Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

1392229152710463499

1392229045164314631

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

W dniu 28.06.2022 o 22:14, sly30 napisał:

Agresywny pies morderca, który terroryzuje otoczenie, atakuje inne psy i koty, powinien być uśpiony. Czasem nie ma innej opcji dla dobra otoczenia. 

A jak koty sobie chodzą i eksterminują ptaki dookoła to jest ok.  Proponuję trochę wstrzemięźliwości z pomysłami na usypianie.  Karać należy właścicieli nie zwierzęta.

W dniu 26.06.2022 o 20:36, bolo_senor napisał:

i uwierz , że nic samo się nie dzieje , agresywny bez powodu pies , trafia się jeden na sto , zazwyczaj winni są ludzie ciągnąc swoje psy za smycz do "stójki" na tylnich łapach , bądź nie zsocjalizowanie psa z innymi psami.

Dokładnie tak jest.  Codziennie na Polu Mokotowskim są setki psów, 99% bez smyczy i zero agresji.

Ja mam na wszelkich spacerach prostą zasadę.  Jeżeli nadchodzący z przeciwka biorą swoje na smycz niezwłocznie robię to samo. Kretynów którzy swojego psa nigdy ze smyczy nie spuścili, wskutek czego ma on kompletnie spaczoną psychikę, zazwyczaj łatwo z daleka rozpoznać i najlepiej omijać szerokim łukiem.

Pies który już wielokrotnie ugryzł inne psy chodzi przy nodze właścicieli bez smyczy, czasami go przypinają bo znają psy na które się rzuca, chodzi bez smyczy i gryzie coraz częściej wiec czyja wina ?  Pies d*bil jest psem debilem a właściciel jeszcze większym.

Pies powinien ostrzegać i w ostateczności reagować a nie atakować bo inny idzie obok.
Moj patrzy na te szczekające jak na de... i idzie dalej, może chodzić na smyczy albo bez, bawi się z wieloma psami gdy się gromadzą, warczą, walczą dla zabawy i tyle 

 

 

Dzisiaj urodziny

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Po ostatnim zdarzeniu poszła fama, ludzie sami mnie zaczepiają, niektórzy zdjęcia przysyłają, jak właściciel prowadza luźno ....

W przyszłym tygodniu mam się z nimi spotkać aby wręczyć rachunek za leczenie, zażalenia nie złożyłem ale dokumentacje zebrałem, rozmowa nie będzie mila bo z debilami grzecznie nie pomaga, oświadczę im ze następnym razem użyje gazu, nie powiem im wprost ale skończy się to inaczej, tym razem będę przygotowany.
Zrobili terror ze ludzie uciekają ze swoimi psami, schodzą im z drogi, to trafili na ....... który nie zejdzie z drogi

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez .:Gerard:.
31 minutes ago, Zbig said:

A jak koty sobie chodzą i eksterminują ptaki dookoła to jest ok.  Proponuję trochę wstrzemięźliwości z pomysłami na usypianie.  Karać należy właścicieli nie zwierzęta.

Uśpienie nie jest żadną karą, tylko usunięciem zagrożenia. Niechby i dla innych zwierząt, ale głównie to powinno chodzić o ludzi - jeżeli pies je dla nich stwarza.

Pojęcie kary bywa różnie definiowane, jednak w cytacie użycie go jest bez sensu - nie pasuje do żadnej znanej mi definicji.

Kara w znaczeniu prawnym ma sens tylko w odniesieniu do ludzi, ponieważ ściśle łączy się z pojęciem winy, które nie dotyczy zwierząt, jako nie posiadających rozumu pozwalającego ogarnąć zagadnienie.

Z kolei kara w sensie behawioralnym (aplikowalna do zwierząt w procesie tresury, choć wypadałoby to nazywać karceniem) zupełnie tu nie pasuje, jako że ma za zadanie oduczać niepożądanych zachowań, a po drugie być aplikowana natychmiast - zwierzę nie ma zdolności kojarzenia odległych w czasie wydarzeń z karą. Nie zrozumie komunikatu "niniejszym karzę cię za wczorajsze pogryzienie sąsiada".

