Gdzie wyrzucić płyty CD ? Większość Polaków robi to źle

[Pseudodrummer]

23 minuty temu, 747 napisał:

że jeśli coś zniszczyło moje życie to był format CD.

Katastrofalny wobec jakości z płyty analogowej z właściwych lat.

wytłumacz.
To bardzo ciekawe.

[747]

14 minut temu, pmcomp napisał:

ze śmietnika

 

100 procent byłem pewien że to napiszesz.

Kupowałem z likwidowanych biur, czasem drożej czasem zupełnie tanio, czasem 10 sztuk, czasem po dwa, trzy, kilka sztuk od znajomych ileś własnych kupionych jako nowe.

Te komputery stały latami, teraz dopiero przyszedł czas aby się tym zająć, cały zeszły rok, nagrywałem na magnetofony by porównywać jakość bez żadnego przełączania źródła.

Przetwornik DA Sony PCM702ES.

6 minut temu, Pseudodrummer napisał:

wytłumacz

Nie da się.

Każdy kto zaczynał od vinyli to rozumie bez słów.

 

Jak już pisałem, chciałem produkować głośniki szerokopasmowe, musiałem posiadać źródła dźwięku do prezentacji, więc nie było możliwości aby się nie rozeznać w technice CD, która opanowała rynek.

Głośnik dla CD potrzebuje innego balansu właściwości/parametrów.

 

..

14 minut temu, pmcomp napisał:

Mama pomogła

Tak.

 

Tobie również, inaczej byś nie przeżył zbyt długo.

15 minut temu, Pseudodrummer napisał:

Kilakadziesiąt?

Pracowałem w RFN, pisałem to już ponad dekadę temu po raz pierwszy, tam na przełomie lat 80/90 był raj w tematyce audio low endowego, czasami mid end.

 

 

[747]

19 minut temu, Pseudodrummer napisał:

Czym zajmujesz sie zawodowo

Mogę napisać czym się zajmuję obecnie, lecz nie zawodowo.

 

Badaniami, optymilizacjami, dotyczącymi transformatora zasilającego przetwarzanie cyfrowo-analogowe dla hi end.

Mamy tu kształty rdzeni, materiały, wszelkie konfiguracje uzwojeń, materiały przewodników do odpowiednich sekcji - oraz wiele niezrozumiałych czynników, które jednak posiadają przemożny wpływ na ostateczną sygnaturę brzmienia.

[Pseudodrummer]

1 minutę temu, 747 napisał:

Mogę napisać czym się zajmuję obecnie, lecz nie zawodowo.

 

Badaniami, optymilizacjami, dotyczącymi transformatora zasilającego przetwarzanie cyfrowo-analogowe dla hi end.

Mamy tu kształty rdzeni, materiały, wszelkie konfiguracje uzwojeń, materiały przewodników do odpowiednich sekcji - oraz wiele niezrozumiałych czynników, które jednak posiadają przemożny wpływ na ostateczną sygnaturę brzmienia.

O,zatem chętnie podzielisz sie doświadczeniami ze specjalistami z działu DIY.

[747]

1 minutę temu, Pseudodrummer napisał:

z działu DIY

 

Koledzy z działu DIY mogą bez przeszkód czytać zakładkę hi end.

3 minuty temu, Pseudodrummer napisał:

doświadczeniami ze specjalistami

Tam tematyka traf zasilających kończy się na wyborze potrzebnego modelu danego producenta, oczywiście już jest rozpowszechniona informacja/sytuacja posługiwania się transformatorami amorficznymi.

 

36 minut temu, Pseudodrummer napisał:

wytłumacz.

Właściwe lata wydawnicze, zbiegły się przypadkowo z najlepszą jak dla mnie muzyką, czyli orientacyjnie druga połowa lat 60-tych do drugiej połowy lat 80-tych.

Tak to widzę, oczywiście będą wyjątki, jak czarna Metallica etc.

[dekoracja]

tzw temat z dupy. kto normalny z tego forum wyrzuca płyty cd? oddawać mi 10 minut życia zmarnowane na czytanie tych nic nie wnoszących wpisów👀

jutro odbieram nowy odtwarzacz cd i na pewno kupię kilka nowych płyt! i powiewa mi czy będę JAPOŃSKIE 

[xetras]

Zobaczysz że są lepsze i gorsze wydania.

