Skocz do zawartości
IGNORED

podatek VAT pytanie do ekomonistów


Meloman
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

10 minut temu, Jacchusia napisał:

Z tym tłumaczeniem to nie do końca tak jest, bo masz umowę z biurem rachunkowym, który ma tą księgowość za ciebie prowadzić zgodnie z przepisami prawa i za to bierze odpowiedzialność, płacisz mu za to. To oni mają wiedzieć co ma się "wrzucać" w koszty

Owszem...jednak na ogół podatnicy dobrze wiedzą co może być w ich przypadku kosztem, a co nie. Często udają głupa i podrzucają księgowemu wszystko co popadnie, więc trzeba im uświadamiać, że czegoś nie można. Ale ostatnie słowo należy do klienta, a ci są różni. Jedni zdają się na wiedzę księgowego, a drudzy każą ci księgować różne głupoty, które nie są związane z ich działalnością. Wtedy odpowiedzialność za ewentualne przepychanki z US spada na nich, a księgowy umywa ręce.

8 minut temu, Jacchusia napisał:

No przecież to jest dokładnie to co ja pisałem

No ale Ty wybrałeś akurat interpretację korzystną dla podatnika, a tam są też inne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez soundchaser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, soundchaser napisał:

Owszem...jednak na ogół podatnicy dobrze wiedzą co może być w ich przypadku kosztem, a co nie

Od wiedzenia jest księgowa, widziałeś kiedyś ślusarza, elektryka, dentystę, który się zna na prawie podatkowym i księgowości?

A może ma się znać według ciebie?

 

22 godziny temu, soundchaser napisał:

Ale ostatnie słowo należy do klienta,

Nie, bo księgowa nie zaksięguje czegoś jako koszt skoro nie powinna. Ty jako przedsiębiorca jesteś kontrolowany, pociągany do odpowiedzialności i karany, ale z biurem rachunkowym masz umowę i to oni mają dbać o poprawność twoich ksiąg rachunkowych i to TY ich możesz potem pociągnąć do odpowiedzialności za błędy.

 

22 godziny temu, soundchaser napisał:

No ale Ty wybrałeś akurat interpretację korzystną dla podatnika, a tam są też inne.

To nie jest żadna interpretacja, tylko przepis prawa, który mówi że są, mówiąc kolokwialnie, obiadki/imprezki, które można zakwalifikować jak wydatek/koszt i takie które nim nie są. Np. impreza, którą wydajesz jako uczczenie kontraktu jest wydatkiem reprezentacyjnym/reklamowym (nie odliczasz), a obiad dla 5 osób podczas którego omawiasz biznes z ewentualnymi kontrahentami jest kosztem uzyskania przychodu i go odliczasz. Tutaj nie ma żadnej interpretacji, od ciebie zależy czy daną imprezę uznasz za tą do odliczenia, czy nie, bo oprócz przedstawienia rachunku VAT z tej imprezy nie masz obowiązku w jakikolwiek sposób jej dokumentować.

A to kontroler musi mieć jakieś przesłanki by dane odliczenie zakwestionować i musi to uzasadnić, a wtedy rozpoczyna się droga odwoławcza od decyzji kontrolera.

Swoje mniemania w tej sprawie mylisz z przepisami prawa podatkowego.

EOT

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykazałeś się teraz całkowitą niekompetencją w temacie podatkowym, nie wspominając już o niekonsekwencji.
Najpierw piszesz, że można zaksięgować ryzykownie coś, co nie jest kosztem wg. zapisu w ustawie, by później ew. użerać się z US w sądzie, a później piszesz, że księgowa nie powinna księgować czegoś, co nie jest kosztem. Manipulujesz jak Ci wygodnie.
Nawet nie chce mi się z Tobą dalej polemizować, bo nie masz pojęcia ani teoretycznego, ani przede wszystkim praktycznego w danym temacie, ale za to masz parcie na posiadanie racji wszędzie, gdzie tylko piszesz.

O, i teraz może być EOT.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, soundchaser napisał:

Wykazałeś się teraz całkowitą niekompetencją w temacie podatkowym,

8 godzin temu, soundchaser napisał:

Nawet nie chce mi się z Tobą dalej polemizować, bo nie masz pojęcia ani teoretycznego, ani przede wszystkim praktycznego w danym temacie, ale za to masz parcie na posiadanie racji wszędzie, gdzie tylko piszesz.

W przeciwieństwie do ciebie, o czym poniżej.

 

8 godzin temu, soundchaser napisał:

Najpierw piszesz, że można zaksięgować ryzykownie coś, co nie jest kosztem wg. zapisu w ustawie, by później ew. użerać się z US w sądzie

Ryzykownie nie znaczy niezgodnie z prawem. Chyba, że mówisz o świadomym łamaniu prawa i liczeniu na to, że się uda - ja nie o tym pisałem. Ryzykownie jest wtedy kiedy twoje decyzje są w granicy uznaniowości kontrolera, który może je zakwestionować lub nie.