25 minut temu, misiomor napisał:

Pojęcie kary bywa różnie definiowane, jednak w cytacie użycie go jest bez sensu - nie pasuje do żadnej znanej mi definicji.

No to kiepsko szukałeś.

27 minut temu, misiomor napisał:

Uśpienie nie jest żadną karą, tylko usunięciem zagrożenia.

Usunięcie zagrożenia jest jedną z podstawowych funkcji karania.

Odpowiedzi bez odpowiedzi ......, w końcu tyle postów nastukał wiec ma doświadczenie
nawet + dostał, ja pie....
 

Edytowane przez .:Gerard:.
Gość

(Konto usunięte)
Jeżeli się okaże, że reperowałem tam telewizor to ...
To nie zmienia faktu że byłeś w burdelu :)



A jak koty sobie chodzą i eksterminują ptaki dookoła to jest ok. 


Naturalna selekcja.
Po ostatnim zdarzeniu poszła fama, ludzie sami mnie zaczepiają, niektórzy zdjęcia przysyłają, jak właściciel prowadza luźno ....
W przyszłym tygodniu mam się z nimi spotkać aby wręczyć rachunek za leczenie, zażalenia nie złożyłem ale dokumentacje zebrałem, rozmowa nie będzie mila bo z debilami grzecznie nie pomaga, oświadczę im ze następnym razem użyje gazu, nie powiem im wprost ale skończy się to inaczej, tym razem będę przygotowany.
Zrobili terror ze ludzie uciekają ze swoimi psami, schodzą im z drogi, to trafili na ....... który nie zejdzie z drogi
 
415e9d88-60e3-45c0-93e8-42ffbbb53590.thumb.jpg.1eca437c61ae9b80f8a82afffc1ef4b5.jpg
Z patologią nie wygrasz, a i zginąć możesz. Wrzuć na luz.
6 godzin temu, tomek4 napisał:
8 godzin temu, Zbig napisał:
A jak koty sobie chodzą i eksterminują ptaki dookoła to jest ok. 

 


Naturalna selekcja

 

Naturalna selekcja to by była jakbyś swojemu kotkowi nie dawał jeść i pić tylko musiał by się wyżywić sam - wtedy faktycznie szybko doszło by do naturalnej równowagi. Tylko, że liczba kotków spadła by ze sto razy...

6 godzin temu, tomek4 napisał:
7 godzin temu, .:Gerard:. napisał:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z patologią nie wygrasz, a i zginąć możesz. Wrzuć na luz.

Patologia jest w służbach, które reagują dopiero jak pies pogryzie człowieka. Wide niedawny przypadek z biegającą wolno sforą o której wszyscy od lat wiedzieli a teraz udają Greka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 
Dzisiaj urodziny

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )


Oj, dobrze to wyglada

Co prawda nie mam urodzin, ale zaraz jade do rzeznika

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
6 hours ago, tomek4 said:

To nie zmienia faktu że byłeś w burdelu 🙂

PRL jako całość był burdelem w tej analogii. Żeby żyć, trzeba było jakoś układać się z komunistami. Naprawa telewizora w burdelu (jeszcze przy braku innych klientów z pieniędzmi) nie oznacza, że jestem "korzystającym z usług seksworkerek".

9 hours ago, Zbig said:

Usunięcie zagrożenia jest jedną z podstawowych funkcji karania.

Funkcji, ale nie jest jego istotą. Żeby była kara, musi być wina. A to pojęcie zupełnie nie dotyczy zwierząt.

2 godziny temu, misiomor napisał:

PRL jako całość był burdelem w tej analogii. Żeby żyć, trzeba było jakoś układać się z komunistami. Naprawa telewizora w burdelu (jeszcze przy braku innych klientów z pieniędzmi) nie oznacza, że jestem "korzystającym z usług seksworkerek".

