Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

30 minut temu, dedal75 napisał:

Ale zamieściłeś x18 gustarda a tam jest sabre 🤷‍♀️

Czytaj ze zrozumieniem - ilustracja była do stwierdzenia, że tylko tanie DAC zyskują z DDC. 

1 godzinę temu, Gargan napisał:

Singxer SU-6 to mostek USB/SPDiF co tu niby ma "grać"?

No właśnie. Niby co???

A jednak! Zdecydowanie Singxer dał Apogee drugie życie. Zdjął z tego przetwornika cały zamuł. To jest zdecydowanie zupełnie inne urządzenie teraz. Co do Havany - spodziewam się jeszcze więcej. Ale już się tego dziś nie dowiem, bo idę do pracy a Havana ma przybyć dopiero za 30 do 90 minut. Kurier sobie jaja robi.

Oczywiście przedtem też grałem na DDC, więc opisywana różnica to nie jest różnica dotycząca brzmienia DAC ale różnica V-Link vs Singxer.

Tak! DDC grają. Można to łatwo sprawdzić w wystarczająco przejrzystym systemie.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

@il Dottore DDC "grają" ale tylko z wystarczająco gównianym DAC 😄

Jeśli DDC poprawia brzmienie to znaczy, że implementacja USB jest nędzna w DAC, którego używasz i tym cosiem omijasz problem. 

Jeśli zewnętrzny zegar poprawia brzmienie, to znaczy, że wewnętrzny zegar jest do dupy i znowu omijasz problem.

Jeśli DAC jest dobrze zaprojektowany i dobrze wykonany to jakieś dodatkowe pudełka nie są potrzebne. 

16 minut temu, Gargan napisał:

@il Dottore DDC "grają" ale tylko z wystarczająco gównianym DAC 😄

Jeśli DDC poprawia brzmienie to znaczy, że implementacja USB jest nędzna w DAC, którego używasz i tym cosiem omijasz problem. 

Jeśli zewnętrzny zegar poprawia brzmienie, to znaczy, że wewnętrzny zegar jest do dupy i znowu omijasz problem.

Jeśli DAC jest dobrze zaprojektowany i dobrze wykonany to jakieś dodatkowe pudełka nie są potrzebne. 

Też prawda. Jednak producenci rynkowych klocków rozumieją, że u części klientów apetyt się rozwinie, po czym sięgną po element uzupełniający. Przypuszczam, że dozują nam "w porcjach" swoje wytwory elektroniczne, aby były do przełknięcia finansowo, zamiast upychać wszystko  co jest the best w jedną aluminiową skrzynkę - ale to moja teoria.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z pewnością w czołówce 😄

 

Godzinę temu, il Dottore napisał:

Zdecydowanie Singxer dał Apogee drugie życie

Co świadczy o wybitnej podatności słuchacza na sugestię.

Godzinę temu, NRK napisał:

Audiofil to chyba najbardziej naiwny klient pod słońcem.😂

Nie naiwny.
"Fajny"
Przekonany o swojej wiedzy,-bez wiedzy.
Zdolny,bo często prowadzący modne biznesy-wypłacalny.
Podatny-na "fajne" recki,tematy,specyfikacje-i przede wszystkim -CENĘ

To go wyróżnia,spośród osób,których nie stać na jakość.
To kasta.
I rządzi się swoimi prawami.
Nie potrafi odróżnić trąbki od saksofonu(ale nie musi-stać go na to)
,ale słyszy różnicę między bezpiecznikami

A rynek?

Cóż.

Goli na maxa.
 

🙂

Edytowane przez Pseudodrummer

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

3 godziny temu, Gargan napisał:

tylko tanie DAC zyskują z DDC

Drogie też? Jakość wejścia USB nie ma nic wspólnego z ceną przetwornika D/A. 😄

Niestety. 

Oczywiście te drogie powinny mieć lepsze wejście USB. Powinny. Ale czy mają?

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

1 godzinę temu, NRK napisał:

Audiofil to chyba najbardziej naiwny klient pod słońcem.😂

No tu bym się zgodził częściowo, bardziej widziałbym wyznawców sekt i klientów wszelkiej maści znachorów.

2 godziny temu, Gargan napisał:

Jeśli DAC jest dobrze zaprojektowany i dobrze wykonany to jakieś dodatkowe pudełka nie są potrzebne. 

Tak, znam takie przetworniki, które mają zajebiście rozwiązane wejście USB i zajebisty zegar OCXO.