Kiedy produkujesz zawory to nikt nie zakwestionuje FV na uszczelki gumowe i inne akcesoria potrzebne do ich produkcji. Ale są wydatki niezwiązane z twoją bezpośrednią działalnością, a z funkcjonowaniem firmy. Gdyby wszystkie przepisy były konkretne i jasne nie byłoby takich stron jak ta poniżej, ani wygranych przez przedsiębiorców rozpraw sądowych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Przedsiębiorcy nie występowaliby o Indywidualne Interpretacje Urzędu Skarbowego, na które trzeba czekać i płacić.

Widać więc, że wiesz lepiej, a ja nie zawsze muszę mieć rację.

P.S

Większa część naszej rozmowy  dotyczyła odliczenia usług gastronomicznych bo twierdziłeś, że ich się nie odlicza, a teraz w dalszym ciągu twierdzisz, że nie?

 

W dniu 17.02.2020 o 13:27, soundchaser napisał:

Nie. Usługi gastronomiczne w ogóle nie mogą być kosztem

Cytat

Ministerstwo Finansów wydało interpretację ogólną nr DD6/033/127/SOH/2013/RD-120521 z dnia 25 listopada 2013 r. w zakresie możliwości zaliczania do kosztów uzyskania przychodów ponoszonych przez podatników wydatków na usługi gastronomiczne, zakup żywności oraz napojów, zmieniając niekorzystne dla podatników kryteria decydujące o tym, które wydatki traktowane są jako reprezentacja, czyli są wyłączone z kosztów oraz od tego momentu wydatki na obiad z klientem można zaliczyć do kosztów podatkowych.

Obecnie do standardów należą rozmowy z kontrahentami poza siedzibą firmy, np. w restauracji. Jeżeli głównym celem takiego spotkania nie jest budowa wizerunku firmy czy wywarcie wrażenia na kontrahencie (które może zostać zaliczone do kosztów reprezentacji), a jedynie omówienie zasad współpracy, to wydatki poniesione w ramach tych spotkań mogą zostać zaliczone do kosztów uzyskania przychodu.

Zobacz więcej:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Jacchusia

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopie...nie męcz mnie. Naprawdę masz blade pojęcie o przepisach podatkowych, a jedynie o partyzantce jak oszukać fiskus.
Przedstawiasz interpretacje, które nie są wykładnią prawa, a później piszesz, że to nie interpretacja, tylko przepis. Bądź poważny w tej dyskusji, albo odstąp.

Ustawa mówi wyraźnie:

Przepis art. 16 ust. 1 pkt 28 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych nie zalicza do kosztów uzyskania przychodu: „kosztów reprezentacji, w szczególności poniesionych na usługi gastronomiczne, zakup żywności oraz napojów, w tym alkoholowych” (Dz.U. 1992 nr 21, poz. 86, ze zm.). Dlatego każdy wydatek poniesiony przez przedsiębiorcę na któryś ze wskazanych w tym artykule kosztów, organy podatkowe uznają za wyłączony z rachunku podatkowego.

Obiad w restauracji to usługa gastronomiczna. Nie może być kosztem, bo obiad to można sobie zjeść w domu i to jest zaspokojenie potrzeb nie związanych z działalnością gospodarczą, nawet jeśli przy tym obiedzie podejmowane są ważne decyzje związane z działalnością.
To że MF wypowiedziało kiedyś swoje zdanie na ten temat, poprzez jakiegoś urzędnika, nie zmienia tego przepisu. Nadal jest aktualny i nie skutkuje tym, że kontroler skarbowy będzie je respektował, bo on trzyma się przepisu, a nie interpretacji, którą Ty rozumiesz jako przepis podatkowy.

Ale...oczywiście masz rację - takie koszty można sobie zaksięgować i są naprawdę duże szanse na to, by były "uznane" za zaksięgowane poprawnie, albowiem są możliwe następujące sytuacje:

- nigdy nie będzie kontroli,
- będzie kontrola, ale urzędnik nie zwróci na to uwagi,
- w trakcie kontroli urzędnik zwróci na to uwagę, ale przymknie oko, albo zgodzi się z tłumaczeniem podatnika,
- zakwestionuje zaksięgowany koszt i wtedy pozostaje droga odwoławcza.

Nie zmienia to faktu, że zaksięgowanie usług gastronomicznych w koszty (wszystko jedno jakie mają przesłanki) są sprzeczne z ustawą o podatku dochodowym.

Jeśli jeszcze tego nie zrozumiałeś, to sorry...z koniem kopał się nie będę.

Dobranoc.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, soundchaser napisał:

Chłopie...nie męcz mnie. Naprawdę masz blade pojęcie o przepisach podatkowych, a jedynie o partyzantce jak oszukać fiskus.

Ale powyższe o obiadach nie pisze ja tylko poradnik przedsiębiorcy i między innymi strona kancelarii prawnej, którą zamieściłeś ty.

Więc trochę logiki wpuść do swoich wywodów. Zaliczanie obiadków z kontrahentami do kosztów nic wspólnego z łamaniem prawa nie ma, przykłady obiadków zaliczanych do wydatków na reprezentacje, więc nie odliczanych od przychodu również podałem.

