Skocz do zawartości
IGNORED

Kolumny manufaktur YB Audio, Studio 16 hz, Akustyk


Rekomendowane odpowiedzi

  • Moderatorzy
Godzinę temu, szpotek73 napisał:

diy nie robi się żeby zarabiać ,to hobby,nie robi się tego z myślą o sprzedaży

 

nie zawsze będzie gorsze,zależy kto robił,15 lat temu nie było arty,vituix  cad,nie było takiego dostępu do wiedzy,teraz np.wynajęcie komory bezechowej to niewielkie koszty,dobry mikrofon i karta dzwiękowa to nie są jakieś kosmiczne koszty

Pisałem to w odniesieniu do tego jak realnie wygląda rynek „manufaktur-diy”. 
W zdecydowanej większości są to produkty komercyjne, czasem DIYowiec złoży jakiś projekt komuś za pieniądze.

Takie czyste DIY ze ktoś składa sobie od zera, na własne potrzeby to inna sprawa. Ale w tym wypadku rownież uważam, że wcale takiej super atrakcyjności relacji jakość/ceny nie ma. Wystarczy uwzględnić czas potrzebny na złożenie projektu, czas potrzebny na zdobycie wiedzy, środki na warsztat, koszty nie udanych prototypów i efekt końcowy nie mający żadnej wartości rynkowej. Nadal uważam, że „metkowiec” wychodzi taniej. A projektów diy na własny użytek złożyłem kilkadziesiąt, więc mam porównanie. 

Edytowane przez plastik1989

-----------------

2 godziny temu, plastik1989 napisał:

Głównie to, że te 15 lat temu, DIY było chociaż racjonalne ze względów finansowych, obecnie prócz gorszej (całościowo) jakości, powtarzalności jest jeszcze droższe... Jeśli uwzględni się koszt zakupu/odpsrzedaży to dużo droższy niż "metkowiec".  

Gadasz glupotki i tyle. Ale wiem że musisz trzymać z rochem więc wybaczam. I przede wszystkim co to jest dla ciebie DIY? Bo rochu wrzuca do DIY wszystkich polskich producentów. Z takim podejściem to całe życie będziemy w dupie jak wiecznie bedziem pluc na swoje. Takie to POLSKIE. 

A druga rzecz jak coś kupujesz już z myślą o odsprzedaży to warto udać się do specjalisty. Ja nie mam zamiaru sprzedawać swoich kolumn, a jestem z nimi parę lat. Chyba że warunki lokalowe mnie do tego zmusza. 

Edytowane przez rafal735r

?👈

W dniu 21.11.2021 o 18:09, DJ LUCAS napisał:

Wiem, że Pan Grzegorz w jakimś stopniu współpracuje z Panem Szymonem. Nie uważam, że jest to złe. Natomiast interesuje mnie jak strojone są konstrukcje Pana Grzegorza? 

Stroi jak chcesz ale później finał jest taki, że jedna para gra tak, a druga inaczej.

 

Są bardziej rozpoznawalne marki, o bardziej ugruntowanej pozycji na rynku i dobrych cenach. 

Edytowane przez insaimz
Godzinę temu, rafal735r napisał:

Z takim podejściem to całe życie będziemy w dupie jak wiecznie bedziem pluc na swoje.

Przepraszam dlaczego mamy stosować w tym wypadku taryfę ulgową?

Bo nasze, krajowe, bo zrobił to kolega z forum?

Gdybyś znał nieco historię audio wiedziałbyś, że dobrzy konstruktorzy nie biorą się znikąd. Potrzebna jest silna podbudowa gospodarki, chłonny rynek zbytu i mocne zaplecze naukowo-badawcze i co tu dużo gadać - prócz talentu dobre wykształcenie kierunkowe.

Pokaż mi chociaż jednego krajowego konstruktora na miarę de Paravicini, Passa, Otala, Klipscha, Russela czy Collomsa?

Wybacz ale mamy póki co raczej konstruktorów na miarę senicza i Mistrza Waldemara.

