Oryginalne produkty audio... podane inaczej ?

tomek7776 · Poniedziałek o 21:04

Naprawde nie znasz wegloqych kabli VDH?lub hybrydowych,, serio?

**porlick** · Poniedziałek o 21:37

Nie o to chodzi. Znam i wiem, że to ściema. Zastanawia mnie tylko, jak ludzie mogą być tak naiwni, by wierzyć, że mogą być lepsze od miedzianych, srebrnych, lub ich hybrydy, czyli ze srebrzonej miedzi.

**il Dottore** · wczoraj o 00:26

3 godziny temu, tomek7776 napisał:

Naprawde nie znasz wegloqych kabli VDH?

Podobno mulą? Jak koło VDH nigdy nawet nie stałem ale takie słyszałem opinie.

Teraz Chińczycy robią w swoich kablach audio ekrany z grafenu.

A kolega mi właśnie przysłał foto swoich zakupów z Ali. Nie rozumiem go. Bogaty człowiek, na stanowisku, a kupuje podróby. Nie żebym miał coś przeciw chińskim kablom, sam mam chińskie do USB i Digital Coax ale wolę kupić Xangsanga niż podrobionego Cardasa.

On się tłumaczy tak, że kupował kable wg podanej specyfikacji konstrukcji i materiałów a co tam one udają to go nie interesuje. Niech mu będzie. 😞

**ASURA** · 19 godzin temu

W dniu 27.04.2025 o 19:18, tsa napisał:

Coś czuję że Chińczycy otworzą oczy wielu klientom , ale ... nie w branży audio

Klienci audio nadal bedą twierdzić że ta sama miedź z zaledwie 4 fabryk na świecie, skręcona w lewo będzie "brzmieć" inaczej, a "skręcona" w prawo będzie brzmieć jeszcze inaczej, i to brzmienie uzasadnia wydanie 10 000 zł

🤦‍♀️

Już w latach 50" ubiegłego wieku były na to patenty a dotyczyło to tylko telekomunikacji a nie żadnego High Endu

7 godzin temu, il Dottore napisał:

Podobno mulą? Jak koło VDH nigdy nawet nie stałem ale takie słyszałem opinie.

Teraz Chińczycy robią w swoich kablach audio ekrany z grafenu.

A kolega mi właśnie przysłał foto swoich zakupów z Ali. Nie rozumiem go. Bogaty człowiek, na stanowisku, a kupuje podróby. Nie żebym miał coś przeciw chińskim kablom, sam mam chińskie do USB i Digital Coax ale wolę kupić Xangsanga niż podrobionego Cardasa.

On się tłumaczy tak, że kupował kable wg podanej specyfikacji konstrukcji i materiałów a co tam one udają to go nie interesuje. Niech mu będzie. 😞

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wrzucaj mi takich obrazków bo już na samo zestawienie kolorów rzygnę

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

tomek7776 · 19 godzin temu

10 godzin temu, porlick napisał:

Nie o to chodzi. Znam i wiem, że to ściema. Zastanawia mnie tylko, jak ludzie mogą być tak naiwni, by wierzyć, że mogą być lepsze od miedzianych, srebrnych, lub ich hybrydy, czyli ze srebrzonej miedzi.

hybrydy VDH są z miedzi .węgla.srebra.złota.

cyt

Znakomity interkonekt Van Den Hul The MC Gold Hybrid RCA charakteryzuje się doskonałą barwą znaną z kabli Van Den Hula, nadzwyczajną gładkością przekazu, kontrolą basu (szczególnie średniego zakresu) i stereofonią. Na budowę kabla składają się elementy węgla, miedzi, srebra i 24 karatowego złota,

Van den Hul to bardzo znana marka zajmująca się produkcją okablowania do zastosowań w audio. Firma znana jest nie tylko z nazwy, ale z tego, że zawsze zaskakiwała nowymi, niepowtarzalnymi rozwiązaniami technicznymi, stosując w swoich kablach jako przewodnik materiały, których nikt przed nimi nie użył. Jednym z najbardziej spektakularnych rozwiązań, które na długie lata zakorzeniło się w świadomości audiofilów, było zastosowanie węgla, którą to technologię nazwano LSC (Lineared Structured Carbon). W oparciu o nią powstały najbardziej znane przewody jak The First, The Second i The Third. Kable te sprzedawały się i nadal sprzedają w ogromnych ilościach. Między innymi z powodu ich rewelacyjnego stosunku jakości do ceny. Firma nie zasypia jednak gruszek w popiele i cały czas pracuje, dążąc do udoskonalenia technologii transmisji dźwięku.

Van den Hul zawsze był firmą innowacyjną, eksperymentującą jak mało kto z różnorodnymi materiałami, jak choćby słynny węgiel. . Nowa technologia została ochrzczona jako 3T — True Transmission Technology, co należy tłumaczyć jako technologia zapewniająca prawdziwą wierność. Okazało się, że nowa technologia ma mnóstwo zalet, których zwykle brakuje w przypadku innych rozwiązań.