Takie przetworniki nie to, że są poza moim zasięgiem finansowym, ale nie widzę sensu inwestowania w nie. Ponieważ kosztują oczy z głowy, a dobry DDC to jest zaledwie 700€. I mam to samo. A nawet lepiej, bo tam siedzą jakieś (Boże uchowaj!) Sabre a ja mam stare kości BB i AD.

3 godziny temu, Gargan napisał:

Jeśli zewnętrzny zegar poprawia brzmienie, to znaczy, że wewnętrzny zegar jest do dupy i znowu omijasz problem.

Nie omijam. Rozwiązuję go. Prosto i elegancko. Bez inwestowania tysięcy €. Odbiór asynchroniczny, reclocking, izolacja galwaniczna - to wszystko załatwia mi DDC. Nie dbam wówczas o jakość odpowiednich elementów w DAC. Mogę używać moich ulubionych zabytkowych kości - a i tak zagra. 🙂 I to jak zagra! 😄 

Edytowane przez il Dottore

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

8 godzin temu, Piotr Sonido napisał:

m większa cyfra tym lepiej. 

To tak jak w aparatach cyfrowych, już zagęszczenie matrycy jest takie że przewyższa analogową błonę 4-5x.

A że to szumi jak wuj? Nie szkodzi! Usuniemy szum softem! A że tracimy szczegóły przy ingerencji softu? Nie szkodzi, przecież pixeli jest nadmiar. 🙂 I klient płaci za zbędne zagęszczenie matrycy i za soft do usuwania tegoż zbędnego zagęszczenia skutków. 🙂 

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

15 minut temu, il Dottore napisał:

Ponieważ kosztują oczy z głowy, a dobry DDC to jest zaledwie 700€.

Bez przesady. Skoro 700 eur wystarcza dla DDC, to implementacja w DACu to 700 eur minus koszt zasilania i innych dodatków DDC minus koszt istniejącej implementacji w DACu.

2 minuty temu, il Dottore napisał:

A że to szumi jak wuj? Nie szkodzi! Usuniemy szum softem! A że tracimy szczegóły przy ingerencji softu? Nie szkodzi, przecież pixeli jest nadmiar. 🙂 I klient płaci za zbędne zagęszczenie matrycy i za soft do usuwania tegoż zbędnego zagęszczenia skutków. 🙂 

Bez przesady. Już w dawnych czasach były programy usuwające szum przy korelacji z szumem własnym danego aparatu, i efekty były bardzo dobre.

Pliki nieświeze grac dobrze nie beda, i tyle.

6 godzin temu, NRK napisał:

Audiofil to chyba najbardziej naiwny klient pod słońcem.😂

Najbardziej zmanipulowany klient i goniący za marzeniami 😀

@il Dottore skoro mój nie bardzo drogi DAC ma wszystkie bajery jak np. dobrą implementację USB (naprawdę dobrą) i dobry zegar (taki sam jak w zewnętrznych skrzynkach) to po co mam to dublować? Bo mniejsze zakłócenia? Ten DAC jest w środku podzielony na 3 komory z ekranem i naprawdę dobrze wszystko jest filtrowane. Co tu poprawisz? Chyba tylko humor sklepu kolejną fakturą? 😁

46 minut temu, Gargan napisał:

skoro mój nie bardzo drogi DAC ma wszystkie bajery jak np. dobrą implementację USB (naprawdę dobrą)

...to pozostaje mi tylko pogratulować! 😄 

Ja mam wejścia USB marnej jakości (standard jeszcze z epoki kamiennej) i bez DDC po prostu nie pogram. 

I u mnie DDC robi bardzo wiele. Masz w swoim DAC zegar OXCO (tak zakładam, skoro jest "dobry"), ultraniskoszumowe zasilanie z superkondensatora, najnowszy algorytm FPGA, wbudowany bufor FIFO i kodowanie wyjść SPDIF przez FPGA, co pozwala wypuścić z wyjścia koaksjalnego PCM 384K i DSD DOP128,  więc sam wiesz doskonale, co to daje. 🙂 

Ja po prostu nie mogę uwierzyć, ile poprawy wniósł Singxer w stosunku do poczciwego V-Linka do dźwięku Apogee. To jest inny poziom. 

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

A swoją drogą, to masz wielkie szczęście. Srajan z 6Moons - gość, który przerzuca zawodowo tony sprzętu w kosmicznych pieniądzach, napisał, że jeszcze nigdy nie spotkał przetwornika z wejściem USB, który by nie grał lepiej z DDC w stosunku do bezpośredniego połączenia z PC. 

