Fantasy, science fiction, thriller, groza, przygoda, sensacja, kryminał. Książki które czytamy dla rozrywki.

[Kamilus]

W dniu 17.03.2024 o 13:52, PanAntoni napisał:

Przeczytałem ostatnio Archiwum Burzowego Światła Brandon Sanderson tom 1 , zapowiada się bardzo ciekawie...

Wciągająca seria... 

W dniu 16.03.2024 o 22:28, szpotek73 napisał:

Stephen King ma książki genialne ale nie wszystkie niestety...ja najmilej wspominam Dallas 63

 

Dobre jest też,, Pod kopułą '' 

W dniu 16.06.2024 o 21:05, il Dottore napisał:

. Za tydzień Teneryfa i będzie czytane z drineczkiem przy basenie

Udanego wypoczynku. 

Ja na wyjazd sprezentowałem sobie czytnik. 

W podróży jest bardziej poręczny. 

[kostropaty]

próbowałem czytnika i audiobooków - nie umiem 😄 

[Peter75]

nie mam już miejsca na książki, czytnika i ebooków też nie umiałem ale się nauczyłem. w podróży - rewelacja.

[kostropaty]

czytnik może jeszcze ostatecznie tak, ale audiobooki nie są na moje nerwy na 100% 🙂 

[PanAntoni]

7 godzin temu, kostropaty napisał:

czytnik może jeszcze ostatecznie tak, ale audiobooki nie są na moje nerwy na 100% 🙂 

Duży format robi robotę, nawet pdf super się poczytuje, no i zabierasz ze sobą tylko 1 książkę, w której masz wiele książek 🙂

[Kamilus]

7 godzin temu, Peter75 napisał:

nie mam już miejsca na książki, czytnika i ebooków też nie umiałem ale się nauczyłem. w podróży - rewelacja.

Mam podobnie,powoli przerabiam półki na ustroje akustyczne😉

9 godzin temu, kostropaty napisał:

próbowałem czytnika i audiobooków - nie umiem 😄 

Też ciężko było mi się przyzwyczaic do ebooków. 

[il Dottore]

Fundusz Wczasów Pracowniczych dba o rozwój czytelnictwa wśród odpoczywających po swym trudzie przodowników pracy socjalistycznej! 😄

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[iro III]

Pomocy!

Juz dwa razy w radiu słyszałem bardzo zachęcające recenzje książki.

Niestety nie od początku, a na koniec bez powtórzenia tytułu. 

Polecana nawet na czas wakacyjno- letni, mimo że - i tylko to załapałem z przekazu radiowego - napisana na ponad 300 stronach ...jednym zdaniem, coś jak strumień świadomości J. Joyce'a 🙂.

Padło tylko nazwisko autora - fonetycznie podam, bo wiem w jak wielu wariantach można to wyszukiwać w necie (ja nie znalazłem) Makkormak.

Ktoś, coś?

[burz]

Przez chwilę pomyślałem że to Cormac McCarthy, ale nie, on dobrze pisze, wieloma zdaniami 😉

[iro III]

47 minut temu, burz napisał:

on dobrze pisze, wieloma zdaniami

E tam, to wcale nie musi być "bolesne", tylko trzeba "umić" pisać, a on ten "makkormak" podobno umi.

Ostatnio czytałem (w wielu miejscach) jednym tchem, tetralogię Litwinki - Kristiny Sabaliauskaite "Silva Rerum", wydawaną w latach 2020-2022 przez Wydawnictwo Literackie, gdzie niejednokrotnie w wirze opowieści znakomicie poskładała zdania na pół strony i wiecej.

Polecam goraco, to wielopokoleniowa epicka opowieść o polskim rodzie, żyjacym na terenie obecnej Litwy w czasach poprzedzajacych zabory.

Edytowane 10 Lipca 2024 przez iro III

[burz]

Muszę przeczytać, żona ma pierwszy tom i bardzo chwaliła;)

Edytowane 10 Lipca 2024 przez burz

[iro III]

38 minut temu, burz napisał:

Cormac McCarthy,

Najsmutniejsza na świecie i piękna opowieść "Droga".

[burz]

1 minutę temu, iro III napisał:

Najsmutniejsza na świecie i piękna opowieść "Droga".

Masz rację, mnie niesamowicie zdołowała.

[iro III]

1 minutę temu, burz napisał:

Masz rację, mnie niesamowicie zdołowała.

Na marginesie - że politycy powinni ją czytać, to truizm.

Ale i tzw. "prepersi" koniecznie też.

