Kawa

[Szkice]

Jaką temperaturę ustawiacie w swoich ekspresach do ciemno lub średnio palonych kaw jeśli macie PID? BO czy to co pokazuje ekspres np 93 to tak naprawdę 93 stopnie czy jednak mniej, z tego co słyszałem są wąchania nawet i kilka stopni 

[sir.jax]

7 minut temu, Szkice napisał:

Ło panie a czemu tak drogo?

 

Muszę poszukać niniejszego zestawu typowo pod espresso 

To nie jest drogo, kiedy ja kupowałem to ponad 300-400 zł z 3 sitkami, a tu masz ich od cholery i jeszcze ładny stojaczek. Same pojedyncze sitka, potrafily kosztować ok 70zł, pod espresso trzeba drobniusie na dole i troszkę grubsze na górze. 

Jak odsiewalem regularnie każdą kawę, to z paczki 250g ok 17-20g odpadu w miale było, a Comandante ma naprawdę niską retencję w porównaniu do innych ręcznych, czy nawet półautomatów.

Zresztą ile spadnie z dozy kawy, zależy od grubości mielenia, w espresso będzie myślę mniej spadu, zależy też od gradacji sitka, jakie zastosujesz. Jak ze wszystkim tu też trzeba eksperymentować, które sitka najlepiej się wstrzeli.

 

Edytowane 13 Grudnia 2024 przez sir.jax

[ASURA]

24 minuty temu, Szkice napisał:

Jaką temperaturę ustawiacie w swoich ekspresach do ciemno lub średnio palonych kaw jeśli macie PID? BO czy to co pokazuje ekspres np 93 to tak naprawdę 93 stopnie czy jednak mniej, z tego co słyszałem są wąchania nawet i kilka stopni 

Pod ciemno niższą pod jasną wyższą taka reguła

93 stopnie Celsjusza to dla ciemniej palonych a później w górę dla jasno palonych

Sondą pomiarową sobie możesz zmierzyć. 
 

Ogólnie to na początku z racji nie rozgrzania dobrego grupy możesz mieć niższą temperaturę stąd konieczność jej podgrzania celem stabilizacji przez otwarcie zaworu grupy i spuszczenie gorącej wody przez ok. 5 sekund! Po tym czasie dopiero zakładasz kolbę z kawą przez którą przepuszczasz wodę o wyrównanej temperaturze. Powtarzalność parametrów przy robieniu kolejnych kaw to podstawa!

Ja np. najpierw jeszcze spuszczam przez 2-3 sekundy parę co by zbiornik z parą lepiej podgrzewał zbiornik zasilający grupę

[ASURA]

Dziś i  jutro szaleństwo kawowe w Krakowie

zapodziany link

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
 

 

Już za godzinę

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marcinmarcin]

14 godzin temu, Szkice napisał:

Ja walczę póki co z nowym młynkiem i ekspresem i nie jest za ciekawie jeśli idzie o smak kawy. 

A co kupiłeś? Ja się przeprosiłem z Lelit. Od czasu zakupu otwartej kolby ani raz nie miałem nieprzyjemnych posmaków metalicznych, czyli wina w 100 procentach leżała w kolbie. Z minionkiem do tego jestem wreszcie zadowolony. 

[Szkice]

53 minuty temu, marcinmarcin napisał:

A co kupiłeś? Ja się przeprosiłem z Lelit. Od czasu zakupu otwartej kolby ani raz nie miałem nieprzyjemnych posmaków metalicznych, czyli wina w 100 procentach leżała w kolbie. Z minionkiem do tego jestem wreszcie zadowolony. 

Wymieniłem lelita anna na quick milla pop up i młynek df 64v.

 

Nie za bardzo smakuję mi te kawy, jakby mało w nich było tych czekoladowych nut a więcej kwaśnych. A kawa już drobno zmielona bo przebijają fusy na górę tego metalowego sitka co daje się na ubitą kawę. W kawie już też są drobiki fusów. Plus że ciastko wygląda dużo lepiej w kolbie. Ale trzeba dawać te 19.5 grama kawy. 

