Kawa

[Gość]

Jak się o czymś nie ma pojęcia, to się tego nie kupuje,

Dawaj, zaczniemy od TWOJEGO ekspresu do kawy, a skończymy na TWOIM sprzęcie audio

Buty i spodnie to rzeczy proste,

Tak.

[bum1234]

Bronisz doktorka?

Nie spodziewałem się tego po tobie.

[Gość]

Bronisz doktorka?
Nie spodziewałem się tego po tobie.

Jurek, aby to było jasne, czepiam się CIEBIE. Lewą nogą dziś wstałeś, czy co?
Doktorek, gdyby nie jego poglądy polityczne, to wygląda na całkiem normalnego gościa.

Dawaj tu wykład na temat ekspresów do kawy, bo nie wiem czy optymalnie wybrałem prezent dla siebie

[bum1234]

44 minutes ago, romeksz said:

Jurek, aby to było jasne, czepiam się CIEBIE. Lewą nogą dziś wstałeś, czy co?
Doktorek, gdyby nie jego poglądy polityczne, to wygląda na całkiem normalnego gościa.

Dawaj tu wykład na temat ekspresów do kawy, bo nie wiem czy optymalnie wybrałem prezent dla siebie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wygląd jeszcze o niczym nie świadczy, ale jak się spojrzy na jego awatar....

Co do ekspresu to mam Delonghi Capuccino Evo i nie narzekam, ale nie jestem ortodoksyjnym kawiarzem. Gdybym był to bym miał jakąś kolbę - daje większą kontrolę plus rytuał, który nie jest bez znaczenia 😄

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

Godzinę temu, bum1234 napisał:

Bronisz doktorka?

Nie spodziewałem się tego po tobie.

Ty bumie masz zawsze ten sam problem ze sobą gdziekolwiek się pojawisz...nawet w temacie o kawie.
Żenujące to jest i niesmaczne.

Godzinę temu, romeksz napisał:

Doktorek, gdyby nie jego poglądy polityczne, to wygląda na całkiem normalnego gościa.

Kolega uważa, że tylko jego poglądy polityczne są poprawne politycznie?
Kolejna żenada.

54 minuty temu, EmilioE napisał:

Proszę, naprawdę... Ciaśniutki umysłowo w swoim przeświadczeniu o zrozumieniu i ogarnianiu spraw. Gdyby miał jeszcze trochę pokory, to może ewentualnie ale jemu podzielili świąt na prawo i lewo więc tego się trzyma i nic więcej.

Panowie - temat KAWA, a nie o poglądach politycznych.

W temacie wątku - czy jak ktoś jest smakoszem kawy to ekspres załatwia sprawę?
Przecież to pójście na łatwiznę, a przy tym niepotrzebny wydatek.
Czy parzenie kawy bez ekspresu w dowolny sprawdzony sposób nie uczyni ją pod względem walorów aromatyczno-smakowych lepszą?

[sir.jax]

27 minut temu, soundchaser napisał:

Czy parzenie kawy bez ekspresu w dowolny sprawdzony sposób nie uczyni ją pod względem walorów aromatyczno-smakowych lepszą?

To zależy co oznacza dowolny i jakie ziarna.

Wiem, że dla wielu kawa to kawa, tak jak kable to kable.

Ale ….

[Gość]

Proszę, naprawdę... Ciaśniutki umysłowo w swoim przeświadczeniu o zrozumieniu i ogarnianiu spraw. Gdyby miał jeszcze trochę pokory, to może ewentualnie ale jemu podzielili świąt na prawo i lewo więc tego się trzyma i nic więcej.

Ktoś kto wkuł anatomię na pierwszym roku, już nigdy całkiem normalny nie będzie

Co do ekspresu to mam Delonghi Capuccino Evo i nie narzekam, ale nie jestem ortodoksyjnym kawiarzem.

