studio16

[kerryNS]

Audience 50. Swoją drogą bardzo fajne kolumny ale Minasy to wyższy poziom. Brakowało mi niższego basu bardziej zróżnicowanego. Audience 50 mają basu sporo ale MInasy grają szybkim mocnym basem tam gdzie jest w danym utworze a Dynki zawsze grają mocnym basem ale takim bez zróżnicowania. Minasy mam jeden dzień i to moje są krótkie spostrzeżenia. Scena w dynkach jest świetna i ale w Minasach jest jeszcze lepsza. Wcześniej brałem pod uwagę Focusy ale wybór padł na Minasy i jestem bardzo zadowolony. Focusów nie miałem okazji posłuchać i tak trochę przypadkiem dzięki w sumie koledze z forum Rotela zainteresowałem się kolumnami ze Studia 16 i po wielu pochlebnych opiniach kupiłem Minasy. Tak po jednym dniu stwierdzam, że to jest brzmienie, które zawsze chciałem mieć i mam ;). Do dyń ponoć trzeba dużo lepszego wzmaka niż mój Rotel ale ja go nie chciałem zmieniać i ciszę się, że zamiast kombinacji ze wzmacniaczem zmieniłem kolumny.

 

U mnie Canto grają w 21 metrach, Minasy spokojnie nagłośnią większe pomieszczenie wiec 16 m to w zupełności wystarczające pomieszczenie

a miałeś okazje porównać bezpośrednio canto z minasami? Minasy są dużo droższe ale canto wydawały mi się też fajną propozycją i byłem ciekaw jak w pomieszczeniach ok 16 m2 by takie porównanie wypadło. Nie dużo brakło abym może miał okazje na porównanie ale los chciał że kupiłem minasy. Edytowane 18 Lipca 2015 przez kerryNS

[Marcin_Sz]

Bezpośrednio niestety nie. Dwa oddzielne odsłuchy. Minasy z lampami i kilka tygodni puzniej Canto. Bardziej dla mnie odniesieniem były monitory Studio 118 Proac'a i zwyciężyły Canto

[kerryNS]

Proac też mi łaziły po głowie bo wiele słyszałem dobrego ale nie miałem okazji ich posłuchać. Studio 16 mają coś czego nie spotkasz w konstrukcjach typu Proac Dynaudio itp. Napis "wyprodukowane w Polsce"! Dla mnie oprócz pochlebnych opinii między innymi na tym forum była to bardzo ważna rzecz.

[daru2707]

Na codzień mam dosunięte do ściany 43cm od tylnej ścianki kolumn do ściany, takie ustawienie bo kawalerka i córa od 9 miesięcy jest z Nami.

A jak mam "wolną chatę" słuchając/testując to 130 cm od ściany tylnej licząc do tylnej ścianki kolumn.

Pokój to prostokąt 16,7m2 plus wnęka 2,86m2 tak jakby litera L kształt pokoju.

 

pzdr.

 

I jak u Ciebie graja w takim pomieszczeniu Ariesy odstawione niewiele od ściany? U mnie w 17/18 m^2 Minasy mają ciężką przeprawę - dźwięk za bliski, góra i wyższa średnica irytująco dominuje, niższa średnica nie istnieje, bas jest oderwany od reszty i przeważnie jest go o wiele za mało - za to niektóre częstotliwości tak mocno uwypuklone, że uszy do środka wchodzą.

 

Co prawda nie mam adaptacji akustycznej no ale z tego co widzę wielu klubowiczów jej nie ma i jakoś żyją ... ale ja jestem na deskach i jeszcze kopany podczas leżenia :P

 

Ale jestem właśnie ciekawy jak Aries wypada w takim metrażu - bo P. Grzegorz nieraz podkreślał, że to raczej kolumna do metrażu ~30m

 

Jak wygląda góra/wyższa średnica i jak jest z energią niskich rejestrów? I czy całość jest spójna?

Edytowane 19 Lipca 2015 przez daru2707

[bolbo]

I jak u Ciebie graja w takim pomieszczeniu Ariesy odstawione niewiele od ściany? U mnie w 17/18 m^2 Minasy mają ciężką przeprawę - dźwięk za bliski, góra i wyższa średnica irytująco dominuje, niższa średnica nie istnieje, bas jest oderwany od reszty i przeważnie jest go o wiele za mało - za to niektóre częstotliwości tak mocno uwypuklone, że uszy do środka wchodzą.

 

Co prawda nie mam adaptacji akustycznej no ale z tego co widzę wielu klubowiczów jej nie ma i jakoś żyją ... ale ja jestem na deskach i jeszcze kopany podczas leżenia :P

 

Ale jestem właśnie ciekawy jak Aries wypada w takim metrażu - bo P. Grzegorz nieraz podkreślał, że to raczej kolumna do metrażu ~30m

 

Jak wygląda góra/wyższa średnica i jak jest z energią niskich rejestrów? I czy całość jest spójna?

Ariesy u mnie grają w 16m ,pokój akustycznie zaadoptowany ,kolumny odsunięte od ścian po 60-70 cm i jest bardzo dobrze ,wszystko jest spójne nic się nie wychyla ,bas jest zwarty, szybki ,piękne wokale i aksamitne wysokie.Nie wiem czy kolumny masz wygrzane bo Ariesy na początku grały kiepsko . Zastosowanie cokołów marmurowych i podkładek pod kolce podgumowanych lub poklejonych filcem bardzo zmienia przekaz .

[Rezyslaw]

Mała roszada w amplifakcji i obecnie 100% MADE IN POLAND

[Gość zbyniu 360]

Boże drogi !, gdy ,ja małbym ,minas amor iiis 2,5r- to wykorzysatał bym ,ich wszystkie walory soniczne !!!,a nawet wiecej, ! ,czasami pomieszczenie ,ustawienie ,i adaptacja akustyczna,daje tyle odpowiedzi,że można ,o wiele lepiej !,no ale ich ,nie mam,a szkoda .

[robin102]

obecnie 100% MADE IN POLAND

i tak 3mać !

[Rezyslaw]

i tak 3mać !

Po chińskich braciach zostały mi tylko kable zasilające ,głośnikowe MADE IN UKRAINA :)

[Marcin_Sz]

A co to takiego?

[Patryk-1980]

Hmmm to moze i ja upchne Aries'y w moich 16/17 m2 ? :) Dodam ze moj wzmacniacz gra bardzo precyzyjnym, punktowym basem ktory jednak nie schodzi za nisko. Pomyslalem ze w kombinacji w Ariesami w takim wlasnie pokoju bylby to atut. Gra tez dosc cieplo wiec kolumny ktorych szukam nie moga byc "slodkie" lub "miekkie" lub jasne.

 

Jak wzmak idzie krótkim i płytkim basem to z Aries może być dobrze bo idą bardzo nisko i mają obfitość w tym zakresie. Ale według mnie te kolumny właśnie są słodkie i miękkie ale też mają detal! Więc...

 

pzdr.

[Rezyslaw]

Jak wzmak idzie krótkim i płytkim basem to z Aries może być dobrze bo idą bardzo nisko i mają obfitość w tym zakresie. Ale według mnie te kolumny właśnie są słodkie i miękkie ale też mają detal! Więc...

 

pzdr.

oprócz tego wzmak musi mieć wydajność prądową na odpowiednim poziomie żeby illuminatora okiełznać,pamiętam kilka/kilkanaście lat temu jak Brytole z Cambridge Audio reklamowali bodajże 640kę że ma kontrolę na basie jak tam nie było czego kontrolować,nie ma basu to nie ma kontroli że nie wspomnę już jak wzamak po rozkęceniu głośności złapał temperaturę to gała automatycznie wracała

[Patryk-1980]

I jak u Ciebie graja w takim pomieszczeniu Ariesy odstawione niewiele od ściany? U mnie w 17/18 m^2 Minasy mają ciężką przeprawę - dźwięk za bliski, góra i wyższa średnica irytująco dominuje, niższa średnica nie istnieje, bas jest oderwany od reszty i przeważnie jest go o wiele za mało - za to niektóre częstotliwości tak mocno uwypuklone, że uszy do środka wchodzą.

 

Co prawda nie mam adaptacji akustycznej no ale z tego co widzę wielu klubowiczów jej nie ma i jakoś żyją ... ale ja jestem na deskach i jeszcze kopany podczas leżenia :P

 

Ale jestem właśnie ciekawy jak Aries wypada w takim metrażu - bo P. Grzegorz nieraz podkreślał, że to raczej kolumna do metrażu ~30m

 

Jak wygląda góra/wyższa średnica i jak jest z energią niskich rejestrów? I czy całość jest spójna?

