O kablach audio raz jeszcze - test

[szpakowski]

3 minuty temu, marek666 napisał:

lepiej shunyatą

Nie podpuszczaj ...

[ASURA]

10 godzin temu, przemak napisał:

Wiedzą. Gorzej, że to ma coraz mniejsze znaczenie, a ważniejsza jest baza danych, za to firmy niektóre wymagają wręcz wielu bezsensownych danych w cd tekście i potem się to przewija w odtwarzaczu. Najlepiej tytuł i już

Dobrze zrobiona płyta CD to wiele znaczników gdzie można sobie nawet w konkretniej części utworu napisać czy to jest allegro czy fortissimo...

Fakt tytuł płyty plus ew. wykonawcy zaraz po włożeniu płyty a później po kolei tytuły utworów bez pierwszych napisów i o tym ostatnim pewnie pisałeś że wszystko jest wrzucone "do jednego gara" i bzdety się wyświetlają.

Mam takie pytanie do Ciebie mógłbyś napisać na czym polega zapis płyty "emphasis" W sumie dwa razy mi takie płyty do napędu trafiły i odtwarzacz mi wyświetlał ten komunikat ale nie zagłębiałem tematu, są jakieś plusy tak zapisanej płyty (tego też nie sprawdzałem bo nie miałem płyty do porównania) 

 

Ja wiem że ta technologia nie tylko CD TEXT  nie rozwinęła skrzydeł i powoli sobie umiera ale jest to pewna ciekawostka i pewnie innych nie publikowanych rozwiązań  z tzw. Red Booka

p.s. 

Oczywiście wiemy co to jest słowo emphasis ale czy to tylko to?

[Kostucha]

58 minut temu, marek666 napisał:

Tylko pamiętaj o odpowiednim, kwantowym ustawieniu, dziób równolegle do linii cieków wodnych.🤣

Tak. Kwanty to lep na muchy dla jeszcze niezdecydowanych. Ciekawe, czy są również bezpieczniki kwantowe. Taki to musi o min. dwie klasy progres dokonać, bo zwykły drut topikowy wycina cześć częstotliwości i ogranicza dynamikę. Splątanie kwantowe między stykami zamiast drucika, zrzuca trzy koce z kolumn 😁

[bum1234]

2 hours ago, ASURA said:

 

Oczywiście wiemy co to jest słowo emphasis 

Nie jestem tego pewien .....

[przemak]

3 godziny temu, ASURA napisał:

Dobrze zrobiona płyta CD to wiele znaczników gdzie można sobie nawet w konkretniej części utworu napisać czy to jest allegro czy fortissimo...

Fakt tytuł płyty plus ew. wykonawcy zaraz po włożeniu płyty a później po kolei tytuły utworów bez pierwszych napisów i o tym ostatnim pewnie pisałeś że wszystko jest wrzucone "do jednego gara" i bzdety się wyświetlają.

Mam takie pytanie do Ciebie mógłbyś napisać na czym polega zapis płyty "emphasis" W sumie dwa razy mi takie płyty do napędu trafiły i odtwarzacz mi wyświetlał ten komunikat ale nie zagłębiałem tematu, są jakieś plusy tak zapisanej płyty (tego też nie sprawdzałem bo nie miałem płyty do porównania) 

 

Ja wiem że ta technologia nie tylko CD TEXT  nie rozwinęła skrzydeł i powoli sobie umiera ale jest to pewna ciekawostka i pewnie innych nie publikowanych rozwiązań  z tzw. Red Booka

p.s. 

Oczywiście wiemy co to jest słowo emphasis ale czy to tylko to?

Dokładnie to samo co w radiofonii FM - podbicie/osłabienie góry. W początkach CD stosowane, obecnie praktycznie niemożliwe do realizacji ze względu na całkowity brak headroomu. Jest w standardzie, więc jak jest na płycie flaga preemfazy to odtwarzacz zasadniczo musi umieć włączyć sobie demfazę. Jak jest w praktyce to nie wiem...

