. Nie nabywajmy prawa do polecania w czambuł innym następnym bo myśmy to kupili i jak my kupiliśmy to jesteśmy kozacy tacy siacy i bardzo moooonndrzy, mooondrzejsi od innych przecież :D

Edytowane 6 Lutego 2015 przez robin102

[nautilus81]

Niestety albo stety zauważam , że z biegiem lat porównania kolumn S16Hz z kolumnami w pułapie przyjmijmy x2 droższymi coraz lepiej wypadają dla Grzegorza a to dlatego , że firmowe paczki "dziadzieją" a S16Hz podnosi poziom więc godnymi rywalami będą tu kolumny ze starej szkoły niż współczesne wydmuszki a recepta jest prosta wybieramy te które lepiej udało nam się skonfigurować z naszym systemem

 

Potwierdzam w 100%. Producenci jednak zrobili się cwani i często zewnętrznie zmieniaj wygląd przetworników.

 

Niepotrzebne są tylko wzmianki o rozjeżdżaniu albo miażdżeniu innych kolumn nawet w klubie Studio 16hz.

Dokładnie.

[szatan]

widzę, że powstała gorąca dyskusja po moim poście o "kiszkowatych" tempo. Chciałbym sprostować tą wypowiedź, była to moja interpretacja po dłuższej rozmowie telefonicznej z Panem z 16hz jednak takie określenie z jego ust nie padło, Pan Grzegorz bardzo powściągliwie wyrażał różnicę pomiędzy minasami i ap tempo 6 cały czas namawiając do odsłuchu porównawczego i wyrobienia sobie zdania samemu.

Jedynie stanowczo stwierdził, że góra pasma jest bardziej wyrafinowana w minasach co wynika z różnicy klas zastosowanych przetworników wysokotonowych, dałem temu wiarę bo pozostałe aspekty brzmienia przedstawił w dobrym świetle i pokrywało się to idealnie z moimi spostrzeżeniami tzn świetna przestrzeń, lekkość brzmienia, szczegółowość średnich tonóów.

Tak więc o "kiszce" nie było mowy i to tylko moje nie przemyślane zdanie za co przepraszam.

 

walcowania również nie było ...

twierdzę, że tempo 6 to bdb kolumny pod warunkiem podłączenia nie krzykliwego nasyconego wzmaka, najlepiej ze sporą dawką watów ( nie podłączać czasami exposure ! fajne efekty były również z caspianem) po prostu jestem ciekaw czy nie ma czegoś lepszego w podobnej kasie.

[SNM]

Niepotrzebne są tylko wzmianki o rozjeżdżaniu albo miażdżeniu

A do czego niby można porównywać 16hz? Do wyrobów księżycowych ludków? Jak ktoś ma takie wyobrażenie, że "rozjeżdża" to tak pisze. Przecież to nie opinia biegłego i każdy rozumie taką retorykę, a przynajmniej powinien pojąć kontekst i sens. Jednym coś zagrało ciut lepiej, dla innego to była miazga. Bez przesady z tym zapobiegawczym cenzorowaniem, bo napisanie, że coś tam komuś zmiażdżyło coś innego nie jest obrazą. Takie bzdety czasami ludzie piszą, a o miażdżeniu nie wolno?

[tomek40]

Panowie czytam ostatnie strony waszej dyskusji i wiele niepotrzebnych słów tu padło. W pełni zgadzam się że nie można tak obłędnie porównywać i twierdzić że jedne jest mega lepsze od drugiego. Wielu producentów obecnie wsadza niedrogie głośniki a i tak dobrze to gra. Przykładem jest chociażby sonus faber minima vintage. Jest tam niedrogi seas i na górze podstawowy dynaudio a gra znakomicie. Są i takie choćby jak dynaudio c1 których użytkuje gdzie esotar kosztuje sporo. Oczywiście cena wysoka ale tu uważam że inaczej by być nie mogło.

[newadec]

Moze miał ktoś możliwość słuchać Focal Aria 948 (mozna je kupic na 2600€) i porównać z jakimiś ze stajni Studio 16Hertz ?

948 Miałem w domu na odsłuchu,to zupełnie inne granie,te focale grają skrajami pasma,a minasy super średnicą-w 948 trochę denerwujące góra.

