Skocz do zawartości
IGNORED

Kable głośnikowe: Technokabel kontra QED czy warto "przepłacać" w systemie budżetowym?


bagnet

Rekomendowane odpowiedzi

Przy okazji zabawy z Creekiem (który po Świętach powędruje do pracowni) podpiąłem moje główne kolumny dwoma kablami

Technokabel POLSKI kabel głośnikowy MIEDŹ OFC 2x4 mm HQ - 9,46zł / mb
QED Silver Anniversary Tube XT - ok. 30-40zł / mb

Taką ciekawostkę mogłem sprawdzić na Creek szybko przełączając wyjścia głośnikowe. Polski kabel głośnikowy 2*4mm^2 kontra w sumie dość cienki kabel QED.
QED nie zostawił na kablu polskim suchej nitki. Wszystkie dosłownie wszystkie aspekty brzmienia uległy pogorszeniu po przełączeniu na polski kabel. Nawet bas zrobił się mniejszy, chudszy i mniej konturowy (choć tu spodziewałem się nawet dociążenia i znacznego uwypuklenia na polskim kablu mając w pamięci, co potrafił zrobić miedziany kabel Monster Cable Z1) . Wysokie tony zbladły, straciły ostrość i rozdzielczość (szszszszszszsz na talerzach zamiast wibracji, trójkąc jakiś taki mało dźwięczny) a średnie zrobiły się lekko "zapiaszczone" co szczególnie było słychać na głosach. Niesamowite i bardzo dobrze słyszalne.

Warto, naprawdę warto kupić ciut lepsze kable.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

kable 2.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lubię słuchać muzyki! :)

A podobno im tańszy kabel, tym lepszy. Nie raz można przeczytać na forum takie opinie. Ja testowałem go u siebie w sypialni na Yamaha Pianocraft. Najwyraźniej dała o sobie znać góra. Ostra, bardzo metaliczna. Kabel wyrzuciłem.

Jak to jest kabel zrobiony na bazie drutu miedzianego średnicy 0,4mm, to tak może się zdarzyć. Pojęcie lepszy, to co właściwie znaczy...to samo co lepsze brzmienie, a wtedy kabel lepszy. Obiektywnie droższy kabel przeważnie jest lepszy, bo ma czystszą miedź, izolacje, geometrie bardziej skomplikowaną, markę bardziej znaną itp

Ja porównywałem QED coś tam z marketowym - różnicy nie usłyszałem. Wybrałem więc ładniejszy, czyli marketowy.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Po prostu jakość przewodnika ma wpływ na przesył sygnału. Marka nie musi być bardzo znana i bardzo droga. Geometria nie musi byś skomplikowana. Wystarczy dobre wykonanie i dobre materiały wykorzystane w procesie produkcji. Podstawowe modele Supry, Chorda wcale nie są drogie a są bardzo dobre. Także firmy znane z rynku pro czyli Cordial, Klotz, Mogami . Tu się sprawdza powiedzenie: "jestem zbyt biedny aby kupować byle co"

Nieważne z czego jest i jak wygląda, skoro można posłuchać co robi z brzmieniem...co innego inne wartości, które można dostać tylko za duże pieniądze

Skoro już wywołaliście Technokabel, weźcie również pod uwagę inny ich kabel,

który naprawdę nie ma konkurencji w rozsądnych pieniądzach:

tme.eu/pl/details/ytdy6_0.50/przewody-zasilajace/technokabel/ytdy-6x05/

przy tym przekroju - czyli 3 x 0,2 mm2 - to 6 A prądu - czyli ok. 150 W.

Łączy się po 3 na plus i minus, a ma tę zaletę, że jest bezstratny jeśli chodzi o barwę,

zachowuje wszystko, temperuje i poprawia bas, do tego nic nie kosztuje.

Używam też 2x0,5 jako IC i w zasadzie nie ma konkurencji do 1 kzł.

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Qed przy najmniej ruby który miałem faktycznie dociąża dół pasma  . Osobiście w podobnych pieniążkach bardziej polecę kimber 4pr . Na basie delikatnie szczuplej ale reszta pasma o wiele lepiej . Anty kablarze podłączą sobie swoje graty metalowymi wieszakami odartymi z gumy po co przepłacać za jakieś w ogóle  kable nawet te tanie ?

