Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  392 członków

Audio Physic Klub
IGNORED

Fan-Club Audio Physic


Rekomendowane odpowiedzi

Ja mialem przyjemnosc posiadania u siebie przez miesiac Tempo 25. Moze i ten tweeter jest szlachetny, ale w mojej opinii gora pasma to pewna wariacja na temat wysokich tonow. Czesc pasma jest wycofana, nie slychac tego szumu w oklaskach, talerze sa mniejsze niz zwykle. Wydaje sie nawet, ze gora jest malo selektywna, malo rozdzielcza w przeciwienstwie do srednicy, ktora pokazuje absolutnie kazdy detal. Podoba mi sie bas, jest bardzo zroznicowany, miesisty i gleboki, do tego dobrze kotrolowany i nie rozlazly. Skrzynki sa bardzo ladne ale po wielu odsluchach samemu i z kumplem dosc szybko doszlismy do wniosku, ze gora pasma nie jest taka jak nalezy. Wystarczy wlaczyc refeencyjne plyty aby uslyszec, ze nie brzmia jak nalezy. Jest taki kocyk niestety, ktory mnie akurat psuje przyjemnosc w odsluchu. Szlachetnosc uzytego tweetera nie przelozyla sie niestety na szlachetne brzmienie. Gora pasma nie oddycha, brakuje w niej powietrza. Oklaski na koncercie Jopek brzmia jak nagrane w komorze bezechowej. Nie wiem jak rozjasniona elektronike trzeba by podlaczyc, aby uzyskac otwarta gore. Mozna sie roznic co do gustow, ale trudno dywagowac o nieprawdziwosci brzmienia, bo ta gora pasma jest przekombinowana, nierealna, czasami piekna, dzwonki brzmia czysto ale ogolnie nie jest to prawdziwe. Oczywiscie kazdy ma swoje odczucia, ale gdy je kupilem, posluchalem w domu to zaczalem drazyc temat. Stryjecki dochodzi do tych samych wnioskow przy tescie Virgo25 odnaszac sie wlasnie do gory pasma w Tempo25. Na swoim forum nie chce nawet komentowac tego brzmienia. Na audiostereo rowniez znalazlem podobne opinie. Jestem wiec pewien, ze nie sa to tylko moje odczucia. W sklepie bylo tyle echa i tak kiepska akustyka, ze tej cechy nie stwierdzilem na odsluchach. Bylo slychac, ze maja mniej gory niz Monitor Audio GX czy Vandersteen ale nie powodowalo to dyskomfortu. W domu, w dosc dobrze wytlumionym pokoju natychmiast bylo slychac, ze gora zawodzi. To moja opinia, nie chce sie tutaj z nikim targowac, przepychac. Nie chce tez slyszec, ze jestem gluchy. Ciekawia mnie Wasze opinie. Ja swoje paczki spakowalem, oddaje je do sklepu. Zamienie na Tempo6 lub MA GX300. Pozdrawiam

A ja wojuję ze zbyt wyrazistą górą. O ile w audiofilskich nagraniacz jest OK, o tyle trafiają się nagrania przykro brzmiące (np. Achtung Baby). Cały czas odnoszę wręcz wrażenie, że mam gory za dużo i to nie ilościowo, ale wlaśnie w kwestii zbytniej detaliczności. Co ciekawe, wymieniony P. Stryjecki chwali oparte na takim samym głośniku i topologii zwrotnicy bodajże Virgo 25. Sam przyznaje, że woli jednak dźwięk mniej delikatny. Być może ma tu znaczenie kwestia moich osobistych preferencji, może użyte wzmocnienie. Teraz mam bardzo przejrzystego Audionet Ampa I i góra się poprawiła. Zamierzam się jednak „cofnąć” o krok w tej przejrzystości. Troche zaczyna mnie denerwowac wgląd we wszystkie detale pracy reżysera dźwięku. To czasem strasznie rozprasza, gdy słychać że w jednym nagraniu ktoś podkłada szum pod fortepian a wd drugim już nie. Szukam więc przetwornika (a nawet mam jeden typ). Dziś pożyczam naprawdę dobre źródło by przekonać się, czy dobrze kombinuję. Za to co ciekawe, mimo dobrej kontroli narzekałbym lekko na nadmiar basu :)