Tyle w skrócie,możesz samodzielnie posłuchać i wyrobić sobie zdanie.

Edytowane 7 Lutego 2015 przez newadec

[robin102]

Moze miał ktoś możliwość słuchać Focal Aria 948 (mozna je kupic na 2600€) i porównać z jakimiś ze stajni Studio 16Hertz ?

Gerard widze, że Ci ciut ;) w głowie zakręciły te Focale. Jeśli w recce o charakterystyce przetwarzania recenzent wspomina, tu

http://audio.com.pl/testy/focal--aria-948:1

że te kolumny mają ciut fizjologiczną charakterystykę to znajac dzisiejsze uwarunkowania pisania recenzji które muszą być ostrożne ze względów finansowych to bankowo jest coś na rzeczy w tym aspekcie. Dziś tak jest, że trzeba to co piszą powiększać lupą i dopiero jest to prawda. Jeżeli dla przykładu redaktor pisze, że głośniki mają lekkie kosze ( nie precyzuje, że metalowe), ale to nie przeszkadza :) bo przecież fajnie grają :), to bankowo są to kosze z plastiku, a zawsze jakieś wybiegowe usprawiedliwienie na kupy wsadzane przez producentów do kolumn być muszą bo następnym razem nie dostaną sprzętu do opisów i nie będzie co pisać w ogóle. Czasy gdy recenzenci prasowi pisali, że coś jest dobre, a coś kupa skończył się gdzieś tak w latach 1998-2002 Teraz jesteśmy zdani zupełnie na siebie, bo o zgrozo internet przyniósł jeszcze większy zalew opinii w ogromnej większości guzik wartych pisanych albo przez notorycznych zmieniaczy sprzętu w lipnej akustyce, albo przez młodzież dla której odniesieniem są głośniki tatusiowego komputera, mamusiowego laptopa przy którym się urodzili lub przenośnego odtwarzacza. Młodzi pięknie ludzie którzy niestety nigdy nie słyszeli dobrego nawet budżetowego hifi.

Te Focale mają duży głośnik na niskich i to już czyni,z e praktycznie z definicji kolumna nie do porównywania z Minasami.

te focale grają skrajami pasma,a minasy super średnicą

Tu bym sie z Kolegą troche nie zgodził. Minasy fakt grają piękną barwną i chyba do granic możliwości nasyconą średnicą wszystkim co na materiale nagrane, ale nie jest to jeszcze takie klasyczne granie średnicowe. Pasuje to ładnie do wzmacniaczy lampowych które jakby tą średnica trochę eksponowaną właśnie grają Musiał byś posłuchać dłużej kolumn od Eposa gdzie średnica czasami jest ofensywną wprost. To też można lubić. Minasowa średnica jest najwyższej kultury, ale nie z taka ekspozycją jak z Eposa.

Tak już dla humoru o zgniataniu, rozdeptywaniu to z moich doświadczeń subiektywnym uchem Minasom mogą podskoczyć jedynie z tej tej półki cenowej świetne kolumny B&W 704, gdyby nie ich szpetota :D

Edytowane 7 Lutego 2015 przez robin102

[newadec]

Gerard widze, że Ci ciut ;) w głowie zakręciły te Focale. Jeśli w recce o charakterystyce przetwarzania recenzent wspomina, tu

http://audio.com.pl/testy/focal--aria-948:1

że te kolumny mają ciut fizjologiczną charakterystykę to znajac dzisiejsze uwarunkowania pisania recenzji które muszą być ostrożne ze względów finansowych to bankowo jest coś na rzeczy w tym aspekcie. Dziś tak jest, że trzeba to co piszą powiększać lupą i dopiero jest to prawda. Jeżeli dla przykładu redaktor pisze, że głośniki mają lekkie kosze ( nie precyzuje, że metalowe), ale to nie przeszkadza :) bo przecież fajnie grają :), to bankowo są to kosze z plastiku, a zawsze jakieś wybiegowe usprawiedliwienie na kupy wsadzane przez producentów do kolumn być muszą bo następnym razem nie dostaną sprzętu do opisów i nie będzie co pisać w ogóle. Czasy gdy recenzenci prasowi pisali, że coś jest dobre, a coś kupa skończył się gdzieś tak w latach 1998-2002 Teraz jesteśmy zdani zupełnie na siebie, bo o zgrozo internet przyniósł jeszcze większy zalew opinii w ogromnej większości guzik wartych pisanych albo przez notorycznych zmieniaczy sprzętu w lipnej akustyce, albo przez młodzież dla której odniesieniem są głośniki tatusiowego komputera, mamusiowego laptopa przy którym się urodzili lub przenośnego odtwarzacza. Młodzi pięknie ludzie którzy niestety nigdy nie słyszeli dobrego nawet budżetowego hifi.