[Peter75]

19 godzin temu, iro III napisał:

Najsmutniejsza na świecie i piękna opowieść "Droga".

wszystko się zgadza, pozycja absolutnie obowiązkowa.

odkurzyłem ostatnio Neuromancera Gibsona, bo mimo wszystko dochodzę do wniosku że lubię cyberpunka, odjazd w pełnej krasie, książka bardzo ładnie się zestarzała, szacunek dla niczym skrępowanej wyobraźni autora.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 11 Lipca 2024 przez Peter75

[il Dottore]

59 minut temu, Peter75 napisał:

odkurzyłem ostatnio Neuromancera Gibsona

Gibson jest super. Mówią, że to on stworzył Cyberpunk. Wspaniała wyobraźnia.

Ja jeszcze uwielbiam z tego gatunku Richarda Morgana. "Trzynastka",  "Rzadkie Powietrze", sfilmowana (bardzo źle!) trylogia "Modyfikowany węgiel" ale i "Siły rynku"... Świetny autor. Cokolwiek Morgan napisze - łykam od razu!

Z Polaków fajną książkę w klasycznym klimacie Gibsona napisał Ziemiański.

 

[Peter75]

18 minut temu, il Dottore napisał:

Świetny autor. Cokolwiek Morgan napisze - łykam od razu!

Z Polaków fajną książkę w klasycznym klimacie Gibsona napisał Ziemiański.

również wciągam jak pelikan kluski 🙃

[il Dottore]

Bardzo polecam "Koniec Dzieciństwa" Arthura C. Clarke'a.

Nota wydawnicza:

"O losach Ziemi decydują wielkie mocarstwa, a ludzkość z napięciem śledzi wyścig programów kosmicznych USA i Rosji. Gdy jednak człowiek ma już ruszyć na podbój kosmosu, kosmos przybywa do niego – nad największymi miastami planety pojawiają się ogromne statki obcych.

Po okresie niepewności i daremnych próbach oporu sytuacja wygląda obiecująco: przybysze jednoczą państwa, eliminują ubóstwo i przestępczość, zaprowadzają powszechny pokój. Większość populacji jest zadowolona. Tylko nieliczni już mają świadomość, że nadzorcy rodzaju ludzkiego muszą mieć jakiś cel. Pytanie tylko - jaki? I co to będzie oznaczać dla świata?"

Clarke jest znany z klasycznej hard SF, skoncentrowanej głównie na zagadnieniach technologicznych i ekologicznych.

Tutaj mamy coś niesamowitego. Chyba najdziwniejsza "okupacja" Ziemi przez kosmitów w historii SF. 🙂

Dlaczego najdziwniejsza? Bo Obcy wcale nie mają ochoty na okupację Ziemi. Po drugie - robią to niechętnie na zlecenie jeszcze potężniejszych istot (a sami przewyższają nas o tysiąclecia). Po trzecie - cel okupacji!

Tu nie będę zdradzał fabuły ale autor naprawdę zdrowo namieszał! 🙂  Do końca powieść trzyma w napięciu a rozwiązanie jest naprawdę mocno zakręcone. 🙂

[PanAntoni]

6 godzin temu, il Dottore napisał:

Bardzo polecam "Koniec Dzieciństwa" Arthura C. Clarke'a.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nota wydawnicza:

"O losach Ziemi decydują wielkie mocarstwa, a ludzkość z napięciem śledzi wyścig programów kosmicznych USA i Rosji. Gdy jednak człowiek ma już ruszyć na podbój kosmosu, kosmos przybywa do niego – nad największymi miastami planety pojawiają się ogromne statki obcych.

Po okresie niepewności i daremnych próbach oporu sytuacja wygląda obiecująco: przybysze jednoczą państwa, eliminują ubóstwo i przestępczość, zaprowadzają powszechny pokój. Większość populacji jest zadowolona. Tylko nieliczni już mają świadomość, że nadzorcy rodzaju ludzkiego muszą mieć jakiś cel. Pytanie tylko - jaki? I co to będzie oznaczać dla świata?"

Clarke jest znany z klasycznej hard SF, skoncentrowanej głównie na zagadnieniach technologicznych i ekologicznych.

Tutaj mamy coś niesamowitego. Chyba najdziwniejsza "okupacja" Ziemi przez kosmitów w historii SF. 🙂

Dlaczego najdziwniejsza? Bo Obcy wcale nie mają ochoty na okupację Ziemi. Po drugie - robią to niechętnie na zlecenie jeszcze potężniejszych istot (a sami przewyższają nas o tysiąclecia). Po trzecie - cel okupacji!

Tu nie będę zdradzał fabuły ale autor naprawdę zdrowo namieszał! 🙂  Do końca powieść trzyma w napięciu a rozwiązanie jest naprawdę mocno zakręcone. 🙂

No dobra namówiłeś mnie 🙂 Biorę na wyjazd.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[PanAntoni]

Już mam na ebooku, teraz tylko znaleźć czas... 🙂

[il Dottore]

"Pamiętniki Mordbota"  autorstwa Marthy Wells.

