dynaudio focus 220 - cisza w glosnikach niskotonowych

[SanKun]

Witam szanownych kolegów,

zabrałem się za modernizację zwrotnicy Dynaudio focus 220 mk2 2,5 way, zacząłem prace skromnie, bo od wymiany okablowania wewewnętrznego, firmowe okablowanie pozieleniało z wiekiem. Wybór padł na przewody DUELUND 16AWG, fajne analogow granie, ale raczej do kolumn wysokoskutecznych. W drugim etapie dołozyłem Canare 4s11g na niskotonowe i do wejść IN, pojawił sie jazgot, ponoć potrzebują 400h, trochu długo. Macie jakieś pewniaki co do okablowania wewnętrznego Dynaudio, patrząc co serwują duńczycy zastanawiam się czy nie mozna lepiej?

I tu dochodzimy sedna tematu, otóż po wymianie pojawiła sie cisza w głośnikach niskotonowych jednej kolumny, tweeter działa, miałem chwilę kiedy przytrzymałem dłużej lutownicę w W1+, albo W2 -, omsknął się rownież śrubokrę lądując na cewce L2 podczas przykręcania, ale obrażeń nie widać. Macie jakieś pomysły?

W dalszym etapie chciałem pozmieniać rezystory i kondensatory, najlepiej na osobnej desce metodą punkt-punkt, ale sam z pewnościa nie podołam. Na próbę w torze wysokotonowym, a jak zmiany będą znaczące to po całości. 

Będę wdzieczny za wasze sugestie.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ape]

Witam szanownych kolegów,
zabrałem się za modernizację
…miałem chwilę kiedy przytrzymałem dłużej lutownicę …
Macie jakieś pomysły?
Będę wdzieczny za wasze sugestie.

 
A lutowałeś też przewody do konektorów głośnikowych? Może też „przygrzałeś” i odlutowały się przewody do cewki

Pokaż też zdjęcie po lutowaniu

[audioburak]

Wyjąć z szuflady omomierz jako pierwszy punkt. Dalej już z górki, skoro to 2,5 way.

[SanKun]

2 godziny temu, Ape napisał:

 
A lutowałeś też przewody do konektorów głośnikowych? Może też „przygrzałeś” i odlutowały się przewody do cewki

Pokaż też zdjęcie po lutowaniu

Przewody były lutowane, ale łacznie za dużo tego AWG i zrobił sie mało apetyczny bałagan

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[witek_z]

12 godzin temu, SanKun napisał:

W dalszym etapie chciałem pozmieniać rezystory i kondensatory

ja bym wymienił elektrolita na:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

plus

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[SanKun]

3 godziny temu, audioburak napisał:

Wyjąć z szuflady omomierz jako pierwszy punkt. Dalej już z górki, skoro to 2,5 way.

No własnie tylko ja jestem zielony jak te stare przewody co zostały zastąpione.

Oznacza to iż mam wylutowywać każdy element i zmierzyć jego wartość? Jeśli tak to już wolę odrazu wstawić nowe rezystory, jeden z kolegów proponował Moxy, w miejscach wysokotonowego mógłbym szarpnąć się na Superesy albo nawet MRE Mundorfa.

6 minut temu, witek_z napisał:

ja bym wymienił elektrolita na:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

plus

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Koszt wymiany kondów na jedną kolumnę:

Mcap 250 - 140zł

Mcap 400 -400zł

Mcap Alu - 364zł

Evo Alu oil - 448zł

Witku, a mógłbyś jakoś uzasadnić dlaczego akurat te kody i w jakie miejsce w zwrotnicy? Z tego co widziałem to dynaudio używa ich no i są tanie. Gdybym całość poskładał na Evo oil + kable + rezytory to = wyjdzie circa 1800zł. Chciałbym przeznaczyc na projekt max 1200zł. 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ape]

Sprawdź miernikiem czy głośnik który nie gra ma właściwą rezystancję (oporność)

ja bym wymienił elektrolita

Ta zwrotnica jest bardzo ok. Żadnego elektrolita nie wolno wymieniać, on jest w tzw pułapce rezonansu i jego oporność ESR ma wpływ na działanie tego filtru.
Jeśli go zamienisz na MKP to filtr się rozjedzie i trzeba będzie dokładać dodatkową rezystancję.
Jedynie co można to zmienić kondensator i rezystor w torze głośnika wysokotonowego, ale żeby to usłyszeć trzeba mieć porządnej klasy resztę sprzętu. Przewody z racji faktu, że już zielenieją można zmieniać.

