Skocz do zawartości
IGNORED

W Hi End Liczy Sie Wszystko.


Rekomendowane odpowiedzi

18 godzin temu, piorasz napisał:

Nikt mi nie powie, że abstynenci to normalni ludzie szczególnie w dzisiejszych czasach.

😁

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
10 minut temu, 747 napisał:

He he, he he - zostałem wówczas potraktowany z politowaniem, następnie nazwany oszołomem, rozpowszechniający jakieś dziwaczne teorie, nazwane -  "moimi teoriami" ...

Czas spełnił jednak swoją rolę, - po prostu osoby krytykujące, nie posiadały wówczas pełnej wiedzy oraz zrozumienia znaczeń zjawisk z jakimi mają do czynienia w domowej reprodukcji.

 

Ciekawe,kto wtedy Cię krytykował...?

A wracając do tematu-kierunkowość,jako najwieksza bariera...
jak ta kierunkowośc okreslić?
Istnieja jakieś rozwiązania/przyrządy?
Czy wierzyć na "słowo" np panu Sulek Audio?
Jak to zweryfikować?

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

7 minut temu, 747 napisał:

Potrzebujemy wszystkiego lepszego, poza ww, lepszych izolatorów, półprzewodników, lamp, el rezystancyjnych, materiałów pozwalających wyprodukować lepsze kondensatory itd itp.

Aby ciągle i bez końca zaspokajać swoje rozdęte Ego audiofila hajendowego.

Do niczego wiecej.

Sygnał (ciągle elektryczny) audio NIE WIE, że właśnie znalazł się w klocku hajedowym i jest mu to doskonale obojętne. 

Jeżeli "widzi" na swojej "drodze" pojemość w postaci kondensatora, to aby "nic złego" mu się nie stało, kondensator ma mieć np. 47 nF.  (pomijam sprawy tolerancji wartości +/- , teoretyzujemy przecież o hajendzie bezkompromisowym (co nie, 747?)

Tak więc w/g schematu ideowego i zaplanowanej, przemyślanej genialnej konstrukcji (np. przez jakiegoś "D'Agostino", ma to być dokładnie 47nF.

Jeżeli kondensatorem bedzie "for audiophile hajend gadżet"  o wartości =47nF, to co ten sygnał elektryczny "poczuje"? W porównaniu do zwykłego za grosze ALE też dokladnie =47nF?

...o qłerwa ale pałac! pomyśli, jak mi tu dobrze?

W przeciwieństwie do "pobytu" w zaplutej melinie 47nF ale za dwa grosze?

Tak on, ten sygnał audio to odczuwa, tak mu się fajnie "przelatuje" po parkietach pałacowych, on to wie, czuje tą różnicę między  47nF i 47nF?

Wie, w ogóle że jest właśnie delikatniutkim,wrażliwym sygnałkiem audio? 

Naprawdę w to wierzysz?

Jedyna rożnica jaka W REALNYM świecie może zaistnieć, to taka, ż tańszy element szybciej utraci swoją dokładną wartość 47nF, szybciej od droższego się "zestarzeje" ale to też w teorii, często praktyka się z tym nie zgadza.

 

  • Moderatorzy
35 minut temu, 747 napisał:

Potrzebujemy wszystkiego lepszego, poza ww, lepszych izolatorów, półprzewodników, lamp, el rezystancyjnych, materiałów pozwalających wyprodukować lepsze kondensatory itd itp.

W swoim życiu słyszałem dziesiątki klocków i systemów, brzmiących różnie a mimo to uważam, że wiele pomimo tych różnic brzmiało dobrze i mi się podobało. Więc ciężko mi stwierdzić, który byłby lepszy.

3 minuty temu, iro III napisał:

Jeżeli kondensatorem bedzie "for audiophile hajend gadżet"  o wartości =47nF, to co ten sygnał elektryczny "poczuje"? W porównaniu do zwykłego za grosze ALE też dokladnie =47nF?

Kondensator poza pojemnością ma jeszcze kilka innych parametrów - nie popadajmy w przesadę, zarówno w tę, że liczy się wszystko i tę, że wszystko jest bez znaczenia.

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

30 minut temu, Pseudodrummer napisał:

Kilka lat temu nawet audiofile śmiali się,jak ktoś mówił,że słyszy różnice w brzmieniu dysków twardych.
Dziś pan Pacuła wręcz tego dowodzi.
Ciekawe,co jeszcze pokaże przyszłość?

