Rozwój duchowy

[jar1]

Jak to mówił mój profesor z fizyki na egzaminach z termodynamiki do studentów, my tu gadu, gadu a entropia rośnie :)

Po co kosmici, wystarczy druga zasada termodynamiki.

Ten obrazek w tym temacie tez bardzo pasuje, 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jacm]

3 godziny temu, kazik-t napisał:

A gdyby materialiści, mało przekonani ateusze, oraz zmyleni propagandowo, całkiem rzeczowo myślący, założyli, że świat materialny, jest efektem, wynikiem "działania" świata duchowego? Czy byłyby ich przekonania, tak samo trwałe jak dotąd?

Zakładając - że, najpierw sytuuje się idea, po tym przechodzi w sferę myśli, czyli, że istnienie pozostaje nadal w sferze niematerialnej, by ostatecznie krystalizując się przejść w stan materii, tworząc realną rzeczywistość - można by dojść do ciekawych założeń lub nawet wniosków. Że, nasz stan, warunkuje świat duchowy, a my, jako realna rzeczywistość, jesteśmy jego końcowym produktem.

To, co się obecnie dzieje, globalny psy-op, z pewnością jest dziełem innej' inteligencji, możliwe, że o mniej szczytnych cechach niżby można było sobie życzyć, ale z pewnością o wypaczonej, zwyrodniałej, zdeprawowanej i obłąkanej strukturze, jednak w swych możliwościach, lepiej rozwiniętej od naszej. Wnioskować tak można choćby po tym, że, by otumanić ponad połowę ziemskiej populacji, jednak potrzeba czegoś więcej, od naiwnej wiary w obrazki, posążki i obietnice ziemskich idoli, że potrzeba do tego określonej wiedzy i kompetencji. Takie numery, trzeba przecież dobrze przemyśleć i sprawnie zastosować w praktyce.

Sądy, że to co się dzieje, dzieje się samo z siebie, poprzez jakieś zbiegi okoliczności lub, że jest dziełem grupki gastrycznych kombinatorów, są raczej wynikiem nasłuchania się medialnej propagandy niżby tym, co opowiadałoby faktom. Utożsamianie przez wielu, świata duchowego z wytworami umysłu lub z mechanistyczną relacją materii, jest tym, co prowadzi do duchowej samozagłady. Dociekliwi wiedzą, że tzw. nauka, dotarła już do punktu w którym proces obserwacji tego co istnieje, jest procesem kreacji tego co jest i jest to fakt możliwy do sprawdzenia przez w zasadzie każdego. Mimo wszystko, wysoka lub tylko wyższa od naszej inteligencja, to tylko jakiś jej poziom, na którym też pojawiają się błędy i pomyłki.. Zauważalne przyspieszenie i nasilenie działań, destrukcyjnych wobec naszego życia, mogą sugerować lub są nawet tego dowodem, że coś się sypie, że coś idzie inaczej niż miało iść, więc, czy to, co się wydarza, jest początkiem czy końcem procesu, to się jeszcze okaże.

Nie przypisywałbym ani nauce ani też naszym czasom tego co opisałeś. Wiedziały o tym już nasze babcie i ich babcie itd itp. 

Zasady te były są i będą a że kolejne pokolenia odkrywają je na nowo a w zasadzie zwyczajnie zaczynają na nie zwracać swoją uwagę na pewnym etapie swojego zycia nie sprawia że dzieje się coś jak dotąd  niebywałego. 

Edytowane 28 Września 2020 przez jacm

[Jaranek.]

6 godzin temu, kazik-t napisał:

jest dziełem grupki gastrycznych kombinatorów

gastryczni kombinatorzy chcą skolonizować Twoją trzustkę  ?

Edytowane 28 Września 2020 przez Jaranek.

[Gość]

4 godziny temu, jacm napisał:

Nie przypisywałbym ani nauce ani też naszym czasom tego co opisałeś. Wiedziały o tym już nasze babcie i ich babcie itd itp. 

Zasady te były są i będą a że kolejne pokolenia odkrywają je na nowo a w zasadzie zwyczajnie zaczynają na nie zwracać swoją uwagę na pewnym etapie swojego zycia nie sprawia że dzieje się coś jak dotąd  niebywałego. 

gdybyś zechciał mocniej zaakcentować i powiązać to co pisałem z tym, co wyżej napisałeś...