Książka, a właściwie cykl dłuższych opowiadań/mikropowieści co do których mam bardzo mieszane uczucia.

Sama w sobie - miodzio. Poznajemy Mordbota, a właściwie Jednostkę Ochroniarską - autonomicznego androida, stworzonego jako elektroniczny goryl do obstawy ludzi w różnych niebezpiecznych sytuacjach. Android ten jest bardzo złożoną osobowością, gdyż (jakże po ludzku!) jest jednocześnie krnąbrny i leniwy. Ale nie głupi! Zhackował więc połączenie z centralnym komputerem, raportuje tylko to,  co mu się podoba i nie przyjmuje żadnych aktualizacji (chyba, że mu pasują). Zrobił to, aby nie być maszyną, tylko robić, co mu się podoba. A najbardziej podoba mu się: 1/ święty spokój, 2/ oglądanie tasiemcowych seriali w internecie. 🙂 Pracę traktuje jednak poważnie, chroni powierzonych jego opiece ludzi, jak najlepiej umie. Wkraczamy w historię naszego bohatera podczas ekspedycji badawczej na częściowo tylko zbadaną planetę, gdzie (tu analogia z Nostromo) chciwa korporacja nie przekazała eksploratorom wszystkich niezbędnych danych. Brakuje opisów specyficznych rodzajów fauny, brakuje map, w końcu zabraknie nawet połączenia z internetem i z drugą grupą badawczą po przeciwległej stronie planety. Mordbot będzie miał pracy co niemiara! 🙂

Niby nic wielkiego, ale książka bardzo lemowska, koncentrująca się na relacji człowiek-maszyna z punktu widzenia maszyny. Maszyny, która wydaje się bardziej ludzka od niektórych ludzi. Zresztą ma pełno elementów organicznych i wygląda jak człowiek. Umysłowo natomiast stoi ponad człowiekiem, ma nieskończoną bazę danych, myśli i reaguje szybciej. A do tego wartka akcja, zero smętów.

Świetnie się to czyta (a właściwie - świetnie to by się czytało, szczegóły niżej), krytycy też docenili, bo cykl nagrodzono najbardziej prestiżowymi w SF nagrodami Hugo i Nebula.

I tu koniec chwalenia.

Bo książka została ZAMORDOWANA przez jakiegoś lewaka - tłumacza. 😞 

Androidy, jak wiadomo, płci nie mają. Lewak to bezczelnie wykorzystał i WBREW ORYGINAŁOWI naćkał tekst słowotworami tylu "zrobiłom", "czekałom", "wiedziałom". Brzmi to jak pamiętnik jakiegoś zbokola z fioletowymi włosami a nie Mordbota. Powtarzam: lewak zrobił to wbrew oryginałowi, bo język angielski takich konstrukcji gramatycznych po prostu nie posiada. Czyni to lekturę, jeśli nie zupełnie niestrawną, to w najwyższym stopniu niekomfortową. Napisałem już mail do wydawnictwa, żeby zrezygnowali ze współpracy z lewakiem, który niszczy dobrą literaturę w imię lewackiej politpoprawności. Jeśli i Wy to zrobicie, to jest szansa, że lewaka nikt już nie zatrudni. A jak należało pisać? To Mordbot, ochroniarz, więc płeć powinna być ewidentnie męska.

Wszyscy to rozumieją, tylko nie lewacki pseudotłumacz.

W serialu Apple TV, który ma powstać na postawie cyklu, rolę Mordbota ma zagrać Alexander Skarsgård.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 4 Września 2024 przez il Dottore

[iro III]

Jestem w trakcie (końcówka 2 tomu) mocno chwalonej trylogii chińskiego autora Cixin Liu "Wspomnienie o przeszłości Ziemi".

(słynny już 1 tom "Problem trzech ciał)

No i muszę powiedzieć, że jestem trochę zawiedziony, po przeróżnych recenzjach, opiniach i wszech chwaleniu, odbieram to jak dość niezłą czytankę, niewiele więcej.

Chyba 3 tom nie jest w stanie tego zmienić, niebawem się przekonam.

 

[Pseudodrummer]

W dniu 13.08.2024 o 13:01, il Dottore napisał:

Bardzo polecam "Koniec Dzieciństwa" Arthura C. Clarke'a.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nota wydawnicza:

"O losach Ziemi decydują wielkie mocarstwa, a ludzkość z napięciem śledzi wyścig programów kosmicznych USA i Rosji. Gdy jednak człowiek ma już ruszyć na podbój kosmosu, kosmos przybywa do niego – nad największymi miastami planety pojawiają się ogromne statki obcych.

