Skocz do zawartości
IGNORED

Koronawirus Covid-19 (alfa, delta, omikron, kraken) i szczepienia


Przejdź do rozwiązania Rozwiązane przez stench,

Rekomendowane odpowiedzi

Zachorowało:

0

+0

Zmarło:

0

+0

Zmarło 0
0 kobiet i 0 mężczyzn.
Zakres wiekowy:(wiek -> ilość)

Wyzdrowiało:

0

+0

Dziś zaszczepiono:
0 osób.

Wykonane testy: 0

+0
Testy pozytywe:
Testy poz:

Na kwarantannie: 0

Aktualizacja 2025-05-28 22:51
https://dane.gov.pl/pl
1 godzinę temu, Espectro napisał:

Ale fakt było mówione że nie dla każdego jest szczepionka itd. Fakt też jest taki że jest możliwość iż szczepionkę wprowadzono zbyt szybko bez długoletnich badań itd

To prawda. A dlaczego to zrobiono? Wszystko było do przewidzenia i ja to przewidziałem już w marcu 2020 roku. Dokładnie wtedy wiedziałem, że niedługo wprowadzą szczepionkę pod pretekstem antidotum na covida. Jak była prawda o tych tzw. szczepionkach nie będę się powtarzał, bo było już o tym mnóstwo informacji. To, że wprowadzono akcję wyszczepiania nie po to, by ratować, czy leczyć ludzi to chyba też jest oczywiste w świetle faktów, które już znamy. I nie są to żadne teorie spiskowe, a ja nie jestem jasnowidzem.

1 godzinę temu, costa brava napisał:

Zbrodnia powinna byc tak niewyobrazalna,  żeby nikt w to nie uwierzył 

Dokładnie.
Dlatego tak wiele jest głosów, że czipy, grafen czy płody w szczepionkach to przecież takie absurdy, że w głowie się nie mieszczą...jak można w ogóle w coś takiego wierzyć. Nawet jak ktoś to zbadał, to przecież kłamał, oszołom, itd...

1 godzinę temu, Espectro napisał:

nie znam żadnego przypadku po którym ktoś zmarł po przyjęciu szczepionki. Ale fakt było mówione że nie dla każdego jest szczepionka itd. Fakt też jest taki że jest możliwość iż szczepionkę wprowadzono zbyt szybko bez długoletnich badań itd Takich jakie aktualnie się robi co do innych produktów i szczepionek.

 

Pomijam szczepienia bo ja mimo ze się nie zaszczepię to jestem za, i to bardzo za,
nie znam nikogo kto po zapaleniu papierosa nagle umarł, nie znam nikogo kto by umarł po zjedzeniu warzyw wyhodowanych na pestycydach, rolnik wie ze to rakotwórcze i stosuje, a później idzie do kościoła ......
Statystyki są budowane na podstawie zależnych opiniotwórców a opinie niezależne nie są brane pod uwagę,
to się nazywa Biznes i Polityka

 

  • Administratorzy
2 minuty temu, .:Gerard:. napisał:

Pomijam szczepienia bo ja mimo ze się nie zaszczepię to jestem za, i to bardzo za,
nie znam nikogo kto po zapaleniu papierosa nagle umarł, nie znam nikogo kto by umarł po zjedzeniu warzyw wyhodowanych na pestycydach, rolnik wie ze to rakotwórcze i stosuje, a później idzie do kościoła ......
Statystyki są budowane na podstawie zależnych opiniotwórców a opinie niezależne nie są brane pod uwagę,
to się nazywa Biznes i Polityka

 

warzywa są podzielone na bio i na klasy które są pryskane które nie itd (numerek na kodzie kreskowym)

 

 

 

https://www.audiostereo.pl/subskrypcja/

19 minut temu, .:Gerard:. napisał:

Pomijam szczepienia bo ja mimo ze się nie zaszczepię to jestem za, i to bardzo za,
nie znam nikogo kto po zapaleniu papierosa nagle umarł, nie znam nikogo kto by umarł po zjedzeniu warzyw wyhodowanych na pestycydach, rolnik wie ze to rakotwórcze i stosuje, a później idzie do kościoła ......
Statystyki są budowane na podstawie zależnych opiniotwórców a opinie niezależne nie są brane pod uwagę,
to się nazywa Biznes i Polityka

