Skocz do zawartości
IGNORED

Kolumny bez terminali - kablem wprost ze zwrotnicy do wzmacniacza...


Rekomendowane odpowiedzi

Papier prawdę ci powie, ale nie każdy. Taki z wykresami i parametrami nadaje się tylko do sprzedania. Jak ma brzmieć to musi to być dopracowany papier. Nie wystarczy aby głośnik miał papierową membranę. 

Elektroniczny system audio to jeden wielki układ RLC. Każdy jego nawet najmniejszy element opatrzony jest tymi trzema cechami. Rezystancją/impedancją, indukcją i pojemnością. Nawet taki prosty drut sygnałowy zawiera wszystkie te cechy, a w zależności od ich proporcji w mniejszym lub większym stopniu wpływa na brzmienie. Sam głośnik również zawiera taki element, jakim jest cewka. Ten zwykły kawałek "szmaty" potrzebuje więcej troski od całej reszty systemu. No może tylko soeciowki są najbardziej zaawansowane technologicznie ? Tak że ten, papier papierowi nie równy.  Prawdziwy postęp w produkcji głośników można zobaczyć w przypadku nowych szerokopasmowek. To jeden z tych głośników, który potrzebuje najwięcej czułości. Dla większości jest to wciąż niezrozumiałe i nie do przyjęcia, żeby jeden głośnik zagrał prawidłowo całe pasmo. Jednak istnieją takie szerokopasmowe, którym należy się jeden bezpośredni kabel prosto na PCB czy trafo wzmacniacza.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

2 godziny temu, Lech36 napisał:

Taki zawód, konstruktorzy zawsze błądzą, ci od DIY też, pomimo że wielu się wydaje że nie błądzą ?.

Takim dobrym sposobem szukania drogi w ciemności jest odsłuch nowej modyfikacji, a następnie powrót do poprzedniej konfiguracji. Wtedy słuchać czy jest to krok do przodu, czy tylko zachwyt w przypływie adrenaliny.

Srebro jeśli jest srebrem i nie jest stosowane jako bocznik, nie powinno narobić nic złego. Problem pojawia się wtedy, gdy pod piękną drogą nazwą kupujemy srebrzony stop bliżej nieokreślonego składu, wtedy pojawiają się schodki. W zasilaniu przeniesienie więcej wysokoczestotkiwosciowych śmieci niż samej DC. W sygnale prześlę również więcej góry niż dołu. Chyba jedynie jako sieciowka może być dobra do przenoszenia sinusa, jednak zawsze śmieć wygra na takim kablu, przez wszech obecne chociażby ładowarki impulsowe.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

7 minut temu, Kris_54701 napisał:

Takim dobrym sposobem szukania drogi w ciemności jest odsłuch nowej modyfikacji, a następnie powrót do poprzedniej konfiguracji. Wtedy słuchać czy jest to krok do przodu, czy tylko zachwyt w przypływie adrenaliny.

Dokładnie, przy np. kablach wychodzą wszystkie różnice pomiędzy nimi, które nie wynikają z emocjonalnego podejścia testera do testu porównawczego.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Tylko dzisiaj zmieniałem już trzeci raz lampy, ale na tą chwilę jest już tak, że lepiej być nie może.

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

Teraz, Kris_54701 napisał:

Papier prawdę ci powie, ale nie każdy. Taki z wykresami i parametrami nadaje się tylko do sprzedania. Jak ma brzmieć to musi to być dopracowany papier. Nie wystarczy aby głośnik miał papierową membranę. 

 

Na czym polega to dopracowanie jeżeli pomiary są zbędne? 

Zero krzemu w torze, to grać nie może ?

3 godziny temu, Lech36 napisał:

konstruktorzy zawsze błądzą

D Agostino chyba nie błądzi, jest człowiekiem, więc inni też nie muszą, w tym fani czy wykonawcy DIY, mogą realizować projekty z sukcesem i chcieć milion przy ewnentualnej odsprzedaży, kiedy urządzenie jest konstrukcją w pełnej skali, możliwe że doskonalszą od realizacji rynkowych, bo bez tych wszystkich ograniczeń i barier.

 

Potencjał DIY jest niemal nieograniczony.