Widocznie masz jakiś zupełnie wyjątkowy DAC.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

13 godzin temu, il Dottore napisał:

Jedne chińskie sprzęty się mierzą a inne wgl się nie mierzą za to świetnie grają - jak mój Cayin RU-6.

A jeszcze inne super się mierzą i grają jak jasna cholera - jak mój Singxer SU-6. 🙂 

Już przebieram nóżkami, żeby się przekonać, na jaki poziom Singxer wypchnie Havanę. 🙂 

Czyli raczej brzmienie 🙂 ok 🙂

10 godzin temu, Gargan napisał:

DAC na lampach miałem Pro-Ject DAC Box RS na 2x Burr-Brown PCM 1792. Na szczęście można w nim wyłączyć lampy.

Obecnie mam Gustard A26 to jest na AKM 4499EX. Zmusiłem go, żeby grało jak Pro-Ject

To czemu go zmieniałes?

 

7 godzin temu, NRK napisał:

Audiofil to chyba najbardziej naiwny klient pod słońcem.😂

Tylko kto to tak na prawdę jest?

Moim zdaniem fani ciuchów i ich ekspozycji są bardziej naiwni. Gucci , CK, guess i tak dalej. 😛 kupują drogie logo na Bangladesz owych tshirtach.

 

11 minut temu, Piotr Sonido napisał:

Czyli raczej brzmienie 🙂 ok 🙂

Będzie Pan zadowolony! 🙂 

Im gorszej jakości jest wejście w DAC, im gorszy zegar, tym poprawa jest większa. 

Moje przetworniki to jest technologia sprzed dekady, a więc epoka kamienna i bez DDC po prostu nie grają. Zawsze używałem je z DDC a nie podłączone bezpośrednio do PC. Czasem najprostsza droga nie jest tą najlepszą. Wszystko powinno być proste, jak tylko się da. Ale nie prostsze. 🙂 

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

2 minuty temu, il Dottore napisał:

Będzie Pan zadowolony! 🙂 

Im gorszej jakości jest wejście w DAC, im gorszy zegar, tym poprawa jest większa. 

Moje przetworniki to jest technologia sprzed dekady, a więc epoka kamienna i bez DDC po prostu nie grają. Zawsze używałem je z DDC a nie podłączone bezpośrednio do PC. Czasem najprostsza droga nie jest tą najlepszą. Wszystko powinno być proste, jak tylko się da. Ale nie prostsze. 🙂 

Myślę że to jednak kwestia oczekiwań świat jednak idzie w tą prostotę. Ilość sprzedaży soundbarów plastikowych znanych marek produkujących telewizory jest zatrważająca.  

My sobie spokojnie siedzimy na forum jest wielu użytkowników z którymi można porozmawiać w taki czy inny sposób ale to już mniej ważne ale tak naprawdę na świecie co się dzieje przecież po kolei pionier No słabo mu szło prawie że zbankrutował wykupiło go Onkyo i potem obydwa praktycznie były bliskie bankructwa dobrze że zostały przejęte przez kolejnego inwestora 

Teraz to samo czyta się przecież o całym koncernie sound united w którym jest denon. Jeśli nic się nie zmieni to tej marce grozi zniknięcie z rynku po ponad 110 latach. Oczywiście w to nie wierzę bo na pewno się znajdzie znowu ktoś kto to przejmie i będzie to tłukł dalej na razie to uważam że to są takie marketingowe bajki No ale daje obraz tak. 

Ludzie idą w minimalizm soundbary głośniki przenośne Bose. U nas było powiem szczerze tak średnio to popularne ale w Stanach Zjednoczonych sprzedaż tych produktów była olbrzymia przecież firma teraz kupiła Mcintosh'a.

Sonos kolejny GB gracz na rynku który u nas powiedzmy po prostu sobie radzi. 

Myślę że wśród obecnych dziesięciolatków to garstka wybierze prawdziwy sprzęt hifi

W sensie w przyszłości jak dorośnie 😉

8 minut temu, Piotr Sonido napisał:

Myślę że wśród obecnych dziesięciolatków to garstka wybierze prawdziwy sprzęt hifi

Ich strata. Można się tylko obawiać, który producent przetrwa w tej sytuacji, żeby ci, którzy zechcą aby im w domu naprawdę zagrało nie byli w przyszłości skazani wyłącznie na sprzęt vintage.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

42 minuty temu, Piotr Sonido napisał:

Myślę że to jednak kwestia oczekiwań świat jednak idzie w tą prostotę. Ilość sprzedaży soundbarów plastikowych znanych marek produkujących telewizory jest zatrważająca.  