Jakby zrobić gruntowne badania, pewnie by się okazało, że telewizory w burdelach psują się 10 razy częściej od przeciętnej 😀

27 minut temu, misiomor napisał:

Funkcji, ale nie jest jego istotą. Żeby była kara, musi być wina. A to pojęcie zupełnie nie dotyczy zwierząt.

Twoje domorosłe filozofowanie jest skażone defektem prymitywizmu i nie tylko.

19 minutes ago, Zbig said:

Jakby zrobić gruntowne badania, pewnie by się okazało, że telewizory w burdelach psują się 10 razy częściej od przeciętnej 😀

Jeżeli jakąś tam gazetkę porównujemy do burdelu, to czym był Hufiec Walterowski?

3 godziny temu, xajas napisał:

Widze ze Zygfryd dba o figure

Szeroki kąt zniekształca. Tak naprawdę to jest nabity wałek i waży 11 kilo. Nie tłusty ale taki nabity. 🙂

Niestety - z twarożkiem gorzej, bo biedaczek cierpi na egzemę. Więc tylko szwabska karma hypoallergic no i żujki niemieckie lub amerykańskie też hipoalergiczne. 😞

Nic ludzkiego biedny nie może jeść bo zaraz parchów dostaje i się drapie. 😞 No i cierpi strasznie i wyje, jak my cokolwiek jemy, mi też się serce kroi, ale ktoś musi być mądrzejszy od psa.

Na tej karmie skóra jest 100% OK. Ale bardzo trzeba uważać żeby absolutnie nic poza tym mu nie dawać.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

55 minut temu, xajas napisał:

 


Umknelo mi, jak solenizant sie nazywa i czy juz sie wykurowal

 

Chico
Tak, już wszystko okay,
dzięki.

Gość

(Konto usunięte)
Naturalna selekcja to by była jakbyś swojemu kotkowi nie dawał jeść i pić tylko musiał by się wyżywić sam - wtedy faktycznie szybko doszło by do naturalnej równowagi. Tylko, że liczba kotków spadła by ze sto razy...
Nie tyle swojemu, co dzikim kotom. Może by się wreszcie za szczury i myszy wzięły.
Gość

(Konto usunięte)



PRL jako całość był burdelem w tej analogii. Żeby żyć, trzeba było jakoś układać się z komunistami.


Co nie oznaczało że koniecznie trzeba było należeć do PZPR, czy też pracować w MO lub SB, publikować w partyjnych gazetach jak Ziemkiewicz etc.

Naprawa telewizora w burdelu (jeszcze przy braku innych klientów z pieniędzmi) nie oznacza, że jestem "korzystającym z usług seksworkerek".


Tylko kto Ci w to uwierzy, to raz. Dwa, pieniądze od burdelu wziąłeś.
1 hour ago, tomek4 said:

Co nie oznaczało że koniecznie trzeba było należeć do PZPR, czy też pracować w MO lub SB, publikować w partyjnych gazetach jak Ziemkiewicz etc.

Widzę że go nie lubisz, ale zarzutu bycia komuchem, postawionego przez Założyciela wątku nadal nie udowodniłeś. Pisanie w pismach pod kontrolą nie jest dowodem, są wyjaśnienia alternatywne - np. jakiś Kordian Wallenrod.

1 hour ago, tomek4 said:

Tylko kto Ci w to uwierzy, to raz. Dwa, pieniądze od burdelu wziąłeś.

Warto zapoznać się z genezą rzymskiego powiedzenia pecunia non olet. A prawda nie zależy od wiary, tylko od stanu faktycznego.

Gość

(Konto usunięte)



Widzę że go nie lubisz, ale zarzutu bycia komuchem, postawionego przez Założyciela wątku nadal nie udowodniłeś. Pisanie w pismach pod kontrolą nie jest dowodem


Podobnie jak i ten sweterek niczego nie dowodzi.

a723ba1e4573259f28ee5dd1369a11da.jpg


Warto zapoznać się z genezą rzymskiego powiedzenia pecunia non olet.


Porównanie od czapy.

PS. A teraz w temacie wątku.

