Skocz do zawartości
IGNORED

Koronawirus Covid-19 (alfa, delta, omikron, kraken) i szczepienia


Przejdź do rozwiązania Rozwiązane przez stench,

Rekomendowane odpowiedzi

Zachorowało:

0

+0

Zmarło:

0

+0

Zmarło 0
0 kobiet i 0 mężczyzn.
Zakres wiekowy:(wiek -> ilość)

Wyzdrowiało:

0

+0

Dziś zaszczepiono:
0 osób.

Wykonane testy: 0

+0
Testy pozytywe:
Testy poz:

Na kwarantannie: 0

Aktualizacja 2025-05-28 22:51
https://dane.gov.pl/pl
5 minut temu, soundchaser napisał:

A nad Kaczyńskim to kto jest? Duda?

Nie wiem. To Ty najlepiej orientujesz się w hierarchii stanowisk światowego spisku.

3 minuty temu, Stream napisał:

To Ty najlepiej orientujesz się

W przeciwieństwie do Ciebie. Jedynie na co Cię stać, to trolling i wypisywanie głupot, które już dawno zostały zdemaskowane.

6 minut temu, Stream napisał:

...przez Youtubowych "ekspertów".

Powtórzę:

40 minut temu, szymon1977 napisał:

Zacznij od dostrzeżenia, że tak producenci jak i reklamujące ich produkty rządy wycofały już się z teorii o zapobieganiu śmierci, ciężkiemu przebiegowi, hospitalizacji a nawet zarażeniu siebie i zarażaniu innych, pozostało zagadkowe łagodzenie przebiegu...

Zdemaskowali się tuż po tym, jak oficjalne statystyki pokazały postać rzeczy.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Stream już dawno temu ujawnił się jako zindoktrynowany troll. Dyskusja z nim jest stratą czasu, ale z pewnością dla niego jest czystą przyjemnością.

Teraz to samo napisze o mnie: płaskoziemiec, itp. 😉

Dobrej nocy.

On 6/23/2023 at 5:12 PM, Gabaryton said:

A czy wiadomo co te testy tak naprawdę wykrywały?

On 6/23/2023 at 6:10 PM, soundchaser said:

Wiadomo - ustawione były tak, by każdą wirusową infekcję kwalifikować jako covid.
Dlatego grypa nagle zniknęła w tym okresie. 😉

On 6/23/2023 at 8:00 PM, Espectro said:

przepraszam ale tematu mi wystarczy na najbliższy rok. Moim zdaniem wykrywają strach i uległość.

Nie trzeba mnie przepraszać ani pisać mi przez rok, bo myślę tak samo, literatury NAUKOWEJ na ten temat jest sporo, kto chce, ten znajdzie.

 

  • Administratorzy
W dniu 23.06.2023 o 21:23, szymon1977 napisał:

Naukowe szacunki dotyczące 40.000.000.000 zamierzasz podważyć za pomocą 1? Hmmm...

W dniu 23.06.2023 o 20:00, Espectro napisał:

w zakresie mikroklimatu tak.

 

https://www.audiostereo.pl/subskrypcja/

20 minut temu, Espectro napisał:

w zakresie mikroklimatu tak.

A dyskusja nie mikroklimacie.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

@Espectro zgodnie z zapowiedzią poprawiam liczby w moim poście. Obiecałem 40%, ake że liczba zależnie od źródeł waha się w granicach 40-70%, postanowiłem dać 50%, po prostu łatwiej będzie mi liczyć.

------

Śmiertelność covid to 1:100 przypadków WYKRYTYCH. Ale naukowcy szacują, że około 50% przypadków jest bezobjawowych i pozostaje niewykryte. Rzeczywistą śmiertelność covid należy więc oszacować na 1:200, czyli na 1 zgon 199 żyje nadal z odpornością zwiększoną naturalnymi przeciwciałami.

Pomińmy na chwilę fakt, że producenci i rządy wycofały się już z teorii, że szczepionki na covid chronią przed śmiercią, i wobec ukrycia przed opinią publiczną danych statystycznych, optymistycznie przyjmijmy, że śmiertelność niezaszczepionych jest o 20% wyższa od zaszczepionych. Zakładając, że zaszczepimy 100%, wśród zarażonych mielibyśmy 1 uratowany przez szczepionkę, 4 zgony pomimo szczepień i 995, które bez szczepionki i tak by przeżyły wykształcając przeciwciała, za to szczepionka może przynieść skutki uboczne. A doliczyć trzeba osoby, które zaszczepiły się a nie zostały zarażone.