 

 

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

14 minut temu, rochu napisał:

Wybacz ale mamy póki co raczej konstruktorów na miarę senicza i Mistrza Waldemara

chyba nie jest tak żle.🙂jest na tym forum doświadczony audiofil,ma odgrody na topowych głośnikach,robione na zamówienie przez polską manufakturę-jest zadowolony,a miał wcześniej nawet grand utopie focala,świat się zmienia....gonimy powoli zachodnią cywilizację.....

W dniu 15.12.2021 o 17:59, slawek.xm napisał:

nic nie kumasz 🙂

niektorzy pod diy podciągają ofertę "audiosynergia" "Akustyk" YB ,16hz, Akkusa i td

bo licza się tylko marki rozpoznawalne na całym swiecie 🙂 🙂 🙂

GMO-nic tylko kupować 🤪

W dniu 15.12.2021 o 19:23, rochu napisał:
W dniu 15.12.2021 o 19:11, rafal735r napisał:

Więc czemu nie zareagowałeś. Takis kozak? 

Rambo, a co miałem według ciebie zrobi

Słuchać, kurna SŁUCHAĆ ! a nie brać za ciepłą monetę... a później 15 lat płakać jaki to DIY niedobry

 

 

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

34 minuty temu, ASURA napisał:

Słuchać, kurna SŁUCHAĆ ! a nie brać za ciepłą monetę... a później 15 lat płakać jaki to DIY niedobry

Też tam byłeś. Chwilę wcześniej wytargałeś z salonu kolumny Labirynthosa do tego samego korytarza gdzie odbywała się cała akcja.

Jakoś nie pamiętam abyś protestował albo chociaż abyś wyraził swoją opinię na ten temat.

Zatem proszę, nie wymądrzaj się teraz.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

6 minut temu, rochu napisał:

Też tam byłeś. Chwilę wcześniej wytargałeś z salonu kolumny Labirynthosa do tego samego korytarza gdzie odbywała się cała akcja.

Jakoś nie pamiętam abyś protestował albo chociaż abyś wyraził swoją opinię na ten temat.

Zatem proszę, nie wymądrzaj się teraz.

Ależ tam różny sprzęt był przepinany celem zapoznania się z nim; trzeba było się tak nie spieszyć z wyborem.

Coś na szczęście z racji upierdliwości schodów jako takich dłużej zostawały sprzęty na pięterku 😉 

 

Kurna przynajmniej  w pięcio kondygnacyjnym domu bez windy na ostatnim piętrze powinieneś słuchać 😄

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

 

@rochu

p.s. Labirynthosy pierwsze TL w których bas się nie snuł-zaimponowały mi, bardzo udana rodzima konstrukcja a widzisz niszowa i nie rozwinęła się ot perły rzucane przed wieprze... i w sumie DIY co tak lubisz podkreślać

Edytowane przez ASURA

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość

(Konto usunięte)
5 godzin temu, szpotek73 napisał:

diy nie robi się żeby zarabiać ,to hobby,nie robi się tego z myślą o sprzedaży

 

nie zawsze będzie gorsze,zależy kto robił,15 lat temu nie było arty,vituix  cad,nie było takiego dostępu do wiedzy,teraz np.wynajęcie komory bezechowej to niewielkie koszty,dobry mikrofon i karta dzwiękowa to nie są jakieś kosmiczne koszty

koszty i wiedza to jeszcze nie sukces

trzeba mieć ucho 🙂

ale z drugiej strony np Kisielowi osłuchania nie brakuje a kupuje ....markowe mimo , że sam konstruuje.... a do tego pisze o tym w "Audio." Czy to nie jest strzał we własne kolanko? 🙂

 

17 minut temu, rochu napisał:

Też tam byłeś. Chwilę wcześniej wytargałeś z salonu kolumny Labirynthosa do tego samego korytarza gdzie odbywała się cała akcja.

Jakoś nie pamiętam abyś protestował albo chociaż abyś wyraził swoją opinię na ten temat.

Zatem proszę, nie wymądrzaj się teraz.

