Najtańsza integra klasy Hi-end

[lete]

Pytanie dosyć prowokacyjne...

Ale w sumie warte zadania, bo pod tym kątem chyba w tej klasie raczej nie rozpatrywane...

Innymi słowy, jakie wzmacniacze możecie wskazać jako tanie, a już spełniające definicję bezkompromisowego grania, oczywiście mające pewne słabsze punkty... Pytam o sprzęt tranzystorowy nowy oraz w segmencie używek - raczej nie starsze, niż kilka lat (hi-end sprzed 20-40 lat odpada).

Preferencje? Zdrowe, równe, nasycone granie.

Przykładowo, nie słyszałem, ale czy to już blisko taniego hi-end'u?

Unison Research UNICO Primo

[Tal]

11 minut temu, lete napisał:

(...) Pytam o sprzęt tranzystorowy nowy oraz w segmencie używek....

Szkoda, że nie uwzględniłeś klasy D, bo taka Wadia Intuition 01 spokojnie łapie się do ścisłej czołówki.

[lete]

3 minuty temu, Tal napisał:

Szkoda, że nie uwzględniłeś klasy D, bo taka Wadia Intuition 01 spokojnie łapie się do ścisłej czołówki.

Klasa D i hybrydy - również, jak najbardziej... Liczy się bardzo dobry dźwięk za możliwie niedużo złotówek, szekli, euro, dolarów...

[lete]

Wpadła mi w oko również Yamaha A S-1100. Wygląd vintage, dobre recenzje. Ale czy to już przedsionek hi-end?

[sly30]

Lavardin ma dobre opinie.

[Tal]

33 minuty temu, sly30 napisał:

Lavardin ma dobre opinie.

Zanim zainwestowałem w Wadie myślałem, aby wrócić do Lavardina i połączyć z Falcon LS3/5a

Popieram w całości. Rewelacja. 

[lete]

Lavardin IS Reference jest praktycznie nie do kupienia, jeżeli chodzi o rynek wtórny. Nowy to już kwota, gdzie jest już pewien wybór.

[Tal]

22 minuty temu, lete napisał:

Lavardin IS Reference jest praktycznie nie do kupienia, jeżeli chodzi o rynek wtórny...

Przesadzasz, bo pojawiają się od czasu do czasu na rynku wtórnym i zakup na pewno nie jest niemożliwy.

[passer]

"klasy Hi-end"

Nie ma takiej klasy.

[Maraudio]

3 godziny temu, Tal napisał:

Szkoda, że nie uwzględniłeś klasy D, bo taka Wadia Intuition 01 spokojnie łapie się do ścisłej czołówki.

Ścisłej czołówki czego...klasy hi-end?

Z całym szacunkiem do Wadii (bo w swojej cenie to rewelacyjny wzmacniacz), ale niespełna 8 tyś zł za nowy piecyk to już bardziej pod klasę budżet się ociera, niż pod luksusowy hi-end.

2 godziny temu, lete napisał:

Wpadła mi w oko również Yamaha A S-1100.

Idąc tym tropem, to zaraz się okaże, że 90 % ludzi na forum posiada sprzęty z klasy, o której do tej pory mogli tylko pomarzyć.

[BlueDot]

14 minutes ago, Maraudio said:

Ścisłej czołówki czego...klasy hi-end?

Z całym szacunkiem do Wadii (bo w swojej cenie to rewelacyjny wzmacniacz), ale niespełna 8 tyś zł za nowy piecyk to już bardziej pod klasę budżet się ociera, niż pod luksusowy hi-end.

Idąc tym tropem, to zaraz się okaże, że 90 % ludzi na forum posiada sprzęty z klasy, o której jeszcze do wczoraj mogli pomarzyć.

Wsumie to A-S1100 brakuje tylko wysokiej ceny zeby stala sie HI-End. 

Gdyby widnial na niej znaczek Luxmana lub Accuphase I kosztowalaby z trzy razy wiecej to bylaby Hi-Endem pelna geba.

[Pietuisza]

Cambridge Audio CXA 81 - 5000 zł.

