Skocz do zawartości
IGNORED

Regulacja barwy tonów i loudness we wzmacniaczu


paww
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, paww napisał:

Znalazłem jeszcze w garderobie monitory Technics, małe raczej do kina domowego, mają bardzo ładny perlisty dźwięk, mają też wadę, praktycznie od 100 Hz brak basu. Miałem i używałem wiele lat słuchawki Technicsa i byłem bardzo zadowolony i do dzisiaj są sprzedawane (obecnie pod marką Panasonic) i mają masę pozytywnych opinii.

Ale nie ukrywam, że chętnie poznałbym opinie takich osób jak Ty, czym na minus "wyróżniały" się wzmacniacze Technicsa, bo tutaj poza obśmiewanymi opiniami (nawet w magazynach branżowych), konkretów brak. Ważne są fakty nie opinie, dlatego może warto konkretnie napisać co było złe?

To wszystko efekt głodu sprzętowego jaki panował za PRL w sklepach . Nawet na bezrybiu dobry rak. W sprzęcie audio powszechnego użytku korekcja to był zazwyczaj prymitywny filtr , który robił dziury w paśmie i przesterowywał sygnał . Gdyby był to parametryk z prawdziwego zdarzenia to taki technics kosztował by pierdyliony kasy. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Wojtek 1959
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Wojtek 1959 napisał:

To wszystko efekt głodu sprzętowego jaki panował za PRL w sklepach .

Powtórzę: w UK Technics też jest "kultowy". Cała oferta popularna Technicsa to była budżetówka, a dziś robi się sensację z porównań ze średniakami.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez szymon1977

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, szymon1977 napisał:

Powtórzę: w UK Technics też jest "kultowy". Cała oferta popularna Technicsa to była budżetówka, a dziś robi się sensację z porównań ze średniakami.

Głód , głód - wieczne ssanie .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można powiedzieć jedno, niezależnie czy Technics był dobry czy zły, to był pożądany i miał w Europie swój rynek. Mówiąc prostym, handlowym językiem, ówczesna firma Matsushita Electric Industrial zrobiła w latach 80-90 na audiofilach biznes 🙂 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 hour ago, Wojtek 1959 said:

Pierwsze  zgranie jest najważniejsze , tylko pcm 192 lub więcej. Wkładka gramofonowa to wkładka "cierna" i tu cały ból.

Owszem. Ale jak się ma dużą kolekcję płyt, to jeśli słucha się każdego egzemplarza np.: raz na rok ...

Mam trochę używanych winyli i owszem zdarzyły mi się takie, na których słychać tą "ciemność" - nie trzeszczą i nie pykają, ale jakość zwłaszcza jeśli o wysokie tony nie jest już taka jak powinna.

Co ciekawe używane płyty z muzyką klasyczną są z reguły w nienagannym stanie, a często zdarzają się takie, które najprawdopodobniej w ogóle nie były słuchane 🙂

Szkoda tylko, że repertuar jest ograniczony. - lubię wykonania na instrumentach z epoki i takich na winylu jest niewiele.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, paww napisał:

małe raczej do kina domowego

Jedno wyklucza drugie. Albo do KD albo male..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gato Audio AMP-150 (klasa A/B), Aqua La Voce S2, Open Baffle DIY
Tellurium Q Ultra Black, Hijiri HCI-R10, Ricable + DIY
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
49 minut temu, paww napisał:

Można powiedzieć jedno, niezależnie czy Technics był dobry czy zły,

Technics-a trzeba oceniać przez pryzmat ceny, która była w dolnych rejonach lub nawet poniżej wielu popularnych marek.

-----

2 godziny temu, audioburak napisał:

SUV 45 i modelu 600 - jeden i drugi

nie miał dynamiki, gasił bas a do tego jeszcze zmieniał barwę. To wynik "Class AA"

Czytając jak działa niesławna "Class AA" samo przychodzi do głowy, że system miał umożliwić zrobienie dyskoteki ze słabego wzmacniacza, a nie zapewniać audiofilskie doznania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, rafa napisał:

Jedno wyklucza drugie. Albo do KD albo male..

