Kable zasilające Hi-End

[Pseudodrummer]

5 minut temu, il Dottore napisał:

Przypisuję sobie obiektywizm w tym względzie, gdyż jestem totalnym sceptykiem, jeśli idzie o kable zasilające.

Wcale nie chciałem, by lepiej zagrało z Ansuzem, niczego nie oczekiwałem po jego aplikacji, wgl nigdy w życiu koło Ansuza nawet nie stałem. Nawet nie byłem zaciekawiony, gdyż temat kabli zasilających dla mnie po prostu nie istnieje.

Tymczasem z przykrością (biorąc pod uwagę cenę kabla) muszę przyznać, że zmiana była. Wzmacniacz zagrał z większą kulturą i precyzją. Dźwięk był gładszy, określiłbym go jako wypolerowany i dopieszczony. To nie była sugestia, zmiana była wyraźna. Choć jednocześnie bardzo subtelna - taki paradoks. Wzmacniacz zagrał jak sprzęt droższy, z wyższej półki.

Oczywiście to nie jest zabawa dla amatorów. Trzeba mieć wytrenowane ucho, znać swój system no i przypuszczam, że posiadane zabawki muszą reprezentować jakiś tam poziom. Wątpię by w systemach zupełnie budżetowych zabawa z kablami zasilającymi miała jakikolwiek sens. Na pewno przy pomocy kabla nie zamienisz, powiedzmy Regi w Marka Levinsona. Bez żartów.

W ogóle to już nie chcę o tym mówić, bo zaczynam się zastanawiać, co by było, gdybym taki kabel podłączył nie tylko do wzmacniacza ale i do DAC-a. A to jest bardzo niebezpieczne myślenie. Kabel niemal w cenie DAC-a? Bądźmy poważni!

Ale kurka muszę chyba spróbować. 😉 

A kto Ci broni?
🙂
Co nie zmienia tego,że Twoja ocena jest subiektywna.
Tak jak moja jest subiektywna.

[il Dottore]

6 minut temu, Pseudodrummer napisał:

Co nie zmienia tego,że Twoja ocena jest subiektywna.

Jak zwał, tak zwał.

A co mi broni? Jak to mówili w Krollu - " bo cyfra hamuje" 😞

"Poprawiać" sobie brzmienie przetwornika D/A kupując dlań kabel niemal dorównujący mu wartością? Tak robi idiota. Nie lepiej kupić po prostu lepszy przetwornik?

No właśnie problem w tym, że nie znam lepszego. Moja nieco zdłubana Havana (lampa Bendix i chipy K-Grade Japan) wdeptała w ziemię w bezpośrednim porównaniu Meridiana Signature Reference za 12 tys €. To czego lepszego mam szukać?

Pozostaje zabawa kabelkami. 🙂  

[partick]

Przypisuję sobie obiektywizm w tym względzie, gdyż jestem totalnym sceptykiem, jeśli idzie o kable zasilające.
Wcale nie chciałem, by lepiej zagrało z Ansuzem, niczego nie oczekiwałem po jego aplikacji, wgl nigdy w życiu koło Ansuza nawet nie stałem. Nawet nie byłem zaciekawiony, gdyż temat kabli zasilających dla mnie po prostu nie istnieje.
Tymczasem z przykrością (biorąc pod uwagę cenę kabla) muszę przyznać, że zmiana była. Wzmacniacz zagrał z większą kulturą i precyzją. Dźwięk był gładszy, określiłbym go jako wypolerowany i dopieszczony. To nie była sugestia, zmiana była wyraźna. Choć jednocześnie bardzo subtelna - taki paradoks. Wzmacniacz zagrał jak sprzęt droższy, z wyższej półki.
Oczywiście to nie jest zabawa dla amatorów.

Masz jakiegoś znajomego anestezjologa? ;)

[iro III]

5 godzin temu, il Dottore napisał:

Przypisuję sobie obiektywizm w tym względzie, gdyż jestem totalnym sceptykiem, jeśli idzie o kable zasilające.

Wcale nie chciałem, by lepiej zagrało z Ansuzem, niczego nie oczekiwałem po jego aplikacji, wgl nigdy w życiu koło Ansuza nawet nie stałem. Nawet nie byłem zaciekawiony, gdyż temat kabli zasilających dla mnie po prostu nie istnieje.

Chodzi o Sugdena, którego zakupem się tu chwaliłeś?

Nie mów więc o "obiektywizmie".

Wpadłeś w typową pułapkę handlarza, który wykorzystał Twoją euforię, po "upolowaniu" oczekiwanej od dawna nowej zabawki i na fali, przy okazji wcisnął drutka o wartości 50% (tak, czy więcej?) wzmacniacza.