Dodać z obowiązku należy, że w momencie wprowadzenia szczepionek, Świat był już po kilku falach, a większość przez covid przeszło już kilka razy. Nie chce mi się tego liczyć, ale z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że w momencie wprowadzenia szczepionek nieodporni już umarli, a odporni nadal żyli ale z odpornością zwiększoną naturalnie wykształconymi przeciwciałami.

Tyle fakty. Mój wniosek? Rozważanie szkodliwości szczepionek, przypomina mi wybór młotka do przyj.bania sobie w palec: skutków pozytywnych raczej nie będzie, więc nie rozważam skutków ubocznych a po prostu staram się nie przyj.bać sobie młotkiem w palec. Ta dyskusja to trochę jakby ktoś mi przyj.bał młotkiem w palec, a ja starał się wykazać, że poza kilkudniowym osłabieniem i gorączką w sumie to nic mi się nie stało. Inna sprawa, że u jedynej znanej mi osobiście ofiary pandemii, zgon nastąpił kilka dni po szczepieniu, a do szpitala trafiła z nasilającymi się niepokojącymi objawami po szczepieniu.

Oczywiście społeczeństwo należy podzielić na grupy ryzyka - zacznijmy od średniej: przeciętna ofiara covid miała 75lat i co najmniej jedną chorobę współistniejącą. Nic nie mam przeciwko, by dać możliwość zaszczepienia się osobom z grupy podwyższonego ryzyka. Ale rząd wpadł na pomysł obowiązkowych szczepień w grupie 0-18 lat, więc przyjrzyjmy się faktom: z 8.000.000 zmarło 8. Zakładając, że zaszczepimy 100% nieletnich, mielibyśmy 2 uratowanych przez szczepionkę, 6 zgonów pomimo szczepień i 7.999.992, które bez szczepionki i tak by przeżyły wykształcając przeciwciała, za to szczepionka może przynieść skutki uboczne. TAKICH RZECZY SIĘ NIE ROBI!

-----

NIektóre Iiczby sporo się zmieniły, ale postać rzeczy pozostała bez zmian. Moje stanowisko w sprawie też.

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

13 minut temu, szymon1977 napisał:

u jedynej znanej mi osobiście ofiary pandemii, zgon nastąpił kilka dni po szczepieniu, a do szpitala trafiła z nasilającymi się niepokojącymi objawami po szczepieniu.

Ja mam w rodzinie dwie takie osoby w wieku po 70-tce. 

Generalnie nigdy nie byłem zwolennikiem szczepionek, ale niektóre uważałem za słuszne (np. przeciwko gruźlicy). Jednak po tym co ostatnio dzieje się na świecie i do czego są wykorzystywane szczepionki - nie wierzę już w żadne. Obawiam się, że pod pretekstem szczepień będą realizowane cele związane bynajmniej nie ze zdrowiem człowieka.
To już się dzieje. Najłatwiej jest wywołać sztuczną pandemię, pod pretekstem której można osiągnąć większość tych celów, a obowiązkowe, czy nawet zalecane szczepienia to następny instrument do realizacji tychże celów. Przerabialiśmy to w ostatnich 3 latach.

Jeśli ktoś z tego powodu nazywa mnie "antyszczepem" to uważam, że ma problem z logicznym postrzeganiem rzeczywistości, albo jest zwyczajnym trollem popierającym kłamliwą narrację...dla zabawy, albo z przekonania i wyboru.

  • Administratorzy
12 godzin temu, szymon1977 napisał:

zgodnie z zapowiedzią poprawiam liczby w moim poście. Obiecałem 40%, ake że liczba zależnie od źródeł waha się w granicach 40-70%, postanowiłem dać 50%, po prostu łatwiej będzie mi liczyć.

ale to to liczy bierzesz sobie z palca ? tak po prostu ? to te statystyki też sa tyle warte w takim razie 😞 

 

12 godzin temu, szymon1977 napisał:

że w momencie wprowadzenia szczepionek nieodporni już umarli, a odporni nadal żyli ale z odpornością zwiększoną naturalnie wykształconymi przeciwciałami.

nie koniecznie ale jest to jakiś trop. Fakt nastał taki czas że ten co miał się zarazić to się zaraził a ten co nie to nie. A ten co miał pecha to i 3 raz przechodził. 