Ale chyba te kolumny na tych zmienienionych tweeterach w korytarzu też były odsłuchiwane? Może i krótko ale chyba coś było? A nie ze tam właściciel poleciał podniecony odrazu do domku? 

1 minutę temu, slawek.xm napisał:

koszty i wiedza to jeszcze nie sukces

trzeba mieć ucho 🙂

ale z drugiej strony np Kisielowi osłuchania nie brakuje a kupuje ....markowe mimo , że sam konstruuje.... a do tego pisze o tym w "Audio." Czy to nie jest strzał we własne kolanko? 🙂

 

Jakbys tyle pisał, to byś wiedział za ile te markowe masz. Nie bądźmy śmieszni w tym momencie. 

?👈

2 minuty temu, slawek.xm napisał:

koszty i wiedza to jeszcze nie sukces

trzeba mieć ucho 🙂

ale z drugiej strony np Kisielowi osłuchania nie brakuje a kupuje ....markowe mimo , że sam konstruuje.... a do tego pisze o tym w "Audio." Czy to nie jest strzał we własne kolanko? 🙂

 

Sam bym kupował markowe jak by dobrze grały i kieszeni nie drenowały

 

Sławek nie masz pojęcia jak człowiek leniwy jest  😉

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

  • Moderatorzy
3 godziny temu, rafal735r napisał:

Gadasz glupotki i tyle. Ale wiem że musisz trzymać z rochem więc wybaczam. I przede wszystkim co to jest dla ciebie DIY? Bo rochu wrzuca do DIY wszystkich polskich producentów. Z takim podejściem to całe życie będziemy w dupie jak wiecznie bedziem pluc na swoje. Takie to POLSKIE. 

A druga rzecz jak coś kupujesz już z myślą o odsprzedaży to warto udać się do specjalisty. Ja nie mam zamiaru sprzedawać swoich kolumn, a jestem z nimi parę lat. Chyba że warunki lokalowe mnie do tego zmusza. 

Nie muszę trzymać z Rochem (bo i czemu) tylko po prostu w 90% zgadzam się z Nim w tej kwestii. 
 

Co do drugiej części, Twojego posta, to o jakim specjaliście myślisz? Owszem przy zakupie samochodu, domu, mieszkania i również audio, bardzo ważnym czynnikiem podjęcia decyzji dla mnie jest potencjalna wartość przy odprzedaży.

Ważne jest to dla mnie dlatego, bo wiem ze kupując samochód, wiem też ze będę go używał jakiś okres czasu a późnej go sprzedam. I to co stracę na odsprzedaży w stosunku do kwoty nowego jest już czynnikiem determinujący wybór. Nie chce się wiązać ani z samochodem ani ze sprzętem audio na całe życie i zakładam, że prędzej czy późnej zmienię ja na inny (w domyśle lepszy, droższy sprzęt) więc stary będę musiał sprzedać - co w tym takiego nadzwyczajnego, że wymaga uwagi „specjalisty”?  
 

Przechodząc z metkowca za 20 tys na metkowca za 40 tys, starego zostawię w rozliczeniu za conajmniej 50%. Podobnie jak z tego za 40 będę przechodził na taki za 100. 
 

Przechodząc z DIY za 20tys nikt nie weźmie tego w rozliczniu na rynku wtórnym po miesiącach sprzedaży może dostaniemy 5tys. Późnej DIY za 40 tys będzie sytuacja podobna i znów uzyskany tylko drobny procent (zwykle wartość materiałowa).
 

To policz sobie ile realnie kosztuje dojście do sprzętu za 100tys w jednym i drugim wariancie. A późnej odpowiedz sobie na pytanie która droga jest droższa, a która tańsza. 

Jeśli Twój stan majątkowy pozwala Ci na luksus zakupu sprzętu bez analizy kosztów, to nie masz takiego dylematu - ja niestety mam. Ponadto ja uznałem ze zamrożenie kwoty powyżej 100tys byłoby nie rozsądne, gdybym nie miał możliwości upłynnić tego w sytuacji gdy powinie mi się noga i pilnie będę potrzebował gotówki. 

