Skocz do zawartości
IGNORED

Testowanie kabli głośnikowych.


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, w jaki sposób sprawdzacie kable głośnikowe? Przepinacie w celu sprawdzenia różnicy pomiędzy dwoma modelami?

Można podłączyć dwie pary kabli głośnikowych pod terminal A i B a następnie razem do głośników i przełączanie w czasie odtwarzania?

Można i tak, ale czasami zmiany są dość małe i ciezko to tak wychwycić odrazu. Często warto posłuchać kilka dni, a potem zmienić na inne. 

?👈

Ja jestem zwolennikiem "on line" bo wtedy - jeśli są różnice, to słychać od razu.

Niczego sobie nie sugerujemy, nie wmawiamy ... a jeszcze lepiej gdy zmiany

wykonuje ktoś inny, żebyśmy do niczego nie byli uprzedzeni  😉 

Podobnie z kablami IC które łączą wyjście jednego źródła z dwoma wejściami

wzmacniacza i w trakcie muzyki pilotem ... nawet na jakiejś pętli.

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Eee tam, zamiast słuchać wolimy tłuc bez sensu w klawiaturę, ale ciężko

się do tego wprost przyznać. Chyba jednak kompleksy  ... 😉 

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Zawsze go swedza palce i musi cos napisac nie na temat ale czuje ze musi.. 

Taka natura

Gato Audio AMP-150 (klasa A/B), LAiV Harmony DAC, Open Baffle DIY
Tellurium Q Ultra Black, Hijiri HCI-R10, Ricable + DIY
 

(Wpis poddałem edycji godnie z zaleceniem moderacji).

Nie sprawdzam. Grania kabli nie neguję, ale jak mam godzinę czasu, to wolę przesłuchać ulubioną płytę niż dosłuchiwać się różnicy w kablach. A jak chcę coś w brzmieniu systemu poprawić, to szukam drogi by zrobić to w sposób wymierny i efektywny, a nie ulotny i iluzoryczny. Kompleksu, że inni słyszą nie mam, próby dorównania im mam dawno za sobą. "Audofilem"* już byłem i więcej nie będę. 

-----

* - słuchającym kabli.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

@szymon1977

Czyli odnalazłeś właśnie najgłębszy sens klepania 😉 

Gratuluję wyboru własnego sposobu na istnienie.

Pozdrawiam równie serdecznie.

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

  • Moderatorzy
16 godzin temu, Łukasz_72159 napisał:

Cześć, w jaki sposób sprawdzacie kable głośnikowe? Przepinacie w celu sprawdzenia różnicy pomiędzy dwoma modelami?

Posłuchaj jednego czy dwu utworów na jednym kablu potem przepnij na drugi posłucha tych samych. Zmień repertuar. Posłuchaj w jednym dniu na jednym w drugim na drugim jeśli na trzeci dzień będziesz mógł rozpoznać, który kabel jest wpięty to możesz myśleć o wymianie. Na testy z natychmiastowym przełączaniem nie ma się co wysilać bo nawet jeśli usłyszysz różnice to są na poziomie bez większego znaczenia przy innych zmiennych jak np. nastrój.

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

I tu się nie zgodzę z przedmówcą, bo właśnie taka próba "on line" pozwala uciec

od stanu zdrowia, światła czy nastroju itd. Poza tym różnice, które są dla jednego

zupełnie marginalne, dla drugiego będą sprawą życia i śmierci 😉 

Gdyby było inaczej, to zapewne gama kabli ( tylko głośnikowych ) nie obejmowała

by zakresu od "trąby słonia" 😉 po wąskie taśmy z drutami o średnicy rzędu 0,4 mm.

Dopuśćmy choć możliwość, że jednak zagrają inaczej ...

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

38 minut temu, Seyv napisał:

Posłuchaj jednego czy dwu utworów na jednym kablu potem przepnij na drugi posłucha tych samych. Zmień repertuar. Posłuchaj w jednym dniu na jednym w drugim na drugim jeśli na trzeci dzień będziesz mógł rozpoznać, który kabel jest wpięty to możesz myśleć o wymianie.

Tak właśnie robiłem: żaden kabel testu nie zaliczył.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

18 godzin temu, Łukasz_72159 napisał:

Można podłączyć dwie pary kabli głośnikowych pod terminal A i B a następnie razem do głośników i przełączanie w czasie odtwarzania?

To jest metoda na testowanie połowy kabla, ponieważ masa zwykle pozostaje podłączona a przełącza się tylko przewody gorące.

nagrywamy.com

No pomyśl. Do plusa kolumny podłączony jest jeden testowany przewód a do minusa dwa testowane przewody przy założeniu, że minus jest zawsze połączony bez względu na położenie slelektora wyjść głośnikowych A/B. A dalej to już pierwsze prawo Kircchoffa.

No pomysl.

0bojetnie czy wlacze A czy B, rownolegle polaczone 1 i 3 sa takie same dla A i B, wiec nie wplywaja na potencjalne zmiany w brzmieniu przy przelanczaniu. O zmianie brzmienia decyduje tylko 2 i 4.
Czyli o zmianie decyduje polowa z calego kabla 1+2 tudziez polowa z 3+4

I to objetnie co mowi Kircchoff albo przmor

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Skąd założenie, że 1 i 3 są takie same? To raczej 2 jest takie samo jak 1 oraz 3 jest takie samo jak 4. Prąd więc płynie przez 1 oraz 2 i 3 albo przez 4 oraz 2 i 3.

Skąd założenie, że 1 i 3 są takie same?



Czy chcesz rownoczesnie porownywac wplyw dlugosci kabli?