Godzinę temu, hey napisał:

Warto dopłacić. Ja testowałem w piwnicy swojego QED i lepszy dół miały 

W punkt! Gdyby pokopać, to jeszcze lepszy fundament znajdziesz! :D

Lubię słuchać muzyki! :)

3 godziny temu, bagnet napisał:

Niesamowite i bardzo dobrze słyszalne.

Hmmm... Zastanawia mnie to "bardzo dobrze słyszalne". No bo skoro większość nie słyszy, to różnica jeśli jest, to raczej subtelna. A skoro różnica subtelna, to warta co najwyżej subtelnego wydatku. 

53 minuty temu, margaryna85 napisał:

Anty kablarze podłączą sobie swoje graty metalowymi wieszakami odartymi z gumy po co przepłacać za jakieś w ogóle  kable nawet te tanie ?

A dopłaciłem do tych, co najładniej wyglądały. Ale jak ktoś pyta to szczerze odpowiadam "nie słyszę różnicy". 

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

25 minut temu, szymon1977 napisał:

Hmmm... Zastanawia mnie to "bardzo dobrze słyszalne". No bo skoro większość nie słyszy, to różnica jeśli jest, to raczej subtelna. A skoro różnica subtelna, to warta co najwyżej subtelnego wydatku.

Daj spokój,  posłuchaj muzyki, zrelaksuj się. Przecież Ty tego nie słyszałeś, tylko ja i mój sąsiad również audiofil.

Ty widać lubisz oceniać, poddawać w wątpliwość,  wysuwać wnioski z czyichś wrażeń, emocji, przemyśleń. Taki masz styl.

Ja wolę doświadczać osobiście i z tego wyciągać wnioski, a potem dzielić się spostrzeżeniami z innymi. To jest moja pasja.

Lubię słuchać muzyki! :)

Nie parametryzuję swoich odsłuchów, robię to dla przyjemności i własnego doświadczenia. Nie muszę niczego nikomu udowadniać. Jeśli chcesz, możesz mi uwierzyć, jeśli nie, wcale mnie to nie zaboli. Jeśli masz inną opinię, podziel się z nami, będzie ciekawiej.

Lubię słuchać muzyki! :)

23 minuty temu, bagnet napisał:

Ty widać lubisz oceniać, poddawać w wątpliwość,  wysuwać wnioski z czyichś wrażeń, emocji, przemyśleń. Taki masz styl.

Taki mam styl, że Twoim obserwacjom nie przeczę, ale jak przyjdzie do wydawania pieniędzy, to robię to z głową. A czytając Twoje posty można odnieść wrażenie, że na kable warto wydać sporo kasy. A jeśli sporo kasy wydawać, to na lepsze kolumny, albo np lepszy wznacniacz, który lepiej napędzi te kolumny, które mamy. 

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Odpowiadając bezpośrednio na pytanie w temacie powiem tak:

jak się nie umie zrobić sobie dobrych kabli to warto zapłacić nawet duże pieniądze,

ale jak ktoś umie się trzymać lutownicy to nie warto kupować nic ponad 5 zeta/m.

Wartość systemu nie ma tu nic do rzeczy, bo może być zarówno za 1000 jak i za 20 000.

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

2 minuty temu, audioburak napisał:

Odpowiadając bezpośrednio na pytanie w temacie powiem tak:

jak się nie umie zrobić sobie dobrych kabli to warto zapłacić nawet duże pieniądze,

ale jak ktoś umie się trzymać lutownicy to nie warto kupować nic ponad 5 zeta/m.

Wartość systemu nie ma tu nic do rzeczy, bo może być zarówno za 1000 jak i za 20 000.

Mogę tylko potwierdzić.Mam samoróbkę sieciowa i w porównaniu do przewodu za ponad 3 setki nie słyszałem róznicy.

De gustibus non est disputandum

2 godziny temu, szymon1977 napisał:

Taki mam styl, że Twoim obserwacjom nie przeczę, ale jak przyjdzie do wydawania pieniędzy, to robię to z głową. A czytając Twoje posty można odnieść wrażenie, że na kable warto wydać sporo kasy. A jeśli sporo kasy wydawać, to na lepsze kolumny, albo np lepszy wznacniacz, który lepiej napędzi te kolumny, które mamy. 