Nie wszystkie obiadki zalicza się do wydatków na reprezentacje !

Jeśli to dotrze do ciebie to zrozumiesz.

Może podyskutujesz z Dyrektorem Krajowej Informacji Skarbowej?

Chociaż nie, to ja powinienem, to podobno ja muszę mieć zawsze rację. No ale jak mam dyskutować skoro oboje mówimy to samo?

Cytat

Pismo

z dnia 4 marca 2019 r.

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej

0111-KDIB2-3.4010.46.2019.1.AD

Zaliczenie wydatków na usługi gastronomiczne do kosztów podatkowych.

INTERPRETACJA INDYWIDUALNA

Na podstawie art. 13 § 2a, art. 14b § 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa (tekst jedn.: Dz. U. z 2018 r. poz. 800 z późn. zm.) Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej stwierdza, że stanowisko Wnioskodawcy, przedstawione we wniosku z 18 stycznia 2019 r. (data wpływu 29 stycznia 2019 r.) o wydanie interpretacji przepisów prawa podatkowego dotyczącej podatku dochodowego od osób prawnych w zakresie ustalenia czy wydatki ponoszone przez Wnioskodawcę na zakup usług gastronomicznych w związku ze spotkaniami z klientami stanowią koszt uzyskania przychodu - jest prawidłowe.

...W związku z powyższym opisem zadano następujące pytanie:

Czy wydatki ponoszone przez Wnioskodawcę na zakup usług gastronomicznych w związku ze spotkaniami z klientami stanowią koszt uzyskania przychodu?...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

12 godzin temu, soundchaser napisał:

Obiad w restauracji to usługa gastronomiczna. Nie może być kosztem, bo obiad to można sobie zjeść w domu i to jest zaspokojenie potrzeb nie związanych z działalnością gospodarczą, nawet jeśli przy tym obiedzie podejmowane są ważne decyzje związane z działalnością.

Niem wiem jaką działalność prowadzisz, ale jeśli zapraszasz klientów na obiad do domu to można się tylko domyslać. Orłem finansjery to ty na pewno nie jesteś ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Jacchusia

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, soundchaser napisał:

Nie zmienia to faktu, że zaksięgowanie usług gastronomicznych w koszty (wszystko jedno jakie mają przesłanki) są sprzeczne z ustawą o podatku dochodowym.

Jeśli jeszcze tego nie zrozumiałeś, to sorry...z koniem kopał się nie będę.

Dalej to twierdzisz? Tym koniem jest teraz Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej, ale ty pewnie wiesz lepiej.

12 godzin temu, soundchaser napisał:

Dobranoc.

Moja była dobra, twoja nie powinna, bo albo jesteś dramatycznie niedokształcony jako księgowy (mówimy o stanie prawnym z 2013r), albo jako przedsiębiorca korzystasz z usług księgowego amatora. Tak czy siak powinieneś coś zmienić.

Miłego dnia ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopie - najpierw zacznij odróżniać interpretację od przepisu, to wtedy może zrozumiesz
na czym polega Twoje ograniczenie w rozumieniu spraw podatkowych.
Dyskusja z Tobą jest jak przysłowiowe kopanie się z koniem, bo wytłumaczyłem Ci wystarczająco już wiele razy i dokładnie
jak należy traktować usługi gastronomiczne w działalności gospodarczej, podając Ci nawet stosowny artykuł w ustawie o podatku dochodowym, a Ty dalej nie kumasz, że tego w koszty nie powinno się księgować, bez względu na to co to są za obiadki.
Twoje głupie i wręcz szczeniackie docinki nie robią na mnie wrażenia, traktuję je jako typowe zachowanie trolla internetowego.

44 minuty temu, Jacchusia napisał:

Zaliczanie obiadków z kontrahentami do kosztów nic wspólnego z łamaniem prawa nie ma, przykłady obiadków zaliczanych do wydatków na reprezentacje, więc nie odliczanych od przychodu również podałem.

Już Ci ze trzy razy tłumaczyłem, że nie ma znaczenia jakie to są obiadki. Kosztów reprezentacji rzeczywiście dawno już nie ma.
Można np. wynająć salę w restauracji na spotkanie biznesowe i taka faktura będzie kosztem, ale konsumpcja - w życiu nie...bo tak stanowi ustawa (mimo, iż interpretacja może być odmienna). Fakt, że możesz sobie konsumpcję zaksięgować w koszty i uda Ci się zapłacić dzięki temu niższy podatek nie zmienia tego, że jest to księgowanie niepoprawne i jak Ty to mówisz - jest to próba wyłudzenia VATu, ale i podatku dochodowego.

Kumasz, czy dalej będziesz zachowywał się jak troll?

Miłego.

W dniu 17.02.2020 o 13:19, przemak napisał:

Teraz widzisz jak ja się czuję w dyskusjach z amatorami o mojej pracy ?

Niestety...właśnie to zrozumiałem. ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, soundchaser napisał:

Chłopie - najpierw zacznij odróżniać interpretację od przepisu, to wtedy może zrozumiesz

A co na to Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej, który twierdzi, że obiadki z kontrahentami można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu? To nowa misja, musisz jeszcze jego wyprowadzić z błędu.