Jesli do A i do B uzyje IDENTYCZNY typ kabla, ale roznej dlugosci, to tez powinienem wykryc roznice.

No to co chcesz porownywac?
Wplyw typu kabla czy wplyw dlugosci kabla?
Jesli uzyjesz rownoczesnie rozne dlugosci i rozne typy, nie jestes w stanie stwierdzic, co bylo powodem potencjalnej roznicy

Zaczynasz kluczyć :) Chcę przetestować dwa identycznej długości przewody głośnikowe podłączone do terminali A i B wzmacniacza oraz równolegle do gniazd w kolumnie a następnie przełączać selektorem wyjść A/B sygnał bez odpinania przewodów.

  • Moderatorzy

Z przewodu 1 i 3 będziesz miał jakąś wypadkową brzmienia cały czas stałą więc więc przełączając 2 i 4 będziesz porównywać tylko połowę przewodu 1-2 z 3-4. Pomijam już fakt, że wypadkową 1-3 może całkowicie zaburzać ewentualne rzeczywiste różnice. Tak czy inaczej metoda nie jest poprawna.

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Dotąd byłem przekonany, że żeby prąd płynął - gdziekolwiek - musi mieć zamknięty

obwód czy coś w tym stylu. Wystarczy tylko w jednym ciąć i już nie płynie ...

A tu widzę tworzy się nową fizykę i kto wie, czy nie będzie z tych "dywagacji"

wreszcie jakiegoś Nobla dla Polaków ze ścisłych ... 😉 

Ale mogę się mylić ...

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

  • Moderatorzy

Jeśli żyły masowe 1 i 3 są spięte równolegle to prąd będzie płyną przez nie odwrotnie proporcjonalnie do ich impedancji. 

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

A że żyły różnych przewodów mogą mieć inną impedancję to rozkład prądu w równolegle połączonych przewodach niekoniecznie będzie "po połowie".

8 godzin temu, audioburak napisał:

Eee tam, zamiast słuchać wolimy tłuc bez sensu w klawiaturę, ale ciężko

się do tego wprost przyznać. Chyba jednak kompleksy  ... 😉 

ja słucham
wy tłuczecie....

Miłego Weekendu

😁

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

6 godzin temu, audioburak napisał:

różnice, które są dla jednego

zupełnie marginalne, dla drugiego będą sprawą życia i śmierci

A jakie by kto epitety nie wymyślał, to jeśli połowa usłyszy a połowa nie, to właściwymi określeniami są "granice percepcji", "subtelne", "ulotne", itd, itp.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Wpadliście na dobry prosty sposób na różne kable 😉

Najlepiej kupić kilka cienkich kabli różnych producentów i modeli, podlaczyc wszystkie razem i problem z głowy który brzmi lepiej a który gorzej 🤣 

Co to za różnica jaki kabel, najważniejsze, żeby był uczciwy producent i rzeczywiście sprzedawał kable z drutu wysokiej klasy miedzi oraz jak najlepiej wykonanie połączenia drut - końcówka (banan). 

Ostatnio miałem dla testów skręcone bezpośrednio na krótko kable z głośnikami. W jednym się poluzowało te połączenie i jedna kolumna grała jakby była za przeszkodą jakaś, druga grała przez to głośniej i dominowała w muzyce. 

Ja mimo wszystko kupiłem lepsze droższe kable, żeby mieć pewność, że ten kable rzeczywiście zrobiony jest z czystej miedzi a nie jakiegoś miedzio podobnego czegoś. 

Najlepiej kupić kable krajowego producenta, żeby w tej samej cenie dostać coś lepszego. Tylko producenta, a nie składacza, skręcacza itp. 

Edytowane przez raiwan
A że żyły różnych przewodów mogą mieć inną impedancję to rozkład prądu w równolegle połączonych przewodach niekoniecznie będzie "po połowie".

Przeciez to jest bez znaczenia, rozklad pradu w minusowej zyle nic nie zmienia. Zaczynasz macic.

Wyobraz sobie, ze masz tylko jedna minusowa zyle

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale macie problem. Kupcie sobie zwykłe 4 przekaźniki samochodowe, jeden zasilacz 12v i włącznik i zróbcie w parę minut separator wejść... Będzie przełączał i masę i plus w obu kablach na raz. Jedne przekaźniki łączące a drugie rozłączające. Nie ma strachu żadnego przed spaleniem. Przełącznik można sobie poprowadzić do miejsca odsłuchu odpowiedniej długości przewodem.

Będziecie mogli sobie przełączać kable nie ruszając się z miejsca i nie wmawiając już, że to kwestia pogody, samopoczucia czy poruszania się. Najlepiej włącznik bez oznaczeń, żebyście nie wiedzieli kiedy w jakiej jego pozycji są załączone konkretne kable

Później można te urządzenie przeznaczyć na separator wejść dla dwóch wzmacniaczy podłączonych pod jedne kolumny. Warunkiem jednak musiałby być rozbudowany układ o dodatkowy przełącznik i wszystkie przekaźniki łączące i działanie w drugą stronę. Wtedy ten przełącznik przełączał by zasilanie na konkretne dwa przekaźniki włączające odpowiednią parę terminali. Włącznikiem byście tylko włączali lub wyłączali cały układ. Też nie ma żadnego ryzyka spalenia.

Edytowane przez raiwan
3 godziny temu, raiwan napisał:

Kupcie sobie zwykłe 4 przekaźniki samochodowe, jeden zasilacz 12v i włącznik i zróbcie w parę minut separator wejść...

Separator może nie być przejrzysty i ukryć różnicę brzmienia, którą audiofil przecież już słyszał.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.