Po okresie niepewności i daremnych próbach oporu sytuacja wygląda obiecująco: przybysze jednoczą państwa, eliminują ubóstwo i przestępczość, zaprowadzają powszechny pokój. Większość populacji jest zadowolona. Tylko nieliczni już mają świadomość, że nadzorcy rodzaju ludzkiego muszą mieć jakiś cel. Pytanie tylko - jaki? I co to będzie oznaczać dla świata?"

Clarke jest znany z klasycznej hard SF, skoncentrowanej głównie na zagadnieniach technologicznych i ekologicznych.

Tutaj mamy coś niesamowitego. Chyba najdziwniejsza "okupacja" Ziemi przez kosmitów w historii SF. 🙂

Dlaczego najdziwniejsza? Bo Obcy wcale nie mają ochoty na okupację Ziemi. Po drugie - robią to niechętnie na zlecenie jeszcze potężniejszych istot (a sami przewyższają nas o tysiąclecia). Po trzecie - cel okupacji!

Tu nie będę zdradzał fabuły ale autor naprawdę zdrowo namieszał! 🙂  Do końca powieść trzyma w napięciu a rozwiązanie jest naprawdę mocno zakręcone. 🙂

jest miniserial na podstawie tej książki.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[il Dottore]

3 godziny temu, Pseudodrummer napisał:

jest miniserial na podstawie tej książki.

Jaki tytuł? W którym roku powstał?

[il Dottore]

O, już znalazłem. Niestety - jakość marna. Ale Brendan Gleeson gra! 🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[il Dottore]

Tu w dobrej jakości:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Peter75]

21 godzin temu, iro III napisał:

(słynny już 1 tom "Problem trzech ciał)

ja na tym poprzestałem.

U mnie obecnie 4 z 12 tomów historii śródziemia, czytam z ogromną przyjemnością, nareszcie encyklopedyczny Silmarillion w bardzo smacznej i zjadliwej formie.

[Kamilus]

W dniu 5.09.2024 o 12:16, iro III napisał:

Jestem w trakcie (końcówka 2 tomu) mocno chwalonej trylogii chińskiego autora Cixin Liu "Wspomnienie o przeszłości Ziemi".

(słynny już 1 tom "Problem trzech ciał)

No i muszę powiedzieć, że jestem trochę zawiedziony, po przeróżnych recenzjach, opiniach i wszech chwaleniu, odbieram to jak dość niezłą czytankę, niewiele więcej.

Chyba 3 tom nie jest w stanie tego zmienić, niebawem się przekonam.

 

Mam podobne odczucia, spodziewałem się czegoś więcej... 

 

[mikson]

W dniu 13.08.2024 o 13:01, il Dottore napisał:

Bardzo polecam "Koniec Dzieciństwa" Arthura C. Clarke'a.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nota wydawnicza:

"O losach Ziemi decydują wielkie mocarstwa, a ludzkość z napięciem śledzi wyścig programów kosmicznych USA i Rosji. Gdy jednak człowiek ma już ruszyć na podbój kosmosu, kosmos przybywa do niego – nad największymi miastami planety pojawiają się ogromne statki obcych.

Po okresie niepewności i daremnych próbach oporu sytuacja wygląda obiecująco: przybysze jednoczą państwa, eliminują ubóstwo i przestępczość, zaprowadzają powszechny pokój. Większość populacji jest zadowolona. Tylko nieliczni już mają świadomość, że nadzorcy rodzaju ludzkiego muszą mieć jakiś cel. Pytanie tylko - jaki? I co to będzie oznaczać dla świata?"

Clarke jest znany z klasycznej hard SF, skoncentrowanej głównie na zagadnieniach technologicznych i ekologicznych.

Tutaj mamy coś niesamowitego. Chyba najdziwniejsza "okupacja" Ziemi przez kosmitów w historii SF. 🙂

Dlaczego najdziwniejsza? Bo Obcy wcale nie mają ochoty na okupację Ziemi. Po drugie - robią to niechętnie na zlecenie jeszcze potężniejszych istot (a sami przewyższają nas o tysiąclecia). Po trzecie - cel okupacji!

Tu nie będę zdradzał fabuły ale autor naprawdę zdrowo namieszał! 🙂  Do końca powieść trzyma w napięciu a rozwiązanie jest naprawdę mocno zakręcone. 🙂

świetna książka zwłaszcza koniec, miałem kiedyś fazę i przeczytałem kilka pozycji Arthura C. Clarke'a

ostatnio przeczytałem taka pozycję i mam pewien niedosyt rozwinięcia treści i zagadnień omawianych, zapowiadała się ciekawie, generalnie są to trudne tematy dla bardziej pofałdowanych mózgów , ogólnie można   całościowo ja tak potraktować że jest ciekawa ale koniec takie bardziej przemyślenia autora może brak pomysłu, 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mikson]

z mojej kolekcji  Arthura C. Clarke'a mam takie tytuły i polecam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )