Dlaczego vinyl brzmi lepiej/inaczej niz CD?

[Gość vasa]

Klepiecie Panowie temat od 2004 roku i nic z tego nie wynika.

 

Ale to przecież o to chodzi. Żeby klepać.

Jak się zaczyna marazm na forum to można poklepać w tematach wiecznych i poczekać na kolejną dawkę treści :)

[shittzu]

he dokładnie :) po moim wykładzie o 3 bitowym systemie zapisu cos długo się cicho zrobiło.. przepraszam, więcej nie będę ;)

[Rudy-102]

To jest podejście melomana. Meloman nie zastanawia się nad wyższością formatu, bo w pierwszej kolejności "głosuje" repertuarem, wykonaniem etc.

 

Osobiście sobie nie wyobrażam życia bez muzyki na winylach. Po prostu byłbym uboższy. Podobnie z muzyką na CD.

 

Klepiecie Panowie temat od 2004 roku i nic z tego nie wynika.

Kupić serwer i odpalić flaci potrafi pierwszy lepszy nastolatek, włożyć płytkę co DCS-a potrafi maluch obsługujący xboxa,

zestawić analogowy tor, który zagra muzykę a nie pitolenie potrafią nieliczni, i to najczęściej po latach zabawy i walki z tematem.

 

No i tym tekstem załatwiłeś dziesięć lat dyskusji, nawalanki i wyśmiewania.

Stawiam kolejkę.

[excel]

Dla mnie dobrze gra to i to.

- dla mnie nie - tak w ogóle, to dziwi mnie bardzo, jak można po usłyszeniu winyla, sięgnąć po płytę cd ? - ale widocznie są na tym świecie rzeczy o których się filozofom nie śniło...:)

[SVART]

- dla mnie nie - tak w ogóle, to dziwi mnie bardzo, jak można po usłyszeniu winyla, sięgnąć po płytę cd ? - ale widocznie są na tym świecie rzeczy o których się filozofom nie śniło...:)

 

To może w końcu wbijemy się do kolegi szanownego Excela i posłuchamy jak powinien grać dobry analog? Dlaczego nie. Excel jako guru LP zapraszaj proszę i ustalimy dogodny dla zainteresowanych odsłuchem termin. Ja z chęcią wpadnę, kto jeszcze? Na pewno będzie zabawnie :) Propozycja naturalnie najpoważniejsza z poważnych!

[Gość masza1968]

Można będzie przywieźć swój tor cyfrowy żeby się pogrążyć :)?

[SVART]

Nie wzywaj imienia pana analogu naszego i pogrążania toru cyfrowego nadaremno!

 

Co do cyfry jednak, to można, ba, nawet trzeba koniecznie! Każdy z nas weźmie po jednym elemencie (no może poza rozdzielaniem pary kolumn na 2 oddzielne zestawy po 1 sztuce).

 

Tylko zaczynam sie obawiać jednej rzeczy. Jeśli rzeczywiście okaże się to prawdą (kult przewagi winylu głoszony przez Excela), to po powrocie do domu i zmiażdżeniu mnie jakością basu, przestrzenią, brakiem płaskości z analogu etc., będę zmuszony sprzedać całą kolekcję CD, a jest tego ze 4k. Szkoda by było :( Klamka jednak zapadła i rękawica rzucona - czas się zderzyć z rzeczywistością i posłuchać dobrze spasowanego sytemu analogowego. Raz się żyje. Pozostaje ustalenie terminu, zatem czekamy Excel na propozycje i kiedy tam masz wolne. Pewnikiem najlepiej weekend.

 

Masza, piszesz się też na wizytę?

Edytowane 17 Marca 2014 przez SVART

[Gość masza1968]

No jasne :)

[excel]

To może w końcu wbijemy się do kolegi szanownego Excela i posłuchamy jak powinien grać dobry analog?

- pomysł dosyć ciekawy, to miłe, ale obawiam się, że na razie trudne a nawet niemożliwe do realizacji - jednak na pociechę powiem, iż to co ja słyszę, usłyszeć może każdy - bowiem jak wiecie nie posiadam ani fenomenalnego sprzętu, płyt, czy pomieszczenia o specjalnej akustyce - nie ma też u mnie żadnych tajemnych urządzeń ukrytych pod biurkiem :) - ale, jak to już 10 lat temu zauważył koteczek - słuchanie winyla to droga w jedną stronę.....pzdr...

[pmcomp]

Chyba nie liczyliście na to, że excel nas zaprosi?

Jak przyjedziemy to obalimy jego mit.

I po co?

 

Zapraszałem go do siebie, chciałem wozić w dwie strony ... cisza. Bo po co obalać mit?

 

Pozdro

[SVART]

Excel, nie pękaj teraz, tylko podnoś proszę rękawicę jak rasowy facet, a nie szukasz wymówek jak przedszkolak w piaskownicy. Tyle piszesz w koło o pogrążaniu i miażdżeniu CD, że już nie wytrzymujemy z ciekawości i chcemy się zderzyć z rzeczywistością. Jest to zdrowe podejście, jak mi się zdaje.