 

Tu nie o szybką śmierć chodzi. Kury znoszącej złote jaja się nie zabija. My jesteśmy ta kurą, która ma przynosić zyski koncernom farmaceutycznym. Jeśli będziesz zdrowy to że sprzedaży witaminy "c" koncern nie wyżyje. Ale jeśli będą Cię non stop podtruwać, zawsze coś będzie w Tobie szwankować. I tu jest biznes 

22 minuty temu, Espectro napisał:

warzywa są podzielone na bio i na klasy które są pryskane które nie itd (numerek na kodzie kreskowym)

 

 

Tez nie do końca, BiO standardy sa różne, te mniej szkodliwe tez mogą być BiO, w dodatku te z najgorszym standardem tez mogą znajdować się na polce, bo to co dla kontroli a co dla klienta to różne światy

BiO nie powinno być jako standard lepszy, tylko norma, podstawa a reszta niedopuszczona na rynek, syf, trucizna, skażenia są dopuszczone przez tych, którym większość wierzy
 

 

Edytowane przez .:Gerard:.
  • Administratorzy
4 minuty temu, .:Gerard:. napisał:

Tez nie do końca, BiO standardy sa różne, te mniej szkodliwe tez mogą być BiO, w dodatku te z najgorszym standardem tez mogą znajdować się na polce, bo to co dla kontroli a co dla klienta to różne światy

BiO nie powinno być jako standard lepszy, tylko norma, podstawa a reszta niedopuszczona na rynek, syf, trucizna, skażenia są dopuszczone przez tych, którym większość wierzy
 

 

to prawda.

 

 

https://www.audiostereo.pl/subskrypcja/

43 minuty temu, soundchaser napisał:

 

Dlatego tak wiele jest głosów, że czipy, grafen czy płody w szczepionkach to przecież takie absurdy, że w głowie się nie mieszczą...jak można w ogóle w coś takiego wierzyć. Nawet jak ktoś to zbadał, to przecież kłamał, oszołom, itd...

Celowo mieszają informacje z dezinformacja żeby zdezawuowac i te prawdziwe informacje 

Kto najwięcej rozpowszechnia "info" o czipach itp? Ano Cirowi podobni 

22 minuty temu, .:Gerard:. napisał:

Tez nie do końca, BiO standardy sa różne, te mniej szkodliwe tez mogą być BiO

Oczywiście. Teraz w dobie tej całej chemii, napis na produkcie "BIO" ma przyciągać zwolenników zdrowej żywności, którzy nie zdają sobie sprawy, że coraz więcej firm sprzedaje produkty "BIO" ale tylko z nazwy, by lepiej sprzedać to samo świństwo bez napisu "BIO".
Oczywiście są certyfikaty, kontrole jakości, itp., ale przecież wszystko można załatwić...i to również żadna teoria spiskowa, tylko samo życie.

  • Administratorzy
14 minut temu, soundchaser napisał:

"BIO" ale tylko z nazwy, by lepiej sprzedać to samo świństwo bez napisu "BIO".

nie koniecznie są wytyczne co do nalepki bio. 

 

https://www.audiostereo.pl/subskrypcja/

3 godziny temu, Espectro napisał:

takie oficjalne że nie uważacie Panowie statystyk podawanych przez rząd i inne organizacje ale uznajecie te które sami sobie znaleźliście. Taka dygresja

Dygresja błędna, bo wszystkie liczby, które przytaczam pochodzą ze stron worldometer i BASiW, czyli są to dane Ministerstwa Zdrowia i ich zagranicznych odpowiedników (poza naukowym szacunkiem ilości niewykrytych i bezobjawowych).

3 godziny temu, Espectro napisał:

...takie 99.99% jest śmieszne po prostu...

Tylko wydaje Ci się śmieszne, bo nadal wierzysz w coś innego. A jedyne co może budzić wątpliwości, to szacowane przez specjalistów 99% przypadków niewykrytych i bezobjawowych... no ale czy w rzeczywistości niewykrytych i bezobjawowych było 90% czy 99,9,% też nie udowodnisz.