Małe raczej na głośniki suround, ewentualnie środkowy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, paww napisał:

Ale nie ukrywam, że chętnie poznałbym opinie takich osób jak Ty, czym na minus "wyróżniały" się wzmacniacze Technicsa, bo tutaj poza obśmiewanymi opiniami (nawet w magazynach branżowych), konkretów brak. Ważne są fakty nie opinie, dlatego może warto konkretnie napisać co było złe?

Ok. Tobie akurat będzie mi łatwo wyjaśnić, bo odniosę się do Twoich opisów charakterystyki dźwięku w trybie DIRECT na wzmacniaczach, o których pisałeś, czyli w skrócie mówiąc dźwięku, który jest frustrujący. Wyobraź sobie, że kupujesz tego Technicsa, który był takim małym Graalem, przez większość życia, włączasz go i nie da się tego słuchać, bo po prostu tam nic nie ma. Trzeba się do tego zmuszać, ale dźwięk jest płaski jak deska. Zero emocji. Zero niczego. I teraz najlepsze - czy na DIRECT czy czym byś tam nie kręcił to było zawsze źle. Skończyło się dokupieniem EQ Technicsa do tego wzmacniacza, bo inaczej się to do niczego nie nadawało [na wszelki wypadek dopiszę dla kogoś, komu się wydaje, że najlepiej wie, kto i jakie ma doświadczenia i co i gdzie kupował, a czego nigdy nie miał - sprzęt kupowany jako nowy w sklepie, a nie z wystawki u Niemca].
Wystarczyło, żeby się do Technicsa uprzedzić, precyzując do Technicsa wzmacniaczy, bo źródła to zupełnie inna bajka. Jeszcze raz powtórzę nie szkaluję całej firmy, ale konkretne wyroby z konkretnego okresu. I nie jest to nic wyjątkowego. Przecież w historii sprzętu stereo niejedna firma miała sprzęty, w których była dobra i takie, których nie było specjalnie sensu kupować.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, szymon1977 napisał:

W rzeczywistości Technics nie ustępował najtańszym modelom popularnych marek.

O jakich polularnych markach piszesz?

49 minut temu, MagneticFields napisał:

Wystarczyło, żeby się do Technicsa uprzedzić, precyzując do Technicsa wzmacniaczy, bo źródła to zupełnie inna bajka.

Mozesz to zdanie przetłumaczyć na język polskli zrozumiały dla człowieka umiejącego pisac i czytać ze zrozumieniem?

51 minut temu, MagneticFields napisał:

Wyobraź sobie, że kupujesz tego Technicsa, który był takim małym Graalem, przez większość życia, włączasz go i nie da się tego słuchać, bo po prostu tam nic nie ma. Trzeba się do tego zmuszać, ale dźwięk jest płaski jak deska. Zero emocji. Zero niczego. I teraz najlepsze - czy na DIRECT czy czym byś tam nie kręcił to było zawsze źle.

Daruj, al;e to zwykły bełkot nie mający najmniejszego sensu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Technics w "złotej erze" HiFi (70-90) nie ustępował popularnym markom: Pioneer, Onkyo, Sony, Denon, Kenwood, Marantz,   przewyższał popularne marki JVC, Akai, Hitachi, Sanyo, Sansui

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Andrzej100 napisał:

przewyższał popularne marki JVC, Akai, Hitachi, Sanyo, Sansui

...Sansui...nie chcę byc złym prorokiem, ale to stwierdzenie ma na tym forum potencjał, by wywołać dużą burzę z piorunami...może tego nie zauważą? 🤭

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, iro III napisał:

...Sansui...nie chcę byc złym prorokiem, ale to stwierdzenie ma na tym forum potencjał, by wywołać dużą burzę z piorunami...może tego nie zauważą? 🤭

Sansui?

"Mit" stworzony na forum, tak naprawdę bardzo przyzwoity poziom JVC, Akai, Hitachi 

Pojedyncze "mocne" konstrukcje w koncówce lat 70 przy minimalnej sprzedaży.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Andrzej100
literówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, Wojtek 1959 napisał:

DSD miał służyć do archiwizacji taśm matek , takie było zalozenie.