3 godziny temu, ASURA napisał:

pisałeś że wszystko jest wrzucone "do jednego gara" i bzdety się wyświetlają

O tym co i jak i jakimi literami się wyświetla decyduje odtwarzacz. Wpisuje się info tam gdzie się wpisuje i ono tam jest, nie da się tego ani połączyć ani rozdzielić, oczywiście poza pomyłkami.

[yayacek]

5 godzin temu, ASURA napisał:

...mógłbyś napisać na czym polega zapis płyty "emphasis"

W podlinkowanym poście znajdziesz wyjaśnienie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tedi02]

23 godziny temu, iro III napisał:

Aleś mi dopiekł, oj jak boooooooooli 🤣🤣🤣

Chyba pójdę sobie, usiadę gdzies w kaciku i sobie po cichutku poszlocham 😂😂😂

(ja pierniczę, zawiść małych ludków jednak nie ma granic)

Widzisz ,tego muła ,miałem .😁

22 godziny temu, Kostucha napisał:

Słyszę bardzo wyraźnie jak brzmi Rod. Brzmi jak Rod Seward, którego wielkim fanem nie jestem. Trochę mam więc problem, bo nikt nie chce ode mnie odkupić tego rodowanego wtyku za 500zł. Śmieją się, że pewnie na AS naczytałem się „słyszących” … z kompleksami 🤣

A od czego masz organ zwany uszami?  

 Teraz swoje żale tu wylewasz .

[Yankes]

21 godzin temu, szpakowski napisał:

A to już Twoja osobista sprawa, ważne żebyś poczuł się wolny od ciężaru ... 

Najpierw w specjalnym wątku wyłonimy kilku kandydatów ... a potem zrobimy głosowanie formie ostatnio modnej ankiety która wyłoni zwycięzce. Pasuje?

Jest dobrze.

[tedi02]

21 godzin temu, bum1234 napisał:

A to strzeliłeś głupotę 😄

 

Odezwał się lepiej wiedzący, który ustawicznie i z uporem twierdzi, że 2+2=5.

Też.

Ty ty mondry jesteś ,a ile to 2+2 jest ,rzuć okiem w wikipedie 🤣🤣🤣

[danadam]

18 hours ago, przemak said:

Muzyki też z taką głośnością się nie słucha, ale wybrzmień, zakończeń itp już tak, i to czasem przy kliencie. I wtedy słychać 😉 

Aaa... czyli to tak na zasadzie, że prościej nie użyć dithera niż przekonywać klienta, że problemu nie ma 🙂

[danadam]

19 hours ago, ProjectPi said:

Niektorzy stosuja z tego co wiem rowniez przy downsamplingu.

Ale mówimy o downsamplingu, w którym w żadnym kroku nie występuje konwersja float -> int? Bo jeśli występuje, np. 24/96 -> obliczenia we float -> 24/48, to nadal mamy krok kwantyzacji i dither ma sens (chociaż może przy 24 bitach mniejszy niż przy 16).

A jeśli nie występuje, np. konwersja do float/48, to chętnie poznałbym powód dodawania dithera (i w którym kroku się to robi).

19 hours ago, ProjectPi said:

Mi sie przydaje przy pomiarach, gdy FFT wariuje przy sygnale bez dithera.

Może narzędzie do FFT w pierwszym kroku redukuje głębię bitową i dlatego dither pomaga 😉 😁

Jakbyś miał pod ręką taki przykładowy sygnał, który sprawia problemy bez dithera, to chętnie bym się zapoznał.

19 hours ago, ProjectPi said:

Serio? Pierwsze ditheringu, drugie konwersji ze zmniejszeniem bitow.

Po prawdzie, to tak właśnie pomyślałem, ale wolałem zapytać, bo w takim razie dla mnie to brzmi jakbyś przyznawał mi rację 🙂 W sensie: zapalanie światła (dithering) przy defekacji (konwersji) jest tak oczywiste, że nawet nie trzeba wspominać.