 / Jedynym punktem granicznym jest zwykła ludzka wola, intencja /

/ Nad realizatorem DIY nikt nie stoi, nie ma żadnej presji, można otworzyć się i działać do granic wyobraźni, bez konsekwencji, swobodnie /

Odsłuch, odsłuch się liczy drogi Panie kolego. Na papier to można wszystko przełożyć i ktoś kto nawet nie wie na co patrzeć pomyśli że jakiś tam papier jest, bo badania były jak techniczne samochodu co roku, to wszystko ok. I jest ok, ale to podstawa. To tak jak stwierdzenie że samochód ma koła, bonibnie byłby samochodem gdyby nie miał. Już tylko wzorując się na uznanych markach, można stwierdzić, że nie dąży się nawet do idealnie równego wykresu, a pasmo przenoszenia, to każda Aiwa z biedronki ma odpowiednie na papierze.  Cała ta zabawa polega na dążeniu do idealnego dźwięku, a nie parametrów, czy dobrego zarobku jak to się dzieje w ostatnich latach. Bardzo łatwo można klienta oszukać i na tym właśnie polega dzisiejsza masowa produkcja sprzętu audio. Mamy do wyboru pięknie mieniące się zabawki, obszerne publikacje w necie na temat ich wyższości nad innymi równymi sobie, ale nikt się nie domyśla, że najważniejsze i niezastąpione są podstawy. Takimi podstawami w dziedzinie audio są właśnie głośniki. I tutaj należałoby wrócić do początków techniki audio, do korzeni, by zacząć wszystko od nowa. Mamy już doświadczenie, mamy lepsze materiały i dokładniejszą aparaturę pomiarową. Mamy praktycznie nieograniczone możliwości. Należy więc skonstruować głośnik na miarę naszych czasów. Technika którą dziś się stosuje, sięga czasów, kiedy stworzenie idealnego głośnika nie było możliwe. Dzisiaj możemy sprostać temu wyzwaniu.

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

Teraz, Kris_54701 napisał:

Odsłuch, odsłuch się liczy drogi Panie kolego. Na papier to można wszystko przełożyć i ktoś kto nawet nie wie na co patrzeć pomyśli że jakiś tam papier jest, bo badania były jak techniczne samochodu co roku, to wszystko ok. I jest ok, ale to podstawa. To tak jak stwierdzenie że samochód ma koła, bonibnie byłby samochodem gdyby nie miał. Już tylko wzorując się na uznanych markach, można stwierdzić, że nie dąży się nawet do idealnie równego wykresu, a pasmo przenoszenia, to każda Aiwa z biedronki ma odpowiednie na papierze.  Cała ta zabawa polega na dążeniu do idealnego dźwięku, a nie parametrów, czy dobrego zarobku jak to się dzieje w ostatnich latach. Bardzo łatwo można klienta oszukać i na tym właśnie polega dzisiejsza masowa produkcja sprzętu audio. Mamy do wyboru pięknie mieniące się zabawki, obszerne publikacje w necie na temat ich wyższości nad innymi równymi sobie, ale nikt się nie domyśla, że najważniejsze i niezastąpione są podstawy. Takimi podstawami w dziedzinie audio są właśnie głośniki. I tutaj należałoby wrócić do początków techniki audio, do korzeni, by zacząć wszystko od nowa. Mamy już doświadczenie, mamy lepsze materiały i dokładniejszą aparaturę pomiarową. Mamy praktycznie nieograniczone możliwości. Należy więc skonstruować głośnik na miarę naszych czasów. Technika którą dziś się stosuje, sięga czasów, kiedy stworzenie idealnego głośnika nie było możliwe. Dzisiaj możemy sprostać temu wyzwaniu.

Odsłuch jest najważniejszy jeżeli masz ogromne doświadczenie i osłuchanie z innymi sprzętami. 

Zero krzemu w torze, to grać nie może ?

48 minut temu, Kris_54701 napisał:

Takimi podstawami w dziedzinie audio są właśnie głośniki

Nie.

Zasilanie jest podstawą.

W konsekwencji całe "przewodzenie" systemu. 

 

Głośnik jest uczestnikiem w systemie.

 

Bez odpowiednio trafnie w stosunku do potrzeb w audio doprowadzonego sygnału na zaciski, - nie będzie miał czego wiernie przetwarzać, łatwo to przedstawić doświadczalnie.

56 minut temu, Kris_54701 napisał:

Mamy już doświadczenie, mamy lepsze materiały i dokładniejszą aparaturę pomiarową.

Kto to wszystko ma ?

57 minut temu, Kris_54701 napisał:

Należy więc skonstruować głośnik na miarę naszych czasów. Technika którą dziś się stosuje, sięga czasów, kiedy stworzenie idealnego głośnika nie było możliwe. Dzisiaj możemy sprostać temu wyzwaniu.

Kto to ma wykonać ?

58 minut temu, Kris_54701 napisał:

Mamy praktycznie nieograniczone możliwości.

Tak jest w istocie, - święte słowa.

