Skocz do zawartości
IGNORED

Dlaczego vinyl brzmi lepiej/inaczej niz CD?


Rekomendowane odpowiedzi

 

Ciężko będzie mi znaleźć cokolwiek tańszego niż 70-80 zł za wydanie z epoki...

 

Eeeeee ... ja dałbym radę :), Ty pewnie też.

 

Pozdro, gorąco i wilgotno jest, winyla brak.

Muszę przewietrzyć mój system…

Zostałem zbanowany w temacie "Odsłuch magnetofonowy" czcigodnego Pana Rocha choć nie napisałem w nim ani słowa i nie zamierzałem.Jak to nazwać? Przemilczę...Są mądrale na tym forum o których się fizjologom nie śniło:)

 

NIe jesteś sam.

Właśnie tam wszedłem po raz pierwszy w życiu i zobaczyłem:

"Zostałeś zbanowany w tym temacie. Nie możesz w nim dodawać odpowiedzi."

To pewnie za to, że jako młody człowiek lubiłem bardziej Perfect niż Mahlera.

No cóż przeżyję.

Z kotami to dosyć trudna sprawa jest:-) Wredne są france, jednak śierściuchy szybko poznają się na ludziach! A ten galicyjski kanapowiec to szczwana bestia. Może nawet Garfield by se z nim nie poradził :-)

W.

 

 

NIe jesteś sam.

Właśnie tam wszedłem po raz pierwszy w życiu i zobaczyłem:

"Zostałeś zbanowany w tym temacie. Nie możesz w nim dodawać odpowiedzi."

To pewnie za to, że jako młody człowiek lubiłem bardziej Perfect niż Mahlera.

No cóż przeżyję.

- nie jesteście sami...ja też ! - pewnie dlatego, że wolę winyl od cd :) - szkoda tylko, że rochu uprawia banning po kryjomu...

excelvinyl winylmania blog szukaj

Z kotami to dosyć trudna sprawa jest:-) Wredne są france, jednak śierściuchy szybko poznają się na ludziach! A ten galicyjski kanapowiec to szczwana bestia. Może nawet Garfield by se z nim nie poradził :-)

W.

 

Nie kłam! Koty to wspaniałe zwierzaki. Nie są wredne, a że nie ufają ludziom....to oznaka mądrości... :-)

Zostałem zbanowany w temacie "Odsłuch magnetofonowy" czcigodnego Pana Rocha choć nie napisałem w nim ani słowa i nie zamierzałem.Jak to nazwać?

 

Rochu bawi się na starość jak dziecko w cenzurę.

Taką jak w głębokim PRL-u.

To taka jego pozostałość z tego okresu. ;-)

Witam,

Pozwolilem sobie z rozpedu splodzic taki wpis

Zapraszam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Napisane sensownie. Paczka nowych płyt zawsze cieszy.U ciebie mogą to być czarne płyty u mnie CD. Właśnie przytaszczyłem 20 nowości z jazzu i tego na vinylach nie ma.

Witam,

Pozwolilem sobie z rozpedu splodzic taki wpis

Zapraszam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

:)

Dobry tekst. Podoba mi się. Pijemy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witam,

Pozwolilem sobie z rozpedu splodzic taki wpis

Zapraszam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

:)

Dzięki ! Fajne i mądre to jest.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witam,

Pozwolilem sobie z rozpedu splodzic taki wpis

Zapraszam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

:)

- pięknie ! flaszka !

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

excelvinyl winylmania blog szukaj

Pozwolilem sobie z rozpedu splodzic taki wpis

Zapraszam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wszystko co napisane to prawda.

Wg mnie najlepsze płyty winylowe jednak przypadają na koniec ery winylu. To coś podobnego jak w fotografii srebrowej która była najlepsza na samym końcu swojej świetności (tak naprawdę to dalej jest). Postęp technologiczny jednak ma znaczenie nawet w przypadku czarnej płyty.

Co do ciągłości zapisu z płyty winylowej, to przeciwstawianie go z sygnałem próbkowanym jako gorszym, to totalne nieporozumienie powtarzane bez zrozumienia na forach takich jak to, na całym świecie. Każdy niecyfrowy nośnik ma swoją "ziarnistość" która ogranicza od góry pasmo przenoszenia i żadne zaklęcia tu nie pomogą.