Nie do końca. DSD miało być amatorsko niekopiowalne, bo o to Sony walczyło, by gęsty format był jedynie sprzedawany przez oficjalnych dealerów. W ogóle Sony miało swego czasu pierd...ca na temat antypiractwa i prawie poszło z torbami, gdy klienci przestali kupować ich sprzęt, głównie chodzi o odtwarzacze dvd, bo nie obsługiwały żadnych stratnych formatów. A DSD to rzeczywiście kulawy format i osobiście bardziej doceniam gęste PCM, choć takie dvd-audio przegrało, jak było wiele przykładów lepszych rozwiązań w A-V (choćby Video-2000 z VHS).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, porlick napisał:

Nie do końca. DSD miało być amatorsko niekopiowalne, bo o to Sony walczyło, by gęsty format był jedynie sprzedawany przez oficjalnych dealerów. W ogóle Sony miało swego czasu pierd...ca na temat antypiractwa i prawie poszło z torbami, gdy klienci przestali kupować ich sprzęt, głównie chodzi o odtwarzacze dvd, bo nie obsługiwały żadnych stratnych formatów. A DSD to rzeczywiście kulawy format i osobiście bardziej doceniam gęste PCM, choć takie dvd-audio przegrało, jak było wiele przykładów lepszych rozwiązań w A-V (choćby Video-2000 z VHS).

Pamiętam czas, że u mnie znajomi i rodzina pokupowała jakieś odtwarzacze Wiwa i inne no name, bo czytały wszystkie płytki z filmami we wszystkich formatach z napisami włącznie. Aż się dziwiłem, że ugruntowane i znane firmy tak łatwo odpuściły sobie rynek, później chyba coś się zaczęło pojawiać, pamiętam jakieś Samsungi, Sony, ale to była taka musztarda po obiedzie. Zbyt rygorystyczne ograniczenia prawne niestety potrafią "zabić" biznes. Prawo powinno uwzględniać stan faktyczny (technologie itp.), bo inaczej to otwarcie drzwi dla konkurencji. Z serwisami streamingowymi też przecież były batalie prawne, ale otwartość platform i porozumienia w zakresie praw autorskich pozwoliły ucywilizować rynek. Zresztą w historii jeszcze nikomu nie udało się blokadami prawnymi i technicznymi zablokować postęp branży.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, MagneticFields napisał:

To nie wierz.
Jak podam model konkretny, to co to zmieni w Twoim podejściu, uwierzysz? Niby dlaczego wówczas miałbyś uwierzyć? 🙂
Proste pytanie - jaki mam interes w szkalowaniu wzmacniaczy Technicsa?
Ja wiem, że żaden, po prostu piszę o swoich doświadczeniach.

Ale może należy zadać pytanie odwrotne? Jaki interes mają ci, którzy tych wzmacniaczy tak żarliwie bronią?
Może np. nimi handlują?
Na wszelki wypadek dodam, że to tylko akademickie pytanie, bo żadnego z interlokutorów o to nie podejrzewam.

Wracając do podejścia. Ty i tak możesz nie uwierzyć i zostać przy swoim. Różnica jest tylko taka między nami, że sądząc po tym, co piszesz, nie miałeś styczności i Twoja wiedza w tym temacie opiera się na "nie chce mi się wierzyć".
Powtórzę, to nie wierz!
🙂

Kluczysz,unikasz odpowiedzi,rozmydlasz.
Nie po męsku.
Było konkretne pytanie o modele.
Dołączam się do pytania.
 

11 godzin temu, MagneticFields napisał:

