Jak "obejść" zasilacz wewnętrzny w SMSL DAC-9 (podpinam liniowy)

[Gość]

2 minuty temu, Piopio napisał:

szczupłość średnicy - brak wypełnienia 😉

taki przebieg harmonicznych na pewno dałby lepsze wypełnienie ale mniej analityczności

[jurek1]

4 minuty temu, slawek.xm napisał:

nie chciałem być tak dosadny ale po spektrum harmonicznych możesz mieć takie wrażenie

@Lech36 zapytaj co zrobić  , dla niego to cud miód i orzeszki ... bo tak Amir napisał 🙂

Coś Ty 🙂 on sobie wszystko samemu wystrugał pod swoje potrzeby.

32 minuty temu, slawek.xm napisał:

wrzuć sobie Arta

ARTA jest na Winde, ja mam Jabłko.

[Bukaj]

6 minut temu, Piopio napisał:

Mam zupełnie inne wrażenia słuchając SU-9. Zero agresywności czy ostrości. Nie ma sybilantów. Scena olbrzymia. Jedyne do czego można się przyczepić to szczupłość średnicy - brak wypełnienia 😉

Spróbuj z tym adapterem xlr-rca i opisz dźwięk. Jak tu pisał jurek1 zmiana jest słyszalna 

[Piopio]

22 minuty temu, Bukaj napisał:

Spróbuj z tym adapterem xlr-rca i opisz dźwięk. Jak tu pisał jurek1 zmiana jest słyszalna 

Ja mam wzmacniacz zbalansowany.

[Grzegorz7]

A jakby tak zastosować kilak takich przejściówek... dźwięk można by poprawiać drastycznie...

 

[jurek1]

1 godzinę temu, Bukaj napisał:

Spróbuj z tym adapterem xlr-rca i opisz dźwięk. Jak tu pisał jurek1 zmiana jest słyszalna 

Ja pisałem że jest słyszalna, ale nie jest to jakaś spektakularna zmiana. Jest pominięty jeden wzmacniacz operacyjny, który moim zdaniem trochę łagodzi detale. Pomiary też wskazują na trochę inną charakterystykę. 

Zrobie wielokrotność pomiarów i będzie wiadomo czy aparatura pomiarowa jest niedokładna, czy faktycznie jest coś na rzeczy. Ale w ogóle wychodzę z założenia, że czym mniej elementów w torze, tym lepiej. Podobne spostrzeżenia miałem z przetwornikiem Wadia, dźwięk po XLR był jakby bardziej detaliczny niż po RCA, ale może to być złudzenie. Każdy może to sprawdzić nauszne.

[Lech36]

14 godzin temu, slawek.xm napisał:

dla niego to cud miód i orzeszki ...  bo tak Amir napisał

Większość działań tego portalu to rzeczywiście "cud miód orzeszki" i to techniczne "orzeszki" a nie voodoo-orzeszki 😉. I nawet dyskusja pod testami jest możliwa i z reguły jest bardzo merytoryczna. Możesz też wziąć w tych dyskusjach udział. 

[Gość]

5 godzin temu, Lech36 napisał:

Większość działań tego portalu to rzeczywiście "cud miód orzeszki"

dla ciebie najlepszy na świecie rekordowy bo se pomiar obejrzałeś 🙂

a tu kolega pisze

20 godzin temu, jurek1 napisał:

toto się na mnie drze.

i dlatego bez posłuchania urządzenia lepiej nie zachwycać się czymś o czym nie masz pojęcia jak zagra w systemie

 

[Lech36]

24 minuty temu, slawek.xm napisał:

dla ciebie najlepszy na świecie rekordowy bo se pomiar obejrzałeś 🙂

a tu kolega pisze

i dlatego bez posłuchania urządzenia lepiej nie zachwycać się czymś o czym nie masz pojęcia jak zagra w systemie

 

Kolega mógł tak napisać, nie zmienia to pomiarów wykonanych na ASR. Czemu Kolega ma takie wrażenia że się "drze" i to jeszcze "toto" to zupełnie inna kwestia. Boby Kimball i Joseph Williams z Toto też się czasem "drą", ale jak zajebiście się drą, miodzio. To "darcie" ma bardzo gęsty charakter zwłaszcza z podkładem instrumentalnym tej grupy. A jaka wspaniała selektywność przy tej gęstości dźwięku? 😉 

P.S. Wokaliści Toto "drą" się tak wspaniale i selektywnie bez względu czy to klasa AB czy D czy jeszcze inna 😉.