Dodatkowo przypominam po raz któryś, że do naszej świadomości nie dociera sygnał muzyczny, tak jak jest on zapisany na jakimkolwiek nośniku. Przeciwnie, w każdym przypadku jest on przetworzony przez mózg poza naszą świadomością, a następnie podany naszemu ego na talerzu. Mózg integruje dźwięki, maskuje pewne niedoskonałości, eksponuje to co nam pasuje itd. Słuch został wykształcony w toku ewolucji i głównym jego zadaniem było ostrzeganie przed niebezpieczeństwem, dopiero później komunikacja, a muzyka to na samym końcu. Z punktu widzenia ewolucji słuch nie służy wiernemu odtwarzaniu sygnału, lecz ma ważną biologiczną funkcję praktyczną jak np. odróżnianie młodej płodnej samicy od starej babci. Efektem ubocznym jest to, że rzeczywiście niektóre winyle potrafią brzmieć lepiej niż ten sam materiał muzyczny zapisany na CD. Nie oznacza to, że sygnał z winyla jest dokładniejszy niż analogiczna kopia cyfrowa. Takie niby dziwne paradoksy występują również w przypadku innych elementów toru akustycznego. I tak jest wiele przykładów że sprzęt o bardzo małych zniekształceniach THD brzmi gorzej od takiego, co to ma THD znacznie większe. Ogólnie rzecz biorąc ludziska o tym wiedzą, ale jakoś nie chcą zrozumieć że to co słyszymy to jednak iluzja. Profesjonalni muzycy wiedzą, że podczas gry występują pewne złudzenia i powiedzmy "nieliniowości", ale nie chwalą się tym zbytnio.

Jeśli chodzi o scenę, przestrzeń muzyczną w systemach stereo, to też nie jest ona rzeczywista, lecz jest złudzeniem. Nie jest to bezpośrednie odtworzenie rzeczywistego sygnału muzycznego, lecz złudzenie, fantom. Gdybyśmy podczas koncertu zarejestrowali dźwięk parą mikrofonów tuż przy naszych uszach, a potem odtworzyli ze słuchawek bezpośrednio do uszu, to dźwięk nie będzie w postaci sceny przed nami, lecz pomiędzy uszami. Każdy co słuchał muzyki ze słuchawek wie o jak to jest. Na Youtube jest cały wykład Siegfried'a Linkwitz'a na temat tego jak obraz stereo się tworzy i jak go odbieramy. Wiele stron wstecz podawałem dokładny link.

 

Wracając do tematu widzę, że tutejsza dyskusja opiera się nie na jakiś niejasnych iluzjach, ale konkretach.

A konkrety są mniej więcej takie:

- sygnał z jednego nośnika jest dokładniejszy od drugiego. Każdy mądry to słyszy, a jak nie słyszy to głąb nie wart odtwarzanej muzyki.

- mój bardzo drogi sprzęt gra o niebo lepiej niż cokolwiek innego, bo nie po to wydałem nań fortunę.

_ wszystko co kosztuje mniej, a zwłaszcza to co kosztuje grosze nie może dobrze działać.

 

PS: Mam osobistą satysfakcję że moderator SlawekR wybrał na awatara obrazek, który kiedyś w tym wątku zamieściłem jako przykład doskonałej iluzji optycznej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

MaciekP napisał: "Rewolucja czy może ewolucja HD Audio nie zmienia faktu, że nadal mówmy o uśrednionym zapisie fali dźwiękowej ale co gorsza, ingerencji w spójność czasową przekazu muzycznego!" - no tak - "spójność czasowa" - to by tłumaczyło dlaczego na winylu jest lepsza stereofonia niż na płycie cd...

excelvinyl winylmania blog szukaj

Dużo racji kolego Dzius.

 

to by tłumaczyło dlaczego na winylu jest lepsza stereofonia niż na płycie cd...