 

[Gość]

W dniu 28.09.2020 o 10:43, jar1 napisał:

Jak to mówił mój profesor z fizyki na egzaminach z termodynamiki do studentów, my tu gadu, gadu a entropia rośnie ?

Po co kosmici, wystarczy druga zasada termodynamiki.

Ten obrazek w tym temacie tez bardzo pasuje, 

ten obrazek, który tobie bardzo pasuje, wyjaśnia twoje nawiązanie do kosmitów

Edytowane 29 Września 2020 przez kazik-t

[jacm]

20 godzin temu, kazik-t napisał:

gdybyś zechciał mocniej zaakcentować i powiązać to co pisałem z tym, co wyżej napisałeś...

 

Tak 

Pozwól że przytoczę żart gdyż śmiech to zdrowie. 

Amerykanscy uczeni po latach badań  odkryli wreszcie rzecz dzięki której można przechodzić przez ściany. Nazwali ją drzwi ?. 

[jar1]

6 minut temu, jacm napisał:

Amerykanscy uczeni po latach badań  odkryli wreszcie rzecz dzięki której można przechodzić przez ściany. Nazwali ją drzwi ?. 

Kiedyś w firmie zafundowali nam szkolenia z marketingu, Tam się dowiedziałem, ze jak się do kogoś dzwoni,  to się mówi dzień dobry ?

[fox733]

 No popatrz, ja zawsze mówiłem Halo, kto.mówi?

?

[Gość]

2 godziny temu, jacm napisał:

Pozwól że przytoczę

pozwalam, tocz

 

[jar1]

2 godziny temu, fox733 napisał:

 No popatrz, ja zawsze mówiłem Halo, kto.mówi?

?

Mnie rozbawia, jak dzwoni jakiś marketing , pyta czy to ja i jeszcze wymaga ode mnie, żebym się autoryzował. Wtedy od razu odpowiadam "spadaj" :)

[jacm]

 

[Gość]

W dniu 28.09.2020 o 10:31, kazik-t napisał:

Zakładając - że, najpierw sytuuje się idea, po tym przechodzi w sferę myśli, czyli, że istnienie pozostaje nadal w sferze niematerialnej, by ostatecznie krystalizując się przejść w stan materii

kazda idea rodzi sie w umysle, a więc by powstała musi istnieć człowiek , ktory ją wymysli lub zdefiniuje , dlatego jesli uznajemy człowieka jako byt materialny Twój wywód jest bzdurą

[jacm]

Nawet łupanie ma przesłanie ?

 

 

[TomekL3]

kazda idea rodzi sie w umysle, a więc by powstała musi istnieć człowiek , ktory ją wymysli lub zdefiniuje , dlatego jesli uznajemy człowieka jako byt materialny Twój wywód jest bzdurą

Tyle, że człowiek nie jest bytem tylko ,,materialnym,,. Jest też istotą funkcjonującą w energetycznych płaszczyznach.

Sama myśl jest niematerialna i istnieje niezależnie od ciała; patrz - oobe.

[Gość]

24 minuty temu, TomekL3 napisał:

Tyle, że człowiek nie jest bytem tylko ,,materialnym,,. Jest też istotą funkcjonującą w energetycznych płaszczyznach.

Sama myśl jest niematerialna i istnieje niezależnie od ciała; patrz - oobe.

tłumaczenie durniowi prawdy o nim samym, jest stratą czasu, szanuj więc to co twoje. On z pewnością odpisze, że oobe i inne, są wytworem umysłu, więc chroń siebie przed tym, co wydali taki w publiczną przestrzeń, bo może się z tego coś przykleić.

[TomekL3]

Spokojnie kazik, każdy ma inaczej, jest w innym miejscu.
Pozdrawiam.

[Jaranek.]

8 godzin temu, kazik-t napisał:

tłumaczenie durniowi prawdy o nim samym, jest stratą czasu, szanuj więc to co twoje. On z pewnością odpisze, że oobe i inne, są wytworem umysłu, więc chroń siebie przed tym, co wydali taki w publiczną przestrzeń, bo może się z tego coś przykleić.