Tylko zrób to merytorycznie, nie potokiem słów, on nie da się zagadać na śmierć.

25 minut temu, soundchaser napisał:

Można np. wynająć salę w restauracji na spotkanie biznesowe i taka faktura będzie kosztem, ale konsumpcja - w życiu nie...bo tak stanowi ustawa (mimo, iż interpretacja może być odmienna).

Czytałeś to pismo Pana Dyrektora? Tam jest dosłowne odniesienie z uzasadnieniem do "naszych" obiadków:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Faktycznie pozostaje ci tylko kowal, dobre podkowy i kopanie.

32 minuty temu, soundchaser napisał:

Fakt, że możesz sobie konsumpcję zaksięgować w koszty i uda Ci się zapłacić dzięki temu niższy podatek nie zmienia tego, że jest to księgowanie niepoprawne

A to tak żebys sobie przemyslał:

Cytat

Usługi cateringowe nie są usługami gastronomicznymi, w związku z czym podatnik je nabywający ma prawo do odliczenia podatku VAT. Stanowisko to jest potwierdzane w licznych interpretacjach podatkowych. Jedna z nich została wydana przez Dyrektora Izby Skarbowej w Łodzi (IPTPP2/443-7/14-4/JN z dnia 19 marca 2014 r.)

Zobacz więcej:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Więc obiadek zamówiony w restaurant nie odliczasz, a ten sam obiadek zamówiony w tym samym restaurant przywieziony do chaupy mozna?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
44 minuty temu, Jacchusia napisał:

A co na to Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej, który twierdzi, że obiadki z kontrahentami można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu?

Można...wszystko można, ale nie masz pewności, że taki urzędas w trakcie kontroli nie nakaże Ci zrobić korektę i naliczyć odpowiednie odsetki.

Dalej już nie komentuję tego co wstawiasz i wypisujesz, bo jak grochem o ścianę...
Wiesz jaka jest między nami różnica?
Taka, że ja znam przepisy oraz interpretacje, a Ty nie znasz przepisów, a tylko umiesz w internecie wyszukiwać
interpretacje korzystne dla podatnika, które niekoniecznie muszą być akceptowane przez prowadzącego kontrolę skarbową.

47 minut temu, Jacchusia napisał:
Cytat

Usługi cateringowe nie są usługami gastronomicznymi, w związku z czym podatnik je nabywający ma prawo do odliczenia podatku VAT. Stanowisko to jest potwierdzane w licznych interpretacjach podatkowych. Jedna z nich została wydana przez Dyrektora Izby Skarbowej w Łodzi (IPTPP2/443-7/14-4/JN z dnia 19 marca 2014 r.)

Zobacz więcej:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Więc obiadek zamówiony w restaurant nie odliczasz, a ten sam obiadek zamówiony w tym samym restaurant przywieziony do chaupy mozna?

Jak coś czytasz w tym internecie, to czytaj uważnie, a nie tylko to, co Ci pasuje:

Cytat z tego Twojego linka:

Za usługi cateringowe nie uznaje się dostawy gotowej lub niegotowej żywności lub napojów albo dostawy gotowej lub niegotowej żywności i napojów, wraz z ich transportem lub bez niego, ale bez żadnych innych usług wspomagających.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez soundchaser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, soundchaser napisał:

Można...wszystko można, ale nie masz pewności, że taki urzędas w trakcie kontroli nie nakaże Ci zrobić korektę i naliczyć odpowiednie odsetki.

No widzisz. to jest ryzykowne postępowanie o którym pisałem. Ryzykowne, ale zgodne z prawem, bo wtedy idziesz do sądu wyciągasz Pismo od Pana Dyrektora i rozprawa jest jedna, krótka z pomyślnym dla ciebie wynikiem.

22 minuty temu, soundchaser napisał:

Dalej już nie komentuję tego co wstawiasz i wypisujesz, bo jak grochem o ścianę...

Myślę, że robisz głową w ścianę.

 

22 minuty temu, soundchaser napisał:

Taka, że ja znam przepisy oraz interpretacje, a Ty nie znasz przepisów, a tylko umiesz w internecie wyszukiwać
interpretacje korzystne dla podatnika, które niekoniecznie muszą być akceptowane przez prowadzącego kontrolę skarbową.

Jak ty znasz to prawo skoro twierdzisz, że "naszych" obiadków nie można odliczać od podatku, a ja ci udowodniłem, że można.

Chyba że Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej się myli, lub jego interpretacja jest niezgodna z prawem.

Ty czytasz prawo literalnie, a prawo to nie jest wzór chemiczny, każdy przepis prawa współistnieje z innymi przepisami i trzeba umieć prawo/przepisy "czytać" od tego są prawnicy, są nawet tacy specjalizujący się w prawie podatkowym i przypuszczam, że ów dyrektor takim jest.