18 godzin temu, jurek1 napisał:

Podobne spostrzeżenia miałem z przetwornikiem Wadia, dźwięk po XLR był jakby bardziej detaliczny niż po RCA, ale może to być złudzenie. Każdy może to sprawdzić nauszne.

To tylko wrażenie, ale może coś być na rzeczy jak przy RCA przypadkiem zdarzą się nam nam jakieś pętle masy w systemie. Połączenia XLR raczej wykluczają taką możliwość. Jak wszystko jest zrobione poprawnie to XLR jest równorzędne RCA. Oczywiście XLR może być głośniejsze, ale nie jest to cecha systemowa.

33 minuty temu, slawek.xm napisał:

dla ciebie najlepszy na świecie rekordowy bo se pomiar obejrzałeś

Zgadza się, w domenie pomiaru wiadomo co jest najlepsze, potem trzeba to "najlepsze" zepsuć jakimś buforem psującym i już można pisać opinię na forum 😉. 

Edytowane 26 Października 2022 przez Lech36

[Gość]

1 godzinę temu, Lech36 napisał:

potem trzeba to "najlepsze" zepsuć jakimś buforem psującym i już można pisać opinię na forum 😉. 

podejrzewanie kogoś , że zepsul sobie sprzęt ... jeszcze pewnie nowy i na gwarancji

to nie jest uprzejme z twojej strony

poza tym jesteś "zabetonowany" na wszelkie możliwe argumenty 🙂

założ nowe wyznanie  a Amira obwolaj mesjaszem 🙂

Edytowane 26 Października 2022 przez slawek.xm

[Lech36]

8 minut temu, slawek.xm napisał:

podejrzewanie kogoś , że zepsul sobie sprzęt ... jeszcze pewnie nowy i na gwarancji

to nie jest uprzejme z twojej strony

Dodawanie np. buforów lampowych to ewidentne psucie sprzętu. Widać to na pomiarach które robił ASR. Nie wiem co jest nieuprzejmego w przytoczeniu udowodnionego faktu. Są ludzie którzy po prostu lubią takie "psucie".  

12 minut temu, slawek.xm napisał:

założ nowe wyznanie  a Amira obwolaj mesjaszem

Dlaczego proponujesz działania z kategorii "sekty"? ASR opiera się tylko i wyłącznie na fizyce a żadna z osób tam piszących nie pretenduje do funkcji wymienionej wyżej. 

[Grzegorz7]

Tu akurat trochę zgadzam się z @Lech36.

Natomiast co do tego XLR.

2 godziny temu, Lech36 napisał:

Jak wszystko jest zrobione poprawnie to XLR jest równorzędne RCA. Oczywiście XLR może być głośniejsze, ale nie jest to cecha systemowa.

Jak jest głośniejsze to co do zasady po sprowadzeniu do tego samego poziomu zmaleją zakłócenia. I to 2 krotnie...

[jurek1]

2 godziny temu, slawek.xm napisał:

i dlatego bez posłuchania urządzenia lepiej nie zachwycać się czymś o czym nie masz pojęcia jak zagra w systemie

Ja sobie postawiłem inny cel. Po sprzedaniu Wadii zachciało mi się coś taniego DAC z możliwością odtwarzania gęstych plików, i DSD. Dziś zrobiłem porównanie z moim DAC lampowym, i dramatu nie było. Ponieważ w SMSL mogę regulować poziom wyjścia, więc ustawiłem taką samą głośność, w Roon zrobiłem dwie strefy, tak żeby można było szybko przełączać trochę się zdziwiłem. Różnica nie była kolosalna, jak to mój mózg zapamiętał. Oczywiście charakter lampy na wyjściu było słychać, ogólnie wybrzmienia lepsze, większa głębia- wiadomo inne harmoniczne, ale SMSL jako dodatkowe zródło się broni, chociażby do sprawdzania co się w Qobuz pojawia, bo mój NOS DAC ma tylko podstawowy format, a większość nagrań jest obecnie robiona w wysokiej rozdzielczości. Fiksowanie Roon na 44,1 albo 48khz daje słyszalne obniżenie jakości sygnału, więc pod tym względem cel został osiągnięty. A to że tego przekazu muzyki z SMSL muszę się nauczyć, to zupełnie wina sprawa. Dla mnie najważniejsze że nie jest zepsuty, tylko tak wrednie brzmi 🙂

[Daniel_68412]

@jurek1  podziękować - utwierdzam się żeby dalej drążyć tda1541 - ostatnio był u mnie znajomy z czymś fabrycznym na delta no i kurde nie żarło. Teraz będzie miał wysoka częstotliwość, tryb równoległy z I2soverusb i solidne mkp na szynach.