Powiedz jeszcze, że Ci smakuje czerwona Lavazza

[marcinmarcin]

4 minuty temu, romeksz napisał:

Powiedz jeszcze, że Ci smakuje czerwona Lavazza

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

mi smakuje nawet niebiesko czerwona, wiem fuj i ble, to prawie jak kable miedziowane 😉 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

3 minutes ago, romeksz said:

Powiedz jeszcze, że Ci smakuje czerwona Lavazza

Nie wiem, nie piłem. Ostatnio piję taką:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

4 minuty temu, sir.jax napisał:

To zależy co oznacza dowolny i jakie ziarna.

Ten wątek prawdopodobnie zawiera wszystkie informacje na temat kawy, jej sposobów parzenia, rodzajów ekspresów, itp. 
Kawę zacząłem pić regularnie od chyba roku. Codziennie jedna kawka przed południem przy okazji konsumpcji jakichś owoców, czasem w weekend kawałka dobrego ciasta.
Piję kawę rozpuszczalną Jacobs Velvet, jako że moja Kobieta taką uznała za najlepszą z tych rozpuszczalnych. Jednak zdaję sobie sprawę z tego, że pewnie są lepsze rozpuszczalne (i tutaj proszę o typy dostępne na polskim rynku), jak i z tego, że kawa ziarnista to inny poziom. I do tego zmierzam - tylko jaka kawa ziarnista i jaki sposób parzenia wpływa na smak, moc, aromat.

[sir.jax]

12 minut temu, soundchaser napisał:

Piję kawę rozpuszczalną Jacobs Velvet, jako że moja Kobieta taką uznała za najlepszą z tych rozpuszczalnych.

Mądra kobieta, bo to naprawdę najlepsza wśród tych rozpuszczalnych 😉

13 minut temu, soundchaser napisał:

I do tego zmierzam - tylko jaka kawa ziarnista i jaki sposób parzenia wpływa na smak, moc, aromat.

Musisz cofnąć się trochę stron wstecz, większość pisze tu o ekspresach, ale są inne metody oparte na innych kawach niż te do ekspresu.

 

[Gość]

Jacobs Kronung się kiedyś przywoziło z Berlina. Z tym że mieloną.

[ASURA]

12 minut temu, romeksz napisał:

Jacobs Kronung się kiedyś przywoziło z Berlina. Z tym że mieloną.

Podpływaliście Sprewą motorówką a później dwóch podparło i chyc przez mur… wiemy!

[sir.jax]

12 minut temu, romeksz napisał:

Jacobs Kronung się kiedyś przywoziło z Berlina. Z tym że mieloną.

Dzisiaj ta sama Jacobs z Niemiec i ta z marketów w Polsce, to dwa różne światy.

Nawet parzona jak zalewajka.

[ASURA]

Teraz, sir.jax napisał:

Dzisiaj ta sama Jacobs z Niemiec i ta z marketów w Polsce, to dwa różne światy.

Nawet parzona jak zalewajka.

Ale poco pisać o takiej średniej jak wiele innych kawie? Z budżetówek z braku laku Bellarom polecam, tylko przed zakupem polecam poniuchać nosem która Wam apetyczniej zapachnie! No i nie czytać opisu zapachów bo że jest napisane Intense & velvety to tylko sugestia i pierwszy człon opisu jest bliżej prawdy….

[Gość]

Podpływaliście Sprewą motorówką a później dwóch podparło i chyc przez mur… wiemy!

Tak było, dziękujemy że nie strzelaliście

Dzisiaj ta sama Jacobs z Niemiec i ta z marketów w Polsce, to dwa różne światy.
Nawet parzona jak zalewajka.

I tak się przecież kiedyś piło, a i tak była lepsza od Extra Selekt.

[kghm]

Koleś twierdzi, że z ekspresu robi takie samo espresso jak z kolby. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sir.jax]

28 minut temu, ASURA napisał:

Ale poco pisać o takiej średniej jak wiele innych kawie?

To tylko informacyjnie.