22 minuty temu, soundchaser napisał:

a tylko umiesz w internecie wyszukiwać
interpretacje korzystne dla podatnika

Ważne jest kto interpretuje, bo robisz to nawet ty, a na twoich to daleko się nie zajedzie. Poza tym to są sprawy przeze mnie znane z autopsji, a w swojej działalności miałem do czynienia i z biurem rachunkowy i prawnikami, jak każdy przedsiębiorca.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Jacchusia

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj masz artykuł na ten temat i potwierdzenie kontrowersyjności tematu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Cytat:

Jeżeli bowiem przykładowo zakupisz usługę cateringową w celu zapewnienia posiłku na wielogodzinnym spotkaniu z pracownikami, na którym omawiane są sprawy związane z bieżącą działalnością oraz strategią rozwoju przedsiębiorstwa, a ponadto serwowane posiłki nie mają znamion wystawności i okazałości, to bezsprzecznie poniesiony wydatek będzie stanowił koszt uzyskania przychodu Twojego przedsiębiorstwa.

To co innego niż pójście do knajpy z klientem, z którym się chce negocjować biznes, a przy okazji nażreć się i nachlać, a fakturkę wrzucić w koszty i odliczyć VAT.
W dodatku zauważ jak trudno jest zdefiniować ten catering...nawet w tym względzie są różnice zdań.
 

1 minutę temu, Jacchusia napisał:

zgodne z prawem, bo wtedy idziesz do sądu wyciągasz Pismo od Pana Dyrektora i rozprawa jest jedna, krótka z pomyślnym dla ciebie wynikiem

Taaa...zwłaszcza jak pisowcy do końca zmienią KRS, to wtedy sędziowie z pewnością będą wydawać wyroki przeciwko fiskusowi. ?

 

Pomijam już taki szczegół, że te obiadki to kropla w morzu wydatków, więc nie bardzo wiem czemu akurat żeś się uczepił usług gastronomicznych.
 

6 minut temu, Jacchusia napisał:

ja ci udowodniłem, że można.

Niczego mi nie udowodniłeś, bo sam Ci napisałem, że można, tylko nie wiadomo z jakim skutkiem,
bo ostatnie słowo należy do kontrolującego. Później możesz już tylko bujać się po sądach, jeśli masz na to czas i pieniądze, zamiast w tym samym czasie zająć się ich zarabianiem.
Sam sobie odpowiedz, czy warto...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, soundchaser napisał:

To co innego niż pójście do knajpy z klientem, z którym się chce negocjować biznes, a przy okazji nażreć się i nachlać, a fakturkę wrzucić w koszty i odliczyć VAT.

 

2 godziny temu, soundchaser napisał:

Taaa...zwłaszcza jak pisowcy do końca zmienią KRS, to wtedy sędziowie z pewnością będą wydawać wyroki przeciwko fiskusowi. ?

To są już twoje wariacje nie związane z tematem rozmowy. Czyli twoje pożal się Boże interpretacje rzeczywistości.

------------------------------

2 godziny temu, soundchaser napisał:

Niczego mi nie udowodniłeś, bo sam Ci napisałem, że można, tylko nie wiadomo z jakim skutkiem,

W dniu 17.02.2020 o 12:46, soundchaser napisał:

Ciekawe co musiałoby być napisane na takiej fakturze za obiad w restauracji, aby urzędnik skarbowy dał się przekonać, iż taki wydatek może być kosztem uzyskania przychodu. ?

W dniu 17.02.2020 o 12:48, Jacchusia napisał:

Na rachunku dania i napitki, które zamawiałeś, a księgowa to księguje w odpowiedniej pozycji, a ty ew. się tłumaczysz podczas kontroli.

W dniu 17.02.2020 o 12:54, soundchaser napisał:

Księgowa coś takiego powinna zaksięgować na koncie kosztów nie stanowiących kosztów uzyskania przychodów.
Każde inne zaksięgowanie będzie nieprawidłowe.

W dniu 17.02.2020 o 13:33, soundchaser napisał:

Przepis w ustawie mówi wyraźnie, że to nie może być kosztem i do tej pory tego nie zmieniono, więc jak ktoś lubi się procesować i jeszcze ma pewność, że sąd będzie po jego stronie, to niech sobie usługi gastronomiczne księguje.

Pewnie jesteś zmęczony bo nie pamiętasz o co się kłóciłeś ?

W przeciwieństwie do tego co twierdziłeś obiad się da zaksięgować jako wydatek i odliczyć od podatku i jest to zgodne z prawem.

I to ci udowodniłem.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
59 minut temu, Jacchusia napisał:

Pewnie jesteś zmęczony bo nie pamiętasz o co się kłóciłeś

Nie widzę nic niespójnego w tych wklejonych przez Ciebie moich wypowiedziach.
 

Godzinę temu, Jacchusia napisał:

W przeciwieństwie do tego co twierdziłeś obiad się da zaksięgować jako wydatek i odliczyć od podatku

A pokaż mi gdzie ja twierdziłem, że nie da się zaksięgować obiadku w koszty?
Kilka razy za to pisałem, że zaksięgować to sobie można wszystko co się chce.
 