Czy na dzwiek będą mialy wplyw temperatura i wilgotnosc w pomieszczeniu odsluchowym?

OCZYWISCIE ZE TAK. Ma ktoś uzasadnienie czy mam napisać dlaczego?

Ale nikt nie bedzie forował takich teori bo … w hi-end nie da sie na tym zarobić.Nawet nadredaktor Pacuła.

 

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

6 minut temu, Seyv napisał:

Kondensator poza pojemnością ma jeszcze kilka innych parametrów -

Dla uproszczenia wywodu podałem tylko pojemność, wiem o istnieniu innych parametrów.

 

2 minuty temu, pmcomp napisał:

Ale nikt nie bedzie forował takich teori bo … w hi-end nie da sie na tym zarobić.Nawet nadredaktor Pacuła.

kwestią czasu jest produkcja hiedowych nawilżaczy,czy "kondycjonerów " powietrza.
Skoro można kondycjonowac prąd,to czemu pomijac całe środowisko (powietrze) w którym rozchodzą sie fale dzwiekowe?

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

2 minuty temu, pmcomp napisał:

Ale nikt nie bedzie forował takich teori bo … w hi-end nie da sie na tym zarobić.Nawet nadredaktor Pacuła

E tam, można np. "przy okazji" promować zaprzyjaźnionego producenta lub dystrybutora klimatyzacji "for audio cave" 🙂

  • Moderatorzy
5 minut temu, pmcomp napisał:

Ale nikt nie bedzie forował takich teori bo … w hi-end nie da sie na tym zarobić

A to nie może być audiofilskiej klimy?

O widzę, że kilka osób już podchwyciło pomysł. 

Edytowane przez Seyv

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

12 minut temu, Pseudodrummer napisał:

Ciekawe,kto wtedy Cię krytykował...?

A wracając do tematu-kierunkowość,jako najwieksza bariera...
jak ta kierunkowośc okreslić?
Istnieja jakieś rozwiązania/przyrządy?
Czy wierzyć na "słowo" np panu Sulek Audio?
Jak to zweryfikować?

To prawda, z usłyszeniem i "nauczeniem się" kierunkowości to trochę tak jak z jeżdżeniem na rowerze, raz się nauczysz, umiesz na całe życie. Łatwiej /szybciej/ jak ktoś pomoże przy nauce, dłużej jak się samemu to zgłębia.

Można spróbować "wyłapać" różnicę odwracają kable / interconnect`y czy głośnikowe, nie ma znaczenia, i słuchać, wsłuchiwać się. Dźwięk wyraźniejszy, żywszy z większą ilością informacji będzie tym, w lepszym kierunkiem. I tak jest ze wszystkim. Potem już pójdzie łatwiej, bo nastąpi powielanie tego schematu w innych elementach

Teraz, Seyv napisał:

A to nie może być audiofilskiej klimy?

Czy na przykład audiofilski dom/mieszkanie.
To kwestia tylko skali i srodków.
Zaadaptowane akustycznie pomieszczenia w fazie projektu?
Oddzielna,'czysta" sieć z elektrowni?
Być może przy wielu chętnych miałoby to możliwość powstać...

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

3 minuty temu, iro III napisał:

E tam, można np. "przy okazji" promować zaprzyjaźnionego producenta lub dystrybutora klimatyzacji "for audio cave" 🙂

Obstawiamy kiedy pojawia sie klimatyzatory z napisem Furutech? 😉 

Chcialbym szanownym kolegom zwrocic jeszcze uwage na zmiane parametrow mechanicznych membran glosników wraz ze zmiana temperatury otoczenia i wilgotnosci.

 

Muszę przewietrzyć mój system…

2 minuty temu, pmcomp napisał:

Obstawiamy kiedy pojawia sie klimatyzatory z napisem Furutech? 😉 

Chcialbym szanownym kolegom zwrocic jeszcze uwage na zmiane parametrow mechanicznych membran glosników wraz ze zmiana temperatury otoczenia i wilgotnosci.

 

często,ba,najczęściej pomijanym tematem w hiend audio,jesli chodzi o odsłuchy,jest tez poziom alkoholu we krwi słuchaczy.
Ten parametr wydaje się,według niektórych-byc decydujący-jesli chodzi o kształtowanie pozniejszych opinii z takiego odsłuchu wynikających.