A Ty doświadczyłeś OOBE ?

[Gość]

po co ci taka wiedza?

[Jaranek.]

49 minut temu, kazik-t napisał:

po co ci taka wiedza?

Bo jestem ciekaw czy swoje przekonanie o istnieniu tego zjawiska opierasz na jego doświadczeniu 

[Gość]

to bądź, i doświadczaj.

[Jaranek.]

Pytanie okazało się zbyt trudne ?  Skoro tak surowo besztasz niedowiarków to chyba mam prawo zadać pytanie: "a Ty skąd wiesz ?". 

p.s. Tylko wygląda na to, że błędnie założyłem, że w ogóle Cię na uczciwą odpowiedź 

Edytowane 4 Października 2020 przez Jaranek.

[Gość]

błędnie założyłeś, że musisz otrzymać odpowiedź na bezzasadne twoje pytanie, resztę sobie sam dopowiadasz, więc odpowiadaj sobie sam, co widać, że robisz z zamiłowaniem.

[Jaranek.]

To zapytam inaczej. Skąd masz taką pewność co do realnego charakteru OOBE że nazywasz durniami ludzi którzy w to nie wierzą ?   

Edytowane 4 Października 2020 przez Jaranek.

[jar1]

2 minuty temu, Jaranek. napisał:

To zapytam inaczej. Skąd w tobie taka pewność co do realnego charakteru OOBE że nazywasz durniami ludzi którzy w to nie wierzą ?   

Wygląda na to, ze ten rozwój duchowy właśnie na tym polega, ja jestem mądry a reszta to durnie ?

[Gość]

11 godzin temu, Jaranek. napisał:

To zapytam inaczej. Skąd masz taką pewność co do realnego charakteru OOBE że nazywasz durniami ludzi którzy w to nie wierzą ?   

durniem jest ten, który twierdzi, że to o czym ma zerowe pojęcie, jest bzdurą. Ty dodajesz do tego wiarę.

11 godzin temu, jar1 napisał:

Wygląda na to, ze ten rozwój duchowy właśnie na tym polega, ja jestem mądry a reszta to durnie ?

patrz wyżej.

No i; kto tu pisze, że jest mądry?

[TomekL3]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

od soboty macie okazję do wzmożonego rozwoju wszystkiego najlepszego, korzystajcie póki możecie w ogóle cokolwiek.

[Gość]

zastosuj swego rodzaju imperatyw, teraz, bo cię inni wyprzedzą i zostaniesz w czarnej dupie. Gromadź C2H5OH, będzie jak znalazł, zamiast gotówki będzie to jeden lepszych towarów wymiennych, konserwy te lepsze, kasza i ryż. Wodę dostaniesz z nieba. Kilka par skarpet i coś ciepłego na okrycie. Styropian do spania i nadzieję, że będziesz coś z tego życia jeszcze miał o ile w ogóle do tej pory coś miałeś.

O pieniądzach zapomnij. Te, które masz na "koncie" są tym, co możesz używać do czasu, aż znikną, bez twego udziału.To co będzie, z pewnością będzie czymś innym od tego, co sobie wyobrażasz i myślisz. Możesz nawet sobie cokolwiek planować, jak dziecko marzące o lepszym świecie i wmawiające sobie, że taki wymyślony świat może istnieć. Otrzymasz pozwolenie by dalej żyć, a w zasadzie, trwać przy życiu. Skoro do tej pory uznawałeś, że ktoś musi za ciebie decydować o tym jak żyjesz, a wszystko co robiłeś było jedynie czyimś przyzwoleniem, uznaj, że tzw. twój los, był i jest w obcych rękach. Jeśli nadal sądzisz, że ktoś się o ciebie zatroszczy, to powodzenia.... w zaświatach.

o, taka będzie cywilizacja, już gotowa na przyjęcie "klientów"

 

 

[jar1]

3 godziny temu, kazik-t napisał:

 

 

 

Polityk. Wiceprezes Oddziału Korwin Londyn. Członek Rady Krajowej Partii Korwin. Socjalistofob.

Duchowo rozwinięty ?

[Gość]

Teraz żont i jego służby dadzą wam rozwój.