Godzinę temu, Jacchusia napisał:

i jest to zgodne z prawem

Czy to jest zgodne z prawem to okazuje się po kontroli.
Przepis mówi, że księgowanie obiadków nie stanowi kosztów uzyskania przychodów,
więc jeśli ktoś coś takiego zaksięguje, urzędnik zakwestionuje, a ewentualnie po odwołaniu - sąd przyklepie stanowisko fiskusa, to znaczy że nie jest to zgodne z prawem.
 

Godzinę temu, Jacchusia napisał:

I to ci udowodniłem

Zważywszy na powyższe - nic mi nie udowodniłeś.
Udowodniłeś za to po raz kolejny, że cała Twoja krucjata tutaj to jedynie wirtualne fantazjowanie
na temat: jak przechytrzyć fiskusa, ale bez pokrycia...to tak jakbyś pisał, że wygrałeś w pokera bez sprawdzania kart przeciwnika.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
41 minut temu, soundchaser napisał:

Czy to jest zgodne z prawem to okazuje się po kontroli.

Nie. po rozprawie sądowej, to ona decyduje.

 

41 minut temu, soundchaser napisał:

Przepis mówi, że księgowanie obiadków nie stanowi kosztów uzyskania przychodów,

Więc interpretacja Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej jest sprzeczna z prawem?

 

41 minut temu, soundchaser napisał:

A pokaż mi gdzie ja twierdziłem, że nie da się zaksięgować obiadku w koszty?

W dniu 17.02.2020 o 13:27, soundchaser napisał:
W dniu 17.02.2020 o 13:15, Jacchusia napisał:

Ma i to zasadnicze. Obiad z klientem to koszt uzyskania przychodu, a twój prywatny już nie.

Nie. Usługi gastronomiczne w ogóle nie mogą być kosztem.

 

Czy jest granica po przekroczeniu której przestaniesz bredzić?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Jacchusia

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, soundchaser napisał:

jak przechytrzyć fiskusa, ale bez pokrycia...

Tak, a jestem taki hardy bo jestem w zmowie z Dyrektorem Krajowej Informacji Skarbowej.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bredzę? Wykazujesz daleko idący brak samokrytyki.
Zapytałem gdzie napisałem, że obiadów nie można sobie zaksięgować,
a Ty mi wkleiłeś mój wpis zupełnie nie będący potwierdzeniem tej Twojej tezy.
To kto bredzi? Skąd Ty się kuźwa wziąłeś z tym pajacowaniem?

21 minut temu, Jacchusia napisał:
48 minut temu, soundchaser napisał:

Czy to jest zgodne z prawem to okazuje się po kontroli.

Nie. po rozprawie sądowej, to ona decyduje.

A co napisałem dalej? Przeczytałeś manipulancie? Po raz kolejny mataczysz jak Ci wygodnie.
Jeśli sprawia Ci to frajdę, to OK...kompromituj się dalej.
Pamiętaj, że czytają Cię też inni i widzą Twoje manipulacje.

Aha...żeby Ci nie umknęło to co wcześniej już napisałem - obiadki są kosztem uzyskania przychodów np. w sytuacji, gdy pracodawca zaprasza pracowników na spotkanie w sprawie związanej z działalnością firmy i zapewnia im poczęstunek w postaci obiadu z cateringu. Tego Ci urzędnik i sąd nie zakwestionuje.
 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez soundchaser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, soundchaser napisał:

Zapytałem gdzie napisałem, że obiadów nie można sobie zaksięgować,
a Ty mi wkleiłeś mój wpis zupełnie nie będący potwierdzeniem tej Twojej tezy.

Człowieku, wkleiłem post od którego zaczęła się cała dyskusja.

Pisałem do innego forumowicza, o wyłudzeniu vat i  dałem przykład obiadu z klientem, który można wrzucić w koszty, a swój prywatny obiad do nich się nie zalicza. Ty na mój post odpisałeś, że obiadów w ogóle nie można zaliczyć do kosztów.

Więc o co biega?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, Jacchusia napisał:
50 minut temu, soundchaser napisał:

Przepis mówi, że księgowanie obiadków nie stanowi kosztów uzyskania przychodów,

Więc interpretacja Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej jest sprzeczna z prawem?

Zależy jakich obiadków. To jest temat dość obszerny i zarazem kontrowersyjny i nie ma jednej, jedynej racji. Dlatego tyle różnych interpretacji, a Ty ograniczyłeś się do stwierdzenia, że obiadki można zawsze księgować w koszty, o ile nie są to koszty reprezentacji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, soundchaser napisał:

obiadki są kosztem uzyskania przychodów np

W dniu 17.02.2020 o 13:27, soundchaser napisał:
W dniu 17.02.2020 o 13:15, Jacchusia napisał:

Ma i to zasadnicze. Obiad z klientem to koszt uzyskania przychodu, a twój prywatny już nie.

Nie. Usługi gastronomiczne w ogóle nie mogą być kosztem.

To może się zdecyduj, która wersja jest aktualna?

3 minuty temu, soundchaser napisał:

Zależy jakich obiadków.