A ja wojuję ze zbyt wyrazistą górą. O ile w audiofilskich nagraniacz jest OK, o tyle trafiają się nagrania przykro brzmiące (np. Achtung Baby). Cały czas odnoszę wręcz wrażenie, że mam gory za dużo i to nie ilościowo, ale wlaśnie w kwestii zbytniej detaliczności. Co ciekawe, wymieniony P. Stryjecki chwali oparte na takim samym głośniku i topologii zwrotnicy bodajże Virgo 25. Sam przyznaje, że woli jednak dźwięk mniej delikatny. Być może ma tu znaczenie kwestia moich osobistych preferencji, może użyte wzmocnienie. Teraz mam bardzo przejrzystego Audionet Ampa I i góra się poprawiła. Zamierzam się jednak „cofnąć” o krok w tej przejrzystości. Troche zaczyna mnie denerwowac wgląd we wszystkie detale pracy reżysera dźwięku. To czasem strasznie rozprasza, gdy słychać że w jednym nagraniu ktoś podkłada szum pod fortepian a wd drugim już nie. Szukam więc przetwornika (a nawet mam jeden typ). Dziś pożyczam naprawdę dobre źródło by przekonać się, czy dobrze kombinuję. Za to co ciekawe, mimo dobrej kontroli narzekałbym lekko na nadmiar basu :)

 

Ale masz Tempo 25 czy Tempo6? Ruszylismy watek na forum Hi-Fi i muzyka. Stryju pisze, ze w Virgo25 jest lepiej zaaplikowany ten wysokotonowiec, ale nadal slychac przymulenie. Poczytaj co tam popisalismy. Ja swoich 25-tek sluchalem dosc sporo. Wiele tam niedomaga w mojej ocenie w pasmie wysokotonowym. Na audiostereo w watku: Lubuskie Odsluchy, ludzie napisali to samo co czuje. Malo rozdzielcza, przytlumiona gora pasma. Stryju to fajnie ujal, mam dokladnie zbiezne odczucia. Pozwole sobie zacytowac, choc wyrocznia sa tylko moje uszy a do forum odwoluje sie wylacznie, jesli mi cos nie gra i sprawdzam czy tylko mnie, czy takze innym. Tak wiec:

 

"OK. Niech będzie rzeczowo.W porównaniu z Tempo VI, Tempo 25 gra matowo. Bez blasku w górze i przez to swobody.

Wysokich tonów jest mniej, ale bardziej przeszkadza mi ich charakter. Sa zbyt wyłagodzone, przytłumione. W ogole dzieje sie z nimi cos dziwnego. O ile w nagraniach z eksponowana górą (jak Stockfish) wydaje się, że wszystko mieści sie w normie, to w 95% realizacji góra jest po prostu cofnięta i sprawia wrażenie uwiązanej, zakrytej jakims filtrem.

W skrajnych przypadkach taka prezentacja mnie po prostu drażni, bo muszę sie wysilać, żeby cos usłyszeć.

Jeżeli Tempo VI jest jasne, to zdecydowanie wole taki dźwiek, zdrowy i przejrzysty.

Klopot polega, że jeżeli będziecie słuchać Tempo 25 w sklepie "z przewodnikiem", który bedzie Wam objasniac, ze przecież słychać te dzwoneczki i talerze, to możecie ulec sugestii.

Mi jednak ciągle czegos w tej górze brakuje. Rozumiem, że kolumny za wszelką cene unikaja agresji i chocby odrobiny krzykliwości, staraja sie być bardziej "lampowe" od lampy. Byc może to sie udało, ale jak dla mnie wylano dziecko z kąpielą.

Bo w wielu gatunkach muzyki i wielu nagraniach ta agresja jest wartością, a pozbawienie jej jest sztucznym zabiegiem.

Dźwiek coś cały czas "blokuje" i tłumi.

Oczywiście, mozna to poprawiać jasna elektronika (jak chociażby Creek), ale do efektu z Tempo VI i tak sie nie dojdzie.

 

Nowy tweeter gra trochę lepiej w Virgo. Nadal słychać przytłumienie, ale pasmo jest bardziej wyrównane. To daje nadzieje, że byc może poprawia konstrukcje, bądź aplikację. Problem w tym, że konstruktor jest tweeterem zachwycony i nie przyjmuje słów krytyki. Według niego, nowa konstrukcja jest pod każdym względem dwa razy lepsza od starej"

 