Nie obraź się kolego, ale po jakości Twojego lutowania to lepiej pozaciskaj odpowiednie konektory na przewody i takie podłączaj do przetworników.

Pa zmierz i daj znać co wyszło

[audioburak]

Omomierzem trzeba od zacisków kolumny sprawdzać po kolei dokąd jest połączenie,

a gdzie nie ma. Jeśli to kolumna 2,5 way, to oba woofery powinny być widoczne w Ohmach

właśnie mierząc oporność już od zacisków. Po kolei ... patrząc na kable ...

[witek_z]

25 minut temu, Ape napisał:

Jeśli go zamienisz na MKP to filtr się rozjedzie

 

47 minut temu, witek_z napisał:

ja bym wymienił elektrolita na:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

plus

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

44 minuty temu, SanKun napisał:

Chciałbym przeznaczyc na projekt max 1200zł. 

 

48 minut temu, witek_z napisał:

ja bym wymienił elektrolita na:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

plus

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

to nie jest takie drogie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[SanKun]

59 minut temu, Ape napisał:

Sprawdź miernikiem czy głośnik który nie gra ma właściwą rezystancję (oporność)

 

Ta zwrotnica jest bardzo ok. Żadnego elektrolita nie wolno wymieniać, on jest w tzw pułapce rezonansu i jego oporność ESR ma wpływ na działanie tego filtru.
Jeśli go zamienisz na MKP to filtr się rozjedzie i trzeba będzie dokładać dodatkową rezystancję.
Jedynie co można to zmienić kondensator i rezystor w torze głośnika wysokotonowego, ale żeby to usłyszeć trzeba mieć porządnej klasy resztę sprzętu. Przewody z racji faktu, że już zielenieją można zmieniać.

Nie obraź się kolego, ale po jakości Twojego lutowania to lepiej pozaciskaj odpowiednie konektory na przewody i takie podłączaj do przetworników.

Pa zmierz i daj znać co wyszło

 

Tak jak pisałem za dużo tego AWG łącznie, i wyszło mało estetycznie, choć nie jest to docelowe.

Zostawiam dla potomych, że standardowe konektory Dynaudio tak pierniczą jakość dzwięku, że never more. 

[Daniel_68412]

41 minut temu, SanKun napisał:

Zostawiam dla potomych, że standardowe konektory Dynaudio tak pierniczą jakość dzwięku, że never more. 

moim zdaniem konektory poprawnie uzyte nie piernicza dzwieku - cos musiales tam sobie popsuc niestety ;]

[SanKun]

55 minut temu, Daniel_68412 napisał:

moim zdaniem konektory poprawnie uzyte nie piernicza dzwieku - cos musiales tam sobie popsuc niestety ;]

bardzo dziękuję za wpis

[Grzegorz7]

Nie słuchaj tych bredni o markach rezystorów czy innych kondensatorów. Sam, czytam również ulegasz tym złudzeniom. Tymczasem Ci nie gra. Musisz rozwiązać ten problem a nie słuchać fantasmagorii o graniu elementów. Również błędem jest wsadzać wszędzie kable spawalnicze. Potem wygląda to jak wygląda. Pisaliśmy o tym w wątku obok...

Tak na marginesie; kiepski ten konstruktor zwrotnicy co to ciągnie do zacisków głośnika więcej niźli po jednym przewodzie (pisałem o tym we wspomnianym wątku). 

Jak naprawić problem? Tak jak Koledzy wspominają; np. omomierzem porównując z zespołem głośnikowym sprawnym. Wyjdzie to szybko.

Jak opanujesz zwrotnicę, poczujesz ją, rób dopiero wówczas niezbędne modyfikacje. Grzebanie w elementach bez pomiarów (elementów ale również akustycznych) to droga do nieszczęścia... 

[Ape]

droga do nieszczęścia... 

[audioburak]

Albo po kolei od zacisku + kolumny. Jest o tyle łatwo, że 2,5 drogi da się zwyczajnie

pomierzyć cały tor wooferów, bo "po drodze" są tylko cewki.