 

Nie mięknij więc teraz i nie szukaj głupich wymówek, tylko ustalamy konkrety (miejsce i czas). No, chyba że jesteś kolejnym forumowym bajkopisarzem, czego się trochę obawiałem i co potwierdza Twój powyższy wpis. Nic jednak nie poradzę na to, jeśli ktoś nie ma jaj na np. zaprezentowanie swoich przekonań w rzeczywistości (tutaj atutów systemu i brzmienia LP), tylko kopiować dziesiątki razy teksty typu "winyl goni CD".

 

I żeby nie było, ja lubię LP ;)

 

Chyba nie liczyliście na to, że excel nas zaprosi?

Jak przyjedziemy to obalimy jego mit.

I po co?

 

Zapraszałem go do siebie, chciałem wozić w dwie strony ... cisza. Bo po co obalać mit?

 

Pozdro

 

...jak to po co? Może przestanie w końcu pie#@%@#$ć jak stara baba i pokaże co to urok i czar prawdziwego analogu. Przez takich typów ciekawe wątki nie dają się czytać, bo zamiast wartościowych kilku stron, brodzimy przez kilkadziesiąt stron jałowego i kwaśnego pierdzenia typu jak to np. "winyl goni CD".

 

Tylko jak do Ciebie nie chciał przyjechać, pomimo zaproszeń (darmowych masaży gratis, obłsługi rodem z najlepszych hoteli etc., to może przywieziemy go siłą, porwiemy wręcz w imię analogu :) Jednak na tym forum są leszcze straszne. Komputery takim powinni zabierać, a i dostęp do netu wyłączać, jeśli nie potrafią z tych dobordziejstw korzystać.

 

Asekurantom i trzęsiduuuuuuuupppom mówimy stanowczo NIE!

Edytowane 17 Marca 2014 przez SVART

[Gość cybant]

Nie depczcie biednego Exelka ,przecież chłopisko tyle czasu tworzył ten Matrix....

Dla niego ziemia zawsze będzie płaska, a Wy tak brutalnie niszczycie jego świat...:)

 

To jest okrutne..

[zukzukzuk]

Chyba nie liczyliście na to, że excel nas zaprosi?

Jak przyjedziemy to obalimy jego mit.

I po co?

 

Zapraszałem go do siebie, chciałem wozić w dwie strony ... cisza. Bo po co obalać mit?

 

Pozdro

 

Jeśli tak, to chętnie zgłaszam się w miejsce Excela:)

Z tym, że musicie poczekać (sądzę, że niedługo) aż zakupię gramiak, na początek taki za ok. 1000 zł (całość). Póki co, jestem przekonany, że wystarczy...

Edytowane 17 Marca 2014 przez zukzukzuk

[shittzu]

To może w końcu wbijemy się do kolegi szanownego Excela i posłuchamy jak powinien grać dobry analog? Dlaczego nie. Excel jako guru LP zapraszaj proszę i ustalimy dogodny dla zainteresowanych odsłuchem termin. Ja z chęcią wpadnę, kto jeszcze? Na pewno będzie zabawnie :) Propozycja naturalnie najpoważniejsza z poważnych!

pisze sie na to tez

[stary audiofil]

Jeśli tak, to chętnie zgłaszam się w miejsce Excela:)

Z tym, że musicie poczekać (sądzę, że niedługo) aż zakupię gramiak, na początek taki za ok. 1000 zł (całość). Póki co, jestem przekonany, że wystarczy...

 

Ty klonie Excela!!

Ale z Ciebie Zukzukzuch

[zukzukzuk]

Ty klonie Excela!!

Ale z Ciebie Zukzukzuch

 

Hehe:) Exela nie znam, ani na oczy nie widziałem. Ale fakt, przecież może być bliźniaczo podobny! Choć to niespotykanie nikłe prawdopodobieństwo. A szansa tak niewielka, jak w przypadku przewagi/wyższości CD nad vinylem...

[Dzius]

Wy tak brutalnie niszczycie jego świat...:)

No niestety uwzięliście się na niego i to bardzo nieładnie. Zwłaszcza Sly30 na tutaj ogromne "zasługi". Poza tym możecie pytać Stefka, który u Excela już był.

 

Dlatego pragnę odwrócić waszą uwagę i skierować na dwa teksty o realizacji nagrań, które powinny zaspokoić wasze gusta:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

(Do każdego tekstu są jeszcze u dołu komentarze, pewnie warte przeczytania.)

 

A tu trochę inaczej o analogu:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 17 Marca 2014 przez Dzius

[sly30]

Excel piszesz że nie masz żadnych audio-gadżetów schowanych pod biurkiem?...a kolumna?.... :-)

Tu musi być jakaś cudowna myśl, pewnie coś sprytnego. Normalnie nikt by na to nie wpadł ale ty może wiesz coś czego nie widzą inni. Tajemna wiedza z dawnego ZSRR?