Zwłaszcza w przypadku ELO od New World Record do Time lub (może?) innych produkcji Reinholda Maca od Giorgio Morodera.

[dekoracja]

Godzinę temu, xetras napisał:

Zobaczysz że są lepsze i gorsze wydania.

Zwłaszcza w przypadku ELO od New World Record do Time lub (może?) innych produkcji Reinholda Maca od Giorgio Morodera.

nie zobaczę tylko dawno zobaczyłem bo mam setki płyt kupowanych dawniej dosyć mocno. Ostatni raz gdzieś tak we wczesnych 2000, czyli zanim odpaliło szaleństwo plikowo-stremowe. Mam jakieś tam xrcd k2 kilka. Niektóre niby zwykłe cd brzmią wybitnie bo najważniejsze jest jak ktoś to w studiu zagrał, nagrał i zmasterował - uhd cd top blu jap to już dla mnie PACULIZM. Poza tym na takich nośnikach wydawane jest głównie w koło to samo; jakieś progi (nie słucham raczej), jazz (raczej kupuje winyle).

Chyba tylko klasyka może mnie z tego zainteresować, ale trafiamy na inny problem - cena.

Nie wiem co to jest ELO. 

[xetras]

1 minutę temu, dekoracja napisał:

Nie wiem co to jest ELO

Ci, których usynowił John Lennon.

Musisz ich znać, to obowiązek każdego smakosza.

Inaczej, kiedyś zwana "elektrikami": grupa to The Electric Light Orchestra (taka nazwa była na początku działalności, wtedy była to kapela Jeffa Lynne'a i wiolonczelisty Roya Wooda).

ELO to zmora audiofilstwa.

Mac = Reinhold Mac

https://en.m.wikipedia.org/wiki/Reinhold_Mack

Pionier nagrywania.

[xetras]

Ciekawostka plotkarska (jedynie zasłyszana od osób niewiarygodnych)

ELO to rockowcy, co zamierzali umieścić na okładce podobiznę ówczesnego premiera UK podczas zdrady małżeńskiej.

Tak że O!

Jazda po bandzie 

I... zmora audiofilstwa.

Upublicznianie tego, co prywatne kosztowało ich majątek.

Edytowane 14 Lutego przez xetras
Dopisek

[dekoracja]

posłucham dziś bo, co może być szokujące, nigdy nie słuchane…pytanie czy ilość progu w progu mnie nie zabije 

[dekoracja]

Edit - posłuchałem ELO. Eldorado i A New World Record. Eldorado przebrnąłem jakoś jeszcze, ale jak w te drugiej poleciał jakiś taki numer dla kierowców ciężarówek (blues rock nie do wytrzymania) to szybciutko włączyłem kwartety smyczkowe Dvoraka (JAKA ULGA!).

Nie podoba mi się głos tego typa, nie podobają mi się melodie, nie podobają mi się pop-rockowe gitary. Nie bardzo jestem w stanie wytrzymać taki radiowy pop z tamtych czasów. I to jednak nie jest PROG, nie wiem skąd miałem takie pomysły...

Byłem dzielny, ale nie. 

[rafal735r]

W dniu 8.02.2025 o 09:47, Audroc napisał:

Nic dziwnego, że Sony przestaje produkować płyty CD, z uwagi na zmieniający się rynek i przeorganizowanie siły roboczej na inne fabryki z nowoczesną technologią."

Skąd te info. Jedyne co słyszałem że mają zaprzestać produkcji BD-R. 

[przmor]

Jak wyzej, zapisywalnych płyt z tego co czytałem. Dodatkowo kończy też produkcję nośników MiniDisc.

[rafal735r]

17 godzin temu, Audroc napisał:

Ustaw konwersję w locie każdego PCMa na DSD512 to zobaczysz.

Jedni mogą ten efekt lubić, inni nie. Mam taką opcję i nie jest jakaś kosmiczna. Muzyka gra szerzej po takim upconvercie, jest więcej powietrza i przestrzeni, ale jakby dynamika nieco spadała. 

16 godzin temu, Elbing napisał:

Zresztą w hiresach czy DSD nie ma żadnego ciekawego dla mnie repertuaru. Sztuka dla sztuki. Blisko 99,9 % słucham z plików 16 bitowych. Wszystko zależy jak jest zrobiony mastering. Od rozdzielczości, głębi bitowej i formatu pliku bardzo niewiele jeśli idzie o brzmienie. Nasz słuch jest jaki jest.