Te Focale mają duży głośnik na niskich i to już czyni,z e praktycznie z definicji kolumna nie do porównywania z Minasami.

Tu bym sie z Kolegą troche nie zgodził. Minasy fakt grają piękną barwną i chyba do granic możliwości nasyconą średnicą wszystkim co na materiale nagrane, ale nie jest to jeszcze takie klasyczne granie średnicowe. Pasuje to ładnie do wzmacniaczy lampowych które jakby tą średnica trochę eksponowaną właśnie grają Musiał byś posłuchać dłużej kolumn od Eposa gdzie średnica czasami jest ofensywną wprost. To też można lubić. Minasowa średnica jest najwyższej kultury, ale nie z taka ekspozycją jak z Eposa.

Tak już dla humoru o zgniataniu, rozdeptywaniu to z moich doświadczeń subiektywnym uchem Minasom mogą podskoczyć jedynie z tej tej półki cenowej świetne kolumny B&W 704, gdyby nie ich szpetota :D

Wiem co masz na myśli, w epos elan 35 podobał mi się środek pasma,takie ekspansywne,szorstkie podstawione przed nos granie mi odpowiada.Mam nadzieje,że Minasy z lampą mi to zapewnią.

[Rezyslaw]

Coś chłopaki wam się priorytety przestawiły bo ja nie widzę problemu żeby tak zestroić kolumnę żeby wypchnąć średnicę zresztą pamiętam że Minasy dwudrożne w tą stronę właśnie szły tylko po co tak ? Chyba że komuś odpowiada wrzask zamiast śpiewu a miałem sposobność obcowania z trzema konstrukcjami Minasów na przestrzeni ostatnich kilku lat

Proponuję najpierw posłuchać Minasów z rasową triodą np diabeł ,gm70 lub 211

Edytowane 7 Lutego 2015 przez Rezyslaw

[robin102]

Wiem co masz na myśli, w epos elan 35 podobał mi się środek pasma,takie ekspansywne,szorstkie podstawione przed nos granie mi odpowiada.Mam nadzieje, że Minasy z lampą mi to zapewnią.

Bierz w czereśni amerykańskiej albo w orzechu amerykańskim bo najładniej grają z lampowym wzmacniaczem :) Edytowane 7 Lutego 2015 przez robin102

[newadec]

Bierz w czereśni amerykańskiej albo w orzechu amerykańskim bo najładniej grają z lampowym wzmacniaczem :)

Moim zdaniem palisander,twój kolor też jest ładny,nie pamiętam chyba czereśnia,możesz mnie poprawić.

[Łukasz]

Robin nic nie piszesz o wrażeniach po odsłuchu Haiku. Czy już gra u Ciebie na stałe ? :-)

[robin102]

Coś chłopaki wam się priorytety przestawiły bo ja nie widzę problemu żeby tak zestroić kolumnę żeby wypchnąć średnicę zresztą pamiętam że Minasy dwudrożne w tą stronę właśnie szły tylko po co tak ?