My sobie spokojnie siedzimy na forum jest wielu użytkowników z którymi można porozmawiać w taki czy inny sposób ale to już mniej ważne ale tak naprawdę na świecie co się dzieje przecież po kolei pionier No słabo mu szło prawie że zbankrutował wykupiło go Onkyo i potem obydwa praktycznie były bliskie bankructwa dobrze że zostały przejęte przez kolejnego inwestora 

Teraz to samo czyta się przecież o całym koncernie sound united w którym jest denon. Jeśli nic się nie zmieni to tej marce grozi zniknięcie z rynku po ponad 110 latach. Oczywiście w to nie wierzę bo na pewno się znajdzie znowu ktoś kto to przejmie i będzie to tłukł dalej na razie to uważam że to są takie marketingowe bajki No ale daje obraz tak. 

Ludzie idą w minimalizm soundbary głośniki przenośne Bose. U nas było powiem szczerze tak średnio to popularne ale w Stanach Zjednoczonych sprzedaż tych produktów była olbrzymia przecież firma teraz kupiła Mcintosh'a.

Sonos kolejny GB gracz na rynku który u nas powiedzmy po prostu sobie radzi. 

Myślę że wśród obecnych dziesięciolatków to garstka wybierze prawdziwy sprzęt hifi

W sensie w przyszłości jak dorośnie 😉

Mam przeczucie, że sprzęt hi-fi pójdzie w kierunku streamerów pełniących funkcję częściowo przedwzmacniacza i kolumn aktywnych. Czyli będzie prosto, jak najmniej pudełek, a jakość będzie od przeciętnej do wysokiej. Zawsze znajdą się klienci skłonni zapłacić za taki zestaw duże pieniądze. Obecne (jeszcze obecne) zestawy hi-fi będą produkowane i oferowane tak jak np. firma Teac oferuje dzisiaj magnetofon kasetowy, chyba nawet bez Dolby, bo kto dzisiaj pamięta po co było Dolby B i C ?

Przepraszam za offtopic 🙂

Edytowane przez paww

@il Dottore to nie jest szczęście tylko umiejętność poprzestanie na tym co już gra fajnie. 

Ten mój DAC ma ograniczenie do 32-bit@768kHz. Właściwie to jest wersja budżetowa tego układu, bo procesor może maksymalnie obsłużyć 1,536MHz. Pytanie tylko po co? Nie ma takiego materiału audio. Te kosmiczne prędkości zegara to jest tak naprawdę upscaling i nie zawsze to dobrze brzmi. Akurat u Gustard masz wrażenie hiperrealizmu i podkręconego tempa. U Pro-Ject przy najwyższej prędkości (384kHz) było odwrotnie - nadmierne zmiękczenie i utrata tempa. 

Nie pytaj się jaki w tym jest zegar czy układ FPGA, bo nie wczytywałem się. Jakieś tam autorskie rozwiązania zastosowali.

17144-gustard-a26-inpage4.jpg.c3db30de3636d552830752454c8e5c89.jpg

Efekt jest taki, że najlepiej brzmią mi natywne parametry. Najczęściej [email protected]

@Piotr Sonido zmieniłem, bo Pro-Ject źle zaimplementował USB i słychać było stukanie w kolumnach za każdym razem, kiedy muzyka startowała i drugi raz kiedy muzyka się zatrzymywała. Z wyjścia lampowego dźwięk mnie zupełnie nie przekonywał. Brzmiało jakby instrumenty były rozstrojone. Koniec końców sprzedałem. Gustard bije jakość Pro-Ject w każdym aspekcie. 

1 godzinę temu, paww napisał:

Mam przeczucie, że sprzęt hi-fi pójdzie w kierunku streamerów pełniących funkcję częściowo przedwzmacniacza i kolumn aktywnych.

Właściwie już poszedł. Bo czym innym są soundbary. W sumie zresztą to nic dziwnego. Taki rodzaj nagłośnienia z kolumnami aktywnymi i jednym "masterem" z wbudowanym strumieniowcem to przecież jedyna droga. A i jakość może na tym zyskać, osobna amplifikacja (oczywiście klasa D). Jeżeli jest to dobrze zrealizowane to dobrze wiemy, że klasyczne klocki są/będą już niepotrzebne. Oczywiście zawsze będzie nisza (audiofile), którzy będą się "przyklejać do asfaltu" w obronie jedynie słusznych koncepcji ale cóż, taki świat...

