Jump to content
IGNORED

Starość to radość


koteczek

Recommended Posts

Mam juz troche dosc nowosci "perfect sound forever" i proponuje watek: stare a jare. Nie rozumiem dlaczego w latach

50-80 produkowano wiele swietnie brzmiacych wzmacniaczy i glosnikow, a potem byl rodzaj regresji w kulturze dzwieku.

Postep ma w sobie cos z tanga: dwa kroki do przodu, jeden (oby) do tylu. Konkrety: slucham takiego malego lampowca na

El 84, wielkosci pudelka od butow, ktory mozna utrzymac w jednym reku ( dwa kanaly), a spiewa ten wzmacniacz tak pysznie jak ten muzyk co umial grac z pamieci jak by gral z nut. Cale 15 W/kanal (optymistyczne te waty). Nazywa sie to cudo

Dynakit ST35 (Dynaco). Kosztuje od 350- 450 USD. Strasznie trudno znalesc cos rownie urokliwego w tej cenie. Nie ma nic orginalnego w tym co rekomenduje. Net jest pelen hymnow na temat tego malenstwa. Zerknijcie i tu i tam.

Wiec mam pytanie : dlaczego kolorowe czasopisma tak malo pisza o cudach z okresu kiedy HIFI to nie bylo brzydkim slowem,

kiedy kobiety byly kobiece a mezszczyzni nosili kapelusze z fedory (takie filcowe z starych filmow) a wszystkie dzieci byly grzeczne i mowily do ojca: Yes, Sir.....

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Karma taka widocznie ;)

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Tak Koteczku, to sa niezapomniane czasy....i ortografia byla lepsza....

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Wszystko było lepsze... A przed wojna - panie, to dopiero było lepsze!

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Co prawda to prawda, jestem dyslektykiem. Tacy byli i sa.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Ale nie było PC i DVD - i z czego bym wtedy CD odtwarzał ???

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Szanowni Państwo, to u nas chyba jakaś narodowa skaza jest. Od ojca słyszełem: kiedyś to było lepiej, teść mówi, że jabłka to miały dawniej inny smak. Ale to u nas trwa od dawna. Pamiętacie "Jezioro Bodeńskie" Dygata? Tam jeden z bohaterów tak podsumowuje takie wspominki: przed wojną to dopiero było, na Podolu kilogram pomidorów kosztował minus 20 groszy.

Pozdrawiam Stempur

PS. A tak na marginesie, to kiedyś na Grochowskiej ulicy po parzystej stronie stała beczka z czarnym kawiorem a po nieparzystej z czerwonym. I ja się teraz pytam: i komu to przeszkadzało.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

A slyszales, ze kidys byly plyty analogowe, no wiesz takie duze i czarne.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

No dobrze dosc tej prowokacyjnej kokietrii z mojej strony. Na serio: posluchajcie stare lampowce oparte na El 84 a przekonacie sie sami o czym mowie.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Duże i czarne płyty??? To te co szumiały jeszcze bardziej niż wzmacniacze lampowe? ;)

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Tak. To te same. Maja duzo wiecej szumow, to fakt, ale i muzyki :).

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

A tak odnosnie szumow. Nie chce bronic szumow. Szum to szum, ale zwracam uwage, ze w procesie obnizania poziomu szumu,( sprzezenie zwrotne, etc.), zabito muzykalnosc wzmacniaczy. Wiec cos za cos. Mamy wiec ciche wzmacniacze pozbawione zycia. Jest takie przyslowie orientalne: w czystej wodzie nie ma zycia.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Nie stosowałbym aż takich uogólnień - stara lampa super, nowy tranzystor be.

Odnośnie sprzeżenia zwrotnego również. Zresztą produkuje się sporo wzmacniaczy tranzystorowych bez sprzężenia.

Wybiera kupujący.

Nie wierzę w to, że wzmacniacz o którym piszesz, sprawdzi się w każdym odsłuchu i na każdej muzyce lepiej niż porównywalny cenowo tranzystor.

 

Ale na pewno ciężko jest trafic teraz w miarę porządny, nowy wzmak za rozsądne pieniądze. Nawet 6-8 lat temu było to sporo łatwiejsze.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Bluesound Powernode N330 - Elac BS 243.4

Link to comment
Share on other sites

Tomek11, ani pzez moment nie chcialbym by to co pisze bylo,odebrane, ze "stara lampa super, nowy tranzystor be".

Dzile sie z Toba swoim "zachwytem" i gorzko-slodkiem smutkiem, ze 30 lat temu zbudowano cos co brzmi dzisaj bardzo muzykalnie , bardzej muzykalnie niz duza czesc wspolczesnych tranzystorowcow. Mam na mysli nawet te z najwyzszych polek. Inna sprawa, produkuje sie bardzo niewiele wzmacniaczy krzemowych bez sprzezenia ( Pass, i dwie inne firmy)., jest to kropla w morzu wspolczesnego rynku. Oczywiscie moglo mi cos umknac.