Priorytety każdy ma prawo mieć inne :) Taka gitara klasyczna na Eposach gra jakby byla w pokoju

.Minasów poprzednich generacji nie zam. Znam doskonale kolumny które za to, że są zacnych marek jak dla mnie znalazły się w kręgu moich zainteresowań. Były u mnie w domu na długie słuchania, bez pośpiechu, bez kombinacji salonowych z innymi komponentami. Mało tego przeszły przez moje 3 pokoje w których mam możliwość słuchać, aby obiektywnie wiedzieć jak graja w różnych warunkach. Były to BW 704, EPOS M 22i, Sonus Faber TT. No i już bylem prawie udupiony i umęczony aż przegladając neta se przypomniałem o Studio 16 Hz które chyba w roku 2000 modernizowało znajomemu zwrotke w jakijeś kolumnie od Avance, Model Omega, ale nie pamietam oznaczenia. Patrze na lipne ;) foty kolumn i kurna olek, ale ładna kolumna ten Anor, a Minas równie przystojny :). No i tak się zaczęło. Setki kilometrów na osdsłuch bo cena niby nie za duża jak na dzisiejsze kolumny, dla mnie jednak znaczący pieniądz. 3 razy Minasów słuchałem przed kupnem w sumie na 4 wzmakacha różnych w tym dwa A 70 były. Skutkiem czego grają dziś w mezaliansie z 10 krotnie tańszym wzmacniaczem :D i mam wszystkiego po trochu. Detaliczność dźwięku z B&W, ale w ciut lepszym wydaniu. Bogactwo średnicy prawie jak z Eposów, choć nie tak do przodu. Siłe i barwność basu z Sonusów wraz z prawie ich liniowością. Prawie bo jednak Sonusy bardziej po linni grają. Ot po prostu jak dla mnie Minasy to zbiór plusów dodatnich z tych konstrukcji co u siebie miałem i ta barwa dźwięku piękna jak z żadnych nie wspominając o kreowanej przestrzeni gdy je dobrze ustawimy.. Cholernie ważne było co siedzi w środku, jakie komponenty, jakie materiały, bo lubię wiedzieć za co placę. Pewnikiem gdzieś może są i inne głośniki, może i lepsze, ale dla mnie ważna była cena, budżet budżetowy, ważny wygląd, bo patrze na głośniki cały dzień, ważne brzmienie i w zasadzie najważniejsze mimo, że ostatnie wymieniam. Tak ważne że musiały być to głośniki już przyzwoicie grające z moim tanim wzmacniaczem który znam od podszewki i go lubię.

Przepraszam jak kogoś zabolało czytanie moich literek. Proponuje ignora zrobić dla mej osoby, a ja tym czasem spierdzielam zanim mnie ktoś zjebuta za opowiedzenie historii mojego życia :D

[newadec]

Coś chłopaki wam się priorytety przestawiły bo ja nie widzę problemu żeby tak zestroić kolumnę żeby wypchnąć średnicę zresztą pamiętam że Minasy dwudrożne w tą stronę właśnie szły tylko po co tak ? Chyba że komuś odpowiada wrzask zamiast śpiewu a miałem sposobność obcowania z trzema konstrukcjami Minasów na przestrzeni ostatnich kilku lat

Proponuję najpierw posłuchać Minasów z rasową triodą np diabeł ,gm70 lub 211

Właśnie,próbuje od dobrego m-ca kupić amolifona wt-40.Wydawało mi się,że jak wpłacę pieniądze to się będe cieszył.Niestety po 2 tygodniach sprzedawca odesłał mi je z powrotem.Obecnie jestem w kontakcie z osobą,która chce sprzedać.Zobaczymy co z tego będzie.

[triode]

Kawcia,świeca,słońce za oknem i nowa płyta.

Co więcej trzeba w leniwe,sobotnie przedpołudnie.

Chyba kabelków nowych,bo dawno niczego nie popełniłem.

No i dylemat-Kimber D-60 ILLUMINATi,Oyaide DR-510,czy Neotech NEDV-2001?

Ktoś miał kontakt i podzieli się wrażeniami.?

[Rezyslaw]

Widzę Robin że lubisz jak Ci wokalista śpiewa na kanapie :)

Osobiście lubię prezentację sceny w głąb wówczas jest większa gradacja planów

Może przesadziłem z tymi priorytetami ale doświadczenie podpowiada że Minasy obecne są pieczołowicie dopracowane co potwierdza Twój wybór tych kolumn

Edytowane 7 Lutego 2015 przez Rezyslaw

[Gość rochu]

No i dylemat-Kimber D-60 ILLUMINATi,Oyaide DR-510,czy Neotech NEDV-2001?

Ktoś miał kontakt i podzieli się wrażeniami.?

 

Pierwsze dwa mam w domu.

Co chciałbyś wiedzieć?