[dedal75]

A kto zabroni biednemu , bogato żyć 😉

[staropolanka2000]

6 godzin temu, il Dottore napisał:

W ogóle to już nie chcę o tym mówić, bo zaczynam się zastanawiać, co by było, gdybym taki kabel podłączył nie tylko do wzmacniacza ale i do DAC-a. A to jest bardzo niebezpieczne myślenie. Kabel niemal w cenie DAC-a? Bądźmy poważni!

Jeżeli używasz zwykłych kabli komputerowych, a jeden kabel wniósł taką zmianę, to wymiana reszty prawdopodobnie spotęguje efekt. Z tym że nie każde urządzenie tak samo reaguje na zmianę sieciówki, a kabel wcale nie musi być bardzo drogi, żeby wyraźnie podnieść poziom systemu. Kable najlepiej składać samemu, bo te w oryginalnej konfekcji producenta są najczęściej bardzo drogie w stosunku do tego, co oferują. Ja mam sieciówki poniżej 1000zl sztuka, a wpływ mają duży i zdecydowanie pozytywny. Same wtyki to jest połowa sukcesu.

[il Dottore]

7 godzin temu, iro III napisał:

przy okazji wcisnął drutka

Próbował wcisnąć. Ale bez skutku.

Euforii żadnej nie przeżywałem w związku z Sugdenem, bo już mam takiego. Pewno, że lepiej mieć nowy wzmak, niż stary, ale poza oczywistym zadowoleniem żadnej euforii nie było.

A na pewno zakup A21 Signature nie wpłynął na mój stosunek do kabli sieciowych.

Ten Ansuz naprawdę pozytywnie wpływa na brzmienie. Jest jednak niegodziwie drogi.

[rafa]

W dniu 7.09.2024 o 23:50, il Dottore napisał:

najtańszego kabla zasilającego od Ansuza

To byl ten X2?

[il Dottore]

2 godziny temu, rafa napisał:

To byl ten X2?

Yep. X2.

[il Dottore]

A z ciekawości: zwracam się do osób słyszących kable sieciowe - jestem laikiem w dziedzinie elektryki czy elektroniki i proszę o podanie mi teoretycznych podstaw, dla których kabel sieciowy miałby zmienić dźwięk systemu.

Jedno co słyszałem, to że "zwykły" kabel może być słabo ekranowany i działać jak antena, zbierając zakłócenia RF (choćby od modemu) degradujące dźwięk. OK, to potrafię pojąć - a poza tym? Dlaczego ostatni metr kabla miałby jakiekolwiek znaczenie, skoro w ścianie instalacja syf, przedłużacz syf, zgoła nieaudiofilski,  a tu ostatni metr kabla ma coś zmienić?

[staropolanka2000]

15 minut temu, il Dottore napisał:

A z ciekawości: zwracam się do osób słyszących kable sieciowe - jestem laikiem w dziedzinie elektryki czy elektroniki i proszę o podanie mi teoretycznych podstaw, dla których kabel sieciowy miałby zmienić dźwięk systemu.

Jedno co słyszałem, to że "zwykły" kabel może być słabo ekranowany i działać jak antena, zbierając zakłócenia RF (choćby od modemu) degradujące dźwięk. OK, to potrafię pojąć - a poza tym? Dlaczego ostatni metr kabla miałby jakiekolwiek znaczenie, skoro w ścianie instalacja syf, przedłużacz syf, zgoła nieaudiofilski,  a tu ostatni metr kabla ma coś zmienić?

Ja też nie jestem elektrykiem, ale miałem podobne rozterki do twoich i trochę poczytałem. Indukcyjność, pojemność i rezystancja elektryczna plus ekranowanie. Dla lodówki czy mikrofalówki nie ma to znaczenia, ale dla sprzętu audio ma. Jak już sam zauważyłeś - słychać. W dobrej klasy systemie słychać najdrobniejszą zmianę, nawet nie metra przewodu, ale pół metra i mniej. U mnie inaczej brzmi podłączenie daca przez listwę (przedłużacz), a inaczej bezpośrednio do gniazdka. Bo od tej listwy biegnie kabel, który też ma swoją charakterystykę. Kable które biegną w tej listwie, gniazdo wejściowe, wyjściowe również mają znaczenie. Znaczenie ma nawet platerowanie tych gniazd czy wtyków na kablu. Inaczej brzmi wtyk rodowany, złocony, a inaczej srebrzony. Można wymieniać. 🙂

[il Dottore]

10 minut temu, staropolanka2000 napisał:

Można wymieniać.