 

U mnie jak wspomniałem - gdy kolumny ustawiam typowo do odsłuchów (tylna ścianka kolumn <-> do ściany tj. 130cm) to jest obecnie wszystko jak chciałem.

Nie nakładają się żadne zakresy, nie giną, wszystko jest czytelne spójne i dynamiczne, przestrzeń, scena.

Nie stwierdzam że czegoś jest za dużo lub za mało.

 

Ja mam cztery panele na wełnie PT80 ale obecnie nie używam bo rodzinka się powiększyła i małe przemeblowanie było. W każdym bądź razie teraz bez tych paneli i jest dobrze.

 

Wiele osób pisze i zapewne to prawda że owe kolumny najlepiej "działają" w większym metrażu. Podejrzewam że wtedy dopiero jest cud, miód i orzeszki!

Mimo to wielokrotnie rozmawiałem z Grzegorzem i podkreślałem ze dla mnie jest świetnie, ze nie duszą się kolumny itd.

Ale też korekty pewne poczyniłem by było świetnie (granity, okablowanie, wzmacniacz)

Wszystko musi być dopieszczone, trzeba wiedzieć co da jaki efekt i/lub testować/wypożyczać by się przekonać :)

Także w każdy detalu myślę musi być system złożony by zagrało dobrze/bardzo dobrze.

No i każdy z Nas ma inne preferencje/oczekiwania.

pzdr.

Edytowane 20 Lipca 2015 przez Patryk-1980

[robin102]

reklamowali bodajże 640kę że ma kontrolę na basie jak tam nie było czego kontrolować

Dokładnie. Porównywałem bezpośrednio swego NADA 350 z CA 640 V2 o ile pamiętam. Basu tam niet, kontrabas na płycie Diany Krall jakby podzielony na trzy był, bez siły prowadzenia rytmu, ale recenzje wzmacniacz miał dobre :D.

[Patryk-1980]

oprócz tego wzmak musi mieć wydajność prądową na odpowiednim poziomie żeby illuminatora okiełznać,pamiętam kilka/kilkanaście lat temu jak Brytole z Cambridge Audio reklamowali bodajże 640kę że ma kontrolę na basie jak tam nie było czego kontrolować,nie ma basu to nie ma kontroli że nie wspomnę już jak wzamak po rozkęceniu głośności złapał temperaturę to gała automatycznie wracała

 

Tak właśnie musi być wydajność prądowa.

Ależ teraz pocisnął!!! Cóż to za końcówki mocy w skrzyniach jakże wielkich nono to musi mieć kopyto :)

Pogratulować nowych zabawek ;)

[Rezyslaw]

Na lampie GM 70 coś koło 35-37 triodowych wat na kanał oczywście w A klasie single ended

Edytowane 20 Lipca 2015 przez Rezyslaw

[Akim03]

Rezyslaw gratuluję osiągnięcia kolejnego Audio Level :-)

[Studio16Hertz]

Mała roszada w amplifakcji i obecnie 100% MADE IN POLAND

 

Paweł gratulacje .GM 70 świeci tak mocno że lampki nocnej nie potrzeba ,rozświetla połowę pokoju.

 

Monosy ogromne. Zapytam jak brzmi całość ? waty z lampki w wydaniu triody to muzyka dla mnie przez duze M.

[Rezyslaw]

Dla mnie nie ma lepszej lampy od triody a gmka implikuje zalety lamp 211i kt88 ale bez ich niedociągnięć czyli jest szybkość i kontrola na basie i otwartość na górze ,można by dużo pisać ale nsjważniejsze przy budowaniu systemu jest to aby cechy poszczególnych elementów uzupełniały się

[robin102]

Rezysławie nastawiaj budzik zawsze na 3 w nocy. Budź się i całuj żonę w czółko, bo złota kobieta. Moja też dużo słucha, ale patrzeć by nie mogla na to co to się wyrabia :) Gratulacje następnego levelu, ale chyba końca nie widać :)

Edytowane 21 Lipca 2015 przez robin102

[Rezyslaw]

Rezysławie nastawiaj budzik zawsze na 3 w nocy. Budź się i całuj żonę w czółko, bo złota kobieta. Moja też dużo słucha, ale patrzeć by nie mogla na to co to się wyrabia :) Gratulacje następnego levelu, ale chyba końca nie widać :)

Nie złota wręcz platynowa bo ze mną targała te monosy z samchodu do domu :)

Edytowane 21 Lipca 2015 przez Rezyslaw

[robin102]

Zanim zabijecie i zjecie starego :D szybkie pytanie, bo może ktoś słuchał, porównywał na Minasach, albo czytał to czego ja nie czytałem ;).