Szczegolnie to zdanie, gdzie pisze, ze z wysokimi dzieje sie cos dziwnego. Faktycznie jest tak, ze na nagraniach typu Jopek, Stockfish calosc brzmienia mozna uznac za brzmienie z klasa. Tam, gdzie samo nagranie jest bardzo rozciagniete w kazdym pasmie, gdzie jest mnostwo gory calosc brzmi dobrze. Na znakomitej wiekszosci realizacji, pojawia sie natomiast zaslona, firana, czesto nawet gruby koc. Nie jestem milosnikiem teorii, aby slabosc jakiegos pasma w glosnikach podkreslac rownie wyolbrzymiona elektronika, bo wtedy ani elektronika ani glosniki nie sa poprawne. Chude brzmienie kolumn rownowazyc nienaturalnie zbasowionym wzmacniaczem. Bardzo rozjasniona gore pasme hamowac zmatowionym wzmacniaczem bez gory, kablami czy jeszcze czyms innym. Synergii nalezy szukac w polaczeniu elektroniki i glosnikow, zamiast walczyc z niepozadanymi cechami wydajac kolejna kase na nowy wzmacniacz, ktory cos zlagodzi lub cos podkresli. A ze gusta mamy rozne, to sprawa oczywista. W audio wiele opiera sie tez na czynnikach psychicznych. Tak bardzo czasem chcemy wierzyc, ze nasz sprzet jest swietny, ze dorabiamy sobie mnostwo teorii do tego. Marze o zestawieniu, w ktorym zapominam o analizie. Wlaczam ulubione plyty i wtapiam sie w swiat muzyki z bananem na twarzy. Zauroczyly mnie swego czasu Vandersteeny 1Ci, mialy wlasnie w sobie to cos. Cos pomiedzy bitami, dzwiekami, co powodowalo, ze poczulem radosc. Oszustwo prawie doskonale, jak w klubie na zywo, ludziom na plycie chcialo sie grac i spiewac, dokladnie tak jak mnie. Wybitna muzykalnosc. Te kolumny olewaja kable, listy sieciowe, graja z wiekszoscia elektroniki, doceniajac takze ta droga. Przy tym wszystkim graja piekna barwa i przestrzenia. I to wszystko za raptem 6 patykow. Wada dla mnie i wiekszosci jest ich wyglad. Moja percepcja wzrokowa tez chce sie cieszyc. Wiec chce ladne forniry, piekne gniazda, sliczna stolarke i cena przekracza juz dyche. Gdybym chcial zaspokoic tylko ucho VS-y bylyby dla mnie doskonalym wyborem.

Edytowane przez Mario_77

Brzmienie swojego zestwu odbieram trochę inaczej. Odczuwam wyraźną przejrzystość, często nadmierną. I to tak, że trudno mi się przesiąść na inny zestaw, bo mam wrażenie przymulenia. Przy tym, co ciekawe, analityczność nie oznacza tu krzykliwości. Niestety, mój M5 brzmi trochę zbyt „technicznie” w górze. Dlatego kupuję przetwornik CECa (DA 53), żeby nieco górę złagodzić ale bez utraty rozdzielczości. Za to na SACD już jest super. W HiFi & Records z 4/2010 widać wykres. Rzeczywiście, w porównaniu do większości kolumn, wysokie są mniej podkreślone. Jednak odsłuch w moim systemie nie pozostawia niedosytu. Nie ma co mielić powietrza. Jak komuś ten dźwięk nie leży, nie ma co się zmuszać.

Mam Tempo 25. Napędzane też niemiecką elektroniką: AVM V2 i Audionet Amp I. Kable Vdh. Do Nada M5 dokupuję C.E.C. DA 53.

Edytowane przez Woodolec

Przejrzałem właśnie forum na które kolega kilka razy się powołuje... i stąd kilka spostrzeżeń. Moja ocena brzmienia obecnych Audio Physiców jest podobna ale nie do końca identyczna. Po przesiadce z VA Mozart Grand na Virgo V mkII (z nowym tweeterem) miałem wrażenie, że góry jest bardzo dużo i że jest ona bardzo, bardzo dobra. Co więcej... zacząłem kombinować z kablami aby ją troszkę stłumić... :-) Dodam, że w międzyczasie, szukając docelowych kolumn, miałem też okazję dłużej obcować z AP Tempo VI, Vandersteenami, jak i Usherami Mini Dancer One. Jako wzmacniacza używałem wówczas Krella S-300i (o którym nie raz jest mowa na wspomnianym forum). No ale... jak się czegoś słucha dłużej to ocena staje się bardziej obiektywna... i obecnie wg mnie ten wzmacniacz nie nadaje się do napędzania ani Tempo VI ani Virgo V, właśnie z tego powodu że jest zbyt zaokrąglony na skrajach pasm (w tym w szczególności w zakresie wysokich tonów). Doszedłem dopiero do tego po jakimś czasie, nie robiąc na szczęście żadnych nerwowych i koszto-twórczych ruchów :-)

Ale wracając jeszcze na moment do Tempo VI... one nie nadają się do pokoju 30m2... i osobiście nie mam pojęcia skąd odmienna opinia na tamtym forum. 30m2 to powierzchnia dla Virgo!!!

