Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

No to ja jestem większym optymistą. 

4 godziny temu, Zbig napisał:

Poza tym nigdy nie ma gwarancji, że nawet najlepszy trener dopasuje się z daną zawodniczką. 

To nie małżeństwo. Nie znamy umowy o pracę, podpisanej przez obie strony, ale prawie pół roku wystarczy aby któraś ze stron ją rozwiązała. Szkoda czasu. 

Edytowane przez YunnanTEA
9 godzin temu, soundchaser napisał:

Dysponujesz jakimiś wiarygodnymi statystykami na poparcie tej kontrowersyjnej tezy? 

Gdybyś oglądał mecze to byś widział wielokrotnie pokazywane statystyki tenisistek jaki mają bilans zwycięstw po wygraniu pierwszego seta. Przeważnie większość takich meczów wygrywają, a najlepsze to ponad 90%.

11 godzin temu, YunnanTEA napisał:

No to ja jestem większym optymistą. 

To nie małżeństwo. Nie znamy umowy o pracę, podpisanej przez obie strony, ale prawie pół roku wystarczy aby któraś ze stron ją rozwiązała. Szkoda czasu. 

To niech się może Iga zakoleguje z Raducanu.  Tamta ma rozległe doświadczenie w modelu holyłódzkim 😉

Cytat

moim zdaniem ona za bardzo chce. Cały czas sobie stawia najwyższe cele. Czasami jak się za bardzo chce, to potem gdzieś tam z tyłu głowy powstaje forma lęku i to też nie wychodzi na dobre. Ona nie ma dystansu do tego, co robi na korcie. Wtedy przestaje się grać w tenisa stricte fizycznie, a bardziej gra się emocjonalnie. A jak gramy za bardzo emocjonalnie, to nigdy nie gra się w tenisa. 

Też mi się tak wydaje

Cytat

Co trener tenisa może zrobić w tej sytuacji?

Bardzo dużo. Na przykład zadbać o to, by zawodniczka nie napinała mięśni podczas uderzenia. Wprowadzić takie wyciszenie emocjonalne przed uderzeniem, bo zbyt mocno napięty mięsień pobiera za dużo tlenu i po jakichś dziesięciu odbiciach jesteśmy już zmęczeni. Zadaniem trenera jest wprowadzać tenisistkę w stan swobodnego uderzania piłki i odpowiedniego podejścia mentalnego do meczu. Oczywiście, zahaczamy tutaj o aspekt mentalny, ale trener zawsze ma duży wpływ na mentalność zawodniczki na korcie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

5 godzin temu, Less napisał:

Zadaniem trenera jest wprowadzać tenisistkę w stan swobodnego uderzania piłki i odpowiedniego podejścia mentalnego do meczu.

Nierealne w przypadku Igi.
Ona nie słucha trenera i gra swoje, a jak jej nie wychodzi to ma pretensje... do trenera.

12 godzin temu, Zbig napisał:

To niech się może Iga zakoleguje z Raducanu.  Tamta ma rozległe doświadczenie w modelu holyłódzkim 😉

Jak, kiedy, gdzie? 

Iga jest Polką

Niech mniszką zostanie 😳



Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )


A być może, że Iga musi mieć polskiego trenera? Obojętne kto by to nie był. On powie po polsku prostą rzecz, np. "trzymaj piłkę" albo "teraz przyspieszamy" i ona jakoś podświadomie to od razu zaakceptuje i wykona.

Naprawdę pan myśli, że to może być kwestia samego języka? A może chodzi o pewne dopasowanie? Że jak powie to jeden trener, to zadziała, a drugi może powiedzieć to samo, ale nie da to tego samego efektu?

Wszystko ma tu znaczenie. Tu nie chodzi o to, czy jeden szkoleniowiec jest gorszy lub lepszy. My, trenerzy, możemy mówić niby to samo, ale innymi słowami, inną intonacją itd. i to robi różnicę. Trudno mi powiedzieć, o co tutaj chodzi. Ale nie wykluczam, że może Iga potrzebuje prędzej usłyszeć "teraz przyspiesz" zamiast "now we are playing fast". To taki prosty, banalny przykład.

Bardzo dobre spostrzeżenie.
Nierealne w przypadku Igi.
Ona nie słucha trenera i gra swoje, a jak jej nie wychodzi to ma pretensje... do trenera.
Wręcz przeciwnie. I sama na to zwracała uwagę, że pewnych rzeczy nie widzi, skutkiem czego, nie może zareagować.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„brak chęci rozmowy jedynie szukanie winnego którym to jest sam user”

No właśnie nie widzi i dlatego nie potrafi zareagować i zmienić swojej gry. Z drugiej strony ma trenera po to by jej pomógł, a jak jej mówi co ma robić to go nie słucha tylko dalej gra swoje, a później bezradnie rozkłada ręce i ma pretensje do sztabu trenerskiego.
Błędne koło.

7 godzin temu, YunnanTEA napisał:

Jak, kiedy, gdzie? 

Iga jest Polką

Niech mniszką zostanie 😳

O niczym innym nie marzy  😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
W dniu 29.03.2025 o 08:09, audiofan01 napisał:

Gdybyś oglądał mecze to byś widział wielokrotnie pokazywane statystyki tenisistek jaki mają bilans zwycięstw po wygraniu pierwszego seta. Przeważnie większość takich meczów wygrywają, a najlepsze to ponad 90%.