1 minutę temu, Uchatek napisał:

Wsumie to A-S1100 brakuje tylko wysokiej ceny zeby stala sie HI=End. 

Gdyby widnial na niej znaczek Luxmana lub Accuphase I kosztowalaby z trzy razy wiecej to bylaby Hi=Endem pelna geba.

Wtedy była by High-end Referencyjna....

[BlueDot]

2 hours ago, lete said:

Wpadła mi w oko również Yamaha A S-1100. Wygląd vintage, dobre recenzje. Ale czy to już przedsionek hi-end?

Wyglad I recenzje to nic. ten wzmacniacz trzeba zobaczyc na zywo, jak jest zbudowany, jak brzmi I przekonac sie co mozna dostac za w sumie nieduze pieniadze. Konkurencji w tym zakresie cenowym nie ma praktycznie zadnej a jangielski klocki wygladaja przy niej jak duzy fiat przy S klasie Mercedesa. 

[Tal]

9 minut temu, Maraudio napisał:

Ścisłej czołówki czego...

Przeczytaj jeszcze raz tytuł tematu...

10 minut temu, Maraudio napisał:

Z całym szacunkiem do Wadii (bo w swojej cenie to rewelacyjny wzmacniacz), ale niespełna 8 tyś zł za nowy piecyk to już bardziej pod klasę budżet się ociera, niż pod luksusowy hi-end.

Cena jest bardzo atrakcyjna ze względu zakończenia produkcji, więc tym bardziej jest w ścisłej czołówce "budżetowego" hi-endu skoro w dniu premiery kosztowała 30k, a jeśli według Ciebie nie zasługuje na przywołanie jej w tym temacie to przedsmak hi-endu ile według Ciebie powinien kosztować?

[pmcomp]

Prowokacyjnie, jak sam autor zaznacza ... a co to jest klasa hi-end ???

Jak na razie z braku definicji ja proponuję Telefunken Studio Center 7004 z 1978 roku:

 

Mam w sypialni, gram i stwierdzamy ze znajomymi, że stosunek jakości do ceny jest wybitny i ciężki do pobicia. Dałem 150 EUR. Tuner pełnozakresowy, gramofon i magnetofon w gratisie.

Wesołych PoŚwiąt.

[Maraudio]

Hi-end = luksus.

[Tal]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

6 minut temu, Maraudio napisał:

Hi-end = luksus.

No to stwierdzam autorytatywnie, że ten Telfunken w mojej sypialni to hi-endowy luksus.

Zapraszam na odsłuch ... wielu się już zdziwiło ... jeszcze więcej się zdziwi ...

? 

[lete]

A z efektywnymi (94dB) głośnikami Harpia Acoustics 300B Mini bardziej komplementarnie zagra Wadia 01, czy może Yamaha A S1100, ewentualnie Lavardin IS Reference... Mam na mysli wgląd w nagranie, zwarty i gęsty dźwięk. Te głośniki to stara szkoła konstruowania - zwrotki 1st order, cellulozowe membrany szerokopasmowe i detaliczna kopułka alu Seasa.

[pmcomp]

3 minuty temu, Tal napisał:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Za tą definicję większość userów tego forum powinna tego autora .... ukamieniować, he, he, he.

Z hajendem jest jak z doopą, każdy ma swojego (swoją) !!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tal]

6 minut temu, pmcomp napisał:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Mam w sypialni...

To się nadaje do piwnicy, a nie do sypialni.

Szacun dla partnerki.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

6 minut temu, Tal napisał:

To się nadaje do piwnicy, a nie do sypialni.

Szacun dla partnerki.

Ja z tego słucham ... muzyki. A o gustach nie nie ... . To ma grać i ... gra.

 

PS. Za takie coś w Polsce przed stanem wojennym oddałbym obie nerki. Zapewne młody jesteś ? . DO tego dwie sztuki Telefunken TL-70 (mam) i jest audio nirvana. Hajendowa.

 

Ale nie ... dzisiaj są marketingowe, napompowane hajendy. Wystarczy odwiedzić Audio Szoł i usłyszeć, że z dobrym dźwiękiem ma to mało wspólnego.