Najciekawszą górę spośród odsłuchiwanych przeze mnie kolumn miały wspomniane Ushery ale niestety nie tylko góra jest istotna. A co do wysokich w AP...najbardziej podobały mi się gdy w zestawie grał... (aż sam jestem zdziwiony!)... Baltlab Epoca III. Szkoda tylko, że do Virgo V jest to ciut, ciut za słaby i zbyt sterylny wzmacniacz. W połączeniu z nim kolumnom brakowało wypełnienia na średnicy, natomiast góra wg mnie jest na bardzo wysokim poziomie. Obecnie gram na Electrocompaniet ECI-5 i choć jednego dnia stwierdzam, że jest wybornie a drugiego znów coś tam bym poprawił (dołożył dołu) to ogólnie... nie szukam innego wzmacniacza. Teraz jest czas poszukiwania odpowiedniego odtwarzacza... :-)

 

Kolega piszący powyżej zestawia swoje AP z Audionetem. I wcale mnie to nie dziwi... bo kierunek jest ogólnie prawidłowy :-))

Słuchając rozumu....

A panowie jak Wyglada sitara do tempo 6 , pomieszczenie 20 m z otwarta kuchnia

 

dzieki

JVC x5500 | Screen 120' Duronic | AVR Marantz 7012 | Media Players - Apple TV 4K - Zidoo Box z10 + HP 24TB server RAID 10 | Monitor Audio RX 7.1.2 | Sub REL 328 - Stereo - Naim XS + Arcam rPlay +Usher Dancer Mini.  

A panowie jak Wyglada sitara do tempo 6 , pomieszczenie 20 m z otwarta kuchnia

 

dzieki

Z pewnością ma mniej basu niż Tempo6, może go troszeczkę braknąć w takim pomieszczeniu, ale jak zwykle, ostateczna weryfikacja

tylko na swój słuch. Jeśli gotówka pozwala wybrałbym Tempo. Zawsze można coś zrobić z nadmiarem basu za darmo. Niedosyt basu trzeba

bedzie uzupełniać dodatkowym pudłem, które kosztuje.

A panowie jak Wyglada sitara do tempo 6 , pomieszczenie 20 m z otwarta kuchnia

 

dzieki

Z pewnością ma mniej basu niż Tempo6, może go troszeczkę braknąć w takim pomieszczeniu, ale jak zwykle, ostateczna weryfikacja

tylko na swój słuch. Jeśli gotówka pozwala wybrałbym Tempo. Zawsze można coś zrobić z nadmiarem basu za darmo. Niedosyt basu trzeba

bedzie uzupełniać dodatkowym pudłem, które kosztuje.

 

Też na twoim miejscu zacząłbym od Tempo6 - ale koniecznie w docelowym pomieszczeniu.

Sitary w 20m2 zagrają bez problemu podobnie jak i Tempo. W przypadku Tempo trzeba brać pod uwagę głośniki na bocznych ściankach - jeśli pomieszczenie jest kłopotliwe pod względem basu to może okazać się że Sitary będą bardziej wskazane. To otwarcie na inne pomieszczenie jest zagadką i właśnie dlatego warto wypożyczyć kolumny na odsłuch u siebie.

Co do ilości basu to uważam zupełnie odwrotnie niż Anxion - z "lekkim niedoborem" basu można żyć ale z nadmiarem wg mnie jest już gorzej.

dzieki za odp .

wlasnie problem jest taki ze zmienilem ustawienie kolumn czyli postawilem kolumny na dluzszej scianie , wiecej teraz siedze blisko sciany tylnej i dynaudio jednak maja za duzo bassu nie da sie komfortowo sluchac ,wiec postanowilem wymienic glosniki i akurat ap byly moimi marzeniami wiec chce sprobowac tempo albo sitara .A drugim wielkim problemem jest taki ze mieszkam w dublinie i tutaj o pozyczeniu ,posluchaniu ap w mom mieszkanu czyni z cudem

,jedynie moge jechac do polski i posluchac.ich w sklepie ale to nie to samo.

Edytowane przez anxion

JVC x5500 | Screen 120' Duronic | AVR Marantz 7012 | Media Players - Apple TV 4K - Zidoo Box z10 + HP 24TB server RAID 10 | Monitor Audio RX 7.1.2 | Sub REL 328 - Stereo - Naim XS + Arcam rPlay +Usher Dancer Mini.  

dzieki za odp .

wlasnie problem jest taki ze zmienilem ustawienie kolumn czyli postawilem kolumny na dluzszej scianie , wiecej teraz siedze blisko sciany tylnej i dynaudio jednak maja za duzo bassu nie da sie komfortowo sluchac ,wiec postanowilem wymienic glosniki i akurat ap byly moimi marzeniami wiec chce sprobowac tempo albo sitara .A drugim wielkim problemem jest taki ze mieszkam w dublinie i tutaj o pozyczeniu ,posluchaniu ap w mom mieszkanu czyni z cudem

,jedynie moge jechac do polski i posluchac.ich w sklepie ale to nie to samo.

