Ankieta - Zjawisko audiofilizmu w Polsce

[osiek]

Patka, 9 Kwi 2005, 12:50

 

>Porlick :-)

>Cały proces dopiero się zaczął. Zbieram ankiety, a potem trzeba będzie je opracować. Szukam programu

>statystycznego, który mi w tym pomoże.

 

SPISS ??

[zyzio]

=> majo

Ja nie kłamałem i myślę że nie tylko ja :)

[Patka]

zyzio ;'-)

ja też myślę, że majo po prostu Was obraża..

niby dlaczego mielibyście kłamać - przecież to nie jest sprawdzian na ocenę ;-))

[Trolu]

Widzisz, to zależy co uważasz za kłamstwo - ja tam na przykład jedno drobne kłamstwo w ankiecie zawarłem: przy pytaniu "ile płyt kupiłeś w ostatnim miesiącu" powinienem napisać "żadnej" a tak nie zrobiłem, bo to byłaby bzdura. Marzec był dla mnie akurat pierwszym miesiącem od nie pamiętam już kiedy - 2 lata co najmniej - kiedy faktycznie nie kupiłem żadnej płyty. No i co - potraktowałem pytanie jako "ile przeciętnie kupujesz miesięcznie płyt" i tak też odpowiedziałem.

 

Jakbyś tę ankietę robiła ze 3 lata temu i trafiła w dobry miesiąc, to dopiero mogłabyś się zdziwić - mój rekord to 26 płyt z muzyką zakupionych jednego dnia :)

[nowy40]

Wypełniony ,wysłany,życzę szczęścia.Fajowy temacik.Nie kłamałem,toż to by nie miało sensu.

Zbyszek

[Micke 13]

Witam,

Wypełniłem i wysłałem, ale mam uwagę odnosnie pytania 18-go. Co ma tam zaznaczyć ktoś kto nie skończył żadnej uczelni ? Poprzez uczelnię rozumiem szkołę wyższą. Wg mnie powinna być tam przewidziana opcja - nie dotyczy :-]

[Patka]

Micke 13 :-)

to faktycznie moje niedopatrzenie - jeśli możesz dopisz tą informację w mailu przewodnim do ankiety.

dzięki wielkie! :-)

[jawojt]

Wydaje mi się, że dobrym programem dla twoich potrzeb jest Statistica Pl. W tej chwili chyba wersja 6. W jakiś pismach komputerowych była wersja demo. Choć znam opinię specjalistów, że nie ma ja Exel.

Pozdrawiam

Jawojt

[Patka]

Jawojt :-)

Dzięki za radę :-) też myślałam o wpisaniu danych do Excela, a potem utworzeniu odpowiednich słupków.

zbiorę dane, a potem będzie obróbka ;-))

[Ururam Tururam]

Statistica jest OK, choć ja wole starego siermiężnego Statgraphics-a.

Ale w Excelu też sporo można zrobić i na potrzeby pracy magisterskiej raczej wysraczy. Ciekaw jestem pewnych korelacji wzajemnych np pomiędzy liczbą dzieci a odbiorem audiofilizmu, albo wykształceniem a sumą, jaką gość jest gotów dać za klocek.

[jawojt]

Ten pierwszy pomysł prowadzi po statystyce, wymusza poprawne zachowanie niestety oficjalnie jest tylko w wersji demo. Ma ona to do siebie, że przyjmuje tylko trochę danych, lecz pozwala na analizy statystyczne a nie tylko na słupki.

Pozdrawiam

Jawojt

[jawojt]

>Ururam Tururam

I to jest ta zabawa w statystykę, choć nie koniecznie dzieci.

Pozdrawiam

jawojt

[Ururam Tururam]

> Jawojt:

 

heh. Ale zdziwiłbym się, gdyby NIE było wyraźnej korelacji między liczbą dzieci a kwotą do wydania za klocek! :-]

[jawojt]

>Ururam Tururam

To nam objawi Patka na podstawie ankiety, jeżeli bedzie miała taką wolę, korelacja korelacją ale audiofil ciągle ma jakieś dylematy.

Pozdrawiam

Jawojt

[jawojt]

O ile pamiętam to exel i statistica pozwalają na wyminę danych wejściowych.

Pozdrawiam

Jawojt

[osiek]

patka .. poszukaj na uczelni programu SPISS.. to jest narzedzie do wyciagania wszelakich statystyk wlasnie z roznych badan ankiet itepe..

[Micke 13]

Robiłem kiedyś podobną ankietę, tylko że dla każdego (nie tylko audiofili) na zajęcia z marketingu. Dokładniej to chodziło mi o zbadanie jakiej muzyki ludzie słuchają, na czym i jak do tego się ma kino domowe. Wyniki były całkiem niezłe biorąc pod uwagę, że ankietę przeprowadzałem wśród osób nie mających z audiofilem wiele wspólnego.

 

Większość opowiedziała się za stereo a tylko nieliczni, chyba chcący być na topie preferowali kino domowe. Na moje eksperymentalne pytanie dotyczące SACD, DVD-A odpowiedzi były różne, ale ankietę robiłem dość dawno, teraz być może świadomość jest większa :-) Ogólnie odniosłem wrażenie, że większość kojarzy DVD z filmem, a jak ktoś zaznaczał SACD to chyba dlatego żeby nie wyjść na głupka co nie wie co to jest :-] Wywnioskowałem to na podstawie innych pytań gdzie np. dany delikwent zaznacza, że – słucha muzyki rzadziej niż ogląda filmy, a następnie zaznacza DVD-Audio. Ze sprzętów oczywiście najbardziej popularny wyszedł mi Technics ;-)

 

Pozdrawiam i dobranoc.