Zacząć od kabla wchodzącego na dużą cewkę.

PS. Wewnątrz kolumny używam 0,2 mm2 ( 24 AWG ) i jak załanczam 😉 

to u mnie też działa ...

Edytowane 13 Lutego przez audioburak

[witek_z]

W dniu 12.02.2025 o 12:34, SanKun napisał:

Witku, a mógłbyś jakoś uzasadnić dlaczego akurat te kody i w jakie miejsce w zwrotnicy?

No przecież to jest proste: kondensator elektroniczny z czasem traci swoje właściwości i wszędzie zmianę w zwrotnicy zaczyna się od nich. Daj sobie spokój z tymi grubymi drutami, wystarczy 1mm2, no może góra 1.5mm2.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 13 Lutego przez witek_z

[audioburak]

Wygląda na to, że i pomiar omomierzem od wejścia niczego nie wyjaśnia ...

[SanKun]

Dzięki wszystkim za wpisy, nie miałem czasu jescze do tego usiaść, może podczas weekendu się uda.

W dniu 12.02.2025 o 12:52, Ape napisał:

Sprawdź miernikiem czy głośnik który nie gra ma właściwą rezystancję (oporność)

 

Ta zwrotnica jest bardzo ok. Żadnego elektrolita nie wolno wymieniać, on jest w tzw pułapce rezonansu i jego oporność ESR ma wpływ na działanie tego filtru.
Jeśli go zamienisz na MKP to filtr się rozjedzie i trzeba będzie dokładać dodatkową rezystancję.
Jedynie co można to zmienić kondensator i rezystor w torze głośnika wysokotonowego, ale żeby to usłyszeć trzeba mieć porządnej klasy resztę sprzętu. Przewody z racji faktu, że już zielenieją można zmieniać.

Nie obraź się kolego, ale po jakości Twojego lutowania to lepiej pozaciskaj odpowiednie konektory na przewody i takie podłączaj do przetworników.

Pa zmierz i daj znać co wyszło

 

Po zmiane okablowania na wysokotonowych dzwięk się otworzył, nawet znacząco co zachęciło mnie do dalszych zmian, ale teraz widzę iż może mnie to przerosnąć, bo tak naprawdę zdany jestem na wiedzę innych.
Gdby ktoś mi wskazał jednoznacznie, które kondensatory odpowiadają za głośnik wysokotowy to mógłym poeksperymentować, albo przynajmniej gdzie zbocznikować.

Tego Bennica nie chciałem ruszać...

 

Edytowane 14 Lutego przez SanKun

[Ape]

2 szt 8.2uF (c3, c5), do tego 6.7 uF (c2)oraz zapewne ten 2.2 uF (c?) to główne kondensatory w torze wysokotonowym. (Oznaczenia ze zdjęcia z 1-go postu)
Dynaudio pomimo że stosuje topologię filtrów 6dB /1-go rzędu, to filtry są mocno skomplikowane bo uwzględniają także charakterystyki fazowe oraz posiadają dodatkowe pułapki.


Tu podobny układ ale dwudrożny. Może cokolwiek Ci to rozjaśni dlaczego masz tak dużo elementów

[meloV8]

Klasyka w Dynaudio. Stosując prostą ściankę i filtry niskiego rzędu, muszą dokładać filtr lattice delay, który wymaga minimum 4 dodatkowych elementów.

Ogólnie w tej zwrotnicy nie ma co zmieniać. Elementy są ok, można założyć lepsze, cieńsze druty, np solid core. Zmiana kondensatorów zmieni jedynie stan konta. 

Sprawdzić połączenia, poprawić luty, zamknąć i grać. Jak się znudzą, to zmienić kolumny, a nie grzebać.

[SanKun]

W dniu 16.02.2025 o 09:04, meloV8 napisał:

Klasyka w Dynaudio. Stosując prostą ściankę i filtry niskiego rzędu, muszą dokładać filtr lattice delay, który wymaga minimum 4 dodatkowych elementów.

Ogólnie w tej zwrotnicy nie ma co zmieniać. Elementy są ok, można założyć lepsze, cieńsze druty, np solid core. Zmiana kondensatorów zmieni jedynie stan konta. 