 

Kombinuje z preinfuzja i zmianą ciśnienia w czasie rzeczywistym. 

Młynek też ma opcję zmiany szybkości mielenia od 600 do 1800. Więc zabawa jest. Ostatnio z 19.5 g wychodzi mi okolice 36 g w niecałe 25 sekund. 

 

I sam już nie wiem czy to gorycz się przebija czy kwaśność.

 

Materiał na plus jeśli idzie o kolbę czy grupę oraz bojler i pojemnik na wodę. Bo w lelicie pojemnik śmierdział kilka miesięcy takim gównianym plastikiem że ho Ho. 

[il Dottore]

24 minuty temu, Szkice napisał:

jakby mało w nich było tych czekoladowych nut a więcej kwaśnych.

daj ze 3C więcej na PID - kwaśna kawa to zwykle zbyt niska temperatura ekstrakcji. I/lub dłużej grzej ekspres przed ekstrakcją.

[Szkice]

2 minuty temu, il Dottore napisał:

daj ze 3C więcej na PID - kwaśna kawa to zwykle zbyt niska temperatura ekstrakcji. I/lub dłużej grzej ekspres przed ekstrakcją.

Spróbuję 

[Szkice]

Może to kwestia wody bo kupiłem drugi dzbanek z filtrem tym razem bwt z magnezem, wcześniej używałem aquaphor. I teraz zrobiłem aquaphor i smsk już lepszy. 

 

Mierzyłem twardość tych wód po filtracji i aquaphor miał około 100 a bwt 180 coś. I magnez ponoć bardziej podkręca te kwaśne nuty w kawie

[pdi90]

A ja kawe muszę ograniczyć niestety, mocna a taka właśnie lubię. Dlatego postanowiłem pozbyć się z domu ekspresu, coby nie kusiło. Jakby ktoś szukał ekspresu kolbowego, to chętnie odsprzedam w dobre ręce kogoś, kto będzie potrafił docenić i wykorzystać potencjał. 
 

 

[Szkice]

4 godziny temu, pdi90 napisał:

A ja kawe muszę ograniczyć niestety, mocna a taka właśnie lubię. Dlatego postanowiłem pozbyć się z domu ekspresu, coby nie kusiło. Jakby ktoś szukał ekspresu kolbowego, to chętnie odsprzedam w dobre ręce kogoś, kto będzie potrafił docenić i wykorzystać potencjał. 
 

 

Czemu? Lekarz zabronił?

 

Ja byłem prawie 20 dni bez kawy i czułem się bardzo dobrze. I sam nie wiem czy po nowym roku nie będę sprzedawał nowego ekspresu z młynkiem - szkoda pieniędzy trochę bo stracę pewno 1000 zł na tym ale jakoś mi ta kawa nie podchodzi od dłuższego czasu a kupiłem właśnie żeby się przekonać, polepszyć, sam nwm.

 

Co to masz za sprzęt?

 

 

[il Dottore]

42 minuty temu, Szkice napisał:

jakoś mi ta kawa nie podchodzi od dłuższego czasu

Eksperymentuj z temperaturą i czasem ekstrakcji a także z gatunkami kawy.

W końcu trafisz.

Na tym polega ta zabawa, że nic nie jest podane na tacy i wszystko musimy zrobić sami. 🙂

[Piopio]

5 minut temu, il Dottore napisał:

Na tym polega ta zabawa, że nic nie jest podane na tacy i wszystko musimy zrobić sami. 🙂

Są pół automaty 😉 np. DeLonghi La Specialista Maestro EC9865.M 

Kawa wychodzi zawsze dobra i co najważniejsze powtarzalna. Smakuje lepiej niż w niejednej kawiarni. 