Przykład pierwszy z brzegu, drabinka główna singlistek AO 2025.  105/127 wygranych meczów po wygraniu pierwszego seta, czyli 83%

W dniu 28.03.2025 o 14:31, Zbig napisał:

Szansa że Djoko jeszcze cokolwiek dużego wygra, jest bliska zeru.  Zwłaszcza że dla niego już tylko szlemy się liczą.

A nie, przepraszam, ma 99 tytułów singlowych, trudno aby się nie skusił.

W dniu 30.03.2025 o 08:41, Zbig napisał:

O niczym innym nie marzy  😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Sygnały są sprzeczne.

pobrane.jpeg-1.jpg.2352c9390df3bf102c320389f1254b5e.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 2 tygodnie później...

No to.. albo albo. Może szósta z rzędu przegrana z Łotyszką i pogłębienie kryzysu, a może pierwsza wygrana grając z nią pierwszy mecz na mączce i szansa na zmianę trendu z ostatnich miesięcy. Ostapenko będzie gotowa, a Iga?

6 godzin temu, iro III napisał:

Niech wreszcie przerobi "Bestię" na miazgę.

Uważam, że to jeden z ważniejszych meczów naszej Igi w karierze z punktu widzenia mentalnej odbudowy.

Obawiam się jednak, że przerżnie. I jeżeli tak by się stało, to czas na normalne życie.

„brak chęci rozmowy jedynie szukanie winnego którym to jest sam user”

29 minut temu, partick napisał:

Obawiam się jednak, że przerżnie. I jeżeli tak by się stało, to czas na normalne życie.

Te Twoje teksty to typowy trolling gościa, który ma nieustannie pesymistyczną wizję świata i okolic.
Jak przerżnie, to co? Ma zakończyć karierę? Co miałeś na myśli?
 

15 minut temu, soundchaser napisał:

Jak przerżnie, to co? Ma zakończyć karierę?

Występów/rywalizacji nie musi kończyć. Kariera jednak, od długiego czasu - ubolewam - nie postępowała, obecnie się zatrzymała, żeby nie powiedzieć, że się cofa. Na dzień dzisiejszy wątpię czy Iga potrafi z tym stanem rzeczy zrobić coś sensownego.

Świetna poglądowa galeria (nie moja) dot. TDA1541(A):

www.maxdat.eu/_galeria/Foto%20TDA1541.html

2 godziny temu, soundchaser napisał:

Uważam, że to jeden z ważniejszych meczów naszej Igi w karierze z punktu widzenia mentalnej odbudowy.

Jeżeli Iga to czyta, to na pewno przegra. W jej tenisie nie ma miejsca na żadzen mental. 

Trening, rozgrzewka, losowanie i jedziemy. Bez paradowania w słuchawkach, bez pajacowania przy losowaniu. Potem dwa ręczniki z tej strony kortu, dwa po drugiej stronie, smarkanie, trochę wazeliny na dłonie i ... już wszystko ważne za nią. A jaki jest plan gry?

22 godziny temu, Ślimak napisał:

No to.. albo albo. Może szósta z rzędu przegrana z Łotyszką i pogłębienie kryzysu, a może pierwsza wygrana grając z nią pierwszy mecz na mączce i szansa na zmianę trendu z ostatnich miesięcy. Ostapenko będzie gotowa, a Iga?

Jeśli ktoś tu ma kryzys, to raczej Ostapenko, która od czasu wygranej w RG 2017 nie wygrała żadnego turnieju na mączce, nawet nie była w finale, raz doszła do SF w Rzymie w 2023.

Iga przegrywała z Ostapenko również w latach gdy była liderką rankingu, więc to niewiele znaczy.  Może teraz wygrać, wygrać cały turniej, po czym odpaść w Paryżu.  

Jeśli ktoś tu ma kryzys, to raczej Ostapenko, która od czasu wygranej w RG 2017 nie wygrała żadnego turnieju na mączce, nawet nie była w finale, raz doszła do SF w Rzymie w 2023.


Ma Iga kryzys, bo od 10 miesięcy nie wygrała żadnego turnieju, ba nie przeszła przez SF (united cup nie liczę). A wyniki Ostapenko? W normie dla niej. Ja nie spodziewam się po Penko samych wygranych turniejów. Jej RG ’17 to był taki wyskok. Ma ten tytuł, jest „one slam wonder” i tak już pozostanie.


Iga przegrywała z Ostapenko również w latach gdy była liderką rankingu, więc to niewiele znaczy.  Może teraz wygrać, wygrać cały turniej, po czym odpaść w Paryżu.  


Dlatego napisałem „szansa na zmianę trendu”.
3 minuty temu, Ślimak napisał:

Ma Iga kryzys, bo od 10 miesięcy nie wygrała żadnego turnieju,

Aha.  To co ile ma wygrywać, aby nie było kryzysu?

12 minut temu, Ślimak napisał:

Dlatego napisałem „szansa na zmianę trendu”.

Nie widać żadnego trendu.  Chciałbyś powtórkę z 2022 i 2024, czyli seria wygranych i "odcięcie tlenu" na Wimblu?

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.