Sprawdzić połączenia, poprawić luty, zamknąć i grać. Jak się znudzą, to zmienić kolumny, a nie grzebać.

Zapewne znacie ten wewnętrzny dialog kiedy jeden z głosów przeczy drugiemu. 
Łapie się na tym, że już mi się nie chce, że zwrotnice trzeba najlepiej wyciągnąć na zew. ,uzbroić się w cierpliwość i zmieniać etapami. Samo wygrzewanie kabli trwa, a gdzie reszta?
I jak pisze melov8, może lepiej zamknąć i grać, a nie pakować środki na kable i takie tam. 
Pytanie ile można wycisnąć z tych kolumn, co jest ich ograniczeniem?

No dobra, chwile to trwało, ale zabrałem się za „cichą kolumnę”. W międzyczasie dokupiłem trochę niezbędnych akcesoriów nową lutownicę i gra muzyka.Wywaliłem przewód Canare i teraz wszędzie mam Duelund i tak zostaje na jakiś czas. 
Jakoś doszedł do mnie temat spójności, wyraźnie dało się odczuć że na górze grał przewód janzen, a w środku mix. Myślę że ze zmianą kondensatorów miałbym podobnie, musiłbym podmienić wszystkie. 
 

Póki co na tapecie rezystory, które zmienię - relatywnie tani koszt i zbocznikowanie wysokotonowego. 
 

 

W dniu 14.02.2025 o 18:09, Ape napisał:

2 szt 8.2uF (c3, c5), do tego 6.7 uF (c2)oraz zapewne ten 2.2 uF (c?) to główne kondensatory w torze wysokotonowym. (Oznaczenia ze zdjęcia z 1-go postu)
Dynaudio pomimo że stosuje topologię filtrów 6dB /1-go rzędu, to filtry są mocno skomplikowane bo uwzględniają także charakterystyki fazowe oraz posiadają dodatkowe pułapki.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tu podobny układ ale dwudrożny. Może cokolwiek Ci to rozjaśni dlaczego masz tak dużo elementów

Gdybym miał dołożyć kondensator to gdzie dokładnie? 
 

ktoś coś? 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 19 Lutego przez SanKun

[meloV8]

Jedynie zmiana parametrów zwrotnicy, jej działania da realną zmianę dźwięku, lecz tego bez pomiarów i doświadczenia nie zrobisz. Będziesz kręcił się w kółko. Wymiana elementów na te droższe, lecz o takich samych parametrach to wyrzucanie pieniędzy w błoto. Żadnej realnej poprawy nie będzie, bo są to zmiany na granicy percepcji naszego słuchu. Absolutnie NIKT nie sprawdza takich zmian w całkowicie ślepych testach, dlatego tak łatwo jest wmowic samemu sobie, że po wydaniu kilkuset zł. czy nawet kilku tysięcy na nowe części słyszymy bez wątpienia różnice w dźwięku.

[terminus]

10 godzin temu, SanKun napisał:

Samo wygrzewanie kabli trwa, a gdzie reszta?

A obudowa wygrzana (w piecu kaflowym najlepiej)?

[ASURA]

4 godziny temu, terminus napisał:

A obudowa wygrzana (w piecu kaflowym najlepiej)?

Chyba zdemagnetyzowana i to nie w piecu...

[terminus]

6 godzin temu, ASURA napisał:

Chyba zdemagnetyzowana

Obudowę gdzie i jak najlepiej zdemagnetyzować?

[Darek67]

21 godzin temu, meloV8 napisał:

Jedynie zmiana parametrów zwrotnicy, jej działania da realną zmianę dźwięku, lecz tego bez pomiarów i doświadczenia nie zrobisz. Będziesz kręcił się w kółko. Wymiana elementów na te droższe, lecz o takich samych parametrach to wyrzucanie pieniędzy w błoto. Żadnej realnej poprawy nie będzie, bo są to zmiany na granicy percepcji naszego słuchu. Absolutnie NIKT nie sprawdza takich zmian w całkowicie ślepych testach, dlatego tak łatwo jest wmowic samemu sobie, że po wydaniu kilkuset zł. czy nawet kilku tysięcy na nowe części słyszymy bez wątpienia różnice w dźwięku.