- Roksan Caspian M1 NG ( nie MK 1 czy MKll)

- Hegel H100

- Creek Destiny 2 (raczej)

- Hegel H80

Który ? Kochani, najdrożsi :) tylko nie piszcie, że najlepiej posłuchać, bo nie posłucham tyle, że dodam iż wszystkie w tej samej cenie przyzwoitej. Ot takie czary:) Ma grać sceną i wokalami do przodu i w miarę łagodną górą, najlepiej mocną średnica nawet wychylającą się ponad resztę pasma, coś jak starej generacji NAD-y. Resztę dosztukuje mi moja akustyka :) Hektary sceny za kolumnami i po bokach za to dziękujemy.

Edytowane 22 Lipca 2015 przez robin102

[Szymon]

Zanim zabijecie i zjecie starego :D szybkie pytanie, bo może ktoś słuchał, porównywał na Minasach, albo czytał to czego ja nie czytałem ;).

- Roksan Caspian M1 NG ( nie MK 1 czy MKll)

- Hegel H100

- Creek Destiny 2 (raczej)

- Hegel H80

Który ? Kochani, najdrożsi :) tylko nie piszcie, że najlepiej posłuchać, bo nie posłucham tyle, że dodam iż wszystkie w tej samej cenie przyzwoitej. Ot takie czary:) Ma grać sceną i wokalami do przodu i w miarę łagodną górą, najlepiej mocną średnica nawet wychylającą się ponad resztę pasma, coś jak starej generacji NAD-y. Resztę dosztukuje mi moja akustyka :) Hektary sceny za kolumnami i po bokach za to dziękujemy.

Słuchałem 3 z powyższych konstrukcji z Minasami i bezwzględnie wybieram WT40 II :)

Z tego półprzewodnikowego szajsu grania nie będzie to już lepiej kupić starego Krella w klasie A, przynajmniej da się toto odsprzedać. Można też chinolca bez ukrywania korzeni czyli Xindaczka 6950 (09) lob A600E.

[Hrehor]

Czy ktoś z Kolegów miał przyjemność uczestniczyć wraz z Minasmai w konfrontacji Cayin A55 kontra Amplifon WT 40 ??

[Krasnaldo]

Zanim zabijecie i zjecie starego :D szybkie pytanie, bo może ktoś słuchał, porównywał na Minasach, albo czytał to czego ja nie czytałem ;).

- Roksan Caspian M1 NG ( nie MK 1 czy MKll)

- Hegel H100

- Creek Destiny 2 (raczej)

- Hegel H80

Który ? Kochani, najdrożsi :) tylko nie piszcie, że najlepiej posłuchać, bo nie posłucham tyle, że dodam iż wszystkie w tej samej cenie przyzwoitej. Ot takie czary:) Ma grać sceną i wokalami do przodu i w miarę łagodną górą, najlepiej mocną średnica nawet wychylającą się ponad resztę pasma, coś jak starej generacji NAD-y. Resztę dosztukuje mi moja akustyka :) Hektary sceny za kolumnami i po bokach za to dziękujemy.

 

 

H100 wypada najlepiej z tej czwórki, aczkolwiek proponuję Sugdena A21 - dopiero wtedy Minasy pokazują co potrafią.

Edytowane 24 Lipca 2015 przez Krasnaldo

[Rezyslaw]

Czy ktoś z Kolegów miał przyjemność uczestniczyć wraz z Minasmai w konfrontacji Cayin A55 kontra Amplifon WT 40 ??

Amplifon zjada tego Cayina na średnicy ale chińczyk będzie szybszy na basie

[tomek11]

Zanim zabijecie i zjecie starego :D szybkie pytanie, bo może ktoś słuchał, porównywał na Minasach, albo czytał to czego ja nie czytałem ;).

