Polski tenis po Radwańskiej

[dzarro]

Przestańcie pisać o taktykach gry. Taktyka jest wtedy, kiedy mogę wybierać sposób gry w ramach swojego wahlarza umiejętności. Dalej nie będę rozwijał. No i nadzieja, że taka porażka może być początkiem przełamania się Igi? Rozmawiajmy poważnie. Tu nie ma co przełamywać. Okres przygotowawczy, odpoczynek, trening i turniej. Taki zawód.
 

Jasne. Drony, rakiety balistyczne a nawet broń pancerna to modne nowinki. Podstawa sukcesu na polu bitwy to lekka jazda mongolska. Dopóki Iga tego nie zrozumie i nie doda do arsenału pradawnych technik mongolskich konnych łuczników - to nici z certyfikatu Yunnan Master Class.

[audiofan01]

Na pocieszenie  z dzisiejszego dnia mamy kandyta do uderzenia turnieju w wykonaniu Hubiego.

[YunnanTEA]

28 minut temu, dzarro napisał:

Jasne. Drony, rakiety balistyczne a nawet broń pancerna to modne nowinki. Podstawa sukcesu na polu bitwy to lekka jazda mongolska. Dopóki Iga tego nie zrozumie i nie doda do arsenału pradawnych technik mongolskich konnych łuczników - to nici z certyfikatu Yunnan Master Class.

Wpis nie na temat..🙂

[dzarro]

Porażka Igi to rozczarowanie i tak dalej., ale w necie zaczynają już pisać jakieś kompletne bzdury. Np. to, że Iga jest pierwszą liderką od 1979 r. która nie przeszła R3 w szlemie. To nawet się Serenie zdarzało, Idze wcześniej też…

[audiofan01]

Ciekawe czy i kiedy Karol Stopa znowu się wygłupi.

[dong]

Z meczu Igi nie widziałem ani kawałka, smutno, że tak wcześnie, ale ten pomeczowy wywiad mnie nieco uspokaja:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zobaczymy w trakcie sezonu, czy zmiany treningowe i koncentracja na innych aspektach gry długofalowo Idze posłużą, czy wręcz przeciwnie. Ale chyba powinna wziąć mocniej pod uwagę, że w tym sporcie do historii przechodzi się jednak wynikami w Szlemach.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

2 godziny temu, dzarro napisał:

Porażka Igi to rozczarowanie i tak dalej., ale w necie zaczynają już pisać jakieś kompletne bzdury. Np. to, że Iga jest pierwszą liderką od 1979 r. która nie przeszła R3 w szlemie. To nawet się Serenie zdarzało, Idze wcześniej też…

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mats Wilander też o tym mówił.

12 minut temu, dong napisał:

ale ten pomeczowy wywiad mnie nieco uspokaja

A mnie wcale. Odpadła w 3 rundzie, a Ty uwierzyłeś w tę śmieszną, pozytywną interpretację.

"I lost but I'm going to have more tournaments," Swiatek said.

Chyba nie tędy droga. Rozmawialiśmy o tym, że powinna się skoncentrować na turniejach najważniejszych.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dzarro]

A mnie wcale. Odpadła w 3 rundzie, a Ty uwierzyłeś w tę śmieszną, pozytywną interpretację.
"I lost but I'm going to have more tournaments," Swiatek said.
Chyba nie tędy droga. Rozmawialiśmy o tym, że powinna się skoncentrować na turniejach najważniejszych.

Bilans w szlemach najlepiej zrobić po
US Open.
Iga wypadła dobrze w tych pierwszych meczach przed AO - zresztą w AO też grała lepiej, nawet niż w 2022 - tylko rywalki grały lepiej niż Cirstea i Kanepi. Ale jest mało prawdopodobne, żeby kolejny rok grała z takim procentem zwycięstw. Nawet Grafi i Serena miały miesiące zadyszki. Jeśli utrzyma nr 1 to dlatego, że nie będzie zdecydowanego nr 2 - czyli Saba osłabnie. Trudno to ocenić bo na razie ogrywa subretki. Może Amanda ją przetestuje. Ryba już traci - a Coco musi wygrać AO, żeby się mocniej umościć w top 3. Reszta czołówki jest w kryzysie i być może pojawią się nowe twarze, ale kilku tysięcy punktów nie zdobywa się w miesiąc.
Nie można więc wykluczyć, że forma Igi będzie falować, ale utrzymanie nr 1 będzie łatwiejsze niż rok temu.

