Mocowanie tranzystora do radiatora

[marrek100]

Witam

Na wstępie proszę o wyrozumiałość- nie znam się:)

Proszę szanownych forumowiczów o opinie o moim pomyśle na przymocowanie tranzystorów końcówki mocy do radiatora. Chcę pójść trochę na skróty i docisnąć wszystkie tranzystory przy pomocy aluminiowego płaskownika-pręta. Tak jak widać na zdjęciach. Czy tak można, czy trany się "upieką", czy nie spowoduje to jakichś zwarć lub przebić? Z góry dziękuję za odpowiedzi. Trany to Toshiba TTA 1943 i TTC 5200. Cztery pary na kanał. Raczej podróby bo to tania chińska płytka. Końcówka będzie pracować w klasie AB.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 27 Lutego 2022 przez marrek100
dodanie ważnej informacji

[manieq]

Przede wszystkim tranzystory najpierw się przykreca a potem dopiero lutuje do płytki. Raczej bym zrezygnował z Twojego pomysłu,  dwie sztuki jeszcze można w ten sposób mocować, raczej nie więcej. 

[Grzegorz7]

23 minuty temu, marrek100 napisał:

Czy tak można,

Nie.

Skręcisz "pręt" do radiatora zapewne na dwie śruby na końcach. 

Pręt nie jest idealnie sztywny. Końce "dojdą" a środek zwyczajnie nie będzie dociskał tranzystorów. Spróbuj a sam zobaczysz, że im mocniej dociągniesz śruby na krańcach tym luźniej będzie w środku; trany wyciągniesz ręką...

Po prostu przykręć każdy tranzystor śrubką M3 stosując właściwą tulejkę. Jest to tanie i ułatwia późniejsze serwisowanie. 

[Daniel_68412]

1 hour ago, marrek100 said:

Proszę szanownych forumowiczów o opinie

Jak złapiesz np co drugi to spoko. Musical design tak ma rozwiązane. Jak ta poprzeczka jest super sztywna to może i by można w środku ale ze amelinium to pewno się ugnie.

MD ma 2 pary na kanał tak chwycone ale śrubka jest co tranzystor. Tyle że one są szerzej. 

[jarekb]

Tu zobacz densen , jest jeszcze gąbka i porównaj ''blaszkę' do swojej 🙂 , 

 

[Lech36]

Godzinę temu, Grzegorz7 napisał:

Po prostu przykręć każdy tranzystor śrubką M3 stosując właściwą tulejkę. Jest to tanie i ułatwia późniejsze serwisowanie. 

Ta obudowa tranzystora ze zdjęcia wyżej nie wymaga tulejki, tylko podkładka izolująca, najlepiej mikowa.

[jarekb]

Jak nie chcesz wiercić każdego osobno , i żeby był ''bajer'' to płaskownik jak na filmiku coś ok 25-30 mmx10-15 mm , i raczej nie na końcach a miedzy  mocowanie 

[artw]

nie wolno w taki sposób dociskać tranzystorów do radiatora, a wszystkie wyjątki od tej reguły są poza poziomem początkującego

Edytowane 27 Lutego 2022 przez artw

[Grzegorz7]

1 godzinę temu, Lech36 napisał:

Ta obudowa tranzystora ze zdjęcia wyżej nie wymaga tulejki, tylko podkładka izolująca, najlepiej mikowa.

Niekoniecznie. Widziałem również takie z wkładką radiatorową przylegającą do otworu.

[Lech36]

15 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Niekoniecznie. Widziałem również takie z wkładką radiatorową przylegającą do otworu.

Też takie widziałem, ale to trochę inne obudowy niż ta ze zdjęcia. Jak przylega to oczywiście tulejka separacyjna jest konieczna. To powinno być opisane przy tranzystorze czy wymaga czy nie. W TME np. podają zawsze przy tranzystorze osprzęt do mocowania, jak tulejka nie jest wymieniona to nie jest potrzebna.