Nadinterpretujesz. Ja tam wolę widzieć w swoich postach zachętę do osobistego doświadczania, a nie wydawania czyichś pieniędzy. Różnica pomiędzy moimi tekstami, a gazetami, polega na tym, że nie robię tego ani dla zysku, ani sponsoringu, ani dla reklam, tylko z chęci dzielenia się pasją.

Tak mi się właśnie wydaje, że za dużo tu na forum sceptycyzmu, spowodowanego natłokiem nierzetelnych tekstów z gazet i blogów tematycznych, a za mało wiary we własne siły i umiejętności oceny własnych upodobań.

W związku z tym cokolwiek ktoś napisze, poddawane jest ocenie nie w związku z tematem, a z autorem. Trochę to naiwne, trochę denerwujące. Niedługo nikomu nie będzie się chciało pisać czegokolwiek.

Lubię słuchać muzyki! :)

2 godziny temu, Yankes napisał:

Mogę tylko potwierdzić.Mam samoróbkę sieciowa i w porównaniu do przewodu za ponad 3 setki nie słyszałem róznicy.

A do przewodu za ponad 1000-1500?

:)))

sorry, nie mogłem się powstrzymać. 

pozdro :)

21 minut temu, bagnet napisał:

Tak mi się właśnie wydaje, że za dużo tu na forum sceptycyzmu, spowodowanego natłokiem nierzetelnych tekstów z gazet i blogów tematycznych, a za mało wiary we własne siły i umiejętności oceny własnych upodobań.

Wybrałeś nie to forum :)

P.S.

To nie był sarkazm ;)

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Gość

(Konto usunięte)
11 godzin temu, margaryna85 napisał:

Qed przy najmniej ruby który miałem faktycznie dociąża dół pasma  . Osobiście w podobnych pieniążkach bardziej polecę kimber 4pr . Na basie delikatnie szczuplej ale reszta pasma o wiele lepiej . Anty kablarze podłączą sobie swoje graty metalowymi wieszakami odartymi z gumy po co przepłacać za jakieś w ogóle  kable nawet te tanie ?

Mylisz się...Antykablarze, czyli np. ja....łączą klocki np. Nordostem Baldur...dla kaprycha a nie dlatego, że na forum powiedzieli...

Pozdrawiam

Mam od lat kabel głośnikowy - linkę z posrebrzanej miedzi 1,5 mm kw. - kupiony w M-1 w cenie ok. 20 zł za m. Jest to kabel, do którego brzmienia porównuję każdy inny kabel. Różnice są słyszalne. Z kablami nie szaleję. Za rozsądny cenowo uważam przedział od 20 do 50 złotych. Z moich doświadczeń wynika, ze dobrze dobrane okablowanie, ma duży wpływ na jakość dźwięku nawet w systemach budżetowych.

Kable do audio można kupić za złoty za metr jakiś CCA, można kupić skrętkę, zrobić samemu albo bez rozbierania podzielić żyły, są jeszcze kable instalacyjne druty i  linki. Można sobie posłuchać i kto wie, czy to nie wystarczy.

Budżetowe systemy mają ogromny wpływ na jakość dźwięku tak że kabel nawet idealny co mógłby zmienić na lepsze? Chyba tylko pokazać jak ten sprzęt naprawdę brzmi, a co się przeważnie kupuje do budżetowego sprzętu? Czy to czysty przypadek, że są to przeważnie różnego rodzaju linki?

17 godzin temu, J.Jerry napisał:

Zrobiłem kable, które pokonały linkę w taki sposób

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wrzucisz info jak i z czego jest ten kabel zrobiony ? Po nowym roku będę chciał pobawić się kabelkami. Może być na PW.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
5 godzin temu, Staś_44798 napisał:

Mylisz się...Antykablarze, czyli np. ja....

Nie rozumiem. Załóżcie partię czy coś, ale po cholerę tu siedzisz?

Jak ja bym uważał, że każdy kotlet smakuje tak samo, to bym nie wchodził na forum kucharzy i nie pisał im, że się mylą.

Co za pojebany świat. Potrzebujesz się dowartościować? Lubisz hejtować? C'mon, co Ty tu robisz?