[soundchaser]

Tu nie chodzi o ranking i utrzymanie No.1. To bardziej istotne dla reklamodawców.
Tu chodzi o wygrywanie najważniejszych turniejów. Po kiego grała z Hurkaczem w tym groteskowym turnieju drużynowym? OK - pochwalić należy za dojście do finału, chociaż powinni byli go wygrać. Ale co to za prestiż? Dlaczego nie mogli grać dublerzy?
W tenisie, tak jak w każdym sporcie liczą się zwycięstwa w najważniejszych turniejach.
A ten turniej przed AO, który miał być przetarciem, okazał się fiaskiem i spadkiem formy. Ewidentny błąd. Powinna była się skoncentrować na turnieju AO i pod tym kątem szlifować formę, budując power i energię w inny sposób tylko i wyłącznie na ten turniej. Tymczasem większość tej energii została spożytkowana w turnieju drużynowym, po którym w Idze pozostał niedosyt, rozczarowanie i płacz.
Z takim bagażem fizycznym i psychicznym rozchwianiem przystąpiła do ważnego turnieju wielkoszlemowego.
W efekcie miała problemy od samego początku, a nam się wydawało, że to normalne dla Mistrzyni, bo się rozkręci i co ją nie zabiło to ją wzmocni. Okazało się, że nasze nadzieje były złudne.
18 meczów bez porażki? Świetna passa, tylko ona powinna była trwać podczas turnieju w Australii, a nie w czasie jakiegoś zupełnie nieistotnego, do którego Iga przystąpiła na 100% jak zawsze i jak na profesjonalnego sportowca przystało, czyli z pełnym zaangażowaniem, koncentracją i poświęceniem. 
Niewiele z tego zostało na AO.

[dzarro]

Co do Saby - to ma z Anisimovą bilans 1-4 . Może być ciekawie.

[dzarro]

Tu nie chodzi o ranking i utrzymanie No.1. To bardziej istotne dla reklamodawców.
Tu chodzi o wygrywanie najważniejszych turniejów. Po kiego grała z Hurkaczem w tym groteskowym turnieju drużynowym? OK - pochwalić należy za dojście do finału, chociaż powinni byli go wygrać. Ale co to za prestiż? Dlaczego nie mogli grać dublerzy?
W tenisie, tak jak w każdym sporcie liczą się zwycięstwa w najważniejszych turniejach.
A ten turniej przed AO, który miał być przetarciem, okazał się fiaskiem i spadkiem formy. Ewidentny błąd. Powinna była się skoncentrować na turnieju AO i pod tym kątem szlifować formę, budując power i energię w inny sposób tylko i wyłącznie na ten turniej. Tymczasem większość tej energii została spożytkowana w turnieju drużynowym, po którym w Idze pozostał niedosyt, rozczarowanie i płacz.
Z takim bagażem fizycznym i psychicznym rozchwianiem przystąpiła do ważnego turnieju wielkoszlemowego.
W efekcie miała problemy od samego początku, a nam się wydawało, że to normalne dla Mistrzyni, bo się rozkręci i co ją nie zabiło to ją wzmocni. Okazało się, że nasze nadzieje były złudne.
18 meczów bez porażki? Świetna passa, tylko ona powinna była trwać podczas turnieju w Australii, a nie w czasie jakiegoś zupełnie nieistotnego, do którego Iga przystąpiła na 100% jak zawsze i jak na profesjonalnego sportowca przystało, czyli z pełnym zaangażowaniem, koncentracją i poświęceniem. 
Niewiele z tego zostało na AO.

Najważniejszy turniej dla Igi w 2024 to Igrzyska. Ma tam grać miksta z Hubim. Obawiam się, że medal, nawet w mikście, będzie dla niej ważniejszy niż reszta. W następnych Igrzyskach będzie miała 27 lat i z formą może być różnie. W tym czasie będzie miała 16 szans na wygrywanie szlemów.

W United Cup zagrała 5 meczów z mocnymi rywalkami - a potem miała tydzień przerwy. Akurat idealna rozgrzewka - tym bardziej, że gwarantowane są 3 mecze nawet jeśli się przegra.

Jasne, że wygrywanie jest najważniejsze. W zeszłym roku wszyscy biadolili - a Iga wygrała 6 turniejów, w tym szlema, WTAF i WTA 1000 - i nagle wszyscy stwierdzili, że sezon był super bo liczą się tytuły.