 

[Gość]

22 minuty temu, jurek1 napisał:

Ja sobie postawiłem inny cel. Po sprzedaniu Wadii zachciało mi się coś taniego DAC z możliwością odtwarzania gęstych plików, i DSD. Dziś zrobiłem porównanie z moim DAC lampowym, i dramatu nie było. Ponieważ w SMSL mogę regulować poziom wyjścia, więc ustawiłem taką samą głośność, w Roon zrobiłem dwie strefy, tak żeby można było szybko przełączać trochę się zdziwiłem. Różnica nie była kolosalna, jak to mój mózg zapamiętał. Oczywiście charakter lampy na wyjściu było słychać, ogólnie wybrzmienia lepsze, większa głębia- wiadomo inne harmoniczne, ale SMSL jako dodatkowe zródło się broni, chociażby do sprawdzania co się w Qobuz pojawia, bo mój NOS DAC ma tylko podstawowy format, a większość nagrań jest obecnie robiona w wysokiej rozdzielczości. Fiksowanie Roon na 44,1 albo 48khz daje słyszalne obniżenie jakości sygnału, więc pod tym względem cel został osiągnięty. A to że tego przekazu muzyki z SMSL muszę się nauczyć, to zupełnie wina sprawa. Dla mnie najważniejsze że nie jest zepsuty, tylko tak wrednie brzmi 🙂

ok

tylko odebrałeś mi częściowo argument do przekomarzania się z Lechem 🙂 🙂 🙂

 

51 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Tu akurat trochę zgadzam się z @Lech36.

co do buforów czy wyznania ? 🙂

 

 

[jurek1]

Teraz, slawek.xm napisał:

ok

tylko odebrałeś mi częściowo argument do przekomarzania się z Lechem 🙂 🙂 🙂

 

To przekomarzanie się z Lechem to już tradycja 🙂 znajda się jeszcze tysiące powodów, spokojna twoja głowa 😉

Jest jeszcze jeden powód, sporo ostatnio nagrywam, miksuje i robie master. Robię to na słuchawkach, a chciałbym mieć ogląd sytuacji na w miarę neutralnym przetworniku. Czytałem pochwały  ludzi którzy nie tym zajmują i chwalili to maleństwo do takich zastosowań.

[Gość]

12 minut temu, jurek1 napisał:

To przekomarzanie się z Lechem to już tradycja

trzeba chyba ją zakończyć skoro tak bardzo to widać 🙂

 

[jurek1]

Teraz, slawek.xm napisał:

trzeba chyba ją zakończyć skoro tak bardzo to widać 🙂

 

albo dołączyć @Piopio z galwanizatornią USB jako panaceum na antidotum 😃

[Gość]

1 minutę temu, jurek1 napisał:

albo dołączyć @Piopio z galwanizatornią USB jako panaceum na antidotum 😃

on jeszcze poziomu Lecha nie sięgnął na szczęście

a co do izolacji galwanicznej usb to naprawde niezly pomysł

więc nie mogę "szturchać" kolegi z którego opinią się zgadzam

Piopio za to zbyt radykalnie promuje D-klasę zupełnie bezrefleksyjnie

opierając się głównie na netowych opiniach i w tym z Lechem tworzą niezły tandem 🙂

[Piopio]

11 minut temu, slawek.xm napisał:

Piopio za to zbyt radykalnie promuje D-klasę zupełnie bezrefleksyjnie

opierając się głównie na netowych opiniach i w tym z Lechem tworzą niezły tandem

Konfabulacja ! Wstydziłbyś się !

Słuchałem kilku nowych wzmacniaczy w klasie D osobiście. Nie wiem skąd przypuszczenie, że opieram się na opiniach z netu.

To naprawdę gra ! Szczególnie SMSL VMV A2. Tego trzeba po prostu posłuchać. 