[pataus]

Obudowa To3p - potrzeba tulejek - 1 fotka
Obudowa To247 nie potrzeba - 2 fotka

[sybic]

jw. najlepiej przykręcić każdy tranzystor osobno. 

Ale jak tak bardzo chcesz  płaskownikiem to musi być stalowy, odporny  na zginanie. Wyszlifowany.

Precyzyjna ślusarka. Dużo zapłacisz.

[czekin1]

@sybic no żartujesz sobie!

Zasada jest prosta: to podłoże pod tranzystorami (radiator) musi być proste, szlifowane, natomiast płaskownik sztywny, a pomiędzy płaskownikiem, a tranzystorami odpowiednio elastyczna przekładka, której zadaniem jest zniwelowanie ewentualnych różnic grubości tranzystorów, co poprawi ich przyleganie do radiatora, oraz pozwoli na przykręcenie tylko dwoma śrubami tak jak na filmiku z postu 5 ( to ta gąbka o której mówi RS).

Tak na marginesie to tak jak radiatory w procesorach, nie mają śrub M12 z drobnym zwojem przykręconych na maksa, lecz docisk stabilny, równomierny nawet pod dużymi różnicami temperaturowymi- "amortyzowany", i ciepło jest odbierane bezproblemowo.

[artw]

nie czaruj , takiego szeregu tranzystorów nie przykręcisz dwoma śrubami w realnym świecie

[marrek100]

Wybaczcie pytanie laika. Jeśli trany nie będą identycznie równo dociśnięte to końcówka będzie niestabilna, w sensie elektrycznym, oczywiście? Jeśli prawdą jest, co pisał chińczyk-sprzedawca to prąd spoczynkowy jest ustawiony na 100mA, czyli chyba taka płytka klasa AB. Trany chyba nie będą się bardzo grzały.

[sybic]

12 godzin temu, czekin1 napisał:

@sybic no żartujesz sobie!

Zasada jest prosta: to podłoże pod tranzystorami (radiator) musi być proste,  szlifowane

>> to chyba oczywiste 

natomiast płaskownik sztywny,

>> to przecież napisałem - tylko stal to zapewni

a pomiędzy płaskownikiem, a tranzystorami odpowiednio elastyczna przekładka

>> dobra sugestia

>> nie wiem, skąd zarzut, że niby żartuje

 

 

Edytowane 28 Lutego 2022 przez sybic

[czekin1]

7 godzin temu, artw napisał:

nie czaruj , takiego szeregu tranzystorów nie przykręcisz dwoma śrubami w realnym świecie

czyli ten wzmacniacz z filmiku jest z za światów? ~24 minuta masz wszystko pokazane.  

[sybic]

Świat jest pełen wyzwań i dlatego warto pochylić się nad tematem. Jeden solidny stalowy płaskownik i jazda!

Ma to szczególne znacznie zwłaszcza dla DIY, bo 2 śruby to mniej zorany radiator, do wykorzystania do dalszych projektów.

Ja, jak dotąd realizowałem to tak, że trany przykręcałem do płaskownika (Cu lub Al) i to 2 śrubami do radiatora.

Pomysł z dociśnięciem warty jest uwagi i nie nalezy go tak od razu do kosza wyrzucać. 

 

[przemak]

52 minuty temu, sybic napisał:

solidny stalowy płaskownik

Ceownik. 

[jarekb]

Nie wiadomo jak wygląda radiator z drugiej strony jak otwory/śruby trafiają w żeberko  to mocowaniem  oddzielnie każdego się chłop umorduje  wierceniem i gwintowaniem , ile tam długości  20 cm ?  starczy aluminiowy 25 mmx10,12 mm albo mosiężny wypoleruje i ma jak za 100,000 🙂 

Edytowane 28 Lutego 2022 przez jarekb

[marrek100]

Długość płytki to 20cm. Dzięki za wszystkie opinie, te krytyczne również. 