19 hours ago, ProjectPi said:

Nie tylko dla mnie. Scislej szum kwantyzacji to reprezentacja bledow kwantyzacji w materiale audio. Zdaje sie mylisz szum kwantyzacji z ditherem, ktory ma szum kwantyzacji maskowac.

Ok, to jeszcze raz wyjaśnię słowa których użyłem. Nie, że ciebie chcę przekonać ale może komuś się przyda.

Konwersję z redukcją bitów możemy wykonać na dwa sposoby (będę używał IN/OUT zamiast wejściowy/wyjściowy, bo się różni więcej niż jedną literą i trudniej pomylić 🙂 ) :

1. Bierzemy sygnał IN, wykonujemy redukcję bitową, dostajemy sygnał OUT
2. Bierzemy sygnał IN, dodajemy do niego szum dithera, na tym nowym sygnale wykonujemy redukcję bitową, dostajemy sygnał OUT

W obu przypadkach występuje błąd kwantyzacji, no bo inaczej się nie da:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli powstały błąd kwantyzacji jest skorelowany z sygnałem IN, to błąd ten objawia się jako zniekształcenia kwantyzacji. Tak się może zdarzyć w pierszym sposobie powyżej. Przykładem zniekształcenia kwantyzacji jest plik "no_dither.b8.flac" z

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) .

Dodanie szumu dithera przed redukcją powoduje dekorelację błędu kwantyzacji od sygnału IN i dzięki temu błąd objawia się jako szum kwantyzacji. Przykładem szumu kwantyzacji są pliki "flat_dither.b8.flac" i "shaped_dither.b8.flac" z wcześniejszego posta.

Czyli jak pisałem wcześniej, dither dekoreluje błąd kwantyzacji od sygnału, przez co zniekształcenia kwantyzacji są całkowicie zamieniane na szum kwantyzacji (nie maskowane, a zamieniane!).

I teraz najważniejsze: wyrażenia "błąd kwantyzacji", "zniekształcenia kwantyzacji", "szum kwantyzacji" i "szum dithera" w powyższym opisie nie są ze sobą wymienne! 🙂

19 hours ago, ProjectPi said:

Taki ma zwiazek, ze

Ok, jak to mówią "Let's agree to disagree".

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Września 2023 przez danadam

[przemak]

46 minut temu, danadam napisał:

Aaa... czyli to tak na zasadzie, że prościej nie użyć dithera niż przekonywać klienta, że problemu nie ma 🙂

No tak mniej więcej. Zwłaszcza, jak przy takim głośnym słuchaniu jakiś sweep się pojawi albo co. Teraz nie mogę zduplikować tego sweepa, ale pamiętam, że był 😉

[bum1234]

1 hour ago, tedi02 said:

Ty ty mondry jesteś ,a ile to 2+2 jest ,rzuć okiem w wikipedie 🤣🤣🤣

Proszę cię byś nie odpowiadał więcej na moje wpisy.

 

[lemo]

To jest forum i każdemu wolno się wypowiadać.  Chyba to ktoś już powiedział.

[ProjectPi]

Godzinę temu, danadam napisał:

Ale mówimy o downsamplingu, w którym w żadnym kroku nie występuje konwersja float -> int? Bo jeśli występuje, np. 24/96 -> obliczenia we float -> 24/48, to nadal mamy krok kwantyzacji i dither ma sens (chociaż może przy 24 bitach mniejszy niż przy 16).

A jeśli nie występuje, np. konwersja do float/48, to chętnie poznałbym powód dodawania dithera (i w którym kroku się to robi).

O downsamplingu w ktorym jest downsampling, a nie redukcja bitow. Szczegolow nie znam.

Swoja droga dithering nie jest zalecany z tego co mi wiadomo dla konwersji float > int, typowo 32 bit float > 24 bit int.

 

Godzinę temu, danadam napisał:

Może narzędzie do FFT w pierwszym kroku redukuje głębię bitową i dlatego dither pomaga 😉 😁

Jakbyś miał pod ręką taki przykładowy sygnał, który sprawia problemy bez dithera, to chętnie bym się zapoznał.

