Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, soundchaser napisał:

Mam odmienne zdanie. Ty chyba nie widzisz problemu. Grasz w tenisa i nie widzisz.
Wystarczy bardziej zachowawcza gra, bez zbędnego ryzyka. Zrozumiała to dopiero pod koniec 2 seta i dlatego go wygrała. Przestała walić na oślep z każdej piłki i poczekała na błędy Niemki.

A to że jest ciągle słaba to inna sprawa.

Ręce opadają od Twoich komentarzy. No to przywołam Twoją słynną dyspozycję dnia. Po prostu oprócz tego, że z formą jest na bakier to jeszcze dzisiaj doszedł fatalny dzień, w którym nic nie wychodzi. Dzisiaj też grałem i miałem podobnie, przegrałem z kimś słabszym. Nie co to Ty - mistrz, któremu nigdy się to nie zdarzyło.

5 minut temu, audiofan01 napisał:

No to przywołam Twoją słynną dyspozycję dnia

Przecież Iga od RG nie ma dyspozycji dnia. Wygrywa łatwo ze słabeuszami, mimo iż ciągle robi mnóstwo błędów, ale to na nich wystarcza, a z bardziej wymagającymi - sam widzisz, co się dzieje. Zatraciła pewność siebie, chłodną głowę i precyzję w tych zabójczych atakach.

9 minut temu, soundchaser napisał:

Przecież Iga od RG nie ma dyspozycji dnia. Wygrywa łatwo ze słabeuszami, mimo iż ciągle robi mnóstwo błędów, ale to na nich wystarcza, a z bardziej wymagającymi - sam widzisz, co się dzieje. Zatraciła pewność siebie, chłodną głowę i precyzję w tych zabójczych atakach.

To wszystko co piszesz to prawda ale Ty to niepotrzebnie to analizujesz bo Iga gra dzisiaj wyjątkowo słabo i to wystarczy powiedzieć, bo jak nie idzie to nie idzie i koniec. Widać, że Iga pokonuje jednak samą siebie i mimo tej kaszany powinna to wwygrać. Pegula by ją dzisiaj zmiotła z kortu ale pojutrze  to będzie zupełnie inna historia.

Edytowane przez audiofan01
5 minut temu, audiofan01 napisał:

To wszystko co piszesz to prawda ale Ty to niepotrzebnie to analizujesz bo Iga gra dzisiaj wyjątkowo słabo

Nie! Ona gra słabo od Roland Garros, a jeśli trafi na trudniejszą rywalkę to wtedy widać to jeszcze bardziej, tylko Ty tego nie widzisz...i pewnie pozostali Muszkieterowie także.
Zauważ co się teraz dzieje - prowadzi 5:0 w 3 secie i wygra, ale nie dlatego, że zaczęła lepiej grać, tylko dlatego, że Niemka drastycznie obniżyła swój poziom gry, bo z sił opadła.

Miło byłoby, gdybyś czasem przyznał mi rację, a nie forsował wciąż swoje nieprawdziwe spostrzeżenia.

2 minuty temu, soundchaser napisał:

Nie! Ona gra słabo od Roland Garros, a jeśli trafi na trudniejszą rywalkę to wtedy widać to jeszcze bardziej, tylko Ty tego nie widzisz...i pewnie pozostali Muszkieterowie także.
Zauważ co się teraz dzieje - prowadzi 5:0 w 3 secie i wygra, ale nie dlatego, że zaczęła lepiej grać, tylko dlatego, że Niemka drastycznie obniżyła swój poziom gry, bo z sił opadła.

Miło byłoby, gdybyś czasem przyznał mi rację, a nie forsował wciąż swoje nieprawdziwe spostrzeżenia.

Wzajemnie🙏

Mamy drugi trudny mecz...prawie na krawędzi porażki.
To chyba teraz powinno być tylko lepiej?