W dniu 26.06.2022 o 18:29, Marcinus napisał:

Też puszczam psa bez smyczy, ale z prawem, to nie ma nic wspólnego.

zależy , w niektórych miastach na smyczy pies powinien chodzić , jeżeli jest niebezpieczną rasą , w miejscach zgromadzeń ludzi i w komunikacji miejskiej. Tyle , czasem zakaz obowiązuje do 23-ciej.

W dniu 8.07.2022 o 23:59, .:Gerard:. napisał:

niektórzy zdjęcia przysyłają, jak właściciel prowadza luźno ....

tu pies bardzo dobrze idzie , a gdzie chodzi twój pies jak jest luzem ?

W dniu 29.06.2022 o 10:11, audiofan01 napisał:

Swoje przeżył i pewne zachowania są praktycznie nie do do odwrócenia pomino wielu ponad rocznych prób, w związku z tym trzeba to zaakceptować i dostosować postępowanie do zachowań psa.

da się "starego psa i nowych sztuczek nauczyć" potrzeba dużo konsekwencji , cierpliwości , smakołyków i zaufania. Polecam parówki większość psów bardzo chętnie za nie współpracuje 😄

W dniu 9.07.2022 o 10:19, Zbig napisał:

że telewizory w burdelach psują się 10 razy częściej od przeciętnej 😀

telewizor ? w burdelu ? po ch*j tam telewizor ?

W dniu 26.06.2022 o 11:35, .:Gerard:. napisał:

Przekroczenie takich słupków grozi grzywną, a pies który mojego zaatakował wciągnął nas na pole gdzie bawiły się dzieci i dokładnie przekraczając taki słupek

a co to jakieś prawnie uznane oznaczenie ?

to tak jak tabliczka na trawniku , jest i co z tego , że jest - policja o tym dobrze wie , postraszyć może.

ale jak jest to oznaczenie organizacji ruchu w parku to wypadało by uszanować , tylko skąd pies ma to wiedzieć

W dniu 8.07.2022 o 23:42, .:Gerard:. napisał:

Pies powinien ostrzegać i w ostateczności reagować a nie atakować bo inny idzie obok.
Moj patrzy na te szczekające jak na de... i idzie dalej, może chodzić na smyczy albo bez, bawi się z wieloma psami gdy się gromadzą, warczą, walczą dla zabawy i tyle 

pies cały czas ostrzega , tylko albo twój pies , albo ty , tego nie dostrzegacie , właściciele powinny obserwować swoje zwierzęta. Jak pies idzie na wprost , oblizuje się , opuszcza głowę i ogon znaczy się , że z zabawy nici. 

Problem może leżeć nie w agresywnej naturze psa , a czasem po stronie tego co psa trzyma na smyczy.

w języku psów postawa wyprostowana na tylnych łapach to pozycja do ataku (a ile to razy widziałem jak właściciel psa ciągnąc go do tyłu za szyję podnosi mu przednie łapy i ustawia go na wprost , gdy od piesy ewidentnie chciały się tylko przywitać).

Edytowane przez bolo_senor
W dniu 8.07.2022 o 23:25, Zbig napisał:

Codziennie na Polu Mokotowskim są setki psów, 99% bez smyczy i zero agresji.

Czy pies musi mieć smycz i kaganiec w Warszawie?

W Warszawie na terenach przeznaczonych do wspólnego użytku psy powinny być wyprowadzone na smyczy a zwierzęta agresywne lub mogące stanowić zagrożenie dla otoczenia, również w kagańcach i pod opieką osób, które zapewnią sprawowanie nad nimi kontrolę. Dopuszcza się zwolnienie psa ze zmyczy jeśli pies jet oznakowany w sposób umożliwiający identyfikację właściciela i właściciel lub opiekun sprawuje nad nim kontrolę.

Czy wszystkie psy tam biegające spełniają ww. warunek?

 

4 godziny temu, bolo_senor napisał:

da się "starego psa i nowych sztuczek nauczyć" potrzeba dużo konsekwencji , cierpliwości , smakołyków i zaufania. Polecam parówki większość psów bardzo chętnie za nie współpracuje 😄

Myślę, że wątpię.