Panie ja ostatnio zanabylem zieloną i sam sobie wypaliłem w maszynce do popcornu, nie ma wstydu. Ale palę jasno lub średnio pod przelewy, powiem tak, że znane mi kawki do alternatyw do ok 40-50zl oczywiście nie wszystkie, ale się chowają.

Mogę podać link do niej jakby ktoś chciał, wcześniej też paliłem Rwandy, Kolumbie i inne i tak nie wychodziły jak ta Etiopia Yirgacheffe.

[Gość]

A kto powiedział, że jakiś przypadkowy użytkownik zaparzy lepiej ręcznie?

O ile to co na zdjęciu, to nie jest express - ze złudną manualnością.

[ASURA]

19 minut temu, kghm napisał:

Koleś twierdzi, że z ekspresu robi takie samo espresso jak z kolby. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Koleś dobrze twierdzi ale wypuszcza świerzaków w maliny i samemu trzeba się jeszcze dużo douczyć co by było dobrze! Np. tak tu obcmokiwana Jura na młynku ma tylko trzy nastawy kawy o małym zakresie regulacji a z takimi to ledwo biurową Lavazzę z grubsza ustawi… Kolejna sprawa przy kolbie sypiemy tylko tyle kawy ile w danych paru minutach wypijemy. Kawa jak spragniony słoń pije wodę z powietrza a jej smak podczas parzenia się diametralnie zmienia, na pewno nie tak mało jak opisuje ten człowiek. Kawa w sutomacie stoi sobie pół dnia a czasem parę dni i znów d4 ze smaku! Ja np.po takim zasypaniu młynka pierwszą kawę robię tej osobie co mnie najbardziej wkurza a ona o dziwo jest zadowolona że otrzymuje ją jako pierwsza. Niestety w młynku pierwsza kawa zawiera kawę zasypaną z poprzedniej sesji kawowej a to d4 i trzeba trochę kawy najpierw wyrzucić co by doszła świeża. W automacie za tym pierwszą kawę należało by na pewno wylać! Widzieliście że ktoś to robi?

To tak tylko troszeczkę i po łebkach jutro mam wczas jazdę i trzeba iść spać

18 minut temu, romeksz napisał:

A kto powiedział, że jakiś przypadkowy użytkownik zaparzy lepiej ręcznie?

O ile to co na zdjęciu, to nie jest express - ze złudną manualnością.

Najważniejszy obojętnie przy jakim ekspresie jest najpierw człowiek, później gatunek kawy a dopiero później cała reszta. 

Różne są zboczenia kawowe, mnie np. podniecał najnowszy miesiąc temu nowo pokazany młynek Rocketa; duże paskudne bydle ale kawa sypała się z niego w genialnej konsystencji. Kurna będę musiał swojego Mazera przerobić bo wiem o co biega…

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[il Dottore]

3 godziny temu, bum1234 napisał:

Delonghi Capuccino Evo i nie narzekam,

O gruuuubo... klient z DeLonghi będzie mnie pouczał! 😃

[Miroslav1]

....trochę żałuje że wcześniej  napisałem że z Jury z10 jest smaczne espresso....wcale nie chodziło mi o jakieś obcmokanie Jury  tylko wyrażenie opinii....tak dla ścisłości - w z10 jest 5 ustawień na młynku.....

[bum1234]

8 hours ago, il Dottore said:

klient z DeLonghi będzie mnie pouczał

Nawet nie będę próbował. Bo to syzyfowa praca, jak widać.

[kghm]

1 godzinę temu, Miroslav1 napisał:

....trochę żałuje że wcześniej  napisałem że z Jury z10 jest smaczne espresso....wcale nie chodziło mi o jakieś obcmokanie Jury  tylko wyrażenie opinii....tak dla ścisłości - w z10 jest 5 ustawień na młynku.....

Dobrze policzyłeś bo ASURA twierdzi że 3. Miał chłopina Jure w biurze 10 lat temu i myśli, że czas się zatrzymał. 

Marzy mi się z10, napisz po jakim czasie, ilości kaw, wymieniasz filtr? 