 

12 godzin temu, szymon1977 napisał:

czywiście społeczeństwo należy podzielić na grupy ryzyka - zacznijmy od średniej: przeciętna ofiara covid miała 75lat i co najmniej jedną chorobę współistniejącą. Nic nie mam przeciwko, by dać możliwość zaszczepienia się osobom z grupy podwyższonego ryzyka. Ale rząd wpadł na pomysł obowiązkowych szczepień w grupie 0-18 lat, więc przyjrzyjmy się faktom: z 8.000.000 zmarło 8. Zakładając, że zaszczepimy 100% nieletnich, mielibyśmy 2 uratowanych przez szczepionkę, 6 zgonów pomimo szczepień i 7.999.992, które bez szczepionki i tak by przeżyły wykształcając przeciwciała, za to szczepionka może przynieść skutki uboczne. TAKICH RZECZY SIĘ NIE ROBI!

to prawda powinno się tak dzielić i nie mówić ogólnikowo że covid jest tak straszny itd bo wyjątek potwierdza regułę itd. To samo gadanie że szczepionki są cydownym lekiem na wszystko. Bo nagle ludzie zapomnieli co szczepionki miały na celu przy grypie i innych. Nie daje gwarancji na niezachorowanie ale na łagodniejsze przejście. 

 

 

https://www.audiostereo.pl/subskrypcja/

12 godzin temu, Espectro napisał:

to prawda powinno się tak dzielić i nie mówić ogólnikowo że covid jest tak straszny itd bo wyjątek potwierdza regułę itd. To samo gadanie że szczepionki są cydownym lekiem na wszystko. Bo nagle ludzie zapomnieli co szczepionki miały na celu przy grypie i innych. Nie daje gwarancji na niezachorowanie ale na łagodniejsze przejście

Taka była do tej pory oficjalna narracja i zdanie "ekspertów". Jednak ostatnie 3 lata wywróciły tę teorię do "góry nogami", bo szczepionki przeciwko covid nic nie wniosły, a powodowały wzrost kolejnych zachorowań, co było widać w statystykach krajów, w których procent wyszczepiania był wysoki. To było wiadome od początku tej sztucznej pandemii, bo TE szczepionki przecież nie zostały wymyślone, by ratować ludzi, tylko miały inny cel, oprócz rzecz jasna zarobienia niewyobrażalnej dla zwykłego człowieka kasy.
Podobnie działają szczepionki przeciwko grypie - albo nic nie dają, albo wręcz osłabiają odporność organizmu. A ludzie wierzą lekarzom, naukowcom (zindoktrynowanym) i rządowi, którzy kłamią we wszystkim.

Rozpoznanie sprawy cywilnej przez sąd drugiej instancji w składzie jednego sędziego ukształtowane na podstawie ustawy o zwalczaniu COVID-19 ogranicza prawo do sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy. Nie jest konieczne dla ochrony zdrowia publicznego i prowadzi do nieważności postępowania - taką uchwałę w składzie siedmiu sędziów podjęła Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN. Sąd dodał, że walka z pandemią stanowiła tylko pretekst dla ograniczenia prawa stron do rzetelnego procesu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )


 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?” - Friedrich Nietzsche
Achievement unlocked!

  • Administratorzy
8 godzin temu, soundchaser napisał:

bo szczepionki przeciwko covid nic nie wniosły,

coś wniosły ale każdy oczekiwał cudów. Przez co generowane są teksty typu "wczoraj wziąłem szczepionkę a dziś zachorowałem dlaczego ? " 

 

8 godzin temu, soundchaser napisał:

Podobnie działają szczepionki przeciwko grypie - albo nic nie dają, albo wręcz osłabiają odporność organizmu.

jeżeli komuś szczepionka osłabia wręcz organizm to tym bardziej ciężko by było gdyby przechodził grypę w tym czasie. 

 

 

https://www.audiostereo.pl/subskrypcja/

8 minut temu, Espectro napisał:

coś wniosły ale każdy oczekiwał cudów

w grupach ryzyka redukcję ryzyka zgonu z powodu COVID-19 o 72%. żródło - Jama Internal medicine

sadzisz ze to mało ? dane sa zero-jedynkowe na zgonach

 

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

28 minut temu, Espectro napisał:

jeżeli komuś szczepionka osłabia wręcz organizm to tym bardziej ciężko by było gdyby przechodził grypę w tym czasie. 