[lete]

Panowie, wróćmy do tematu ?

[pmcomp]

Ależ jesteśmy w temacie. Kiedyś było hi-fi, bardzo precyzyjnie zdefiniowane. Dzisiaj jest hi-end jak z tej podanej definicji. I mamy klopsa.

Powró† do tematu, bardzo proszę ... Unison Research UNICO Primo.

Obawiam się, że w będzie miał problem w starciu z tym pokazanym Telefunkenem.

Point.

A jak już jesteśmy przy hajendowych integrach warto zerknąć na Tanndberg TR 2060, 2080, 2055, 2075. Znakomity dźwięk ale już zaczął się cenić i nie będzie tanio. A tego Unisona zje na śniadanie. I ponownie tuner FM w gratisie. I phono stare MM z tego co pamiętam.

[babatular]

Już nie chce mi się po raz setny powtarzać co to jest HI-END. Ale zmusi,acie mnie po raz kolejny.

Hi--End to NAJWYŻSZA JAKOŚĆ WYKONANIA I BRZMIENIA. To także marka, jej historia, zaplecze technologiczne, powtarzalność produktów,  wieloletnia rozpoznawalność na rynku, najwyższej jakości serwis, sieć dystrybucji.

[pmcomp]

 

Apropos hienda ... właśnie słucham na czymś takim:

 

 

Baaardzo długo nie mogłem dopasować partnera słuchawkowego do tego sprzęt. Wieszałem psy jak można było 30 lat temu słuchać takiego gównianego mobilnego źródła. W porównaniu do dzisiejszego np. iBasso DX100. Ale ... po podłączeniu 800-ek, z którymi ten SONY sobie znakom idzie radzi (300 Ohm) i zapodaniu taśmy metalowej doznałem audiofilskiego szoku i powrotu do ...:

 

 

 

[Tal]

29 minut temu, pmcomp napisał:

No to stwierdzam autorytatywnie, że ten Telfunken w mojej sypialni to hi-endowy luksus.

Książkowy audiofil z Ciebie... w mojej sypialni hi-endowym luksusem byłaby partnerka, a nie jakiś spierniczały Telefunken.

 

[pmcomp]

3 minuty temu, babatular napisał:

Już nie chce mi się po raz setny powtarzać co to jest HI-END. Ale zmusi,acie mnie po raz kolejny.

Hi--End to NAJWYŻSZA JAKOŚĆ WYKONANIA I BRZMIENIA. To także marka, jej historia, zaplecze technologiczne, powtarzalność produktów,  wieloletnia rozpoznawalność na rynku, najwyższej jakości serwis, sieć dystrybucji.

Musisz sprostować wiki ? 

1 minutę temu, Tal napisał:

Książkowy audiofil z Ciebie... w mojej sypialni hi-endowym luksusem byłaby partnerka, a nie jakiś spierniczały Telefunken 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  

 

Ze świerszczyków ???

Potrafisz zagrać na swojej partnerce taki hajend jak grają w Filharmonii ??? Nie sądzę.

A co będzie jak Ona znajdzie sobie lepszego puzona do dmuchania niż TY ???

? 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[BlueDot]

6 minutes ago, babatular said:

Już nie chce mi się po raz setny powtarzać co to jest HI-END. Ale zmusi,acie mnie po raz kolejny.

Hi--End to NAJWYŻSZA JAKOŚĆ WYKONANIA I BRZMIENIA. To także marka, jej historia, zaplecze technologiczne, powtarzalność produktów,  wieloletnia rozpoznawalność na rynku, najwyższej jakości serwis, sieć dystrybucji.

Noo. Czyli Yamaha jak najbardziej tutaj pasuje. Wykonana swietnie, brzmi fantastycznie, marka bardzo znana, potezne zaplecze technologiczne. O serwisie nic nie wiem bo nigdy nie mialem problemow.

[Tal]

2 minuty temu, pmcomp napisał:

Ze świerszczyków ???

To nie ja w sypialni słucham muzyki i zaznaje audio-nirwany.