Spróbuj kupić Tempo na Audiomarkcie. Bez trudu odsprzedasz. Np. http://audiomarkt.de/_markt/item.php?id=2298408912&. Za tę cenę spoko. Boczne głośniki mniej mi brużdżą niż bassrefleks. Stoją 70 cm od ścian bocznych i jest ok. Kiedyś wstawiałem tam ustroje, ale teraz zrezygnowałem i z tego.

Edytowane przez Woodolec
  • 1 miesiąc później...

witam. po pierwsze chcialbym zglosic akces do klubu :)

 

od kilku dni w moim systemie stoja AP Yara II Superior, wczesniej przez 2 lata gralem na Monitor Audio, a wyboru Yar dokonalem w oparciu o bezposrednie porownania z Harbeth, Spendor, Vandersteen, Sitara.

 

przez miesiac mialem mozliwosc odsluchiwac u siebie 3 rozne kpl. Yar, wszystkie graly podobnie, uwodzily przestrzenia, ladem, spokojem, lagodnoscia brzmienia (delikatnie wycofanymi sopranami), a przede wszystkim MAGIĄ, byly to egzemplarze praktycznie prosto z kartonu, czasem po niewielkich "przebiegach" w pokoju odsluchowym.

 

moj egzemplarz, fabrycznie zapakowany, od tygodnia wpiety w system niestety pozbawiony jest wszystkich ww. cech.

czy Waszym zdaniem jest to kwestia "wygrzania" kolumn, jak bardzo moze spowodowac wylagodzenie brzmienia, czy moze po prostu mozliwe jest ze ta para gra inaczej?

czy w przypadku Waszych AP mieliscie moze podobne odczucia, a moze mieliscie doczynienia z roznie grajacymi kolumnami?

jak w Waszych AP "wygrzanie" kolumn wplynelo na zmiane charakterystyki brzmienia? i jak dlugo to trwalo?

szczaff W zeszłym roku wyjąłem nowiutkie Tempo VI z pudeł i po miesiącu (chociaż zbyt dużo nie grałem, bo miałem malowanie mieszkania) zadzwoniłem do sklepu z pytaniem, co stało się z basem i dynamiką, bo ciągle nie mogę się ich dosłuchać. A to jest to, co mnie rajcuje najbardziej. Ze sklepu: kazali czekać. Mieli rację. Teraz jest wszystko. Cierpliwości, szczaff. Pozdrawiam.

u mnie jest nieco odwrotnie,

o ile w kwestii niskich nie odczuwam szczegolnej roznicy,

ale jest tak dynamicznie, ze az sie nie da sluchac,

"muzyka strasznie pedzi",

slysze tylko ostra gore i krotki pulsacyjny dol,

brak wypelnienia,

a zapamietalem Yary jako bardzo klimatyczne, lagodne, "wyciszone", nieco misiowate - domowe.

przez miesiac mialem mozliwosc odsluchiwac u siebie 3 rozne kpl. Yar, wszystkie graly podobnie, uwodzily przestrzenia, ladem, spokojem, lagodnoscia brzmienia (delikatnie wycofanymi sopranami), a przede wszystkim MAGIĄ, byly to egzemplarze praktycznie prosto z kartonu, czasem po niewielkich "przebiegach" w pokoju odsluchowym.

 

Spróbuj może jeszcze raz skorzystać z tamtej możliwości celem porównania....

Słuchając rozumu....

Czesc! :)

 

Mam maly dylemacik. Pojawila sie opcja zakupu kolumienek Yara za ok 2500 ale niestety nie mam okazji wziac tego sprzetu do domu. Glownie chodzi o to czy tem kolumny zmieszcza sie u mnie na 10m2 czy tez beda sie dusic? Probowal ktos moze? Jestem rowniez czy ktos mial okazje porownac je do malych podlogowek NEAT np Motive 2 lub Elite SE?

Druga sprawa to czy AP dobrze sie zgrywa z Densenem? W tej chwili mam DM 10 i nie chcialby go zmieniac...

 

Wielkie dzieki za pomoc

Spróbuj może jeszcze raz skorzystać z tamtej możliwości celem porównania....

 

niestety wszystkie wczesniejsze, testowane przeze mnie zostaly juz sprzedane.

ile czasu potrzebowaliscie do wygrzania Waszych kolumn?

 

Najciekawszą górę spośród odsłuchiwanych przeze mnie kolumn miały wspomniane Ushery ale niestety nie tylko góra jest istotna.

Mógłbyś napisać coś więcej na temat różnicy góry między AP a Usher, mam właśnie ushery be 718 i przymierzam się do AP tempo25. Słuchałem już Tempo25 ale nie robiłem jeszcze bezpośrednich porównań z Usherami

niestety wszystkie wczesniejsze, testowane przeze mnie zostaly juz sprzedane.

ile czasu potrzebowaliscie do wygrzania Waszych kolumn?

 

Witam !

 

Daj im trochę czasu, niestety może to potrwać do dwóch lub trzech miesięcy.

