Skocz do zawartości
IGNORED

Wybór gramofonu. Prosze o pomoc


Rekomendowane odpowiedzi

Takiego stwierdzenia nie da się obronić, bo jest absurdalne. Porządny sprzęt odtwarzający winyl można mieć za ułamek tej kwoty. To technika znana do dziesiątków lat. Chyba, że ktoś chce odkrywać to co już dawno znane.

Byś mógł mnie obrazić, najpierw muszę cenić Twoje zdanie.

Widzę, że myślenie życzeniowe nie jest ci obce.

Ja wyleczyłem się z tego. 40 lat z analogiem mi wystarczy by mieć wyrobione zdanie.

 

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Gość

(Konto usunięte)
58 minut temu, rochu napisał:

Widzę, że myślenie życzeniowe nie jest ci obce.

Ja wyleczyłem się z tego. 40 lat z analogiem mi wystarczy by mieć wyrobione zdanie.

 

ma to znaczyć, że każdy powinien mieć takie życie jak twoje?

Ludzie potrafią sobie radzić i cieszyć się z tego co potrafią zrobić. Tobie gramofon przysporzył problemów, 40 lat potrzebowałeś, by zrozumieć, że jest on dla kogo innego.

1 godzinę temu, rochu napisał:

Ja wyleczyłem się z tego. 40 lat z analogiem mi wystarczy by mieć wyrobione zdanie.

 

Zatęsknisz jeszcze rochu za winylem .

Edytowane przez KALIBER

KALIBER vel rydz .

7 godzin temu, kazik-t napisał:

ma to znaczyć, że każdy powinien mieć takie życie jak twoje?

Ludzie potrafią sobie radzić i cieszyć się z tego co potrafią zrobić. Tobie gramofon przysporzył problemów, 40 lat potrzebowałeś, by zrozumieć, że jest on dla kogo innego.

Pływasz i filozofujesz.

Nie da się zakląć rzeczywistości.

A ta jest taka jak starym porzekadle - "kto nie ma miedzi ten w domu siedzi".

6 godzin temu, KALIBER napisał:

Zatęsknisz jeszcze rochu za winylem .

Tęsknię już od momentu kiedy zdecydowałem się pozbyć winyla.

Ale za wieloma rzeczami w audio tęsknię - za kasetami tęsknię, za dawnym radiem FM a zwłaszcza za dawną Dwójką, za wielkimi szerokopasmowcami tęsknię, za lampami, etc.

Ale trzeba spojrzeć prawdzie w oczy. To tylko sentymenty.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Z drugiej strony jest ulga z odzyskanego miejsca (odzyskałem dwa pomieszczenia w domu, znowu mam prawdziwą bibliotekę).

Jest też ulga z przyczyn estetycznych. Pozbycie tych wszystkich pudełek, plątających się okładek, płyt szukających miejsca, wkładek, zasilaczy, sterowników obrotów, tych wszystkich szczoteczek i innych utensyliów gramofonowych, debilnie wyglądającego stolika na sprzęt, a przede wszystkim plątaniny kabli - to też wartość, która polepsza jakość życia.

No i drastycznie spadła ilość kurzu w domu. To też się liczy.

Edytowane przez rochu

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Gość

(Konto usunięte)
2 godziny temu, rochu napisał:

Pływasz i filozofujesz.

Nie da się zakląć rzeczywistości.

A ta jest taka jak starym porzekadle - "kto nie ma miedzi ten w domu siedzi".

stawiając siebie w centrum świata, by go zobaczyć, musisz kręcić się wkoło własnej dupy, co widać z zamiłowaniem robisz.

Zamiast się czegoś nauczyć, sprzedajesz innym swoje fobie i wmawiasz, że to jedyna droga.

Ot takie filozofowanie, na twoją miarę szyte.

 

9 godzin temu, kazik-t napisał:

40 lat potrzebowałeś, by zrozumieć, że jest on dla kogo innego.

1 godzinę temu, rochu napisał:

Z drugiej strony jest ulga z odzyskanego miejsca (odzyskałem dwa pomieszczenia w domu, znowu mam prawdziwą bibliotekę).

Jest też ulga z przyczyn estetycznych. Pozbycie tych wszystkich pudełek, plątających się okładek, płyt szukających miejsca, wkładek, zasilaczy, sterowników obrotów, tych wszystkich szczoteczek i innych utensyliów gramofonowych, debilnie wyglądającego stolika na sprzęt, a przede wszystkim plątaniny kabli - to też wartość, która polepsza jakość życia.

 

54 minuty temu, kazik-t napisał:

stawiając siebie w centrum świata, by go zobaczyć, musisz kręcić się wkoło własnej dupy, co widać z zamiłowaniem robisz.

Zamiast się czegoś nauczyć, sprzedajesz innym swoje fobie i wmawiasz, że to jedyna droga.

Ot takie filozofowanie, na twoją miarę szyte.

 

Dalej pływasz i filozofujesz. To co napisałeś o mnie, równie dobrze możesz napisać o sobie i będzie to zgodne z prawdą.

Może daruj sobie dalsze trollowanie tego wątku.