A z tym pozwoli kolega, że się nie zgodzę. Skoro twierdzisz, że zmiana kondensatorow na lepsze nic nie daje, to jak wytlumaczysz mi fakt z przed około 20 lat kiedy znajomy przyniósl mi do naprawy wzmacniacz lampowy. Uruchomiłem mu go. On stwierdził że dobrze by było wymienić wszystkie kondensatory z ruskich jakichś przedpotopowych w metalowych obudowach na jakieś nowe nie wiem teraz jakie. Nie były to elektrolity w kazdym bądż razie . Wymieniłem mu wszystkie na identyczne parametrami, ale jakieś nowe. Uwierz mi że tego wzmacniacza nie dalo się sluchać. To nie była róznica , to była przepaść tak wielka że autentycznie nie dało się tego sluchać. Kolega powiedział że to może trzeba "wygrzać". Po kilku dniach przywiózł mi go i wstawiłem ponownie  te ruskie oryginalne z przed dziesięcioleci. Wzmacniacz znowu brzmiał tak jak powinien. Nigdy więcej nie slyszałem tak gigantycznej róznicy po wymianie kondensatorow. No chyba że we wzmacniaczu slychać, a w kolumnach nie......

[Daniel_68412]

@Darek67 po prostu były uszkodzone, miały upływność i zmieniały punkt pracy lamp dzięki czemu całość ładnie koloryzowała dźwięk - musical design d140 polecam jak ktoś lubi 2gą harmoniczną - ją też jakby "naprawić" przestanie pewno wielu osobom grać, niestety bez pomiarów to można sobie gdybać jednak opisany scenariusz sądząc po filmach u UncleDoug jest dość częsty (swoją drogą polecam genialny kanał)

[meloV8]

52 minuty temu, Darek67 napisał:

A z tym pozwoli kolega, że się nie zgodzę. Skoro twierdzisz, że zmiana kondensatorow na lepsze nic nie daje, to jak wytlumaczysz mi fakt z przed około 20 lat kiedy znajomy przyniósl mi do naprawy wzmacniacz lampowy. Uruchomiłem mu go. On stwierdził że dobrze by było wymienić wszystkie kondensatory z ruskich jakichś przedpotopowych w metalowych obudowach na jakieś nowe nie wiem teraz jakie. Nie były to elektrolity w kazdym bądż razie . Wymieniłem mu wszystkie na identyczne parametrami, ale jakieś nowe. Uwierz mi że tego wzmacniacza nie dalo się sluchać. To nie była róznica , to była przepaść tak wielka że autentycznie nie dało się tego sluchać. Kolega powiedział że to może trzeba "wygrzać". Po kilku dniach przywiózł mi go i wstawiłem ponownie  te ruskie oryginalne z przed dziesięcioleci. Wzmacniacz znowu brzmiał tak jak powinien. Nigdy więcej nie slyszałem tak gigantycznej róznicy po wymianie kondensatorow. No chyba że we wzmacniaczu slychać, a w kolumnach nie......

Odpowiedziałeś sobie sam na pytanie. Warunki pracy kondensatora we wzmacniaczu lampowym, a zwrotnicy głośnikowej to dwa, zupełnie inne światy. W lampie to taki kondensator przynajmniej pracuje na właściwym dla siebie napięciu 🙂

Ludzie pakują do zwrotnicy drogie kondensatory na 800V i oczekują zmian w dźwięku. 10 krotnie droższy kondensator nie poprawi dźwięku nawet o połowę. Jak ktoś na chęć szarpać się na drogie klamotu, to lepiej szukać kondensatorów specjalizowanych na niższe napięcie, z cieńszej folii. To ma szansę wnieść jakieś zamiany, ale nadal ocieramy się o granice percepcji.

Nie będę pisał o tak oczywistej sprawię jak wpływ niesprawnych kondensatorów na dźwięk i pracę wzmacniacza, bo to chyba sprawa oczywista.

[SanKun]

Zazdroszczę kolegom wiedzy i doświadczenia, ale ile kto słyszy to już na forum raczej nie ustalimy. 
 

dziękuję za uwagę 

[ASURA]

22 godziny temu, terminus napisał:

Obudowę gdzie i jak najlepiej zdemagnetyzować?

Ale poco demagnetyzować nie lepiej od razu zrobić dobrą?