Lubię słuchać muzyki! :)

13 godzin temu, bagnet napisał:

Ja tam wolę widzieć w swoich postach zachętę do osobistego doświadczania, a nie wydawania czyichś pieniędzy. 

Więc nie obiecuj zbyt dużo. Bo skoro różnica jest tak mała, że większość nie jest w stanie jej usłyszeć, to wydatek nawet 1pln kierując się Twoim doświadczeiem, może okazać się wielkim rozczarowaniem. Moje doświadczenie pokazało, że jest to strata czasu i pieniędzy. Bo różnica, nawet jeśli jest, to przy zwykłym odsłuchu bez znaczenia. 

18 minut temu, bagnet napisał:

Nie rozumiem. Załóżcie partię czy coś, ale po cholerę tu siedzisz?

Dyskusja publiczna, więc publicznie dyskutujemy.

-----

3 godziny temu, Zyzol napisał:

Z moich doświadczeń wynika, ze dobrze dobrane okablowanie, ma duży wpływ na jakość dźwięku nawet w systemach budżetowych.

A z mojego doświadczenie wynika, że nawet kabel przewyższający wartością cały mój system, jeśli cokokwiek wniósł, to zbyt mało abym to przy zwykłym odsłuchu dostrzegł. Jeśli uwzględniając moje doświadczenia ktoś będzie chciał się bawić w doświadczenia Wasze, to jego sprawa. A biorąc pod uwagę, że mówicie to dobpisiafaczy systemów mocno budżetowych, byłoby to po pristu przykre. Bo jak ktoś chce pozbyć się nadmiaru kasy, to jego sprawa. 

-----

Technokabel kontra QED czy warto "przepłacać" w systemie budżetowym? NIE! 

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Dokładnie ja jako słyszący kable twierdzę że to prywatna sprawa każdego z osobna ile kasy wydaje na kable itd.

Nawet kolega Staś_44798 napisał że pomimo tego że nie słyszy to kupił sobie nordosty bo takie ma kaprycho :-)

Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt!

Gość

(Konto usunięte)
42 minuty temu, bagnet napisał:

Nie rozumiem. Załóżcie partię czy coś, ale po cholerę tu siedzisz?

Jak ja bym uważał, że każdy kotlet smakuje tak samo, to bym nie wchodził na forum kucharzy i nie pisał im, że się mylą.

Co za pojebany świat. Potrzebujesz się dowartościować? Lubisz hejtować? C'mon, co Ty tu robisz?

Chcesz na temat...

Technokabel kontra QED czy warto "przepłacać" w systemie budżetowym?

Nie...nie...Proszę  bardzo...

Zadajecie pytanie  a odpowiedzi na nie zawsze oczekujecie pozytywnej...To po co te pytania...???

...ktoś odpowie przecząco to jest hejterem...

przykro mi ale nie należę do poklepywaczy po pleckach...

7 minut temu, Kejup napisał:

Pozdrawiam i życzę Wesołych

Pozdrawiam  serdecznie  i wzajemnie :-)

19 minut temu, Kejup napisał:

Nawet kolega Staś_44798 napisał że pomimo tego że nie słyszy to kupił sobie nordosty bo takie ma kaprycho :-)

A ja QED zamieniłem na tańsze marketowe - bo ładniejsze, a różnicy nie usłyszałem. Może być? Czy pisiadaczowi budżetowego systemu polecić w tym wątku taką opcję to nie faux pas? 

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

20 godzin temu, piotrek7 napisał:

Po prostu jakość przewodnika ma wpływ na przesył sygnału.

Polecam ten filmik, potem można kupować to co się uważa za stosowne nawet za bardzo duże pieniądze:

Urządzenie prezentowane na tym powyższym filmie może oczywiście być użyte to porównania kabli głośnikowych i innych elementów toru audio.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Wam za to płacą czy co? 

Macie jakąś misję do spełnienia? 

Chcecie zniechęcić do wpisów? 

Nie ogarniam tego. Tyle wysiłku i czasu aby zaprzeczyć czemuś, co jest doświadczalnie sprawdzone. Tworzenie jakiejś ligi "antykablowców", która ma na celu przekonanie innych, że kabel nie ma znaczenia, bo Wy nie słyszycie różnicy? A wszyscy inni to naciągacze? 

Nie ogarniam tego.  W sumie nie muszę. 

Lubię słuchać muzyki! :)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.