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

11 minut temu, Pseudodrummer napisał:

Jak to zweryfikować

 

"""Prąd elektryczny wytwarza pole magnetyczne, które otacza przewodnik z prądem.
Pole to ma charakter wektorowy """" 

Te wektory - to nasze kierunki w audio.

 

 

Dokładne wytłumaczenie, musiałoby rozpatrzyć właściwości materii na poziomie atomowym.

Teraz, 747 napisał:

 

"""Prąd elektryczny wytwarza pole magnetyczne, które otacza przewodnik z prądem.
Pole to ma charakter wektorowy """" 

Te wektory - to nasze kierunki w audio.

 

 

Dokładne wytłumaczenie, musiałoby rozpatrzyć właściwości materii na poziomie atomowym.

tak,prąd stały,to tak.
jak ma sie zatem kierunkowość,i ten wektor przy prądzie zmiennym?

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

  • Moderatorzy
4 minuty temu, Pseudodrummer napisał:

Zaadaptowane akustycznie pomieszczenia w fazie projektu?

Osobiście znam tylko jedną osobę, która takie coś wykonała i to też tylko w zakresie jakie pozwalały warunki zagospodarowania. Niestety jest to nie tylko kosztowne ale ciężkie do przeprowadzenia (w moim mieście fachowcy nawet filharmonię spaprali) więc liczba odbiorców jest niezwykle ograniczona. Przy tym zabawa kablami choćby miały marginalny wpływ jest bardzo łatwa, prosta i w sumie tania i co najważniejsze możliwa do wprowadzenia na każdym etapie zabawy w audio.

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

2 minuty temu, Pseudodrummer napisał:

tak,prąd stały,to tak.
jak ma sie zatem kierunkowość,i ten wektor przy prądzie zmiennym?

Nie znam nikogo, kto poradził sobie z teoretyczną stroną tego zagadnienia, ale na szczęście  w praktyce da się ustalić kierunek lepszego brzmienia na odsłuch 🙂

19 minut temu, Jeżyk napisał:

Potem już pójdzie łatwiej,

...i będziesz sprawdzał "kierunkowość" każdego rezystora w układzie?

Acha, z rozpędu nie wylutowuj diod, tranzystorów, tych nie trzeba sprawdzać...😉

 

Edytowane przez iro III
2 minuty temu, iro III napisał:

...i będziesz sprawdzał "kierunkowość" każdego rezystora w układzie?

Acha, z rozpędu nie wylutowuj diod, tranzystorów, tych nie trzeba sprawdzać...😉

 

W cytowanym przeze mnie blogu,osoby słysza kierunkowośc wszystkiego.
Opisany był nawet przyrząd,do pomiaru kierunkowosci,był jednynie kłopot,z ustaleniem kierunkowości samego przyrządu.

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

28 minut temu, Pseudodrummer napisał:

kto wtedy Cię krytykował

Nieobecni dziś.. nie wytrzymali.. nie byli dość zdeterminowani, - po prostu posiadali środki na drogie sprzęty i uważali to jako patent na rację, przerzucali je w sporych ilościach, twierdząc że dzięki temu wiedzą co i jak ma się w audio.

 

 

2 minuty temu, 747 napisał:

Nieobecni dziś.. nie wytrzymali.. nie byli dość zdeterminowani, - po prostu posiadali środki na drogie sprzęty i uważali to jako patent na rację, przerzucali je w sporych ilościach, twierdząc że dzięki temu wiedzą co i jak ma się w audio.

 

 

Kiedyś śpiewano "money can't buy me love", my możemy: "money can't buy me sound, good sound" 😉

2 godziny temu, kaviter napisał:

 

To co piszesz nie jest prawdą. Typowe spoiwa bezołowiowe nie zawierają srebra. 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Nie szerz teorii spiskowych, ołów jest po prostu toksyczny. Spoiwo ołowiane lepiej znosi obciążenia mechaniczne i wibracje (jest bardziej plastyczne) i dlatego jest stosowane np. w sprzęcie wojskowym, pomimo tego że jest toksyczne. 

Co nie jest prawdą? Gdzie widzisz teorię spiskową w moich wypowiedziach?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

albo nasze postrzeganie jej 🙂

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

jest to rodzaj próby opanowania chaosu "informacyjnego" w systemie.