Dla mnie absolutnym nr 1 jest kawa New York Extra. Nic więcej mi do szczęścia nie potrzeba.

Edytowane 14 Grudnia 2024 przez Piopio

[Szkice]

34 minuty temu, il Dottore napisał:

Eksperymentuj z temperaturą i czasem ekstrakcji a także z gatunkami kawy.

W końcu trafisz.

Na tym polega ta zabawa, że nic nie jest podane na tacy i wszystko musimy zrobić sami. 🙂

Nawet jak wszystko zagra to i tak ten smak nie jest wart tej kasy.

 

Chyba mi poprostu kawa przestała smakować, bo inaczej tego wytłumaczyć się nie da.

 

Kiedyś potrafiłem pić kawę ze smakiem z marketu zmieloną i zaparzoną w ekspresie za 400 zł delongi cały praktycznie z plastiku oprócz grupy. Gdzie ekstrakcja wyglądała jakbym puszczał wodę z kranu.

[marcinmarcin]

Godzinę temu, Szkice napisał:

Kiedyś potrafiłem pić kawę ze smakiem z marketu zmieloną

Lubię wracać do Dallmayr prodomo. Bardziej mi smakuje niż większość wynalazków z modnych palarni.... lubię też Mauro de luxe, ale to już mniej marketowe trochę. 

[Szkice]

19 g kawy w 30 sekund nie całe 30 g naparu ciśnienie musiałem dać nawet na 12 barów. Goryczka wyczuwalna mocno. Teraz troszkę grubiej zmielić może dać 18.5 g

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marcinmarcin]

Od czasu jak mam to otwarte sitko dużo mniej ubijam kawę. Fajnie widać jak powoli sie zaczynają przesączać krople. Przy mocniejszym ubiciu przebijaly prysznice, a tak mam bardziej gęstą. Oczywiście filizanka i tak zawsze trochę uciapana.

[ASURA]

21 godzin temu, pdi90 napisał:

A ja kawe muszę ograniczyć niestety, mocna a taka właśnie lubię. Dlatego postanowiłem pozbyć się z domu ekspresu, coby nie kusiło. Jakby ktoś szukał ekspresu kolbowego, to chętnie odsprzedam w dobre ręce kogoś, kto będzie potrafił docenić i wykorzystać potencjał. 
 

 

Raczej źle parzona, za długo i wszystkie niekorzystne syfy wyciągane z kawy.

Polecam przejść jak Włosi na Ristretto, tylko trzeba się go nauczyć poprawnie robić i popijać szklanką wody. Ciasteczko odradzam wiadomo cukier, etc.

Oni piją takich kaw sporo dziennie i nie ma żadnej pikawy czy podbitego ciśnienia...

 

1 godzinę temu, Szkice napisał:

19 g kawy w 30 sekund nie całe 30 g naparu ciśnienie musiałem dać nawet na 12 barów. Goryczka wyczuwalna mocno. Teraz troszkę grubiej zmielić może dać 18.5 g

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Goryczka to sygnał że dostawca kawy ją upalił za mocno!
 

Szukaj kaw jaśniej wypalanych niż to co masz

Grubsze mielenie redukuje kwasowość wyczuwalną w kawie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przmor]

Czemu? Lekarz zabronił?
 
Ja byłem prawie 20 dni bez kawy i czułem się bardzo dobrze. I sam nie wiem czy po nowym roku nie będę sprzedawał nowego ekspresu z młynkiem - szkoda pieniędzy trochę bo stracę pewno 1000 zł na tym ale jakoś mi ta kawa nie podchodzi od dłuższego czasu a kupiłem właśnie żeby się przekonać, polepszyć, sam nwm.
 
Co to masz za sprzęt?
 
 

Może organizm daje znać, że ma dość kawy?