Można do Ciebie go oddać na szkolenie? 😉

Edytowane przez audiofan01
7 godzin temu, bolo_senor napisał:

 

tu pies bardzo dobrze idzie , a gdzie chodzi twój pies jak jest luzem ?

 

Nie dobrze idzie bo jakby pies zaatakował to by właściciel nie widział

Mam mojego cały czas na widoku  

7 godzin temu, bolo_senor napisał:

 

a co to jakieś prawnie uznane oznaczenie ?

to tak jak tabliczka na trawniku , jest i co z tego , że jest - policja o tym dobrze wie , postraszyć może.

ale jak jest to oznaczenie organizacji ruchu w parku to wypadało by uszanować , tylko skąd pies ma to wiedzieć

Tak jest prawne oznaczenie, przejście grozi grzywną, dlatego ze pies nie wie ......, to na tych odcinkach trzeba psa trzymać na smyczy, wchodząc do parków na tablicach wyraźnie stoi aby psa trzymać na smyczy

 

7 godzin temu, bolo_senor napisał:

pies cały czas ostrzega , tylko albo twój pies , albo ty , tego nie dostrzegacie , właściciele powinny obserwować swoje zwierzęta. Jak pies idzie na wprost , oblizuje się , opuszcza głowę i ogon znaczy się , że z zabawy nici. 

Problem może leżeć nie w agresywnej naturze psa , a czasem po stronie tego co psa trzyma na smyczy.

w języku psów postawa wyprostowana na tylnych łapach to pozycja do ataku (a ile to razy widziałem jak właściciel psa ciągnąc go do tyłu za szyję podnosi mu przednie łapy i ustawia go na wprost , gdy od piesy ewidentnie chciały się tylko przywitać).

Co mi tłumaczysz o zachowaniu psa, przechodziłem obok, znacznie obok z psem, nawet ich minąłem, baba sie zagadała a psy doleciały do nas od tylu, jeden wskoczył przed nas i po sek do ataku

 

Człowieku czego ty nie rozumiesz i starasz się bronic psa agresywnego, baba przeprasza mnie na wszystko, dokładnie wie ze ich wina, dziękuje mi ze nie zgłosiłem ich do specjalnego urzędu od agresywnych psów i na Policje po ugryzieniu mnie, nawet mógłbym domagać się odszkodowania, wzięła fakturę ze natychmiast zapłaci
Bezczelna bo prosiła mnie ze gdyby coś podobnego się zdarzyło abym użył wody a nie gazu bo jej pies bardzo wody się boi, to pytam jej, "Mam jak kowboj z pistoletem zabawkowym na wodę chodzić ?" To zajarzyła co plecie

Oznajmiłem jej, następnym razem spuszczę psa aby mógł się bronic a ja będę przygotowany, w lewej ręce gaz a w prawej ciężka masywna obudowa smyczy 8m i następnym razem w najlepszym wypadku to ona będzie psa po klinice woziła, powiedziałem jej, sieje terror i ludzie boja sie o swoje psy.

Ona cwaniaczka z wielkim psem jak nie ma nad nim kontroli to niech prowadza na smyczy i chu... mnie to obchodzi
Akurat jak bylem wczoraj u niej to wracała ze spaceru, miała psa na smyczy i wyszla zza rogu, naprzeciw szla kobieta az odskoczyła prawie na siatkę ogrodzenia żeby ich minąć, ludzie się boja, mowie do niej, "widziała pani jak ludzie się boja ?"
To jakaś rasa afrykańska, wazy podobno grubo ponad 50kg, mamy 2022 , przechodnie maja się bać o siebie, psa czy dziecko bo jakieś .... nie maja wyobraźni ani odpowiedzialności, mowie do niej, "Pani idzie z takim psem wolno i ma pretensje ze się ludzie boją , mam następnym razem podejść do pani i wystawić pistolet, jak sie pani będzie czuła w zagrożeniu ? "
 

 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.