O nr 1 piszę dlatego, że w tym roku można go utrzymać tańszym kosztem - wystarczy np. wygrać Dubai albo Doha i do cegły jest spokój. Nr 1 też staje się ważny - kiedy mówimy o dziesiątkach albo setkach tygodni. Jak chcesz być top 10 wszech czasów albo wyżej - to i szlemy się muszą zgadzać i liderowanie do oporu też.

[soundchaser]

7 minut temu, dzarro napisał:

Najważniejszy turniej dla Igi w 2024 to Igrzyska.

Nie wątpię w to, bo Iga jest przeciwieństwem Radwańskiej pod każdym względem...w tym również. 😉

[Zbig]

Godzinę temu, dzarro napisał:

Najważniejszy turniej dla Igi w 2024 to Igrzyska.

Czy dla Igi, to nie wiadomo.  Za to z pewnością dla jej zespołu PR.  Bo Iga Świątek to nie jest żadna "panna Iga" tylko profesjonalnie zarządzana firma z przychodami na poziomie 20 mln. dolców rocznie.  O czym chyba wielu jakby zapomina... albo w ogóle nie zdaje sobie z tego sprawy.

[YunnanTEA]

3 godziny temu, audiofan01 napisał:

Ciekawe czy i kiedy Karol Stopa znowu się wygłupi.

Nie wiem o co  chodzi, ale Stopa to dla mnie żadna wyrocznia. Typowy teoretyk bez jakielkowiek wiedzy sportowej, czyli wydolnościowej. 

Godzinę temu, soundchaser napisał:

Nie wątpię w to, bo Iga jest przeciwieństwem Radwańskiej pod każdym względem...w tym również. 😉

Oj, zdziwisz się.

[Zbig]

6 godzin temu, dzarro napisał:

Porażka Igi to rozczarowanie i tak dalej., ale w necie zaczynają już pisać jakieś kompletne bzdury. Np. to, że Iga jest pierwszą liderką od 1979 r. która nie przeszła R3 w szlemie. To nawet się Serenie zdarzało, Idze wcześniej też…

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W necie to w ogóle są głównie bzdury 🙂

Iga w tym roku skończy 23 lata. Na progu siódmego sezonu ma wygrane 4 szlemy, 1 WTA Finals i 6 WTA 1000.

Serena w tym wieku na koniec sezon, też siódmego, miała 6 wygranych szlemów, 1 WTA Finals i 7 Tier 1, więc jest spora szansa, że na koniec roku okaże się, że idą "łeb w łeb".

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[YunnanTEA]

Godzinę temu, dzarro napisał:

a tam grać miksta z Hubim.

Oglądzłem tego miksta. To nie ma sensu. Kawa będzie lepsza.

[(nie)przecietniak]

17 minut temu, Zbig napisał:

Bo Iga Świątek to nie jest żadna "panna Iga" tylko profesjonalnie zarządzana firma

Jak widać po tegorocznym AO - zarządzana fantastycznie.

[Gość]

Panowie.
Pierwsza piłka w ósmym gemie trzeciego seta.
Dropshot i po następnym odbiciu widać wyraźnie, że uraz jest bolesny.

[YunnanTEA]

15 minut temu, romeksz napisał:

Panowie.
Pierwsza piłka w ósmym gemie trzeciego seta.
Dropshot i po następnym odbiciu widać wyraźnie, że uraz jest bolesny.

🙄

oglądam, sprawdzę, i zaprzeczę. Za późno.

Edytowane 20 Stycznia 2024 przez YunnanTEA

[Zbig]

11 minut temu, (nie)przecietniak napisał:

30 minut temu, Zbig napisał:

Bo Iga Świątek to nie jest żadna "panna Iga" tylko profesjonalnie zarządzana firma

Jak widać po tegorocznym AO - zarządzana fantastycznie.

Nie wiem co widać.  W tym roku zarobi kolejne 20 M$.  Pogódź się z tym.

14 minut temu, romeksz napisał:

Panowie.
Pierwsza piłka w ósmym gemie trzeciego seta.
Dropshot i po następnym odbiciu widać wyraźnie, że uraz jest bolesny.

To są realia wyczynowego sportu. Praktycznie każdy sportowiec po kilku latach w czołówce, to kolekcja kontuzji.