[ASURA]

26 minut temu, marcinmarcin napisał:

Od czasu jak mam to otwarte sitko dużo mniej ubijam kawę. Fajnie widać jak powoli sie zaczynają przesączać krople. Przy mocniejszym ubiciu przebijaly prysznice, a tak mam bardziej gęstą. Oczywiście filizanka i tak zawsze trochę uciapana.

To Ty raczej kawę na modłę przelewową pijasz🤫

 

U mnie to mierzone refraktometrem Zeissa tak gęstość naparu w % się ma:

9,7 grama grube mielenie takie jak na mieście 18-20%

9,7 grama moje mielenie tamper, etc  32-36%

Otwarta kolba 18gram moje mielenie, tamper, etc 63% i..nie ma przebić😁

Ostatniej nie robię, ja chcę jeszcze trochę pożyć😉

Ristretto na otwartym sitku i + 18 gram muszę sobie zrobić , Włochów goszczę w święta. I tak żona skasuje ich pizzą ale będę walczył kto lepiej😉

[Szkice]

41 minut temu, ASURA napisał:

Raczej źle parzona, za długo i wszystkie niekorzystne syfy wyciągane z kawy.

Polecam przejść jak Włosi na Ristretto, tylko trzeba się go nauczyć poprawnie robić i popijać szklanką wody. Ciasteczko odradzam wiadomo cukier, etc.

Oni piją takich kaw sporo dziennie i nie ma żadnej pikawy czy podbitego ciśnienia...

 

Goryczka to sygnał że dostawca kawy ją upalił za mocno!
 

Szukaj kaw jaśniej wypalanych niż to co masz

Grubsze mielenie redukuje kwasowość wyczuwalną w kawie

Raczej złe patrzenie, bo kawa smakowała. Ta goryczka nie była zła tylko mocno wyczuwalna. Kawa zaczęła dopiero płynąć jak przekręciłem dźwignie na 12 barów! I dopiero w 10 sekundzie. Także następnym razem będzie lepiej 

[herbee]

Wczoraj zniesione na chatę. Próbowany był już drip z ziaren od Miga Coffee Roasters z Raciborza, blend Gwatemali i Kolumbii (80/20), oraz Salwador od Guest, a dzisiaj kafetierka i drip z ziaren od czeskiej palarni, blend Kostaryki i Etiopii (50/50), bardzo mile zaskakuje zarówno jako espresso i przelew, rzeczywiście rodzaj nowoczesnego espresso, jak obiecują w opisie na opakowaniu
Do świąt powinno wystarczyć. A propos, chodzi mi po głowie pomysł zakupu jakiejś porządnie działającej kolby vintage, coś maksymalnie z lat 70-tych. Macie jakieś interesujące typy?

[Szkice]

28 minut temu, przmor napisał:

17 godzin temu, Szkice napisał:

Czemu? Lekarz zabronił?
 
Ja byłem prawie 20 dni bez kawy i czułem się bardzo dobrze. I sam nie wiem czy po nowym roku nie będę sprzedawał nowego ekspresu z młynkiem - szkoda pieniędzy trochę bo stracę pewno 1000 zł na tym ale jakoś mi ta kawa nie podchodzi od dłuższego czasu a kupiłem właśnie żeby się przekonać, polepszyć, sam nwm.
 
Co to masz za sprzęt?
 
 

Może organizm daje znać, że ma dość kawy?

Też miałem takie sygnały 

[frank1]

48 minut temu, ASURA napisał:

Oni piją takich kaw sporo dziennie i nie ma żadnej pikawy czy podbitego ciśnienia...