Mogę ci obiecać, że jak się wygrzeją to za każdym razem jak będziesz słuchał muzyki to kolumny będą cię zaskakiwać.

Pamiętaj, też o dobrym zasilaniu, listwa i kable zasilające.

pozdrawiam Grzegorz.

falek77 zapomnij o Tempo 25 masz lepsze kolumny jeśli już to wejdź w diamentowe Ushery Mini Two a nie Tempo 25. Jakość góry z diamentowej kopułki a z tego co jest w Tempo 25 to niebo a ziemia.

Tez nie polecam Tempo 25, dzwiek przekombinowany, zawoalowany, tak nie brzmia instrumenty ani muzyka. To pewna wariacja konstruktora o jakiejs tam wizji, w tym przypadku kompletnie nietrafiona. Takie sa moje odczucia, po miesiecznym posiadaniu ich w domu. Dobrze, ze udalo mi sie je oddac do sklepu i zamienic na Tempo6. Szostki brzmia o wiele normalniej, choc nie jestem jakos szczegolnie zachwycony, bo to tez jest dzwiek specyficzny. Moge go opisac jako nieco cofniety za linie kolumn, nieco rozmyty, holograficzny przez to, z dobrymi barwami o ocieplonej fakturze, co pozwala je okreslic jako muzykalne. Bardzo ciezko kupuje sie kolumny, ostateczna weryfikacja zawsze

pojawia sie, gdy mamy je juz w domu. Najlepiej byloby sobie upatrzyc 3-4 modele, zabrac do domu i sluchac. Takie kupowanie ma sens, reszta to loteria. U nas jest taki fetysz na marke AP, sam jemu uleglem, mysle ze nie sa to zle kolumny, specyficzne po prostu i dobrze by bylo posluchac innych modeli zanim wywali sie 10 czy 12 tysiecy. Swietne sa ATC SCM40 w cenie Tempo chociazby, Vandersteeny to rowniez fantastyczny dzwiek, Dali brzmia bardzo detalicznie rowniez i maja ladne barwy, Monitor Audio z serii GX to rowniez udane glosniki. W tym calym audiofilskim swiecie pozadanie pojawia sie czesto, nim uslyszymy dzwiek. To swiadczy o sile marketingu i naszej sugestii na artykuly w gazetkach a takze chorobowym podlozu tej pasji. A potem szukamy lepszej, czesto bardzo drogiej elektroniki, kabli, listew, gadzetow aby cos poprawic. Poprawiajmy swietne kolumny, wtedy ma to sens, aby swietne bylo jeszcze lepsze. Topienie kasy w przecietnosc dla uzyskania procenta zadowolenia to idiotyczna polityka. Patrze na ta branze dosc dojrzale, chyba szczenieca milosc mam juz za soba, goraczkowe czytanie artykulow, cudowanie itp. Znalezienie satysfakcjonujacego dzwieku kosztuje fortune, czesto kupe bledow, mnostwo w tym zaczytanych sugestii. W tej branzy tak jak w milosci warto kierowac sie rozumem, inaczej utopimy rownowartosc samochodu nie osiagajac satysfakcji. A nawet jesli znajdziemy idealne zestawienie, to czesto rozczaruje nas brzmienie plyt i finalny dzwiek, ktory przeciez kosztowal 50 tysiecy. Ide na piwo...

Edytowane przez Mario_77

falek77 zapomnij o Tempo 25 masz lepsze kolumny jeśli już to wejdź w diamentowe Ushery Mini Two a nie Tempo 25. Jakość góry z diamentowej kopułki a z tego co jest w Tempo 25 to niebo a ziemia.

problem w tym że diamentowa kopułka wydaje mi się ciut za ostra, beryl jest jak dla mnie idealny i nie chciał bym tego stracić za to chciałbym poprawić dół pasma

Edytowane przez falek77

Moje Tempo VI doczekały się wreszcie pożądnego wzmacniacza. Wczoraj późnym wieczorem dojechał do mnie wzmacniacz Audia Flight Three

Poniżej recenzje tego wzmacniacza.

 

http://www.positive-feedback.com/Issue45/audia_flight_3.htm

http://www.6moons.com/audioreviews/audiaflight2/integrated.html

 

Dziś podepnę kolumny i zobaczę co potrafi ;-). Mam nadzieję że zgra się z AP Tempo 6.

falek77 w takim razie spróbuj Paradigm Signature S6v3 może to być dobry trop bo to również beryl lekki i przyjemny w odbiorze a także nowe Dynaudio Focus 260 bądź większe w zależności od potrzeb.

niestety wszystkie wczesniejsze, testowane przeze mnie zostaly juz sprzedane.

ile czasu potrzebowaliscie do wygrzania Waszych kolumn?