Ps.

A w jaki sposób zaobserwowałeś ilość bezobjawowych i niewykrytych w swoim otoczeniu?

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

4 godziny temu, Espectro napisał:

takie oficjalne że nie uważacie Panowie statystyk podawanych przez rząd i inne organizacje ale uznajecie te które sami sobie znaleźliście. 

 

Od tego są "rząd i inne organizacje" żeby podawać wiarygodne dane. Jeżeli raz się je przyłapie na kłamstwie to znaczy że system NIE FUNKCJONUJE!

Natomiast jeżeli jakieś informacje które "sobie znaleźliśmy" (kolega rozumiem jest bezkrytycznym rzecznikiem rządowym skoro kieruje się określeniem "wy") są niewiarygodne to jest to tylko i wyłącznie problem tego źródła. Wszak mamy wolność słowa puki co (nie wszędzie). Pisanie o "czipach" i reptalianach nie łamie prawa a jeżeli ktoś przyswaja te "treści" to już jego zmartwienie.

Ogólnie mamy początek końca "medycyny rockefellerowskiej". Kowidek skutecznie skasował jej wiarygodność a szwindel mRNA jest już nie do powtórzenia. Ludzie nie krzyczą o tym ale wiedzą że zostali zrobieni w balona.

O samych preparatach jest ocean info. Dorzucę dobrą nitkę od siebie. Radzę doczytać do końca bo jest tam trochę optymistycznych treści dla zaszczepionych: 

 

Polecam gościa. Trochę ogólnych refleksji na temat szczepień wszelakich: 

 

Edytowane przez Yodzisław

"... Mój pogląd na islam jest taki, że NIE jest to tak naprawdę religia. Według mnie jest to totalitarna ideologia polityczna z elementami religii..." ---- WWW.EUROISLAM.PL

  • Administratorzy
1 godzinę temu, szymon1977 napisał:

A w jaki sposób zaobserwowałeś ilość bezobjawowych i niewykrytych w swoim otoczeniu?

zaobserwowałem tą przeciwną kwestie. Dlatego wnioskowałem o fakcie 99.99% bezobjawowości i tym że mogę to podważyć. 

 

 

https://www.audiostereo.pl/subskrypcja/

30 minut temu, Espectro napisał:

zaobserwowałem tą przeciwną kwestie.

Napisz wprost: co takiego zaobserwowałeś, co pozwali Ci podważać szacunki naukowe, że 99% przypadków covid jest bezobjawowa i pozostaje niewykryte?

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

FzPn1MhXwAM_mkK?format=png&name=small

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

14 godzin temu, malikali napisał:

Jak nic na naukę nie jest za późno, warto poczytać że właśnie opary rtęci są najgroźniejsze i nie wolno tego wdychać.

Problem polega na tym, że ten metal paruje w temperaturze pokojowej, a opary są bezwonne, w małym pokoju nawet tak mała ilość może skazić powietrze. Wydawałoby się że dla kogoś, kto ma jakieś tam podstawy medycyny to oczywiste, ale jej widać niekoniecznie 🙂

mniemanologia stosowana od jednego termometru  smierc jak nic 🙂

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

  • Administratorzy
12 godzin temu, szymon1977 napisał:

Napisz wprost: co takiego zaobserwowałeś, co pozwali Ci podważać szacunki naukowe, że 99% przypadków covid jest bezobjawowa i pozostaje niewykryte?

A no to że statystycznie obserwując grono moich znajomych czy też otoczenie własne nikt nie przechodził bezobjawowo. Kaszelek czy też ból gardełka może wynikać już z covida i to nie jest bezobjawowe przechodzenie. 

Wystarczy zrobić test. 

 

 

https://www.audiostereo.pl/subskrypcja/

2 godziny temu, Espectro napisał:

...obserwując grono moich znajomych czy też otoczenie własne nikt nie przechodził bezobjawowo.

Jeszcze raz: skąd wiesz, ile było bezobjawowych, skoro nie mieli objawów?

2 godziny temu, Espectro napisał:

Kaszelek czy też ból gardełka może wynikać już z covida i to nie jest bezobjawowe przechodzenie. 