A ja myślę tak - jeśli szczepionka nie pomaga zwalczać wirusa i mimo corocznych szczepień przeciwko grypie osoba dalej choruje nawet częściej (znam takie przypadki wśród moich znajomych - jeden szczepi się regularnie, a mimo to co roku choruje kilka razy i łyka tony antybiotyków) to zaniechanie przyjmowania tejże szczepionki pozwala organizmowi samodzielnie zacząć wytwarzać przeciwciała i powoli się samemu uodpornić. Dopiero wtedy będzie widać co dają te szczepionki, albo raczej - czego nie dają.

Kolega @Chicago coś takiego zdiagnozował na własnym organizmie i pisał o tym na forum.

Ale to prawda - ludzie się szczepią regularnie, bo wydaje im się, że gdyby się nie szczepili to przechodziliby chorobę jeszcze gorzej. Dopiero zaniechanie szczepień paradoksalnie może im otworzyć oczy.

Edytowane przez soundchaser
  • Administratorzy
Godzinę temu, cir napisał:

w grupach ryzyka redukcję ryzyka zgonu z powodu COVID-19 o 72%. żródło - Jama Internal medicine

sadzisz ze to mało ? dane sa zero-jedynkowe na zgonach

 

twierdzę żę sporo. Ale nadal wymagania były że przyniesie cuda. Dlatego teraz to bezsensowne gadanie.

 

53 minuty temu, soundchaser napisał:

A ja myślę tak - jeśli szczepionka nie pomaga zwalczać wirusa i mimo corocznych szczepień przeciwko grypie osoba dalej choruje nawet częściej (znam takie przypadki wśród moich znajomych - jeden szczepi się regularnie, a mimo to co roku choruje kilka razy i łyka tony antybiotyków) to zaniechanie przyjmowania tejże szczepionki pozwala organizmowi samodzielnie zacząć wytwarzać przeciwciała i powoli się samemu uodpornić. Dopiero wtedy będzie widać co dają te szczepionki, albo raczej - czego nie dają.

nei da się ukryć że to kwestia organizmów i tego jak się na takie szczepienia zaopatruje. Ja osobiście po pierwszej na covid i drugiej czułem różnice gdy przechodziłem covida i jak przy pierwszym razie przez 2 tygodnie spanie po 22 godziny i ledwo co mogłem się poruszyć to po szczepieniu miałem tylko bule gardła i kaszel. 

Na grypę mój dziadek tak samo się szczepił co roku i co roku tez ani razu nie miał grypy a gdy rok się nie zaszczepił to co chwilę coś. Kwestia organizmu. 

 

 

https://www.audiostereo.pl/subskrypcja/

2 minuty temu, Espectro napisał:

twierdzę żę sporo. Ale nadal wymagania były że przyniesie cuda. Dlatego teraz to bezsensowne gadanie.

 

przezyje o 3/4 więcej to są własnie  cuda

gadanie ma sens bo został podwazony przez takie oszołomstwo sens istnienia szczepionek

choroby zakazne nie znikneły i cierpliwe czekaja na kolejna okazje

widzi " co chce "zawsze ta sama grupa ludzi która zawsze była i bedzie tyle ze prawdziwa demokracja nie robi z takich ludzi przewodników stada co niektórym sie marzy odkad istnieje polityka

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

4 minuty temu, Espectro napisał:

Kwestia organizmu

Dokładnie. Może być też tak, że ktoś jest odporny i czy się zaszczepi, czy nie to chorować nie będzie.
Powiedzmy, że jeśli nawet szczepionka działa negatywnie na odporność, to organizm sobie z nią radzi.
Podobnie odwrotnie - nieodporny może chorować zarówno po szczepieniach, jak i bez.
Ale jeśli ktoś się regularnie szczepi i mimo to nadal choruje, to logicznym jest zaprzestanie szczepień i obserwacja odporności organizmu.

  • Administratorzy
2 minuty temu, cir napisał:

choroby zakazne nie znikneły i cierpliwe czekaja na kolejna okazje

 

Aktualnie panuje jakaś grypa która potrafi 2-3 tygodnie trzymać. Kaszel gorączka i zapalenie gardła. (jestem tego przykładem i połowa rodziny)

3 minuty temu, soundchaser napisał:

że jeśli nawet szczepionka działa negatywnie na odporność, to organizm sobie z nią radzi.

i powinien. Jeżeli nie potrafi poradzić sobie z małą dawką covida to przy prawdziwym zachorowaniu będzie tylko ciężej.