[Ururam Tururam]

A stąd można ściągnąć Statgraphicsa:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jozwa maryn]

A teraz i józwa wkroczył i wypełnił. Zdrowo musiałem się zastanowić, jakie ja właściwie mam dochody.

[jozwa maryn]

Aha, jeśli chodzi o pakiet statystyczny, to jest to zmartwienie promotora, on musi coś odpowiedniego zaproponować. Jeśli nie to cóż, Excel plus Statistica to bezpieczny wybór, oba w języku zrozumiałym. W razie czego, mam Statistikę.

[mysza]

Rówinież wypełniłam swoja powinność, wysłane. Patka,fajny temat, mój temat trochę mniej ludzki:) ale mysle,ze zarowno Ty jak i ja obronimy sie w pierwszym terminie:-).

 

Pozdrawiam

[Ururam Tururam]

Nieco off-topic, przypomniałem sobie mój temat pracy magisterskiej: "Analiza produkcji pęków hadronowych w zderzeniu elektron-proton za pomocą detehtora H1 na akceleratorze Hera". :-D

[dht]

>Patka

 

Popularne programy to: Statistica, SPSS (spiss jak pisza niektorzy:), ulubione narzedzie marketingowcow), S-PLUS (R to jego darmowa wersja, bez GUI niestety). Dema powinny wystarczyc. Z tego co mi wiadomo, to jedynie SPSS zawiera elementy metody reprezentacyjnej w najnowszej wersji.

Jak bylbym w komisji na Twojej obronie to zadal bym podstawowe pytanie: jak powszechne jest zjawisko audiofilizmu? Niestety na podstwie tych ankiet na to nie odpowiesz. Moze to taka sekta liczaca 244 osoby, ktore otaczaja kultem male grajace pudelka za xxkzl:)

A swoja droga, co z tego ze policzysz sobie w SPSSie bledy losowe, jak te nielosowe beda zapewne o rzedy wieksze, tzn. te biorace sie np. z blednego rozumienia pytan, klamania przy dochodzie, liczbie plyt itp.

Ale to taka filozoficzna uwaga:)

Wogole, jesli mozna spytac, to o czym chcesz wnioskowac? O populacji audiofilii polskich? Jesli tak, to smiem twierdzic ze proba jaka uzyskalas jest mocno niereprezentatywna.

Ponadto uzywanie "standardowego" wnioskowania (tzw. podejscia modelowego w ktorym sa silne zalozenia co do danych) z takich danych to troche jak wsadzanie do ferrari silnika z daewoo. Mozna, czemu nie, to nawet pojedzie, ale kazdy kto ma pojecie o samochodach poknie sie w czolo:) Oczywiscie przesadzam, to napewno przejdzie.

 

Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieje ze niewystarczajaco Cie zdolowalem:)

[Ururam Tururam]

Moim zdaniem ta praca ma odpowiedzieć nie na to, ilu jest audiofili, ale kim jest to stworzenie.

[norbert101]

ta ankieta ma udowodnić że audiofil jest to tępy bogaty człowiek - lepiej jak samotny - nie słuchający muzyki

nie często widzę tak tedęcyjną ankietę

[jozwa maryn]

Oraz piszący nieortograficznie... A propos niesłuchania - przecież możesz napisać, że słuchasz.

[opteron]

Się wypełniło i wysłało...

[Hiszpan]

-> Szczególnej uwadze norbert101, majo i niektórym innym, jak zwykle w dobrzej wierze

 

Każdy ma swoje demony, których się boi... I ja mam swoje, ale w tej ankiecie widzę element jednego z rozdziałów pracy magisterskiej.

 

PS.

Kuriozalne wydaje mi się, jak wiele osób wie lepiej od Patki, jak powinna wyglądać jej ankieta, choć nie znamy kontekstu pracy (!) ani nie wiemy pod jakim kątem będą opracowywane wyniki. (Trochę jak z polityką lub sportem. Każdy, kto cokolwiek usłyszał lub przeczytał wie najlepiej, co jest dobre a co złe i co kto powinien zrobić.)

[KonradRak]

Wysłałem, pewnie jedna z ostatnich :)

Pozdrawiam

[majo]

drogi hiszpanie, cokolwiek sadzic o audiofilach na podstawie ankiet, ktore tzw. audiofile wypelniaja na stronie lukara, sadzic, ze to jest rzeczowe, jest... rzecza wielce nieroztropna. ja wiem, ta praca licencjacka czy magisterska sie uda po takiej akcji sondazowej tutaj, bo wiem, jak sie pisze prace licencjackie i magisterskie w tym kraju. sam kiedys napisalem prace nt. rewalidacji studiujac zupelnie inny kierunek. nie za pieniadze, z uczucia:-) pragnalbym zwrocic uwage, nie podnoszac kwestii, ktore sa oczywiste, iz audiofile to posiadacze sprzetu za grube miliony zlotych czasami, znam kilku takich; audiofile, to ludzie, ktorzy tutaj sa i w opisie swojego sprzetu przesadzaja; audiofile, to ludzie, ktorzy nigdy nie przyznaja sie w anonimowych ankietach, ze maja cos, co jest warte malego mercedesa, tylko dlatego, ze sa nieufni; audiofile to sa tez audiofile, ktorzy maja swoj sprzet, bo im kupil dekorator. itede, itepe. pomijam metodologie. rozumiem, ze lukar jest zachwycony tym, ze ktos tutaj oglosil, ze to forum bedzie obiektem badan naukowych, ale prosze... prosze nie sprowadzac audiofilii do zjawiska pn. forum lukara. to nie ma sensu. to ma sens tylko wowczas, jezeli pani p. bada srodowisko uzytkownikow forum lukara.