-----------------

Gość

(Konto usunięte)
2 godziny temu, rochu napisał:

Pokaż mi chociaż jednego krajowego konstruktora na miarę de Paravicini, Passa

obraz.png.80676d4c7543d0889492e0187e417db6.png

http://www.enjoythemusic.com/diy/0911/slot_loaded_open_baffle_speaker.htm

🙂 🙂  🙂
 

19 minut temu, ASURA napisał:

 

@rochu

p.s. Labirynthosy pierwsze TL w których bas się nie snuł-zaimponowały mi, bardzo udana rodzima konstrukcja a widzisz niszowa i nie rozwinęła się ot perły rzucane przed wieprze... i w sumie DIY co tak lubisz podkreślać

No widzisz a teraz mam kolumny Linna w obudowie zamkniętej. Taniej i bardziej mi podchodzi a słuchać można całymi dniami i du... jest ciężka gdy trzeba sprzęt wyłączyć.

W trzecim systemie mam też monitory OZ, zbudowane przez legendę audio dla znanej firmy. Nikt ich nie zna, więc można mieć je za bezcen. Zestawione z firmową elektroniką dają wiele do myślenia o tym jak bardzo współczesny audiofilizm zszedł na manowce.

20 minut temu, rafal735r napisał:

Ale ty pier... bzdety. Czytać to na prawdę ciężko. Chyba odzywa się twoja zawodowa profesja.

Widać nie masz już co napisać i tracisz grunt pod podłogą.

W sumie nie dziwię się bo zawsze dyskutant był z ciebie dość przeciętny a koncept raczej zwykle cię zawodzi.

16 minut temu, rafal735r napisał:

Ale chyba te kolumny na tych zmienienionych tweeterach w korytarzu też były odsłuchiwane?

Nie były. Od razu powędrowały do samochodu.

11 minut temu, plastik1989 napisał:

Jeśli Twój stan majątkowy pozwala Ci na luksus zakupu sprzętu bez analizy kosztów, to nie masz takiego dylematu - ja niestety mam. Ponadto ja uznałem ze zamrożenie kwoty powyżej 100tys byłoby nie rozsądne, gdybym nie miał możliwości upłynnić tego w sytuacji gdy powinie mi się noga i pilnie będę potrzebował gotówki. 

Celne.

Tego aspektu forumowa husaria nigdy nie bierze pod uwagę.

Chłopaki składają systemy jakby na świecie nie istniały cykle koniunkturalne, zdarzenia losowe i nie mieliby nigdy przejść na emeryturę.

 

Edytowane przez rochu

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

  • Moderatorzy
12 minut temu, slawek.xm napisał:

koszty i wiedza to jeszcze nie sukces

trzeba mieć ucho 🙂

ale z drugiej strony np Kisielowi osłuchania nie brakuje a kupuje ....markowe mimo , że sam konstruuje.... a do tego pisze o tym w "Audio." Czy to nie jest strzał we własne kolanko? 🙂

 

Jakbyś posłuchał kiedyś konstrukcji Kisiela, (zamiast podniecać się obrazkami Jego kolumn) i przestał przeliczać upchania Scan Speak i koszt materiału do kosztu kolumny, to zrozumiałbyś czemu On sam woli „metkowca z folią zamiast forniru”.

-----------------

14 minut temu, ASURA napisał:

Sam bym kupował markowe jak by dobrze grały i kieszeni nie drenowały

DIY. Ten dopiero drenuje kieszeń.

Praktycznie pieniądze nie do odzyskania. Wiem bo próbowałem. Koniec końców po prostu rozdałem aby nie wysłuchiwać głupich uwag i komentarzy potencjalnych zainteresowanych.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Ja tam lubię folię, coś sobie tam dłubałem pod spodem paździerz i zonk paździerz o wielo strukturalnym przekroju i różnych gęstościach no kurcze kup dziś coś takiego pysznego akustycznie no nie do dostania!