Jeśli obawy są zbyt słabe by je odnotować i nie zrobiłeś testu, to już w statystykach liczy się jako przypadek niewykryty.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

  • Administratorzy
1 minutę temu, szymon1977 napisał:

Jeszcze raz: skąd wiesz, ile było bezobjawowych, skoro nie mieli objawów?

2 godziny temu, Espectro napisał:

bo mieli objawy. A mając przypuszczane przeziębienie robili zawsze testy na covid. 

 

2 minuty temu, szymon1977 napisał:

Jeśli obawy są zbyt słabe by je odnotować i nie zrobiłeś testu, to już w statystykach liczy się jako przypadek niewykryty.

no to tak. To jak to jest że raz jest bezobjawowy przypadek za po miesiącu jest objawowy. 

 

 

https://www.audiostereo.pl/subskrypcja/

1 godzinę temu, Espectro napisał:

bo mieli objawy.

Jeszcze raz: bezobjawowi nie mają objawów - skąd wiesz ilu ich było?

1 godzinę temu, Espectro napisał:

To jak to jest że raz jest bezobjawowy przypadek za po miesiącu jest objawowy. 

Bezobjawowy przypadek, to organizm radzi sobie z chorobą tak łatwo, że nie ma objawów (ewentualnie są tak lekkie, że ich nie dostrzegasz).

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

  • Administratorzy
5 minut temu, szymon1977 napisał:

Jeszcze raz: bezobjawowi nie mają objawów - skąd wiesz ilu ich było?

1 godzinę temu, Espectro napisał:

założyłem przeciwny scenariusz. Z punktu widzenia matematycznego jak się wykaże lub podważy teorię i podane liczby wystarczy. Na co ja wykazałem że występowanie bezobjawowego chorowania to trochę naciągana teoria.

"Nie byłem w wojsku, a w badaniach wychodzi, że mam niedosłuch po wybuchu." bo tak statystycznie wychodzi że ewidentnie jest to tego wina. 

6 minut temu, szymon1977 napisał:

Bezobjawowy przypadek, to organizm radzi sobie z chorobą tak łatwo,

nie ma czegoś takiego.

Jeżeli radzi sobie tak dobrze że nie zauważa sie różnic to nie przechodzenie bezobjawowe. 

Tak jak ciąża 10 krotna. Jest prostsza, ale nie bezobjawowa. 

 

8 minut temu, szymon1977 napisał:

(ewentualnie są tak lekkie, że ich nie dostrzegasz).

to się nie choruje wtedy. A nie przechodzi bezobjawowo. Ale mogę się mylić. 

Statystyki grypy lub kataru też tak sie liczy ? tam też jest 99.99.99% przypadków bezobjawowych ? bo nikt nie zgłosił się do lekarza i nei wpisali do akt ?

 

 

 

https://www.audiostereo.pl/subskrypcja/

16 minut temu, Espectro napisał:

to się nie choruje wtedy. A nie przechodzi bezobjawowo. Ale mogę się mylić. 

Ale to nie wyklucza, że organizm "przyjął" wirusa, pokonał go i wykształcił przeciwciała. I wlaśnie w tym rzecz, że zdaniem naukowców nawet 99% pokonuje covid bez stanu choroby, z punktu widzenia covid powiększając swoją odporność, a z pozostałych 1% tylko 1% umiera  (w rankingu chorób to bardzo mały odsetek). Dlatego szczepionka rzekomo chroniąca przed śmiercią, nigdy nie miała nawet szansy spełnić swojej funkcji w 9.999 przypadkach na 10.000, nie można za to wykluczyć, że w tych 9.999 przypadkach wywoła skutki uboczne.

 

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

  • Administratorzy
4 minuty temu, szymon1977 napisał:

Ale to nie wyklucza, że organizm "przyjął" wirusa, pokonał go, i wykształcił przeciwciała. I wlaśniew tym rzecz, że zdaniem naukowców nawet 99% pokonuje covid bez stanu choroby, z punktu widzenia covid powiększając swoją odporność.

 

Nadal upierasz sie kolego przy statystyce 99% co jest z samego punktu widzenia matematycznego kłamstwem.