Ani przez moment nie implikuje, ze ST35 sprawdzi sie w kazdym odsluchu. Nie ma takiego wzmacniacza na calym naszym globalnym rynku ktory sprawdzi sie w kazdym odsluchu. To co ma SET nie ma 600W piaskowiec i na odwrot, to co ma 600W wzmacniacz jest absurdem by oczekiwac od SET.

Reasumujac pisze tak: postaraj sie posluchac tego starocia na srednio (plus)-efektywnym glosniku a zniszczy Ci mit HiFi

w nowoczesnym wydaniu. Jest tez bardzo prawdopodobne, ze zgodzisz sie wtedy, ze HIFI to brzydkie slowo. I niewiele ma wspolnego z tym co ono powinno oznaczac.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

To juz na pewno oznaka demencji. Sam odpowiadam sobie na pytania. No ale co mi tam. Kazdy chyba spotkal takich co chodza ulicami i mowia sami do siebie. Ja to ten co robi to w sieci.

Kilka dywagacji na temat :" w poszukiwaniu przebrzmialych dzwiekow":

Mialem kiedys okazje sluchac systemu ktorego wlasciciel mial dostep do komory bezechowej i po wielu adaptacjach swojego wzmacniacz, zwrotnicy i glosnikow uzyskal plaski jak deska przebieg amplitudy vs. czestotliwosc.

Zrodlem byl generator dzwieku o kilku roznych czestotliwosciach ( nie pamietam w jakich skokach, ale tych krokow bylo wiele). Bedac inzynierem-audiofilem byl bardzo dumny ze swego systemu. Nie znam warunkow technicznych ( odleglosc mikrofonu od glosnika, typu mikrofonu, kontow miedzy mikrofonem a glosnikiem, warunkow atmosferycznych, etc), ale pamietam, zadzwonil i powiedzial : mam system bardzej plaski niz pupka dziecka :). Kilka dni po tem poszedlem do jego domu w DC by odsluchac to cudo.

 

Brzmialo kiepsko. Matowo, nudnie, plasko, jednym slowem bez zycia. Doswiadczenie to przekonalo mnie, ze

w czystej wodzie ryby nie zyja. Nic nie zyje. Super czyste jedzenie kiepsko smakuje. W super czystym powietrzu

nic nie pachnie. Czy upraszczam? Oczywiscie, ze upraszczam. Ale po co upraszczac, kiedy mozna komplikowac,

prawda?

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

  • Redaktorzy

Spróbuj Maka 275. Też lata 60., tylko odnowiony. Klasa.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Czesc Jozwa,

Wiem co piszesz. McIntosh 275 to klasyk. To byl jeden z tych ktory byl odpowiedzialny za moja infekcje lampowa.

Jak wiesz przychodza one w dwoch smakach: te starsze i te mlodsze ( chyba koniec lat '90). Te starsze

(orginalne) brzmia nieco inaczej niz the New Edition. Niby ta sama manufaktura ( Upstate NY), ale wielu nekrofilow szuka tych starych. Bylem dumnym wlascicelem MC275 przez kilka lat. Napedzaly elektrostaty Quada.

Przez te lata uwazalem, ze nie ma potrzeby szukac niczego innego. Ale, do czasu...:).

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

>>> Koteczek, od dluzszego czasu przypuszczam, ze figlarny nick przykrywa Osobe, dzieki ktorej mialem okazje do sluchania pysznego vinylu, na lampkach, na tubach... np. Jarreta z czarnej a potem srebrnej plyty z pewnego CD-ka z lat 80-tych.... czy dobrze sie domyslam?

 

Puchatek (Tomasz)

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Witam Puchatku,

To ja. Cholera, nie ma juz prywarnosci na tym swiecie :). Twoj/moj CD80 swietnie sie spisuje. Mam Ci do zawdzieczenia: 1. CD80, 2. Ty wyslales mi pierwszy link do Lukarowcow. Dlatego.. dzieki Ci Puchatku.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

koteczek, czy wzmacniacz o ktorym piszesz to ten ?

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

koteczek => to praktycznie te same tematy 15327 ??

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Dudivan, To jest dokladnie ten. Klasyk. Podobnie jak McIntosh MC275. Kosztuje jedynie ok. 20% tego co Mac.

Ma urode kota co wyszedl z wanny, ale serce mu bije jak dzwon. Duzo go trudnej upolowac niz wiekszego jego brata, Dynaco ST70 ( na El34), ale tez ma wiecej czaru i slodyczy.