Ok. Tobie akurat będzie mi łatwo wyjaśnić, bo odniosę się do Twoich opisów charakterystyki dźwięku w trybie DIRECT na wzmacniaczach, o których pisałeś, czyli w skrócie mówiąc dźwięku, który jest frustrujący. Wyobraź sobie, że kupujesz tego Technicsa, który był takim małym Graalem, przez większość życia, włączasz go i nie da się tego słuchać, bo po prostu tam nic nie ma. Trzeba się do tego zmuszać, ale dźwięk jest płaski jak deska. Zero emocji. Zero niczego. I teraz najlepsze - czy na DIRECT czy czym byś tam nie kręcił to było zawsze źle. Skończyło się dokupieniem EQ Technicsa do tego wzmacniacza, bo inaczej się to do niczego nie nadawało [na wszelki wypadek dopiszę dla kogoś, komu się wydaje, że najlepiej wie, kto i jakie ma doświadczenia i co i gdzie kupował, a czego nigdy nie miał - sprzęt kupowany jako nowy w sklepie, a nie z wystawki u Niemca].
Wystarczyło, żeby się do Technicsa uprzedzić, precyzując do Technicsa wzmacniaczy, bo źródła to zupełnie inna bajka. Jeszcze raz powtórzę nie szkaluję całej firmy, ale konkretne wyroby z konkretnego okresu. I nie jest to nic wyjątkowego. Przecież w historii sprzętu stereo niejedna firma miała sprzęty, w których była dobra i takie, których nie było specjalnie sensu kupować.

Jakie konkretne wyroby?
Z jakiego okresu?
Kluczenia ciąg dalszy...

Jesli ktoś unika odpowiedzi-zazwyczaj rozumiane jest to jako,no-"mijanie się z prawdą"
Oczywiście ja tak nie sądzę,bo byłoby to niegrzeczne z mojej strony o cos takiego Cię podejrzewać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Pseudodrummer napisał:

Jakie konkretne wyroby?
Z jakiego okresu?
Kluczenia ciąg dalszy...

Jesli ktoś unika odpowiedzi-zazwyczaj rozumiane jest to jako,no-"mijanie się z prawdą"
Oczywiście ja tak nie sądzę,bo byłoby to niegrzeczne z mojej strony o cos takiego Cię podejrzewać.

Nie podawałem, bo nie chciałem przekręcić numeracji modelu, którą dawno usunąłem z głowy. Sprzęt nie stoi w lokalizacji, w której przebywam na co dzień, ale już zdobyłem symbol. Cały mój wywód odnosi się głównie do modelu Technics SU-V670.
Dodam, że sprzęt bardzo ładny, w dodatku Made in Japan - tylko co z tego...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez MagneticFields
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, MagneticFields napisał:

Technics SU-V670.
Dodam, że sprzęt bardzo ładny, w dodatku Made in Japan - tylko co z tego...

Obejrzałem na allegro. Posłuchałbym. Ciekawe. Z Technicsów miałem tylko AZ-6. Ludzie pisali, że to suchy, "cyfrowy" magnetofon, a ja uważam za jeden z lepszych jakie słyszałem. Lepszy moim zdaniem niż Pioneer ct 777 czy 979, Nakamichi bx125 i 300. Może więc taki wzmak Technics w moich uszach byłby znakomity?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Misio38

Byś mógł mnie obrazić, najpierw muszę cenić Twoje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Misio38 napisał:

AZ-6

AZ-6 nawet gdzieś jeszcze mam i pamiętam, że grał naprawdę dobrze, nie było się czego czepić. To był już chyba jeden z ostatnich magnetofonów Technicsa jaki był w ofercie, chociaż dźwiękowo był nieco suchy, to pamiętam, że miał perlisty dźwięk i niesamowitą przestrzeń, którą kreował nawet z dawnych, nagranych kaset. Och te wspomnienia 🙂 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Ajothe napisał:

Piękne czasy instalowania kodeków na PC, żeby móc obejrzeć film 😄

Raczej czasy ogolnonarodowego piractwa 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gato Audio AMP-150 (klasa A/B), Aqua La Voce S2, Open Baffle DIY
Tellurium Q Ultra Black, Hijiri HCI-R10, Ricable + DIY
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, MagneticFields napisał:

Cały mój wywód odnosi się głównie do modelu Technics SU-V670.

Technics SU-V670, jeden z budżetowych (tańszych) modeli Technicsa z początku lat 90. Całkiem przyzwoity jak na swoją cenę, trudno mu cokolwiek poważnego zarzucić.

Twój wywód ma się nijak do tego wzmacniacza, albo jest on dla Ciebie jest zbyt dobry i powinieneś kierować się w stronę tanich marek produkujących sprzęt fabrycznie "podrasowany" .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Andrzej100 napisał:

Technics SU-V670, jeden z budżetowych (tańszych) modeli Technicsa z początku lat 90. Całkiem przyzwoity jak na swoją cenę...