Najważniejsze cechy:

doskonała odporność zmęczeniowa materiału, co zapobiega dramatycznemu pogarszaniu się jakości z upływem czasu

bardzo duża odporność na rozciąganie, co w razie jakiegoś wypadku, może uchronić kabel przed uszkodzeniem

całkowita odporność na utlenianie się, zarówno zewnętrzne jak i wewnętrzne, co zapobiega powstawaniu ostrości dźwięku

technologia produkcji jest bardzo trudna do skopiowania, co oznacza, że podróbki na pewno nie będą miały tej samej jakości dźwięku

technologia umożliwia tworzenie wielu konfiguracji

bardzo stabilna struktura amorficzna, co daje wrażenie dźwięku na żywo

odporność na wysokie temperatury oraz brak wpływu na środowisko, co predysponuje kable w tej technologii do zastosowań w samochodowym hi-fi

odporność galwaniczna — niezależnie od środowiska zachowana jest integralność przewodu

odporność na wstrząsy dzięki bardzo dobrej elastyczności mechanicznej

brak starzenia chemicznego, co zapobiega obniżaniu się jakości dźwięku z czasem

brak starzenia mechanicznego

bardzo mała liczba przejść w strukturze przewodnika, co pozwala lepiej płynąć małym sygnałom

naturalna dynamika bez kompresji, aby dźwięk był bliższy rzeczywistemu

bardzo wysoka rozdzielczość, nawet przy bardzo niskim poziomie sygnału, co daje wrażenie obcowania z akustyką pomieszczenia, w którym realizowano nagranie

bardzo szybkie wygrzewanie, a potem stały charakter przez cały czas

bardzo długi okres niezawodnej pracy, minimum 25 lat, albo dłużej

we wszystkich projektach w technologii 3T nie używa się do produkcji żadnych niebezpiecznych substancji

dźwięk jest bardzo zbliżony do naturalnego, słyszanego na żywo

wysoka jakość dźwięku jest niezależna od jakości sprzętu

Edytowane 19 godzin temu przez tomek7776

**il Dottore** · 18 godzin temu

Godzinę temu, tomek7776 napisał:

wysoka jakość dźwięku jest niezależna od jakości sprzętu

To najpiękniejsze! 🙂

Wystarczy kabel! 🙂

tomek7776 · 18 godzin temu

Nooo,mi też sie podoba.

**Lech36** · 15 godzin temu

20 godzin temu, porlick napisał:

Nieważne również, że byle aluminium jest lepsze od węgla. W końcu drut CCA po raz pierwszy zastosowało Dynaudio do wykonania cewek w hi- endowych Esotarach, bo był znacząco lżejszy od miedzianego i cewka wysokotonowca była dzięki temu lepsza.

Używam w jednym z zestawów średniaków Focal-a 5K413S też nawijanych aluminiowym drutem w celu obniżenia masy drgającej. Świetne głośnik, szkoda że już nieprodukowane.

3 godziny temu, tomek7776 napisał:

Najważniejsze cechy:

doskonała odporność zmęczeniowa materiału, co zapobiega dramatycznemu pogarszaniu się jakości z upływem czasu

bardzo duża odporność na rozciąganie, co w razie jakiegoś wypadku, może uchronić kabel przed uszkodzeniem

całkowita odporność na utlenianie się, zarówno zewnętrzne jak i wewnętrzne, co zapobiega powstawaniu ostrości dźwięku

technologia produkcji jest bardzo trudna do skopiowania, co oznacza, że podróbki na pewno nie będą miały tej samej jakości dźwięku

technologia umożliwia tworzenie wielu konfiguracji

bardzo stabilna struktura amorficzna, co daje wrażenie dźwięku na żywo

odporność na wysokie temperatury oraz brak wpływu na środowisko, co predysponuje kable w tej technologii do zastosowań w samochodowym hi-fi

odporność galwaniczna — niezależnie od środowiska zachowana jest integralność przewodu

odporność na wstrząsy dzięki bardzo dobrej elastyczności mechanicznej

brak starzenia chemicznego, co zapobiega obniżaniu się jakości dźwięku z czasem

brak starzenia mechanicznego

bardzo mała liczba przejść w strukturze przewodnika, co pozwala lepiej płynąć małym sygnałom

naturalna dynamika bez kompresji, aby dźwięk był bliższy rzeczywistemu

bardzo wysoka rozdzielczość, nawet przy bardzo niskim poziomie sygnału, co daje wrażenie obcowania z akustyką pomieszczenia, w którym realizowano nagranie

bardzo szybkie wygrzewanie, a potem stały charakter przez cały czas

bardzo długi okres niezawodnej pracy, minimum 25 lat, albo dłużej

we wszystkich projektach w technologii 3T nie używa się do produkcji żadnych niebezpiecznych substancji

dźwięk jest bardzo zbliżony do naturalnego, słyszanego na żywo

wysoka jakość dźwięku jest niezależna od jakości sprzętu

Edytowane 3 godziny temu przez tomek7776

Piękny tekst marketingowy/propagandowy, jak znalazł dla osób nieodpornych na propagandę techniczną 😉.