- Roksan Caspian M1 NG ( nie MK 1 czy MKll)

- Hegel H100

- Creek Destiny 2 (raczej)

- Hegel H80

Który ? Kochani, najdrożsi :) tylko nie piszcie, że najlepiej posłuchać, bo nie posłucham tyle, że dodam iż wszystkie w tej samej cenie przyzwoitej. Ot takie czary:) Ma grać sceną i wokalami do przodu i w miarę łagodną górą, najlepiej mocną średnica nawet wychylającą się ponad resztę pasma, coś jak starej generacji NAD-y. Resztę dosztukuje mi moja akustyka :) Hektary sceny za kolumnami i po bokach za to dziękujemy.

 

Sorki za pytanie, ale "przepraszasz" się z Chińczykami (nie mam na myśli tylko Roksana), czy jak?

Edytowane 24 Lipca 2015 przez tomek11

[Studio16Hertz]

Zanim zabijecie i zjecie starego :D szybkie pytanie, bo może ktoś słuchał, porównywał na Minasach, albo czytał to czego ja nie czytałem ;).

- Roksan Caspian M1 NG ( nie MK 1 czy MKll)

- Hegel H100

- Creek Destiny 2 (raczej)

- Hegel H80

Który ? Kochani, najdrożsi :) tylko nie piszcie, że najlepiej posłuchać, bo nie posłucham tyle, że dodam iż wszystkie w tej samej cenie przyzwoitej. Ot takie czary:) Ma grać sceną i wokalami do przodu i w miarę łagodną górą, najlepiej mocną średnica nawet wychylającą się ponad resztę pasma, coś jak starej generacji NAD-y. Resztę dosztukuje mi moja akustyka :) Hektary sceny za kolumnami i po bokach za to dziękujemy.

 

Gdybym był skazany na wybór któregokolwiek z tych wzmacniaczy do współpracy z Minas Anorami wziąlbym H80 bo w moim odczuciu to dosyć dobry kompromis żwawości bez przesadnej ostrości ,gładkiego środka i wystarczającej sceny dzwiękowej ,dodatkowo buduje przestrzeń i ma zwarty szybki bas ,aczkolwiek gdyby Sugdena A21 dorzucic do listy to Sugden ma barwę lepszą.

 

Czy ktoś z Kolegów miał przyjemność uczestniczyć wraz z Minasmai w konfrontacji Cayin A55 kontra Amplifon WT 40 ??

 

Problem w tym że gdyby zestawić Cayina A55TP ze wzmacniaczami wymienionymi przez Robina to okaże się z nich najlepszy i to w sposób słyszalny bez wsłuchiwania się szczegółnie.

Bo ...to lampa ,poza tym mocna i dynamiczna i to czuć pod regulatorem głośnosci ,gra równo ,barwa równa ,dzwięk bliżej tranzystora z nutką lampowości to pasuje dla tego modelu najbardziej ,ale jeżeli do stawki dołaczamy Amplifona WT40 to większośc z nas to wie że jakosc i barwa Amplifona i czyt.lampy diabełka 6C33 jest wyśrubowana bardzo wysoko i tutaj tylko triody moga w szranki stanąć co do jakości średnicy pasma . Cayin A55TP to doprawdy bardzo dobry wzmacniacz lampowy ,średnica mimo że dobra przegrywa z WT40 lecz bas ,dynamika ,energetyka już po stronie A55TP . Średnica pasma i barwa po stronie WT40 ,energetyka,motoryka przekazu i dynamika basu po stronie A55TP . Do mniejszych składów WT40 ,do zróżnicowanej muzyki A55. Gdyby połączyć zalety jednego i drugiego ....to jest dostępne tylko w bardzo wysokich pułapach cenowych .Większość z nas wie że miec barwe 211, 6C33 i kopa dobrego push pulla na KT88 to dostępne jest przynajmniej w lampach GM70 i to nie wszystkich konstrukcji i potem już tylko w ultra drogich konstrukcjach .

Edytowane 24 Lipca 2015 przez Studio16Hertz

[Rezyslaw]

Zgadzam się w całej rozciągłości z przedmówcą :)

U mnie dziś święto lasu , syn u matuli na wakacjach ,żona na koncercie w Toruniu więc muzyka płynie nieustannie ,pizdrowienia od słomianego wdowca

[Patryk-1980]

to