Pół roku prawie... Omal nie pozbyłem się kolumn. Byłem nawet „po słowie” z pewnym niemcem... Aż tu nagle, dosłownie w ciągu tygodnia wszystko się zmieniło. A jak wymieniłem końcówkę na Audioneta AMP I... AP to wymagające kolumnyAle mają jedną, diametralną jak dla mnie zaletę. Możesz sam sobie (np. źródłem) wyważyć, ile chcesz ciepełka a ile detalu. Musisz cierpliwie poczekać :)

 

Tez nie polecam Tempo 25, dzwiek przekombinowany, zawoalowany, tak nie brzmia instrumenty ani muzyka. To pewna wariacja konstruktora o jakiejs tam wizji, w tym przypadku kompletnie nietrafiona. Takie sa moje odczucia, po miesiecznym posiadaniu ich w domu. Dobrze, ze udalo mi sie je oddac do sklepu i zamienic na Tempo6. Szostki brzmia o wiele normalniej, choc nie jestem jakos szczegolnie zachwycony, bo to tez jest dzwiek specyficzny. Moge go opisac jako nieco cofniety za linie kolumn, nieco rozmyty, holograficzny przez to, z dobrymi barwami o ocieplonej fakturze, co pozwala je okreslic jako muzykalne. Bardzo ciezko kupuje sie kolumny, ostateczna weryfikacja zawsze

pojawia sie, gdy mamy je juz w domu. Najlepiej byloby sobie upatrzyc 3-4 modele, zabrac do domu i sluchac. Takie kupowanie ma sens, reszta to loteria. U nas jest taki fetysz na marke AP, sam jemu uleglem, mysle ze nie sa to zle kolumny, specyficzne po prostu i dobrze by bylo posluchac innych modeli zanim wywali sie 10 czy 12 tysiecy. Swietne sa ATC SCM40 w cenie Tempo chociazby, Vandersteeny to rowniez fantastyczny dzwiek, Dali brzmia bardzo detalicznie rowniez i maja ladne barwy, Monitor Audio z serii GX to rowniez udane glosniki. W tym calym audiofilskim swiecie pozadanie pojawia sie czesto, nim uslyszymy dzwiek. To swiadczy o sile marketingu i naszej sugestii na artykuly w gazetkach a takze chorobowym podlozu tej pasji. A potem szukamy lepszej, czesto bardzo drogiej elektroniki, kabli, listew, gadzetow aby cos poprawic. Poprawiajmy swietne kolumny, wtedy ma to sens, aby swietne bylo jeszcze lepsze. Topienie kasy w przecietnosc dla uzyskania procenta zadowolenia to idiotyczna polityka. Patrze na ta branze dosc dojrzale, chyba szczenieca milosc mam juz za soba, goraczkowe czytanie artykulow, cudowanie itp. Znalezienie satysfakcjonujacego dzwieku kosztuje fortune, czesto kupe bledow, mnostwo w tym zaczytanych sugestii. W tej branzy tak jak w milosci warto kierowac sie rozumem, inaczej utopimy rownowartosc samochodu nie osiagajac satysfakcji. A nawet jesli znajdziemy idealne zestawienie, to czesto rozczaruje nas brzmienie plyt i finalny dzwiek, ktory przeciez kosztowal 50 tysiecy. Ide na piwo...

Kolega Mario jest klasycznym przykładem złego dobrania kolumn do gustów i możliwości lokalu. O sprzęcie nie wspomnę. Do tego popełnił klasyczny błąd z AP, nie poczekał :) Zawoalowany? Gdyby nie były to moje 9 kolumny, to bym nawet uwierzył! Ja wręcz muszę powściągać ich bezpośredność. Ale ma rację, GX200 lub 300 to świetne kolumny. ATC również. Akurat w tym przypadku środek jest super, ale w górze odczułem pewien niedosyt detalu. Oczywiście to są moje subiektywne opinie :) Jak na razie, wystarczy że powiem: znajdują się jednak miłośnicy AP 25. Na przykład ja. Kombinuję na temat odtwarzacza strumieniowego, preampa czy kabli głośnikowych. Nie myślę już jednak o nowych kolumnach. Przetestowałem na wielu klockach i jedno wiem, będą brzmiały tak jak tego chcę, jakie sprzęty podłączę. Mają swoje wady, ale co ich nie ma w cenie poniżej 100000 zł?

Edytowane przez Woodolec

Audia Flight Three już się wygrzewa.

Jeszcze tymczasowe ustawienie i budżetowe źródło ale słychać że AP Tempo VI zabrzmiały dużo lepiej. Basisko, barwa, detale.

Miodzio.

 

Teraz czas na dobre kable głośnikowe.

Nie bardzo wiem od czego zacząć poszukiwania. Może coś polecicie?