Ja się tym nie bawię ale uważam, że jeśli ktoś ma "złote uszy" - to jest w stanie ukierunkować sobie / dla siebie dostępne elementy systemu tak, żeby ich kierunkowość wpływająca na jakość była ustawiona synergicznie a nie chaotycznie. I wtedy suma pozytywnych ukierunkowań daje ten "przyrost jakościowy synergii"

Podobnie jest w "podstawowym" audio:   zestawiając, dobierając świadomie elementy toru i peryferia jesteśmy w stanie uzyskać brzmienie które nas zadowala - bardziej, niż gdyby łączyć je jakimś mechanistycznym kluczem ceny, marki czy czymkolwiek innym (kolorem?) 🙂

 

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

9 minut temu, trueman napisał:

Ja jestem ciekaw co osiągneliście tą kierunkowością? Jakieś przykłady? Osiągnięcia? 

Mogę powiedzieć o swoich spostrzeżeniach. Podstawa to "wychodzący" dźwięk do przodu, z tonalną różnorodnością, swobodą wybrzmieć, gęste "czarne tło", mnóstwo artefaktów dźwiękowych / plankton, pogłosy, niuanse /, niesamowita artykulacja i zróżnicowanie wokali, olbrzymia przstrzenność, podział na plany i bardziej zarysowana głębia. Muzycznie inny wymiar dźwięku wobec nieukierunkowanego systemu.

1 godzinę temu, Seyv napisał:

Więc ciężko mi stwierdzić, który byłby lepszy.

Nie słyszałem lepszego kondensatora elektrolitycznego od Black Gate, jeśli tylko się pojawi, natychmiast to wychwycę i zastosuje w torze referencyjnym.

I postąpi tak każdy, producent topowych produktów również.

 

Jak napisałem wyżej, hi end jest oczywistością, - trzeba za pomocą najlepszych materiałów, komponentów, zbudować najbardziej właściwą konstrukcję danego rodzaju.

Nic więcej i nic mniej.

 Nie jest możliwe dla zdroworozsądkowej osoby, posłużyć się czymś gorszym, gdy dysponuje lepszym, czymś doskonalszym.

To obraz sytuacji w hi end, tu wręcz nie ma wyboru, gdyż "wszystko słychać"..

Nie ma też już dziś żadnego tabu.

 

Hi end audio, tak naprawdę zaczyna się i kończy na tym, jakie kto posiada możliwości, czyli jaką dysponuje wiedzą, jakie ma patenty, jakie materiały i technologie.

Nie jest tak, że wszystkie te właściwości skupione są w jednym ręku, choć jest oczywiste, że wielkie koncerny mogą najwięcej - i to obserwujemy,  z firmą Yamaha jako przykład.

 

Ciekawe rzeczy tu wypisujecie ...

Czy nie uważacie jednak, że najlepiej zacząć od podstaw?

Czyli po pierwsze: gruntownie przemyślany, obliczony projekt oraz świadomie dobrane i rozmieszczone elementy?

44 minuty temu, audiograde napisał:

to jest w stanie ukierunkować sobie

Każdy może wykonać proste, pouczające doświadczenie, zakupując relatywnie tanie i tak samo relatywnie dobre urządzenia midendowe od japońskiego producenta, - najczęściej w nich rezystory są wlutowane inaczej w lewym i inaczej w prawym kanale.

Już samo doprowadzenie do tego, by były identyczne kierunkowo jest niezapomnianym do końca życia przeżyciem.

Podkreślam sytuację, - kiedy zostanie nam do "odwrócenia" ostatni rezystor - odwróciliśmy przykładowo kilkanaście, czy kilkadziesiąt, a został ten jeden, niby już powinno w miarę grać, - nic podobnego, dopiero 100 % rezystorów ustawionych identycznie kierunkowo w obydwu kanałach, powoduje że dźwięk staje się ostrożnie satysfakcjonujący.

Kolejną czynnością jest ustawienie już nie tak samo, lecz w "odpowiednich, właściwych kierunkach"

 /Oczywiście właściwie należy oporniki ustawić od razu, by nie przegrzewać delikatnych punktów lutowniczych na laminacie/.

 

..

5 minut temu, szpakowski napisał:

najlepiej zacząć od podstaw

Dokładnie tak.

Polecam każdemu by zbudował sobie podstawową konstrukcję SE.

Najprostszą, na najlepszych komponentach, później niech dopiero idzie na zakupy.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.