Lubię kiedy gra muzyka...

2 godziny temu, paww napisał:

Mam przeczucie, że sprzęt hi-fi pójdzie w kierunku streamerów pełniących funkcję częściowo przedwzmacniacza i kolumn aktywnych.

Świat już poszedł do przodu. 

Jedynie biedny audiofil został z tyłu.😂

36 minut temu, NRK napisał:

Jedynie biedny audiofil został z tyłu.😂

Raczej będzie zawsze do przodu. Piękno muzyki to również brzmienie i barwa, rozpiętość tonalna, wybrzmienia i masa innych czynników. 

I tego te wszystkie nowoczesne sprzęty nie są w stanie zapewnić.

Osobną kwestią jest zapotrzebowanie na tego typu rzeczy.

Ale tego co wyśmiewasz nie można nazwać rozwojem tylko kompletnym uproszczeniem i wsteczniactwem.

Oczywiście moim zdaniem 😉

Edytowane przez turandy
8 godzin temu, il Dottore napisał:

Odbiór asynchroniczny, reclocking, izolacja galwaniczna - to wszystko załatwia mi DDC.

DDC na ogół nie mają izolacji galwanicznej USB. 

17 minut temu, turandy napisał:

Raczej będzie zawsze do przodu. Piękno muzyki to również brzmienie i barwa, rozpiętość tonalna, wybrzmienia i masa innych czynników. 

I tęgo te wszystkie nowoczesne sprzęty nie są w stanie zapewnić.

Jakie to te nowoczesne sprzęty ? Moim zdaniem mogą. Kwestia ceny. 

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

7 minut temu, Piopio napisał:

DDC na ogół nie mają izolacji galwanicznej USB. 

Jakie to te nowoczesne sprzęty ? Moim zdaniem mogą. Kwestia ceny. 

Pisane było o soundbarach i tego typu rzeczach, do tego się odniosłem 

9 godzin temu, ProjectPi napisał:

Bez przesady. Już w dawnych czasach były programy usuwające szum przy korelacji z szumem własnym danego aparatu, i efekty były bardzo dobre.

Prawdopodobnie w precyzyjnym sprzęcie pomiarowym też się tak robi.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

9 godzin temu, il Dottore napisał:

Ich strata. Można się tylko obawiać, który producent przetrwa w tej sytuacji, żeby ci, którzy zechcą aby im w domu naprawdę zagrało nie byli w przyszłości skazani wyłącznie na sprzęt vintage.

Przetrwaja mało producenci z zrównoważonymi kosztami. 

Reszta będzie w olbrzymich konsorcjach. Będziesz miał 4 brandy a w środku ten sam wsad.

9 godzin temu, paww napisał:

Mam przeczucie, że sprzęt hi-fi pójdzie w kierunku streamerów pełniących funkcję częściowo przedwzmacniacza i kolumn aktywnych. Czyli będzie prosto, jak najmniej pudełek, a jakość będzie od przeciętnej do wysokiej. Zawsze znajdą się klienci skłonni zapłacić za taki zestaw duże pieniądze. Obecne (jeszcze obecne) zestawy hi-fi będą produkowane i oferowane tak jak np. firma Teac oferuje dzisiaj magnetofon kasetowy, chyba nawet bez Dolby, bo kto dzisiaj pamięta po co było Dolby B i C ?

Przepraszam za offtopic 🙂

Tak aktywne rozwiązania na pewno tak.

8 godzin temu, Gargan napisał:

zmieniłem, bo Pro-Ject źle zaimplementował USB i słychać było stukanie w kolumnach za każdym razem, kiedy muzyka startowała i drugi raz kiedy muzyka się zatrzymywała. Z wyjścia lampowego dźwięk mnie zupełnie nie przekonywał. Brzmiało jakby instrumenty były rozstrojone. Koniec końców sprzedałem. Gustard bije jakość Pro-Ject w każdym aspekcie. 

Miałem początkowo to samo na rdac. Kiedy to wyeliminowałem to nie powtórzyła się sytuacja na innych sprzętach. Z laptopa wtedy grałem. Trzeba było zmienić ustawienia zasilania USB. 

 

7 godzin temu, NRK napisał:

Świat już poszedł do przodu. 

Jedynie biedny audiofil został z tyłu.😂

Kiedyś w sklepie usłyszałem, że nie ma nic gorszego od hobbysty bez pieniędzy🙂

Tak, że biedny audiofil to niedobra jest 😀

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.