 

W tej chwili korzystam z Monitor Atmos Air 195 silver. Dobry kabelek za niewielkie pieniądze.

post-976-0-42509100-1323988579_thumb.jpg

Czesc! :)

 

Mam maly dylemacik. Pojawila sie opcja zakupu kolumienek Yara za ok 2500 ale niestety nie mam okazji wziac tego sprzetu do domu. Glownie chodzi o to czy tem kolumny zmieszcza sie u mnie na 10m2 czy tez beda sie dusic? Probowal ktos moze? Jestem rowniez czy ktos mial okazje porownac je do malych podlogowek NEAT np Motive 2 lub Elite SE?

Druga sprawa to czy AP dobrze sie zgrywa z Densenem? W tej chwili mam DM 10 i nie chcialby go zmieniac...

 

Wielkie dzieki za pomoc

 

 

Nikt nie pomoze?

Użytkownik luckyguliver dnia 10.12.2011 - 00:12 napisał

Czesc! :)

 

Mam maly dylemacik. Pojawila sie opcja zakupu kolumienek Yara za ok 2500 ale niestety nie mam okazji wziac tego sprzetu do domu. Glownie chodzi o to czy tem kolumny zmieszcza sie u mnie na 10m2 czy tez beda sie dusic? Probowal ktos moze? Jestem rowniez czy ktos mial okazje porownac je do malych podlogowek NEAT np Motive 2 lub Elite SE?

Druga sprawa to czy AP dobrze sie zgrywa z Densenem? W tej chwili mam DM 10 i nie chcialby go zmieniac...

 

Myślę że powinno być ok - zależy od kształtu pomieszczenia i jego "wypełnienia" meblami itd. Wielu innych czynników. Ale warto zaryzykować. Jak gra AP z Densenem nie powiem, bo nie słyszałem.

Która wersja kolumn AP Yara?

  • 2 tygodnie później...

Audia Flight Three już się wygrzewa.

 

Teraz czas na dobre kable głośnikowe.

Nie bardzo wiem od czego zacząć poszukiwania. Może coś polecicie?

 

Z jakimi kablami głośnikowymi grają Wasze AP?

 

Nie bardzo wiem od czego zacząć odsłuchy.

Pół roku prawie... Omal nie pozbyłem się kolumn. Byłem nawet „po słowie” z pewnym niemcem... Aż tu nagle, dosłownie w ciągu tygodnia wszystko się zmieniło. A jak wymieniłem końcówkę na Audioneta AMP I... AP to wymagające kolumnyAle mają jedną, diametralną jak dla mnie zaletę. Możesz sam sobie (np. źródłem) wyważyć, ile chcesz ciepełka a ile detalu. Musisz cierpliwie poczekać :)

 

 

Kolega Mario jest klasycznym przykładem złego dobrania kolumn do gustów i możliwości lokalu. O sprzęcie nie wspomnę. Do tego popełnił klasyczny błąd z AP, nie poczekał :) Zawoalowany? Gdyby nie były to moje 9 kolumny, to bym nawet uwierzył! Ja wręcz muszę powściągać ich bezpośredność. Ale ma rację, GX200 lub 300 to świetne kolumny. ATC również. Akurat w tym przypadku środek jest super, ale w górze odczułem pewien niedosyt detalu. Oczywiście to są moje subiektywne opinie :) Jak na razie, wystarczy że powiem: znajdują się jednak miłośnicy AP 25. Na przykład ja. Kombinuję na temat odtwarzacza strumieniowego, preampa czy kabli głośnikowych. Nie myślę już jednak o nowych kolumnach. Przetestowałem na wielu klockach i jedno wiem, będą brzmiały tak jak tego chcę, jakie sprzęty podłączę. Mają swoje wady, ale co ich nie ma w cenie poniżej 100000 zł?

 

No ale teraz Woodolec jestem zadowolony po wymianie Tempo25 na Tempo6. Glosniki stoja w tej chwili w nieduzym pomieszczeniu, kupilem je jednak z mysla o przyszlym miejscu odsluchowym. Nad elekronika tez troche popracuje. Byc moze nie wygrzalem tych Tempo 25, ale nie chcialem ryzykowac i czekac pol roku az mi zagraja. Wtedy nie mialbym juz mozliwosci wymiany ich w sklepie, co najwyzej moglbym je ze strata sprzedac. Ja wiem, wygrzewanie jest wazne, ale odczuwalem tak duzy dyskomfort, ze nie bylem w stanie czekac. Naprawde jestem ciekawy jak graja te Twoje Tempo z Twoja elektronika, chetnie zrobilbym taka konfrontacje szostek i dwudziestek piatek. Szostki graja tak jak lubie. Zdrowa, otwarta, fajnie brzmiaca gora. Wazne, ze i Ty i ja jestesmy zadowoleni.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.