[Miroslav1]

14 minut temu, kghm napisał:

Dobrze policzyłeś bo ASURA twierdzi że 3. Miał chłopina Jure w biurze 10 lat temu i myśli, że czas się zatrzymał. 

Marzy mi się z10, napisz po jakim czasie, ilości kaw, wymieniasz filtr? 

  ...za Jure dałem 11 tys  w tych pieniądzach dostałbym przyzwoity ekspres kolbowy, jeżeli nie nowy to używany....ale poszedłem na pewien kompromis .....żona prosiła bym nie kupował kolby (względy użytkowe) i też tak zrobiłem...z10 robi bardzo dobre kawy mleczne i  dobre espresso.....są kolby które robią lepsze espresso - wiem o tym, ale i tez i gorsze od z10....filtr wymieniam tak średnio co 1.5 miesiąca.....

[ASURA]

1 godzinę temu, kghm napisał:

Dobrze policzyłeś bo ASURA twierdzi że 3. Miał chłopina Jure w biurze 10 lat temu i myśli, że czas się zatrzymał

Ty chłopino ile nastaw w Jurze masz i jak drobno-ile mikronów wielkości masz najdrobniejsze ziarno

W Mazerze jest płynna nastawa i można dojść nawet do wielkości niższej niż oczka w kolbie

Z "uroków" Jury jest np. to że nie wyrzuca do końca całego zużytego wkładu kawy. Na kolbie za każdym razem mam wszystko możliwość przepłukać i wytrzeć kolbę na kawę do sucha

1 godzinę temu, Miroslav1 napisał:

  ...za Jure dałem 11 tys  w tych pieniądzach dostałbym przyzwoity ekspres kolbowy, jeżeli nie nowy to używany....ale poszedłem na pewien kompromis .....żona prosiła bym nie kupował kolby (względy użytkowe) i też tak zrobiłem...z10 robi bardzo dobre kawy mleczne i  dobre espresso.....są kolby które robią lepsze espresso - wiem o tym, ale i tez i gorsze od z10....filtr wymieniam tak średnio co 1.5 miesiąca.....

Już Tobie pisałem że dla osób mocno nie zaangażowanych w kawę Jura jest ok 

Napisałem też w wieczornym poście:

 

Najważniejszy obojętnie przy jakim ekspresie jest najpierw człowiek, później gatunek kawy a dopiero później cała reszta.

[Szkice]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  na stres - dobrze wam radzi bo macie tu ciśnienie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kghm]

6 godzin temu, ASURA napisał:

Ty chłopino ile nastaw w Jurze masz i jak drobno-ile mikronów wielkości masz najdrobniejsze ziarno

W Mazerze jest płynna nastawa i można dojść nawet do wielkości niższej niż oczka w kolbie

 

Ta Jura coś cię uwiera, wszyscy już o niej zapomnieli, to sam wyskoczyłeś, że ma tylko 3 nastawy młynka, co jak zwykle okazało się nieprawdą. Po co pisać takie bzdury i wprowadzać ludzi w błąd.

Zamiast sprostować, to w swoim stylu wyskakujesz z Mazerem. Technika idzie do przodu, co chwilę wychodzi nowy model, a ty dalej wydajesz opinie o tym co tam miałeś kiedyś.

6 godzin temu, Szkice napisał:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  na stres - dobrze wam radzi bo macie tu ciśnienie

Nikt nie ma ciśnienia, prostuje tylko kolejne rewelacje kolegi ASURA.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

Po co Wam te ekspresy? Dla wygody, czy dla smaku?
Wydaje mi się, że prawdziwy smak kawy to tygielek.
Ja jeszcze do tego nie dorosłem, ale zamierzam przeskoczyć od razu z picia kawy rozpuszczalnej do przyrządzanej manualnie, z pominięciem tych wszystkich ekspresów.
To będzie trochę jak celebrowanie słuchania z płyt analogowych, jak sądzę. 😉

[Szkice]

Tygielek czy kawiarka to dobra opcja