 

już w 98% uwierzę tak po prostu. Ale nei w 99%

 

 

https://www.audiostereo.pl/subskrypcja/

7 minut temu, Espectro napisał:

Nadal upierasz sie kolego przy statystyce 99% co jest z samego punktu widzenia matematycznego kłamstwem.

Wykaż to kłamstwo albo się wycofaj, postataj się bo z matematyki miałem 5

7 minut temu, Espectro napisał:

już w 98% uwierzę tak po prostu. Ale nei w 99%

Nawet gdyby to było 90%, to postaci rzeczy nie zmieni. Nawet, gdyby było 9%

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

  • Administratorzy
Godzinę temu, szymon1977 napisał:

Wykaż to kłamstwo albo się wycofaj, postataj się bo z matematyki miałem 5

Godzinę temu, Espectro napisał:

ja miałem 3 dlatego mam wyższe studia z matmy między innymi. Wykazałem na swoim przykładzie że 99% to błędne wartości. Chyba że kłócimy się na temat słowa "bezobjawowe" bo to temat rozwlekły i z góry spisany na straty i nieporozumienia.

 

Godzinę temu, szymon1977 napisał:

Ale to nie wyklucza, że organizm "przyjął" wirusa,

no tak. Nie wyklucza. Podpieranie się statystyką 99% jedynie. Gdzie ludzie w sporych ilościach nadal przechodzą objawowo. Co to za statystyka 99% wogle ? Jaka jest zasada ? wielu przeszło covida wielokrotnie od pierwszego wystąpienia. A kolega nadal twierdzi że 99% bezobjawowo w jaki sposób ?

 

1 godzinę temu, szymon1977 napisał:

Jeszcze raz: bezobjawowi nie mają objawów - skąd wiesz ilu ich było?

3 godziny temu, Espectro napisał:

liczyłem na palcach tych co chorowali objawowo i odejmowałem od ilości wszystkich znajomych. Statystyka wyszła odwrotna. Od pierwszego dnia wystąpienia wychodzi że każdy przeszedł minimum 2 razy covida objawowo. I nie to nie był kaszelek czy katarek. (podparte testami) 

 

 

https://www.audiostereo.pl/subskrypcja/

3 godziny temu, Espectro napisał:
3 godziny temu, szymon1977 napisał:

Bezobjawowy przypadek, to organizm radzi sobie z chorobą tak łatwo,

nie ma czegoś takiego.

Jeżeli radzi sobie tak dobrze że nie zauważa sie różnic to nie przechodzenie bezobjawowe. 

Przede wszystkim przechodzenia bezobjawowego nie da się zauważyć, więc nie wiadomo czy zachorowanie było.
Ja przez cały okres domniemanej pandemii nie miałem żadnych, najmniejszych objawów zachorowania, nawet małego kataru. Oczywiście nie szczepiłem się (moje zdanie na temat TYCH szczepionek jest znane), ale również nie nosiłem nigdy maseczki, poza przypadkami gdy ją włożyć na chwilę musiałem.
Ciekaw jestem co wykazałyby te testy covidowe gdybym regularnie na nie chodził.
 

  • Administratorzy
4 minuty temu, soundchaser napisał:

Przede wszystkim przechodzenia bezobjawowego nie da się zauważyć, więc nie wiadomo czy zachorowanie było.
Ja przez cały okres domniemanej pandemii nie miałem żadnych, najmniejszych objawów zachorowania, nawet małego kataru. Oczywiście nie szczepiłem się (moje zdanie na temat TYCH szczepionek jest znane), ale również nie nosiłem nigdy maseczki, poza przypadkami gdy ją włożyć na chwilę musiałem.
Ciekaw jestem co wykazałyby te testy covidowe gdybym regularnie na nie chodził.
 

Ciekawe, bo to może dlatego ja 4 razy przechodziłem. 🙂 

 

 

https://www.audiostereo.pl/subskrypcja/

Godzinę temu, costa brava napisał:

Co by nie powiedzieć,  Administrator rozkręcił ten wątek 🙂

Szkoda, że po raz kolejny teoriami bez oparcia w faktach.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.