Edytowane przez rochu

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Gość

(Konto usunięte)
5 minut temu, rochu napisał:

Dalej pływasz i filozofujesz. To co napisałeś o mnie, równie dobrze możesz napisać o sobie i będzie to zgodne z prawdą.

Może daruj sobie dalsze trollowanie tego wątku.

i tu się mylisz, jak zwykle.

To ty męczyłeś przez 40 lat sprzęt z zamiarem dostosowania go do siebie.

3 godziny temu, rochu napisał:

jak starym porzekadle

o kozie

No cóż.

Gdy czytam twoje wpisy to myślę, że jako inteligentnemu człowiekowi, bardziej przystoi mi rezygnacja z gry w szachy z gołębiem.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Gość

(Konto usunięte)
1 godzinę temu, rochu napisał:

No cóż.

Gdy czytam twoje wpisy to myślę, że jako inteligentnemu człowiekowi, bardziej przystoi mi rezygnacja z gry w szachy z gołębiem.

Doradź więc, jaki gramofon @Benk130 ma wybrać?

To jest jego temat, więc pisz na temat.

 O sobie i swojej historii pisz gdzie indziej.

Przecież to napisałem.

Patrz post nr 7 w tym wątku.

Lepiej nie kupować czegokolwiek niż kupić byle co i potem przed sobą udawać, że jest fajnie.

 

Edytowane przez rochu

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

W dniu 14.08.2021 o 07:42, Misio38 napisał:
W dniu 13.07.2021 o 10:59, rochu napisał:

A tak na prawdę to bez wolnych 70-100 tys zł nie warto wchodzić w winyle.

Ty tak poważnie? Wy tak poważnie?

Jak inwestujesz w 1 płytę to tak, ale zabawa zaczyna się od setek płyt np; ( kolega posiada tysiące płyt z lat 60 -80 ), ale nie tych marketowych 😉

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

Jakieś 6-7 lat temu (czyli zanim zacząłem się ich stopniowo pozbywać) miałem jakieś 10 tysięcy LP.  Prawie 40 mb półek.

Zatem twój kolega raczej mi nie zaimponuje.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

1 minutę temu, rochu napisał:

Zatem twój kolega raczej mi nie zaimponuje.

Chyba tego szmelcu ma więcej niż Ty miałeś 😉

Zbiera płyty od przeszło 50 lat.

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

To i tak bez znaczenia bo nie mają żadnej wartości, no może poza sentymentalną.

 

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

18 minut temu, rochu napisał:

To i tak bez znaczenia bo nie mają żadnej wartości

Zawierają wartość muzyczną .

 

KALIBER vel rydz .

2 godziny temu, Kazik II napisał:

Jak inwestujesz w 1 płytę to tak, ale zabawa zaczyna się od setek płyt np; ( kolega posiada tysiące płyt z lat 60 -80 ), ale nie tych marketowych 😉

Po co komu 10000 płyt? Tego się nie przesłucha. Co to są płyty marketowe? Tłoczone w markecie czy co? Snobizm pełną parą, nic więcej.

Byś mógł mnie obrazić, najpierw muszę cenić Twoje zdanie.

9 minut temu, Misio38 napisał:

Po co komu 10000 płyt?

Bo kupowanie płyt jest niebywale wciągające. To nałóg.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

18 minut temu, Misio38 napisał:

Co to są płyty marketowe? Tłoczone w markecie czy co? Snobizm pełną parą, nic więcej.

Nie, żaden snobizm. Płyty marketowe to tanie, masowe wydania. Sprzedawane w marketach, m.in. w biedronce obok kartofli. Nie ma w tym nic złego, sam kupuję płyty w biedronce (tyle że CD), niemniej należy sobie zdawać sprawę z tego, że są to wydania masowe. 
A snobizmem to jest kupowanie takich samych masowych wydań płyt dwa-trzy razy drożej w empiku.

18 minut temu, McGyver napisał:

Nie, żaden snobizm. Płyty marketowe to tanie, masowe wydania. Sprzedawane w marketach, m.in. w biedronce obok kartofli. Nie ma w tym nic złego, sam kupuję płyty w biedronce (tyle że CD), niemniej należy sobie zdawać sprawę z tego, że są to wydania masowe. 

Przecież to są normalne wydania dostępne też w Empikach czy innych sklepach z muzyką.

Byś mógł mnie obrazić, najpierw muszę cenić Twoje zdanie.

1 minutę temu, Misio38 napisał:

Przecież to są normalne wydania dostępne też w Empikach czy innych sklepach z muzyką.

Przecież napisałem to samo. 

To jakie to są te niezwykłe wydania?

Edytowane przez Misio38

Byś mógł mnie obrazić, najpierw muszę cenić Twoje zdanie.

1 minutę temu, Misio38 napisał:

Czyli snobizm.

Czyli katarynka. Bo ja naisałem: 

 

26 minut temu, McGyver napisał:

A snobizmem to jest kupowanie takich samych masowych wydań płyt dwa-trzy razy drożej w empiku.

 

Jakie to są niemasowe wydania? I jaki ma to związek z koniecznością wydania na drapaka 70-100 tys. zł, żeby to grało?

Edytowane przez Misio38

Byś mógł mnie obrazić, najpierw muszę cenić Twoje zdanie.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.