 

Jest to Push-Pull na El 84, niesamowitej malej lampce. Lampa ta jest mnej popularna ostatnimi czasy gdyz rynek poszedl w strone niskoefektywnych glosnikow, wiec El66 (6L6), El34 i El 88 (6550), staly sie modne. Jak to czesto bywa cos za cos. W mojej dzupli, na wysoko-efektywnych glosnikach, dynaco st35 spisuje sie o niebo lepiej niz jej grubsi bracia. Konkluzja: wzmacniacz ten jest warty upolowania, albo odsluchu, albo jednego i drugiego.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Gutekgull, sprawdzilem temat 15327, masz racje to bardzo bliski temat. Zanim go zaproponowalem, sprawdzilem w wyszukiwarce "starosc to radosc" i nie natrafilem na 15327: "audiofilskie wspomniena". Sorry za najazd na cos podobnego. Propozycja: polaczmy je i w jeden bo chyba chcemy tego samego. A czy to sie nazywa starosc to radosc czy audiofilskie spomnienia to ma dla mnie male znaczenie. Mozemy zaczac nawet nowy temat pod nazwa: " Gutekbull i koteczek- dwa koteczki" albo Gutekbull i koteczek- dwa cielaczki :).

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Jest jeden problem ze "starymi ale jarymi" - w sumie nie wiadomo jak grają :-) Chodzi o to że jednostki sprzed 30, 40 i nawet 50 lat przeszły już tyle remontów i wymian cześci że w zasadzie każdy gra inaczej.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Ha! Bardzo mi milo, rowniez serdecznie pozdrawiam :) Moj CD80 juz w przyszlym tygodniu pojdzie pod "noz" zacnego tuningowca --- jak wroci, chetnie podziele sie doswiadczeniami/kontaktem a i odsluch przeciez jest mozliwy :)

Puchatek

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Ha !

 

W pażdziernikowym bodaj HiFi+ ktoś Dynaco wspominał,jego zdaniem istotnie powalają dzisiejsze konstrukcje....

za to mamy montaż powierzchniowy,układy scalone,amplitunery KD, he,he........

 

Metheny nie grywa na żadnym wynalazku typu Charvell czy Jackson, Clapton - na Steinbergu, Beck - Washburnie,ale to zupełnie inna sprawa.....

 

 

 

Znacie monitory JBL z 70's i 80's ? To co dziś robią,hmmmmmmmm....

Albo stare Celestion serii Ditton ? Te ostatnie,model 15, grają u kolegi już ponad 20 lat,ale jak,chlip!

KEF wchłonął Celestion i spuścił w klozecie (to tak jak Żywiec zrobił z EB i Heweliuszem)

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Nie jest tak zle. Sa oczywiscie takie ktore ulegly metamorfozie i wtedy trudno powiedzec. Ale wielu koneserow audio przeprowadza bardzo staranna renowacje, stosujac orginalne komponenty. Wiele z nich jest dostepne jako NOS albo z drugiego objegu. To co determinuje dzwiek wzmacniacza, duzym stopniu, to transformator glosnikowy. Te z czasem nabieraja szlaczetnosci (jak wino), oczywiscie nie spalone.

Kondensatory sa w wiekszosci dostepne. Kondensatory sygnalowe, ( miedzy anoda lampy sterujacej a siatka lampy mocy) mozna wyszperac bez problemu. Wysoko pojemnosciowe elektrolity w PSU, jest trudnej zdobyc

( w jednej puszcze jest ich czesto kilka), ale ich "orginalnosc" nie jest tak krytyczna dla dzwieku.

Reasumujac: mozna zrobic ich renowacje, bez problemu, ba, sa kluby ich milosnikow, ktorych czlonkowie

porownuja miedzy soba notatki. Troche jak milosnicy starych antycznych samochodow.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Puchatku, bedzie ciekawie zrobic porownanie przed i po modyfikacjach.Daj znac jak Marantz wroci ze szpitala.

Pozdrowienia.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

koteczek Ty tu gadu gadu a tu już coś się pojawiło starego ale nie znam się może Ty wiesz szo to jeszt?

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Marduk, HF-12A to dobrej klasy wzmacniacz na El84. Jezeli stan techniczny jest dobry jest wart of $ 400-500.

EICO ma dobra reputacje. Ich wzmacniacze dobrze sie starzeja, ale posluchaj zanim zdecydujesz. Sluchalem kiedys inegry

HF-81, brzmiala bardzo dobrze. Dobrego sluchania.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Archived

    This topic is now archived and is closed to further replies.

    • Recently Browsing   0 members

      • No registered users viewing this page.
    ×
    ×
    • Create New...

    Important Information

    We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.

                      wykrzyknik.png

    AdBlock blocking software detected!


    Our website lives up to the displayed advertisements.
    The ads are thematically related to the site and are not bothersome.

    Please disable the AdBlock extension or blocking software while using the site.

     

    Registered users can disable this message.