Dlatego zwykle CD i 16 bit w 99.9% jest w zupełności wystarczające jak jakis realizator przyłożyl się do pracy. 

[dekoracja]

5 minut temu, rafal735r napisał:

Jedni mogą ten efekt lubić, inni nie. Mam taką opcję i nie jest jakaś kosmiczna. Muzyka gra szerzej po takim upconvercie, jest więcej powietrza i przestrzeni, ale jakby dynamika nieco spadała. 

Dlatego zwykle CD i 16 bit w 99.9% jest w zupełności wystarczające jak jakis realizator przyłożyl się do pracy. 

dokładnie! najważniejsze słowa:  jak jakiś realizator przyłożył się do pracy. 

Nad redaktor bajkopisaż Pacuła wyraźnie donosił, że BD, MiniDisc i miniDV kaput 

"Notice regarding the end of production of Blu-ray Disc media, MiniDiscs for recording, MD data for recording, and MiniDV cassettes"

źródło:

https://highfidelity.pl/

https://www.sony.jp/rec-media/info2/20250123.html

[rafal735r]

27 minut temu, dekoracja napisał:

Nad redaktor bajkopisaż Pacuła wyraźnie donosił, że BD, MiniDisc i miniDV kaput 

"Notice regarding the end of production of Blu-ray Disc media, MiniDiscs for recording, MD data for recording, and MiniDV cassettes"

źródło:

https://highfidelity.pl/

https://www.sony.jp/rec-media/info2/20250123.html

No tak, ale nie ma żadnej wzmianki o CD. Zresztą mowa o zaprzestaniu produkcji płyt BD co nie oznacza że nie będą się pojawiać ciągle wydania na tym nośniku. Tj. filmy czy koncerty. 

[xetras]

W dniu 14.02.2025 o 10:45, dekoracja napisał:

posłuchałem ELO. Eldorado i A New World Record. Eldorado przebrnąłem jakoś jeszcze, ale jak w te drugiej poleciał jakiś taki numer dla kierowców ciężarówek (blues rock nie do wytrzymania)

Pierwsza była jeszcze w Anglii nagrywana a druga już w Monachium na 24 śladowej taśmie z 32 torami audio.

Elektryczny prysznic.

Przy okazji technik nagrywania to Tomasz Wróblewski na 0dB.pl rozjaśnił Twilight (Zmierzch) z początku Time, innej płyty ELO.

ELO to zmora audiofiluzmu, nielubiana grupa. Lynne ma rozmach, lotniskowy 🙂

No i to jego wybrał George Harrison na producenta Cloud Nine. Gdyby Beatles istniało w latach 80 to pewnie podobnie (sztucznie?) by brzmiało jak ELO ale to już jedynie gdybanie.

A co do kapel z West Midlands, czyli okolic Birmingham to jest np. The Moody Blues i ich Long Distance Voyager. Ci chyba u Giorgio Morodera w Musicland pod bacznym okiem Reinholda Maca nie nagrywali. 

Może być to ELO niestrawne przez to pseudo-operowe zadęcie. Mi akurat pasuje. Właściwie to tyle co trwa jedna strona winyla mogę wytrzymać, kiedyś byłem bardziej wytrzymały.

 

[Bezlitosna Niusia]

W dniu 10.02.2025 o 17:24, Elbing napisał:

@pmcomp z tymi winylami i ich wyrzucaniem to oczywiście żart  ? 😉

Żaden żart.

 

Nawet, o ile pamiętam - Kolega @pmcomp wpadł onegdaj do Paryża i Mu kilka adresów z winylami - poleciłem😃.

.......

PS - jeśli to nie był Szanowny pmcomp - przepraszam uprzejmie.

Wielu Ich było!

😃

[Bezlitosna Niusia]

3 godziny temu, xetras napisał:

Elektryczny prysznic.

To był Maanam na początku 🤭🤣.

...

Wiem, znam, widziałem, a nawet z nimi popijałem w piwnicach przy ówczesnej ulicy (Bandyty) Dzierżyńskiego w Krakowie.