O tym już w pierwszym poście było, ty odpisałeś ,że nie  mogą być w ogóle.

Halo! Wyżej !

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Jacchusia

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Jacchusia napisał:

Pisałem do innego forumowicza, o wyłudzeniu vat i  dałem przykład obiadu z klientem, który można wrzucić w koszty, a swój prywatny obiad do nich się nie zalicza. Ty na mój post odpisałeś, że obiadów w ogóle nie można zaliczyć do kosztów.

Bo nie można - tak stanowi przepis - artykuł, który zacytowałem Ci z ustawy. Krótka pamięć?
Obiadku z klientem nie można, bo to jest niezgodne z ustawą, ale z drugiej strony można, jak ktoś chce się narażać na wywalenie z kosztów i korektę deklaracji VAT...to można - OK, tak, to wtedy można.

Zadowolony?

 

4 minuty temu, Jacchusia napisał:

To może się zdecyduj, która wersja jest aktualna?

Zawsze ta sama - tylko Ty nie rozumiesz o czym ja piszę.
Zawsze pisałem o usługach gastronomicznych, które Ty nazwałeś od początku "obiadkami z klientem".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Teraz, soundchaser napisał:

Bo nie można - tak stanowi przepis - artykuł, który zacytowałem Ci z ustawy. Krótka pamięć?
Obiadku z klientem nie można, bo to jest niezgodne z ustawą, ale z drugiej strony można, jak ktoś chce się narażać na wywalenie z kosztów i korektę deklaracji VAT...to można - OK, tak, to wtedy można.

Zadowolony?

 

No to kolejny raz:

Cytat

Pismo

z dnia 4 marca 2019 r.

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej

0111-KDIB2-3.4010.46.2019.1.AD

Na podstawie art. 13 § 2a, art. 14b § 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa (tekst jedn.: Dz. U. z 2018 r. poz. 800 z późn. zm.) Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej stwierdza, że stanowisko Wnioskodawcy, przedstawione we wniosku z 18 stycznia 2019 r. (data wpływu 29 stycznia 2019 r.) o wydanie interpretacji przepisów prawa podatkowego dotyczącej podatku dochodowego od osób prawnych w zakresie ustalenia czy wydatki ponoszone przez Wnioskodawcę na zakup usług gastronomicznych w związku ze spotkaniami z klientami stanowią koszt uzyskania przychodu - jest prawidłowe.

Więc drań kłamie?

Albo ty:

W dniu 17.02.2020 o 13:27, soundchaser napisał:
W dniu 17.02.2020 o 13:15, Jacchusia napisał:

Ma i to zasadnicze. Obiad z klientem to koszt uzyskania przychodu, a twój prywatny już nie.

Nie. Usługi gastronomiczne w ogóle nie mogą być kosztem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Jacchusia napisał:

No to kolejny raz:

Więc drań kłamie?

Ty jednak tępy jesteś strasznie (sorry, ale inaczej się tego określić nie da).
Nie kłamie, tylko podaje swoją interpretację, która nie musi być zaakceptowana przez sąd w zupełnie innym przypadku, bo ten sąd opiera się na wykładni prawa, na przepisie, który mimo tej interpretacji dalej obowiązuje i widnieje w ustawie.

Ile razu można to samo powtarzać w kółko, żebyś zrozumiał?

Ktoś inny zada to samo pytanie innemu US o wydanie indywidualnej interpretacji i odpowiedź może być odwrotna. Bez przerwy są tego typu sprzeczne interpretacje, w różnych sprawach podatkowych, nie tylko w przypadku usług gastronomicznych.


 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez soundchaser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez to, że zaczynasz trącić chamem nie znaczy, że masz rację, zapamiętaj.

Dyrektor twierdzi, że usługi gastronomiczne (obiadki) są kosztem uzyskania przychodu zgodnie z obowiązującym prawem.

Pytam więc, kłamie?

Nie kłamie, ale nie mówi prawdy?

To komu wierzyć? Tobie czy jemu?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Jacchusia

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty pytaj, ja będę Ci odpowiadał, a Ty w kółko pytaj o to samo, na co Ci już odpowiedziałem i tak do usranej śmierci.

Fajna zabawa...podoba Ci się takie przedszkole to baw się...ale już beze mnie.

Cham skończył jałową dyskusję ze ślepym o kolorach.

Pa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, soundchaser napisał:

Nie kłamie, tylko podaje swoją interpretację, która nie musi być zaakceptowana przez sąd

No, jeśli sąd na biegłego weźmie takiego "księgowego" jak ty , to nie wątpie, że się tak stanie.