 

No ale jak to mówią diabeł śpi w szczegółach

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość

(Konto usunięte)
6 minut temu, plastik1989 napisał:

Jakbyś posłuchał kiedyś konstrukcji Kisiela, (zamiast podniecać się obrazkami Jego kolumn) i przestał przeliczać upchania Scan Speak i koszt materiału do kosztu kolumny, to zrozumiałbyś czemu On sam woli „metkowca z folią zamiast forniru”.

miałem ilr3

A propos DIY tego gówna z PL .  Czyli jak nie którzy  uważają z Polskiej manufaktury nie zapier..... cych  w tysiacach sztuk w miesiącu. 

Moje grają "głosnikami" /przetwornikami a nie obudową wygladaja nie jak szafa z Ikei albo z Bodzio tylko tak jak powinny. :-)).

Nie są zwaliste, nie mają dwóch  tanich basów, które walą po łbie tylko jeden solidny który, ma coś  takiego jak barwę i kontur. Wzmak nie zdycha przy nich bo napisali że są 8ohma a tak naprawdę mają 2,5 i piec zamienia sie w gril.

 

to są kolumny z serii IM CIEBIE MNIEJ TYM LEPIEJ no może tylko waga 36kg. Z resztą sami ocenicie wysokość 107cm szerokość 27,5 a głębokość 36cm. 

 

Wykonał je gość który jara sie Audio od wielu lat i dotego jeszcze stolarka z gornej półki. Ma firmę i nawet płaci vat. 

 

Na pewno będę je sprzedawał kiedy będę zmieniał wystrój, zmieniał mieszkanie albo będę miał  kasę żeby  zrobić podobne ale na basie 32 bo wielkość ma znaczenie a jeśli ktoś uważa, że nie ma to na pewno ma małego siusiaka i głupoty opowiada. 

Trafilem do gościa z polecenia od innego klienta który,  wiedział co kupuję. Tamte kolumny były w pięknym fornirze woskowanym, miały te same bebechy  ale wyglad bardziej klasyczny a moje całkiem inny styl - nowoczesny. 

Pozdrawiam cie Marcinie, życzę  wszystkiego najlepszego  i łatwiejszych klientów niż ja byłem:-)) 

ps. 

A YB-AUDIO stolarka to petarda. 

 

5 minut temu, plastik1989 napisał:

Jakbyś posłuchał kiedyś konstrukcji Kisiela, (zamiast podniecać się obrazkami Jego kolumn) i przestał przeliczać upchania Scan Speak i koszt materiału do kosztu kolumny, to zrozumiałbyś czemu On sam woli „metkowca z folią zamiast forniru”.

Słuchałem przed laty paru jego zestawów.

Ani wtedy ani teraz nie rozumiem kultu jego osoby wśród niektórych forumowiczów.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Teraz, rochu napisał:

DIY. Ten dopiero drenuje kieszeń.

Praktycznie pieniądze nie do odzyskania. Wiem bo próbowałem. Koniec końców po prostu rozdałem aby nie wysłuchiwać głupich uwag i komentarzy potencjalnych zainteresowanych.

Gdzie nie muszę kupować gotowizny tam mam "DIY" obecnie mam 1, 7m kolumny które jeszcze wyrosną.Chula to na 3 zwrotnicach, przetworniki różniste od 30 letnich do topowych z ostatnich lat.  Może i nie wyglądają ale już na obecną chwilę cholernie lubię jak grają, nikt mi takowych nie zrobi...

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

1 minutę temu, weglik napisał:

(...)bo wielkość ma znaczenie a jeśli ktoś uważa, że nie ma to na pewno ma małego siusiaka i głupoty opowiada. (...)

 

Gratulujemy koledze wyrafinowania i wysokiej kultury wypowiedzi.

Myślę, że wypowiedź kolegi ma spore szanse na Nagrodę im. Wujka Staszka Mistrza Ciętej Riposty 2021

3 minuty temu, slawek.xm napisał:

i to jest jedyne sensowne pozbywanie się diy 🙂

Alternatywą była wiata śmietnikowa.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

21 minut temu, plastik1989 napisał:

Nie muszę trzymać z Rochem (bo i czemu) tylko po prostu w 90% zgadzam się z Nim w tej kwestii. 
 