**iro III** · 13 godzin temu

1 godzinę temu, Lech36 napisał:

Piękny tekst marketingowy/propagandowy, jak znalazł dla osób nieodpornych na propagandę techniczną 😉.

Jeszcze tylko brakuje "skromnej" wzmianki, że zaintresowane zakupami hurtowymi są NASA i CERN...

"Odporność na wstrząsy"...a co, kiedy audiofil jest "wstrząśnięty" tym co usłyszał?

...tu pomoże "odporność na rozciąganie"...taki, czarny humorek 😱

...a wiela za to to trzeba wybulić?

5 godzin temu, tomek7776 napisał:

wysoka jakość dźwięku jest niezależna od jakości sprzętu

No, w końcu ktoś i to KTOŚ, nie byle kto, bo sam VdH to oznajmił, tak kabelek sam gra i nie ważne co do jego końców zostanie podłączone!

To ważna chwila w historii audio.

🤣

Edytowane 13 godzin temu przez iro III

**Lech36** · 13 godzin temu

4 minuty temu, iro III napisał:

...a wiela za to to trzeba wybulić?

Nie wiem i nie interesuje mnie to, staram się być osobą myślącą 😉.

tomek7776 · 13 godzin temu

34 minuty temu, iro III napisał:

Jeszcze tylko brakuje "skromnej" wzmianki, że zaintresowane zakupami hurtowymi są NASA i CERN...

"Odporność na wstrząsy"...a co, kiedy audiofil jest "wstrząśnięty" tym co usłyszał?

...tu pomoże "odporność na rozciąganie"...taki, czarny humorek 😱

...a wiela za to to trzeba wybulić?

No, w końcu ktoś i to KTOŚ, nie byle kto, bo sam VdH to oznajmił, tak kabelek sam gra i nie ważne co do jego końców zostanie podłączone!

To ważna chwila w historii audio.

🤣

Masz jakies doświadczenia z tym kablem...moze cos nam wiec napisz.bo twoje ''przypuszczenia'' to tylko stek ........wiadomo czego.

**bum1234** · 12 godzin temu

19 godzin temu, tomek7776 napisał:

skoro tego nie wiesz to udaj sie do zakladki START.

Pytałem o jakieś konkrety, a tu, jak zwykle chowamy głowę w piasek.

Bo nie mamy pojęcia co odpowiedzieć.

7 godzin temu, tomek7776 napisał:

wysoka jakość dźwięku jest niezależna od jakości sprzętu

Zdanie zasługujące na wyróżnienie. Oczywiście na coś w rodzaju maliny 😄

7 godzin temu, tomek7776 napisał:

Najważniejsze cechy:

Jak wyżej. Pytałem o konkrety, a nie o laurkę na cześć producenta, w której są same bajki.

Nie zależy mi też na opisie wrażeń audiofilskich, bo są subiektywne i oparte na nie wiadomo czym.

Jak napisałem wyżej zero konkretów, głowa w piasek.

tomek7776 · 11 godzin temu

chyba nie zakumałeś że to był cytat ze strony dystrybutora.

a ja nie jestem od uświadamiania w tej zakładce dyletanta.nie kopie sie z......

p.s

mogę wymieniać doświadczenia..ale nie z kimś takim jak ty.

**fan64** · 10 godzin temu

W dniu 27.04.2025 o 15:16, sir.jax napisał:

Niestety w każdym projekcie są też koszty "ukryte" których my nie widzimy, jak myślisz jaki jest koszt wyprodukowania auta za które w salonie musisz zapłacić 150, czy 200 tys. ?

koszta ?tak były jak przy tym temacie jesteśmy...zobacz stare filmy na YT jak testowano mercedesy 190,w jakich warunkach i ile wersji zawieszenia testowano{ponoć ponad 50} w końcowym efekcie wychodził samochód przetestowany w prawie 100% W tamtych czasach można było mówić o wysokich kosztach,Dziś producenci samochodów wciskają tam tandetę którą my klienci dopiero testujemy,może wersje po lifcie jako tako są dopracowane.

To były wczesne lata 80-e inżynierskie podejscie do produktu,dziś wszystko załatwia dział kśięgowosci.

Ps.kilka lat temu był test ogrzewania samochodów i stary poczciwy merol 190 pokonał te wszystkie dziśiejsze auta ulepione z qfna.

**porlick** · 6 godzin temu

Ten tekst o węglowych przewodach, to zaiste cudowna audiobeletrystyka.

Ale moje pytanie nadal jest bez odpowiedzi: w jakich poważnych , profesjonalnych urządzeniach, czy w jakiej dziedzinie POWAŻNEJ techniki, (oczywiście nie audio), kiedykolwiek zastosowane były przewody węglowe???

Może medycyna? Technika nuklearna? Kontrola lotów i lotnictwo? Nic z tych rzeczy? Czyli lepsze, bo inne i tylko dzięki temu są pożywką dla audiopelikanów, łykających każdy pseudonaukowy bełkot???