Spróbuję dołożyć jeszcze jeden płaskownik- jeden na drugi- to już na pewno będzie sztywne. Odpalę jedną płytkę i poobserwuję. A jeszcze jedno: izolować te płaskowniki od wierzchniej strony tranów np. tak jak na zdjęciu?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sybic]

tak, nie chodzi o izolacje, a o wyrównanie nacisku.

Przecież wystarczy, że jeden tran będzie o 0.1 mm niższy i już w zasadzie można uznać, że jest nie dociśnięty.

[Daniel_68412]

26 minutes ago, sybic said:

Przecież wystarczy, że jeden tran będzie o 0.1 mm

Dodanie podkładek wszędzie nic nie zmienia w takim przypadku.

[artw]

3 godziny temu, czekin1 napisał:

czyli ten wzmacniacz z filmiku jest z za światów? ~24 minuta masz wszystko pokazane.  

jest net i real ,często się mijają

 

[artw]

a teraz co do reala.

Proponujesz laikowi który buduje swój pierwszy wzmacniacz skrajnie niebezpieczne rozwiązanie , z dużym prawdopodobieństwem że ten swój pierwszy wzmacniacz zniszczy . Czy w swoim dopieszczonym wzmacniaczu za kilka tysi DYI też byś dał taki płaskowniczek?Żal by Ci było wywiercić kilka otworków albo zastosować solidne mocowanie?A Densenem się nie zasłaniaj , bo jego rozwiązanie jest o lata świetlne od płaskownika alu 10 x 10 mocowanego rachitycznymi śrubkami na obu końcach

[sybic]

Godzinę temu, Daniel_68412 napisał:

Dodanie podkładek wszędzie nic nie zmienia w takim przypadku.

Trochę zmienia.

Bez podkładek : niższy o 0.1 mm tranzystor jest w zasadzie nie dociśnięty. Między płaskownikiem, a tranzystorem jest szczelina.

z podkładkami 1 mm, ściśniętym powiedzmy do połowy, czyli 0.5 mm : na tym niższym tranzystorze będzie 0.6 mm, więc jakaś siła dociskająca na niego działa. 

[Grzegorz7]

A może taki tranzystor wystarczy przykleić pastą silikonową do tego radiatora...?

[wrobeleczek]

Swego czasu chciałem zastosować podobne rozwiązanie. Pręt był ze stali nierdzewnej. Niestety był lekko wygięty i nie pozwalał na odpowiedni docisk tranzystorów. Tranzystorów było mniej a i tak źle były dociskane. Skończyło się na gwintowaniu radiatora.

[marrek100]

13 minut temu, artw napisał:

Proponujesz laikowi który buduje swój pierwszy wzmacniacz skrajnie niebezpieczne rozwiązanie

Na pewno jest ryzyko, że coś schrzanię ale nie jest to chyba skrajnie niebezpieczne:) Gdybym przytwierdzał te trany do wanny w której biorę prysznic, to owszem, jest to skrajne ryzyko. Nie jest to z mojej strony żadna zaczepka do ciebie, artw. Szacun, ja jestem laik. Jeśli upalę tą płytkę, to też nie zbiednieję aż tak ( 130 zet ) a na pewno się czegoś nauczę:). Panowie. Czy tu musi być taka precyzja docisku każdego trana? Przecież będzie jeszcze pasta. Czy np. 1/10 mm różnicy w docisku uśmierci płytkę? Czy po prostu będzie gorzej działać?

[Daniel_68412]

2 minutes ago, marrek100 said:

Czy po prostu będzie gorzej działać?

Pirometr za 59pln ze znanego portalu i po 15min od włączenia wiesz czy jest git - jak trany będą w miarę równo się grzały to jest spoko. Też jestem zwolennikiem nauki przez upalanie - lepiej wchodzi 😉

A Pirometr warto mieć tak czy owak...