Co do drugiej części, Twojego posta, to o jakim specjaliście myślisz? Owszem przy zakupie samochodu, domu, mieszkania i również audio, bardzo ważnym czynnikiem podjęcia decyzji dla mnie jest potencjalna wartość przy odprzedaży.

Ważne jest to dla mnie dlatego, bo wiem ze kupując samochód, wiem też ze będę go używał jakiś okres czasu a późnej go sprzedam. I to co stracę na odsprzedaży w stosunku do kwoty nowego jest już czynnikiem determinujący wybór. Nie chce się wiązać ani z samochodem ani ze sprzętem audio na całe życie i zakładam, że prędzej czy późnej zmienię ja na inny (w domyśle lepszy, droższy sprzęt) więc stary będę musiał sprzedać - co w tym takiego nadzwyczajnego, że wymaga uwagi „specjalisty”?  
 

Przechodząc z metkowca za 20 tys na metkowca za 40 tys, starego zostawię w rozliczeniu za conajmniej 50%. Podobnie jak z tego za 40 będę przechodził na taki za 100. 
 

Przechodząc z DIY za 20tys nikt nie weźmie tego w rozliczniu na rynku wtórnym po miesiącach sprzedaży może dostaniemy 5tys. Późnej DIY za 40 tys będzie sytuacja podobna i znów uzyskany tylko drobny procent (zwykle wartość materiałowa).
 

To policz sobie ile realnie kosztuje dojście do sprzętu za 100tys w jednym i drugim wariancie. A późnej odpowiedz sobie na pytanie która droga jest droższa, a która tańsza. 

Jeśli Twój stan majątkowy pozwala Ci na luksus zakupu sprzętu bez analizy kosztów, to nie masz takiego dylematu - ja niestety mam. Ponadto ja uznałem ze zamrożenie kwoty powyżej 100tys byłoby nie rozsądne, gdybym nie miał możliwości upłynnić tego w sytuacji gdy powinie mi się noga i pilnie będę potrzebował gotówki. 

90% twojego wpisu to "wykład" jakie to straty poniesiesz przy odsprzedaży. Coś jeszcze? Bo ja nie kupuje samochodu myśląc ile będzie wart za parę lat. Wisi mi to. Liczy się coś innego, coś więcej. Jak Ty myślisz tylko o pieniądzach... To cóż, współczuję. Ja posłucham muzki. 

?👈

Gość

(Konto usunięte)
3 minuty temu, rochu napisał:

Ani wtedy ani teraz nie rozumiem kultu jego osoby wśród niektórych forumowiczów.

po prostu cena w stosunku do dźwięku jest do przełknięcia dla ...Kowalskiego

dziś dobry markowy monitor kosztuje 50-100 tysi

nie mowiąc o czymś większym

a u Kisiela ceny kończą się na 30 tysi

 

miałem diy amp. Wyglądał, ze nie wyglądał. Serio, decha na desce, deską przykryta. Za to dobrze gadał. Nawet założyłem się z własnym sobą, że zostanę z nim do grobowej i.., i przegrałem 😉 Dziś gra w Danii, a sprzedałem za 2/3 ceny nabycia.

cut 😉

2 minuty temu, rafal735r napisał:

90% twojego wpisu to "wykład" jakie to straty poniesiesz przy odsprzedaży. Coś jeszcze? Bo ja nie kupuje samochodu myśląc ile będzie wart za parę lat. Wisi mi to.

I dlatego jedni mają pieniądze a inni tylko miłe wspomnienia po posiadanych niegdyś pieniądzach.

Edytowane przez rochu

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

22 minuty temu, rochu napisał:

 

Nie były. Od razu powędrowały do samochodu.

I po co oszukujesz? Jaki masz w tym cel? Pojechać po rogali? Też mam go gdzieś i nie pochwalam jego postawy. Ale nie wrzucaj wszystkich do jednego wora i zachowaj resztki kultury. 

?👈

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.