Tylko ta głowa...może Wiktorowski powinien jej trochę bromu do herbaty dodać? 😉

Iga w intymnym wywiadzie dla "Pani Domu":

"Kiedy wiem, że kompletnie sp...łam sobie dzień, wtedy zamykam się w swoje cichej, kameralnej kuchni - i piękę bajgla".

To może Juli złamać resztę kariery. 

Mieć taką szansę, żeby - nie to pokonać, rozbić! numerjedynkę, i to w szlemie, na oczach świata - i tak koncertowo spartolić...

To może Juli złamać resztę kariery...

 

Nic, zapomnieć i grać dalej. Forma nie rokuje, ale od teraz Iga będzie grała "na swoim terenie".

1 minutę temu, soundchaser napisał:

Gość na Eurosporcie mówi o problemach Świątek dokładnie to samo, co pisałem.

No ale przecież wszyscy się z tym zgadzają tzn. że Iga nie ma teraz tej wiosennej formy. Tylko, ży cały czas to kontestujesz jako zawsze wygrywający ze słabszymi. Reszta, w tym ja, przechodzi nad tym do porządku dziennego, że nie można wiecznie wygrać. Teraz gra słabiej, mimo to wygrywa i z tego się trzeba cieszyć. Jak wróci wysoka forma, może już na AO to strach się bać jak będzie demolować w godzinę przeciwniczki.

A ja myślałem w połowie drugiego seta że to koniec
Ja też - po 3 gemie. I to trzeba oddać Idze. Odbiła się w chwili kiedy wydawało się, że już jest po meczu.
A to nieliczni potrafią. Bez tego to nawet perfekcyjny serwis i perfekcyjny forhend nie pomoże.


8 minut temu, audiofan01 napisał:

Teraz gra słabiej, mimo to wygrywa i z tego się trzeba cieszyć.

Oczywiście, wszyscy się cieszymy.
 

11 minut temu, audiofan01 napisał:

Jak wróci wysoka forma, może już na AO to strach się bać jak będzie demolować w godzinę przeciwniczki.

Jak wróci...

 

Nie! Ona gra słabo od Roland Garros, a jeśli trafi na trudniejszą rywalkę to wtedy widać to jeszcze bardziej, tylko Ty tego nie widzisz...i pewnie pozostali Muszkieterowie także.
Zauważ co się teraz dzieje - prowadzi 5:0 w 3 secie i wygra, ale nie dlatego, że zaczęła lepiej grać, tylko dlatego, że Niemka drastycznie obniżyła swój poziom gry, bo z sił opadła.
Miło byłoby, gdybyś czasem przyznał mi rację, a nie forsował wciąż swoje nieprawdziwe spostrzeżenia.
Na tym polega ta zabawa. Jak rywalka świetnie serwuje - to trzeba doprowadzić do sytuacji, żeby przestała świetnie serwować. Najlepsza gra Igi to były gem 5 i 6 w 2 secie. A jeszcze w 3 gemie Iga była w kompletnej d...I nagle Niemeier zrozumiała, że to dopiero połowa meczu. A tu nagle rąsia osłabła i globusik się przypałętał. Już nawet nie miało znaczenia, że Iga dalej psuła.

Chyba trochę nie doceniamy presji psychicznej jaką Iga wywiera na rywalkach - nawet kiedy gra słabo. Nadal widzę tę mieszankę strachu i ulgi w oczach Keys po ostatniej piłce w Cinci.


Idze kompletnie nie leżą te warunki - ale "wariantu rzymskiego" bym nie wykluczał. Pegula ma w tym roku bilans z Igą 0-3 i jest szansa, że na poziomie QF ponownie ob...ra zbroję.
53 minuty temu, audiofan01 napisał:

To wszystko co piszesz to prawda ale Ty to niepotrzebnie to analizujesz bo Iga gra dzisiaj wyjątkowo słabo i to wystarczy powiedzieć, bo jak nie idzie to nie idzie i koniec. Widać, że Iga pokonuje jednak samą siebie i mimo tej kaszany powinna to wwygrać. Pegula by ją dzisiaj zmiotła z kortu ale pojutrze  to będzie zupełnie inna historia.