Dokładnie, lekarze mówią o tym od lat, wskutek regularnego picia kawy organizm się dostosowuje i żadne wahnięcia ciśnienia nie powinny być zauważalne

Trzeba udać się do kardiologa i dokładnie przebadać

[sir.jax]

Godzinę temu, ASURA napisał:

U mnie to mierzone refraktometrem Zeissa tak gęstość naparu w % się ma:

9,7 grama grube mielenie takie jak na mieście 18-20%

9,7 grama moje mielenie tamper, etc  32-36%

Otwarta kolba 18gram moje mielenie, tamper, etc 63% i..nie ma przebić😁

Ostatniej nie robię, ja chcę jeszcze trochę pożyć😉

Ristretto na otwartym sitku i + 18 gram muszę sobie zrobić , Włochów goszczę w święta. I tak żona skasuje ich pizzą ale będę walczył kto lepiej😉

Ale to jest pomiar ekstrakcji, czy zawartości kofeiny?

Zmierz kiedyś u dzieci jakiś dobry przelew.

Na blogu coffeedesk kiedyś czytałem, że przelew ma więcej kofeiny niż espresso z prostej przyczyny, dozy, naparu i czas przelewu jest więcej niż w espresso.

Edytowane 15 Grudnia 2024 przez sir.jax

[ASURA]

7 minut temu, sir.jax napisał:

Ale to jest pomiar ekstrakcji, czy zawartości kofeiny?

Ekstrakcji naparu w wodzie

8 minut temu, sir.jax napisał:

Na blogu coffeedesk kiedyś czytałem, że przelew ma więcej kofeiny niż espresso z prostej przyczyny, dozy, naparu i czas przelewu jest więcej niż w espresso.

To logiczne, poza tym jest większe ryzyko na pikawę bo przez tak długi czas ekstrahujemy więcej substancji z ziaren nie do końca dla nas zdrowych...

Na kolbie w normalnych parametrach wydłużenie czasu ekstrakcji powyżej 25ml powoduje spadek %stężenia i sygnał że ciągnąc dalej (np lungo) wypłukujemy z kawy resztki.

Przelew też może mieć więcej kofeiny z banalnej przyczyny użycia większej ilości kawy (przypomnij ile dajesz gram)

[xajas]

19 g kawy w 30 sekund nie całe 30 g naparu ciśnienie musiałem dać nawet na 12 barów. Goryczka wyczuwalna mocno. Teraz troszkę grubiej zmielić może dać 18.5 g

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

30 s to za dlugo, dlatego goryczka! (Jesli za krotko to za kwasna)

Oczywiscie, mozna grubiej zmielic, ale moze lepiej wziac wieksze sitko, to przy tym samym mieleniu szybciej prueleci.

Ja mam 4 sitka (i 3 kolby) na rozne ilosci kawy, abym nie musial przestawiac ani mlynka (wybieram tylko zaprogramowane czasy mielenia) ani czasu extrakcji

Wszystkie extrachuje w 18s

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sir.jax]

38 minut temu, ASURA napisał:

Przelew też może mieć więcej kofeiny z banalnej przyczyny użycia większej ilości kawy (przypomnij ile dajesz gram)

Zależy jaka kawa i co chcę uzyskać. 

17g/250ml; 18g/270ml w Hario Immersion Coffee Dripper Switch w standardowym dripperze 17g/250ml i 18g/280ml, czasem 19-20g/300ml.

 

[ASURA]

1 minutę temu, sir.jax napisał:

Zależy jaka kawa i co chcę uzyskać. 

17g/250ml; 18g/270ml w Hario Immersion Coffee Dripper Switch w standardowym dripperze 17g/250ml i 18g/280ml, czasem 19-20g/300ml.

 

To ja skromnie😞bo 9,7gram ale na 25ml i chcę uzyskać aromat jak na dripperze ale z uporem maniaka mi za mocno kawę palą a na rutynowców to nie ma bata...

Mają ziarna na Geishę a palą je na robustę🤦

[sir.jax]

4 minuty temu, ASURA napisał:

Mają ziarna na Geishę a palą je na robustę

To może spróbuj w ekspresie kaw średniopalonych lub jasnopalonych pod przelew.

Z powodzeniem je można stosować w espresso, odwrotnie niestety już nie, kawy pod esspreso nie nadają się do drippa.