To się nigdy nie skończy. 😞

[staropolanka2000]

20 minut temu, il Dottore napisał:

To się nigdy nie skończy. 😞

Doprecyzuj bo nie wiem o co chodzi. 🙂

[il Dottore]

5 minut temu, staropolanka2000 napisał:

Doprecyzuj bo nie wiem o co chodzi. 🙂

Chodzi o pogoń za króliczkiem. 😄 

[NRK]

8 godzin temu, il Dottore napisał:

Chodzi o pogoń za króliczkiem

Chodzi o to, by pisać w dziale Hi-end posiadając zwykłe Hi-Fi.🙈🤫

[rafa]

8 godzin temu, il Dottore napisał:

Chodzi o pogoń za króliczkiem. 😄 

Przeciez to czesc hobby 😃

[xajas]

Chodzi o to, by pisać w dziale Hi-end posiadając zwykłe Hi-Fi.

Piszac z iPada (99%) nigdy nie wiem gdzie pisze (bo tego nie widac)
A takie bezsensowne szufladki jak Hi-end i Hi-Fi mnie nie interesuja, nawet gdybym je widzial
Kabel jest kabel

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rafa]

9 godzin temu, il Dottore napisał:

A z ciekawości: zwracam się do osób słyszących kable sieciowe - jestem laikiem w dziedzinie elektryki czy elektroniki i proszę o podanie mi teoretycznych podstaw, dla których kabel sieciowy miałby zmienić dźwięk systemu.

Jedno co słyszałem, to że "zwykły" kabel może być słabo ekranowany i działać jak antena, zbierając zakłócenia RF (choćby od modemu) degradujące dźwięk. OK, to potrafię pojąć - a poza tym? Dlaczego ostatni metr kabla miałby jakiekolwiek znaczenie, skoro w ścianie instalacja syf, przedłużacz syf, zgoła nieaudiofilski,  a tu ostatni metr kabla ma coś zmienić?

Nie ma sensu silic sie na wydumki w tym temacie bo temat nie jest teoretycznie potwierdzony.

To co wiemy to to ze kazdy przewodnik ma znaczenie i ze im blizej urzadzenia tym wplyw slyszalny wiekszy. To nie tak ze to jest zdefiniowane 1m czy 2m.

Generalnie wszystkie urzadzenia graja pradem dostarczonym z sieci - ale ostatnie bliskie odleglosci maja wplyw najwiekszy.

[babatular]

9 godzin temu, il Dottore napisał:

A z ciekawości: zwracam się do osób słyszących kable sieciowe - jestem laikiem w dziedzinie elektryki czy elektroniki i proszę o podanie mi teoretycznych podstaw, dla których kabel sieciowy miałby zmienić dźwięk systemu.

Jedno co słyszałem, to że "zwykły" kabel może być słabo ekranowany i działać jak antena, zbierając zakłócenia RF (choćby od modemu) degradujące dźwięk. OK, to potrafię pojąć - a poza tym? Dlaczego ostatni metr kabla miałby jakiekolwiek znaczenie, skoro w ścianie instalacja syf, przedłużacz syf, zgoła nieaudiofilski,  a tu ostatni metr kabla ma coś zmienić?

 

To tylko 12 minut -dasz radę

Edytowane 12 Września 2024 przez babatular

[il Dottore]

36 minut temu, NRK napisał:

Chodzi o to, by pisać w dziale Hi-end posiadając zwykłe Hi-Fi.🙈🤫

No to pisz - co mi do tego?

[staropolanka2000]

32 minuty temu, il Dottore napisał:

No to pisz - co mi do tego?

To było do mnie. Master Yoda ma żal, że wylądował z innymi tuzami w ignorowanych, gdyby go kolega nie zacytował, to nawet bym nie wiedział że się uruchomił. Gdyby ktoś nie wiedział, to jest gość który ma system za grubą kasę i nie słyszy wpływu żadnych kabli, w tym sieciowych. Na jego sprzęcie nie słychać, to jak może być słychać na HiFi? Logiczne. 😁

[il Dottore]

2 minuty temu, staropolanka2000 napisał:

Gdyby ktoś nie wiedział, to jest gość który ma system za grubą kasę i nie słyszy wpływu żadnych kabli, w tym sieciowych.

Nie znam człowieka.

Miałem ostatnio w domu gościa, co postawił sobie w chacie zabawki audio za koma circa pół miliona cebulionów. A jeździ starym Priusem. Takie ma klient hobby i co mu kto zrobi?  I on słyszy kable zasilające.

Także są stołki i taborety.

Z tym, że nie jest powiedziane, że system za grubą kasę zagra lepiej, niż system za chudą kasę. 🙂 Na wystawach słyszałem systemy za horrendalne pieniądze, które grały albo przeciętnie albo wręcz bardzo źle. Nie ma reguły. Cena nie jest żadnym wyznacznikiem jakości dźwięku czy projektu/wykonania. 