😃

[Bezlitosna Niusia]

W dniu 13.02.2025 o 22:54, 747 napisał:

Mogę napisać czym się zajmuję obecnie, lecz nie zawodowo.

 

Badaniami, optymilizacjami, dotyczącymi transformatora zasilającego przetwarzanie cyfrowo-analogowe dla hi end.

Mamy tu kształty rdzeni, materiały, wszelkie konfiguracje uzwojeń, materiały przewodników do odpowiednich sekcji - oraz wiele niezrozumiałych czynników, które jednak posiadają przemożny wpływ na ostateczną sygnaturę brzmienia.

Cześć Bąbowiec, Przyjacielu!😃

Dawno Cię nie było i już się zaczynałem martwić, czy Cię te kształty rdzeni i optymalizacje wszelakie - nie przygniotły i nie udusiły. Super, że jesteś!🥰

.....

A w temacie - lubię, gdy w sklepie nieopodal kupuję sobie stare/czasem nigdy niesłuchane płyty... Po pół euro.

[rafal735r]

Wyczyść obiektyw. 

[Bezlitosna Niusia]

10 minut temu, rafal735r napisał:

Wyczyść obiektyw. 

Być to może!🤣🥰. 

Od tygodnia zaprdlam, a kurzu i pyłu wszędzie sporo...

Dzięki!👌

Edytowane 15 Lutego przez Bezlitosna Niusia

[xetras]

W dniu 14.02.2025 o 10:45, dekoracja napisał:

Nie podoba mi się głos tego typa, nie podobają mi się melodie, nie podobają mi się pop-rockowe gitary. Nie bardzo jestem w stanie wytrzymać taki radiowy pop z tamtych czasów. I to jednak nie jest PROG, nie wiem skąd miałem takie pomysły...

Byłem dzielny, ale nie. 

Pewnie ten blues-rock dla redheadów to Rockaria!

Spadaj, Beethoven itd.

https://m.youtube.com/watch?v=dfK8t4j7I64

Dobrze zażarło.

Pisałem że ELO to zmora audiofilska, nie lubią ich.

A ja tak.

Z fragmentów koncertowych widać, że ta cała laserowa orkiestra to był głównie estradowy eksperyment.

Chyba nawet symfoniczne gadżety nie ogarną tego bałaganu.

[dekoracja]

podoba mi się twoja pasja, nawet jeśli ja nie ELO (jakby powiedział ktoś w wieku szkolnym). 

[xetras]

Potężne odsłuchy mieli w reżyserce tego piwniczenia w latach 73-90, do czasu aż im metro (u-bahn4 w Monachium) zaszumiło nagrywanie.

https://www.facebook.com/660906500634623/posts/pfbid0WL2KLS2KwSQijKXpYQFYv6ApSpDVAPNT4TbpMrCKUoZjo5yHASim5hy8LWo4bdkAl/?app=fbl

Najpierw ze słynnych gości to był tam Marc Bolan.

 

2 minuty temu, dekoracja napisał:

podoba mi się twoja pasja, nawet jeśli ja nie ELO (jakby powiedział ktoś w wieku szkolnym). 

Lubię tłusty werbel, małometaliczny, niesprężysty.

PS.

Oczywista że bębny są na wiele śladów nakładane na siebie. To nie może się podobać.

 

 

 

[Bezlitosna Niusia]

17 minut temu, dekoracja napisał:

podoba mi się twoja pasja, nawet jeśli ja nie ELO (jakby powiedział ktoś w wieku szkolnym). 

😃!

[Misio38]

W dniu 14.02.2025 o 10:45, dekoracja napisał:

Byłem dzielny, ale nie. 

Bo ELO to niezrozumiale dla mnie popularny szajs.

[747]

2 godziny temu, Bezlitosna Niusia napisał:

pół euro.

Nigdy nie zdołam się Panu odwdzięczyć za pamięć i wsparcie.

 

[xetras]

3 godziny temu, Misio38 napisał:

Bo ELO to niezrozumiale dla mnie popularny szajs.

Mhm.

Dawka kiczu laserowego powoduje niestrawności i wzdęcia.

Brytyjscy naukowcy potwierdzili że smalec to najzdrowszy i odżywczy tłuszcz. 

Jego brak to niedożywienie i neurotyczny pank.

https://heroes-diet.pl/Artykuly/czy-smalec-jest-zdrowy