3 minuty temu, soundchaser napisał:

Ty pytaj, ja będę Ci odpowiadał, a Ty w kółko pytaj o to samo,

Gdybyś nie zmieniał "zeznań" w czasie rozmowy to by tego kołowrotka nie było.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto na czym mniej więcej polega procedura tzw. "uszczelniania" podatku VAT stosowana w ostatnich latach, dzięki której PiS chwali się zwiększeniem wpływów do budżetu państwa poprzez lepszą ściągalność podatku.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wniosek z tego jest taki, że podatek VAT (jak ktoś wcześniej tu napisał) wprowadzono po to, by wyłudzać podatek VAT,
tyle że nie tylko ten VAT wyłudzają nieuczciwi podatnicy, ale również urzędy skarbowe wyłudzają go od uczciwych podatników, albowiem prawo unijne jest tak skonstruowane, że na to po prostu zezwala, a podatnik często jest bezradny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez soundchaser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek o VAT, jednak w obliczu upierania się Kolegi @Jacchusia, że interpretacja jest skutecznym argumentem w kontroli, to proszę sobie przeczytać co wymyślił nasz kochany ZUS, który nagle teraz zakwestionował od wielu lat uznawaną zgodną z przepisami interpretację, która stanowi, że muzyk jest twórcą i podlega umowie o dzieło, wolnej od składek ZUS, a nie umowie zleceniu, od której należy naliczać składki.
PiS zaczyna pieniążków szukać już wszędzie na kolejne rozdawnictwo bez pokrycia finansowego.
Ale będą pier**lić, że stworzyli budżet bez deficytu, pieprzeni kłamcy.

"Warszawa, 26 lutego 2020 r.
Szanowna Pani
Gertruda Uścińska
Prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych

z olbrzymim niepokojem i smutkiem przeczytaliśmy „Informację o odmowie rozpatrzenia zastrzeżeń do protokołu kontroli” z dnia 13 stycznia 2020 r., skierowaną do Dyrektora Filharmonii Łódzkiej.
Zarówno protokół kontroli, jak i wspomniana odmowa zawiera wiele pogardliwych i obraźliwych stwierdzeń, skierowanych pod adresem artystów muzyków nie tylko występujących w orkiestrach symfonicznych, ale także wybitnych solistów i ogółu wykonawców.
Określenia sprowadzające artystów wykonawców do osób niemających wpływu na kształt występu, a jedynie odtwarzających napisany przez kogoś innego utwór czy też stwierdzenia, że „Każdy z wykonawców jest artystą, jednak nie jest twórcą”, obrażają ludzi kultury i sztuki.
Nie jest naszą intencją, aby ponownie udowadniać, że każdy artysta profesjonalny będący członkiem zespołu artystycznego jest twórcą, a wykonane przez artystów muzyków koncerty są dziełem – tego dokonał Dyrektor Filharmonii Łódzkiej w wielostronicowej analizie tych pojąć, dokonały tego również wielokrotnie Sądy – od Okręgowych po Najwyższy, jak również Sądy Administracyjne.
Jednak kolejna wzmożona akcja skierowana przeciwko artystom wykonawcom zmusza nas do zabrania głosu. Jeśli Zakład Ubezpieczeń Społecznych koniecznie musi sięgać po dodatkowe środki od tej – w sumie niewielkiej – grupy zawodowej, sugerujemy, aby zwróciła się Pani Prezes: do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego – o wykreślenie z ustawy o prawach autorskich artykułu 85, gdzie jednoznacznie chroni się prawa do artystycznych wykonań; do Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej – aby jednoznacznie wykreślił wszystkie paragrafy z Ustawy o Ubezpieczeniach Społecznych, które wskazują, że umowy o dzieło nie podlegają tymże ubezpieczeniom; jak również – do Ministra Finansów, aby pozbawił ludzi kultury zwiększonych kosztów uzyskania przychodu – skoro według pracowników kierowanej przez Panią instytucji artyści wykonawcy nie są twórcami.
Wówczas sytuacja będzie klarowna i precyzyjna, nikt też nie będzie zmuszany do obraźliwego traktowania twórców i sugerowania dyrektorom instytucji kultury, jakimi są Filharmonie, że „pozorują” zatrudnienie artystów na umowy o dzieło.
Dopóki jednak powyższe przepisy obowiązują, zwracamy się do Pani Prezes z prośbą o powstrzymanie swoich pracowników od wyrażania nieuzasadnionych opinii na temat grupy zawodowej, którą tworzą ludzie kultury. Ich pozycja, która i tak jest w wielu przypadkach niewystarczająco doceniana, a wynagrodzenia nierzadko są na poziomie płacy minimalnej, nie powinna być dodatkowo deprecjonowana.

Z poważaniem

Andrzej Kosendiak
Przewodniczący Zarządu
Zrzeszenia Filharmonii Polskich
Dyrektor Narodowego Forum Muzyki im. W. Lutosławskiego we Wrocławiu
Jacek Rogala
Wiceprzewodniczący Zarządu
Dyrektor Filharmonii Świętokrzyskiej im. O. Kolberga w Kielcach
Piotr Sułkowski
Wiceprzewodniczący Zarządu
Dyrektor Warmińsko-Mazurskiej Filharmonii im. F. Nowowiejskiego w Olsztynie
Wojciech Nowak
Członek Zarządu
Dyrektor Filharmonii Narodowej
Marta Wierzbieniec
Członek Zarządu
Dyrektor Filharmonii Podkarpackiej im. A. Malawskiego w Rzeszowie"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.