 

Co ty wypisujesz za bzdury?!!! Człowieku!! Jaka stereofonia? Ty nawet nie wiesz co to znaczy!!! Jak możesz pisać stereofonii mając JEDNĄ KOLUMNĘ W SZAFIE A DRUGĄ POD BIURKIEM!!! Człowieku, lecz się, tylko nie wiem na co bo na….to już za późno. Najlepiej wstaw jedną kolumnę do drugiego pokoju i zamknij drzwi. Wtedy będziesz miał najlepszą stereofonię…. :-)

Edytowane przez sly30

Nie wiem czy jest jedna prawda. Pisze o tym co jest moja prawda, wynikajaca z mojego doswiadczenia.

Ja wole brzmienie winyli dawnych a nie 13 bitowych z konca ich swietnosci.

 

Moze to wynikac nie z jakosci samego tloczenia lecz po prostu z lepszej jakosci nagran niz pozniej.

 

Czy winyl jest wierniejszy tasmie matce nic CD? Chyba nie. Czy naprawde chodzi o wiernosc?

Pouczajace sa wizyty w filharmonii, gdzie nagle okazuje sie ze nie ma "przestrzeni" , wysokich czy niskich tonow. Skrzypce brzmia zaskakujco matowo a fortepian glucho. Nie ma po drodze konsoli, pokretel barwy i posprodukcji.

 

Caly odbior muzyki jest iluzja i szkielo i oko tu nie pomoze. Japonskie " parametry nie klamia" ciagle pokutuja, bo wokol czego s trzeba budowac startegie marketingowa.

 

Szukam argumentow merytorycznych dlaczego cos mi sie podoboa lub nie, ale mysle, ze dotykamy zawsze tylko malego fragmentu prawdy. Odkrycie malego fragmentu daje pokuse rozciagniecia jego na calosc zjawiska.

to by tłumaczyło dlaczego na winylu jest lepsza stereofonia niż na płycie cd...

Fajny z Ciebie gość, ale chyba jednak w Twoim pokoju odsłuchowym nie ma szans na odtworzenie prawidłowej przestrzennej sceny muzycznej, jakiej doświadczają inni audiofile.

Z drugiej strony faktem jest, że winyle o słabym paśmie częstotliwości potrafią mieć niezłą przestrzeń. Kolejny paradoks.

A propo sceny muzycznej pytanie zagadka do winylowców: dlaczego trzaski na winylu "uszy" łatwo oddzielają od muzyki ?

Dużo racji kolego Dzius.

 

 

 

Co ty wypisujesz za bzdury?!!! Człowieku!! Jaka stereofonia? Ty nawet nie wiesz co to znaczy!!! Jak możesz pisać stereofonii mając JEDNĄ KOLUMNĘ W SZAFIE A DRUGĄ POD BIURKIEM!!! Człowieku, lecz się, tylko nie wiem na co bo na….to już za późno. Najlepiej wstaw jedną kolumnę do drugiego pokoju i zamknij drzwi. Wtedy będziesz miał najlepszą stereofonię…. :-)

- nie podniecaj się - zażyj bromu - co Ty możesz o tym wiedzieć /słyszeć/ jak nie masz gramofonu..

excelvinyl winylmania blog szukaj

chyba jednak w Twoim pokoju odsłuchowym nie ma szans na odtworzenie prawidłowej przestrzennej sceny muzycznej, jakiej doświadczają inni audiofile

inni audiofile doświadczają nirwany jak ją sobie wyobrażają, czyli jaką im serwuje ich hiend za perdolin kasy,

jeszcze inni wolą przestrzeń pod lasem, bo ta nagrana na stadionie czy w Kongresowej, rozdmuchana jak np. na "Dynamic Experience" to karykatura dźwięków

i tak w życiu nie dogonicie tymi domowymi hiendami ekspresji i barwy zwykłego pierdzielnięcia po strunach na przeciętnym combo

Maciek ma pojęcie jak gdzie może zabrzmieć muzyka i jaką sztuczną perełkę można z niej wyhodować jednym durnym niekiedy gadżetem w torze

hiend z założenia nie ma mieć wiele wspólnego z jakością, ma przede wszystkim zaspokajać próżność i gusta

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.