[jurek1]

12 minut temu, slawek.xm napisał:

on jeszcze poziomu Lecha nie sięgnął na szczęście

a co do izolacji galwanicznej usb to naprawde niezly pomysł

więc nie mogę "szturchać" kolegi z którego opinią się zgadzam

Piopio za to zbyt radykalnie promuje D-klasę zupełnie bezrefleksyjnie

opierając się głównie na netowych opiniach i w tym z Lechem tworzą niezły tandem 🙂

Ja nie mam nic przeciwko galwanizacji, chodzi mi o pojawianie się z nią w każdym wątku, i nawracanie ludzi 😉 Ja jestem starej daty, i wychowałem sie na zniekształceniach. D klasa to dla mnie żadna ekstraklasa 🙂

[Piopio]

4 minuty temu, jurek1 napisał:

D klasa to dla mnie żadna ekstraklasa 🙂

Zależy z czym porównasz. Tak do 10K za wzmacniacz to rządzi. Potem ustępuje pola lampom i dobrym wzmacniaczom w klasie AB i A.

[jurek1]

6 minut temu, Piopio napisał:

Tak do 10K za wzmacniacz to rządz

Ja na kilogramy nie kupuje 😉 wzmacniacze robię sam.

[Grzegorz7]

Lampa gra, szczególnie jak mikrofonuje. A klasa niewiele jej ustępuje w zakresie zniekształceń, szczególnie te wynalazki Sławkowego Avatara... 😉. W D klasie nastąpiła poprawa. Godna pochwał w zakresie zrównoważonego rozwoju. Tradycja klasy AB jednak góruje nad nimi wszystkimi...

🙂

 

 

Edytowane 26 Października 2022 przez Grzegorz7

[jurek1]

2 minuty temu, Grzegorz7 napisał:

Lampa gra, szczególnie jak mikrofonuje. A klasa niewiele jej ustępuje w zakresie zniekształceń, szczególnie te wynalazki Sławkowego Avatara... 😉. W D klasie nastąpiła poprawa. Godna pochwał w zakresie zrównoważonego rozwoju. Tradycja klasy AB jednak góruje nad nimi wszystkimi...

🙂

 

 

Nic nie góruje i nie wygrywa, wszystko to rzecz gustu i preferencji 😉

[Gość]

Godzinę temu, Piopio napisał:

Nie wiem skąd przypuszczenie, że opieram się na opiniach z netu.

z naszej wspolnej dyskusji na ten temat w audio mitach... purifi?

ale ok skoro słuchasz to już jest dobrze i masz prawo do własnych opinii

c

50 minut temu, jurek1 napisał:

Tradycja klasy AB jednak góruje nad nimi wszystkimi...

to tylko Twoja opinia

Edytowane 26 Października 2022 przez slawek.xm

[jurek1]

6 minut temu, slawek.xm napisał:

radycja klasy AB jednak góruje nad nimi wszystkimi..

to nie ja pisałem 🙂

[Gość]

Teraz, jurek1 napisał:

to nie ja pisałem 🙂

tak , przepraszam pomyliłem cytat

58 minut temu, Grzegorz7 napisał:

szczególnie te wynalazki Sławkowego Avatara... 😉

one and only 🙂

[przemak]

W dniu 25.10.2022 o 17:36, jurek1 napisał:

sygnał z dodatniej części sygnału, ujemna jest do gleby

To nie jest w ogólności dobry pomysł. Sprawdza się i wręcz jest obowiązkowa przy wyjściach transformatorowych oczywiście, również (ale i to nie zawsze) w przypadku wyjść typu driver linii, natomiast w większości tanich elektronicznie symetryzowanych wyjść zwieranie niewykorzystywanej nogi do masy skutkuje zwiększonymi zniekształceniami na wykorzystywanej. Lepiej zostawić tą niewykorzystywaną w powietrzu.

[jurek1]

10 godzin temu, przemak napisał:

To nie jest w ogólności dobry pomysł. Sprawdza się i wręcz jest obowiązkowa przy wyjściach transformatorowych oczywiście, również (ale i to nie zawsze) w przypadku wyjść typu driver linii, natomiast w większości tanich elektronicznie symetryzowanych wyjść zwieranie niewykorzystywanej nogi do masy skutkuje zwiększonymi zniekształceniami na wykorzystywanej. Lepiej zostawić tą niewykorzystywaną w powietrzu.

Tym niemniej jest to praktyka często stosowana, i są ogólnie dostępne przejściówki do takiej aplikacji sygnału, ale sprawdzę.