[Dzius]

Sly30 zajmij się lekturą. O gadżetach jest tutaj:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość masza1968]

Poza tym możecie pytać Stefka, który u Excela już był.

Nie wierzę... Jakby był to Reimyo dawno by przez okno wywalił :)

[zukzukzuk]

Nie wierzę... Jakby był to Reimyo dawno by przez okno wywalił :)

 

Reimyo? Po co wywalać? Całkiem całkiem gra...

Ale kto był u Jacka, ten chyba nie zaprzeczy, że dopiero z vinyla TO JE TO!

[stefek]

 

Nie wierzę... Jakby był to Reimyo dawno by przez okno wywalił :)

 

Tak,tak.

Po takiej wizycie świat nie byłby już taki sam :)

[Dzius]

No właśnie, to zaproście Excela do siebie, będzie ładniej niż się tłumnie wpraszać na prześmiechy.

[fubb]

tak sobie czytam ten śmieszny wątek,

właśnie śmieszny,bo od pojawienia się kilku -kosmitów- to prawdziwa komedia, obiecałem sobie że już tu nić nie napiszę ale co tam osłabłem, bo pojawiają się tutaj jednak bardzo rzeczowe wpisy.

panowie, wpis 6475 blacksainta.

należy przeczytać kilka razy, jeśli nie wchodzi to proponuje powtórkę.

dobrze grający winyl trzeba umieć złożyć, co kosztuje(tak proszę państwa to boli i nic na to się nie poradzi), potem trzeba to skalibrować co wymaga jakieś tam wiedzy i bynajmniej nie zdobytej do kilku guru z tego wątku.

jeśli ktoś tutaj pisze że ma bardzo dobry dźwięk analogowy w kwocie 2 czy 5kzł (pre napęd ramię), to znaczy że niestety mało jeszcze w temacie słyszał i tyle,aż tyle.

 

aaaa proszę jeszcze o kolejne 5000 bezsensownych wpisów w tym wątku, może dzięki nim to forum będzie trwało, bo nie mam złudzeń , na kolejne 5000 wpisów z których mógłbym się czegoś nauczyć będę czekał do roku 2025 jak dotrwam oczywiście :(

[Gość GratefullDe]

Tu można pisać i pisać a na końcu przyjdzie Excel i tak pozamiata jednym wpisem wszystko :) Tu nie ma się co mądrzyć, to trza z daleka omijać :)

[Gość rochu]

fubb,

Co ty tam wiesz?

Fonciak załatwa sprawę i cześć pieśni ; )

Mistyka, religijny wytrysk i co tylko chcesz...

Wszystko masz opisane w tym wątku.

 

Na marginesie, w wątku o kredensie, ktos porównuje ProJecta RPM5 z Ortofon 2M Blue do kredensa z Goldring 2500.

Oczywiście fonciak wygrywa.

Jakoś gostkowi uszło uwagi, że powiesił na tym ostatnim czterokrotnie droższą wkładkę z dużo lepszym szlifem.

Ale czego się nie robi dla idei?

Edytowane 17 Marca 2014 przez rochu

[SVART]

pozamiata jednym wpisem wszystko :) Tu nie ma się co mądrzyć, to trza z daleka omijać :)

 

Żebyś wiedział! Analog (szczególnie w konfiguracji naszego kolegi) zamiata pod dywan, ściera na pył, goni w krzaki, niszczy na amen oraz rozjeżdża jak walec ...każdego CD'deka i basta! Jeśli myślicie inaczej, to ...nie znacie się Panowie i nie macie zielonego "pojencia" o audio.

[Gość wieslaw119]

Chyba nie liczyliście na to, że excel nas zaprosi?

Jak przyjedziemy to obalimy jego mit.

I po co?

 

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,15637018,Komornik_przyszedl_eksmitowac_lokatora__znalazl_zwloki_.html

Być może po prostu jest człowiekiem ostrożnym :-)

[excel]

A tu trochę inaczej o analogu:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

- dzieki Dziuś za linka - z przyjemnościa zapoznałem sie z materiałem..:) - warto posłuchać te wypowiedzi radiowe kolekcjonera - zazdroszczę mu, że przejrzał na uszy 10 lat wcześniej ode mnie - wtedy to musiały być okazje !!! - skoro ja 10 lat później też ich miałem sporo...

 

Exela nie znam, ani na oczy nie widziałem

- moze znajdę w komputerze jakąś fotkę...:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[blacksaint]

Panie Excel, jestem zdegustowany złośliwościami pod pańskim adresem. Kochasz Pan winyl, masz Pan pasję, swoje poglądy,

z którymi mogę się nie zgadzać, ja to szanuję. Pańskie odpowiedzi na najbardziej niewybredne teksty są wyważone i pełne kultury.

Przynajmniej tak pobieżnie obserwując ruch w zakładce.

Podejrzewam, że niektórzy z tych, którzy się z Pana nabijają często mają coś, co jest dla nich sufitem - ale dla innych tylko podłogą...

Proszę o tym pamiętać.