My ludzie dążący do idealnego przekazu. Na żadnych pieniędzy oszustów nie można liczyć.

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

Od czegoś trzeba zacząć.

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

Coś mi się wydaje, że łatwiej jest wykonać dobry wzmacniacz niż dobre kolumny, jeszcze trudniej wykonać jest tylko doskonałe kable.

Wrecz przeciwnie. Aby potwierdzic doskonalosc kabli, nie potrzeba zadnej techniki i pomiarow. Wystarczy taki literacko utalentowany tester, jak powyzej
23 godziny temu, Kris_54701 napisał:

Takim dobrym sposobem szukania drogi w ciemności jest odsłuch nowej modyfikacji, a następnie powrót do poprzedniej konfiguracji. Wtedy słuchać czy jest to krok do przodu, czy tylko zachwyt w przypływie adrenaliny.

Zgadza się, opinie wygłaszane pod wpływem emocji często bywają mylne, najlepszy wydaje się jednak być porównawczy test różnicowy.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Czasem nawet po miesiącach sluchania odkrywa się cechy danej konstrukcji czy jej elementu.

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

41 minut temu, Lech36 napisał:

Zgadza się, opinie wygłaszane pod wpływem emocji często bywają mylne, najlepszy wydaje się jednak być porównawczy test różnicowy.

Koniecznie test porównawczy wspomagany filtrem grzebieniowym.

Zero krzemu w torze, to grać nie może ?

8 minut temu, daris666 napisał:

Koniecznie test porównawczy wspomagany filtrem grzebieniowym.

Filtracja grzebieniowa była przedstawiona na filmie demonstrującym to zjawisko. Filtracja grzebieniowa nie wspomaga porównań ona raczej powoduje że można błędnie oceniać wyniki odsłuchowe.

 

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Magia

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

4 minuty temu, Kris_54701 napisał:

Magia

Nie magia, znane zjawisko fizyczne, ale widać u niektórych kolegów wywołuje dużą wesołość. 

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Zawsze będzie śmieszyć, gdy konstruktor napina się na pomiary, cyferki, wykresy, a pomieszczenie odsłuchowe i tak zrobi swoje.

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

Teraz, Kris_54701 napisał:

Zawsze będzie śmieszyć, gdy konstruktor napina się na pomiary, cyferki, wykresy, a pomieszczenie odsłuchowe i tak zrobi swoje.

Filtracja grzebieniowa nie występuje tylko w reakcji z pomieszczeniem, występuje też w reakcji pomiędzy dwoma głośnikami/kolumnami jak w eksperymencie z filmu.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Trochę to jednak z muzyką jest inaczej niż na przedstawionym filmie. Owszem, jeśli chcesz słuchać w mono na dwóch głośnikach, to efekt będzie jak wyżej. Nagranie stereo to coś więcej. O ile jest to akustyczne nagranie, to mikrofon wyczuwa ruch membrany bębna rejestrując także przypływ powietrza nz lewej na prawą i  z powrotem. W takiej sytuacji ustawione już w domu kolumny nie wygaszają się na wzajem, nie znoszą, a działają naprzemiennie. 

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

16 minut temu, Kris_54701 napisał:

Trochę to jednak z muzyką jest inaczej niż na przedstawionym filmie. Owszem, jeśli chcesz słuchać w mono na dwóch głośnikach, to efekt będzie jak wyżej. Nagranie stereo to coś więcej.

Akustyczna filtracja grzebieniowa nie ma nic wspólnego z nagraniem, dotyczy źródeł promieniowania, tych bezpośrednich (np. głośniki) i tych pośrednich (np. dźwięków odbitych). Prezentacja z filmu ma uzmysłowić jak działa to zjawisko fizyczne. W rzeczywistości jest ona bardzo złożone. 

16 minut temu, Kris_54701 napisał:

W takiej sytuacji ustawione już w domu kolumny nie wygaszają się na wzajem, nie znoszą, a działają naprzemiennie. 

Jak sobie w domu przeprowadzisz eksperyment z pojedynczą częstotliwością emitowaną z dwóch głośników stereo to szybko zrozumiesz to zjawisko. Zwłaszcza dla wyższych częstotliwości działa ono dosadnie wytłumiając silnie sygnał przy niewielkich ruchach głowy powodujących spotkanie się dwóch fal z dwóch źródeł w przeciwnej fazie. Odległość jaka potrzebna jest dla różnych częstotliwości do uzyskania przeciwnej fazy spotkania łatwo wyliczyć. Dla ca. 10 kHz to są już wartości w okolicach pojedynczych cm różnicy dróg do odbiorcy żeby spotkanie odbyło się w przeciwnej fazie. 

Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

59 minut temu, Lech36 napisał:

Filtracja grzebieniowa była przedstawiona na filmie demonstrującym to zjawisko. Filtracja grzebieniowa nie wspomaga porównań ona raczej powoduje że można błędnie oceniać wyniki odsłuchowe.

 

Każde dziecko o tym wie.

Wszystkie kolumny wyższej klasy z niskim rzędem filtrów powinny mieć każdy zakres w osobnej obudowie i strojone położenie modułów.

W trakcie usuwania konta.

26 minut temu, bogdan_ napisał:

Każde dziecko o tym wie.

A czy to "każde dziecko" wie że to może mieć wpływ na wynik odsłuchowego testu porównawczego o ile nie zastosuje się odpowiednich procedur zabezpieczających przed wykrycie różnicy brzmienia wynikającego tylko z istnienia tego zjawiska?

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

1 godzinę temu, Lech36 napisał:

wywołuje dużą wesołość

Nie masz pojęcia na temat magnetofonów.

57 minut temu, bogdan_ napisał:

Wszystkie kolumny wyższej klasy z niskim rzędem filtrów powinny mieć każdy zakres w osobnej obudowie i strojone położenie modułów

Co z Dynaudio, co drugi użytkownik forum, jest w klubie..?

11 minut temu, 747 napisał:

Nie masz pojęcia na temat magnetofonów.

?????????

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Godzinę temu, Lech36 napisał:

W rzeczywistości jest ona bardzo złożone

Sam jesteś złożony, zjawisko jest proste jak drut.

Idź na koncert, tam zaobserujesz złożoność ciśnień akustycznych w miejscu odsłuchu, poprzemieszczaj się, zauważysz różnice, na końcu odpowiedz sobie na pytanie, jak to wszystko się ma w stosunku do źródła drgań, czy występująca Metallica czy AC DC kiedyś, bliżej, dalej, z lewej strony, z prawej, niżej, wyżej, to inna Metallica, dawniej inny AC DC, czy ten sam, czy będzie słychać JEDNAK ZAWSZE czy używają w pełni analogowego nagłośnienia jak trzy dekady temu czy korzystają z tzw domeny cyfrowej oraz wzmaniaczy zasilanych elektronicznie ?

...............

 

Liczy się tyko i wyłącznie w pełni zcharakteryzowane źródło drgań, nie jakaś mityczna akustyka.

Akustyka w lesie słuchając ptaków jest inna kiedy teren jest równy, pagórkowaty, górzysty..to zjawiska naturalne.

Kolumny wewnątrz są tylko minimalnie wytłumione, chyba że pełne wytłumienie jest założone jako funkcjonalna właściwość, potrzebna do uzyskania zamierzonego efektu końcowego.

 

Rozważania dotyczące akustyki można przeprowadzić ale chyba jednak DOPIERO PO przeprowadzeniu wszelkich działań prowadzących do urzeczywistnienia konstrukcji zestawu hi end, przedtem nie ma przecież wogóle przedmiotu potrzebnego do interakcji z pomieszczeniem odsłuchowym.

20 minut temu, Lech36 napisał:

?????????

Magnetofon nie różni się niczym od głośnika, żeby działał, potrzebny jest drut /przewodnik/ i materiał magnetyczny.

Zacznij uzwajać głowice zapis  odczyt, nastepnie głośniki, wszelkich typów, szczególnie szerokopasmowce, a przyznasz mi racje, wszelkie zjawiska są identyczne, ulepszanie systemami działa w ten sam sposob, - odsłuchowo, obojętnie czy dokonasz tego w głowicy, w głośniku, czy czasami w transformatorze, chodzi o wpływy materiałowe, ekranujące czy coś tam poprawiające jak przykładowo tzw odpowiedź impulsową i inne właściwości.

Zobacz jak mało drutu w głowicy używa Yamaha..a to wielki koncern jest, robi instrumenty muzyczne..

13 minut temu, 747 napisał:

Magnetofon nie różni się niczym od głośnika,

To może zacznijmy stosować zamiast głośników magnetofony w kolumnach ?

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

2 minuty temu, Lech36 napisał:

To może zacznijmy stosować zamiast głośników magnetofony w kolumnach

........

Cały system audio to elektromagnetyzm, akustyka jest elementem ciągle obecnym, lecz dzieje się to na zasadach naturalnych, oczywistych, rozdzieranie szat nad nią niczego nie zmienia w ośrodku źródłowym, o którego jakość zabiegamy, by uzyskać wierną reprodukcję.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.