 

 

https://www.audiostereo.pl/subskrypcja/

1 godzinę temu, Tadeiro napisał:

 Sąd dodał, że walka z pandemią stanowiła tylko pretekst dla ograniczenia prawa stron do rzetelnego procesu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )


 

Mam jedną sprawę majątkowa,  wniesiona w 2019 roku i do dziś nie było ani jednej rozprawy

Na szczęście juz teraz czas nie działa na moją niekorzyść 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
1 godzinę temu, Espectro napisał:

jeżeli komuś szczepionka osłabia wręcz organizm to tym bardziej ciężko by było gdyby przechodził grypę w tym czasie. 

 

A jeżeli osłabiła na tyle, że zmarł, to niezaszczepiony zmarłby trzy dni wcześniej?

Edytowane przez YunnanTEA
1 minutę temu, Espectro napisał:

Aktualnie panuje jakaś grypa która potrafi 2-3 tygodnie trzymać. Kaszel gorączka i zapalenie gardła. (jestem tego przykładem i połowa rodziny)

wiem ze jest sporo takich zachorowan ale to przeciez praktycznie codziennosc

póki ludzie nie umieraja nikt nie robi chałasu

nie wiem czy jakis sanepid jest zainteresowany weryfikacja tego , nic sie nie zmieniło w temacie takich sezonowych zachorowań w Polsce

leczenie objawowe i juz

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

  • Administratorzy
2 minuty temu, YunnanTEA napisał:

A jeżeli osłabiła na tyle, że zmarł, to niezaszczepiony zmarłby trzy dni wcześniej?

jak szczepionka osłabiła to podejrzewam że przy covidzie było by to samo. Ale tego nie wiem. 

 

 

https://www.audiostereo.pl/subskrypcja/

I kolega i ja odstawiliśmy szczepienia na grype juz wiele lat temu i wyszlo nam to tylko na zdrowie 

Po co sie szczepić nieaktualną mutacja wirusa? Przed nową nie ochroni a tylko osłabi organizm

Za szybko wirusy mutują 

To tylko korporacje mają zarobek

Edytowane przez costa brava
  • Administratorzy
2 minuty temu, cir napisał:

nie wiem czy jakis sanepid jest zainteresowany weryfikacja tego , nic sie nie zmieniło w temacie takich sezonowych zachorowań w Polsce

dokładnie. Sezonowych jest cała masa.

Teraz, costa brava napisał:

Po sie szczepić nieaktualną mutacja wirusa? Przed nową nie ochroni a tylko osłabi organizm

 

fakt kwestia jaka to szczepionka. Z tego co pamiętam to było sporo do wyboru. 

 

1 minutę temu, costa brava napisał:

To tylko korporacje mają zarobek

zawsze miały i będą miały.

 

 

https://www.audiostereo.pl/subskrypcja/

3 minuty temu, Espectro napisał:

Jeżeli nie potrafi poradzić sobie z małą dawką covida to przy prawdziwym zachorowaniu będzie tylko ciężej.

Szczepionka przeciwko covid to zupełnie co innego. Piszemy o szczepionce przeciwko grypie.
Żeby nie wiem co tu wklejał za informacje Kolega cir, to obserwacja tego co się działo w ostatnich 3 latach przed inwazją na Ukrainę nie pozwala mi wierzyć w to, że TE szczepionki były skuteczne.

  • Administratorzy
Teraz, soundchaser napisał:

Szczepionka przeciwko covid to zupełnie co innego. Piszemy o szczepionce przeciwko grypie.

To samo z tego co wiem. Jeżeli uważacie że szczepionka na covid miała tworzyć barierę magiczną przed covidem to to złe myślenie. 

 

1 minutę temu, soundchaser napisał:

Żeby nie wiem co tu wklejał za informacje Kolega cir, to obserwacja tego co się działo w ostatnich 3 latach przed inwazją na Ukrainę nie pozwala mi wierzyć w to, że TE szczepionki były skuteczne.

w jakimś stopniu były. Ale moim zdaniem wymagania były zbyt wysoko postawione.

 

 

https://www.audiostereo.pl/subskrypcja/

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.