[(nie)przecietniak]

Znamy takich co zarabiali w ostatnich latach krocie za byle co, ale twarzy i dobrego imienia przy tym nie zachowali. Kasa to nie wszystko, a od pewnego poziomu zarobków w ogóle nie powinna mieć pierwszorzędnego/jakiegokolwiek znaczenia dla dobrego i szanującego się sportowca. Zakładam, że P. Iga ma obecnie w głowie przede wszystkim wyniki sportowe. Gdyby było inaczej, to moim zdaniem nie byłoby dobrze.

Edytowane 20 Stycznia 2024 przez (nie)przecietniak

[YunnanTEA]

6 minut temu, Zbig napisał:

Nie wiem co widać.  W tym roku zarobi kolejne 20 M$. 

Nagrody pną się do góry w takim tempie, że dziwne by było, gdyby się zmniejszyło.

Teraz, (nie)przecietniak napisał:

Znamy takich co zarabiali w ostatnich latach krocie za byle co, ale twarzy i dobrego imienia przy tym nie zachowali. Kasa to nie wszystko, a od pewnego poziomu zarobków w ogóle nie powinna mieć pierwszorzędnego znaczenia dla dobrego i szanującego się sportowca. Zakładam, że P. Iga ma obecnie w głowie przede wszystkim wyniki sportowe. Gdyby było inaczej, to moim zdaniem nie byłoby dobrze.

Tu nie ma wątpliwości. Tylko wynik sportowy.

 

 

Lecz on idzie w parze. Jak w lokomotywie. 

[Gość]

To są realia wyczynowego sportu. Praktycznie każdy sportowiec po kilku latach w czołówce, to kolekcja kontuzji.

Z tym że tak jak napisałem wcześniej, pierwszy mecz na AO był ok, w drugim pojawiły się siniaki i opaska.

Równie dobrze może też zakończyć karierę w każdej chwili, kasę ma.

[YunnanTEA]

Dlaczego na konferencji prasowej, po meczu, Iga występuje w czapce. 

 

[dzarro]

Dlaczego na konferencji prasowej, po meczu, Iga występuje w czapce. 
 

Pewnie masoni jej kazali, albo scientolodzy… Kontrakty na darmowe Lego mają swoją cenę.

[Zbig]

3 godziny temu, (nie)przecietniak napisał:

Znamy takich co zarabiali w ostatnich latach krocie za byle co, ale twarzy i dobrego imienia przy tym nie zachowali. Kasa to nie wszystko, a od pewnego poziomu zarobków w ogóle nie powinna mieć pierwszorzędnego/jakiegokolwiek znaczenia dla dobrego i szanującego się sportowca. Zakładam, że P. Iga ma obecnie w głowie przede wszystkim wyniki sportowe. Gdyby było inaczej, to moim zdaniem nie byłoby dobrze.

Uhum.  Może sobie poczytaj o kulisach funkcjonowania różnych federacji, z MKOL na czele...

[tadeo]

Nie wiem czy różnica poziomów jest  aż taka duża pomiędzy Magdą a Coco czy nasza tenisistka przegrała ten mecz w głowie ,w szatni?

[iro III]

2 godziny temu, tadeo napisał:

Nie wiem czy różnica poziomów jest  aż taka duża pomiędzy Magdą a Coco czy nasza tenisistka przegrała ten mecz w głowie ,w szatni?

Porównaj ile czasu spędziły na korcie jedna i druga w trzech dotychczasowych rundach.

Coco 3godz 44

Magda 8 godz 16...

...? 🤔🤫

Edytowane 21 Stycznia 2024 przez iro III

[Zbig]

3 godziny temu, tadeo napisał:

Nie wiem czy różnica poziomów jest  aż taka duża pomiędzy Magdą a Coco czy nasza tenisistka przegrała ten mecz w głowie ,w szatni?

Sposób liczenia punktów w tenisie uwydatnia nawet niewielkie różnice.  A Fręch zdaje się nie ma niczego wybitnego w arsenale, na czym mogła by kreować swoją grę.

[audiofan01]

11 godzin temu, YunnanTEA napisał:

Nie wiem o co  chodzi

To mnie dziwi. Jak na kogoś kto się uaktywnia tylko wtedy jak naszym się nie wiedzie powinieneś napawać się takimi komentarzami jak tamten po ostatnim US Open.