Zachecam do lektury pomocy w REW, zaczynajac od

"When the Add dither box is selected the generator adds 2 lsb pk-pk triangular dither to the output to remove quantisation noise spikes."

Zauwaz przy tym, ze mowa o szumie kwantyzacji na ktory nakladany jest dither.

W aspekcie praktycznym - rozmaite pomiary w domenie cyfrowej. Bez dithera wizualizowane sa rozmaite artefakty, ktorych w istocie nie ma.

 

Godzinę temu, danadam napisał:

Po prawdzie, to tak właśnie pomyślałem, ale wolałem zapytać, bo w takim razie dla mnie to brzmi jakbyś przyznawał mi rację 🙂 W sensie: zapalanie światła (dithering) przy defekacji (konwersji) jest tak oczywiste, że nawet nie trzeba wspominać.

Podobno jaki kon jest kazdy widzi, ale nie, ani dithering nie jest konieczny dla konwersji zmniejszajacej rozpietosc bitowa, ani zapalanie swiatla nie jest konieczne dla defekacji. Nawet jesli i jedno i drugie jest wygodne i czesto praktykowane w trakcie.

Godzinę temu, danadam napisał:

Ok, to jeszcze raz wyjaśnię słowa których użyłem. (...)

Upierasz sie przy swoim. Ja moge jedynie dodac, ze szum kwantyzacji nie jest zwiazany z ditherem. Jesli nie wierzysz, po prostu sobie o tym poczytaj.

Chocby tu:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Września 2023 przez ProjectPi

[ProjectPi]

@danadam

Zeby moze uproscic - wskaz prosze zrodlo, ktore potwierdza stosowana przez Ciebie konwencje odnosnie szumu kwantyzacji i jego bezposredniego zwiazku z ditherem.

[marek666]

8 godzin temu, Kostucha napisał:

Ciekawe, czy są również bezpieczniki kwantowe.

Są. Mówisz, masz:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jedyne 799 zł/szt

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Pseudodrummer]

 

3 godziny temu, lemo napisał:

To jest forum i każdemu wolno się wypowiadać.

Niestety...

Mówi się,że milczenie jest złotem,a mowa srebrem.

W przypadku niektórych tutaj-milczenie jest czymś więcej-jest szansą
 

Edytowane 14 Września 2023 przez Pseudodrummer

[marcinmarcin]

7 godzin temu, Pseudodrummer napisał:

Niestety...

Mówi się,że milczenie jest złotem,a mowa srebrem.

W przypadku niektórych tutaj-milczenie jest czymś więcej-jest szansą

Przetłumacz to jeszcze pomiarowym kaznodziejom 😂

Lodówkę strach otworzyć... 

Edytowane 15 Września 2023 przez marcinmarcin

[ASURA]

17 godzin temu, przemak napisał:

Dokładnie to samo co w radiofonii FM - podbicie/osłabienie góry. W początkach CD stosowane, obecnie praktycznie niemożliwe do realizacji ze względu na całkowity brak headroomu. Jest w standardzie, więc jak jest na płycie flaga preemfazy to odtwarzacz zasadniczo musi umieć włączyć sobie demfazę. Jak jest w praktyce to nie wiem...

O tym co i jak i jakimi literami się wyświetla decyduje odtwarzacz. Wpisuje się info tam gdzie się wpisuje i ono tam jest, nie da się tego ani połączyć ani rozdzielić, oczywiście poza pomyłkami.

Dzięki

[Kostucha]

2 godziny temu, marcinmarcin napisał:

Przetłumacz to jeszcze pomiarowym kaznodziejom 😂

Lodówkę strach otworzyć... 

Amir wyskoczy? 😁

[marcinmarcin]

Ma troche daleko, myślałem o naszych gwiazdach 🤗

[ASURA]

16 godzin temu, yayacek napisał:

W podlinkowanym poście znajdziesz wyjaśnienie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Dziękuję

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kostucha]

24 minuty temu, marcinmarcin napisał:

Ma troche daleko, myślałem o naszych gwiazdach 🤗

Domyślam się. Czyżby L….6? 