Jak to, Idze nie idzie?

Idze brakuje, przede wszystkim, kultury tenisowej. Co by ona nie znaczyła. 

 

42 minuty temu, dong napisał:

To może Juli złamać resztę kariery. 

Mieć taką szansę, żeby - nie to pokonać, rozbić! numerjedynkę, i to w szlemie, na oczach świata - i tak koncertowo spartolić...

To może Juli złamać resztę kariery...

 

Nic, zapomnieć i grać dalej. Forma nie rokuje, ale od teraz Iga będzie grała "na swoim terenie".

Juli jeszcze duużo brakuje.  Niestety, aby wygrać mecz z klasową zawodniczką w nieco słabszej formie, potrzeba wysokiej dyspozycji na dwa sety a nie na jeden z kawałkiem.  Jak dla mnie ona ma nieoptymalne warunki fizyczne, przypomina raczej zapaśniczkę niż tenisistkę, będzie miała problem w dużych turniejach.

20 minut temu, soundchaser napisał:

Oczywiście, wszyscy się cieszymy.

Każdy na swój sposób 😉

27 minut temu, audiofan01 napisał:

Jak wróci wysoka forma, może już na AO to strach się bać jak będzie demolować w godzinę przeciwniczki.

A ja mam wrażenie, że za chwilę Iga rozstanie się z Wiktorowskim, czyli zrzuci na niego winę za to, że "nie idzie".

Jak to, Idze nie idzie?
Idze brakuje, przede wszystkim, kultury tenisowej. Co by ona nie znaczyła. 
 
Kultura tenisowa to się świetnie sprawdza w turnieju legend.

Dla mnie emblematyczny jest ten ostatni gem Sereny . Przegrywała 1-5 . Zero szans na cokolwiek. A ile trwał ten gem? Dziesięć - piętnaście minut? Zawodniczki z kulturą tenisową miały z Sereną bilans 0-10 albo 0-20. Z Igą będą miały podobny.
1 minutę temu, dzarro napisał:

Kultura tenisowa to się świetnie sprawdza w turnieju legend.

Dla mnie emblematyczny jest ten ostatni gem Sereny . Przegrywała 1-5 . Zero szans na cokolwiek. A i ile trwał ten gem? Dziesięć - piętnaście minut? Zawodniczki z kulturą tenisową miały z Sereną bilans 0-10 albo 0-20. Z Igą będą miały podobny.

Z Igą już tak miały. To co się stało, że od trzech miesięcy nie mają? 

Co się stało?

1 minutę temu, YunnanTEA napisał:

Z Igą już tak miały. To co się stało, że od trzech miesięcy nie mają? 

Co się stało?

Już pisałem i powtórzę.  Bo tak się nie da.  Nawet Serena miała ledwie kilka sezonów w których wygrywała prawie wszystko do stycznia do listopada.

Teraz, Zbig napisał:

Już pisałem i powtórzę.  Bo tak się nie da.  Nawet Serena miała ledwie kilka sezonów w których wygrywała prawie wszystko do stycznia do listopada.

Pełna zgoda. Tak się nie da.  

Tak się nie da. I co teraz? Szykujemy formę na 2023? I mamy powtórkę z tego roku.

 

Pełna zgoda. Tak się nie da.  
Tak się nie da. I co teraz? Szykujemy formę na 2023? I mamy powtórkę z tego roku.
 
O czym w ogóle jest rozmowa? Iga jest w ósemce w 3 szlamie w sezonie.

Czyli, że co - jeśl za rok wygra 7 turniejów to będzie słabo bo bez slajsa, dewoleja, i inszego "ą" lub "ę"?
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.