Nic dodać nic ująć.

Ps

A wyśmiewany su-v300 grał w zasadzie tak samo, jak legendarny RA920 (a może RA921, nie pamiętam).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez szymon1977

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 19.04.2024 o 13:30, marek666 napisał:

Ale wiesz, że obecnie winyle tłoczy się ze źródeł cyfrowych? Nikt już chyba nie robi osobnego masteringu dla płyt winylowych.

 

 

Warto obejrzeć
 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy materiał

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, szymon1977 napisał:

Nic dodać nic ująć.

Ps

A wyśmiewany su-v300 grał w zasadzie tak samo, jak legendarny RA920 (a może RA921, nie pamiętam).

Miałem su-v300. w latach 90. Jedna wielka tragedia. w tym dzwieku nie było nic.... NIC.

Zero basu, dynamiki, NIC. 

Technics robił fajne klocki, ale w latach 80. To grało bardzo dobrze, nie pamiętam jakie to były modele, słuchałem zachwycony u starszego  kuzyna.... właśnie dlatego potem kupiłem su-v300..... nie było neta.....co by poczytać opinie..... wzmacniacz tragedia.

Kupiłem później jakiegoś Harmana... 670 ????, nie pamietam..... ale to grało super.

 

A w temacie..... regulacji barwy ostatnio używałem jak miałem CA 351a Azur..... ale tylko do magnetofonu. Nigdzie indziej nie było takiej potrzeby.

Obecna moja lampa Simply Italy nawet przy cichym słuchaniu ... bas jest, wszystko jest bez regulacji barwy. Kolumny to Diamondy 28. 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, tgiertuga1 napisał:

Miałem su-v300. w latach 90. Jedna wielka tragedia. w tym dzwieku nie było nic.... NIC.

Zero basu, dynamiki, NIC. 

Technics robił fajne klocki, ale w latach 80. To grało bardzo dobrze, nie pamiętam jakie to były modele, słuchałem zachwycony u starszego  kuzyna.... właśnie dlatego potem kupiłem su-v300..... nie było neta.....co by poczytać opinie..... wzmacniacz tragedia.

Kupiłem później jakiegoś Harmana... 670 ????, nie pamietam..... ale to grało super.

 

A w temacie..... regulacji barwy ostatnio używałem jak miałem CA 351a Azur..... ale tylko do magnetofonu. Nigdzie indziej nie było takiej potrzeby.

Obecna moja lampa Simply Italy nawet przy cichym słuchaniu ... bas jest, wszystko jest bez regulacji barwy. Kolumny to Diamondy 28. 

 

Patrząc na jego "tanie" wnętrze, wierzę że był słaby. Widać technika w środku  na poziomie taniej miniwieży np. Sony. Piszę Sony bo dostałem taką wieżę od koleżanki (właśnie końcówka na układach scalonych) i wiem ile ma ograniczeń, pierwsze to brak dynamiki, odczuwalny przy nawet niewielkim zgłośnieniu. Trochę na końcówce swojego biznesu, bo to było przed wygaszeniem marki na początku lat 2000, widać firma Matsushita słabo podeszła do swoich klientów, nazwijmy to dyplomatycznie, mało profesjonalnie 🙂 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, tgiertuga1 napisał:

Miałem su-v300. w latach 90. Jedna wielka tragedia. w tym dzwieku nie było nic.... NIC.

Zero basu, dynamiki, NIC. 

Czyli suv300 to to samo co RA92x - miałem oba w latach 202x i sobie porównałem: za jednym zamachem zrewidowałem dobrą legendę jednego i złą drugiego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez szymon1977

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, tgiertuga1 napisał:

Miałem su-v300. w latach 90. Jedna wielka tragedia. w tym dzwieku nie było nic.... NIC.

Zero basu, dynamiki, NIC.

SU-V670 był reprezentantem tej samej "szkoły grania". 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Teraz, MagneticFields napisał:

SU-V670 był reprezentantem tej samej "szkoły grania". 🙂

Cenę też miał podobną, nadal w okolicach najtańszych model innych marek.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.