[marcinmarcin]

Jego to nawet lubię 🙂 idzie porozmawiać mimo różnicy w poglądach... i nie uważa z automatu każdego co myśli inaczej za idiotę

Edytowane 15 Września 2023 przez marcinmarcin

[Kostucha]

20 minut temu, marcinmarcin napisał:

Jego to nawet lubię 🙂 idzie porozmawiać mimo różnicy w poglądach... i nie uważa z automatu każdego co myśli inaczej za idiotę

Ja lubię wszystkich lub są mi obojętni. Moje sprzeczki to zabawa. Niektórzy jednak biorą wszystko śmiertelnie poważnie, a jeśli o przewody chodzi to już sobie wyobrażam purpurę na twarzach niektórych, kiedy nie zgadzam się jakie to niby efekty można uzyskać dzięki kabelkom.

[bum1234]

5 hours ago, marcinmarcin said:

Przetłumacz to jeszcze pomiarowym kaznodziejom 😂

Lodówkę strach otworzyć... 

Myślę, że trochę źle to zrozumiałeś. Na twoim miejscu bym się tak nie cieszył ....

[Jarosław Barzan]

To zapewne państwu znane.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tajitsu]

W dniu 14.09.2023 o 11:03, marek666 napisał:

lepiej shunyatą

Shunyata Anaconda Helix Alpha C19 (20A) 1.8m

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dzeus67]

3 godziny temu, Jarosław Barzan napisał:

To zapewne państwu znane.

Przetłumaczyłem, przeczytałem i nadal wiem że nic nie wiem. Wpływ kabli dostrzegam mniejszy, większy lub wcale . Zgadzam się z konkluzja że ceny kabli to przerost formy nad treścią .

Nadal nie wiem dlaczego:

1.Ten sam pokój odsłuchowy i nie mogłem odróżnić kabla głośnikowego  droższego od taniej budżetówki.  Zmieniliśmy sprzęt audio i  kable  stały się rozróżnialne. Czyli na niesłyszenie nie miała wpływu akustyka.

2.Ten sam sprzęt tylko kabelki zmieniane i raz dźwięk tylko w linii kolumn , na innym kablu dźwięk przestrzenny, można powiedzieć trójwymiarowy.

3. Też tylko zmieniane  kabelki w systemie i na tym za kilka złotych z tzw budowlanki ,polecany na forum dźwięk  bardziej szary,mniej barwny a do tego brakuje części dźwięków które są słyszalne na innych kablach.

4 Wymieniane tylko wzmacniacze , kolumny ,źródło i kable bez zmian. 4 zestawy  graja podobnie ,przyzwoite stereo i nagle piąty wzmacniacz . Dźwięk bajka ,głębia ,realizm . Puszczałem kilka razy i efekt ten sam .

Do tego piątego wzmacniacza podłączałem później inne kolumny i tak już nie zagrało.

Na jednym z tych czterech wzmacniaczy też się kiedyś bawiłem w różne konfiguracje kablowe  i nagle bum  , dźwięk  zrobił się jakbym słuchał zespołu na żywo w knajpce. A przy innych konfiguracjach  tego brzmienia live nie odczuwałem.

5 . Sprzęt audio ten sam  z tanim odtwarzaczem cd,  tylko wprowadzony bufor lampowy pomiędzy wzmacniacz a cd. Bez bufora dźwięk płaski  ot zwykłe granie w takim wąskim pokoiku. Podłączyli bufor i nagle nie ma ścian ,duża głębia i lokalizacja muzyków w przestrzeni. Totalna transformacja dźwięku. Czyli coś się zadziało pomiędzy wyjściem cd a wejściem wzmacniacza.

 Tyle zmiennych że dałem sobie spokój  w szukaniu coraz lepszego dźwięku . Wiem że można lepiej ale to co mam  wystarcza .  Słucham dla przyjemności i dobrej muzyki. a przy dobrze grającym sprzęcie   lepiej  ucina mi  się drzemki .