Cała sztuka polega na tym, żeby wiedzieć, jak system ma zagrać - a potem go budować. Najpierw to będzie niestety metoda prób i błędów, potem już coraz bardziej świadomie idzie się obraną ścieżką. I każdy zakup jest istotnym ulepszeniem. Nie musi być drogi. Musi być przemyślany.

[partick]

Piszac z iPada (99%) nigdy nie wiem gdzie pisze (bo tego nie widac)
A takie bezsensowne szufladki jak Hi-end i Hi-Fi mnie nie interesuja, nawet gdybym je widzial
Kabel jest kabel

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak nie widać, jak widać. Z Tapatalk korzystasz, to ekran wcześniej.

To było do mnie. Master Yoda ma żal, że wylądował z innymi tuzami w ignorowanych, gdyby go kolega nie zacytował, to nawet bym nie wiedział że się uruchomił. Gdyby ktoś nie wiedział, to jest gość który ma system za grubą kasę i nie słyszy wpływu żadnych kabli, w tym sieciowych. Na jego sprzęcie nie słychać, to jak może być słychać na HiFi? Logiczne.

No ale przecież, on ma dobrej klasy hi-fi, to nie wiem o co Ci chodzi.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[krzystekov]

4 godziny temu, staropolanka2000 napisał:

Gdyby ktoś nie wiedział, to jest gość który ma system za grubą kasę i nie słyszy wpływu żadnych kabli, w tym sieciowych. Na jego sprzęcie nie słychać, to jak może być słychać na HiFi? Logiczne

zaliczam się do posiadaczy hi-fi , lata dopracowania sprawiły że system ,[ mam takie wrażenie] jest na tyle przejrzysty że nie tylko wszelkie kable ale nawet dobór podstawek [ rodzaj drewna]do listwy jest słyszalny i wpływa na odbiór całokształtu dźwięków . To może zakrawać na fanaberię ale ja to słyszę . Tylko system na tyle dopracowany by wyciągnąć z niego ostatnie soki może dać taki efekt , i tu nie tylko chodzi o pieniądze , tu chodzi o znalezienie tego czegoś i musimy wiedzieć czego szukamy i jak to zrobić

[xajas]

jak nie widac jak widac

Aaaa OK, dzieki

[Mikelas76]

Moj sprzet jest pewnie w zakresie hi-fi i jest w miare nowy, bo po zmianach obecne elementy sa max 2 letnie. Slysze wplyw kabli zasilajacych, tym bardziej teraz. Sysytem gra przejrzyscie, ma powietrze itp. Nie ma w nim juz zadnej lampy ani nadmiaru ciepla. I musze powiedziec/napisac ze zmiany w okablowaniu czy wymianie elementow byly slyszalne. Ale dopiero gdy dopracowalem na miare swoich mozliwosci akustyke, wszelkie zmiany w torze audio slychac bardziej. Granie mam liniowe, nie mam podbic basow ani cieploty na srednicy i to tez ulatwia wychwycenie roznic. To takie moje wlasne doswiadczenie, ktore napewno potwierdzi wiele osob. 

Odnosnie samego kabla zasilajacego to pewnie dziala jak swego rodzaju filtr, z uwagi na rozne materialy przewodu, izolacji czy ekranu. Sa opinie ze najwiekszy wplyw ma kabel od zrodla. Ja uwazam ze majac listwe zasilajaca, najwiekszy wplyw ma kabel od gniazdka do listwy gdyz narzuca swoj charakter kablom wychodzacym z listwy. 

Nie poruszam kwesti petli masy, bo to ma 100% ma wplyw na dzwiek. 

[krzystekov]

14 minut temu, Mikelas76 napisał:

Sa opinie ze najwiekszy wplyw ma kabel od zrodla. Ja uwazam ze majac listwe zasilajaca, najwiekszy wplyw ma kabel od gniazdka do listwy gdyz narzuca swoj charakter kablom wychodzacym z listwy. 

w pełni się zgadzam , to jest nadrzędne a pozostałe kable [sieciówki] to dodatkowy szlif

Edytowane 12 Września 2024 przez krzystekov

[partick]

A gorzka prawda jest taka, że w kabelkach siedzą pantoflarze, którym kobieta nie pozwala na normalne kolumny.

[lemo]

Jakie to normalne kolumny? 

[Gość]

4 godziny temu, Mikelas76 napisał:

To takie moje wlasne doswiadczenie, ktore napewno potwierdzi wiele osob. 

Wszystko musi mieć swoje miejsce, w ogólnie pojętym systemie (co nie jest taką prostą i oczywistą rzeczą..)😉

Edytowane 12 Września 2024 przez Cezary_58669
dop.